trudne relacje...narzeczony kontra ojciec :( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » trudne relacje...narzeczony kontra ojciec :(

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

1

Temat: trudne relacje...narzeczony kontra ojciec :(

Witam. Mam dziwna sytuacje, zaczęłam otwierać oczka i teraz jest mi bardzo trudno.... Moja rodzina sie rozsypała znaczy sie 2 starsze siostry odsunęły się przez mojego narzeczonego, bo im się nie podobał, matka tez wyprowadziła się z domu, bo jej życie z ojcem jak mówi to był koszmar (depresja i brak zrozumienia męża). Teraz gdy partner się wprowadził do mnie, zaczęłam dostrzegać problem w ojcu jest po prostu pracoholikiem i potrafi być bardzo uszczypliwy w stosunku partnera. Partner uważa ze czas wolny jest najważniejszy, by budować dobre relacje itp a przez ojca mamy cały czas stres, bo robi przy domu czasami do 20. A prawdopodobnie dojdzie do rozwodu i połowę straci.  A my mieszkamy na na minie. Partner popada w dziwny stan. Czemu zawsze jest pod górkę? Co robić?

Zobacz podobne tematy :
Odp: trudne relacje...narzeczony kontra ojciec :(

Wyprowadzic sie. To chyba najlepsze rozwiazanie. Watpie zeby ojciec chcial sie zmienic wiec...
Jesli to juz tak odbija sie na twoim partnerze to zrobcie to jak najszybciej.

3

Odp: trudne relacje...narzeczony kontra ojciec :(

Coraz bardziej nienawidzę swojego ojca! Dziś mam jakiś kryzys...Przez jego docinanie mi i partnerowi, coraz bardziej mam niechęć do niego. Coraz bardziej rozumie moją mamę, która przez niego chyba popadła w ciężka depresje i alkoholizm. Dziś zaprosiliśmy ojca na obiad, bo wiemy ze test zmęczony, a on ze duzo mu wyszło za prąd bo robie u niego pranie wiec 30 dyszki mu musimy dorzucić. Na razie nie stać nas na pralkę, bo niestety ja nie mam pracy po cześć z winny mojej rodziny, a partner ma krótki przestój w pracy. A jest tysiące innych wydatków, ale mniejsza o to. Chciałam bym by ojciec chociaż troszkę zluzował, a nie tylko docinał gdy wsiadamy np do auta to mówi do nas a właściwie do partnera, ze hrabia z niego i cały czas mu w jakiś sposób docina. Później mówi ze żartował sobie...Już mam dość, chce mi sie płakać, bo moj partner to wszystko widzi, jaki on jest.

4

Odp: trudne relacje...narzeczony kontra ojciec :(

Dlaczego się nie wyprowadzicie? Dorośli jesteście...

Na cudowną przemianę ojca nie licz.

5

Odp: trudne relacje...narzeczony kontra ojciec :(

Bo to nie jest takie proste. Ja nie mam pracy, bo niestety chcąc nie chcąc jestem uzależniona od ojca, bo od nastolatki pacowałam z nim w budowlance. Partner ma przejściowe problemy w pracy, bo szef firmy je ma i to się odbija na braku pracy. I teraz pracowaliśmy u mojego ojca... Ojciec myśli, ze partner mną manipuluje, bo mam już inne zdanie niż ojciec. Pokłóciłam się z ojcem o pranie nawet, bo przyszedł i powiedział, ze 30 zł za pranie, za okres 2 miesięcy (ok 20 prań) ja się oburzyłam, bo doszłam do wniosku, ze dlaczego skoro nie raz ja i moj partner z chęcią posprzątaliśmy dom i uważamy, ze należy sobie pomagać. Owszem nie zwrócimy ojcu pieniążków za to co zrobil w tym mieszkaniu, bo nie mamy jeszcze takich możliwość, ale przecież jeśli on wylicz wszystko i mówi mi ze mogłam sobie poszukać kogoś kto zarabia 2000zl. A ja zdaje sobie sprawę z tego np to ja bede musiała nim się opiekować jak zaniemoże, a 2 starsze córki maja go gdzieś. Ten domek w którym mieszkamy nabył x lat temu, owszem udostępnił mi tu mieszkanie, ale cały czas wypomina ile tu pracy włożył itp a ze moj partner praktycznie nic tu nie zrobił, bo tylko patrzał jak ojciec robi. A taka jest prawda ze ojciec owszem dużo zrobił, bo jak wziął sobie tyle na głowę, bo 4 nieruchomości, w których sa wieczne problemy, wyszystko kombinowane, jak i konflikty z sąsiadami i rodziną...masakra jakaś

6

Odp: trudne relacje...narzeczony kontra ojciec :(

Są dwa wyjścia - wyprowadzka albo stawianie granic ojcu. Trzeba mu pokazać, jakie on ma miejsce w rodzinie. Siostrami się nie przejmuj, są ślepe i tyle. Twoja matka dobrze zrobiła, ale nieco za późno przez co sama musi się podnosić. Jak widzisz zmiany w mężu to lepiej się wyprowadzić, bo wasz związek się rozpadnie - a się rozpadnie na 100% jak tam zostaniecie i będziecie dawać się ojcu "pożerać". Jest toksyczny, uciekajcie jak najprędzej!

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » trudne relacje...narzeczony kontra ojciec :(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024