Hej!
Znajoma nie odpisala na zyczenia świąteczne, ktore wyslalem w piątek.
Dodam że widzialem Ją wcześniej w tym samym dniu ale prawie nie poznalem bo miala inna fryzure niz zazwyczaj. W zyczeniach to wyjasnilem. Wczesniej na zyczenia odpisywala .
Dodatkpwo widzialem dzisiaj ze przejezdzala samochodem kolo mojego domu.
Pisze bo nie mialem takiej sytuacji jeszcze.
Na ten moment stracila dla mnie znaczenie ta znajomosc i calkowicie mi sie przestała Ona podobac a cala sytuacje interpetuje jako duzy afront.
Zastanawiam jak sie zachowac jak zobaczymy sie po świętach.
1 2017-04-16 23:23:41 Ostatnio edytowany przez michal.polak (2017-04-16 23:24:38)
Mi również pewna osoba nie odpisała,
staram się o niej nie myśleć, a co gorsze
uczucie do niej wciąż mam bardzo silne,
które nie słabnie i zależy mi na niej.
Relacja mnie rani i cierpię, nie wiem
ile czasu zanim będzie obojętność.
3 2017-04-17 01:09:46 Ostatnio edytowany przez lukas25 (2017-04-17 01:14:12)
A ja mam trochę odwrotną sytuację. Czekałem na życzenia świąteczne w sobotę i dziś i co? nie dostałem!
Miałem zaproponować spotkanie w przyszłym tygodniu, ale w takiej sytuacji chyba sobie to odpuszczę.
Jest jeszcze lany poniedziałek i zobaczymy, może jutro mi je wyśle.
Ktoś powie, dobrze! To czemu nie napisałeś pierwszy?
A dlatego, że już ostatnio przejąłem inicjatywę (w piątek na meetingu) i teraz to nie moja kolej
1. Czy masz pewność ,że wiadomość dotarła i została odczytana ?
2. Czy masz pewność , że życzenia z okazji katolickich świąt wysłałeś do osoby wyznania katolickiego ?
Bo jeśli wiadomość nie dotarła, to sorry...
A jeśli osoba nie jest katolikiem, to mogłeś ją tylko zirytować.
1)Tej pewności nie mam
2)Na Boze Narodzenie odpisała czyli jest katoliczką
Przydalaby się kobieca opinia..
Moze zwyczajnie nie dostala wiadomosci w swieta czesto siec jest przeciazona i zdarzaja sie takie rzeczy. A moze dostala jednoczesnie wiele zyczen i po prostu "zagubila" sie w odpisywaniu? Ja bym nie wymyslala stu roznych powodow,a po swietach zachowywalabym sie jak zwykle
7 2017-04-17 09:09:02 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2017-04-17 09:16:07)
Kobieca opinia?
Do wróbla nie strzela się z armat.
Brak natychmiastowej odpowiedzi (wszak święta jeszcze trwają) na swe życzenia, bez poznania przyczyn, od razu oceniasz je jako afront, deprecjonujesz wartość znajomości (rozumiem, że słowo'znajomość' jest tu eufemizmem) z adresatką życzeń i zastanawiasz się nad tym, w jaki sposób zachować się wobec tej kobiety przy najbliższym spotkaniu. Dla mnie to przerost formy nad treścią. Zamiast poczekać, zamiast sprawdzić, czy Twe życzenia dotarły i zostały przeczytane, zamiast poznać przyczyny braku odpowiedzi na nie, wyciągnąłeś potężne armaty. Jak małe musi być Twe poczucie własnej wartości, że musisz tak pompować swe ego?
A dla mnie głupota jest wysyłanie życzeń smsem. Jest to totalnie bezplciowe i olewajace.
A ja dodam od siebie, że dostałem życzenia, których nie spodziewałem się i tak naprawdę liczyłem, że nie dostanę ich, ale cóż.. Świat bywa okrutny i jak na złość Ex musiała wysłać te życzenia, choć nie wiem w jakim celu. Ktoś może powiedzieć, że z kultury, ale co ma kultura do wysłania życzeń? To nie znaczy, że każdemu kogo znam z widzenia, mam wysyłać życzenia, nijak ma się to do kultury osobistej. Ale cóż.. Dostałem, to dostałem - choć i tak uważam, że niepotrzebnie.
Kobieca opinia?
przysłowie chińskie napisał/a:Do wróbla nie strzela się z armat.
Brak natychmiastowej odpowiedzi (wszak święta jeszcze trwają) na swe życzenia, bez poznania przyczyn, od razu oceniasz je jako afront, deprecjonujesz wartość znajomości (rozumiem, że słowo'znajomość' jest tu eufemizmem) z adresatką życzeń i zastanawiasz się nad tym, w jaki sposób zachować się wobec tej kobiety przy najbliższym spotkaniu. Dla mnie to przerost formy nad treścią. Zamiast poczekać, zamiast sprawdzić, czy Twe życzenia dotarły i zostały przeczytane, zamiast poznać przyczyny braku odpowiedzi na nie, wyciągnąłeś potężne armaty. Jak małe musi być Twe poczucie własnej wartości, że musisz tak pompować swe ego?
To jest prawda
Zarywasz do niej i ona o tym wie?
Myślę że się domyśliła.
Dla mnie sprawa zakończona jak tego nie wytłumaczy.
Zyczenia wysłałem w czwartek nie odpowiedziała do dzisiaj.
OMG, ja nie zawsze odpisuje na życzenia świąteczne, muszę się poprawić...
(...) Znajoma nie odpisala na zyczenia świąteczne, ktore wyslalem w piątek. (...)
vs.
(...) Zyczenia wysłałem w czwartek nie odpowiedziała do dzisiaj.
To jest prawda
Jeśli tak, to z mego punktu widzenia większym problemem od braku odpowiedzi jest Twe kiepskie poczucie własnej wartości. Odpowiedz sobie (nie nam na forum) czemu zajmujesz się czymś, na co nie masz wpływu, ignorując coś na co masz wpływ i co wywiera negatywne dla Ciebie konsekwencje.
Na początku źle napisałem, że w piątek, życzenia wysłałem w czwartek, święta zakończone, chodzi mi o to, że zawsze ludzie i koleżanki odpowiadali mi na życzenia, szczególnie dziewczyny, które mi się podobały, stąd sytuacja że nie wiem jak się zachować:
1)obrócić w żart
2)zapytać się wprost?
3)obrazić się
4) udawać że jej nie widzę ;/ ?
(...) nie wiem jak się zachować:
1)obrócić w żart
2)zapytać się wprost?
3)obrazić się
4) udawać że jej nie widzę ;/ ?
Naturalnie.
Ad. 1. potrafisz zażartować z braku odpowiedzi na życzenia? (Żart to coś, co śmieszne jest dla dwóch osób, inaczej to próba dokopanie ubrana w ładniejsze szaty)
Ad. 2. Czy jednak gotowy jesteś na jej odpowiedź, która - być może - nie będzie taką, jaką się spodziewasz? I co z nią zrobisz? Zapytanie jest jednak najlepszym sposobem zdobycia informacji.
Ad. 3. Sprawdź swój PESEL.
Ad. 4. Jak wyżej
17 2017-04-17 20:35:21 Ostatnio edytowany przez michal.polak (2017-04-17 21:06:31)
To ja zachowam się normalnie, niech Ona się tłumaczy jakby co, powiem np. "To już się o starym ... nie chce pamiętać"
Niech ona się tłumaczy?! Tłumaczy?!
Żart jest żartem, gdy śmieszy obie osoby, inaczej to dokopywanie w białych rękawiczkach.
Owocnej pracy nad sobą życzę.
19 2017-04-17 21:33:00 Ostatnio edytowany przez lukas25 (2017-04-17 21:33:42)
A nie możesz po prostu napisać drugiej wiadomości? Np jutro i zapytać czy nie ma ochoty z Tobą gdzieś wyjść?
Życzenia wysłałeś jej w czwartek, więc okres pomiędzy dwoma wiadomościami będzie akceptowalny.
Może wiadomość nie dotarła albo była zajęta organizowaniem świąt i zwyczajnie zapomniała odpisać... Nie wiem jak wy ale ja nikomu życzen nie wysylam. Dostalam tylko jedne kopiuj-wklej, odpisalam ze dziekuje i wzajemnie i tyle. Ale dziwne jest dla mnie ze od razu rozkminiasz czemu cie olała itd. Obecnie chyba ludzie nie przywiazuja takiej wagi do zyczen swiatecznych wydaje mi sie
21 2017-04-18 09:27:09 Ostatnio edytowany przez michal.polak (2017-04-18 09:28:43)
Zawsze mi odpowiadała na życzenia: na dzień kobiet, na święta , na nowy rok itp.
Myślę że to może mieć jednak związek z sytuacją,że pod pretekstem innej rzeczy chciałem do niej przyjść pare tygodni temu
22 2017-04-19 10:58:19 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-04-19 10:58:31)
Myślę że się domyśliła.
...
Zyczenia wysłałem w czwartek nie odpowiedziała do dzisiaj.
Bardzo możliwe, że nie chce z Tobą jakiś bardziej intymnych relacji. Też w podobnym przypadku bym nie odpisał.
Strasznie głupio mi teraz przechodzić obok niej nawet, nie wiem jak się zachować;/;/;/
Znamy się parę lat...
Zwykłym zachowaniem jest 'dzień dobry' okraszone uśmiechem.
Strasznie głupio mi teraz przechodzić obok niej nawet, nie wiem jak się zachować;/;/;/
Znamy się parę lat...
Ty tak serio????
Uznać temat za niebyly, może akurat miała rece zajęte, a potem zapomniała, bo zajęła się czymś innym.
Teraz rozkminiasz to, że nie odpisała, a gdyby odpisała to byś rozkminial co napisała, a czego nie... Trochę to dziwaczne...
Wykasuj kontakt i zapomnij. Jeśli ktoś nie odpisze, oddzwoni to ma to wywalone. W hierarchii wartości u tej osoby nie jesteś godzien na odzew.
Traktuj innych jak oni Cię traktują. Nie ma żadnego tłumaczenia, że ktoś nie miał czasu, ręce zajęte. Chcesz odpisać to odpiszesz!
Tak włąsnie zrobiłem dzisiaj jak Ja widziałem
28 2017-04-19 21:09:36 Ostatnio edytowany przez michal.polak (2017-04-19 21:35:32)
Dodam, że szkoda mi tej znajomości, dodatkowo jest ona mi winna niemałą przysługę, ehh...
Ja zawsze pierwszy zagadywalrem
Dodam jeszcze, że w tych życzeniach, to była taka sytuacja, że napisałem, że jej nie poznałem przez tą fryzurę, może ona dlatego się obraziła, a ja teraz i ktoś musi to w końcu przerwać ?
Przepraszam, że tak spamuje, dodam jeszcze że chcę jej wypomnieć swoje przysługi!
Przepraszam, że tak spamuje, dodam jeszcze że chcę jej wypomnieć swoje przysługi!
I tym pokażesz swą klasę.
(Zamiast pisać post po postem, możesz edytować ostatni dopisując kolejne swe uwagi.)
To klasę pokaże, jak jej będe się patrzyć w oczy i nic nie mówić, źle się czuję po dzisiejszym dniu jak udawałem że jej ni widzę...
Będę udawał ze jej nie widzę, numer z telefonu usunięty
34 2017-04-19 23:52:02 Ostatnio edytowany przez Leśny_owoc (2017-04-19 23:52:59)
Moim zdaniem życzenia powinno wysyłać się bezinteresownie (nie wymagać odpowiedzi). Taki wplatanie innych intencji w pewne działania... mało poważne zachowanie. Rozumiem, że coś takiego jak życzliwość odeszła dawno do lamusa . Ach te święta czas miłosierdzia itp.
Pomogłem jej w sumię parę godzin dobrych...
Podoba mi się...
Szkoda tak to kończyć, ale ja się już pierwszy nie odezwę...
36 2017-04-20 10:32:20 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-04-20 10:35:02)
Dodam, że szkoda mi tej znajomości, dodatkowo jest ona mi winna niemałą przysługę, ehh...
Ja zawsze pierwszy zagadywalrem
Nie jesteś upośledzony, prawda? Czy zostały już tylko relację typu "albo mnie chcesz, albo spier.? Szkoda Ci to kontynuuj znajomość. Nie chce Ciebie to trudno.
To o przysłudze skąd się w tych zdaniach wzięło? Jak czytający mają na to spojrzeć?
Szkoda tak to kończyć, ale ja się już pierwszy nie odezwę...
Gratulację. Osiągnąłeś nirwanę.
37 2017-04-20 10:38:33 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2017-04-20 10:38:49)
(...) To o przysłudze skąd się w tych zdaniach wzięło? Jak czytający mają na to spojrzeć? (...)
Jak to "jak"? Zgodnie z oczekiwaniami autora: to zła niewdzięczna kobieta, za to on sam - anioł, życzliwy, serdeczny, bezinteresownie spieszący z pomocą.
38 2017-04-20 13:21:00 Ostatnio edytowany przez Leśny_owoc (2017-04-20 13:21:35)
Miłycham napisał/a:(...) To o przysłudze skąd się w tych zdaniach wzięło? Jak czytający mają na to spojrzeć? (...)
Jak to "jak"? Zgodnie z oczekiwaniami autora: to zła niewdzięczna kobieta, za to on sam - anioł, życzliwy, serdeczny, bezinteresownie spieszący z pomocą.
Norma i zdziwienie jak wielu takich "ideałów" nie może znaleźć dziewczyny. Tak swoją drogą zastanawia mnie czy takie osobniki przed śmiercią oficjalnie odczytują listę swojego miłosierdzia innym niewdzięcznym ludziom? Tak tylko dla przypomnienia jacy z nich dobrzy ludzie .
Trzeba odróżnić życzliwość powiązaną z interesownością, a dobroć która jest bezinteresowna.
Przykład jeśli notorycznie pomagasz tylko kobietom, które ci się podobają, a olewasz wszystkie poza twoim kręgiem zainteresowań to nie czyni z ciebie szarmanckiego mężczyzny. Wielu tak myśli przeceniając swoje cechy dlatego kobiety uwielbiają obserwować osobników jak traktują innych.
Dla zainteresowanych, jest to dalszy ciąg tematu: " Jak zbliżyć się do starszej kobiety" :D:D:D:D:D