Ponad rok temu pewien chłopak był we mnie prawdopodobnie zauroczony.Wnioskuje to po jego zachowaniu oraz rozmowach jego kolegów.Jednak nie w tym rzecz. Chodzi o to ,ze byl tylko 'zauroczony' Nie ma tu mowy o jakiś prawdziwych uczuciach , bo ich po prostu nie było , nie mogło być , bo się nie znamy , nie rozmawialiśmy nigdy niestety.
Po tym dość długim czasie nie widzenia sie ,czyli ok .1,5 roku będę się z nim znów regularnie widywac. Stad tez tu moje pytanie : czy myslicie ,ze jeśli naprawdę był zauroczony mną kiedyś to nadal będzie ? Czy nie ma takiej możliwości po tak długim czasie i będę mu całkiem obojetna? Może wręcz będzie miał do mnie jakiś negatywny , chłodny stosunek? Jak myslicie?
Boje się naszego spotkania po tym czasie , jego reakcji na mój widok . Bo on nie jest mi obojętny ,ale obawiam się , ze ja juz dla niego tak.
1 2017-08-22 22:59:21 Ostatnio edytowany przez zielonomi1 (2017-08-22 23:00:13)
Ponad rok temu pewien chłopak był we mnie prawdopodobnie zauroczony.Wnioskuje to po jego zachowaniu oraz rozmowach jego kolegów.Jednak nie w tym rzecz. Chodzi o to ,ze byl tylko 'zauroczony' Nie ma tu mowy o jakiś prawdziwych uczuciach , bo ich po prostu nie było , nie mogło być , bo się nie znamy , nie rozmawialiśmy nigdy niestety.
Po tym dość długim czasie nie widzenia sie ,czyli ok .1,5 roku będę się z nim znów regularnie widywac. Stad tez tu moje pytanie : czy myslicie ,ze jeśli naprawdę był zauroczony mną kiedyś to nadal będzie ? Czy nie ma takiej możliwości po tak długim czasie i będę mu całkiem obojetna? Może wręcz będzie miał do mnie jakiś negatywny , chłodny stosunek? Jak myslicie?
Boje się naszego spotkania po tym czasie , jego reakcji na mój widok. Bo on nie jest mi obojętny ,ale obawiam się , ze ja juz dla niego tak.
Poczekaj wypije kawke i sie we fusach sprawdzi.
Poprostu poczekaj do tego spotkania i zobacz co się wydarzy, bo zaczęłaś już sobie coś analizować, a może on ma dziewczyne. Usmiechnij się jak go zobaczysz, zapytaj co słychać a reszta sama jakoś poleci.