Witam, czeka mnie rozwód, wczoraj wyslalam pozew o rozwod z orzeczeniem winy obu stron . Maz bardzo duzo zarabia a ja niestety nie, dzieci nie posiadamy. Jaka jest szansa na alimenty od bylego malzonka? Czy jest ktos kto ma przyznane lub ubiegal sie o alimenty?
2 2017-05-17 09:37:02 Ostatnio edytowany przez marsjanin2017 (2017-05-17 09:38:47)
Witam, czeka mnie rozwód, wczoraj wyslalam pozew o rozwod z orzeczeniem winy obu stron . Maz bardzo duzo zarabia a ja niestety nie, dzieci nie posiadamy. Jaka jest szansa na alimenty od bylego malzonka? Czy jest ktos kto ma przyznane lub ubiegal sie o alimenty?
Prostszą sprawą byłby rozwód bez orzekania, a jeszcze prostszą - z orzeczeniem wyłącznej winy małżonka.
"Alimenty otrzymywać może tylko małżonek, który nie jest wyłącznie winny rozpadu małżeństwa. Ma to miejsce m.in. wtedy, kiedy wyrok rozwodowy zapadł bez orzekania o winie, bądź sąd stwierdził winę obu małżonków. W takim przypadku można żądać od byłego męża lub żony środków na uzasadnione potrzeby bytowe. Strona pozywająca musi jednak udowodnić, że znajduje się w niedostatku. Nawet jeśli sąd przyzna takie alimenty, a płacąca je strona nie została uznana za winnego rozkładu pożycia, bo nie było orzeczenia o winie, obowiązek płatności wygasa po pięciu latach. Sąd może przedłużyć termin w szczególnych okolicznościach."
(Wklejone z rozwod-z-klasal/alimenty-rozwodowe/alimenty-dla-malzonka)
To, że złożyłaś wniosek o rozwód z orzeczeniem winy obojga niekoniecznie może zakończyć się takim właśnie wyrokiem. Licz się z tym, że małżonek może nie wyrazić na to zgody i próbować udowodnić wyłączną winę po Twojej stronie - a to raczej kwestionuje Twoje prawa do alimentów. Sąd może też zbadać Waszą sytuację i samemu podjąć odpowiednie rozwiązanie - wszystko zależy od przyczyn rozpadu małżeństwa.
Polecam zasięgnięcie pomocy prawnej u jakiegoś prawnika specjalizującego się w sprawach rozwodowych i/lub poszukania w necie informacji na ten temat.
Bardzo dziekuje za pomoc