Mój jamnik ma ostatnio bardzo nieprzyjemny zapach z pyska. Do tej pory karmiłam go kaszą z mięsem i warzywami, postanowiłam więc dawać mu tylko suchą karmę, ale to niczego nie zmieniło! Czy wiecie czym to jest spowodowane i jak temu zaradzić? Przestałam już psa nawet przytulać przez ten nieprzyjemny zapach!
Zacznijmy najpierw oj jamy ustnej, żeby na początku nie doszukiwać się jakiś chorób. Przyjrzyj się dokładnie uzębieniu psa. Przykry zapach z pyska to najczęstszy problem wielu właścicieli czworonogów. Może to wydać się niektórym śmieszne żeby w taki sposób traktować psa ale człowiek przez setki lat tak uzależnił od siebie psa podając mu takie pokarmy jakie jemy my że skazał go także na nasze choroby i dolegliwości miedzę innymi na kamień, który jest powodem niemiłego zapachu. Dlatego szczotkowanie zębów jest niezbędnym elementem by tego uniknąć. Jeżeli kamień się pojawił a nie chcemy długo czekać na efekty szczotkowania możemy udać się do weterynarza i zapytać o zabieg usuwania kamienia. Cena od około 80 złotych. Potem trzeba zwracać uwagę na stan zębów dawać psu do gryzienia specjalne kości z wapniem i witaminami tak, żeby miał przyjemność z gryzienia a zarazem usuwał szkodliwe elementy ze szkliwa. Jednak problemem mogą być tutaj dolegliwości żołądkowe, ale o tym napisze gdy tylko sprawdzisz uzębienie psa.
Zdecydowanie polecam wizytę u lekarza weterynarii, który to dokona gruntownego przeglądu uzębienia.
przejrzenie zabkow to jedno,
mozebyc albo kamien nazebny albo co gorsza won wydiobywa sie od bakterii z przewody pokarmowego i moze oznaczac wieksze problemy...
lekarz powinien zaradzic...
ja byłam u lekarza weterynarii na Komorskiej. Można tam przebadać zwierzaka za złotówkę. Jest teraz taki program badań Zdrowie na 4 Łapach. Kliniki na terenie całego kraju biorą w nim udział. adresy można znaleźć na stronie internetowej. Jeśli chodzi o problemy z uzębieniem, to lekarz polecił mojemu zwierzakowi karmę Hillsa Oral care, która ponoć zapobiega powstawaniu kamienia na zębach.
Naszemu psu pomogła specjalna kość czyszcząca zęby, którą kupiłam w sklepie zoologicznym.
Dobrze by było udać się do weterynarza. Powodzenia
Są też ciasteczka i pasty do zębów, ale mojemu zwierzaczkowi pomogła karma hillsa.
8 2015-11-21 09:36:43 Ostatnio edytowany przez Kamoa (2015-11-21 09:37:28)
uf
Tez przerabiałam problem.Ale taka kość z zoologicznego bardzo pomogła. Teraz i tak przestawiliśmy się na inna karmę zaczęłam kupować Naturea, są pełnowartościowe, w składzie dużo mięska, ładnie pachnie , pies ją uwielbia i zajada się zawsze z ogromną ochotą;) A co do smakołyków to próbowałam także ich biszkoptów - są świetne, duzy wybór smaków, wyglądają super, no i właściciel tez może ich próbować:)
Szczerze mówiąc nie znam psa, któremu ładnie by pachniało z pyska......
Szczerze mówiąc nie znam psa, któremu ładnie by pachniało z pyska......
Bez przesadyzmu Mój Mohr, często lizał mnie po twarzy. Tak więc miałem możliwość odczuwania węchowo pewnych zapachów. Ale, takowych nigdy nie było.