Witam!
Wrocilam dzis od ginekologa bo zauwazylam zmiany na wargach sromowych i powiedzial ze to klykciny konczyste wywolane przez wirusa hpv...
Zaniepokoil mnie fakt ze lekarz podkreslil ze lubia one nawracac i nieleczone moga prowadzic do raka szyjki macicy a przeniesione do odbytu rowniez niosa przykre konsekwencje....
Prosze was o podzielenie sie swoim doswiadczeniem z ta dolegliwoscia.
Ile czasu juz chorujecie? Czy wystepuje u was swiad, pieczenie?
Jak szybko klykciny zeszly?
Ile juz nie powracaja albo ile razy powracaly?
Czy uprawiacie seks z partnerem i czy stosujecie jakies srodki ostroznosci kiedy klykciny sa zaleczone?
Wszystko mowcie co wam przyjdzie do glowy