jak go podejsc zeby go załatwic?? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » jak go podejsc zeby go załatwic??

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: jak go podejsc zeby go załatwic??

mam 32 lata moj maz 38 bedzie mial w ta sobote))) superrrr bo mam prezent.. chce wreczyc mu koperte z pozwem rozwodowym.. nie wiem czy to zrobie czy nie spanikuje ( bo wstyd przed goscmi) ale zasluzyl sobie na to... po kolei.. w sobote bedzie 11 rocznica naszego slubu...i ponad 6 lat od czasu kiedy sie dowiedzialam ze moj maz cale dnie i noce przez 9 miesiecy pisze dzowni sni i marzy  o bylejdzieczynie... beelingi zdradzily wszystko..najpierw mowil ze ja chora ze go sledze,,, potem przepraszal i mowil ze nic wiecjenie bylo..mowie ok male dzieci ja nei pracuje obecnie wybacze... czekalam rok na zmiane w jego zachowaniua le pokazywalmi tylko ze jestem dlaniego neiwidzialna...postanowilam koniec wyrzucialm go z domu..4miesiace jezdzil codzien do dzieci onenawet  nie zauwazyly ze nie mieszka w domu.po 4 miesiacach dzien przed sylwestrem wyznal ze mnie kocha nie moze beze mnie zyc uwierzylam.. staral sie staral.. znowu naglestalam sie niewidzialna..znwou pisal po nocach dzownil ukradkiem wychodizl z domuniby do kolegow w srodku tyg o 22 wypachniony jak rydzyk na msze!!!wybaczylam. teraz mamy dom pod hipoteke ja pracuje on tez.. dzieci 10lat  i 9... jestem niewidzialna. nie dostaje odniego zadnychpieniedzy na zycie nie dostawalam nigdy jedynie jak poprosze ze juz nie mam za co kupic jedzenia. ( on firma budowalna zatrudnia 3 osoby legalnie ,nielegalnie 8)ja etat najnizsza krajowa..nie moge zaoszczedzic sobienanic a jego dochodow nawet nie znam..twierdzi ze on placi rate kredytu i prad reszte mam zarobic janiewidzialna justynka ma meza ktory.. nie sypia z nia..nie doklada sie do zycia..nie widzi jej ..za to dzwoni i pisze do kobiety 4 domy dalej... tym razem jestem starsza madrzejsza...nagralam to co mowi jego przyjaciolka ta sama ktora 6lat temu zabrala mi najwazniejszego czlowieka w zyciu... nagralam co mowi jej maz... a moj w oczy mi klamie ze to wszystko nie prawda on tylko sobie gada i pisze.....bylam u advokata... nie odejde po cichu ze zlamanym sercem zeby nakoniec placic polowe k redytu do koncazycia a onbedzie mieszkal z nie wiadomo kim... nie zrobie tego co onmysli nie bede plakac nie bede utrudniac mu zycia!!! zabije go jego wlasną bronią...i teraz jesli ktos to czyta kto tez tak zrobil lub ma taki plan jak ja prosze o kontakt kazdy pomysl analizuje zeby na koniec wyjsc z tego z usmiechem na twarzy..nadmienie ze kochanka moglabymmiec nawet juz dzis ale nie mialam nigdy zadnego i nie chce miec ..chce go zniszczyc zanim on sie zoriwntujeze sam sobie strzelil w kolano!!! pozdrawiam dziewczyny!!!

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??
justysia140782 napisał/a:

mam 32 lata moj maz 38 bedzie mial w ta sobote))) superrrr bo mam prezent.. chce wreczyc mu koperte z pozwem rozwodowym.. nie wiem czy to zrobie czy nie spanikuje ( bo wstyd przed goscmi) ale zasluzyl sobie na to...

Zachowaj siły na wywlekanie brudów przed sądem. Skoro masz wątpliwości czy nie spanikujesz, raczej to sugeruje, że nie jesteś osobą, którą smak zemsty potrafi nasycić.
Poza tym - organizujesz mu imprezkę? silisz się, by było święto, naprawdę od 6 lat dusisz w sobie nienawiść do niego? i przez ten czas nic nie zrobiłaś, zaciskałaś zęby marząc o zemście?
Skoro jeszcze nie pochorowałaś się, tym bardziej zachowaj siły - nie jesteś raczej typem osoby, która zrobi spektakularną katastrofę (chociaż mogę się całkowicie mylić).

Wydaje mi się, że łatwiej będzie ci odwołać imprezkę, przy okazji tłumacząc bezpośrednio - dlaczego jest to wasza ostatnia rocznica ślubu. Być może w ten sposób zyskasz sprzymierzeńców, tych, którzy cię później będą wspierać.

3

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

nic mu nie organizuje..ale na bak przyjdzie tesciowa z zyczeniami do swietego synka bo mieszka obok..znam go on udaje ze nic sie nie stalo...nawet nie raczyl przeprosic..mieszka na dole domu ja o gory..on jest pewny ze mi znowu przejdzie za miesiac dwa lub rok jak kiedys..do trzech razy sztuka zmarnowalam sama sobie 6 lat najlepszych lat zycia i nikt mi teog ni eodda.ani on ani nikt... teraz zaczne zyc dla siebie..

4

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

myślisz, że teściowa opowie się za tobą, czy swoim synkiem?
Twój mąż potrafi ładnie grać, odegra scenę teatralnie i wyjdzie na to, że to ty jesteś wredną su**, która tak uprzykrzała życie synkowi, że ten wpadł w objęcia innej. Emocjonalnie reagujesz -  ale chyba nie chcesz, by otoczenie patrzyło się na niego jak na biednego misia i na ciebie jak na zdradzoną, rozemocjonowaną wariatkę rządną krwi (przesadziłam lol)
Masz dowody, chcesz się na nim zemścić - rozegraj to na chłodno, najlepiej za pomocą adwokata.

5

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

nie stac mnie na advokata bo nie dostaje od niego zadnych pieniedzy utrzymuje dzieci dom rachunki..on ma firme budowlana zatrusdnia kilka osob..nie wiem nawet ile zarabia...

6 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-06-14 16:24:52)

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

... no to wiesz, jaki będzie finał - pokrzyczysz, pozłościsz się, a na koniec, to on wynajmie dobrego adwokata i zostaniesz z jakimiś symbolicznymi alimentami na dzieci.
Może zgłoś się do jakiejś organizacji wspierającej kobiety w takich trudnych chwilach, czasem w takich miejscach można dostać bezpłatną pomoc prawną, psychologiczną
Przede wszystkim zastanów się, co zrobisz w swoim nowym życiu, jak sobie je poukładasz, gdzie będziesz mieszkać, z czego utrzymywać, co zrobicie z dziećmi, co ci jest potrzebne, będziesz wiedziała jak kierować sprawy rozwodowe, gdzie odpuścić, a gdzie obstawać przy swoim.

Na razie jest w tobie dużo złości i emocje biorą górę.

7

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

Mnie bardziej zastanawia, czy przeszłoby wysłanie pozwu pocztą na wspólny adres. Kto wie, na ile szybko by ogarnął, że dostał list - miałby mniej czasu na wymyślanie, jak się naprodukować przed sądem tongue Potem nagrania jako dowód i gość jest w zadzie.

8

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

Jak zdecydujesz się złożyć pozew do sądu to jednocześnie złóż o pomoc z urzędu. Zbieraj wszystkie rachunki i dowody że to Ty utrzymujesz dom a on się nie dokłada. Masz dowody zdrady? Wnioskuj aby sąd orzekł o winie.  Dodatkowo zabezpieczenie alimentów na czas trwania procesu - może uda się go zmusić aby łożył na dzieci. Obecnie niealimentacja wiąże się z nieprzyjemnymi konsekwencjami. Możesz jeszcze próbować walczyć o alimenty na siebie.
Co do porad prawnych- podpytaj w starostwie powiatowym lub urzędzie miasta. Jesli nie zaliczasz sie do osob ktorym przysluguje bezpłatna pomoc prawna to moze warto isc na jedna wizyte i zaplacic? Koszt konsultacji u prawnika może wyniesc miedzy 100 a 300zl. Rachunek trzymaj i zażądaj zwrotu tej kwoty od niego.

9

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

Justyna, nie działaj w emocjach, bo przegrasz. Może będziesz miała chwilową satysfakcję, gdy zobaczysz jego zdziwioną minę po otrzymaniu pozwu (na to zawsze przyjdzie czas), ale póżniej obudzisz się z ręką w nocniku.
Nie rób żadnego przedstawienia na jego urodziny, ale też nie wysilaj się z prezentami, czy nawet tortem urodzinowym. Może po prostu zorganizuj dla siebie i dzieci wycieczkę, czy jakieś wyjście  na ten dzień, a po powrocie złóżycie mu suche życzenia?
Karina.Julia.8 dobrze Ci radzi, najpierw wszystko sobie zaplanuj, zbierz i zabezpiecz dowody zdrady, koniecznie skorzystaj z porady prawnika, może znajdziesz darmową. Spróbuj , mimo wszystko, zanim rozkręcisz machinę rozwodową, wyegzekwować od niego jakieś pieniądze na dzieci.
Nie kłóć się z nim i nie zdradzaj swoich planów. Zastanów się lepiej, w jaki sposób zdobyć informacje o jego dochodach, może znajdziesz rozliczenie podatkowe, może uda Ci się zalogować na jego konto?
Gdy już będziesz wiedzieć na czym stoisz, odlożysz trochę na adwokata, dopiero wtedy wyślij mu pozew i zawalcz o orzeczenie jego winy.

10

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

Najgorsze co może być to jest to, że głównym celem autorki wątku jest chęć zemsty i zniszczenia męża. Uważałbym z takim myśleniem... Zakładam również, że autorkę trochę poniosło z wyliczeniami..., zarabia najniższą krajową i z tego ogarnia cały dom a mąż placi "tylko" kredyt i prąd. Żeby się nie okazało, że ta rata i prąd to dwa razy więcej niż najniższa krajowa...
Pisałaś, że mąż ma małą firme budowlaną a Ty nie wiesz ile on zarabia..., to ja Ci powiem..., wszystko zależy od kreatywności..., przy takiej działalności oficjalnie można jechać na stracie a w rzeczywistości mieć kasy jak lodu...
Pamiętaj również o kredycie, który zapewne braliście razem i solidarnie odpowiadacie za niego. Jak mąż kiedyś nie zapłaci raty to do Ciebie bank sie zgłosi wink

11

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

A w zasadzie po co chcesz mu wreczac ten pozew?

12

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

Wiele emocji w tym co napisałaś, a one wiadomo, nie są dobrym doradcą. Aż trudno uwierzyć, że to o czym piszesz trwa aż 6 lat!  Wydaje się, że coś stało się przed chwilą.

Nie uważam za dobry pomysł wręczenie mu kopii rozwodu, w dniu waszego i jego święta, który zapewne tylko przygotowałaś, a który  mocy urzędowej jednak nie nabrał. Ale biorąc pod uwagę symboliczne znaczenie waszego ślubu - w dniu jego urodzin - nadal chcesz podtrzymać tradycję. No cóż.. ja Cię od tego nie odwiodę, chcę jedynie Ci uwiadomić, że nie jest to dobrym pomysłem.

Moim skromnym zdaniem, nie chcesz nic zmienić - jedynie go nastraszyć, dlatego chcesz to zrobić symbolicznie, przy jego mamie, tak, żeby znaleźć w niej wsparcie.

Pamiętaj jednak,  że jeśli coś postanowiłaś i nie zamierzasz tego realizować, to pozostaniesz w jego oczach osobą słabą, niekonsekwentną - taką którą można manipulować. 
Jeśli jednak jesteś gotowa ponieść konsekwencje swoich decyzji i ich nie żałować, zrób to tak, jak Ci radzą dziewczyny powyżej.

13 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2017-06-15 10:03:26)

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

Podobnie jak moi przedmówcy, uważam, że sporo w tobie złości. Żeby nie było - jest to złość uzasadniona, bo nie ulega dla mnie wątpliwości to, że jest to odpowiedź na brak szacunku twojego męża wobec twoich potrzeb i "nadużywanie" ciebie.
Ale to co dodatkowo uwydatnia się w twojej wypowiedzi to wściekłość, która jest wynikiem zadawnionego stłamszonego bólu i strachu. I ta wściekłość szuka sobie ujścia. Tylko czy na pewno chcesz dać ujście swoim emocjom podczas publicznej "szopki"?

14 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2017-06-15 11:16:28)

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

Zły pomysł z tym dramatycznym przedstawieniem- nie daj Boże przy dzieciach, świadkach...
Powinnaś sobie zadać ważne pytanie- na czym NAJBARDZIEJ Ci zależy

1. Na zmianie postepowania męża- by dostrzegł że Cię rani..
2. Przemyślałaś, masz go dość, naprawdę chcesz rozwodu.
3. Chcesz zemsty

W żadnym wypadku Twój pomysł nie jest dobry.

Wręczając mu pozew, żeby nie stracić w swoich i jego oczach musisz być gotowa na ciąg dalszy- czyli rozwód- jesteś?
Aby odwrócić poczucie upokorzenia, nie szopki potrzebujesz, tylko działania które przywróci Ci szacunek do Siebie.
Chcesz awantury- zrób ją, wykrzycz złość- bez świadków
Chcesz wręczyć pozew- zrób to bez świadków,- nawet jak ma tylko wstrząsnąć mężem- musisz buć gotowa na ciąg dalszy- czyli sfinalizowanie rozwodu.
Przedstawienia mąż może nie wziąć na poważnie- jak uśmiechnie się pod nosem- jak się poczujesz?

Zrobisz przedstawienie- poczuje zapewne wściekłość, a nie refleksję nad swoim postępowaniem

PS Złość łatwo wyrzucić na siłowni czy biegając- pomaga jak nic innego smile I figura lepsza

15

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??
ósemka napisał/a:

Moim skromnym zdaniem, nie chcesz nic zmienić - jedynie go nastraszyć, dlatego chcesz to zrobić symbolicznie, przy jego mamie, tak, żeby znaleźć w niej wsparcie.

.

Uważam podobnie.., tylko żeby to nastraszenie nie odwróciło się w drugą stronę..., co bedzie jak mąż powie np. " Dobrze kochanie, to samo chciałem zrobić ale mnie uprzedziłaś" smile Nie radze bawić się w takie gierki.

16

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??

Autorko sobota minęła, urodziny męża też. Podzielisz się z nami jaką decyzję podjęłaś?

17

Odp: jak go podejsc zeby go załatwic??
Karina.Julia.8 napisał/a:

Autorko sobota minęła, urodziny męża też. Podzielisz się z nami jaką decyzję podjęłaś?

Jak widać nie tylko mnie to ciekawi

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » jak go podejsc zeby go załatwic??

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024