Witam! chcialabym opowiedzic moja historie, znalismy sie z chlopakiem ponad 7 lat tylko ze...bedac ze mna w zwiazku mial od poczatku jeszcze inna. Ja niczego sie nie domyslalam, ona tez a lata lecialy. Z tamta zdazyl sie ozenic, miec dziecko (jak sie dowiedzialam o wszystkim zona byla z drugim w 9 miesiacy ciazy). Co mu wogole nie przeszkadzalo dalej dzwonic, pisac, spotykac sie ze mna i jednoczesnie zdardzac zone a mnie z nia. Niedawno jego zona do mnie napisala bo zaczela cos podejrzewac, sprawdzila bilingii polaczen itp. Na poczatku nie bardzo wiedzialam co mam myslec. Jak mozna kogos oszukiwac kogos tyle czasu. Co myslicie o takich facetach? po co sie zenia skoro nawet slub nie jest w stanie sprawic ze zrezygnuja z tej drugiej. Bede wdzieczna za kazda odpowiedz.
Jak dla mnie to nie kocha żadnej. Jak się można jeszcze nad tym zastanawiać w zaistnialej sytuacji?
Jak można się dać oszukiwać przez tyle czasu ?
Jak można się dać oszukiwać przez tyle czasu ?
Pytanie powinno brzmieć "Jak można oszukiwać tyle czasu?"
I tyle czasu nie zorientowalas sie, ze ma zone? Nie wierze. Ja mialam tski przypadek i zorientowalam sie po 2 miesiacach mimo ze facet byl u mnie co wieczor i w dzien tez sie widywalismy. Nie wierze.
Śmieci zwyczajowo pakuje się w worki i wyrzuca. Jego wprawdzie lepiej nie pakować w worek, bo jeszcze się udusi i pójdziesz jak za człowieka, ale wywalić go możesz. I powinnaś, bo inaczej ten rozkład i smród będzie postępował.
Być może a nawet napewno jestem głupia i naiwna ale nawet przez myśl mi nie przeszło że ma żonę. Dopiero niedawno żona do mnie napisała bo sprawdziła bilingi i wszystko się wydało. Najlepsze jest to że gdy ja zadzwoniłam po tym do niego to zaprzeczył że wogóle ma żonę.
Dodam także że jego żona teraz jest w 9 miesiącu ciąży. Ona też nie wiedziała że jest druga bo swściekła się jak wszystko wyszło na jaw
Mam dla gościa niekłamany podziw. Kręcić dwie babki i dać sie złapać dopiero po siedmiu latach? To jakis szpieg jest czy inny agent CIA albo KGB? Dobry tajniak musi. Respect. Nawet, jeśli kanalia.
Ciekawe, ile jeszcze kobiet - albo i mężczyzn - jest w tym kółeczku zainteresowań
Na poważnie: pożegnać gościa z okna, a do pożegnań dołączyć zamaszystym rzutem jego fanty.
Witam! chcialabym opowiedzic moja historie, znalismy sie z chlopakiem ponad 7 lat tylko
No sorry ale co z was za para, co to za związek jak ty przez siedem lat się nie zorientowałaś, że jesteś tą drygą. Nigdy się nie widziałaś z jego znajomymi, rodzicami, rodzeństwem, nie byłaś w jego mieszkaniu ? Po tylu latach znajomości to tą drugą osobę się zna jak "starą szkapę".
masz racje, zadna z nas para, na poczatku bylo normalnie, rodzina, znajomi, pozniej zaczal mnie trzymac na dystans...sama jestem sobie winna i doskonale o tym wiem, jednak jego zona tez nie nalezy do super bystrych(nikogo nie obrazajac) skoro przed slubem i po on nadal ja robil w konia a ona tez niczego nie zauwazyla...
Nata
Najchętniej to wzięłabym Cię na kolano i sprała tyłek, jak to robiono za czasów naszych babć..
Kobieto ogarnij się. Jesteś dla tego faceta zabawką, używką i głupiutką laską, która i tak nic nie rozumie.
Nie masz co porównywać się do jego żony, bo to jej ślubował, przysięgał i to z nią chciał być. To ją zna jego rodzina, przyjaciele i pewnie tak zostanie, bo oczywiście ostatecznie wybierze żonę.
Nie wiem nad czym się zastanawiasz i co jest dla Ciebie niejasne.
żona to żona, a dupa na boku to dupa na boku i tyle..
teraz jak się zorientowałaś to trudno, albo się zgodzisz na taki układ albo poszuka sobie nowej..
żonie sprzeda bajeczkę, ze jesteś niepoczytalna i od 7 lat za nim biegasz i kobita w to uwierzy..
Nata
Najchętniej to wzięłabym Cię na kolano i sprała tyłek, jak to robiono za czasów naszych babć..
Kobieto ogarnij się. Jesteś dla tego faceta zabawką, używką i głupiutką laską, która i tak nic nie rozumie.Nie masz co porównywać się do jego żony, bo to jej ślubował, przysięgał i to z nią chciał być. To ją zna jego rodzina, przyjaciele i pewnie tak zostanie, bo oczywiście ostatecznie wybierze żonę.
Nie wiem nad czym się zastanawiasz i co jest dla Ciebie niejasne.żona to żona, a dupa na boku to dupa na boku i tyle..
teraz jak się zorientowałaś to trudno, albo się zgodzisz na taki układ albo poszuka sobie nowej..
żonie sprzeda bajeczkę, ze jesteś niepoczytalna i od 7 lat za nim biegasz i kobita w to uwierzy..
Skoro z obiema "jest" patafian tak długo, to czort go wie, może żona jest żoną, a kochanka kochanką, bo żadnej nie wybrał, a żona to akurat "lepszy materiał na żonę". Choć żona bez wątpienia będzie miała trudniej, żeby gamonia pogonić.
Autorko, a się nic nie zmieniło, od kiedy żona Cię odkryła? Macie ze sobą kontakt?
oczywiscie macie wszystkie racje, zgadzam sie ze wszystkim co napisalasyscie, zerwalam z nim kontakt ale nie sadze zeby zona byla az tak glupia by mu uwierzyc tym bardziej ze ma bilingii polaczen a jak sie sprawa wydala wyslalam jej tez smsy ktore do mnie pisal, zdjecia, co ona z tym zrobi? i z nim zrobi? ich sprawa. Ale fakt jest taki ze mimo iz jej przysiegal to tak naprawde jej nie kocha skoro zdradzal juz przed slubem, i mnie tez nie!!! Dowiedzialam sie 2 tygodnie temu. Jego zona do mnie napisala po tym jak zaczela cos podejrzewac, zapytala co nas laczy itp wiec wszystko jej powiedzialam, napisalam, powiedziala "ze z niego jest taka sama dziwka jak ze mnie" i tego typu teksty, "zebysmy spier...oboje", nie dziwie jej sie wcale jest w koncowce ciazy a tu taka wiadomosc. Pewna jestem tego ze gdyby nie ona dalej by sie to ciaglo takze w sumie powinnam jej podziekowac....
Dziewczyno
Oszukał Was obie, ale żonę gorzej i to jej należy współczuć.
Jeśli jest tak jak piszesz to duże prawdopodobieństwo, ze wywali dziada na zbity pysk i on wtedy zapuka do Ciebie, z krzywymi tekstami o miłości.
Bądź mądrzejsza, wywal dziada pierwsza ze swojego życia i odetnij się od tej patologii szybciutko. Żadnych kontaktów z nim ani jego żoną..
powodzenia
dzieki takata, juz to zrobilam, kontaktu nie ma, do zony nawet nie mysle pisac wiecej i wcale mi go nie zal, chcial miec dwie zostanie z niczym...
dziekuje wszystkim dziewczynom ktore wypowiedzialy sie w mojej sprawie:)