Jakoś rok/pół roku temu zdarzyło mi się po raz pierwszy odczuć potrzebę przebywania z ludźmi (do tej pory byłem bardzo aspołeczny). W przypadku problemów (braku doświadczenia w jakiejś sprawie) rzadko prosiłem o pomoc ludzi i najczęściej rozwiązywałem je sam metodą prób i błędów (uda się albo się nie uda - czegoś się nauczę). W trakcie aż do teraz to się oczywiście zacząłem korzystać z porad ludzi. Czuję, że wciąż brakuje mi doświadczenia w wielu sprawach i proszę was o pomoc. Zacznę od tego, że poznałem na studiach dziewczynę, która mi się bardzo spodobała. Nic nie wyszło, a ja nie potrafiłem sobie odpuścić i przez zdarzało nam się fajnie porozmawiać, potem ja zaczynałem naciskać(za pierwszym razem)/dziwnie się zachowywać(potem; mam na myśli różne rzeczy, które raczej wywoływały u niej dyskomfort) i totalna przerwa w relacji i tak w kółko przez pół roku. Skończyło się na tym, że zaproponowałem spotkanie (zaznaczę, że wcześniej tego nie zrobiłem, choć pewnie nie będzie miało to większego znaczenia potem). Powiedziała mi, że ma chłopaka i nie może, i w dość przyjazny sposób się to skończyło. Straciłem zainteresowanie, ale wciąż czasami porozmawiam zarówno z nią jak i z jej przyjaciółkami. Jedna z jej przyjaciółek jest całkiem interesująca, ale nie wiem jak podejść do tego, biorąc pod uwagę, że sam wiem nie wiele o niej (może moim problemem jest raczej, jak ją lepiej poznać) i wiem (a raczej domyślam się), że jeszcze jakiś czas temu byłem obgadywany (widziałem raz jak w rozmawiały między sobą, po czym spojrzała na mnie na chwilę nie ukrywają zdziwienia). Wysłałem jej przez chat zaproszenie na mały organizowane przeze mnie spotkanie w pubie i jak mi odpisała, że może nie może wpaść tylko na chwilę, bo ma plany, spróbowałem pociągnąć rozmowę dalej spytałem się ją czym się interesuje. Od 3 dni nie mam odpowiedzi (aż tak bardzo się tym nie przejmuję, choć mój umysł cały czas próbuje wrzucać jakieś negatywne myśli). Jakiś rady? Nie zamierzam na nią naciskać, ale też nie wiem jak do tego podejść. Ostatnie rozmowy z nią sprawiły, że poczułem się dość pewnie.
Jezeli nie odpisuje przez 3 dni to raczej nie chce z Toba pisac. Na przyszlosc, lepiej zapytaj co slychac albo cos w tym stylu, bo czym sie interesujesz brzmi jak wywiad
Jezeli nie odpisuje przez 3 dni to raczej nie chce z Toba pisac. Na przyszlosc, lepiej zapytaj co slychac albo cos w tym stylu, bo czym sie interesujesz brzmi jak wywiad
Ciekawe, bo w sumie odpisała, powiedziała co lubi robić w wolnym czasie i spytała się mnie co ja lubię robić. Napisałem jej i już po raz trzeci w tej rozmowie czekam z 2-3 dni na odpowiedź. Gadamy przez fejsa i te wiadomości nie są oznaczone jako wyświetlone. Takie czekanie po 3 dni na odpowiedź trochę zabija zainteresowanie tą rozmową.
Po prostu nie naciskaj tak jak na poprzednią dziewczyną. Nie nastawiaj się na nic poważnego, tym bardziej, że jej nie znasz. Jeśli odpisze, to po prostu spróbuj na luzie kontynuować rozmowę, a jeśli nie to potraktuj to jako następny krok do zdobywania pewności siebie. Dalej będzie tylko lepiej
Powodzenia.