Jesteśmy w tym samym wieku 22lata. Razem od 3lat. Zawsze było uroczo, słodko, nadal tak jest tylko ostatnio zauważyłam dziwne zachowanie mojego chłopaka.
Np wczoraj(możecie się śmiać )ale miałam dzień owulacji i bardzo potrzebowałam przytulania i czułości. Chłopak wtedy u mnie był. Przymilałam się do niego cały czas, całowałam, tak o bo tego potrzebowałam.. a on wyjechał do mnie z tekstem że jestem jakaś dziwna, że co ja odwalam.. zrobiło mi się przykro bo ostatnio mam problemy na studiach..
On też zmienil się przez swoje studia, stał się smutniejszy, bez humoru, ciągle twierdzi że na czułości to trzeba mieć humor którego on nie ma.. tak go kocham i wiem i rozumiem że się stresuje studiami ja też... Ale chyba to nie powinno niszczyć naszych relacji? Zwykle przytulenie chyba nie jest takie złe ?
Dodam że wspieramy się wzajemnie na studiach tylko on jest ta osoba która w siebie wcale nie wierzy i cokolwiek powiem że będzie dobrze to on i tak macha wtedy ręką i mówi że co ja mogę wiedzieć... Co robić? Czy to ja jestem natretna? Mi się wydaje że nie, wszytko jest tak jak dawniej tylko że przez studia stał się bardziej sztywny i mniej czuły..:(
Może Twoje zachowanie wydaje mu się infantylne i go to irytuje?
Może Twoje zachowanie wydaje mu się infantylne i go to irytuje?
Co jest infantylnego w pokazywaniu miłości? Według mnie okazywanie sobie uczuć jest niezbędne w związku. Nic w tym złego, lepiej żeby było ich za dużo niż wogóle
(...) Przymilałam się do niego cały czas, całowałam, tak o bo tego potrzebowałam (...)
Ty tego potrzebowałaś, on - czego innego.
(...) Zwykle przytulenie chyba nie jest takie złe ? (...)
Pd warunkiem, że oboje tego pragną. Gdy jedno z nich jest złe/zestresowane/kiepsko się czuje, a drugie usiłuje wymóc czułości, to owe przytulenie dobrym już nie jest.
(...) lepiej żeby było ich za dużo niż wogóle
Dylemat typu: co lepsze dżuma czy cholera?
Córka Saturna napisał/a:Może Twoje zachowanie wydaje mu się infantylne i go to irytuje?
Co jest infantylnego w pokazywaniu miłości? Według mnie okazywanie sobie uczuć jest niezbędne w związku. Nic w tym złego, lepiej żeby było ich za dużo niż wogóle
Nie, nie jest dobrze żeby było ich za dużo. Jeśli przekraczasz jego potrzebę bliskości i jesteś nachalna to naturalne że będzie się wycofywał z tej znajomości.