Witam. Mam pytanie czy studium przedmalzenskie jest obowiązkowe do w zawarcia małżeństwa czy tylko nauki przedmalzenskie? Biorę w przyszłym roku ślub a w moje parafii studium przedmalzenskie jest co dwa lata wiec się już nie zalapiemy a mój facet jest w delegacjach wiec tez nie ma możliwości chodzić co miesiąc na spotkania przez kilka miesięcy. I co jeśli oboje nie mamy tego studium przedmalzenskiego może być to przyczyną odmowy zawarcia związku małżeńskiego? Z góry dziękuję za odpowiedź
Nigdy ie słyszałam o studium przedmałżeńskim. My mieliśmy nauki przedmałżeńskie zaliczone plus dni skupienia i to wystarczyło.
To dobrze ze nie jest to obowiązkowe
To prawda, dobrze, bo nie każdy tego chce.
To prawda, dobrze, bo nie każdy tego chce.
Chyba nie rozumiem
Pierwsze słyszę o studium przedmałżeńskim. Ja miałam tylko nauki
Pierwsze slysze o studium przedmalzenskim. Sa nauki w kosciele, potem poradnia malzenska, spowiedz, zbierasz kwity i heja na wesele
Po naukach przedmałżeńskich masz licencjat, a po studium masz magisterkę ?
A może różnica jest tylko w cenie ?
Po naukach przedmałżeńskich masz licencjat, a po studium masz magisterkę ?
to chyba zamyka sprawę:P stopień wtajemniczenia po prostu. Pewnie tematyka inna, wiele różnych organizacji robi takie rzeczy, np. dominikanie wieczory zakochanych. Podobno niesamowita sprawa, chociaż akurat nigdy nie byłam.