cześć,
najbardziej proszę o odpowiedź mężczyzn- do tego szczerą odpowiedź.
proszę mi powiedzieć co tak naprawdę myśla mężczyźni jeśli przespali się z jakąś kobietą- koleżanką, znajomą itp- ale nie są w związku.
kiedyś czytałam, że mężczyźni bardzo dobrze pamiętają każdy szczegól- że to kobiety potrafią szybciej iść dalej i znaleźć sobie innego 'prawdziwego' chłopaka- zmienić środowisko.że nie rozpamiętują tyle itp.
piszę to ponieważ mam wrażenie że osoba,z którą do czegoś doszło ok 2 lat temu -obecnie blokuje mi relacje z innymi mężczyznami. dlaczego tak jest ? pies ogrodnika czy co?
okazało się po tych 2 latach,że mamy wspólnych znajomych i jednemu się podobam- chciałby coś ze mną- a ten 1szy naopowiadał mu, że kiedyś ze mną się spotykał- i teraz ten 2 chyba zmienił do mnie stosunek, stal sie oschły i chyba wpadłam we friendzone ;]
jestesmy doroslymi ludzmi i nie wiem dlaczego ten 1szy -były- to zrobił. minęły poza tym 2 lata. dawałam też mu znaki, sama chciałam coś od niego- on nie chciał. dawał mi to wyraźnie do zrozumienia.
jest to niby to samo środowisko, ale minął taki czas- poza tym to są odlegli znajomi- i teraz nie wiem dlaczego ten 1szy tak powiedzial.
bo pamieta?
jest ch---em?
nie chce abym była z kimś ze znajomych?
robi mi brzydki pr ?
oznacza teren?
- cos do mnie poczul po 2 latach kiedy inni zaczeli sie mna interesowac i spotykac?
-tylko prosze mi nie pisać, że wychodzę na dz---wkę, że nie powinno się tak spotykać bez 'oficjalnego związku'. oczywiscie spodobał mi się, latałam za nim 2 lata temu ale mnie olał. więc po ciężkich emocjonalnych przeprawach wyleczyłam się. ale widzę,że coś jest nie tak - i to nie ze mną bo chcę iść dalej. ale z nim ;]