Cześć, mam taką sytuację, Znałem pewną dziewczynę około 3 miesiące non stop rozmawialiśmy byl również pewien kontakt w realu, sprawa zakonczyla sie 2 miesiace temu tym ze brzydko się odezwałem, ponieważ naciskałem na związek, spotkania a ona była po związku z poprzednim i powiedziała że chce odpocząć od mężczyzn i zablokowała mi chat na fb.
Obecnie chcę ją przeprosic i spróbować raz jeszcze. Mamy wiele wspólnych tematów do rozmów, imponuję jej swoim wykształceniem, zainteresowaniami, cechami osobowości.
moja laurka wygląda następująco:
Cześć,
Przepraszam za swoje żałosne słowa, którymi Cię obraziłem!
Chciałbym żeby to się nigdy nie zdarzyło co powiedziałem i biorę na siebie pełną odpowiedzialność.
Obiecuję że nigdy nie powtórzę takiego czegoś w stosunku do Ciebie.
Wiem, ze straciłem całe zaufanie z Twojej strony
Szanuję Twoją Pracę , Jesteś Wartościową osobą i daleko dojdziesz dzięki swojemu uporowi, pogodzie ducha i wrażliwości.
Obecnie jestem zupełnie inną osobą niż trzy miesiące temu,
co wynika z doświadczenia 3 miesięcy ciężkiej pracy w XXX i intensywnych kontaktów ludźmi.
Cała moja wiedza jest zerem w porównaniu z Twoim naturalnym pięknem.
Proszę Cię o odblokowanie na czacie i danie mi szansy na zwykłą rozmowę.
Prosze o opinie , dodam ze ostatecznie nie chodziliśmy ze sobą ale naprawde się do siebie zbliżyliśmy i rozmawialismy o wszystkim na fb.
Czy może lepiej poprosić o rozmowę w realu i w realu przeprosić, tylko że tak jak mówię Ona jest obrazona na mnie?