Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 9 ]

1

Temat: Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem?

Na początku powiem, że moje doświadczenia emocjonalne w związkach są olbrzymie wobec fizycznych. I myślę, że ma to związek z tytułową cechą. Mam wrażenie, że podświadomie wyczuwam iż kobieta jest samotną matką i wskutek tego obdarzam ją zainteresowaniem. Jestem mężczyzną o bardzo niskiej seksualności, a tym, co najbardziej realizuje moje męskie ego jest świadomość bycia opiekuńczym partnerem i tu - bardziej ojczymem niż ojcem. Raczej się zakochuje uczuciem romantyczno-platonicznym, seks postrzegając jako coś drugorzędnego, a okazywanie uczuć jako zasadniczy motyw zbliżenia. Inaczej mówiąc - uczucie całkowicie dominuje sferę fizyczną.

I tu mam pytanie głównie do samotnych dziewcząt z dzieckiem. Jak u Was wygląda podejście do nowych partnerów? Miałyście przypadki, że zostałyście obdarzone uczuciem ze względu na posiadanie dziecka? Dodam, że byłem wychowywany bez ojca  - tzn. kontakt mieliśmy, ale głównie na telefon. Możliwe, że powielam pewien schemat?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem?

Jak najbardziej możliwe, że powielasz schemat, jest to częste. Ludzie uczą się o związkach głównie przez obserwację własnej rodziny w dzieciństwie. To zostaje w podświadomości.
Ty miałeś rodzinę złożoną z samotnej matki, ojca nie było. Teraz więc szukasz też samotnych matek. Czyli kobiet, które są podobne do Twojej matki.
Tak samo np. córka alkoholika nieświadomie wybiera alkoholików.
Co do tych potrzeb psychicznych i fizycznych... Może za tym kryć się głębszy problem. Pochodzisz z niepełnej rodziny, rozbitej, jak zrozumiałam. Poczytaj o DDD i sprawdź, czy coś z tego Ci sie aby nie zgadza. Jeśli coś jest na rzeczy, to bym Ci polecała psychoterapię zrobić. No chyba, że jednak Ci to nie przeszkadza, że masz takie, a nie inne schematy. Po prostu zależy, czy odbierasz to jako jakiś problem.
Myślę sobie - ale to jedynie moja teoria, teoria jakiejś tam obcej babki z internetu, wiec sie nie sugeruj jakoś za bardzo wink - że to Twoje zakochiwanie sie uczuciem platonicznym może być związane z sytuacją w Twoim domu w dzieciństwie. Prawdopodobnie nie miałeś okazji, lub były bardzo rzadkie, do obserwacji swojej matki i ojca np. całujących się, przytulających. Stąd stworzył się w Tobie obraz miłości bardziej jako więzi platonicznej. Taką miłość znasz, bo czułeś ją do matki. Jednak w takiej miłości nie ma elementu fizycznego. Dla Ciebie teraz miłość oznacza własnie takie uczucie, bo nie obserwowałeś czegoś innego w swoim domu. Nie widziałeś całusów, kokietowania się rodziców, dotykania się ich.
Oczywiście moja teoria nie musi być prawdziwa. Może po prostu mieć niskie libido, albo nawet jakieś problemy zdrowotne, które wpływają na to, że czujesz niewielki pociąg (np. hormony rozregulowane). Ale jeśli czujesz, że coś jest na rzeczy, to na prawde polecam tą psychoterapię. Tu na forum dużo ludzi pisało, że to pomaga. Wiadomo, nie od razu i nie jest to łatwe, ani tym bardziej przyjemne, ale poprawia się życie, sposób funkcjonowania, wybierasz wtedy partnerki bardziej świadomie, a nie kierując się starymi wzorcami, które niekoniecznie są dla Ciebie dobre teraz, gdy jesteś dorosły. Ogółem, dla większości ludzi ten sex jest jednak ważnym elementem relacji. Jak i to, że zwiążesz się z samotną matką, nie wyklucza, ze może ona chcieć też mieć dziecko z Tobą. Jeśli Cię pokocha, to nawet może być spora szansa, że taka kobieta by chciała jeszcze dodatkowe dziecko z Tobą (chyba, ze od początku wyraźnie mówi, ze juz nie chce wiecej dzieci). Poza tym, nie wydaje Ci sie, ze trochę Cię w życiu omija? I nie mam tu na myśli tylko tego sexu. Bo rozumiem, ze jak byłbyś ojczymem, to jakąś część swoich potrzeb ojcowskich byś mógł spełnić, ale to jednak nie to samo, co patrzeć na rozwój dzieciaczka od pierwszych chwil jego życia... Nie odbieram wagi i znaczenia byciu ojczymem, nieraz taki ojczym staje się niezwykle ważną postacią w życiu dziecka, daje to oparcie, którego brakujący ojciec nie dał. Ale myślę sobie, że lepiej pewne rzeczy wybierać świadomie. Bo co innego taka świadoma decyzja, po dokładnym przemyśleniu wszystkich "za" i"przeciw", a co innego działanie wg nieświadomych wzorców, których człowiek sobie sam nie wybierał.

3 Ostatnio edytowany przez Grasse (2017-07-28 22:00:56)

Odp: Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem?
Koczek napisał/a:

Prawdopodobnie nie miałeś okazji, lub były bardzo rzadkie, do obserwacji swojej matki i ojca np. całujących się, przytulających. Stąd stworzył się w Tobie obraz miłości bardziej jako więzi platonicznej. Taką miłość znasz, bo czułeś ją do matki. Jednak w takiej miłości nie ma elementu fizycznego. Dla Ciebie teraz miłość oznacza własnie takie uczucie, bo nie obserwowałeś czegoś innego w swoim domu. Nie widziałeś całusów, kokietowania się rodziców, dotykania się ich.
Oczywiście moja teoria nie musi być prawdziwa. Może po prostu mieć niskie libido, albo nawet jakieś problemy zdrowotne, które wpływają na to, że czujesz niewielki pociąg (np. hormony rozregulowane). Ale jeśli czujesz, że coś jest na rzeczy, to na prawde polecam tą psychoterapię.

No właśnie nie do końca, bo przy uczuciu mam wielką potrzebę całowania, ale taką subtelną, słodką. Jeśli idzie o hormony, wszystko mam ok.

4

Odp: Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem?

Gdybym była samotną matką i facet zainteresowałby się mną ze względu na ten fakt, a nie ze względu na to, kim ja jestem, to olałabym go z góry na dół.

5

Odp: Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem?
Chomikowa napisał/a:

Gdybym była samotną matką i facet zainteresowałby się mną ze względu na ten fakt, a nie ze względu na to, kim ja jestem, to olałabym go z góry na dół.

No Chomikowa, co Ty, amatorką pisingu jesteś???

6 Ostatnio edytowany przez rampampam (2017-07-30 09:29:07)

Odp: Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem?
Chomikowa napisał/a:

Gdybym była samotną matką i facet zainteresowałby się mną ze względu na ten fakt, a nie ze względu na to, kim ja jestem, to olałabym go z góry na dół.

A ja bym mu się przyjrzała pod kątem skłonności pedofilskich...

7

Odp: Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem?
Chomikowa napisał/a:

Gdybym była samotną matką i facet zainteresowałby się mną ze względu na ten fakt, a nie ze względu na to, kim ja jestem, to olałabym go z góry na dół.

Chyba nie zrozumiałaś mnie dokładnie.

Odp: Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem?
Grasse napisał/a:
Chomikowa napisał/a:

Gdybym była samotną matką i facet zainteresowałby się mną ze względu na ten fakt, a nie ze względu na to, kim ja jestem, to olałabym go z góry na dół.

Chyba nie zrozumiałaś mnie dokładnie.

No to ja też nie zrozumiałam. A czym się różni samotna matka od innych kobiet, pomijając fakt posiadania dziecka?

9

Odp: Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem?

Jeśli faceta interesuje się kobietą tylko dlatego, że ma dziecko..Jest, to podejrzane tym bardziej, że kobieta sama w sobie nie wzbudza u Ciebie pociągu sexualnego o zdrowym podłożu.Szukasz cudzego dziecka, by się o niego troszczyć ????Nie wzbudza, to zaufania:(

Posty [ 9 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Podświadomy pociąg do samotnych kobiet z dzieckiem?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024