Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 191 z 191 ]

131

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:

Ehhh, poza tym nikogo nie obrażałam, nie napisałam ej x, y i z nie myślą, jak ja więc są głupi. Napisałam o ogóle ludzi, którzy mimo tego co widzi się w mediach i na żywo na ulicach (oczywiście w Polsce nie w takim wymiarze, jak na zachodzie) jeszcze zapraszja uchodźców i się śmieją, o jak miło się ubogacać kulturowo.

I najważniejsze  ODpowiadam za moje słowa, a nie za interpretacje moich słów dokonanych przez osoby trzecie

Daj spokój, w tym wątku się nie wypowiedziała ŻADNA osoba, która by zapraszała uchodźców i się śmiała, że to ubogaca kulturowo.
Więc proszę, bez ściemy.

Każdy ma prawo do swojego zdania, a fakt, że ktoś rozumuje inaczej wcale nie oznacza, że tej osobie brakuje logiki.
Co napisałaś, wszyscy widzą. Masz prawo tak uważać, a ja mam prawo uważać, że takie myślenie jest płytkie.

Przepraszać za to, że się poczułam urażona, nie zamierzam.

Zobacz podobne tematy :

132

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:

Ehhh, poza tym nikogo nie obrażałam, nie napisałam ej x, y i z nie myślą, jak ja więc są głupi. Napisałam o ogóle ludzi, którzy mimo tego co widzi się w mediach i na żywo na ulicach (oczywiście w Polsce nie w takim wymiarze, jak na zachodzie) jeszcze zapraszja uchodźców i się śmieją, o jak miło się ubogacać kulturowo.

I najważniejsze  ODpowiadam za moje słowa, a nie za interpretacje moich słów dokonanych przez osoby trzecie

Daj spokój, w tym wątku się nie wypowiedziała ŻADNA osoba, która by zapraszała uchodźców i się śmiała, że to ubogaca kulturowo.
Więc proszę, bez ściemy.

Każdy ma prawo do swojego zdania, a fakt, że ktoś rozumuje inaczej wcale nie oznacza, że tej osobie brakuje logiki.
Co napisałaś, wszyscy widzą. Masz prawo tak uważać, a ja mam prawo uważać, że takie myślenie jest płytkie.

Przepraszać za to, że się poczułam urażona, nie zamierzam.

no i widzisz jednak nie dociera,  napisałam o ogóle ludzi (ogół ludzi, ludzi, nie tylko użytkowników netkobiet). ehhh nie ma to sensu, bo i tak moim zdaniem tak się zafiksowałas, że  nie widzisz całości wypowiedzi, albo po prostu jej nie przyswajasz, dorabiasz sobie moim zdaniem, oczywiście jakąś dziwną nadinterpretację moich słów. Gdzie jest prosto i zwięźle napisane.

Ja mimo wszystko przepraszam, jeżeli poczułas się urażona, nie było to moim celem, zważywszy, ze nigdzie się personalnie nie zwracałam (poza pytaniami)

133

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Cyngil myślę , że wyolbrzymiasz:)wyluzuj troszkę:)nie ma co na siłę popadać w konflikty

134 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-22 13:22:04)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
beniaban napisał/a:

Cyngil myślę , że wyolbrzymiasz:)wyluzuj troszkę:)nie ma co na siłę popadać w konflikty

Nie popadam w konflikt, jedynie napisałam, że mi się takie postawienie sprawy nie podoba. ;-)

---------

Nirvanko, napisałam pół-żartem, pół-serio, żeby rozładować troszkę napiętą atmosferę wątku, a Ty odpisałaś:

Nirvanka87 napisał/a:

Możecie się śmiać, w obecnej sytuacji  dotyczącej uchodźców tylko głupcy się śmieją (z tego), bo nie rozumieją co się wokół nich dzieje.

Zabrzmiało to niefajnie po prostu. Co z tego, że niby twierdzenie ogólne, skoro odniesienie do mojej wypowiedzi, która była żartem?

I nie podoba mi się też, że na moją reakcję (według mnie uzasadnioną) po raz kolejny zarzucasz mi brak znajomości czytania ze zrozumieniem i ''zafiksowanie''.

Żadnej złości z mojej strony nie ma, ani wyolbrzymiania. Napisałam o swoich odczuciach.
Mniejsza o to, może wrócimy lepiej do tematu wątku, choć osobiście myślę, że wszystko zostało już napisane.

135 Ostatnio edytowany przez Olinka (2016-08-22 18:05:18)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

a tu troszkę z humorem:)
myślę że filmiki można wklejać

136

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Następna co muzułmanów na yt widziała.

137 Ostatnio edytowany przez Olinka (2016-08-22 18:59:58)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Kolejne bójki z imigrantami na Korsyce. Bo mieszkańcy fotografowali kobietę w burkini

Wtorek, 16 sierpnia (18:10)
Doszło do nowych starć na Korsyce pomiędzy miejscową młodzieżą i muzułmańskimi imigrantami. Co najmniej dwie osoby zostały ranne koło miejscowości Carbbuccia na południu wyspy po kłótni, której przyczyny wyjaśnia żandarmeria.

Według nieoficjalnych informacji starcia znowu wybuchły z powodu burkini - czyli islamskiego stroju kąpielowego,  który zakrywa prawie całe kobiece ciało. Zdenerwowany muzułmanin zaatakował jednego z młodych okolicznych mieszkańców, który robił zdjęcia jego żonie kąpiącej się właśnie w burkini.

Z tego samego powodu do bójek między muzułmańskimi imigrantami i mieszkańcami Sisco na północy Korsyki doszło już trzy dni temu. Pięć osób zostało wtedy ranny, a co najmniej pięć samochodów podpalono.

Świadkowie twierdzą, że do starć doszło, kiedy muzułmanie zaatakowali miejscową młodzież kamieniami, nożami, tasakiem, a nawet harpunem. Jeden z napastników był już wcześniej karany za pospolite przestępstwa. Sprawcy nie zostali dotąd aresztowani, co wywołuje falę protestów okolicznej ludności.

(az)

Marek Gładysz


Źródło: serwis wykop.pl

JA rozumiem, to źle kogoś fotografować bez jego zgody, ba to nawet karalne jest. Ale Europejczyk, by w najgorszym przypadku dał "fotografującemu" w zęby, albo odebrał telefon, poza tym zgłosiłby sprawę na policję, albo zwyczajnie olał całą sytuację. A oni za harpuny, noże i tasaki, no i oczywiście to co u nich w pakiecie: podpalenia samochodów. Swoja drogą czy to normalne na plażę przychodzic z tasakiem?


---------------
Post został edytowany z powodu naruszenia Regulaminu Forum - wklejenia nieregulaminowego linka.

138

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Mam jeden, jedyny komentarz - po co wywoływać wilka z lasu, prowokować, fotografować obcą kobietę?
Oczywiście reakcja b. gwałtowna, jeśli podany artykuł prawdziwy i nie przerysowany.

Akurat wykop.pl to jest z dupy źródło, więc brałabym poprawkę na to, co tam wypisują. Parę dni temu pisali o wyleczeniu raka glutami z nosa.

139

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

No reakcja szokująca....ale też po co było te zdjęcia robić?ewidentnie ktoś zasłużył na wpierdziel...bo mój facet też by się wkur....jakby jakiś fagas pstrykał mi fotę...
ale mi się nasuwa coś innego również...nastroje tych ludzi, jak mają już dość tych uchodźców i burd które robią...straszny syf się zrobił w Europie..kto to posprząta..nie wiem czy się taki znajdzie

140

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
beniaban napisał/a:

No reakcja szokująca....ale też po co było te zdjęcia robić?ewidentnie ktoś zasłużył na wpierdziel...bo mój facet też by się wkur....jakby jakiś fagas pstrykał mi fotę...
ale mi się nasuwa coś innego również...nastroje tych ludzi, jak mają już dość tych uchodźców i burd które robią...straszny syf się zrobił w Europie..kto to posprząta..nie wiem czy się taki znajdzie

Szczerze, to nikt nie ma takiej mocy, by zmienić porypane głowy setek tysięcy ludzi na świecie. No chyba, żeby muzułmanom wcisnąć kit, że Allach zszedł na ziemię pod postacią jakiegoś proroka i nagle kazał im wszystkich kochać i szanować... Może jakaś globalna hipnoza? big_smile
Takie luźne przemyślenia...

141

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Wkurzałby się, że ktoś ci robi zdjęcie na publicznej plaży? To trochę zagmatwana kwestia ale w miejscu publicznym ogólnie można sobie robić zdjęcia ile się chce. Teoretycznie trzeba mieć zgodę na rozpowszechnianie cudzego wizerunku ale nie przypominam sobie aby ktoś do mnie zwracał się o taką zgodę, a parę razy znalazłem się na zdjęciach publikowanych w środkach przekazu. Nawet gdybym wystąpił przeciwko gazecie, to miałbym zerowe szanse wygrania, bo fotograf robił zdjęcie nie mnie ale wydarzenia, gdzie ja też się znalazłem. Wracając do plaży, dopiero gdyby ktoś ewidentnie robił zdjęcia tobie, a ty wyraziłabyś swój sprzeciw, to jest to podstawa do dalszej reakcji. Jakiej? Jedynie wezwanie straży miejskiej lub policji, żadne rękoczyny smile ponieważ o naruszenie dóbr (robienie zdjęć), to trzeba wnieść sprawę cywilną, a za napaść fizyczną na takiego fotografa, to można mieć sprawę z automatu.

142

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Snake mi chodziło właśnie o taką sytuację gdzie ktoś bezpośrednio stoi przede mną  i robi zdjęcie..podejrzewam że w przypadku tego artykułu też musiało tak być....czy mój facet by tak zrobił..cóż na pewno miałby chęć ale sądzę, że powstrzymałabym go:)
Oczywiście też mi się wydaje absurdem robić z igły widły ...bo w takim razie nie wolno byłoby robić zdjęć nigdzie...przecież ludzie są wszędzie...nie usuniesz wszystkich z kadru:)

143

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

W tym przypadku zdjęcia mogły być robione, bo one były ubrane w strój prawnie zakazany. Tak czy siak, wątpie, zeby jakikolwiek Europejczyk w ramach zemsty podpalił fotografującemu samochód i chciał go zaciukać tasakiem.
Powtarzam pytanie: uważacie, ze to normalne nosić na plazy tasak?

a artykuł pochodzi ze strony interii, ale ja czytam duże rzeczy poprzez wykop, który publikuje artykuły z różnych stron

144

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Nie, nie uważam. Chyba, że łowili ryby i je oprawiali na plaży, wtedy tak.
Nie uważam też za normalne fotografowanie obcych kobiet.

145

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Chyba, że oni juz mają dość imigrantów, którzy ciągle łamią prawo, w taki, czy inny sposób. Nagrali, czy zrobili zdjęcie osobie łamiącej prawo. Myślę, że czara goryczy się przelewa, szczególnie u młodych ludzi mieszkających w krajach stosunkowo szybko opanowywanych przez uchodźców. Zatem walczą z tym ich obnoszeniem się ze swoją religią i panoszeniem  na różne sposoby. M.in. tak.

146

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:

Chyba, że oni juz mają dość imigrantów, którzy ciągle łamią prawo, w taki, czy inny sposób. Nagrali, czy zrobili zdjęcie osobie łamiącej prawo. Myślę, że czara goryczy się przelewa, szczególnie u młodych ludzi mieszkających w krajach stosunkowo szybko opanowywanych przez uchodźców. Zatem walczą z tym ich obnoszeniem się ze swoją religią i panoszeniem  na różne sposoby. M.in. tak.

Pięknie walczyli, aż wpi*** dostali. Bezsens.
Głupota, jak dla mnie.

To tak, jakbyś TY walczyła z gwałtami, szlajając się nocą bez majtek po parku.

147 Ostatnio edytowany przez Nirvanka87 (2016-08-23 16:19:32)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:

Chyba, że oni juz mają dość imigrantów, którzy ciągle łamią prawo, w taki, czy inny sposób. Nagrali, czy zrobili zdjęcie osobie łamiącej prawo. Myślę, że czara goryczy się przelewa, szczególnie u młodych ludzi mieszkających w krajach stosunkowo szybko opanowywanych przez uchodźców. Zatem walczą z tym ich obnoszeniem się ze swoją religią i panoszeniem  na różne sposoby. M.in. tak.

Pięknie walczyli, aż wpi*** dostali. Bezsens.
Głupota, jak dla mnie.

To tak, jakbyś TY walczyła z gwałtami, szlajając się nocą bez majtek po parku.

nie widze niczego bezsensownego w nagraniu osoby, która łamie prawo, coby potem to zglosić odpowiednim władzom
Ale zgodze się z Tobą, że walczyć powinni inaczej, njlepiej radykalnie, tak jak to robią uchodźcy. Wyjśc na ulice i profilaktycznie krzyczeć "Bóg/ Jezus jest wielki" i wysadzać się  w miejscach gdzie sie roją uchodźcy.

Tak, wiem teraz mój post zostanie zablokowany, bo nawołuje do nienawiści i zamachów na tle religijnym i rasowym.

148

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:

nie widze niczego bezsensownego w nagraniu osoby, która łamie prawo, coby potem to zglosić odpowiednim władzom

A czy na tej konkretnie plaży akurat jest zakaz noszenia burkini? Bo on nie obowiązuje wszędzie, z tego, co wiem.

149 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-23 16:27:28)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Pisz sobie, co chcesz, Ty poniesiesz konsekwencje. ;-)

Robienie zdjęć obcym ludziom jest niegrzeczne. Ja np. sobie nie życzę, by ktoś mnie fotografował bez mojej zgody.
A przypuszczam, że zdjęcie zostało zrobione po prostu z głupoty - ''o, patrz, muzułmanka się kąpie, chodź, zrobimy fotę i wrzucimy na instagrama.''
Jak dla mnie to była zwykła prowokacja.


Jeśli ktoś jest agresywny, to nie podchodzisz do niego i nie szukasz guza. Chyba, że jesteś masochistą i lubisz chodzić pobity później.
Z tego samego powodu nikt się nie podkłada łysym kibolom, pijanym/naćpanym ludziom.

Absolutnie nie uważam, żeby reakcja była adekwatna - nikt normalny nie podpala samochodu tylko dlatego, że ktoś jego babie fotkę pstryknął. Wystarczyło zwrócić uwagę i poprosić o skasowanie zdjęcia.

----

Pietrusia dobrze pisze - ten zakaz nie obowiązuje na każdej plaży.

150 Ostatnio edytowany przez AgniesiaD (2016-08-23 18:10:50)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
luc napisał/a:

Jeśli jedna kultura chce narzucić swoją własną drugiej (i to będąc gościem), to akceptowalna jest obrona przed tym.


Święta prawda. Z tym , że ja uważam, że to nie inna kultura... tylko inna cywilizacja.... a w starciu cywilizacji wygrywa mocniejszy. Nikt nie może być cywilizowanym na dwa sposoby --->  nie są możliwe syntezy między nimi ( cytat za Konecznym: "Pomiędzy cywilizacjami , jak też religiami, nie ma syntez i być nie może"), a każdy uważa swoją cywilizację za najlepszą, chce więc innych „cywilizować" po swojemu. Tym samym cywilizacje (nie kultury) muszą się zwalczać.  Ludność jednej cywilizacji  ulegnie innej cywilizacji jeżeli z walki o swoje zrezygnuje.


ewelinaL napisał/a:

Wiele organizacji uważa, że rozporządzeniami są łamane prawa człowieka.

Nie mają pojęcia jak bardzo się mylą.

cyngli napisał/a:

Każdy ma prawo do swojego zdania, a fakt, że ktoś rozumuje inaczej wcale nie oznacza, że tej osobie brakuje logiki.

Oczywiście, że kazdy ma prawo do swojego zdania. Pytanie: czy każdy potrafi je logicznie uzasadnić? Jeśli ktoś rozumuje inaczej niż logicznie...to de facto nie rozumuje wcale. Czy właśnie za pomocą logiki, postulujesz, iż logika nie jest wiarygodnym narzędziem wnioskowania i głosisz relatywizm?

151

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Pierwsze słyszę, bym głosiła relatywizm, Agnieszko.
I na tym zakończę, bo naprawdę nie chce mi się znowu tłumaczyć tego samego.

152

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Snake napisał/a:

Wkurzałby się, że ktoś ci robi zdjęcie na publicznej plaży?

W przypadku kobiet muzułmańskich sprawa z robieniem im zdjęć dotyka kwestii religii i obyczajów.
O ile dobrze pamiętam (przygotowywałam się w ubiegłym roku jadąc do Emiratów), fotografowanie ludzi  jest  niezgodne z jedną z naczelnych zasad rządzących światem islamu: utrwalać można jedynie podobiznę Mahometa (rzeźby, obrazy), a nie ludzi czy zwierząt. Dodatkowo nie można fotografować kobiet bez zgody męża.

153

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

No widzicie, luc sie przygotowywała, zdobywała wiedzę przed wyjazdem do nich, a oni nasze prawa i zasady mają w dupie.

154

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Zapewne wchodząc do domu muzułmanina nie będę latał z aparatem za jego żoną ale ogólnie, to zwisają mi jego zapatrywania w tej materii na publicznej ulicy czy plaży...

155

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

nie wiem, jak tak łądnie wstawia się filmiki z yt, ale tutaj jest link
https://www.youtube.com/watch?v=PiX9qyqrKPk

film z opowiastkami Francuza odnośnie naszych kochanych imigrantów i ich reakcji na plażach na ludzi odzianych, bądź nieodzianych. + regularne wkurzenie smile

156

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:

No widzicie, luc sie przygotowywała, zdobywała wiedzę przed wyjazdem do nich, a oni nasze prawa i zasady mają w dupie.

To prawda. Przygotowywałam się (zawsze tak robię gdy jadę do innego obszaru kulturowego) i przestrzegałam tych zasad. Także dotyczących mojego ubioru, zachowania w miejscach publicznych etc. Tak robią goście.
I faktycznie może wkurzać gdy inni przyjeżdżający do nas nie chcą przestrzegać naszego prawa i zwyczajów.

Snake napisał/a:

Zapewne wchodząc do domu muzułmanina nie będę latał z aparatem za jego żoną ale ogólnie, to zwisają mi jego zapatrywania w tej materii na publicznej ulicy czy plaży...

Masz na myśli muzułmanów u nas czy też u nich?
Jeśli u nas, to mimo wszystko należałoby nie gwałcić ich zwyczajów tam gdzie jest to do pogodzenia z naszymi obyczajami - u nas też raczej nie jest przyjęte nachalne fotografowanie innej osoby.
Jeśli u nich, to gwarantuję Ci, że bardzo szybko Twoje podejście zostałoby zweryfikowane smile

157 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-23 21:55:42)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:

No widzicie, luc sie przygotowywała, zdobywała wiedzę przed wyjazdem do nich, a oni nasze prawa i zasady mają w dupie.

A ten facet, co robił zdjęcie, to przestrzegał zasad dobrego wychowania, kultury i prywatności?
Kurde, bądźmy szczerzy.


Jeszcze chciałam dopisać, że miałam niebywałą (nie)przyjemność ''wpaść'' na kilkunastu rodaków za granicą. Cudownie się nie zachowywali, głośne przekleństwa, chamskie komentarze, śmiechy i chichy. No ale przecież całego narodu nie będę oceniać po kilkunastu przypadkach. To tak a propos dostosowywania się...

I żeby nie było, reakcja muzułmanina naganna, bijatyki, podpalanie aut - chore. Powinien zostać przykładnie ukarany.

158

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
luc napisał/a:

Jeśli u nich, to gwarantuję Ci, że bardzo szybko Twoje podejście zostałoby zweryfikowane smile

Się nie wybieram... smile i ogólnie zwisa mi jakie tam mają zwyczaje. Nawet to, że w ramach tych zwyczajów zrzucają homoseksualistów z kilkupiętrowych budynków ale choć sam raczej za nimi nie przepadam, to pierwszy lałbym w obronie naszych, europejskich homo, gdyby zachciało im się przenieść i ten zwyczaj trochę bardziej na północ.

159

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Snake napisał/a:
luc napisał/a:

Jeśli u nich, to gwarantuję Ci, że bardzo szybko Twoje podejście zostałoby zweryfikowane smile

Się nie wybieram... smile

Chwała Bogu. Szkoda byłoby osierocić dzieci wink

Cyngli napisał/a:

Jeszcze chciałam dopisać, że miałam niebywałą (nie)przyjemność ''wpaść'' na kilkunastu rodaków za granicą. Cudownie się nie zachowywali, głośne przekleństwa, chamskie komentarze, śmiechy i chichy. No ale przecież całego narodu nie będę oceniać po kilkunastu przypadkach. To tak a propos dostosowywania się...

Widziałaś Rosjan za granicami? Albo Anglików w Polsce (np. w Krakowie). To jest dopiero szczyt chamstwa.
I oczywiście, że nie można całego narodu w ten sposób oceniać.

160 Ostatnio edytowany przez ewelinaL (2016-08-24 05:20:36)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Piszecie tu o zasadach dobrego wychowania i kultury osobistej, które nierzadko wynikają z pochodzenia.

Zastanawiam się nad innym rozwiązaniem regulacji różnic kulturowo-religijnych. Rozporządzenie o zakazie noszenia burkini z Cannes jest przepisem prawnym. Prawo ma chronić obywateli i prawo można, w przeciwieństwie do zachowań wynikający z tradycji, egzekwować.

Jakby tak pominąć wszystkie różnice kulturowe, które w czasach łatwego przemieszczania się pomiędzy granicami i różnego typu migracji, emigracji, są bardzo widoczne i stworzyć prawa (świeckie), które władze będą egzekwować.

Czy nie byłoby prościej?

161

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

ewelinaL własnie te prawa swieckie są (mamy prawwa,konstytucje, kodeks karny)- tylko, gdy władze chcą je egzekwować (pisze teraz o tym nieszczęsnym burkini) to widzisz, że nawet w takiej Polsce znajdują się wielcy obrońcy uciśnionych uchodźców

162 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-24 10:32:10)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:

to widzisz, że nawet w takiej Polsce znajdują się wielcy obrońcy uciśnionych uchodźców

Nie obrońcy uciśnionych uchodźców, tylko zwolennicy wolności wyboru w czym się chce chodzić ubranym.

Jestem osobą otyłą i nie noszę strojów kąpielowych. To nie mam prawa posiedzieć na plaży i wykąpać się w spodenkach i koszulce? - taki przykład. Dla mnie to jest śmieszne.
Bo ten zakaz, jeśli się nie mylę, nie dotyczy tylko samego burkini, tylko również innych ''nieodpowiednich i nie dostosowanych do kąpieli'' strojów.

163

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Już policja francuska egzekwuje nowe przepisy. Mundurowy patrol kazał kobiecie zdjąć górę stroju pod którą miała jeszcze zwykłą koszulkę. Plus mandat zdaje się... A pod Calaise polscy kierowcy siłą egzekwują prawo do swobodnego przejazdu drogą i taranują ciężarówkami zapory z drzew jakie robią "uchodźcy". Filmu nie wrzucę, bo ścieżka dźwiękowa jest polska i nie bardzo cenzuralna smile

164 Ostatnio edytowany przez Olinka (2016-08-24 13:05:53)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

[tu był nieregulaminowy link]

Dla tych , którzy nie oglądają telewizji albo oglądają okrojone informacje

165

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
ewelinaL napisał/a:

Jakby tak pominąć wszystkie różnice kulturowe, które w czasach łatwego przemieszczania się pomiędzy granicami i różnego typu migracji, emigracji, są bardzo widoczne i stworzyć prawa (świeckie), które władze będą egzekwować.

Czy nie byłoby prościej?

Masz na myśli prawo uniwersalne, dla wszystkich?
Jeśli w Europie, to właściwie już mamy prawo unijne, które i tak reguluje mnóstwo kwestii (za dużo).
Z każdego kręgu kulturowego? Wiesz, że to utopia wink

166 Ostatnio edytowany przez AgniesiaD (2016-08-24 12:58:29)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

Pierwsze słyszę, bym głosiła relatywizm, Agnieszko.
I na tym zakończę, bo naprawdę nie chce mi się znowu tłumaczyć tego samego.


Nie uciekaj sad
Spójrz co napisałaś droga Cyngli (pacz w szczególności na pogrubiony tekst):

cyngli napisał/a:

Cyngli napisał/a:

    Każdy ma prawo do swojego zdania, a fakt, że ktoś rozumuje inaczej wcale nie oznacza, że tej osobie brakuje logiki.


ja pisałam: "Jeśli ktoś rozumuje inaczej niż logicznie...to de facto nie rozumuje wcale." Z kontekstu Twojej wypowiedzi wnioskuję, że nie rozróżniasz myślenia od rozumowania logicznego. Innymi słowy:

po 1) Mylisz myślenie, które nie zawsze jest logiczne ( np. może byc emocjonalne, irracjonalne ...) z rozumowaniem czyli logicznym myśleniem ( które zawsze jest logiczne)
po 2) Sugerujesz, iż  współistnienie wielu systemów myślenia (nie koniecznie logicznych, bo myślenie, jak wyżej wspomniałam, może być irracjonalne lub emocjonalne), przekreśla jedność logiki i sprzeciwia się jej normatywnemu charakterowi.... i właśnie z tego faktu wyprowadzasz wniosek o relatywizmie/pluralizmie w logice....

Wybitny logik Józef Maria Bocheński wyraźnie wykazał, że relatywizm w logice jest zabobonem.

167

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
AgniesiaD napisał/a:

Z kontekstu Twojej wypowiedzi wnioskuję, że nie rozróżniasz myślenia od rozumowania logicznego.

Nawet jeśli tak jest, to co z tego?
To jest wątek o burkini, ja już się przepychać skończyłam, więc nie wkładaj śrubokrętu do gniazdka i nie prowokuj.
A jak masz jeszcze jakieś rozmyślania na temat mojego myślenia, czy tam rozumowania, to zapraszam na priv.

168

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Czemu wyznawcy Islamu upierają sie przy wyjezdzie do krajów gdzie panują zupełnie inne zasady społeczne? Jest tyle wspaniałych krajów muzułmańskich które zapewniają wyznawcom tej religi o wiele łatwiejsze życie pod względem ubioru, praw i zasad ze nie rozumiem tego pędu na kraje europejskie? Po co siła walczyć w jakimś tam państwie kiedy można wyemigrować do takiej np Arabii Saudyjskiej i mieć święty spokój? Tam by mieli burkini na plazy, poligamię, małżeństwa z nieletnimi czy zabójstwa honorowe raj na ziemi. A to ze Arabia u siebie byle kogo nie chce....cóż mądrzy sa i wiedza co robią.

169

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Przypominam, że osobiste wycieczki i off top stanowią naruszenie Regulaminu Forum. Temat wątku został jasno określony i bardzo proszę, aby nie zahaczać o tematy, które w żadne sposób nie są z nim powiązane.
Z góry dziękuję i pozdrawiam, Olinka

170 Ostatnio edytowany przez Olinka (2016-08-24 13:45:00)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

[kontynuacja off topu - usunięte przez moderację]

171 Ostatnio edytowany przez beniaban (2016-08-25 09:31:26)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

No właśnie Jaguar , sęk w tym , że Arabia Saudyjska jasno określiła, że uchodźców nie przyjmie, ale może za to sfinansować budowę meczetów w Europie!!
Czy to nie jest jasne do czego oni dążą?przecież wcale nie kryją się z tym , że chcą zislamizować Europę, a nasi przywódcy w UE za kasę idą w tym kierunku, na pewno słyszeliście , że Merkel , Renzi i Hollande na swoim tajnym spotkaniu ustalili , że trzeba znieść granice państw Europejskich aby powstało superpaństwo....
długo nie trzeba byłoby czekać, wszystkie byśmy musiały burkini zakładać, bałybyśmy się wychodzić na ulicę, a bieda byłaby ogromna, i oczywiście sedno o które im chodzi to żeby imigranci rozproszyli się tam gdzie ich nie ma czyli min. w Polsce

172

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

beniaban- nie strasz mnie. trudno trzeba się ewakuować, myślałabym o Australii, ale tam już też hocki z uchodźcami są- małe bo małe, ale zaczyna się. Najlepiej się przekonwertować na Żyda, oni zawsze przetrwaja- zresztą uważam ich za najbardziej inteligentną nację. no i uwielbiam żydowskie nosy i lokczkowate pejsiki big_smile no i pięknie sobie poradzili z Muzułmanami

173

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Długi, ale bardzo ciekwy i przerażający artykuł. Pogrubiłam fragmenty, które mnie zszokowały.
No, tak, ale ich kobiety powinny nosic burkini, coby żaden  zły i niedobry europejczyk ich nie skalał swym lubieżnym wzrokiem.
Warto zauważyc, ze artykuł dotyczy młodych uchodźców. Oni się nie zasymilują, nigdy. Nawet taki 2 latek wyrastający w rodzinie islamskiej prędzej, czy później kogoś zadźga- wiem kontrowersyjne, ale tak uważam i mam do tego prawo, tak, jak oni mają prawo uważać, ze kobiety europejki można zgwałcic, kiedy tylko ma się na to ochotę. I litości,  nikt nie wmówi mi, że to tylko mały % uchodźców to degeneraci.

"Szwecja: Letnie inferno napaści seksualnych
autor: Ingrid Carlqvist
25 sierpień 2016
Oryginał angielski: Sweden: Summer Inferno of Sexual Assaults
Tłumaczenie: Paulina Wojciechowska

Prawie wszyscy sprawcy napaści seksualnych, którzy atakowali w grupach i którzy zostali zatrzymani, są obywatelami Afganistanu, Erytrei i Somalii – trzech z czterech największych grup imigrantów w Szwecji zaliczanych do kategorii "dzieci-uchodźców bez opieki."

Kilka dni później okazało się, że wielu sprawców, którzy dokonali napaści seksualnych na kobiety podczas festiwalu muzycznego "Putte i parken" w Karlstad, nosili bransoletki "Nie obmacywać."

Wiele osób zareagowało z przerażeniem, gdy dowiedziało się, że organizatorzy festiwalu muzycznego Trästocksfestivalen w Skellefteå zdecydowali się zorganizować darmowe przejazdy autobusowe na festiwal dla "dzieci-uchodźców bez opieki." [Organizatorzy] stwierdzili, że są "dumni, iż ich festiwal jest pierwszym festiwalem muzycznym w Szwecji, który zachęca do udziału znaczną liczbę nowo przybyłych migrantów." Zanim zakończył się Trästocksfestivalen, policja doliczyła się dwunastu zgłoszonych napaści seksualnych.

Najwyraźniej szwedzkie dziewczęta i kobiety powinny nauczyć się żyć z byciem obmacywanymi i gwałconymi albo w ogóle zniknąć z przestrzeni publicznej. To ostatnie wydaje się całkiem zgodne z nakazami prawa szariatu.

W następstwie sylwestrowych ataków w Kolonii, w Szwecji pojawiły się informacje o znacznej liczbie napaści seksualnych na dziewczęta i kobiety, do których doszło podczas festiwalu muzycznego "We Are Sthlm" [Sthlm, skrót od Sztokholmu], zarówno w 2014, jak i 2015 roku, ale które zostały zatuszowane zarówno przez policję, jak i przez media. Krajowy Komendant Policji, Dan Eliasson, natychmiast wszczął dochodzenie, aby przekonać się o rozmiarach tego problemu.

Wyniki dochodzenia zostały przedstawione w maju, w raporcie "Obecna sytuacja związana z napaściami na tle seksualnym i wytyczne odnośnie dalszych działań." Wnioski płynące z raportu są przerażające. Wśród wszystkich napastników, którzy atakowali w grupach i zostali zatrzymani, znajdują się obywatele Afganistanu, Erytrei i Somalii – trzech z czterech największych grup imigrantów w Szwecji zaliczanych do kategorii "dzieci uchodźców bez opieki."


Zdjęcia z festiwalu muzycznego w Malmö, który odbył się latem 2015 roku. (...) Z lewej: Czterech młodych mężczyzn otacza i dokonuje napaści seksualnej na młodą kobietę. Z prawej: Policjanci aresztuję podejrzanego, w tle ofiary ataku seksualnego płaczą. Fotograf powiedział, że szwedzkie dziewczęta zostały zaatakowane przez grupy młodych mężczyzn "obcego pochodzenia."
Policyjny Departament Operacji Krajowych (NOA) rozpoczyna raport od przedstawienia wszystkich przypadków napaści seksualnych podczas festiwali muzycznych, karnawałów ulicznych i uroczystości sylwestrowych, które zostały zgłoszone na policję:

"Skargi złożone w latach 2015 i 2016 wykazały, że najbardziej narażone były dziewczęta w wieku 14-15 lat. Ataki były postrzegane w różny sposób, w zależności od sposobu działania [sprawcy], ale informacje zawarte w zażaleniach wyraźnie pokazują, że kilka zaatakowanych dziewcząt było, ze zrozumiałych względów, zdruzgotanych i bardzo "roztrzęsionych po tym, jak doszło do incydentu." Szczególnie szokujące i przerażające były ataki dokonane przez grupy osób, gdzie ofiara nie tylko była przytrzymywana siłą i "obmacywana", ale gdzie napastnicy próbowali także zedrzeć ubranie dziewczyki.

"Gros ataków dokonali pojedynczy sprawcy. W większości przypadków, do ataku dochodziło w zatłoczonych miejscach, od tyłu. Napastnik wkładał ręce pod spodnie ofiary lub pod jej bluzkę czy bluzę, próbował ją całować i przytrzymać siłą. Ze względu na próby ofiary, aby wyrwać się atakującemu bądź ponieważ napaść miała miejsce od tyłu, często jest bardzo trudno uzyskać wystarczająco dobry rysopis podejrzanego w celu jego późniejszej identyfikacji. W wielu przypadkach ataków, ofiary stały przed sceną, próbowały utorować sobie drogę do przyjaciół albo też stały z jedną lub kilkoma koleżankami."

Przynajmniej dziesięć przypadków dotyczy tzw. taharrush gamea [co w języku arabskim oznacza "molestowanie zbiorowe"] – gdzie mężczyźni zorganizowani w grupę wybierają ofiarę i razem ją atakują. Raport cytuje Senniego Jyrkiäinena, naukowca z Uniwersytetu Helsińskiego, który bada relacje między kobietami i mężczyznami w Egipcie: "Taharrush to po arabsku "dręczenie." Gdy dodamy "el-ginsy" (lub samo "ginsy"), oznacza to molestowanie seksualne, natomiast słowo "gamea" oznacza "grupę." "

Raport policyjny w następujący sposób opisuje to zjawisko:

"W przynajmniej dziesięciu przypadkach, samotna ofiara – dziewczynka, czasem w wieku 14-16 lat, czasem kobieta w wieku 25-30 lat – była otaczana przez kilku mężczyzn (od 5-6 do znacznie większej liczby napastników). Podczas tych incydentów, niektórzy mężczyźni przytrzymywali ofiarę siłą, a pozostali macali jej piersi i ciało, natomiast w jednym przypadku niektórzy mężczyźni zrobili zdjęcia napaści. W niektórych sytuacjach sprawcy rozpinali spodnie ofiary i próbowali – czasem udawało im się to – zdjąć je zanim nadeszła pomoc. Doszło również do incydentów, gdzie kilka dziewcząt stanowiących część większej grupy było atakowanych równocześnie przez duży gang napastników.

"Zidentyfikowano kilku podejrzanych. Byli oni obywatelami Afganistanu, Erytrei i Somalii. Wszystkie dochodzenia incydentów ze Sztokholmu i Kalmaru z lat 2014 i 2015 zostały zawieszone ze względu na brak dowodów lub problemy z identyfikacją podejrzanych."

Policja cytuje kilka złożonych skarg:

16-letnia dziewczyna została zaatakowana przez dużą grupę mężczyzn opisanych jako "cudzoziemców i słabo mówiących po szwedzku," którzy próbowali zerwać z niej ubranie. Niektórzy z atakujących sfotografowali incydent. Dziewczyna została zaatakowana, gdy wracała do domu z imprezy w towarzystwie swojego chłopaka. Chłopak złożył zeznanie jako świadek zajścia.

Dwie dziewczynki zostały zaatakowane przez gang 10-20 mężczyzn "afrykańskiego pochodzenia," w wieku 15-20 lat.

Napaść na dziewczynę w parku przeistoczyła się z molestowania seksualnego w gwałt zbiorowy, popełniony przez grupę mężczyzn. Mężczyźni i dziewczyna byli wcześniej na tej samej imprezie i sprawcy poszli za nią, gdy wyszła, żeby wrócić do domu.

Zaatakowano 12-letnią dziewczynkę. Podano następujący opis napastników: "Czterej mężczyźni w wieku 20-25 lat, którzy wyglądali na Arabów i mówili między sobą w obcym języku, prawdopodobnie po arabsku." Przechodzący młody mężczyzna, który chciał udzielić [dziewczynce] pomocy, został pobity.

Dziewczynka powiedziała, że poszła w krzaki, aby oddać mocz i została seksualnie zaatakowana przez 12 sprawców. Podejrzani ukradli również portfel ofiary. "Napaść seksualna polegała na tym, że nieznany napastnik m.in. chwycił pośladki ofiary."

17-letnia dziewczyna wyszła z centrum handlowego. Poszło za nią trzech "afrykańskich chłopaków", którzy ją zatrzymali i zaatakowali ściskając tak mocno jej pośladki, że rozerwały się jej spodnie.

Do 13-letniej dziewczynki, która uczęszcza do szkoły specjalnej, podeszło "4-5 obcych chłopaków", którzy mówili po szwedzku z obcym akcentem. Jeden po drugim łapał ją i dotykał "w miejscach, które 'jej się nie podobały', takie, jak jej pośladki i piersi."

Dziewczyna czekająca na pociąg została otoczona przez sześciu chłopaków "obcego pochodzenia", w wieku około 15-17 lat. Zaczęli ją szturchać, używać nieprzyzwoitych słów i grozić jej po szwedzku. Gdy przyjechał pociąg, przerwali atak.

Dziewczyna spotkała grupę około 10 mężczyzn w wieku około 18-20 lat. Czterej złapali ją za sweter i trzymali za ramię, podczas gdy trzej inni dotykali jej ciała i piersi. Krzyczała o pomoc i próbowała im się oprzeć, błagając, aby przestali, ale bezskutecznie. Wreszcie udało jej się uciec.

Dziewczyna jadąca pociągiem została zaatakowana wulgarnym słownictwem przez grupę dziewięciu mężczyzn, w wieku około 25 lat, którzy próbowali zablokować jej wyjście z wagonu. Żaden z mężczyzn nie mówił po szwedzku, napisała w swojej skardze. Dodała, że "Mogli być z Afganistanu."

Dziewczynka została otoczona przez ośmiu mężczyzn, którzy równocześnie z nią wsiedli do pociągu. Dwaj z nich zaczęli dotykać jej ud i intymnych części ciała. Wreszcie wyjęła puszkę z gazem pieprzowym i atakujący odsunęli się od niej. Wszyscy napastnicy mieli ponad 25 lat i byli cudzoziemcami.

Jeśli chodzi o napaści seksualne na basenach publicznych, raport stwierdza, że istnieją 123 doniesienia o takich zajściach w roku 2015. 86% podejrzanych nie miało ukończonych 20 lat, większość zaś stanowili chłopcy w wieku około 15-16 lat.

"W 80% zgłoszonych incydentów, do których doszło na basenach publicznych, sprawcy twierdzili, że są lub okazywali się być obcego pochodzenia. Większość nie miała szwedzkiego numeru ubezpieczenia społecznego. Według doniesień, były to grupy chłopców ubiegających się o azyl."

Jednakże jasne i przerażające fakty zawarte w raporcie policyjnym nie sprawiły nawet najmniejszego wrażenia na szwedzkiej debacie publicznej. Feministki wciąż mówią o "mężczyznach" dokonujących napaści seksualnych. Na przykład, w styczniu, Karen Austin, była przewodnicząca rządowej grupy roboczej do spraw młodych mężczyzn i przemocy, napisała artykuł na stronie dyskusyjnej szwedzkiej telewizji publicznej o tym, dlaczego kultura i religia nie mają (prawie) żadnego znaczenia, jeśli chodzi o napaści seksualne.

"Czy szwedzcy mężczyźni mają lepszy zestaw chromosomów niż mężczyźni z innych części świata?", zapytała retorycznie.

Barbro Sörman, przewodnicząca Partii Lewicy w Sztokholmie, napisała na Twitterze na początku lipca, że w rzeczywistości jest o wiele gorszą rzeczą, jeśli gwałtów dokonują szwedzcy mężczyźni niż cudzoziemcy:

"Szwedzcy mężczyźni, którzy popełniają gwałty, robią to, mimo że wyrośli w duchu równości płci. Dokonują świadomego wyboru. Według mnie, jest to o wiele gorsze."

Sörman żałowała później swojego tweeta, ale utrzymywała, że szwedzcy mężczyźni muszą być w równym stopniu nadzorowani:

"Należy przyjrzeć się temu, co powoduje, że dana osoba nie wybiera równości i popełnia przemoc w naszym społeczeństwie, pomimo tego, że wszyscy jesteśmy sobie równi."

Gdy Krajowy Komisarz Policji, Dan Eliasson przeczytał zarządzony przez siebie raport, już 28 czerwca znalazł "rozwiązanie", które zaparło Szwedom dech w piersiach: bransoletki z nadrukowanym na nich napisem "Nie obmacywać". Eliasson wyjaśnił tę inicjatywę następująco:

"Policja bardzo poważnie traktuje napaści na tle seksualnym, zwłaszcza, gdy dotyczą młodych ludzi. Przestępstwa te są oczywiście wysoce karalne i całe społeczeństwo powinno działać przeciwko nim. [Przy pomocy bransoletek] możemy zwrócić uwagę na tę kwestię i zachęcić ofiary do zgłaszania przestępstw."

Kilka dni później okazało się, że wielu sprawców, którzy dokonali napaści seksualnych na kobiety podczas festiwalu muzycznego "Putte i parken" w Karlstad, nosiło bransoletki "Nie obmacywać." Podobnie było na festiwalu Bråvalla. Lisen Andréasson Florman, dyrektor operacyjny organizacji non-profit, Night Shift (Nattskiftet), miała 50 wolontariuszy patrolujących teren festiwalu Bråvalla każdej nocy. Mimo to sama Florman została zaatakowana. Powiedziała ona szwedzkiej agencji prasowej, TT, że otoczyło ją trzech mężczyzn, którzy zachowywali się "absolutnie obrzydliwie."

"I ci mężczyźni mieli na nadgarstkach bransoletki z napisem "nie obmacywać." Było to coś nierzeczywistego."

I tak to wygląda. Do napaści seksualnych na tegorocznych letnich festiwalach muzycznych dochodziło jedna po drugiej. Dlatego też wiele osób zareagowało z przerażeniem, gdy dowiedziało się, że organizatorzy festiwalu muzycznego Trästocksfestivalen w Skellefteå zdecydowali się zorganizować darmowe przejazdy autobusowe na festiwal dla "dzieci-uchodźców bez opieki."

Jednakże dyrektor festiwalu, Nils Andrén, nie był w ogóle w stanie zrozumieć krytyki darmowych przejazdów autobusowych. Oświadczył, że mottem festiwalu jest "dostępność" oraz że opłata za autobus na festiwal dla osób nowo przybyłych do Szwecji może wydawać się zbyt wysoka, aby mogli pokryć ją samemu. Poza ofertą darmowych przejazdów autobusowych organizatorzy wydrukowali również plakaty reklamujące festiwal po persku, arabsku i w języku tigrinia. Stwierdzili, że są "dumni, iż ich festiwal jest pierwszym festiwalem muzycznym w Szwecji, który zachęca do udziału znaczną liczbę nowo przybyłych migrantów."

Zanim zakończył się Trästocksfestivalen, policja doliczyła się dwunastu zgłoszonych napaści seksualnych.

Policja podsumowała raport sugerując różnego rodzaju środki, aby zapobiegać i prowadzić dochodzenie odnośnie napaści seksualnych z udziałem młodych ludzi podczas zgromadzeń publicznych. Propozycje są nakreślone grubą kreską:

Prace w zakresie profilaktyki przy pomocy sytuacyjnej prewencji kryminalnej.
Zbudowanie silnych podstaw dla współpracy pomiędzy gminami i organizatorami.
Wdrożenie cyklicznego modelu współpracy dotyczącego podziału rozdysponowania działań i odpowiedzialności.
Środki bezpośrednie, zgodne z analizą przyczynową.
Ustanowienie "wspólnych centrów kontaktowych" podczas imprez publicznych.
Przeprowadzenie poprawnej analizy czasowej danej sytuacji.
Podjęcie pierwszych kroków w celu oddania w ręce sprawiedliwości stron odpowiedzialnych za popełnienie przestępstw poprzez wprowadzenie na imprezy oficerów śledczych.
Dochodzenie prawne w celu ustalenia, czy nowe sposoby działań przestępczych stanowią okoliczności obciążające.
Nigdzie w raporcie śledczy nie sugerują, że politycy powinni podjąć kroki w celu zagwarantowania, że Szwecja będzie przyjmować mniej azylantów z krajów, w których taharrush gamea jest powszechnym zjawiskiem. Najwyraźniej szwedzkie dziewczęta i kobiety powinny nauczyć się żyć z byciem obmacywanymi i gwałconymi albo w ogóle zniknąć z przestrzeni publicznej. To ostatnie wydaje się całkiem zgodne z nakazami prawa szariatu.

Pomimo, że Gatestone Institute popiera treść artykułów napisanych do dnia dzisiejszego przez Ingrid Carlqvist, nie jest już z nią w jakikolwiek sposób związany."

Źródło :https://pl.gatestoneinstitute.org

174

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Nirvanka, czy Ty masz jakąś misję?
Ten wątek dot. burkini.

W tym artykule nie ma ani słowa o ubiorze.

175 Ostatnio edytowany przez Abbarum (2016-08-25 22:51:35)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Niech ten zakaz tyczy wszystkich w europie.  Zapraszam an Facebook Amanda Rafińskiego zwolennika świeckiego państwa antyklerykała który jednocześnie jest wrogiem polityki imigracyjnej w UE.
www.youtube.com/watch?v=yY1hnE_Q-jw

176

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

ODpowiadam: tak, mam misję

177

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Te tez w jakis szmatach chodza, co one sobie wyobrazaja.
PunBB

178

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Tym wolno, bo nie wierzą w Allaha...

179 Ostatnio edytowany przez Nirvanka87 (2016-08-26 21:51:07)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Ale tym przynajmniej nikt głowy nie upitoli, za to, ze kostki pokazały
poza tym nikt nie zabrania w Polsce przynajmniej chodzić, ze tak to ujmę w strojach służbowych związanych z religią. Np. jeżeli w danym kraju jest zakaz chodzenia w strojach związanych z daną religią to taki sam zakaz powinien obejmować i zakonnice i księży i popów i imamów. Ja osobiście jestem za tym, zeby "stroje służbowe" były dozwolone w przestrzeni publicznej.

180 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-26 21:55:27)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Czyli sutanna nie przeszkadza, ale burkini tak.

Sutanna nie jest strojem służbowym. Ksiądz wcale nie ma obowiązku jej nosić. Jedynie w kościele.

Ja ogólnie uważam, że albo zabraniamy noszenia jakichkolwiek strojów związanych z religią w miejscach publicznych - albo zezwalamy na noszenie wszystkich. Wóz albo przewóz.

181

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

Sutanna nie jest strojem służbowym. Ksiądz wcale nie ma obowiązku jej nosić. Jedynie w kościele.

W pewnym sensie jest strojem "służbowym". Nie ma obowiązku nosić go cały czas. Wówczas powinien mieć czarny surdut i koloratkę.
Natomiast siostry zakonne (a one są na zdjęciu) muszą nosić habit (choć to chyba też zależy od zakonu).
Co innego osoby świeckie.

Dziś francuski sąd administracyjny zawiesił zakaz noszenia burkini (do czasu wydania wyroku w tej sprawie).
A tymczasem pobito młodego Francuza (niedaleko Marsylii) za noszenie krzyżyka na szyi...

182

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Cyngli, zauważ, że gdzieś jednak występuje istotna różnica i to ona zdecydowała dlaczego w sutannie można przebywać na plaży, a w burkini nie. Jestem przekonana, że jeśli chrześcijanie zaczną Francuzom odcinać głowy, hurtowo wysadzać niewinnych ludzi w powietrze, narzucać swoją wiarę i jedynie słuszny światopogląd, to spotkają się z takim samym ograniczeniem. 
Nawiasem mówiąc kompletnie nie rozumiem Twojego toku rozumowania, bo tu o równości już NIE może być mowy - nie ten czas i nie to miejsce.

183

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Fahkir napisał/a:

Te tez w jakis szmatach chodza, co one sobie wyobrazaja.

Fahkir - to nie są szmaty. To jest habit.
Jeśli próbowałeś być zabawny, to Ci nie wyszło hmm

184

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

a nawet jak łamie to co? Są rzeczy ważne i ważniejsze. W tym przypadku ważniejsze jest - nawet jeśli nie bezpieczeństwo - to dobre samopoczucie Francuzów, niż dyskomfort islamskich kobiet. Niech sobie popływają w burkini w wannie... Niestety, ale nie da się wszystkim dogodzić. W tej sytuacji chyba każdy normalny czlowiek powinien zrozumieć priorytety. Na wojnie też obowiazują inne zasady, można legalnie zabijać i nikt z tego nie czyni problemu. Czym więc jest jakiś tam problem burkini...

185

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

moje zdanie:  panowie się bawią w wojnę, w terroryzm, w stanowienie prawa, a jak zwykle cierpią na tym kobiety.

186 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-27 09:08:37)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
_v_ napisał/a:

moje zdanie:  panowie się bawią w wojnę, w terroryzm, w stanowienie prawa, a jak zwykle cierpią na tym kobiety.

Uważam identycznie!

Olinko, domyślam się, że istnieje różnica, ale uważam to za brak sprawiedliwości. Bo jakby zapomnieć o uprzedzeniach i atakach terrorystycznych dokonanych przez pojedyncze szurnięte jednostki, to nikomu by tunika z legginsami nie przeszkadzała.
Chcą usunąć burkini, bo to strój muzułmańskich kobiet. I tylko dlatego, a to już dyskryminacja moim zdaniem.

Bardzo dobrze, że zakaz został zawieszony i mam nadzieję, że całkowicie zniknie.

187

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

A ja uważam, że to, że zakaz został zawieszony pokazuje, że Europejczycy są słabi, sami się podkładamy w ramach wymuszonej tolerancji. Znowu pokazujemy, ze zatańczymy, jak nam zagrają. Niestety cały dorobek Europy idzie w zapomnienie. Setki lat tworzenia naszej europejskiej cywilizacji ulega zagładzie w imię "humanitaryzmu" - kuźwa nie ma humanitaryzmu, tam gdzie giną nasi. Jeszcze raz powtórzę. Wygoda i prawa uchodźców powinny się kończyć tam, gdzie zaczynają się ich ataki na nas- Europejczyków

188

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Nirvanko uściślijmy...Cały dorobek Europy idzie w zapomnienie przez dosłownie kilka osób w tym Frau Merkel na czele
"A ja uważam, że to, że zakaz został zawieszony pokazuje, że Europejczycy są słabi"
Frau Merkel odpowiada za politykę imigracyjną, i rządzi całą Unią Europejską, a przynajmniej próbuje...
To ona jest odpowiedzialna za to bagno które sprowadziła do Europy i robi to w dalszym ciągu

189

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Problem z imigrantami jest taki, że my jesteśmy u siebie smile Przyjechali do nas i powinni się dostosować, a jak nie, to do widzenia. Czy wyobrażacie sobie, żeby Polacy na emigracji wymagali od Anglików, żeby się do nich dostosowywali? Polak kiedy jedzie za granicę, jest potulny, adaptuje się. A ci przyjechali sobie do europy, niby uciekają od wojny, a robią sami wojnę tutaj.

190

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

Tym wolno, bo nie wierzą w Allaha...

Dokładnie tak, tylko tyle, że nie pisałabym tego z takim przekąsem. Któraś z dziewczyn napisała słusznie, że różnica jest taka, że te zakonnice reprezentują kulturę europejską i swoim strojem nie okazują poddania mężczyźnie, czy jakąkolwiek niższość wobec mężczyzn, lecz swój świadomy, NIEZALEŻNY wybór oddania się Bogu. Chrześcijaństwo jest fundamentem cywilizacji zachodniej i nie widzę niczego dziwnego w tym, by habity i sutanny pojawiały się w miejscach publicznych. Sądzę, że problem zaczyna się, kiedy mamy do czynienia z przejawami obcej kultury wyraźnie niezgodnymi z zachodnimi wartościami (burki są symbolem poddania kobiet mężczyznom i ich niskiego statusu społecznego).

Cyngli, czy w kraju muzułmańskim, ortodoksyjnym odważysz się wyjść na plażę w bikini? kultura europejska akceptuje tak skąpy strój kąpielowy, islamska niekoniecznie. Założę się, że nie przyszłoby Ci do głowy demonstrowanie zachowań godzących w wartości kultury kraju, w którym byś gościła (tym bardziej, że chęć manifestacji niezależności mogłabyś przypłacić wolnością, zdrowiem, lub nawet życiem...)

191

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Lawinia napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Tym wolno, bo nie wierzą w Allaha...

Dokładnie tak, tylko tyle, że nie pisałabym tego z takim przekąsem. Któraś z dziewczyn napisała słusznie, że różnica jest taka, że te zakonnice reprezentują kulturę europejską i swoim strojem nie okazują poddania mężczyźnie, czy jakąkolwiek niższość wobec mężczyzn, lecz swój świadomy, NIEZALEŻNY wybór oddania się Bogu. Chrześcijaństwo jest fundamentem cywilizacji zachodniej i nie widzę niczego dziwnego w tym, by habity i sutanny pojawiały się w miejscach publicznych. Sądzę, że problem zaczyna się, kiedy mamy do czynienia z przejawami obcej kultury wyraźnie niezgodnymi z zachodnimi wartościami (burki są symbolem poddania kobiet mężczyznom i ich niskiego statusu społecznego).

Cyngli, czy w kraju muzułmańskim, ortodoksyjnym odważysz się wyjść na plażę w bikini? kultura europejska akceptuje tak skąpy strój kąpielowy, islamska niekoniecznie. Założę się, że nie przyszłoby Ci do głowy demonstrowanie zachowań godzących w wartości kultury kraju, w którym byś gościła (tym bardziej, że chęć manifestacji niezależności mogłabyś przypłacić wolnością, zdrowiem, lub nawet życiem...)

NIGDZIE nie odważyłabym się wyjść w bikini.
Nie rozwijam wypowiedzi dalej, bo już o tym wszystkim była mowa na wcześniejszych stronach wątku.

Posty [ 131 do 191 z 191 ]

Strony Poprzednia 1 2 3

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024