Tak się składa że na skutek ciągłego prostowania (mam falowane-lekko kręcone) zniszczyły mi się włosy, więc obcięłam je niedawno z tego powodu do ramion, bo chcę odbudować, ale samo obcięcie to zdecydowanie za mało. Przeglądałam kosmetyki do zniszczonych włosów na stronach profesjonalnych sklepów fryzjerskich, i widzę że niektóre są nawet po 150-190 zł. Zazwyczaj używam takich po 30 zł (np. odżywka Garnier, Sublimia haircare w sprayu itd.), i owszem - muszę powiedzieć że są dobre, no, ale jak się przegięło z prostowaniem, i do tego nie dostarcza odpowiednich składników z pożywienia to problem jest cięższy. Sprawdzone tabletki już mam, ale szukam czegoś od zewnątrz.
Zastanawiam się czy faktycznie takie kosmetyki kosztujące ponad setkę/koło dwustu zł są skuteczniejsze, czy nie warto inwestować?
Czy mogłaby się wypowiedzieć jakaś pani która testowała najróżniejsze i ma porównanie, albo wiedzę na ten temat?
1 2017-08-16 15:33:53 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2017-08-16 15:37:38)
Ja używałam zarówno drogeryjnych jak i fryzjerskich porduktów z wyższej półki i powiem szczerze, po drogeryjnych moje włosy wyglądały lepiej... ale to może być też kwestia złego dobrania kosmetyku do typu włosów, więc warto zapytać fryzjerki przy nawet takiej zwykłej wizycie, do jakiego typu włosów powinnyśmy kupować specyfiki. Bo nam się czasem wydaje, że mamy włosy suche, a mamy na przykład suche na końcach a tłuste u nasady i do takich już są inne produkty.
Ja zazwyczaj kupuję normalne kosmetyki, w cenach od £3 - £5. Kiedyś się skusiłam, kupiłam szampon i odżywkę Redken za około 15 funtów każda, bo wypadały mi włosy i powiem Ci, że różnicy nie widziałam praktycznie żadnej. Może były ciut bardziej miękkie, ale jak wypadały, tak wypadały dalej, więc zadowolona nie byłam, wydałam niepotrzebnie pieniądze.
kosmetyki trzeba dobrać do rodzaju włosów. Tak samo z kremem – trzeba dobrać do cery. Z moich doświadczeń wynika, ze cena nie gwarantuje jakości . Co do szamponów, to mi się najlepsze udawało zawsze dostać w aptece. Wcierki tez nieźle działają na zniszczone włosy.
Czy droższe, to nie umiem odpowiedzieć, ale na pewno lepsze są kosmetyki naturalne, których na próżno szukać w drogeriach. Te, które są w drogeriach są po prostu kiepskie i mają okropne składy. Z kolei naturalne kosmetyk kupimy albo w sklepach zielarskich albo w wybranych punktach w całej Polsce (niestety). Dobrą serię do włosów ma m.in G-Synergie.