Sztuczne włosy - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 31 ]

1

Temat: Sztuczne włosy

Cześć,
mam pytanie (głównie do kobiet). Gdyby któraś z Was poznała faceta, na początku nie zauważyła że ma sztuczne włosy bo byłoby to niezauważalne ale po pewnym czasie facet przyznałby się do tego faktu to byłoby to przez Was akceptowalne (np nie chciał być łysym a boryka się z wypadaniem włosów)? Gdy np bylibyście w związku i wszystko by się układało ...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Sztuczne włosy

ja tam lubię zakola:P

3

Odp: Sztuczne włosy

Chodzi mi o taki system nie na całą głowę tylko np na samą górę wykonany z włosów naturalnych ... takie rzeczy nie są tanie ale jednak praktykowane w takiej sytuacji

4

Odp: Sztuczne włosy

Taka pół-peruka to sie nazywa treska.

Łysina mi przeszkadza mniej niz mega-kompleksy na tym punkcie. Osobiscie wolalabym faceta calkowicie lysego nawet w wieku lat 20 niz z czyms takim.

5

Odp: Sztuczne włosy
Iceni napisał/a:

Taka pół-peruka to sie nazywa treska.

Łysina mi przeszkadza mniej niz mega-kompleksy na tym punkcie. Osobiscie wolalabym faceta calkowicie lysego nawet w wieku lat 20 niz z czyms takim.

Ja rowniez wolalabym lysego pana,niektorym w łysinie jest wrecz do twarzy. Wole takie cos niz udawanie ze ma sie wlosy i robienie jakis zaczesek czy przypinanie tresek.
Zaraz pewnie odezwa sie glosy ze kobiety tez "oszukuja" bo robia makijaz zamiast chodzic nieumalowane i naturalne ale w sumie nikt tez nie zmusza zeby sie z taka pania zadawac tongue.

6

Odp: Sztuczne włosy

A jak momuś jest nie do twarzy to co wtedy ? Trzeba sobie jakoś radzić ... hmm eh

7

Odp: Sztuczne włosy

Widocznie kolega o Łysym z Brazzers nie słyszał tongue wink

Staaary, nie włosy na głowie czynią z Ciebie mężczyznę bo można mieć i brodę jak z ZZ Top a to nie czyni z Ciebie mężczyzny. Na c*pkach też włosy rosną tongue

I zdejm ten tupecik. Serio. Na Pazdaaanaaa! wink

8

Odp: Sztuczne włosy

Jest mnóstwo interesujących mężczyzn, którym natura poskąpiła bujnej czupryny. Nie uważam, że łysy mężczyzna nie może być atrakcyjny, natomiast mężczyzna zakompleksiony, zafiksowany na tym punkcie i rozpaczliwie starający się swoją łysinę ukryć - raczej ma niewielkie szanse, aby uznać go za pociągającego. I tu naprawdę nie chodzi o brak włosów na głowie, ale o skupienie na problemie, które - wbrew pozorom - przekłada się na wiele innych aspektów życia.

9

Odp: Sztuczne włosy
Nowy92 napisał/a:

Cześć,
mam pytanie (głównie do kobiet). Gdyby któraś z Was poznała faceta, na początku nie zauważyła że ma sztuczne włosy bo byłoby to niezauważalne ale po pewnym czasie facet przyznałby się do tego faktu to byłoby to przez Was akceptowalne (np nie chciał być łysym a boryka się z wypadaniem włosów)? Gdy np bylibyście w związku i wszystko by się układało ...

Mam znajomego ktory robil sobie pszeszczep wlosow w Brazylii i wgl sie nie można zorientowac ze nie sa jego wiec jak najbardziej nie mialabym z tym problemu

10

Odp: Sztuczne włosy

Badz soba

11 Ostatnio edytowany przez Swanen (2017-10-13 22:31:56)

Odp: Sztuczne włosy
Iceni napisał/a:

Taka pół-peruka to sie nazywa treska.

Łysina mi przeszkadza mniej niz mega-kompleksy na tym punkcie. Osobiscie wolalabym faceta calkowicie lysego nawet w wieku lat 20 niz z czyms takim.

Nie, to się nazywa tupecik big_smile

A odpowiadając na twoje pytanie autorze, wole łysego niż z tupecikiem. W moich oczach to ośmiesza faceta.

12 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-10-13 22:39:22)

Odp: Sztuczne włosy

... a w drugą stronę? kobieta w peruce - da się zaakceptować? kolor włosów - łysy tongue jak Brodka, czy Sinead O'Connor?
(chociaż powody mogą być bardziej życiowe np choroba).

13

Odp: Sztuczne włosy

Już wolałabym żeby był ogolony na łyso.

Swoją drogą 92 to rok urodzenia? Nie za wcześnie na łysienie? Niektóre problemy można leczyć, sama coś o tym wiem wink

14

Odp: Sztuczne włosy
Averyl napisał/a:

... a w drugą stronę? kobieta w peruce - da się zaakceptować? kolor włosów - łysy tongue jak Brodka, czy Sinead O'Connor?
(chociaż powody mogą być bardziej życiowe np choroba).

U nich to łysina artystyczna, to co innego.

15

Odp: Sztuczne włosy

ale autorowi chyba chodzi o zabieg, jakiś przeszczep włosów, jak Majdan, a nie tupecik smile

16

Odp: Sztuczne włosy

Czy to nie jest przypadkiem wymyslanie sobie problemu na sile? Ktos tu wczesniej pisal o leczeniu- moze trzeba bardziej sie skupic na przyczynie wypadania wlosow i zrobieniu cos z tym bardziej niz wynajdywaniu sobie sztucznego problemu zwiazanego ze sztucznymi wlosami? Ludzie maja protezy nog i rak i jakos zyja......

A jesli zwiazek sie uklada, to po co to psuc? Ja bym wolala partnerce pokazac, ze dbam o siebie, swoje zdrowie, potrafie sibie akceptowac, taki jaki jestem..... A jesli jest troche lysiny, to trzeba isc do fryzjera na dobre ciecie i skupic sie na ksztaltowaniu wlasnego stylu wygladu i ubioru odpowiedniego do ksztaltu twarzy, fryzury i zycia niz na wymyslaniu sobie  sztucznych problemow.

Poogladaj sobie ludzi z podobnym typem lysiny i sie zainspiruj. Jesli masz partnerke, ktora Cie akceptuje, to powinno byc to bodzcem do zmiany pozytywnej. Nie szukaj dziury w calym..... Im bardziej wezmiesz sie za siebie i zadbasz o siebie, tym bardziej  wzrosnie Twoje poczucie wartosci, co  jeszcze sprawi, ze  partnerka bedzie z ciebie  rowniez bardzo dumna.

17

Odp: Sztuczne włosy

Nie sądzę, żeby peruka kogos "ośmieszała" tak jak stanik push-up nie osmiesza kobiety z obwislym biustem. Ot, kolejne coś, co pozwala zatuszowac braki urody.

Dla mnie problemem bylby kompleks sam w sobie, nie sztuczne wlosy (ktore bylyby bardziej dla otoczenia niz dla partnerki).

18

Odp: Sztuczne włosy
sosenek napisał/a:

ale autorowi chyba chodzi o zabieg, jakiś przeszczep włosów, jak Majdan, a nie tupecik smile

Sądzę, że jednak nie, włosy po przeszczepie to nie są włosy sztuczne wink.

19

Odp: Sztuczne włosy

Dla mnie nie byłby to problem. Jednakże przychylam się do wypowiedzi większości, że powinieneś zmierzyć się z kompleksem. W obecnych czasach z retuszowanymi zdjęciami i operacjami plastycznymi jest trudno, ale jest ogromny plus - dowiesz się czy kobieta patrzy bardziej na wygląd, czy charakter. Jest powierzchowna, czy po poznaniu Twojej osoby zmieni zdanie. Generalnie ludźmi kierują uprzedzenia, ważne czy ktoś jest otwarty.
Odnoszę to również do innych sfer dotyczących wyglądu mężczyzn i kobiet. Teraz tak sztucznie się zrobiło na świecie, dlatego mała i kiedyś powszechna pierdółka rośnie do ogromnej rangi wink.

20

Odp: Sztuczne włosy
Nowy92 napisał/a:

Cześć,
mam pytanie (głównie do kobiet). Gdyby któraś z Was poznała faceta, na początku nie zauważyła że ma sztuczne włosy bo byłoby to niezauważalne ale po pewnym czasie facet przyznałby się do tego faktu to byłoby to przez Was akceptowalne (np nie chciał być łysym a boryka się z wypadaniem włosów)? Gdy np bylibyście w związku i wszystko by się układało ...

Zamiast sztucznych włosów powinnaś się martwić tym, co on ma w głowie... Dlaczego? Bo normalny pewny siebie facet nie przejmuje się aż tak, aby robić sobie sztuczne włosy. On myśli, że bez włosów nie będzie atrakcyjny... Dlaczego? pewnie dlatego, że poza wyglądem nie miałby wiele do zaoferowania.

21 Ostatnio edytowany przez Olinka (2017-10-14 19:54:06)

Odp: Sztuczne włosy

Tak jestem rocznik '92, moje włosy są w coraz gorszej kondycji, na czubku już prawie nie mam włosów, a nie zaakceptuję siebie bez włosów bo wiem że by to wyglądało tragicznie (pytałem nawet o opinie kliku osób i też tak sadzą - po prostu dla mnie takie coś nie pasuje.
okładnie, chodziło mi o tupet który już zamówiłem i czekam na niego ale dalej nie wiem czy go zakładać czy nie. Będę go miał za około miesiąc. Podrzucę wam link jak to wygląda w rzeczywistości: wpiszcie sobie w Youtube filnik: Modern Hair transformation for men | Casual haircut in medium length mit Haarsystem

-----------
Probowałem już wiele rzeczy, różnego rodzaju tabletki na hormony, szampony, wcierki. Na początki było ok ale potem włosy znów zaczęły się sypać .... ja już się chyba poddam ale strasznie się boję że będę pośmiewiskiem jak ktoś zauważy (pytałem o opinie ludzi którzy to noszą to twierdzą że to jest praktycznie niezauważalne) sad



--------------
Nie pisz, proszę, postów jeden pod drugim - łamiesz w ten sposób regulamin. Jeśli chcesz coś dopisać, użyj funkcji "edytuj".
Z góry dziękuję i pozdrawiam, Olinka

22

Odp: Sztuczne włosy

Czyli masz 25 lat - wcale nie tak malo facetow zaczyna lysiec w tym wieku.

Zamiast bawic sie w tupecik pojdź po bandzie - ogol glowe na lyso albo prawie łyso i kup sobie fajne okulary - jesli nie potrzebujesz to zamow zerowki.

Dobre okulary dodaja charakteru w wygladzie i odciagaja uwage od wlosow. A jeszcze jak natura obdarzyla cie ladnym zarostem to idz do dobrego salonu dla mezczyzn i niech ci dobiora odpowiedni ksztalt brody zeby wykonturować twarz.

Zamiast isc w strone ukryj swoje wady  idz w strone - zrob z nich atut.

23

Odp: Sztuczne włosy

To co znalazłam pod linkiem wygląda całkiem fajnie, naturalnie i jeśli tak jest w rzeczywistości, a Ty masz czuć się znacznie pewniej siebie i bardziej komfortowo, to osobiście nie widzę problemu. Rozumiem, że nie ma obawy, że to coś spadnie?

Z drugiej strony, gdybym była na Twoim miejscu, to też raczej starałabym się zrobić ze swojej łysiny atut. Niemniej nic na siłę, bo jeśli tego "nie czujesz", to będzie Ci z tym trudno. Zawsze też istnieje opcja, że za jakiś czas zmienisz zdanie i tupecik zamienisz na ogoloną głowę wink.

Mój syn ma kolegę, kolega ma lat jeszcze mniej niż Ty, bo ledwie dwadzieścia, a walczy z tym samym problemem, ale głowę ogolił, zapuścił brodę (są obecnie bardzo modne), kupił ładne oprawki i wygląda naprawdę całkiem interesująco.

24 Ostatnio edytowany przez zabpth (2017-10-14 20:11:14)

Odp: Sztuczne włosy
Olinka napisał/a:

Jest mnóstwo interesujących mężczyzn, którym natura poskąpiła bujnej czupryny.

Ale też jest sporo interesujących mężczyzn, którym natura sypnęła obfitym owłosieniem na głowie. Ale geny sprawiły, że wypadły.
Ja na przykład jestem ostrzyżony bardzo króciutko, wręcz prawie na łyso, bo jak zacząłem łysieć, to udawanie że jest inaczej było żałosne. Ale wcześniej miałem mega gęste i grube włosy, sztywne były jak drut, mogłem nadawać kształt fryzurze, samym wyginaniem w odpowiednie strony. Też trochę bolało jak zaczęły rzednąć i robić się zakola.

Ale panie @Autor
Bardzo często łysienie, to efekt działania takiego hormonu, który jest pochodny testosteronowi i wydzielają się razem.
Co ni mniej ni więcej oznacza, że spora część łysych gości to goście napakowani testosteronem.
Polecam ci ciachnąć się na łyso, możesz sobie podobnie jak ja dorobić parę sznyt na twarzy, co dopełni obrazu wizerunkowego.
W życiu łatwiej, mało kto Cię zaczepia, żadnych zbędnych dzień dobry nie usłyszysz, panie w biedrze będą szybciej kasować, nawet nie odpowie dzień dobry, tylko spuści głowę i zabierze się za szybką i solidną obsługę.
Teraz się chyba przyzwyczaiły i nie tylko odpowiadają ale coś tam nie raz zagadają, będę musiał zmienić moje osiedlowe centrum dystrybucji dóbr, na takie co kawałek dalej jest usytuowane.
Jedyny minus mojego sympatycznego wizerunku, to jak kiedyś poprosiłem małolatów o ognia, to zwiali i nie miałem jak zapalić. A to straszna ironia losu mieć fajki a nie mieć ognia.
Nie martw się, jak masz dużego to możesz być nawet łysy i gruby.
Pozdrawiam

25

Odp: Sztuczne włosy

łysy w okularach, awww, zdecydowanie na tak wink

26

Odp: Sztuczne włosy

Nie każdemu pasuje łysina, czasami nawet ze względu na kształt głowy, ja jakośnie mogę siebie tak wyobrazić i chyba jednak zaryzykuję i jak przyjdzie do mnie ten system to pójdę z nim do fryzjera i zobaczymy jak będzie efekt ... fakt po jakimś czasie np gdy będę starszy będę mógł z tego zrezygnować i zgolić głowę na łyso

27

Odp: Sztuczne włosy
Olinka napisał/a:

To co znalazłam pod linkiem wygląda całkiem fajnie, naturalnie i jeśli tak jest w rzeczywistości, a Ty masz czuć się znacznie pewniej siebie i bardziej komfortowo, to osobiście nie widzę problemu. Rozumiem, że nie ma obawy, że to coś spadnie?

Z drugiej strony, gdybym była na Twoim miejscu, to też raczej starałabym się zrobić ze swojej łysiny atut. Niemniej nic na siłę, bo jeśli tego "nie czujesz", to będzie Ci z tym trudno. Zawsze też istnieje opcja, że za jakiś czas zmienisz zdanie i tupecik zamienisz na ogoloną głowę wink.

Mój syn ma kolegę, kolega ma lat jeszcze mniej niż Ty, bo ledwie dwadzieścia, a walczy z tym samym problemem, ale głowę ogolił, zapuścił brodę (są obecnie bardzo modne), kupił ładne oprawki i wygląda naprawdę całkiem interesująco.

Z tym że to się odczepi to nie ma żadnego problemu ponieważ stosuje się specjalne kleje lub taśmy mocujące, ludzie w tych systemach chodzą na basen i uprawiają sporty

28

Odp: Sztuczne włosy

Mnie osobiście nawet podobaja się łysi faceci.. tzn moim zdaniem facet musi przede wszystkim o siebie dbać, a to jaką będzie miał fryzurę to drugorzędna sprawa, byleby efekt całościowy  był dobry. Także nie miej kompleksów za samo to, że nie masz włosów. No i stanowczo odradzam jakichkolwiek tupecików, peruk... wyglądają koszmarnie i każda kobieta powie ci ze to jest nieestetyczne. Może powinieneś zdecydować się na całkowite ogolenie głowy i zrobienie mikropigmentacji? Teraz to bardzo modne i skuteczny sposób z tego co słyszałam od kolegów, którzy gdzieś o tym przeczytali.  W Poznaniu jest świetna klinika, która się tym zajmuje -MicroHaar, koniecznie sprawdź ich stronę, to moze dowiesz się czegoś interesującego na ten temat i być może to będzie idealne rozwiązanie dla ciebie wink

Pozdrawiam!

29

Odp: Sztuczne włosy

I jak autorze? Zdecydowałeś się nosić ten system? Jak efekty?
Pytam bo, chwilowo sam stoję przed podobnym dylematem. Od 16 roku życia łysieję i już teraz w wieku 21 lat prawie nie mam włosów.

A do osób które pisały o znajdowaniu przyczyny łysienia:
Odwiedziłem dwóch trychologów, dermatologa, zrobiłem serię różnych badań(krew, tarczyca itd.) i jedyne co usłyszałem to by pogodzić się z łysieniem. Co więcej w całej mojej rodzinie nikt nawet w wieku 50 lat nie miał nigdy zakoli, zdrowo się odżywiam, trenuję,  nie piję ani nie palę, a jednak z dnia na dzień włosów co raz mniej i mniej.

30

Odp: Sztuczne włosy

Też wolałabym łysego bez kompleksów. Ale z drugiej strony jak masz się źle czuć to lepiej noś tę perukę, a jak dziewczyna się w tobie zakocha, to prawdopodobnie to zaakceptuje.

Odp: Sztuczne włosy

Człowiek z nagrania rzeczywiście zyskał na urodzie, jednak moim zdaniem równie dobrze można go było „uładnić” bez uciekania się do sztuczności. Wystarczyło krótko przyciąć lub zgolić resztę włosów na głowie, zadbać o brodę i ewentualnie zmienić oprawki okularów. Potem już tylko systematyczne wizyty u fryzjera czy tam barbera. A tupecik zabiera dużo czasu i uwagi na co dzień, za to przydaje stresu, bo a nuż wyda się nie wtedy, kiedy będziesz na to gotowy, i pozamiatane ;-) W mojej opinii szkoda zachodu, lepiej postawić na naturalność, popracować nad samoakceptacją i cieszyć się życiem bez udawania. Ty zrób jak uważasz, pozdrawiam.

Posty [ 31 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024