Pytanie do Pań. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 38 ]

1

Temat: Pytanie do Pań.

Zanim zadam pytanie przedstawię krótki opis.

Mam przyjaciółkę, z którą trzymam sie 10 lat( pomagamy sobie nawzajem, dużo rozmawiamy, spędzamy wspolnie czas). Nigdy nic między nami nie było i nigdy jej nie kochałam jak mężczyzna kobietę, nie myślałem o niej jak o partnerce. Kilka razy nawet usłyszałem od niej, że nie widzę w niej kobiety. Od jakiś 6-7 miesięcy ona bardzo się do mnie zbliżyła, przytula się do mnie, mówi, że mnie kocha, całuje po szyji. Zrozumiałem, że to partnrka idealna... Zakochałem się. Pewnego wieczoru gdy była do mnie przutulona chciałem jej powiedzieć co czuję, jednak ona chyba wyczuła moje intencje i zmieniła temat zanim go rozwinąłem. Oznajmiła mi, że spotyka się z kimś od ponad miesiąca. Obecnie praktycznie unika mnie i nieodzywa się do mnie.

Pytanie brzmi:
Drogie Panie czy to normalne u Was, że przytulacie się, mówicie "kocham Cie", całujecie po szyji swojego przyjaciela ?

No przytulanie to normalne jest chyba, ale reszta też?

Nie wiem co z tym wszystkim zrobić, nie daje mi to żyć. Czyżbym, źle zinterpretował jej sygnały? Ogłupiałem.

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2017-05-11 14:18:42)

Odp: Pytanie do Pań.

6-7 miesiecy całuje Cię po szyi a Ty nic? big_smile  No szybki to nie jesteś... tongue

3

Odp: Pytanie do Pań.

Nigdy nie miałam przyjaciela, więc nie doradzę czy to normalne zachowanie. Natomiast nie rozumiem pewnej kwestii, piszesz, że się do Ciebie zbliżyła. Całuje, mówi kocham, przytula, a nagle wyjeżdża, że ma chłopaka? To kocha Cię albo jak przyjaciela i po przyjacielsku Ciebie traktuje, albo nie kocha wcale.

4

Odp: Pytanie do Pań.

Ilez czasu mozna probowac poruszyc kamien? W koncu trafil sie taki, ktory czyta sygnały szybciej niz slimak i poszly konie po betonie...

5

Odp: Pytanie do Pań.

Od 6-7 miesięcy zaczęła sie zbliżać. Całuje i mówi że kocha od jakiś 3 miesiecy, ale nie robi tego na każdym spotkaniu. W sumie to późny mam zapłon.... Dotarlo do mnie, że sie zakochałem jakieś 2 miesiące temu. I wtedy na jej słowa " kocham Cię" zacząłem odpowiadać :" ja kocham Cię bardziej".

Czy tak zachowują się kobiety w stosunku do przyjaciela? Czy jej zachowanie to poprostu traktowanie mnie po przyjacielsku?

6

Odp: Pytanie do Pań.

A jak oznajmiła, że się z kimś spotyka, to co zrobiłeś?

7

Odp: Pytanie do Pań.

Spotykamy sie tylko w weekendy, ponieważ pracuję w delegacji i tylko na weekendy jestem w domu.( a raczej spotykalismy sie- bo teraz mnie unika).Dobra wychodzi na to, że jestem ślimak, ale czy do końca? Tamtego wieczoru, w którym zacząłem wyznawac jej moje uczucia... Również była do mnie przytulona i również powiedziała, że mnie kocha. A jak ja zacząłem robić jakiś krok w tym kierunku to nagle rozmowa przerwana i słyszę, że ma chłopaka? Czy to normalne?

8

Odp: Pytanie do Pań.

Do Ela210

Jak mi oznajmiła, że ma chlopaka to zapytałem, dlaczego mi o tym nie powiedziała? Usłyszałem odpowiedź:" nie wiedziałam jak Ci to powiedzieć".
Czyli wiedziała, że ją kocham.
Straszną pustkę poczułem wtedy w sercu. Takie jest życie.

9 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2017-05-11 15:21:13)

Odp: Pytanie do Pań.

Dla mnie to nie jest normalne, żeby się jednocześnie z jednym przytulać, a z innym spotykać. Żeby się w ogóle tulić do kumpla.
Chyba nie rozumiem dzisiejszego świata. Kiedyś, jeszcze za mojego życia, kobiecie nie wypadało przytulać się do kolegów (nie mówię, żeby się nie uściskać po przyjacielsku np. na powitanie) i uważam to za zdrowe. Było czytelniej.
Dziś się wszystko miesza i wywraca do góry nogami.

10

Odp: Pytanie do Pań.

Piegowata76 za moich czasów było tak jak za twoich czasów, ponieważ nie jestem nastolatkiem. Więc takie zachowanie wobec mnie było dla mnie sygnalem do zwiazku.

11

Odp: Pytanie do Pań.

Teraz to lipa bo cię unika ale trzeba było powiedzieć, że nie wierzysz, że ma chłopaka tongue Ooo i, że jeżeli to jednak prawda to chciałbyś go poznać bo jako jej przyjaciel wink zależy tobie aby nikt jej nie skrzywdził. Być może to jakaś gierka ze strony tej dziewczyny bo to rzeczywiście dziwne aby przytulała się, całowała, mówiła że cię kocha a gdzieś tam jednak jakiś ktoś by był jako jej chłopak.
Albo go nie ma albo nie jest z nim szczęśliwa albo mogło by jej się wydawać, że z tobą było by lepiej tylko chciała by abyś "powalczył" o nią tongue

12

Odp: Pytanie do Pań.

No teraz to już raczej nic z tym nie zrobię bo 2 tyg temu kontakt się zerwał. Dzwoniłem to nie odbiera. Napisałem czy możemy o tym porozmawiać -  wkońcu znamy się wiele lat i jesteśmy dorośli ( ja mam 32, ona 29) - odpowiedzi brak. Z chłopakiem to nie kłamała bo z wiarygodnego źródła dowiedzialem się, że z kimś się spotyka.

Czuję się oszukany, ale najbardziej denerwuje mnie chyba brak rozmowy i odpowiedzi z jej strony.

Dlatego pytam na forum czy takie zachowanie wobec przyjaciela jest normalne? Jezeli tak to znaczy to poprostu, że jestem idiotą i coś sobie wziąłem do głowy. Jeżeli  jednak takie zachowanie świadczy o jakimś powazniejszym uczuciu do mnie to sam już nie wiem co myśleć ... I do tego z kimś się spotyka. Nie rozumiem tego.

13

Odp: Pytanie do Pań.
Adam32 napisał/a:

Dlatego pytam na forum czy takie zachowanie wobec przyjaciela jest normalne? Jezeli tak to znaczy to poprostu, że jestem idiotą i coś sobie wziąłem do głowy. Jeżeli  jednak takie zachowanie świadczy o jakimś powazniejszym uczuciu do mnie to sam już nie wiem co myśleć ... I do tego z kimś się spotyka. Nie rozumiem tego.

Może było tak, że w jej życiu pojawił się ktoś o kim nie miała z kim rozmawiać. Może chciała podzielić się tym z Tobą wiedziała, że może Ci to sprawić przykrość, więc zapewniła Cie o swojej miłości jak do przyjaciela. Teraz zobaczyła, że to źle odebrałeś i woli przeczekać, aż Ci przejdzie.
Może było tak jak mówią przedmówczynie, wysyłała Ci sygnały, czekała, czekała - no i poszły konie po betonie do innego.

14

Odp: Pytanie do Pań.

Normalne raczej nie jest, ale prawdo podobnie czekała kilka m-cy na Twoją reakcję. Podejrzewam, że os początku liczyła na coś więcej, a kiedy zrozumiała, że jesteście tylko przyjaciółmi... nawinął się inny, zainteresował się, powalczył i koniec historii. Szkoda... niech to będzie dla Ciebie lekcja, że oczy trzeba mieć szeroko otwarte.

15

Odp: Pytanie do Pań.

Możliwe, że macie rację, ba to nawet bardzo prawdopodobne. Tylko co teraz zrobić? Przeprosić i się oddalić to chyba najlepsze wyjście.

16

Odp: Pytanie do Pań.

Być może byłeś dla niej wyzwaniem do momentu kiedy się nie utwierdziła w przekonaniu, że jednak zauważyłeś w niej kobietę. Kiedy osiągnęła swój cel -przestałeś być interesujący.

17

Odp: Pytanie do Pań.

Co mi proponujecie zrobić w takiej sytuacji?

18

Odp: Pytanie do Pań.

Zaakceptować jej wybór. Nic nie zrobisz jeśli nie odpisuje i nie odbiera telefonów.

19

Odp: Pytanie do Pań.
Adam32 napisał/a:

Co mi proponujecie zrobić w takiej sytuacji?

Nic. Już miałeś swoją szansę. Nie narzucaj się. Tylko nie płacz nad rozlanym mlekiem, wyciągnij wnioski na przyszłość z życiowej lekcji i żyj dalej.
Wychodzę z założenia, że jeśli jesteście sobie przeznaczeni, to się jeszcze spotkacie... co ma być to będzie.

20

Odp: Pytanie do Pań.

Macie rację. tak zrobię.

Dzięki za odpowiedzi. pozdrawiam

21

Odp: Pytanie do Pań.
Adam32 napisał/a:

Mam przyjaciółkę, z którą trzymam sie 10 lat( pomagamy sobie nawzajem, dużo rozmawiamy, spędzamy wspolnie czas). Nigdy nic między nami nie było i nigdy jej nie kochałam jak mężczyzna kobietę, nie myślałem o niej jak o partnerce. Kilka razy nawet usłyszałem od niej, że nie widzę w niej kobiety. Od jakiś 6-7 miesięcy ona bardzo się do mnie zbliżyła, przytula się do mnie, mówi, że mnie kocha, całuje po szyji. Zrozumiałem, że to partnrka idealna... Zakochałem się. Pewnego wieczoru gdy była do mnie przutulona chciałem jej powiedzieć co czuję, jednak ona chyba wyczuła moje intencje i zmieniła temat zanim go rozwinąłem. Oznajmiła mi, że spotyka się z kimś od ponad miesiąca. Obecnie praktycznie unika mnie i nieodzywa się do mnie.

Lord Dżizys.... Ok, nie jestem kobietą ale i tak się wypowiem tongue Znacie się 10 lat? Jesteście w podobnym wieku? Czyli jest pewnie koło 30-stkie tak? Ma już kobita parcie na założenie rodziny i sobie Ciebie upatrzyła jako dawcę nasienia i woła roboczego big_smile Tyle że zanim zdołałeś wejść w rolę trafił się widać ktoś odpowiedniejszy. Nie bój się, jeśli tamten się ulotni koleżanka znowu się w Tobie zalofcia tongue

22

Odp: Pytanie do Pań.
Ozzy Da Frog napisał/a:

Lord Dżizys.... Ok, nie jestem kobietą ale i tak się wypowiem tongue Znacie się 10 lat? Jesteście w podobnym wieku? Czyli jest pewnie koło 30-stkie tak? Ma już kobita parcie na założenie rodziny i sobie Ciebie upatrzyła jako dawcę nasienia i woła roboczego big_smile Tyle że zanim zdołałeś wejść w rolę trafił się widać ktoś odpowiedniejszy. Nie bój się, jeśli tamten się ulotni koleżanka znowu się w Tobie zalofcia tongue

Odpowiedniejszy to raczej nadużycie interpretacji. Lepszym słowem jest - chętniejszy smile

23

Odp: Pytanie do Pań.

Bez jaj - gdybym tyle miesięcy mówiła facetowi wprost o swoich uczuciach, a on by to olewał, to sama bym popracowała nad "wyleczeniem się" z niego i znalezieniem sobie kogoś innego. Autorze,  czy ta kobieta jest wróżką? Miała sobie przewidzieć, że jednak Ci się odwidzi? Co jednak przemawia na Twoją korzyść - najwyraźniej chemia z jej strony jeszcze istnieje. Daj jej PROSTY sygnał i nie narzucaj się. Nikt za to nie poręczy, a możliwość, że zapragnie związku z Tobą - istnieje. I odpowiadając na pytanie - nie, PRZYJACIELE się tak nie zachowują. Kocham mojego przyjaciela, w wielkiej potrzebie nerki byśmy sobie oddali, ale żadne z nas przez ostatnią dekadę nie wpadło na całowanie drugiego. Z pociągiem przyjaźń się zasadniczo kończy.

24

Odp: Pytanie do Pań.
Adam32 napisał/a:

Spotykamy sie tylko w weekendy, ponieważ pracuję w delegacji i tylko na weekendy jestem w domu.( a raczej spotykalismy sie- bo teraz mnie unika).Dobra wychodzi na to, że jestem ślimak, ale czy do końca? Tamtego wieczoru, w którym zacząłem wyznawac jej moje uczucia... Również była do mnie przytulona i również powiedziała, że mnie kocha. A jak ja zacząłem robić jakiś krok w tym kierunku to nagle rozmowa przerwana i słyszę, że ma chłopaka? Czy to normalne?

No to faktycznie coś tu nie gra. Trzeba było ją może zapytać, co to oznacza, że Cię kocha, a równocześnie ma chłopaka ? Może chce mieć was dwóch jednocześnie ? smile

25

Odp: Pytanie do Pań.

Sytuacja troszkę się zmieniła. Zaczęła się do mnie odzywać ale jej podejscie do mnie jest bardzo chłodne. Ale bynajmniej mi powiedziała, że facet z którym się "spotyka" mieszka 1000km od niej, w jakim kraju to nie powiedziala. Poznali się przez internet, dużo ze sobą piszą i codziennie gadaja na skype. Ona coś do niego czuje i chciała by do niego wyjechać lecz jej ex nie zgodzi się aby ich dziecko opuściło kraj, ponieważ ma bardzo dobry kontakt z dzieckiem. Tak więc wyjaśniła mi swoja sytuację i wiem, że nie mam już szans.

26

Odp: Pytanie do Pań.
Adam32 napisał/a:

Sytuacja troszkę się zmieniła. Zaczęła się do mnie odzywać ale jej podejscie do mnie jest bardzo chłodne. Ale bynajmniej mi powiedziała, że facet z którym się "spotyka" mieszka 1000km od niej, w jakim kraju to nie powiedziala. Poznali się przez internet, dużo ze sobą piszą i codziennie gadaja na skype. Ona coś do niego czuje i chciała by do niego wyjechać lecz jej ex nie zgodzi się aby ich dziecko opuściło kraj, ponieważ ma bardzo dobry kontakt z dzieckiem. Tak więc wyjaśniła mi swoja sytuację i wiem, że nie mam już szans.

To masz problem z głowy. Krzyżyk na drogę. Olej ją. Szkoda czasu.

27

Odp: Pytanie do Pań.

Jak ja slysze o damsko-meskiej przyjazni... taaa, oczywiscie... A ty autorze zaprawde powiadam ci naiwny jestes okrutnie, albo troll... Ty naprawde myslales, ze calowanie po szyi to taki przyjacielski gest?:D:D:D))))

28

Odp: Pytanie do Pań.

big_smile Vicky rozumiem, że nie wierzysz w damsko-męską przyjaźń ?

29

Odp: Pytanie do Pań.

a ty wierzysz?!:)

30

Odp: Pytanie do Pań.
Adam32 napisał/a:

Sytuacja troszkę się zmieniła. Zaczęła się do mnie odzywać ale jej podejscie do mnie jest bardzo chłodne. Ale bynajmniej mi powiedziała, że facet z którym się "spotyka" mieszka 1000km od niej, w jakim kraju to nie powiedziala. Poznali się przez internet, dużo ze sobą piszą i codziennie gadaja na skype. Ona coś do niego czuje i chciała by do niego wyjechać lecz jej ex nie zgodzi się aby ich dziecko opuściło kraj, ponieważ ma bardzo dobry kontakt z dzieckiem. Tak więc wyjaśniła mi swoja sytuację i wiem, że nie mam już szans.

Czyli kolejna głupia blondi co myśli ze jakiś arabus pokochał ją całym sercem bo ją zobaczył na fb. A myślałam że w miarę inteligentną koleżankę masz.
Chłopie - na szczęście że jej były nie puści dziecka, ale miej świadomość że byłeś w tyle za jakimś śniadym którego ona nawet nie zna. To tak na przyszłość jak już będzie chciała jednak z tobą, z braku laku.

31

Odp: Pytanie do Pań.
vicky85 napisał/a:

a ty wierzysz?!:)

W pewnych bardzo określonych okolicznościach jest możliwa. Ale to rzadkość. Poza tym to raczej relacja nietrwała. Miałem w życiu trochę takich przyjaźni. Część z nich to było klasyczne friendzone, czyli ta przyjaźń miała być dla mnie podwaliną do czegoś więcej, ale jak się okazywało zawsze, tylko dla mnie smile Poza tym dziewczyny w końcu wychodziły za mąż, rodziły dzieci i przyjaźń umierała śmiercią naturalną. Nic już praktycznie nie zostało do dzisiejszych czasów. No może jedna.

32 Ostatnio edytowany przez Adam32 (2017-05-27 11:12:19)

Odp: Pytanie do Pań.

Wiem na czym stoję i teraz staram się o niej zapomnieć. Cały tydzień ciszy w eterze i z mojej i z jej strony, aż tu nagle godzinę temu przychodzi od nie sms o treści:" co robisz dziś wieczorem?". Odpisalem :" standardowa sobota - pizza, piwo, film". Na co ona odpisuje: " czuję się zaproszona. Będę o 19".

Ja to juz nie wiem czego ona chce... Nawet nie wiem czy chce ją widzieć. Nie ułatwia mi sprawy w zapominaniu o niej.

Ja jestem tak pogubiony w tym wszystkim, że sam już nie wiem czego chcę.

33

Odp: Pytanie do Pań.
Adam32 napisał/a:

Wiem na czym stoję i teraz staram się o niej zapomnieć. Cały tydzień ciszy w eterze i z mojej i z jej strony, aż tu nagle godzinę temu przychodzi od nie sms o treści:" co robisz dziś wieczorem?". Odpisalem :" standardowa sobota - pizza, piwo, film". Na co ona odpisuje: " czuję się zaproszona. Będę o 19".

Ja to juz nie wiem czego ona chce... Nawet nie wiem czy chce ją widzieć. Nie ułatwia mi sprawy w zapominaniu o niej.

Ja jestem tak pogubiony w tym wszystkim, że sam już nie wiem czego chcę.

I jak tam wspólny sobotni wieczór?

34

Odp: Pytanie do Pań.
winnie.c napisał/a:
Adam32 napisał/a:

Wiem na czym stoję i teraz staram się o niej zapomnieć. Cały tydzień ciszy w eterze i z mojej i z jej strony, aż tu nagle godzinę temu przychodzi od nie sms o treści:" co robisz dziś wieczorem?". Odpisalem :" standardowa sobota - pizza, piwo, film". Na co ona odpisuje: " czuję się zaproszona. Będę o 19".

Ja to juz nie wiem czego ona chce... Nawet nie wiem czy chce ją widzieć. Nie ułatwia mi sprawy w zapominaniu o niej.

Ja jestem tak pogubiony w tym wszystkim, że sam już nie wiem czego chcę.

I jak tam wspólny sobotni wieczór?

Chyba ukochany arab okazał się nie taki hojny w sponsorowaniu wyjazdu, skoro poszła do swojego starego kapcia smile

35

Odp: Pytanie do Pań.

Ten jej ukochany arab to oczywiście Polak. A sobotni wieczór minął raczej nie miło. Rozmowa wogóle nam nie kleiła, więc włączyłem film. Po 10 minutach sms od jej faceta, coś w stylu:" co porabiasz kochanie?". telefon to chyba specjalnie tak trzymała abym wszystko widział. Starałem się nie podglądać,, ale mimo wolnie coś tam zawsze widziałem(nie wszystko). Generalnie cały czas pisali ze sobą.... fala smsów. W połowie filmu zwróciłem jej uwagę aby chociaż dzwięki w komórce wyłączyła bo mi to przeszkadza w ogladaniu filmu.... no i się zaczeło:" o co Ci chodzi?" itd itp. Więc zapytałem po co w ogóle do mnie przyszła? na film? pogadać? czy poesemesować ze swoim facetem? Powiedziałem też, że kiedyś zachowywała się zupełnie inaczej wobec mnie. Odpowiedz była krótka:" kiedyś było inaczej, kiedyś nic do mnie nie czułeś". po czym wstała, ubrała się i wyszła. The End.

36

Odp: Pytanie do Pań.

I to był jej cel - udowodnienie sobie, ze każdego, którego zechce - może mieć.
Tak jak pisałam wcześniej, byłeś interesujący do momentu, kiedy Cię nie rozkochała w sobie.
Teraz się tylko bawi Twoimi uczuciami - odetnij się od niej.

37

Odp: Pytanie do Pań.

Jeżeli ona wie, że się w niej zakochałeś, a traktowała cię tylko jak misia do przytulania to odpuść. Nie odpisuj, nie odbieraj. Podle się zachowała.

38

Odp: Pytanie do Pań.

Sam zrozumiałem, że muszę się odciąć. Jej zachowanie bardzo mnie zdziwiło, tyle lat ją znam. Ehhhh.... Czas leczy rany podobno.

Temat raczej do zamknięcia. Dziękuję za Wasze odpowiedzi. Pozdrawiam.

Posty [ 38 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024