Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

1 Ostatnio edytowany przez karolina6h (2017-08-30 09:02:15)

Temat: Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad

Witam. Mam na imię Karolina i potrzebuje rady. Jestem w szczęśliwym związku, ale nie umiem radzić sobie z pewnymi sytuacjami. Mam 24 lata, mój partner 26. Czasem wydarzy się sytuacja kiedy On w jakiś nieudolny lub nieświadomy sposób mnie urazi/zrani. Czasem zrobi coś źle, albo zazartuje ze mnie. Ja jestem osobą strasznie emocjonalna i takie coś od razu powoduje we mnie niestety złość. W takiej sytuacji od razu rozpoczyna się konflikt między nami, co osłabia nasze relacje. Chciałabym dać do zrozumienia ze mój partner np coś źle powiedział ale nie złością. Kiedy ja od razu mówię że złością ze mnie to zdenerwowalo, on widzi że może grać na moich emocjach.
Jak to u Was drogie Panie wygląda? Jak dać do rozumienia ze  facet nas urazil ale spokojnie i tak aby do niego to dotarło? Nie męcząc go rozmowami na ten temat i wywodami. Tak aby on sam się zorientował. Po mnie od razu widać każda emocje. Zdaje sobie sprawę ze to olbrzymia wada. Potrzebuje Waszych opinii.

Zobacz podobne tematy :
Odp: Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad
karolina6h napisał/a:

Witam. Mam na imię Karolina i potrzebuje rady. Jestem w szczęśliwym związku, ale nie umiem radzić sobie z pewnymi sytuacjami. Mam 24 lata, mój partner 26. Czasem wydarzy się sytuacja kiedy On w jakiś nieudolny lub nieświadomy sposób mnie urazi/zrani. Czasem zrobi coś źle, albo zazartuje ze mnie. Ja jestem osobą strasznie emocjonalna i takie coś od razu powoduje we mnie niestety złość. W takiej sytuacji od razu rozpoczyna się konflikt między nami, co osłabia nasze relacje. Chciałabym dać do zrozumienia ze mój partner np coś źle powiedział ale nie złością. Kiedy ja od razu mówię że złością ze mnie to zdenerwowalo, on widzi że może grać na moich emocjach.
Jak to u Was drogie Panie wygląda? Jak dać do rozumienia ze  facet nas urazil ale spokojnie i tak aby do niego to dotarło? Nie męcząc go rozmowami na ten temat i wywodami. Tak aby on sam się zorientował. Po mnie od razu widać każda emocje. Zdaje sobie sprawę ze to olbrzymia wada. Potrzebuje Waszych opinii.

wydaje mi się, że jesteś przewrażliwiona. Sama piszesz, że często robi to nieświadomie, a Ty od razu reagujesz złością. Nie masz też dystansu do siebie, skoro nie wolno jemu z Ciebie zażartować. Oczywiście, rozumiem niewinne żarty a nie wyśmiewanie się. Może i jesteś emocjonalna, ale na pewno jesteś zakompleksiona. Może potrzebujesz pomocy psychologicznej, gdzie terapeuta pomoże Ci radzić w takich sytuacjach.

Jeśli mój Facet mnie obrazi ( co chyba się nie zdarza), albo zrobi coś, co sprawi mi przykrość, to mówię mu o tym wg mnie normalnie. Tzn. nie podnoszę głosu, nie wyzywam, nie odrywam się. Mówię, po prostu, że jest mi przykro. Jeśli zrobi to nieświadomie, to przeprasza. Zresztą w drugą stronę działa to tak samo.

3

Odp: Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad

Skoro jesteś wypełniona złością, skoro wielokrotnie byłaś upokarzana, lekceważona a uczucia, które wtedy się u Ciebie pojawiły, skrzętnie schowałaś, to Twe reakcje nie są niczym dziwnym. Patrzysz podejrzliwie i masz wystawione antenki na ewentualne podobne próby ze strony innych. I wówczas każda najbardziej łagodna opinia dotycząca Ciebie powoduje eksplozję wulkanu, stając się pretekstem do wyładowania przepełniających Cię uczuć.

4

Odp: Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad
Wielokropek napisał/a:

Skoro jesteś wypełniona złością, skoro wielokrotnie byłaś upokarzana, lekceważona a uczucia, które wtedy się u Ciebie pojawiły, skrzętnie schowałaś, to Twe reakcje nie są niczym dziwnym. Patrzysz podejrzliwie i masz wystawione antenki na ewentualne podobne próby ze strony innych. I wówczas każda najbardziej łagodna opinia dotycząca Ciebie powoduje eksplozję wulkanu, stając się pretekstem do wyładowania przepełniających Cię uczuć.

Jednak nie mam pojęcia skąd mi się to wzięło. Zdaje sobie sprawę ze gdybym na pewne rzeczy reagowała inaczej lub łagodniej to nie byłoby wielu sprzeczek w związku.

5 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2017-08-30 09:28:34)

Odp: Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad

Co zatem przeszkadza Ci w spokojnym, acz stanowczym, reagowaniu na złośliwości lub "złośliwości"?
Dlaczego każda uwaga wywołuje u Ciebie wybuch?
Dlaczego dajesz sobie prawo do takich zachowań?





Ech, te literówki. hmm

6

Odp: Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad
Wielokropek napisał/a:

Co zatem przeszkadza Ci w spokojnym, acz stanowczym, reagowaniu na złośliwości lub "złośliwości"?
Dlaczego każda uwaga wywołuje u Ciebie wybuch?
Dlaczego dajesz sobie prawo do takich zachowań?





Ech, te literówki. hmm

Mój partner zarzuca mi również to ze ja nie umiem nic powiedzieć na spokojnie. Jak coś mi się nie spodoba w jego zachowaniu ja prawie że rozpoczynam kłótnie. Wtedy on tez się kłóci i tym samym powstaje wielka kłótnia o blachostke. Chce w ten sposób pokazać chłopakowi ze nie pozwolę sobie na takie zachowanie a on odbiera to tak, że jestem strasznie nerwowa i do niego nie dociera mój przekaz. Inna kobieta mogłaby tez zazartować albo się zaśmiać. Ja tak nie potrafię, ale chciałabym się tego uczyć.

7

Odp: Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad

Tekst do powiedzenia to m.in.: "Nie podoba mi się forma, w jakiej do mnie mówisz."

Żadna jednak technika nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, gdy nie znajdziesz odpowiedzi na postawione przeze mnie pytanie.

8

Odp: Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad

Obawiam się, że jeżeli powiem coś cichym tonem, bardzo spokojnie to mój partner tego nie zrozumie i będzie powielal to zachowanie.
Boje się ze osoba z którą jestem może wejść mi na głowę. Nie chce sobie na zbyt wiele pozwalać. Zawsze uważałam ze jak powiem coś stanowczo bardzo, albo emocjonalnie zareaguje to druga osoba wie ze nie może ze mną tak postępować. Jestem trochę wyczulona na swoim punkcie. Sytuacja nie wygląda ciekawie. Czasem się zastanawiam ze może problem tkwi w moim chłopaku. Może to co on robi/ mówi tak mnie denerwuje a inny facet mówiłby inne rzeczy.

9

Odp: Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad
karolina6h napisał/a:

(...) Jestem trochę wyczulona na swoim punkcie. (...)

To jest źródło, reszta - jego konsekwencją.

10

Odp: Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad

Karolina, to,że zdajesz sobie z tego sprawę, a nie kierujesz całej winy za awantury na partnera, to już wielki plus, wiele osób jest w podobnej sytuacji w lesie zw swoją samoswiadomoscią.
Co zrobić? Tak jak usłyszałaś powyżej- gdzieś jest przyczyna- na pewno przedyskutowanie sprawy z psychoterapeutą pomogłoby Ci.
Doraźnie spróbuj przemilczeć, wyjść do drugiego pokoju- może napisać co Cię zdenerwowało?
powiedz też chłopakowi, to co nam tu napisałaś, mógłby się trochę dostosować w sposobie zgłaszania swoich uwag.

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jak radzić sobie w takich sytuacjach z partnerem? Potrzebuje rad

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024