Problemy natury związkowej - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Problemy natury związkowej

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: Problemy natury związkowej

Witam wszystkich serdecznie

Zdaję sobie sprawę, że jest to forum dla kobiet, ale może właśnie wy drogie panie udzielicie mi jakiejś cennej porady za co z góry dziękuje.
Do rzeczy

Mam na imię Piotrek, mam 28lat pracuję, moje hobby to informatyka, literatura wszelaka, gry komputerowe, dobry film.
Od prawie roku jestem w związku z dziewczyną, która ma 18lat ( wiem duża różnica wieku, ale dobrze sie dogadujemy mamy wspólne zainteresowania). Mieszkamy dość daleko od siebie ale staramy się widywać co 2,3 tygodnie na kilka dni.
Zawsze sobie ufalismy, szczerze rozmawialiśmy i problemy chociaż były to rozwiazywalismy. Ostatnio jednak pojawił się wiekszy problem. Moja Ania poznała w jednej grze chłopaka, który ma 20 lat, mieszka daleko. Ona twierdzi,ze to tylko znajomy i ja to rozumiem, bo dlaczego by nie poznawać nowych osób czy z nimi rozmawiać.
Problem jednak polega na tym , ze ona ciągle z nim pisze na FB, snapie. Nawet jak wracamy do domu po południu i chce z nią spędzić trochę czasu we 2 to ona i tak mu odpisuje ciągle, pytam ja po kilka razy o cos a ona nie umie odpowiedzieć bo zajęta. Mało tego zaczęła mnie oklamywac ze np idzie spać, a siedzi długo w nocy i rozmawia z tym kolegą. Mówiłem jej ze nie będę tolerował kłamstw, bo związek z kłamstwami nie ma szans powodzenia, powiedziała, ze ograniczy z nim kontakt, ale jakoś nie widzę roznicy. Nie chcę jej ograniczać, ale tez potrzebuje czasu tylko dla nas 2. Ona jest typem osoby, która jak zrobi źle, przeprasza i powtórka. Oczywiście przyznała się ze mnie oklamała kilka razy i ze nie chce tego robić bo mnie kocha. Tylko jak ja mam zareagować? Moim zdaniem relacje z innymi są ważne, ale ta najbliższa osoba powinna tez być najważniejszą której poświęca się jednak więcej czasu a w momencie, gdy jest czas dla dwojga to nie gada się dodatkowo z kimś trzecim (nie lidze sytuacji rodzinnych itp).

Proszę was o radę. Odpowiem tez na ewentualne pytania.

Z gory dziękuje za pomoc.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Problemy natury związkowej

jeśli zaczęła Cię okłamywać, woli siedzieć i pisać z tym chłopakiem nawet kiedy się widzicie (a z tego co piszesz jest to raz na 2-3 tygodnie), to coś jest nie tak. Jakbym widywała chłopaka raz na jakiś czas to w momencie spotkania nic ani nikt nie byłby ważniejszy od niego, chciałabym możliwie maksymalnie wykorzystać czas spędzany razem z nim, bo miałabym świadomość że następny raz będzie dopiero za parę tygodni... Nie wiem co Ci powiedzieć, może Twoja dziewczyna jest zafascynowana tamtym chłopakiem? Jest w zbliżonym wieku, gra w tą samą grę, dobrze się dogadują... Może w Waszym związku pojawiła się rutyna, a rozmowy z tym chłopakiem to dla niej coś nowego, po prostu jakaś odmiana, może nakręcają ją pozytywnie...

Możesz spróbować jakoś urozmaicić wasz związek, zabrać ją na jakąś wycieczkę, kolację przy świecach, kręgle, bilard, na spotkaniu robić coś innego niż zazwyczaj smile kupić jej kwiaty czy zabrać w jakieś romantyczne miejsce albo tam gdzie się spotkaliście pierwszy raz. smile

3

Odp: Problemy natury związkowej

Powoli "młody" dołek pod tobą kopie u "młodej" a "młodej" to się coraz bardziej zaczyna podobać. Kwestia czasu jak cie "młoda" wymieni na nowszy model tongue

4

Odp: Problemy natury związkowej
cherry_dance napisał/a:

Możesz spróbować jakoś urozmaicić wasz związek, zabrać ją na jakąś wycieczkę, kolację przy świecach, kręgle, bilard, na spotkaniu robić coś innego niż zazwyczaj smile kupić jej kwiaty czy zabrać w jakieś romantyczne miejsce albo tam gdzie się spotkaliście pierwszy raz. smile

+ kupić mercedesa i naszyjnik z pereł, żeby na do widzenia wyjść na jak największego frajera...

Odp: Problemy natury związkowej

Nie chodzi o to, że pisze z nim jak widzimy się na żywo. Ona zna go kilka dni. Chodzi o to, ze gdy siedzimy sobie na skype z kamerką  we 2 i cos  do niej mowie to zajęta i nie mogę się doprosic odpowiedzi. Do tej pory jak go nie znała jak byłem na żywo to całą uwagę poświęcała mnie. Nie wiem jak będzie teraz.niedługo do niej jadę.

Odp: Problemy natury związkowej

Odpuścić, podziękować za znajomość i szukać kogoś nowego, kogos blisko i kogoś dla kogo będziesz nr1. Szybkie pożegnanie i pa

Odp: Problemy natury związkowej

Fajna rada....gdybym chciał to zakończyć zrobilbym to bez proszenia o radę

8

Odp: Problemy natury związkowej
EeeTam napisał/a:
cherry_dance napisał/a:

Możesz spróbować jakoś urozmaicić wasz związek, zabrać ją na jakąś wycieczkę, kolację przy świecach, kręgle, bilard, na spotkaniu robić coś innego niż zazwyczaj smile kupić jej kwiaty czy zabrać w jakieś romantyczne miejsce albo tam gdzie się spotkaliście pierwszy raz. smile

+ kupić mercedesa i naszyjnik z pereł, żeby na do widzenia wyjść na jak największego frajera...

nie napisałam że autor ma to wszystko zrobić naraz smile tylko np na kolejnym spotkaniu zrobić coś innego niż dotychczas, podałam kilka propozycji co to mogłoby być. Jeśli jednak zachowanie dziewczyny się nie zmieni to pogadaj z nią szczerze czy według niej Wasz związek ma jeszcze sens. Powiedz że nie czujesz się w jej życiu najważniejszy, jesteś "zepchnięty" na drugi plan.

A co do rozmów na skypie, chyba nie trwają pół dnia smile powiedz swojej dziewczynie, że jak rozmawia z Tobą, chciałbyś żeby się na tym skupiła i ten czas poświęciła tylko Tobie, a nie rozpraszała się pisząc z kimś innym. To tak jakbyście siedzieli w restauracji we dwoje i rozmawiali, a co parę minut podchodził do Was jakiś koleś i wcinał się w rozmowę.

Odp: Problemy natury związkowej
cherry_dance napisał/a:
EeeTam napisał/a:
cherry_dance napisał/a:

Możesz spróbować jakoś urozmaicić wasz związek, zabrać ją na jakąś wycieczkę, kolację przy świecach, kręgle, bilard, na spotkaniu robić coś innego niż zazwyczaj smile kupić jej kwiaty czy zabrać w jakieś romantyczne miejsce albo tam gdzie się spotkaliście pierwszy raz. smile

+ kupić mercedesa i naszyjnik z pereł, żeby na do widzenia wyjść na jak największego frajera...

nie napisałam że autor ma to wszystko zrobić naraz smile tylko np na kolejnym spotkaniu zrobić coś innego niż dotychczas, podałam kilka propozycji co to mogłoby być. Jeśli jednak zachowanie dziewczyny się nie zmieni to pogadaj z nią szczerze czy według niej Wasz związek ma jeszcze sens. Powiedz że nie czujesz się w jej życiu najważniejszy, jesteś "zepchnięty" na drugi plan.

A co do rozmów na skypie, chyba nie trwają pół dnia smile powiedz swojej dziewczynie, że jak rozmawia z Tobą, chciałbyś żeby się na tym skupiła i ten czas poświęciła tylko Tobie, a nie rozpraszała się pisząc z kimś innym. To tak jakbyście siedzieli w restauracji we dwoje i rozmawiali, a co parę minut podchodził do Was jakiś koleś i wcinał się w rozmowę.

Dużo gadamy na skype nie raz po 6 7godzin. Powiedziała że jej zależy i chce ze mną być.

10

Odp: Problemy natury związkowej

porozmawiaj z nią i szczerze powiedz co czujesz. Że jest Ci przykro, czujesz się mniej ważny dla niej, że zauważyłeś że dużo uwagi poświęca temu koledze, nawet kiedy rozmawiacie ze sobą nie jest w stanie się skupić na tym o co ją pytasz. Powiedz że nie zabraniasz jej kontaktu z nim, ale skoro jej zależy i chce być z Tobą, to podczas Waszych rozmów niech skoncentruje się na Tobie smile

Odp: Problemy natury związkowej
cherry_dance napisał/a:

porozmawiaj z nią i szczerze powiedz co czujesz. Że jest Ci przykro, czujesz się mniej ważny dla niej, że zauważyłeś że dużo uwagi poświęca temu koledze, nawet kiedy rozmawiacie ze sobą nie jest w stanie się skupić na tym o co ją pytasz. Powiedz że nie zabraniasz jej kontaktu z nim, ale skoro jej zależy i chce być z Tobą, to podczas Waszych rozmów niech skoncentruje się na Tobie smile

Dziękuje za poradę. Mądrze mówisz tylko ja juz ja spokojnie o to poprosilem. Powiedziała ze ograniczy kontakt ale nie widzę żadnej różnicy.

12

Odp: Problemy natury związkowej
zatroskany internauta napisał/a:
cherry_dance napisał/a:

porozmawiaj z nią i szczerze powiedz co czujesz. Że jest Ci przykro, czujesz się mniej ważny dla niej, że zauważyłeś że dużo uwagi poświęca temu koledze, nawet kiedy rozmawiacie ze sobą nie jest w stanie się skupić na tym o co ją pytasz. Powiedz że nie zabraniasz jej kontaktu z nim, ale skoro jej zależy i chce być z Tobą, to podczas Waszych rozmów niech skoncentruje się na Tobie smile

Dziękuje za poradę. Mądrze mówisz tylko ja juz ja spokojnie o to poprosilem. Powiedziała ze ograniczy kontakt ale nie widzę żadnej różnicy.

hmm... to w takim razie Ty ogranicz kontakt z nią. Albo też podczas Waszych rozmów zajmuj się czymś innym, nie odpowiadaj na jej pytania, bądź rozkojarzony. Niech sama zobaczy jakie to denerwujące, może chociaż w ten sposób uda Ci się do niej przemówić.

13

Odp: Problemy natury związkowej

Eeee jak siedzicie razem na skype po 6-7 godzin to nie możecie w tym czasie się po prostu spotkać?

14

Odp: Problemy natury związkowej
Jacenty89 napisał/a:

Eeee jak siedzicie razem na skype po 6-7 godzin to nie możecie w tym czasie się po prostu spotkać?

autor w pierwszym poście napisał, że mieszkają dość daleko od siebie. Widują się co 2-3 tygodnie.

15 Ostatnio edytowany przez Naprędce (2016-12-21 17:41:34)

Odp: Problemy natury związkowej
zatroskany internauta napisał/a:

... tylko ja juz ja spokojnie o to poprosilem. Powiedziała ze ograniczy kontakt ale nie widzę żadnej różnicy.

Ewidentnie w jakimś zakresie tematów dogaduje się o wiele lepiej z nim niż z Tobą, o czym gadają? Ogólna gadka-szmatka?
Czy chodzi raczej o konkretne czynności z tych gierek online? Coś w stylu: "no zaraz ! bo zaraz muszę puścić atak" lub coś w tym stylu? Potrafię sobie wyobrazić, ze to jest cholernie irytujące, może też oznaczać że zbliża się do uzależnienia od tego badziewia i z biegiem czasu to będzie wpływać na coraz bardziej ważniejsze aspekty jej życia.

W każdym razie radzę się trochę szanować i ucinać od razu takie zachowania. Skoro nie ma dla Ciebie czasu, żegnaj się grzecznie i rozłączaj. I bądź w tym konsekwentny. A potem zajmuj sie swoimi sprawami i nie myśl o niej wtedy.
Jeżeli faktycznie jej zależy i jest nieco mniej niedojrzała niż to wynika z tego opisu, to może coś sie zmieni.
Jesli nie, to nie ma co zaklinać rzeczywistości, tylko sie rozstać i znaleźć kogoś bardziej dojrzałego i pasującego do Ciebie. Nie jesteś jej ojcem, żeby ją wychowywać i klarować podstawowe sprawy. Może nie dojrzała jeszcze do poważnego związku.

16

Odp: Problemy natury związkowej

Przygotuj się na jej odejście od Ciebie lub zdradę i odejście. Myślę, ze tu już nawet nie ma co ratować. Nastolatka zmienną jest, a Ty dla niej byłeś tylko miłostką, a nie tym jedynym.

17

Odp: Problemy natury związkowej

Wybacz Autorze ale jestes na wylocie. Twoja dziewczyna jest w fazie ostrego badania nowego gruntu. To ze nie zerwala z Toba o niczym nie swiadczy. Poprostu tamta znajomosc jest zbyt swieza zeby rzucac sie w nia w ciemno a tu jest juz dojrzaly sprawdzony partner z praca i pewnie kasa smile No i wiek...ja wiem ze  zdarzaja sie dojrzale 18 latki ale jednak wiekszosc dopiero poznaje swiat, swoje potrzeby i same siebie a nie patrzy na chlopaka jako potencjalnego partnera i ojca swych dzieci.

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Problemy natury związkowej

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024