zamykam wątek
1 2017-05-29 19:08:14 Ostatnio edytowany przez niewiemeh (2017-05-29 21:11:07)
I Ty tak na poważnie pytasz? Raz w życiu trafiłaś kogoś kto nadaje na tych samych falach i jeszcze się wahasz? Czemu miałabyś go olać?
Nie doczytałeś? Co z tego, że się dogadują, gdy koleś jest jak ameba, wykazuje zero inicjatywy. Cały czas kobieta nie będzie go ciągnęła za uszy, relacja musi być obustronna....
Każda 'rozmowa' przez internet, czy telefon to moja inicjatywa, ale spotkanie wyszło od niego.
5 2017-05-29 19:17:14 Ostatnio edytowany przez Chomikowa (2017-05-29 19:18:00)
No to trzeba było tak od razu. W takim razie też nie widzę problemu... inicjatywa jest po obu stronach to czego chcieć więcej... chyba, że chodzi ci o kwestię wyglądu.
To całkowicie błędny tok myślenia. Może i taka postawa faceta nie jest szczególnie zachęcająca, ale to takie ważne? Świetnie się dogadują, gdy są razem to czas leci nie wiadomo kiedy. Autorka nigdy czegoś takiego nie przeżyła. I ma rezygnować bo on nie napisze pierwszy?
Ja rozumiem, że facet powinien w życiu wykazywać się jakąś inicjatywą albo decyzyjnością, ale trzeba sobie też powiedzieć czy brak tych cech akurat w tym przypadku jest taki najważniejszy? Szczególnie, ze nie wiemy nawet ile czasu ta relacja trwa. Może to bardzo krótki czas i on potrzebuje się ośmielić. Poczuć pewniej.
W każdym razie na miejscu autorki najpierw bym zapytał czemu taki jest, może nie jest nieśmiały tylko nie chce się narzucać itp. Może ma złe doświadczenia albo coś. Natomiast jeśli po tym wszystkim co między nimi zaistniało ona go tak bez słowa "oleje" to będzie błąd. Należy dać mu szansę na wyjaśnienie i poprawę. Tak by przynajmniej wiedział co robi źle.
Wizualnie, to mi się teraz nawet zaczyna podobać xD
Jednakże jakoś cały czas myślę, że nie powinnam się angażować
Wizualnie, to mi się teraz nawet zaczyna podobać xD
Jednakże jakoś cały czas myślę, że nie powinnam się angażować
Klasyczny przykład braku jakiejkolwiek logiki u kobiety. Facet jest fajny, świetnie się gada, z wygląd nawet ok. Ale może by go olać? Hmmmmm. A potem jak są memy mówiące o takich właśnie kobiecych zachowaniach to oburzenie, że to nieprawda.
Co do jego nieśmiałości, to on sam przyznał, że generalnie nie lubi komunikacji przez internet bądź telefon, wspomniał też, że nie potrafi dużo mówić, ale przy mnie idzie mu to lżej.
Klasyczny przykład braku jakiejkolwiek logiki u kobiety. Facet jest fajny, świetnie się gada, z wygląd nawet ok. Ale może by go olać? Hmmmmm. A potem jak są memy mówiące o takich właśnie kobiecych zachowaniach to oburzenie, że to nieprawda.
Ależ to właśnie ja xD
Gdybym nie była niezdecydowana, to nie byłoby mnie tutaj na forum.
Klasyczny przykład braku jakiejkolwiek logiki u kobiety. Facet jest fajny, świetnie się gada, z wygląd nawet ok. Ale może by go olać? Hmmmmm. A potem jak są memy mówiące o takich właśnie kobiecych zachowaniach to oburzenie, że to nieprawda.
Ależ to właśnie ja xD
Gdybym nie była niezdecydowana, to nie byłoby mnie tutaj na forum.
To nie jest niezdecydowanie to czysta głupota i brak podstaw logiki.
Panie Jacenty89, proszę nie być tak niemiłym.
Sytuacja jest dla mnie skomplikowana, ponieważ mam zero doświadczenia.
Panie Jacenty89, proszę nie być tak niemiłym.
Sytuacja jest dla mnie skomplikowana, ponieważ mam zero doświadczenia.
Jak będziesz się tak cały czas wahać to jeszcze długo go nie zdobędziesz.
Dokładnie. Póki co facet Ci się nie oświadczył i idąc z nim na kolejny spacer nie deklarujesz, że spędzisz z nim resztę życia.
W związku z usunięciem przez Autorkę pierwszego posta, dalsze istnienie wątku nie ma sensu, dlatego zostaje zamknięty.