Drodzy forumowicze. Od jakiegoś czasu chłopak bardzo mi się przyglądał bez skrępowania. Obserwował za każdym razem, gdy go widziałam. Niedawno przez przypadek dowiedziałam się, że mu się podobam. Ucieszyłam się, miałam nadzieję, że w końcu do mnie zagada. Mieszkamy w tej samej klatce, mówiłam cześć, starałam się żeby brzmiało to w miły sposób. Jednak od pewnej czasu on zaczął mnie unikać. Wiem, że nie ma nikogo, on też wie, że ja nie mam. Mam wrażenie, że stara sie na mnie nie patrzeć, udaje ze mnie nie widzi i unika kontaktu wzrokowego. Jak to interpretować? Przestał być zainteresowany czy czekal aż ja do niego zagadam?
Wtedy gdy on był zainteresowany, ty nie byłaś,
A teraz ty jesteś a on widocznie już nie.
Miałaś swój czas u niego, wygląda na to że już przeminął
Ile to trwa?
Dwa miesiące. Dlaczego uważasz, że nie byłam zainteresowana? Bo nie zrobiłam pierwszego kroku?
A może po prostu zagadasz ? Teraz już nie masz nic do stracenia jeżeli Cie unika
Boję się, że jakby chciał zagadać to by to zrobił.
Być może się wstydzi, boi jak to z facetami jest
jeżeli Ty jesteś na tyle odważna możesz Ty po porstu o czymś zagadać, ale tak żeby nie myślał odrazu ze Ci się podoba
Jeśli coś miał to nie ma szans, że już nie ma.
Problem polega na tym, że jestem nieśmiała. A przynajmniej w stosunku do osób na których mi zależy. Nie mam pojęcia nawet o co go zapytać. Nie rozumiem też czy mężczyźni w dzisiejszym świecie czekają na ruch kobiety, a jesli ona go nie robi to uznawają, ze nie warto i tak poprostu mija im zauroczenie?
10 2017-03-29 21:00:49 Ostatnio edytowany przez allied64 (2017-03-29 21:02:13)
Nie, nie czekają na ruch kobiety, może on również jest nieśmiały, albo wie że z kimś się spotykasz i nie przejmuje inicjatywy, może nie odwzajemniasz zainteresowania i dlatego nic nie proponuje.
ani zauroczenie, ani zainteresowanie szybko i łatwo nie przemija
W jaki sposób mogę mu odwzajemnić zainteresowanie? Nie uciekałam przed jego wzrokiem, ale ciężko się nawet uśmiechnąć, bo głownie teraz obserwuje kątem oka moją postać, a unika kontaktu wzrokowego.
masz numer to napisz na telefon, portal społecznościowy albo maila.
W jaki sposób mogę mu odwzajemnić zainteresowanie? Nie uciekałam przed jego wzrokiem, ale ciężko się nawet uśmiechnąć, bo głownie teraz obserwuje kątem oka moją postać, a unika kontaktu wzrokowego.
Na "cześć" jesteście - tak? to chyba patrzy na Ciebie przy powitaniu - wtedy możesz się uśmiechnąć.