docenić faceta :P - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

1

Temat: docenić faceta :P

Jest taka scena w filmie Bridget Jones, jak trafia do więzienia i opowiada innym kobietą, że jej facet był dla niej straszny. Tamte zachęcone też zaczynają opowiadać, jak to ich mężowie bili je, wykorzystywali itd, wtedy zdaje sobie sprawę, że jej odczucia w temacie, (że facet nie bronił jej gdy się kompromitował) nie do końca są prawdziwe.

Zdarzyło wam się, że doceniłyście swoich chłopaków, mężów, że zmieniłyście o 180st ocenę sytuacji, uznałyście wielkość swojego mężczyzny? Z czym się tak strasznie myliłyście?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Husky (2017-01-08 01:30:30)

Odp: docenić faceta :P
Averyl napisał/a:

Zdarzyło wam się, że doceniłyście swoich chłopaków, mężów, że zmieniłyście o 180st ocenę sytuacji, uznałyście wielkość swojego mężczyzny? Z czym się tak strasznie myliłyście?

Nie zdarzyło big_smile
Na szczęście obecnie jestem pewna i pamiętam, jakimi skur**** były typy, z którymi zwykłam się spotykać i obym nigdy nie pomyślała inaczej.

3

Odp: docenić faceta :P
Husky napisał/a:
Averyl napisał/a:

Zdarzyło wam się, że doceniłyście swoich chłopaków, mężów, że zmieniłyście o 180st ocenę sytuacji, uznałyście wielkość swojego mężczyzny? Z czym się tak strasznie myliłyście?

Nie zdarzyło big_smile
Na szczęście obecnie jestem pewna i pamiętam, jakimi skur**** były typy, z którymi zwykłam się spotykać i obym nigdy nie pomyślała inaczej.

popieram

to ze facet nie bije do krwi, a tylko np.  zwyzywa nie znaczy ze jest taki dobry i cudowny

4

Odp: docenić faceta :P

Nie zdarzyło mi się o 180 stopni zmienić oceny faceta. Jak mnie czymś zirytował to zirytował - i świadomość, że są dużo gorsi faceci nie ma żadnego znaczenia.

Ale jak słucham koleżanek albo czytam to forum, to wielokrotnie zdarza mi się pomyśleć, że ten mój to wyjątkowo udany egzemplarz. I doceniam, bo faktycznie jest co doceniać.

5

Odp: docenić faceta :P

... a liczyłam, że jednak ktoś odkryje jak bardzo się mylił, padnie na kolana z okrzykiem "ran twoich nie godnam całować!" big_smile

Mój M. chyba ma taką fantazję lol, że kiedyś odkryję, jak bardzo się mylę i przyjdę do niego skruszona.

6 Ostatnio edytowany przez Husky (2017-01-08 13:41:31)

Odp: docenić faceta :P
Averyl napisał/a:

Mój M. chyba ma taką fantazję lol, że kiedyś odkryję, jak bardzo się mylę i przyjdę do niego skruszona.

Dobre:)
Jest jeszcze wersja, że to jegomość dokonuje kolejnych podchodów z przeprosinami, bo niby w przeciwieństwie do ostatnich 1000 przeprosin, to teraz NAPRAWDĘ zrozumiał i tym razem NAPRAWDĘ się zmienił big_smile

7

Odp: docenić faceta :P

Averyl,takich mezczyzn sie unika

wszystkich "za dobrych", wiele robiących, ale tylko po to, zeby uzyskac odwzajemnienie

8

Odp: docenić faceta :P

Miałam odwrotną sytuację, to facet podejrzewał mnie o działania, których nie zrobiłam (nie chodziło o seks).

Po akcji jaką zrobił oddaliliśmy się od siebie, wtedy w głowie ułożył sobie scenariusz według którego powinnam postąpić, a który jest schematyczny u ludzi których zna. 
Z góry zakładając, że zrobię jak on przypuszczał, miło nie było -  założył taką maskę niedostępnego twardziela. Ja nie znając powodów jego zmiany zachowania również zaczęłam podchodzić do niego z dystansem.

Rozmów nie było, bo żadnemu z nas nie chciało się tematu poruszać. Nastąpił klasyczny foch z obu stron.

Kiedy po jakimś czasie zorientował się, że nic, co sobie wykreował w głowie nie nastąpiło,  uznał, że stracił dobrego przyjaciela. Do dnia dzisiejszego przyjaźnimy się i mamy do siebie więcej zaufania, niż sprzed tej sytuacji, a jak coś drugiemu nie pasuje, to o tym rozmawiamy.

Ale przyznam, że w tej całej sytuacji było więcej mojej dobrej woli, bo mogłam nie chcieć zapomnieć tego, co było w międzyczasie. Ale póki co, nie żałuje.

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024