" Uprzejmy " kolega w pracy. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA KARIERY - MOJA KARIERA ZAWODOWA » " Uprzejmy " kolega w pracy.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 61 ]

Temat: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Witam

jest mi nieprzyjemnie opisywać moją tzn. naszą sytuację w pracy. Jesteśmy dobraną grupą , wspaniale nam się współpracuje. Jedni są w od paru lat inni od kilkunastu.
Staramy się sumiennie wykonywać nasze zadania i polecenia szefostwa. Jednak wśród nas jest osoba , która jest nieuczciwa w stosunku do przełożonych i do współpracowników.
"Donosi" , opowiada rzeczy , które nie istnieją wymyśla błędy , których nie popełniliśmy , zwraca uwagę na każde potknięcie .... oprócz tego spotyka się z właścicielami towarzysko po pracy.
Wszystko byłoby do zniesienia gdyby nie to ,że zaczyna prześmiewać się z nas i próbuje podkładać nam tzw. Świnie przez co parę osób czuje się zagrożone zwolnieniem ( z resztą kilka osób z innego działu wyleciało przez jego bajeczki) ..Cała nasza grupa wie , mamy dostęp do tego typu informacji ze względu na  nasze obowiązki , że oprócz bardzo wysokiego wynagrodzenia jak na warunki w Polsce otrzymuje inne wpływy - regularnie co miesiąc lub dwa razy w miesiącu.
Są to przeogromne kwoty. Nie zwracalibyśmy na to uwagi gdyby nie to ,że nas jako współpracowników traktuje przedmiotowo. Niezręcznie o tym pisać o... dodatkowe przelewy robi właścicielka a właściciel nic o tym nie wie.
Co robić? Boimy się ,że kiedyś obarczy winą np. księgową...np. że zgubiła faktury rozliczające wpłacone kwoty. Właścicielka rozmawiając z nami myśli ,że wszystkie kwoty rozliczane są prawidłowo fakturami ,rachunkami....a dokumentów nie ma.
Jeżeli już są to durne fakturki na papier toaletowy lub rzeczy ,których nie ma w firmie. Co robić ? Nie chcemy donosić ale kiedyś to musi się skończyć....

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Może nie powinnam pisać na tym forum o tak żenującej sprawie??? Tylko może ktoś z Was doradzi nam co zrobić w takiej sytuacji???

3

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Co robić ? Nie chcemy donosić ale kiedyś to musi się skończyć....

To może lepiej donieść bo inaczej tak bedzie przez następne 10 lat.
Nie rpzumiem on jest jeden i was wszystkich szantażuje? Dlaczego sobie na to poxzwalacie?

4

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Dziękuję za odp. Nie wiemy co robić?Dlatego piszę na forum. Dla nas wszystkich postępowanie tego "kolegi" jest niezrozumiałe. Jego pensja jest naprawdę wysoka . Strata takiego etatu to dla niego katastrofa.Sam utrzymuje rodzinę , zona nie pracuje , czwórka dzieci a mimo to stać ich na życie dużo ponad przeciętną. W jakim celu z roku na rok dostaje coraz większe wpływy na konto. W tym roku suma dochodzi do 300.000 PLN z tego rozliczone idiotycznymi rachunkami ma ok 60.000 PLN. Jaki idiota robiłby takie coś mając tak dobrą pracę???

5

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Dziękuję za odp. Nie wiemy co robić?Dlatego piszę na forum. Dla nas wszystkich postępowanie tego "kolegi" jest niezrozumiałe. Jego pensja jest naprawdę wysoka . Strata takiego etatu to dla niego katastrofa.Sam utrzymuje rodzinę , zona nie pracuje , czwórka dzieci a mimo to stać ich na życie dużo ponad przeciętną. W jakim celu z roku na rok dostaje coraz większe wpływy na konto. W tym roku suma dochodzi do 300.000 PLN z tego rozliczone idiotycznymi rachunkami ma ok 60.000 PLN. Jaki idiota robiłby takie coś mając tak dobrą pracę???

Nie wiem, nie znam go.

6

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Może ma takie zaufanie u pracodawców i dlatego nie kontrolują jego wydatków? Słyszymy jak im opowiada, że żadna firma nie chce np. wykonać usługi bez zapłaty gotówką , a mimo to otrzymujemy faktury przelewowe.
Może  ma układ z właścicielką  lub z właścicielami.... Po prostu nie rozumiemy jego działania??? Albo tak zatracił się w wydawaniu pieniędzy i nie zdaje sobie sprawy ,że kiedyś to może wyjść na jaw.
Zastanawia mnie jedna rozmowa z szefową : powiedziała mi wprost ,że mamy brać przykład z tego "kolegi"  bo on działa gdy wykonuje swoje obowiązki potrzebuje gotówki bo coś tam mu jest potrzebne to ją dostaje i to kupuje...i dodała ,że przekazuje przecież księgowej faktury za to co kupił. To mnie zdziwiło ,że ona właścicielka regularnie przelewa mu spore sumki a nie wie ,ze one wiszą w powietrzu nie rozliczone

7

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Nie rozumiem, na jakiej podstawie właścicielka robi te dodatkowe przelewy skoro jak piszesz, nie ma na to faktur? Chcesz powiedzieć, że kolega świadczy jej dodatkowe benefity?
Poza tym skoro właścicielka robi przelewy, to jesteście kryci. W przelewie stoi przecież zawsze tytuł przelewu (nr fry na przykład).

Tak w ogóle, to strasznie zamulasz sprawę, nie wiem właściwie o co ci chodzi.

8

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Może ma takie zaufanie u pracodawców i dlatego nie kontrolują jego wydatków? Słyszymy jak im opowiada, że żadna firma nie chce np. wykonać usługi bez zapłaty gotówką , a mimo to otrzymujemy faktury przelewowe.
Może  ma układ z właścicielką  lub z właścicielami.... Po prostu nie rozumiemy jego działania??? Albo tak zatracił się w wydawaniu pieniędzy i nie zdaje sobie sprawy ,że kiedyś to może wyjść na jaw.
Zastanawia mnie jedna rozmowa z szefową : powiedziała mi wprost ,że mamy brać przykład z tego "kolegi"  bo on działa gdy wykonuje swoje obowiązki potrzebuje gotówki bo coś tam mu jest potrzebne to ją dostaje i to kupuje...i dodała ,że przekazuje przecież księgowej faktury za to co kupił. To mnie zdziwiło ,że ona właścicielka regularnie przelewa mu spore sumki a nie wie ,ze one wiszą w powietrzu nie rozliczone

Szefowa wie o tym. Nie ma szefa, który nie wie, na co ida pieniądze z jego firmy.
Z resztą chodzi Ci o pieniądze jakimi on dysponuje, czy o fakt, że na Was donosi?

9

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Nie chodzi mi o pieniądze, chodzi mi o to ,że na nas donosi ....

10

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Nie chodzi mi o pieniądze, chodzi mi o to ,że na nas donosi ....

Aha, bo piszesz o tych pieniądzach, wiec zabrzmioało to nie jasno, o co ogólnie chodzi.
Zróbcie może konfrontacje z nim. Wy wszyscy kontra on jeden. Inaczej nic się nie zmieni.

11

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Wiem ,że zamulam sprawę i podejrzewam , że w innych firmach taka sytuacja nie miałaby miejsca.Dlatego tak ciężko mi to wytłumaczyć.  W tytule przelewów zawsze jest napisana "zaliczka". Najłatwiej jak mogę: trudno nam zrozumieć ,że aż tak ryzykowałby utratą pracy wydając te zaliczki na swoje potrzeby a z drugiej strony wiemy ,że szefostwo go nie sprawdza bo ufa,( szefowa nigdy nie przeglądała jego rozliczeń) z drugiej strony boimy się powiedzieć o tym właścicielom bo nie wiemy jaka będzie jego reakcja????

12

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Rossanka piszę o pieniądzach żebyście mieli pojęcie do jakich kwot z roku na rok dochodzą te "zaliczki"

13 Ostatnio edytowany przez Swanen (2017-09-27 12:35:46)

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Każda zaliczka musi zostać rozliczona przez zaliczkobiorcę- inaczej nie zbilansuje się w FICO i jeśli zaliczka była autoryzowana przez właścicielkę i poszła na jego konkretne konto, to on musi ją rozliczyć. Rozliczenie zaliczki to udokumentowane wydatki plus podpisy zaliczkobiorcy i rozliczającego. Jeśli tych dokumentów nie ma, nic wam nie grozi.

Jeśli to jest taki zaufany pracownik i załatwia sprawy dla firmy (nie wiem na czym polega jego praca), to może te pieniądze idą na łapówki dla kontrahentów? Wskazywałyby na to rzeczywiście duże kwoty.

14

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Raz w moje ręce wpadła faktura rozliczająca zaliczkę "zawyżona" za usługę. Wiem bo konsultowałam to z inną  firmą z tej samej branży. Zapytałam go dlaczego tyle i co to oznacza. .... Powiedział ,że mam patrzeć na swoje ręce i ,że my wszyscy okradamy firmę. Od tamtej pory nie rozmawia ze mną

15

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Swanen  więc lepiej nie wychodzić przed szereg? Bo mówiąc o nie rozliczonych kwotach szefostwu możemy się skompromitować?

16

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Dla mnie nie jest jasne czy on oszukuje szefostwo. Jeśli tak to sama musisz ocenić czy chcesz 'wyjść przed szereg' ,czy masz szanse udowodnić swoje racje i czy jesteś gotowa ponieść konsekwencje jeśli ci się to nie uda.

W każdym razie formalnie nic wam nie grozi, macie fry na zaliczki.

Natomiast co do motywów kolegi, dawno temu też nie mogłam się nadziwić swojej współwynajmującej mieszkanie - ja studiowałam na dziennych i dorabiałam gdzie się dało a ona pracowała, miała delegacje i samochód służbowy i kantowała ile mogła. A to jakiś fikcyjny rachunek za paliwo na zaprzyjaźnionej stacji, a to pozbierała rachuneczki z knajpy od innych i rozliczyła jako własne, itp. Też wtedy mnie dziwiło, że za te parę złotych opłaca jej się dyscyplinarka i wilczy bilet.

17

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Właśnie w tym sęk ,że księgowa na większość zaliczek nie ma faktur....boi się ,że "kolega" kiedyś stwierdzi ,że faktury jej przekazał a ona je zgubiła. Bo już różne opcje tego problemu przychodzą nam do głowy.

18

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

A o rozmowie z nim całą naszą grupą możemy zapomnieć. Dzisiaj stwierdziliśmy ,że zostawimy to tak jak jest. Każdy z nas boi się jego reakcji.
Lepiej nie ryzykować.....

19

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Właśnie w tym sęk ,że księgowa na większość zaliczek nie ma faktur....boi się ,że "kolega" kiedyś stwierdzi ,że faktury jej przekazał a ona je zgubiła. Bo już różne opcje tego problemu przychodzą nam do głowy.

A u was nie funkcjonuje jakies sformalizowane rozliczenie zaliczek, druk z zestawieniem wydatków z załączonymi rachunkami ,coś w tym stylu? Poza tym w jakim cyklu wy robicie zestawienia? Przecież co miesiąc zamykacie miesięczne rozliczenia i wtedy widać co zostało zbilansowane a co nie. Jeśli macie bardzo przeterminowane zaliczki, to można zapytać go kiedy dostarczy jej rozliczenie, ewentualnie zapytać szefostwo co robić z tymi zaliczkami... tak niewinnie, bez oskarżeń pod adresem kolegi.

20

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Inni współpracownicy najpierw wydają  prywatne pieniądze na potrzeby firmy i wydatki rozpisują na gotowym formularzu rozliczenia zaliczki nr ...  załączając rachunki i faktury i wtedy po weryfikacji kwota zostaje oddana pracownikowi. Taka procedura nie obejmuje "kolegi". Zestawienia robimy miesięcznie . Księgowa nieustannie rozmawia z "kolegą" i prosi o rozliczenie a on zbywa ją z dnia na dzień .....dopiero gdy powiedziała ,że prawdopodobnie poinformuje szefa podrzucił jej parę rachunków na środki czystości , dwie faktury na bardzo drogie urządzenia AGD których w firmie nikt nie widział i zestaw muzyczny ( zabawka dla dzieci) część wydatków rozpisał na kartce , tzn. łapówki itp itd

21

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Wiem,  pewnie niektórym  wydaje się to nierealne....

22

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

No to już coś macie, łącznie z kartką na łapówki pisaną jego ręką. Jak natomiast to zaksięgować (łapówki), to ja bym z głupia frant spytała szefostwo, ze niby żeby nie narobić firmie kłopotu. Chyba, że macie ustalone sposoby na księgowanie takich 'nieksięgowalnych' wydatków (koszta reprezentacji big_smile ?)

Jego zachowanie wskazuje, że czuje się pewny siebie. Jeśli do tego kantuje firmę może się przejechać szybciej niż myśli.

23

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Też tak myślimy . Apetyt rośnie w miarę jedzenia. On wie ,że my nie mamy tak zażyłych stosunków z właścicielami i ,że staramy się być w miarę w porządku . Nie chcemy donosić ...tylko żeby później nie obróciło się to przeciwko nam.
Kiedyś w firmie miała miejsce kradzież na produkcji , to nawet te osoby , które były na tej samej zmianie a nie okradały zostały zwolnione bo mogły coś widzieć a nikt o tym nie informował szefa.
Jeden z kolegów myślał o zgłoszeniu jego konta do urzędu skarbowego ale wtedy księgowa pewnie zaraz miałaby kontrolę.

24 Ostatnio edytowany przez _v_ (2017-09-28 09:16:05)

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

i tym sposobem w Polsce nigdy nie bedzie dobrze

bo zgloszenie PRZESTĘPSTWA jest donoszeniem i nikt nie chce tego zrobic
masakra hmm

macie to co chcecie miec
a uprzejmy kolega niech nadal korzysta
bo wy jestescie lojalni wobec niego,a nie wobec wlascicieli hmm

25

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Przestępstwo trzeba jeszcze móc udowodnić a nie jestem pewna, że oni mają dowody. Poza tym nie wiem czy zarazem nie zaszkodzą właścicielom, bo jeśli on naprawdę płaci łapówki kontrahentom, to raczej za ich wiedzą. A jak zaszkodzą właścicielom to mogą być problemy z pracą. Ciężka sytuacja.

26

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

no cóż, jeśli własciciele wiedzą, to i pracownicy "czyści" są w razie czego w czarnej dupie.
jak się sprawa wyda, a pewnie się w koncu wyda, to wstyd bedzie sobie wpisać taką firmę do CV - i będzie dziura w życiorysie.
ja bym pozniej nie chciała przyjmować takiego pracownika, co to krył oszusta albo pracował dla oszusta

pracę zawsze można zmienic - i mówię to z własnego doswiadczenia

27

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Witam
czy zgłosić jego konto do US?

28

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Witam
czy zgłosić jego konto do US?

Naprawdę oczekujesz takiej rady tutaj od obcych osób?  Sama/i musicie ocenić co chcecie tym uzyskać, czy macie szanse to uzyskać i jakie dla was to może mieć konsekwencje.

29

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Witam

Jednak mamy problem. Jesteśmy na 90% pewni ,że właściciele mają takie zaufanie do "kolegi" ,że nawet nie myślą o kontroli rozliczeń jego zaliczek....
Uprzejmy kolega donosi na nas , nie współpracuje z nami , nie przekazuje informacji dotyczących wspólnych działań w firmie (brak komunikacji),
przez to robimy drobne ale częste błędy. O których natychmiast dowiaduje się szefostwo.
Kiedy rozmawiamy z właścicielami na tematy związane z firmą zaraz pojawia się " kolega" ....
Przykre jest to ,że właścicielka rozmawiając z  pracownicą z księgowości wyraziła się jasno i konkretnie ....,że "kolega" otrzymuje zaliczki na konkretne rzeczy i zaraz przedkłada rachunek lub fakturę?????!!!!!!!

30

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Koleżanka nie wiedziała jak zareagować na wypowiedź szefowej.... jedno jest pewne ,że ona nie wie ,że praktycznie nie ma faktur na konkretne rzeczy i nie ma rozliczeń zaliczek !!!! Co mamy zrobić?

31

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Księgowa obawia się informować o tym pracodawcę bo boi się reakcji "uprzejmego kolegii"

32

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Dziwni ludzie z Was. Wcześniej czy później i tak się wyda, że nie ma na to faktur i jeszcze będzie musiała wszystko pokryć z własnej kieszeni i wyleci z pracy. Żyć na tykającej bombie zegarowej, więdzac że kiedyś i tak wybuchnie to już lepiej zrezygnować z pracy i szukać innej.

33

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Koleżanka nie wiedziała jak zareagować na wypowiedź szefowej.... jedno jest pewne ,że ona nie wie ,że praktycznie nie ma faktur na konkretne rzeczy i nie ma rozliczeń zaliczek !!!! Co mamy zrobić?

Ty serio pytasz?
Ile Ty masz lat?

34

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

@janda... jesteście dupowaci pod tym kątem, że nie potraficie SKUTECZNIE przekazać szefostwu informacji co jest źle.
Jeśli już strach iść bezpośrednio, to się pisze list. Można tez maila anonimowego założyć i wysłać donos. Trzeba tępić nieuczciwość.

35

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Uzbierajcie  jakiś dowodów na niego. Ja bym sobie  nie odpuściła, zwłaszcza że koleś jest bezkarny i świetnie się z tym czuje…

36

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Przecież mówiłam, zamykacie w księgowości każdy miesiąc a zaliczki pozostają nierozliczone. Co stoi na przeszkodzie, by zapytać szefowej ot tak sobie, co zrobić z tymi przeterminowanymi zaliczkami? A jak szafowa powie, że rozliczyć czy coś, to wtedy jak najbardziej naturalnie powiedzieć, że nie ma rachunków. Jakos trzeba będzie to wyjaśnić. I nie oskarżać kolegi, wykazywać troskę o firmę, rozumiesz?

37 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-10-13 18:44:42)

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
Swanen napisał/a:

Przecież mówiłam, zamykacie w księgowości każdy miesiąc a zaliczki pozostają nierozliczone. Co stoi na przeszkodzie, by zapytać szefowej ot tak sobie, co zrobić z tymi przeterminowanymi zaliczkami? A jak szafowa powie, że rozliczyć czy coś, to wtedy jak najbardziej naturalnie powiedzieć, że nie ma rachunków. Jakos trzeba będzie to wyjaśnić. I nie oskarżać kolegi, wykazywać troskę o firmę, rozumiesz?

W sumie każda księgowa powinna takie rzeczy wiedzieć...

Inna sprawa, że księgowa zamiast martwić się o ewentualne popsute stosunki z szefem czy pracę, powinna bardziej martwić się o kodeks karno-skarbowy... bo może się okazać, że ostatecznie ona za te nierozliczone zaliczki odpowie... Niekoniecznie, bo przed US odpowiada generalnie podatnik - ale jeśli właściciel ma dobre stosunki z tym pracownikiem - to może zdarzyć się tak, że udowodnią ewentualną winę księgowej...

38 Ostatnio edytowany przez Swanen (2017-10-13 18:46:54)

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

No, ten kodeks może im wkrótce spaść na głowę...

Winy księgowej przed skarbówką nie udowodnią, bo nie ma żadnych dowodów, że on fry dostarczył. Mogą natomiast wykręcić kota ogonem, że księgowa nie dbała o prawidłowe rozliczenie zaliczek.

39

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
Swanen napisał/a:

No, ten kodeks może im wkrótce spaść na głowę...

Winy księgowej przed skarbówką nie udowodnią, bo nie ma żadnych dowodów, że on fry dostarczył. Mogą natomiast wykręcić kota ogonem, że księgowa nie dbała o prawidłowe rozliczenie zaliczek.

Tego nie wiemy, ale jak wszyscy tam w takich dobrych stosunkach, to może się okazać, że to księgowa te zaliczki brała big_smile
Gdybam sobie. Ale należy to mieć na względzie i dobra księgowa takie rzeczy wie.

40

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

No właśnie - jak brał zaliczki to rozumiem jakiś papier podpisywał Janda? Czy też na żywioł?

41

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Hej
nie podpisywał papieru. Pieniądze przelewane są bezpośrednio na jego konto.

42

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Santapietruszka ....w/g mnie to właśnie księgowej zasrany obowiązek zapytać właścicieli jak rozliczyć zaliczki.
Nie wiem dlaczego tego nie robi????????Forsy jest naprawdę sporo. A ona przy nas od dwóch lat zarzeka się ,że zapyta o rozliczenie właścicieli a jakoś jej nie spieszno...Ta praca to jeden wielki "kibel"
Tak już zawsze będzie w tym kraju prawie każdego można kupić za 5 zł....
Santapietruszaka wydaje mi się ,że dobrze gdybasz

43

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

To na jakiej podstawie księgowa przelewa te pieniądze na jego konto - na gębę?

44

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Główna księgowa nie sporządza w naszej firmie przelewów robi to właścicielka. Księgowa ma dostęp do wyciągów. Jedna  pracownic wykonuje też przelewy na zlecenie szefowej ale nie może ich autoryzować...
Wiem czytając moje wpisy myślicie pewnie ,że jestem świruska . I ,że to nie możliwe ,że szefostwo tak ufa pracownikowi

45

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Skoro to właścicielka robi przelewy to księgowa może spać spokojnie.

46

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Witam.

Mamy dość "uprzejmego kolegi". Kolejna osoba "wylatuje" przez niego.
Pojawiają się następne nierozliczone zaliczki. Chcemy w anonimowy sposób poinformować właścicieli o jego poczynaniach.
Najbardziej wkurzyło nas to ,że zorganizował imprezę zakładową zaprosił nas wszystkich (nawet osoby ,z którymi nie rozmawia od paru lat). Nie zaprosił  głównego kierownika i właścicieli, powiedział ,że ma być fajnie i ,że lepiej będzie bez nich .Impreza powinna kosztować ok . 800- 1000 zł dla  paru pracowników  ...księgowej przedłożył rachunek na 16.000 zł

W jaki delikatny sposób poinformować właścicieli???

47

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
Gary napisał/a:

@janda... jesteście dupowaci pod tym kątem, że nie potraficie SKUTECZNIE przekazać szefostwu informacji co jest źle.
Jeśli już strach iść bezpośrednio, to się pisze list. Można tez maila anonimowego założyć i wysłać donos. Trzeba tępić nieuczciwość.

Dawno temu napisałem jak wyżej. Zrobiłaś tak? Nie zrobiłaś...
Masz kolejną grubą sprawę. I zadajesz to samo pytanie.
Czego oczekujesz? Że ktoś to za Ciebie załatwi?

Albo zamknij oczy i nic nie rób.
Albo coś zrób.

48

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Muszę coś zrobić ....bo następna do zwolnienia będę JA
Tak wszyscy podejrzewaj

49

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

No to założ darmowego maila i wyślij info do właścicieli. W czym problem?

50

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Jak to możliwe, że wy wszyscy jesteście tak sparaliżowani strachem?

51 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-10-30 12:00:27)

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Najbardziej wkurzyło nas to ,że zorganizował imprezę zakładową zaprosił nas wszystkich (nawet osoby ,z którymi nie rozmawia od paru lat). Nie zaprosił  głównego kierownika i właścicieli, powiedział ,że ma być fajnie i ,że lepiej będzie bez nich .Impreza powinna kosztować ok . 800- 1000 zł dla  paru pracowników  ...księgowej przedłożył rachunek na 16.000 zł

A jakimże to cudem księgowa sobie księguje rachunki bez ich zatwierdzenia przez właścicieli firmy? Tak sobie każdy może przyjść i przynieść jakiś rachunek?
I jeszcze tak sobie chodzi ta księgowa po tej firmie, i wszystkim opowiada, jakie ma rachunki, i wszyscy wiedzą i mogą to nawet opisać na forum, co i za ile, tylko właściciele ślepi i głusi?

52

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Tak właśnie u nas jest. Wszyscy są zastraszeni tym typem...
Właściciele są go tak pewni ,że nie kontrolują jego faktur.
Piszę na forum bo my znamy od lat tę sytuację i powoli zaczęła nam wydawać się normalna ... ale przecież to jest kradzież.

53 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-10-30 13:16:35)

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Właściciele są go tak pewni ,że nie kontrolują jego faktur.

Nie chodziło mi o kontrolę, tylko o zatwierdzenie. Faktura nie powinna być księgowana bez zatwierdzenia właściciela. Każda księgowa o tym wie. Inaczej sama mogłaby być ścigana za nierzetelną księgowość.
To samo z zaliczkami. Nie ma tak, że zaliczka może sobie w nieskończoność wisieć nierozliczona i nikogo to nie interesuje. Tego się nie da ot tak, "zniknąć" w dokumentach.
A dlaczego wyleciała kolejna osoba? Nie napisałaś żadnych szczegółów, bo "przez niego" to wiesz, można dużo zmieścić.
Albo sobie zmyślasz, albo po prostu księgowa u Was to plotkara i wymyśla sobie historyjki.

54

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Nie wymyślam.

55

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Ok, ale gadaniem na forum tego nie zmienisz a rad nie przyjmujesz więc czego oczekujesz?

56

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Gdy ,któryś z pracowników m.in. z produkcji przestaje mu się podobać lub mu zagraża opowiada szefostwu same negatywy na jego temat. Stosuje mobbing wobec tego pracownika.
Ostatnio facet w po 40stce ryczał jak bóbr... już jest na zwolnieniu chorobowym.

57

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Rozumiem.

58

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Witam

jest mi nieprzyjemnie opisywać moją tzn. naszą sytuację w pracy. Jesteśmy dobraną grupą , wspaniale nam się współpracuje. Jedni są w od paru lat inni od kilkunastu.
Staramy się sumiennie wykonywać nasze zadania i polecenia szefostwa. Jednak wśród nas jest osoba , która jest nieuczciwa w stosunku do przełożonych i do współpracowników.
"Donosi" , opowiada rzeczy , które nie istnieją wymyśla błędy , których nie popełniliśmy , zwraca uwagę na każde potknięcie .... oprócz tego spotyka się z właścicielami towarzysko po pracy.
Wszystko byłoby do zniesienia gdyby nie to ,że zaczyna prześmiewać się z nas i próbuje podkładać nam tzw. Świnie przez co parę osób czuje się zagrożone zwolnieniem ( z resztą kilka osób z innego działu wyleciało przez jego bajeczki) ..Cała nasza grupa wie , mamy dostęp do tego typu informacji ze względu na  nasze obowiązki , że oprócz bardzo wysokiego wynagrodzenia jak na warunki w Polsce otrzymuje inne wpływy - regularnie co miesiąc lub dwa razy w miesiącu.
Są to przeogromne kwoty. Nie zwracalibyśmy na to uwagi gdyby nie to ,że nas jako współpracowników traktuje przedmiotowo. Niezręcznie o tym pisać o... dodatkowe przelewy robi właścicielka a właściciel nic o tym nie wie.
Co robić? Boimy się ,że kiedyś obarczy winą np. księgową...np. że zgubiła faktury rozliczające wpłacone kwoty. Właścicielka rozmawiając z nami myśli ,że wszystkie kwoty rozliczane są prawidłowo fakturami ,rachunkami....a dokumentów nie ma.
Jeżeli już są to durne fakturki na papier toaletowy lub rzeczy ,których nie ma w firmie. Co robić ? Nie chcemy donosić ale kiedyś to musi się skończyć....


bo szefostwo to nie nadludzie i tez moga zostac zmanipulowani. on udaje w porzadku goscia i widocznie szef sie nabiera a do tego uwaza ze warto z nim spedzic czas po pracy. udaje wiec moze przyjaciela nawet.

jesli widzisz ze w systemie jest nieprawidlowosc o ktorej nikt z waszego zespolu nie wie, to mozna to zglosic do szefa. nie musisz mowic o tym ze sie z was smieje czy podklada swinie (chociaz mozesz, ale szef nie bedzie zadowolony jak mu powiesz ze jego najlepszy przyjaciel nowy nie ejst taki spoko jaki mu sie wydaje). szef tylko dlatego ze ktos z nim gada potrafi obronic takiego czlowieka. ja tez nie raz mialem albo pod gorke albo z gory tylko dlatego ze mialem dobre relacje z szefem, albo dlatego ze na mnie ktos donosil kto sam nic nie robil a gadal z szefostwem regularnie i wyszlo ze ja jestem winny (mimo ze nie bylem).

on po prostu lubi jego towarzystwo. nie wmowisz szefowi ze jest jak jest.

59

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.

Właśnie rwaczkobiet....o to chodzi.
Gdybym nawet porozmawiała z szefem na ten temat ....nie uwierzy mi. Kolega spędza w pracy cale dnie . Właściciele traktują go jak rodzinę.
Nawet zapraszają na imprezy rodzinne.....

60

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Właśnie rwaczkobiet....o to chodzi.
Gdybym nawet porozmawiała z szefem na ten temat ....nie uwierzy mi. Kolega spędza w pracy cale dnie . Właściciele traktują go jak rodzinę.
Nawet zapraszają na imprezy rodzinne.....

no to wykonuj swoja prace i nie angazuj sie w klotnie. Bedzie problem w systemie to zglosisz to szefowi on zadecyduje. Nie mow mu tylko ze to ten jego nowy przyjaciel rodziny podklada swinei czy ze to jego wina. Po prostu powiedz ze jest blad o ktorym nikt nie wie, czy jakas operacja. Wykonujesz swoja prace i tyle.

61

Odp: " Uprzejmy " kolega w pracy.
janda77 napisał/a:

Właśnie rwaczkobiet....o to chodzi.
Gdybym nawet porozmawiała z szefem na ten temat ....nie uwierzy mi. Kolega spędza w pracy cale dnie . Właściciele traktują go jak rodzinę.
Nawet zapraszają na imprezy rodzinne.....

To jest układ, którego nie jesteś w stanie rozbić najwyraźniej.
Nie wiesz jakie tak naprawdę łączą ich powiązania czy zależności.
Zastanawia mnie tylko fakt, że we wcześniejszych wypowiedziach pisałaś o tym - że w zażyłości z tym pracownikiem jest głównie szefowa, a szef nic nie wie o jego poczynaniach.
Teraz okazuje się, że szef jest również jego przyjacielem ?
Niewiele możesz zrobić w obecnej sytuacji poza jak najlepszym wykonywaniem swoich obowiązków.
O ile przełożeni pozwalają na takie nadużycia finansowe, to nie sądzę, żeby garstce pracowników udało się wpłynąć na to.

Posty [ 61 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA KARIERY - MOJA KARIERA ZAWODOWA » " Uprzejmy " kolega w pracy.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2023