Chciałabym Wam zadać pytanie, tak wyłącznie z ciekawości, lubię "badać" zdanie ludzi w różnych sprawach. Co myślicie na ten temat. Czy jakaś bliższa przyjaźń między n.p. 30-letnią panią lektorką a 20-kilkuletnią studentką jest możliwa? Czy uważacie, że można wchodzić głębiej w takie relacje, czy raczej należy zachowywać dystans? Ja mam koleżankę starszą ode mnie o kilka lat, która jest na ostatnim roku doktoratu i prowadzi zajęcia z młodszymi rocznikami. Tak nieraz myślę, że gdybym ja miała z nią zajęcia, to czy umiałabym wejść w taki bardziej prywatny kontakt. Co powiecie na ten temat. :-)
Jeśli lubicie się, macie wspólne tematy, zainteresowania, poglądy, dobrze Wam się rozmawia to jak najbardziej przyjaźń jest możliwa i jest czymś naturalnym. Jeśli ona zaproponuje Ci bliższą znajomość, może nawet mówienie sobie po imieniu, to po prostu możesz to przyjąć z wdzięcznością.