W jaki sposób utrzymujecie relacje ze znajomymi, przyjaciółmi?
Moja ostatnia przyjaźń, podczas której mogłam porozmawiać z przyjaciółką nawet w środku nocy zakończyła się jakieś 8 lat temu. Kontakt się urwał gdyż moja przyjaciółka poszła na studia i nie miała czasu na przyjaźń ze mną ( ja byłam wtedy w liceum). Po ciągłych nieskutecznych próbach utrzymywania kontaktu z mojej strony, odpuściłam. Od tamtej pory nie odezwała się do mnie ani razu. Kolejne moje "przyjaźnie" ograniczały się tylko do rozmów z ludźmi ze szkoły i studiów w czasie przerw czy "okienek" na studiach. Jedyne rozmowy telefoniczne czy sms odnosiły się do tematów zajęć. Próby wyjścia na koncert czy do jakiegokolwiek spędzania wspólnie czasu wolnego kończyły się wymówkami, że nie mają czasu. Przez co już przyzwyczaiłam się do tego i chyba z góry zakładam, że każda moja propozycja spotka się z odmową.
Wiem, że jestem introwertykiem z niską samooceną. Wiem, że grupie sprawiam wrażenie nie obecnej, ale to dlatego że nie potrafię wbić się w rozmowę gdy wszyscy się przekrzykują Gdy ktoś do mnie napisze, zawsze odpisuje. Pomagam kiedy ktoś zwróci się o pomoc. Potrafię rozmawiać z kimś godzinę, świetnie się dogadywać ale nie potrafię już poprowadzić tej znajomości dalej. Zawsze gdy chce napisać pierwsza zaczynam się zastanawiać czy się nie narzucam, czy napisze coś głupiego że ta osoba źle o mnie pomyśli...
Dlatego też ciekawi mnie jak wy to robicie. Czy przychodzi wam to lekko czy tak jak ja macie trudności? I nie chodzi mi o to czy te znajomości zostają wam na lata ale o to jak w ogóle je rozpocząć. Nie mam przyjaciół więc nie mam z kim o tym porozmawiać.