Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Strony 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 191 ]

1

Temat: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

28 lipca br. weszło w Cannes (Francja) rozporządzenie o zakazie noszenie burkini (kostium całkowicie zakrywający ciało). Zakaz ma obowiązywać do końca sierpnia. Za jego złamanie grozi grzywna w wysokości 38 euro.

„Kostiumy, które ostentacyjnie świadczą o przynależności religijnej, podczas gdy Francja i miejsca kultu są celem ataków terrorystycznych, mogą wiązać się z ryzykiem zakłócania porządku publicznego" – informuje rozporządzenie.

Z plaży w Cannes zniknęły burkini.

Przypomnę jeszcze, że od 2011 roku obowiązuje we Francji zakaz publicznego zasłaniania twarzy, który dotyczy nie tylko buki, ale też kominiarki czy kasku motocyklowego.

Władze francuskie tłumaczą wprowadzone przepisy dbaniem o wszystkich obywateli korzystających z przestrzeni publicznej.

Wiele organizacji uważa, że rozporządzeniami są łamane prawa człowieka.

Co Wy myślicie na temat narzucania przepisów, łamiących prawo do wolności wyznania w imię dobra większości?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez beniaban (2016-08-19 16:36:53)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Ja uważam że jak jedzie się do jakieś kraju czy w celu turystycznym czy zarobkowym to powinno się najpierw douczyć jakie zasady panują w danym kraju.
Muzułmanie przyjeżdżają do kraju gdzie są zupełnie inne zwyczaje a chcą narzucać własne?chyba coś jest nie halo

Edit:dostają zasiłki, nikt im dzieci nie odbiera(przynajmniej nie słyszałam) a np. Polakom tak. Mają przywileje, pozwalają sobie na wyzywanie gospodarzy-obrażanie ich nawet na tle rasowym po czym nie ponoszą żadnych konsekwencji z tego tytułu, natomiast gospodarze jak coś powiedzą zaraz są oskarżeni o rasizm, ksenofobię. Maja swoje dzielnice gdzie boją się nawet policjanci zaglądać..właściwie to na wezwania nie odpowiadają
Za gwałt grozi im co najwyżej miesiąc pozbawienia wolności-później są wypuszczani.....
Ale tak sobie te kraje pozwoliły przez poprawność polityczną...a Niemcy przez jakieś chore zapędy A. Merkel...Obywatele Niemiec nawet boją się publicznie wypowiadać o swoich obawach a na temat burek wypowiadają się ze strachem

Ciesze się że żyję w Polsce

3

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Rozumiem pobudki jakie kierowały Francuzami kiedy wprowadzali ten zakaz. Tylko czy terrorysta po ubraniu dżinsów będzie myślał inaczej niż ubrany według zasad tradycji?
I owszem, uważam, że  wprowadzenie zakazu noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka.

4

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
ewelinaL napisał/a:

Co Wy myślicie na temat narzucania przepisów, łamiących prawo do wolności wyznania w imię dobra większości?

Religia jest prywatna sprawa człowieka. Tak jak wegetarianizm, wybranie zawodu fryzjerki czy posiadanie dzieci. Nikt nikomu nie zabrania wyznawania jakiejkolwiek religii, po prostu niektóre państwa europejskie wymagają od osób zamieszkujacych dane terytorium dostosowania sie do panujących w danym kraju praw i zasad. Jeśli komuś nie pasuje zawsze można sie wyprowadzić do państwa gdzie burki i dzihaby można nosić wszędzie.

5

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Basiu, Jaguar, rozumiem Wasze punkty widzenia, pomimo że się różną.
Zarówno wiary jak i niewiary nie traktuję jak transparentów.
Za to odwieczne prawo do własnych odczuć, poglądów i emocji jednostki uważam, za rzecz świętą.
Francja zawsze była i jest dla mnie kolebką demokracji i to, co się tam aktualnie dzieje wprawia mnie w niepewność.

6

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

bbasia na pewno terrorysta jak chce to pójdzie i zrobi co ma zrobić..ale pod kiecką(burką) można schować chyba bazukę..a tak wszelkie służby, cywile mogą zobaczyć czy ktoś idzie z bronią...bo nie ma pod czym jej skryć..chyba że w spodniach..ale w spodniach to schowa co najwyżej granata albo pistolet a nie karabin

7

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
ewelinaL napisał/a:

Francja zawsze była i jest dla mnie kolebką demokracji i to, co się tam aktualnie dzieje wprawia mnie w niepewność.

Naprawdę zawsze ? wink
Pamiętasz rewolucję francuską i stosunek rewolucjonistów do religii?

8

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Prawa człowieka to łamią uchodźcy, zachowując się (napisałabym, że jak zwierzeta- ale zwierzeta tak się nie zachowują) jak "opętani". Gwałty, mordy, zamachy, podporządkowywanie "rdzennych" mieszkańców danego kraju, i ataki na tle rasowym- tak, "biali" to też "rasa".

Zatem łamanie praw człowieka w przypadku zakazu noszenia ichniiego przyodziewku, jest niczym w porównaniu z łamaniem praw człowieka przez uchodźców.

9

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
ewelinaL napisał/a:

Władze francuskie tłumaczą wprowadzone przepisy dbaniem o wszystkich obywateli korzystających z przestrzeni publicznej.

Wiele organizacji uważa, że rozporządzeniami są łamane prawa człowieka.

Co Wy myślicie na temat narzucania przepisów, łamiących prawo do wolności wyznania w imię dobra większości?

Dla mnie granice wolności kończą się tam, gdzie zaczyna ograniczanie wolności drugiego człowieka, w tym przypadku, jeśli Francuzi czują zagrożenie, czują się niepewnie we własnym domu, to jak najbardziej uzasadniona wydaje się zmiana panujących dotąd zasad. Tu dodatkowo mamy do czynienia z sytuacją, gdy "gość" zaczyna gospodarzowi narzucać własne wyobrażenie widzenia świata, a robi to pod przykrywką religii, spokojnie na to patrzeć i pozwalać - byłoby zwykłą naiwnością.
Zdjęcie burki nie czyni nikogo mniej wierzącym, tak samo jak schowanie krzyżyka pod koszulę, za to obowiązkiem francuskich rządzących jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa i spokoju swoich obywateli, z naciskiem na słowo "swoich".

10

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Olinka napisał/a:
ewelinaL napisał/a:

Władze francuskie tłumaczą wprowadzone przepisy dbaniem o wszystkich obywateli korzystających z przestrzeni publicznej.

Wiele organizacji uważa, że rozporządzeniami są łamane prawa człowieka.

Co Wy myślicie na temat narzucania przepisów, łamiących prawo do wolności wyznania w imię dobra większości?

Dla mnie granice wolności kończą się tam, gdzie zaczyna ograniczanie wolności drugiego człowieka

A zabranianie muzułmankom chodzenia w tych ich kieckach, to nie jest ograniczanie wolności drugiego człowieka?

Osobiście mi to nie przeszkadza, że ktoś się zawija w firany, czy prześcieradła. Dopóki ja nie muszę, to jest ok. Na tym polega wolność wyboru, każdy się ubiera jak chce i nie podoba mi się, że ktoś teraz tego zabrania. Niedługo nie będzie można chodzić w sandałach na bosą stopę, albo w krótkich spodenkach.

11

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

Na tym polega wolność wyboru, każdy się ubiera jak chce.

Problem w tym, że w większości przypadków, one nie chcą tak chodzić ubrane, tylko muszą. No może jakieśtam nieliczne chcą, bo mają na tyle wyprany mózg.

12 Ostatnio edytowany przez luc (2016-08-20 12:50:04)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Na tym polega wolność wyboru, każdy się ubiera jak chce.

Problem w tym, że w większości przypadków, one nie chcą tak chodzić ubrane, tylko muszą. No może jakieśtam nieliczne chcą, bo mają na tyle wyprany mózg.

To jedno.
A drugie - zgadzam się z tym co napisała Olinka - o granicy wolności.
Cyngli zwróć też uwagę, że swojego czasu muzułmanki we Francji "atakowały" dziewczyny bardziej skąpo ubrane np. opalające się w bikini.
Nie można abstrahować (bez względu czy stety czy niestety) od aktualnej sytuacji we Francji (i nie tylko). Jeśli jedna kultura chce narzucić swoją własną drugiej (i to będąc gościem), to akceptowalna jest obrona przed tym.

13

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

A zabranianie muzułmankom chodzenia w tych ich kieckach, to nie jest ograniczanie wolności drugiego człowieka?

Osobiście mi to nie przeszkadza, że ktoś się zawija w firany, czy prześcieradła. Dopóki ja nie muszę, to jest ok. Na tym polega wolność wyboru, każdy się ubiera jak chce i nie podoba mi się, że ktoś teraz tego zabrania. Niedługo nie będzie można chodzić w sandałach na bosą stopę, albo w krótkich spodenkach.

Mnie to również w żaden sposób nie przeszkadza pod warunkiem, że nie czuję się z tego powodu zagrożona. Tutaj ta granica została już przekroczona.

Tak, to jest ograniczanie wolności drugiego człowieka, ale wielu innych rzeczy także robić nam nie wolno lub przynajmniej nie wypada. Ponadto - tu powtórzę - to jest sytuacja wyjątkowa i specyficzna, dlatego należy rozpatrywać ją na zupełnie innej płaszczyźnie.

14 Ostatnio edytowany przez ewelinaL (2016-08-20 13:42:20)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
luc napisał/a:
ewelinaL napisał/a:

Francja zawsze była i jest dla mnie kolebką demokracji i to, co się tam aktualnie dzieje wprawia mnie w niepewność.

Naprawdę zawsze ? wink
Pamiętasz rewolucję francuską i stosunek rewolucjonistów do religii?

No, przyznam się, że Wielkiej Rewolucji Francuskiej nie pamiętam, aż tak stara nie jestem;)
Co złego jest/było w stosunku rewolucjonistów do religii?
Uważam, że naród przemówił i zbuntował się przeciw jarzmom. Fakt - brutalnie, ale nie zapominajmy, jak ludzie w tamtych czasach byli uciskani. Władze przez wieki siały burzę.

Olinka napisał/a:
Cyngli napisał/a:

A zabranianie muzułmankom chodzenia w tych ich kieckach, to nie jest ograniczanie wolności drugiego człowieka?

Osobiście mi to nie przeszkadza, że ktoś się zawija w firany, czy prześcieradła. Dopóki ja nie muszę, to jest ok. Na tym polega wolność wyboru, każdy się ubiera jak chce i nie podoba mi się, że ktoś teraz tego zabrania. Niedługo nie będzie można chodzić w sandałach na bosą stopę, albo w krótkich spodenkach.

Mnie to również w żaden sposób nie przeszkadza pod warunkiem, że nie czuję się z tego powodu zagrożona. Tutaj ta granica została już przekroczona.

Tak, to jest ograniczanie wolności drugiego człowieka, ale wielu innych rzeczy także robić nam nie wolno lub przynajmniej nie wypada. Ponadto - tu powtórzę - to jest sytuacja wyjątkowa i specyficzna, dlatego należy rozpatrywać ją na zupełnie innej płaszczyźnie.

Staram się nie zabierać stanowiska w temacie, który sama założyłam, bo go (stanowiska) po prostu nie mam. Liczę na Wasze wypowiedzi, które mnie w jakąś stronę ukierunkują.
Należę do osób, które prawo do wyboru jednostki uważają za rzecz świętą. Ale? (Zawsze jest jakieś "ale", prawda?)
Jeżeli wybór jednostki stwarza zagrożenie dla ogółu, to nie zawahałabym się tę jednostkę ograniczyć.
Powtórzę się: "Człowiek jest zwierzęciem stadnym i aby żyć w stadzie, musi przestrzegać jego (stada) zasad."

Nurtują mnie zakazy we Francji, nie powiem, że nie. Ograniczają jednostkę i pozbawiają jakąś grupę społeczną możliwości korzystania z plaży.
Rozumiem jednak motywy władz. Władza jest od tego, żeby chronić obywateli. W tej, bardzo trudnej sytuacji, chroni ogół.

15 Ostatnio edytowany przez Nirvanka87 (2016-08-20 14:16:25)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
ewelinaL napisał/a:

Ograniczają jednostkę i pozbawiają jakąś grupę społeczną możliwości korzystania z plaży.

Żartujesz, prawda? Nie pozbawiają nikogo możliwości korzystania z plaży, to tak, jak u nas na plaży, kobieta, nie może świecić gołym cyckiem.

ale ne o tym chciałam pisać.

Mianowicie, popatrz na to od drugiej strony, od strony "tubylców", czyli w tym przypadku Francuzów. Pojawienie się uchodźców ograniczyło ich, ograniczyło i pozbawiło ich możliwości korzystania bez obawy o własne życie, nie tylko z plaży, ale z parków, ulic, komunikacji miejskiej, o miejscach kultury, sztuki i religii nie wspominając.

Ale czym jest to, że biali boją się wyjść do pracy (żeby pracować na utrzymanie nierobów, którymi w większości są uchodźcy- konkretnej nacji) w obawie o swoje zdrowie i życie, w porównaniu z tym, że  kobiety, które non stop poniewierane przez mężczyzn ze swojej kultury (ale wobec tego się nie buntują), nie mogą przyjść w konkretnym stroju na plażę.
Nie zgadzam się ze wszystkim co mówi ów Pan, ale przynajmniej on się nie patyczkuje i mówi to co pewnie niejeden normalny w tym całym badziewnym świecie człowiek chciałby otwarcie powiedzieć, ale boi się konsekwencji prawnych:
https://www.youtube.com/embed/21HNsxNHu1s


Jeszcze dodam: nie możemy mówić o prawach człowieka wobec ludzi, którzy mordują innych. Nie obchodzi mnie, kto jakiej jest wiary, jakiego pochodzenia. Jeżeli ktoś zabija drugą osobę z zimną krwią (bez powodu, nie w obronie wsłanej), to nie jest człowiekiem, zatem nie można dbać o jego prawa człowieka, bo cżłowiekiem to on już nie jest. Jest mordercą/ gwałcicielem/ terrorystą, a takich powinno się eliminować.

16 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-20 14:17:15)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Na tym polega wolność wyboru, każdy się ubiera jak chce.

Problem w tym, że w większości przypadków, one nie chcą tak chodzić ubrane, tylko muszą. No może jakieśtam nieliczne chcą, bo mają na tyle wyprany mózg.

Mam wiele koleżanek tego właśnie wyznania i każda twierdzi, że to jej wolny wybór ;-)

Olinko, a w czym Ci zagraża czyjeś ubranie?

Jakie zagrożenie wzbudzają czarne legginsy i chustka na głowie?

17

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Na tym polega wolność wyboru, każdy się ubiera jak chce.

Problem w tym, że w większości przypadków, one nie chcą tak chodzić ubrane, tylko muszą. No może jakieśtam nieliczne chcą, bo mają na tyle wyprany mózg.

Mam wiele koleżanek tego właśnie wyznania i każda twierdzi, że to jej wolny wybór ;-)

Olinko, a w czym Ci zagraża czyjeś ubranie?

Tak, ale nawet jeżeli zachowują się w miarę normalnie pośród znajomych na zewnątrz swojego domu, to nie znaczy, ze mają taką wolność w domu, pewnie gdyby wyszły na zewnątrz ubrane nieodpowiednio, to po powrocie do domu mogłyby mieć pozamiatane.

18 Ostatnio edytowany przez luc (2016-08-20 14:32:48)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
ewelinaL napisał/a:

No, przyznam się, że Wielkiej Rewolucji Francuskiej nie pamiętam, aż tak stara nie jestem;)

Ja też rewolucję francuską znam nie z autopsji wink

ewelinaL napisał/a:

Co złego jest/było w stosunku rewolucjonistów do religii?
Uważam, że naród przemówił i zbuntował się przeciw jarzmom. Fakt - brutalnie, ale nie zapominajmy, jak ludzie w tamtych czasach byli uciskani. Władze przez wieki siały burzę.

Jeżeli podajesz slogany podręcznikowe, to zakładam, że więcej na ten temat nie czytałaś wink
Prawa tego narodu, "który przemówił" były okrutnie łamane w czasie tejże rewolucji.
Fakt, że uchwalono wówczas Deklarację Praw Człowieka i Obywatela (chwała im za to), nie oznacza, że prawa te były (przez samych rewolucjonistów) respektowane. Bo nie były. Były łamane w okrutny sposób, włączając fizyczną eksterminację obywateli i to nie tylko na gilotynie.
I nie chodzi tylko o religię (choć duchownych stracono wielu), ale zwykłych obywateli, ów naród.

cyngli napisał/a:

Olinko, a w czym Ci zagraża czyjeś ubranie?

Jakie zagrożenie wzbudzają czarne legginsy i chustka na głowie?

Cyngli - nie chodzi przecież o zwykłe ubranie wink
Burmistrz tak tłumaczył zakaz: burkini stanowią „symbol islamskiego ekstremizmu, który powinien być zakazany w czasach, kiedy Francja jest celem ataków terrorystycznych”. – Kostiumy kąpielowe, które ostentacyjnie demonstrują wyznanie religijne, podczas gdy Francja i jej miejsca kultu są celami ataków terrorystycznych, mogą sprzyjać ryzyku zakłócania porządku publicznego.
Francuski sąd orzekł, że zakaz, który wprowadzono w Cannes jest zgodny z prawem.  Sąd stwierdził, że przekonania religijne nie mogą dominować nad zasadami określającymi stosunki pomiędzy instytucjami publicznymi a osobami prywatnymi.
W tym samym czasie miał być organizowany tzw. "islamski dzień rozrywki", który miał się odbyć w parku wodnym Speed Water położonym na Riwierze Francuskiej. Wstęp na wydarzenie miały mieć tylko kobiety ubrane w burkini. Władze Marsylii się na to nie zgodziły.
A to nie byłoby łamanie praw człowieka, w dodatku przez "gości"?
Przypominam sobie wiele zdarzeń kiedy w pracy(np. w Wielkiej Brytanii) zabraniano noszenia symboli religijnych, zdecydowanie nie tak rzucających się w oczy (np. medalika). Wtedy nie było wołania o łamanie praw człowieka?

19

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:

Problem w tym, że w większości przypadków, one nie chcą tak chodzić ubrane, tylko muszą. No może jakieśtam nieliczne chcą, bo mają na tyle wyprany mózg.

Mam wiele koleżanek tego właśnie wyznania i każda twierdzi, że to jej wolny wybór ;-)

Olinko, a w czym Ci zagraża czyjeś ubranie?

Tak, ale nawet jeżeli zachowują się w miarę normalnie pośród znajomych na zewnątrz swojego domu, to nie znaczy, ze mają taką wolność w domu, pewnie gdyby wyszły na zewnątrz ubrane nieodpowiednio, to po powrocie do domu mogłyby mieć pozamiatane.

I z tym nie mogę się zgodzić. ;-)
Ale pewnie i tak Cię nie przekonam... musiałabyś poznać te dziewczyny i sama się przekonać.

Ja też kiedyś myślałam, że one są zmuszane do chodzenia w burkach, chustach etc.

20

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

Olinko, a w czym Ci zagraża czyjeś ubranie?

Jakie zagrożenie wzbudzają czarne legginsy i chustka na głowie?

Luc już wyjaśniła, jakie pobudki kierowały osobami, które wprowadziły rzeczony przepis. Ubranie samo w sobie w niczym nie zagraża, ale burka jest swego rodzaju symbolem, a symbole mogą stanowić prowokację.
Francuski sąd stwierdził, że przepis jest zgodny z lokalnym prawem, osoba przyjeżdżająca w dane miejsce, musi respektować to prawo, zawsze też może zdecydować się przebywać lub zamieszkać gdzieś indziej. Tutaj ma wolność wyboru.

21

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

Ja też kiedyś myślałam, że one są zmuszane do chodzenia w burkach, chustach etc.

ok, załóżmy, że chcą chodzić tak ubrane? Wygodnie im? Nie. No to dlaczego chcą chodzić tak ubrane? Załóżmy, że uważają to za symbol wiary, a raczej, że religia tego od nich wymaga. To jest bzdura, Bóg, ma w nosie, jak kto chodzi ubrany. A tego typu nakazy i zakazy to nadinterpretacja pism świętych dla danej religii. Kto interpretował od wieków pisma? Mężczyźni. Zatem kółko się zamyka, kobity chodzą tak ubrane, bo faceci tego od nich wymagają i finito. Też wolałabym robić dobrą minę do złej gry. Chciaż mnie to by od razu zlinczowali, abo ukamieniowali, ewentualnie jakimś kwasem oblali, bo ja bym na pewno sie nie dostosowywała (wiem, ze tam u nich dana kara jest za dane "przestępstwo", nie wnikałam co tam wymyślili uroczego, za pokazanie się bez chusty, czy tam innego ichniego wdzianka)

22

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

A czy zakaz wjazdu do Mekki nie-muzulmanom  tylko z powodu innego wyznania nie jest łamaniem praw czlowieka? big_smile

23

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Olinka napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Olinko, a w czym Ci zagraża czyjeś ubranie?

Jakie zagrożenie wzbudzają czarne legginsy i chustka na głowie?

Luc już wyjaśniła, jakie pobudki kierowały osobami, które wprowadziły rzeczony przepis. Ubranie samo w sobie w niczym nie zagraża, ale burka jest swego rodzaju symbolem, a symbole mogą stanowić prowokację.
Francuski sąd stwierdził, że przepis jest zgodny z lokalnym prawem, osoba przyjeżdżająca w dane miejsce, musi respektować to prawo, zawsze też może zdecydować się przebywać lub zamieszkać gdzieś indziej. Tutaj ma wolność wyboru.


Można też wziąć pod uwagę, że jak owe osoby przyjechały w dane miejsce, to jeszcze nikt nie miał świra na punkcie ubioru i po prostu nie przewidziały, że takie prawo powstanie?

----

Nirvanka, piszesz, że byś się nie dostosowała - ok i dlatego nie jesteś muzułmanką. Proste ;-)
Bardzo demonizujesz, ale cóż, Twoje prawo.

Skąd wiesz, że jest im niewygodnie? To są z reguły b. przewiewne tkaniny, które nie ograniczają ruchów ;p
To jest ich wybór, niech sobie noszą, co chcą. Teraz tylko z ograniczeniem terenu...


----

Luc, ja ogólnie nie lubię, jak są łamane prawa człowieka i narzucania jakichś przymusowych praw, np. do ubierania się tak, a nie inaczej.
Gdyby mi ktoś powiedział teraz, że np. na plaży nie wolno mi chodzić w lnianych spodniach, tylko mam być w bikini ''bo takie jest prawo'', to sorry, ale zapłaciłabym ten mandat i chodziłabym dalej.

Bo według mnie ludzie dalej nie rozumieją, że nie każdy muzułmanin jest terrorystą, i że tak naprawdę, to zagrażają nam porypani fanatycy (bez względu na wyznawaną przez nich religię), a nie te biedne kobitki w burkini, które prawdopodobnie nie będą mogły teraz skorzystać z plaży - bo dla nich religia to styl życia, codzienny i nie zrezygnują z niego. Dla mnie, to trochę takie dyskryminowanie.

Trochę się obawiam, że zaczynając od plaż, zaraz inne miejsca zostaną objęte podobnym zakazem. A potem już prosta droga do... no właśnie. Dokąd? Mnie się to nie podoba i tyle.

24 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-20 15:45:43)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Iceni napisał/a:

A czy zakaz wjazdu do Mekki nie-muzulmanom  tylko z powodu innego wyznania nie jest łamaniem praw czlowieka? big_smile

Może i jest, tylko co z tego?
Nie będziemy przecież się licytować, albo na złość sobie robić jak małe dzieci.
Fanatycy nam bombę/zamach, a my CAŁEJ społeczności (w tym normalnym ludziom) zakaz chodzenia w ich szmatkach.
To nie jest w porządku.

Swoją drogą, po co chrześcijanin/nie-muzułmanin miałby jechać do Mekki? To dla nich św. miejsce. Widziałaś kiedyś muzułmanów na Jasnej Górze? Bo ja nie.

-----

Chodzi mi o jedną rzecz - jak jedziesz do krajów arabskich na urlop - i chcesz iść na plażę, to nie masz obowiązku ubrać się w burkini, prawda?
Już słyszę te głosy sprzeciwu, jakby rzucono hasło - ''jesteście u nas - u nas na plaży nosi się burkini - kto nie ma, ten płaci, albo nie wchodzi na plażę'' big_smile

25

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Zaraz dobrze zrozumiałem że motocykliści nie mogą jeździć w kasku ?

26 Ostatnio edytowany przez beniaban (2016-08-20 15:47:37)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

cyngli...ale równie dobrze osoby przyjeżdzając do kraju gdzie takich "strojów"się nie nosi mogły liczyć się z tym, iż zostanie to odebrane w ten a nie w inny sposób

"Bo według mnie ludzie dalej nie rozumieją, że nie każdy muzułmanin jest terrorystą, i że tak naprawdę, to zagrażają nam porypani fanatycy "
na pewno nie każdy muzułmanin jest terrorystą. Ale większość ich mieszkająca w UK w Francji czy Niemiec jest wulgarna, agresywna wobec gospodarzy. Dlaczego?bo ich zdaniem ich religia to ta jedna jedyna właściwa.. każda inna niż islam to religia innowierców, zło które trzeba zniszczyć..nie jest tak??
widziałaś kiedyś na youtube filmiki np. w UK jak wyglądają tam protesty muzułmanów?jest ich tysiące..nawołują do tego by przestrzegać ich praw.. a kobiety muzułmanki w burkach krzyczą do angielek "ty dziwko, Ty suko, ty szmato, ubierz się bo jesteś goła" itp...za każdym razem jak widzę taki filmik mam dreszcze i zastanawiam się jak te kraje mogą sobie na to pozwalać...

co się dziwić że ludzie się najzwyczajniej w świecie boją i są uprzedzeni??


Jeśli chodzi o plażę....Mało cudzoziemców tam mieszka na stałe..a przynajmniej nie znam statystyk...a przyjeżdzają w celach turystycznych ..
inna sprawa we Francji gdzie muzułmanie mieszkają a nie przyjeżdżają w celach turystycznych

27 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-20 15:52:45)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
beniaban napisał/a:

cyngli...ale równie dobrze osoby przyjeżdzając do kraju gdzie takich "strojów"się nie nosi mogły liczyć się z tym, iż zostanie to odebrane w ten a nie w inny sposób

"Bo według mnie ludzie dalej nie rozumieją, że nie każdy muzułmanin jest terrorystą, i że tak naprawdę, to zagrażają nam porypani fanatycy "
na pewno nie każdy muzułmanin jest terrorystą. Ale większość ich mieszkająca w UK w Francji czy Niemiec jest wulgarna, agresywna wobec gospodarzy. Dlaczego?bo ich zdaniem ich religia to ta jedna jedyna właściwa.. każda inna niż islam to religia innowierców, zło które trzeba zniszczyć..nie jest tak??
widziałaś kiedyś na youtube filmiki np. w UK jak wyglądają tam protesty muzułmanów?jest ich tysiące..nawołują do tego by przestrzegać ich praw.. a kobiety muzułmanki w burkach krzyczą do angielek "ty dziwko, Ty suko, ty szmato, ubierz się bo jesteś goła" itp...za każdym razem jak widzę taki filmik mam dreszcze i zastanawiam się jak te kraje mogą sobie na to pozwalać...

co się dziwić że ludzie się najzwyczajniej w świecie boją i są uprzedzeni??

Dalej nie rozumiem, co mają do tego stroje na plaży ;-)))

Zachciało się multi-kulti, to teraz ponoszą konsekwencje. Francja, Anglia, Niemcy - chyba najmocniej.

Mnie razi najbardziej to, że piętno leży tak naprawdę na wszystkich muzułmanach. A to jest b. niesprawiedliwe

Co do marszów, to akurat kiepski przykład, wystarczy popatrzeć, jak wyglądają u nas marsze ;p polityczne i różne inne. Strach wyjść na ulicę...

28 Ostatnio edytowany przez beniaban (2016-08-20 15:57:18)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

myślę , że rządzący mieli klapki na oczach  i nie przewidzieli konsekwencji sprowadzania uchodźców którzy się nie asymilują...
a burkini na plaży?cóż..jest dość obszerne..można schować tam broń np...poza tym tylko w krajach islamskich nosi się takie stroje...są one niejako symbolem ich religi....więc zakaz noszenia tego stroju jest moim zdaniem sprawiedliwy bo skoro zakazują obnoszenia się z symbolami religijnymi np. medalikami to burkini również takim symbolem może być



Kiepski przykład??no żartujesz??
oglądałaś??
porównujesz marsz w Polsce??
no np. marsz KODU faktycznie jest żenujący ale nie jest niebezpieczny i nie wzbudza grozy:):)

29 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-20 16:02:41)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
beniaban napisał/a:

myślę , że rządzący mieli klapki na oczach  i nie przewidzieli konsekwencji sprowadzania uchodźców którzy się nie asymilują...
a burkini na plaży?cóż..jest dość obszerne..można schować tam broń np...poza tym tylko w krajach islamskich nosi się takie stroje...są one niejako symbolem ich religi....więc zakaz noszenia tego stroju jest moim zdaniem sprawiedliwy bo skoro zakazują obnoszenia się z symbolami religijnymi np. medalikami to burkini również takim symbolem może być



Kiepski przykład??no żartujesz??
oglądałaś??
porównujesz marsz w Polsce??
no np. marsz KODU faktycznie jest żenujący ale nie jest niebezpieczny i nie wzbudza grozy:):)

Nie porównuj medalika, który łatwo schować pod koszulką do całego stroju...
Jestem za tym, żeby człowiek mógł sobie wybrać, w czym chce chodzić. W sukience, spodniach, stroju kąpielowym.
Uważam, że ma do tego prawo, bez znaczenia, jakiego jest wyznania.

Niedługo nakażą nam, że nie wolno jeść tego, albo tamtego, albo, że nie wolno słuchać takiej, a takiej muzyki..


Co do marszu, to popatrz sobie kiedyś, co się dzieje, gdy na ulicę wychodzą homoseksualiści. Niektórzy, jakby mogli, to by ich wysadzili.

30 Ostatnio edytowany przez beniaban (2016-08-20 16:08:38)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Porównuję..a robię to dlatego bo Francja jest krajem świeckim..takie mają zasady..muzułmanie jadąc tam wiedzą o tym a mają to gdzie??w d...
więc teraz...dlaczego Francuz ma chować medalik pod koszulką a muzułmanka może nosić burkini??to jest krzywdzące dla społeczeństwa Francuzów....pomijając już fakt że w burkach, burkini i wogóle tych śmiesznych poniżających kobietę strojach można ukryć broń i generalnie każda kobieta w ten sposób ubrana może być potencjalnym terrorystą...


Widziałam marsz homo, i już na ten temat się wypowiadałam

31

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

A jak z ludźmi ktòrzy mają maske na twarzy z powodòw jakiś ran czy obrażeń ? Ja rozumiem że można zakazać noszenia muzułmańskich burek ze względu na niebezpieczeństwo ataku terrorystycznego co swoją drogą jest winą terrorystòw i ludność muzułmańska do nich powinna mieć pretensje. Ale żeby nie można było zakryć twarzy normalnemu obywatelowi czy motocokliście to już przesada. To jak mają jeździć bez kasku ?

32

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

Niedługo nakażą nam, że nie wolno jeść tego, albo tamtego, albo, że nie wolno słuchać takiej, a takiej muzyki..

I tu masz rację, tylko, że to muzułmanie nam nakazują, nam białym, nam chrześcijanom, nam ateistom, mimo, że to oni są u nas.

33

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

Zachciało się multi-kulti, to teraz ponoszą konsekwencje. Francja, Anglia, Niemcy - chyba najmocniej.

Ideologia multi-kulti w swoim założeniu jest bardzo pozytywna, to tylko ludzie się do niej kompletnie nie nadają.

Sytuacja we Francji obecnie jest wyjątkowo napięta, teraz trzeba patrzeć szerzej, na dobro ogółu, a nie jednostki. Weźmy też pod uwagę, że jeśli społeczeństwo żyje w atmosferze zagrożenia, to dla samych muzułmanów jest bezpieczniej, jeśli nie będą w sposób demonstracyjny obnosili się ze swoim wyznaniem.

34 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-20 16:23:40)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
beniaban napisał/a:

Porównuję..a robię to dlatego bo Francja jest krajem świeckim..takie mają zasady..muzułmanie jadąc tam wiedzą o tym a mają to gdzie??w d...
więc teraz...dlaczego Francuz ma chować medalik pod koszulką a muzułmanka może nosić burkini??to jest krzywdzące dla społeczeństwa Francuzów....pomijając już fakt że w burkach, burkini i wogóle tych śmiesznych poniżających kobietę strojach można ukryć broń i generalnie każda kobieta w ten sposób ubrana może być potencjalnym terrorystą...


Widziałam marsz homo, i już na ten temat się wypowiadałam

Od razu widać, że nie rozumiesz ich kultury. Te kobiety nie są poniżone, one są dumne, że mogą być muzułmankami.
Francuzi sami zaprosili muzułmanów do siebie i dali im wysokie pomoce finansowe.

Nirvanko, na razie to my im zabroniliśmy wchodzić w ich strojach na plażę, a nie oni nam.

35

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Revenn napisał/a:

Zaraz dobrze zrozumiałem że motocykliści nie mogą jeździć w kasku ?

Nie moga chodzic w nich w miejscach publicznych. To znaczy po tym jak zaparkuja motocykl powinni kask zdjac  a nie na przyklad isc w nim po ulicy.

36

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

Nirvanko, na razie to my im zabroniliśmy wchodzić w ich strojach na plażę, a nie oni nam.

a oni to nie zabraniają Anglikom w ich kraju chodzić w ubraniach takich, jak Anglicy chcą? nie zabraniają im pić alkoholu na terenie ich kraju? Zabraniają, zabraniają w dzielnicach, które sobie stworzyli. tylko, ze te dzielnice nadal są w Anglii- analogicznie jest w Niemczech i we Francji.

37

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
beniaban napisał/a:

cyngli...ale równie dobrze osoby przyjeżdzając do kraju gdzie takich "strojów"się nie nosi mogły liczyć się z tym, iż zostanie to odebrane w ten a nie w inny sposób

"Bo według mnie ludzie dalej nie rozumieją, że nie każdy muzułmanin jest terrorystą, i że tak naprawdę, to zagrażają nam porypani fanatycy "
na pewno nie każdy muzułmanin jest terrorystą. Ale większość ich mieszkająca w UK w Francji czy Niemiec jest wulgarna, agresywna wobec gospodarzy. Dlaczego?bo ich zdaniem ich religia to ta jedna jedyna właściwa.. każda inna niż islam to religia innowierców, zło które trzeba zniszczyć..nie jest tak??
widziałaś kiedyś na youtube filmiki np. w UK jak wyglądają tam protesty muzułmanów?jest ich tysiące..nawołują do tego by przestrzegać ich praw.. a kobiety muzułmanki w burkach krzyczą do angielek "ty dziwko, Ty suko, ty szmato, ubierz się bo jesteś goła" itp...za każdym razem jak widzę taki filmik mam dreszcze i zastanawiam się jak te kraje mogą sobie na to pozwalać...

co się dziwić że ludzie się najzwyczajniej w świecie boją i są uprzedzeni??


Jeśli chodzi o plażę....Mało cudzoziemców tam mieszka na stałe..a przynajmniej nie znam statystyk...a przyjeżdzają w celach turystycznych ..
inna sprawa we Francji gdzie muzułmanie mieszkają a nie przyjeżdżają w celach turystycznych


benia... nie ma to jak wierzyc we wszystko w co sie w Internetach zobaczy.... mieszkam w UK 10 lat i jak do tej pory nie spotkala mnie ze strony muzulmanina ZADNA  przykrosc.

A manifestacje sa organizowane glownie w Londynie - a to miasto ma to do siebie, ze mieszka tam najwiecej ludzi ubogich i wszelkiej patologii. Polakow w Londynie tez wyzywaja, Polacy Londynczykow rowniez. W tym miescie jest mnostwo zachowan agresywnych w ogole i jak ruszysz z kamera w miasto to znajdziesz dowody na absolutnie KAZDE zachowanie.

38 Ostatnio edytowany przez ewelinaL (2016-08-20 16:51:06)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
luc napisał/a:
ewelinaL napisał/a:

No, przyznam się, że Wielkiej Rewolucji Francuskiej nie pamiętam, aż tak stara nie jestem;)

Ja też rewolucję francuską znam nie z autopsji wink

ewelinaL napisał/a:

Co złego jest/było w stosunku rewolucjonistów do religii?
Uważam, że naród przemówił i zbuntował się przeciw jarzmom. Fakt - brutalnie, ale nie zapominajmy, jak ludzie w tamtych czasach byli uciskani. Władze przez wieki siały burzę.

Jeżeli podajesz slogany podręcznikowe, to zakładam, że więcej na ten temat nie czytałaś wink
Prawa tego narodu, "który przemówił" były okrutnie łamane w czasie tejże rewolucji.
Fakt, że uchwalono wówczas Deklarację Praw Człowieka i Obywatela (chwała im za to), nie oznacza, że prawa te były (przez samych rewolucjonistów) respektowane. Bo nie były. Były łamane w okrutny sposób, włączając fizyczną eksterminację obywateli i to nie tylko na gilotynie.
I nie chodzi tylko o religię (choć duchownych stracono wielu), ale zwykłych obywateli, ów naród.

Luc, czy Ty się ze mną droczysz?
"Autopsja", to przeżyte doświadczenia, albo raport koronera.
Pytasz w jakim stopniu znam historię.
Otóż, historii nie znam. Nie w takim stopniu, który mnie zadowala.
Piszesz o Robespierre. Masz rację, ale tylko w pewnym względzie.
Nie sądzę, żeby błędy i prywaty rewolucji francuskiej rzuciły cień na obecną sytuacje, ale historia jest po to, by wyciągać z niej naukę.
Rewolucja Francuska nie tylko dała mam Deklarację Praw Człowieka, ale parlament. Parlament, w którym po dziś dzień funkcjonuje podział na lewicę, prawicę i centrum.

Owszem, w tamtych czasach wiele głów padło pod gilotyną. Wielu duchownych przypłaciło karkiem swoją prywatę.
Mam jednak do Ciebie pytanie. Czy rozpasanie rządzących nie było powodem buntu ludu?

39

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Nirvanko, na razie to my im zabroniliśmy wchodzić w ich strojach na plażę, a nie oni nam.

a oni to nie zabraniają Anglikom w ich kraju chodzić w ubraniach takich, jak Anglicy chcą? nie zabraniają im pić alkoholu na terenie ich kraju? Zabraniają, zabraniają w dzielnicach, które sobie stworzyli. tylko, ze te dzielnice nadal są w Anglii- analogicznie jest w Niemczech i we Francji.

Zabraniać sobie mogą, ale nie wcielą tego w życie, tak, jak my to robimy teraz.

40 Ostatnio edytowany przez luc (2016-08-20 17:39:25)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
ewelinaL napisał/a:

Luc, czy Ty się ze mną droczysz?
"Autopsja", to przeżyte doświadczenia, albo raport koronera.

Troszkę, ale z sympatią. Zauważyłaś emotkę na końcu mojego zdania? wink
Oczywiście chodziło mi o autopsję w pierwszym znaczeniu - własnego doświadczenia. Nawiązałam do Twojej wypowiedzi (też żartobliwej), że nie jesteś tak stara aby pamiętać rewolucję francuską wink

ewelinaL napisał/a:

Piszesz o Robespierre. Masz rację, ale tylko w pewnym względzie.

Nie tylko Robespierre. On bardziej na gilotynę wysyłał ludzi (często po procesach także łamiących prawa jednostki).
Chodziło mi o dużo "większe" zbrodnie, bo idące w setki tysięcy.

ewelinaL napisał/a:

Nie sądzę, żeby błędy i prywaty rewolucji francuskiej rzuciły cień na obecną sytuacje, ale historia jest po to, by wyciągać z niej naukę.
Rewolucja Francuzka nie tylko dała mam Deklarację Praw Człowieka, ale parlament. Parlament, w którym po dziś dzień funkcjonuje podział na lewicę, prawicę i centrum.

Jeśli już mogę się dalej podroczyć? wink
Pamiętasz od czego zaczęła się nasza dyskusja? Od słowa "zawsze". Więc tak delikatnie zwróciłam uwagę, że z tym przestrzeganiem praw człowieka (mimo Deklaracji) bywało różnie.

ewelinaL napisał/a:

Mam jednak do Ciebie pytanie. Czy rozpasanie rządzących nie było powodem buntu ludu?

Niewątpliwie jedną z najważniejszych przyczyn. Jak i innych rewolucji. I prawie we wszystkich dochodziło do drastycznego łamania praw człowieka.

A skoro już o prawach człowieka mowa.
Mam wielu przyjaciół - Polaków mieszkających od kilkudziesięciu lat we Francji i od wielu z nich słyszałam jak trudno było im np. uzyskać obywatelstwo. A były to osoby mówiące po francusku, wykształcone, szybko znajdujące pracę (w wiekszości w naukowych instytutach) - czyli nie przebywające na francuskich zasiłkach. W tym samym czasie osoby przybywające spoza Europy (głównie byłych kolonii francuskich) otrzymywały natychmiast obywatelstwo.
Tak jakby nierówne traktowanie.
Sama Francja doprowadziła do sytuacji jaka jest obecnie (mimo wielu ostrzegających głosów dalekowzrocznych osób, także samych Francuzów - ci byli poddawani ostracyzmowi) i gdyby nie to, że leży stosunkowo blisko nas, to przyznaję, że chyba nie byłoby mi jej żal.

Cyngli napisał/a:

Zabraniać sobie mogą, ale nie wcielą tego w życie, tak, jak my to robimy teraz.

A dlaczego?
To kwestia prawodawstwa. Jeśli zdobędą większość (w niektórych krajach coraz więcej muzułmanów wchodzi do władz różnego szczebla), to nie można takiej sytuacji wykluczyć. I zawsze bedzie można powiedzieć, że zwyciężyła demokracja wink

41

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

Zabraniać sobie mogą, ale nie wcielą tego w życie, tak, jak my to robimy teraz.

Tylko, że jak my im zabronimy czegoś a oni się nie dostosują, to my im nie upitolimy łba maczetą, a oni nam, a i owszem.

42

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Jak się nie podobają zakazy i nakazy w kraju do którego się emigrowalo, to przecież nikt nikogo nie trzyma tam siła.  Można się przenieść do innego.
Tak to już jest, trzeba się przystosować do obyczajów gospodarzy.

43 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-20 18:26:48)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Zabraniać sobie mogą, ale nie wcielą tego w życie, tak, jak my to robimy teraz.

Tylko, że jak my im zabronimy czegoś a oni się nie dostosują, to my im nie upitolimy łba maczetą, a oni nam, a i owszem.

Pięknie przesadzasz big_smile
Prędzej dostaniesz butelką od nawalonego kibola, niż maczetą w naszym pięknym kraju ;-)

44 Ostatnio edytowany przez Nirvanka87 (2016-08-20 19:16:22)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Zabraniać sobie mogą, ale nie wcielą tego w życie, tak, jak my to robimy teraz.

Tylko, że jak my im zabronimy czegoś a oni się nie dostosują, to my im nie upitolimy łba maczetą, a oni nam, a i owszem.

Pięknie przesadzasz big_smile
Prędzej dostaniesz butelką od nawalonego kibola, niż maczetą w naszym pięknym kraju ;-)

ja nie mówię o naszym kraju, mówię o krajach, które są atrakcyjne dla uchodźców.
Ja się cieszę, że żyję w tej rasistowskiej, średniowiecznej i zaściankowej Polsce.

Przykładowo, w niemczech/ Anglii/ Francji są idiotycznie niskie wyroki dla  przestępców- uchodźców (o ile w ogóle są, bo czasami uchodźcy są puszczani wolno, bo takie biedaczki, nieboraczki nie wiedzieli, ze nie wolngo gwałcić grupowo kobiet, zła pusxcczalska dzi*ka, wyszła na ulice w sukience). U nas w Polsce, ba w mojej, tej złej i menelowatej Łodzi, aresztowano śniadego pana, bo miał śladowe ilości materiałów wybuchowych. Dmuchamy na zimne i bardzo dobrze, popieram. Młodzież, która przyjechała na Światowe Dni Młodzieży była zaskoczona, że u nas jest tak bezpiecznie. Może to im otworzy oczy i zobaczą, ze można żyć normalnie w Europie bez strachu, ze zaraz ktoś się obok nich wysadzi, czy, że zacznie obmacywać dziewczyny- bo nie mają bransoletki "nie dotykaj mnie"- (żałośnie idiotycznie).

45 Ostatnio edytowany przez Revenn (2016-08-20 19:34:47)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:

Tylko, że jak my im zabronimy czegoś a oni się nie dostosują, to my im nie upitolimy łba maczetą, a oni nam, a i owszem.

Pięknie przesadzasz big_smile
Prędzej dostaniesz butelką od nawalonego kibola, niż maczetą w naszym pięknym kraju ;-)

ja nie mówię o naszym kraju, mówię o krajach, które są atrakcyjne dla uchodźców.
Ja się cieszę, że żyję w tej rasistowskiej, średniowiecznej i zaściankowej Polsce.

Przykładowo, w niemczech/ Anglii/ Francji są idiotycznie niskie wyroki dla  przestępców- uchodźców (o ile w ogóle są, bo czasami uchodźcy są puszczani wolno, bo takie biedaczki, nieboraczki nie wiedzieli, ze nie wolngo gwałcić grupowo kobiet, zła pusxcczalska dzi*ka, wyszła na ulice w sukience). U nas w Polsce, ba w mojej, tej złej i menelowatej Łodzi, aresztowano śniadego pana, bo miał śladowe ilości materiałów wybuchowych. Dmuchamy na zimne i bardzo dobrze, popieram. Młodzież, która przyjechała na Światowe Dni Młodzieży była zaskoczona, że u nas jest tak bezpiecznie. Może to im otworzy oczy i zobaczą, ze można żyć normalnie w Europie bez strachu, ze zaraz ktoś się obok nich wysadzi, czy, że zacznie obmacywać dziewczyny- bo nie mają bransoletki "nie dotykaj mnie"- (żałośnie idiotycznie).

Zabawne jest to że jak Europejczyk pojedzie do arabi saudyjskiej to musi schować krzyżyk i ubrać na głowę nakrycie bo inaczej może mieć kłopoty. W europie zaczynają coraz bardziej sobie pozwalać, jest ich coraz więcej, na tyle więcej że przeforsowali nowego burmistrza Londynu który jest
muzułmaninem, a jak wiadomo Londyn jest sercem giełdy światowej. Druga sprawa, pytam się jakim cudem w sylwestra w centrum berlina strzelali z
broni palnej która jest zakazana w Niemczech i policja w ogóle ich nie aresztowała?

https://www.youtube.com/watch?v=tlpdD7wIYaw

46

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Revenn napisał/a:

Zabawne jest to że jak Europejczyk pojedzie do arabi saudyjskiej to musi schować krzyżyk i ubrać na głowę nakrycie bo inaczej może mieć kłopoty.

Ale tu jest mowa o plaży. Pokaż mi, w którym kraju tak jest, że turyści muszą na plażę chodzić w burkach. W ŻADNYM.
Więc dlaczego my wymuszamy noszenie bikini, gdy muzułmańskie kobiety tego nie chcą?

47 Ostatnio edytowany przez Nirvanka87 (2016-08-20 19:38:51)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:
Revenn napisał/a:

Zabawne jest to że jak Europejczyk pojedzie do arabi saudyjskiej to musi schować krzyżyk i ubrać na głowę nakrycie bo inaczej może mieć kłopoty.

Ale tu jest mowa o plaży. Pokaż mi, w którym kraju tak jest, że turyści muszą na plażę chodzić w burkach. W ŻADNYM.
Więc dlaczego my wymuszamy noszenie bikini, gdy muzułmańskie kobiety tego nie chcą?

nie musi być w bikini, może założyć luźny dres i bluzę z rękawem, ba nawet kaptur na łepetynę, może zarzucić, będzie praktycznie tak samo zakryta. Jest wiele opcji, ale oni się sprzeciwiają tylko dlatego, żeby pokazać, że biali mogą im naskoczyc, a prędzej, czy później i tak oni będą rządzić.

48 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-20 19:41:51)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
Revenn napisał/a:

Zabawne jest to że jak Europejczyk pojedzie do arabi saudyjskiej to musi schować krzyżyk i ubrać na głowę nakrycie bo inaczej może mieć kłopoty.

Ale tu jest mowa o plaży. Pokaż mi, w którym kraju tak jest, że turyści muszą na plażę chodzić w burkach. W ŻADNYM.
Więc dlaczego my wymuszamy noszenie bikini, gdy muzułmańskie kobiety tego nie chcą?

nie musi być w bikini, może założyć luźny dres i bluzę z rękawem, ba nawet kaptur na łepetynę, może zarzucić, będzie praktycznie tak samo zakryta. Jest wiele opcji, ale oni się sprzeciwiają tylko dlatego, żeby pokazać, że biali mogą im naskoczyc, a prędzej, czy później i tak oni będą rządzić.

Widzę to inaczej, to ich tradycja i kultura.
I moim zdaniem, tu nie chodzi o kwestie bezpieczeństwa, ani nic w tym stylu, tylko o rewanż za zamachy ;-)
Co komu przeszkadza kobieta w burce, naprawdę.

49

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

Ale tu jest mowa o plaży. Pokaż mi, w którym kraju tak jest, że turyści muszą na plażę chodzić w burkach. W ŻADNYM.
Więc dlaczego my wymuszamy noszenie bikini, gdy muzułmańskie kobiety tego nie chcą?

nie musi być w bikini, może założyć luźny dres i bluzę z rękawem, ba nawet kaptur na łepetynę, może zarzucić, będzie praktycznie tak samo zakryta. Jest wiele opcji, ale oni się sprzeciwiają tylko dlatego, żeby pokazać, że biali mogą im naskoczyc, a prędzej, czy później i tak oni będą rządzić.

Widzę to inaczej, to ich tradycja i kultura.

a gdzie nasza tradycja i kultura? Oni wchodza do kościołów mordują księży, na ulicach obcinają głowy policjantom, molestują kobiety, siedzą na dupach, nie pracują tylko dewastują . Niszczą naszą, Europejską kulturę. Widziałaś, jak wyglądała Grecja, po ich, moim zdaniem oblężeniu, Grecja- kolebka demokracji. Gdzie jest nasza kultura? Jesteś ślepa, jeżeli tego nie widzisz. Gdzie poszanowanie dla pracy? Widziałaś co się dzieje w Calais? Gdzie poszanowanie emigrantów wobec pracy drugiego człowieka? PRzecież ci ludzie ciężko pracują, całe dnie w trasie, a teraz jeszcze ryzykują życie i zdrowie, bo jakaś dzicz, chce do cywilizacji, którą potem chce zniszczyć, żeby wszedzie było tak, jak u nich. Jak tak bardzo chcą, żyć pośród swoich praw, to niech wyp*****ją  tam skąd przyszli.

50 Ostatnio edytowany przez beniaban (2016-08-20 19:50:14)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

"Od razu widać, że nie rozumiesz ich kultury. Te kobiety nie są poniżone, one są dumne, że mogą być muzułmankami"
Może Twoje koleżanki tak Ci mówią..ale jaką pewność masz że mówią prawdę?może są zastraszane?są zmuszane?no przecież są...może nie ufają Tobie do końca i podkablujesz do ich rodziny np. o tym że burki nie lubi itp.....kobita miałaby spore problemy..albo mogłaby nawet przypłacić to życiem.


Iceni ja również przebywałam jakiś czas w UK ale w okolicach Manchesteru i widziałam takie demonstracje...nie rozumiałam tylko co oni krzyczą po arabsku..natomiast po angielsku rozumiałam wszystko...było to agresywne..ale o dziwo agresywniejsze były właśnie kobiety-muzułmanki , które bardzo wulgarnie zwracały się do angielek i nie tylko bo nacji w UK jest wiele..Ja nie podchodziłam bliżej bo się BAŁAM po prostu. Nie wyobrażam sobie żeby coś takiego miało dziać się w Polsce.  Ale to nie o tym temat.
Francja zaczyna otwierać oczy...może stąd ten zakaz...słuszny czy nie słuszny, spekulacji wiele ale widać społeczeństwo francuskie to popiera a to jest najważniejsze


Nirvanka lepiej bym tego nie ujęła..widać myślisz realistycznie

51 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-20 19:57:51)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:

nie musi być w bikini, może założyć luźny dres i bluzę z rękawem, ba nawet kaptur na łepetynę, może zarzucić, będzie praktycznie tak samo zakryta. Jest wiele opcji, ale oni się sprzeciwiają tylko dlatego, żeby pokazać, że biali mogą im naskoczyc, a prędzej, czy później i tak oni będą rządzić.

Widzę to inaczej, to ich tradycja i kultura.

a gdzie nasza tradycja i kultura? Oni wchodza do kościołów mordują księży, na ulicach obcinają głowy policjantom, molestują kobiety, siedzą na dupach, nie pracują tylko dewastują . Niszczą naszą, Europejską kulturę. Widziałaś, jak wyglądała Grecja, po ich, moim zdaniem oblężeniu, Grecja- kolebka demokracji. Gdzie jest nasza kultura? Jesteś ślepa, jeżeli tego nie widzisz. Gdzie poszanowanie dla pracy? Widziałaś co się dzieje w Calais? Gdzie poszanowanie emigrantów wobec pracy drugiego człowieka? PRzecież ci ludzie ciężko pracują, całe dnie w trasie, a teraz jeszcze ryzykują życie i zdrowie, bo jakaś dzicz, chce do cywilizacji, którą potem chce zniszczyć, żeby wszedzie było tak, jak u nich. Jak tak bardzo chcą, żyć pośród swoich praw, to niech wyp*****ją  tam skąd przyszli.

Nirvanka, te rzeczy robią FANATYCY I TERRORYŚCI, a nie normalni ludzie, którzy sobie chcą z plaży skorzystać.
Błagam Cię.

beniaban, nie, nie kłamią. Tak po porostu jest, mimo, że Ci się to w głowie nie mieści. Możliwe, że pewien procent jest zmuszany, pod presją, ale na pewno nie wszystkie kobiety, ani nawet nie większość.

Nie zrozumiemy się, bo Wy patrzycie na to przez pryzmat złotej myśli muzułmanin=arab=terrorysta.
W głowach się Wam nie mieści, że to są w większości normalni ludzie, jak my, którzy pracują, chodzą do sklepu, całują dzieci na dobranoc.

beniaban napisał/a:

może nie ufają Tobie do końca i podkablujesz do ich rodziny np. o tym że burki nie lubi itp.....kobita miałaby spore problemy..albo mogłaby nawet przypłacić to życiem.

Z całym szacunkiem, ale to już bzdura totalna i bezsens.

Tak się składa, że mieszkałam we Francji 6 lat, miałam w liceum i na studiach muzułmanów w grupie, normalne, fajne dzieciaki. Ich rodzice sympatyczni, normalni ludzie. Przyjaźnie wieloletnie z tymi ludźmi. Pomocni, współczujący, po prostu dobrzy ludzie.

Jedyny muzułmanin=dupek jakiego poznałam, to był mój były, to jedna osoba na może 50, z którymi miałam i mam dalej kontakt.
I szkoda mi tych ludzi. Poniosą konsekwencje za grupę oszołomów. Zresztą, ponoszą już od dawna.

52 Ostatnio edytowany przez beniaban (2016-08-20 20:10:58)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

"W głowach się Wam nie mieści, że to są w większości normalni ludzie, jak my, którzy pracują, chodzą do sklepu, całują dzieci na dobranoc."
No mi się nie mieści wiedząc że oni w większości NIE PRACUJĄ tylko żyją z zasiłków. Weźmy jeszcze pod uwagę że tak źle zaczęło się dziać od kilku lat..może na studiach  jak byłaś jeszcze nie było aż takiego terroru..poza tym..też uważam ze wśród nich są ludzie normalni, chcący żyć normalnie....
Ale...
sama dobrze wiesz że burki to strój który charakteryzuje ISLAM a skoro we Francji nie wolno się obnosić z religią to sprawiedliwy jest ten zakaz. Tak samo w miejscach bublicznych


a tak apropo mieszkając i pracując w UK też znałam muzułmanina....palił maryśkę, pił alkohol i jadł wieprzowinę....więc i hipokrytów wśród nich wielu jak i normalnych ludzi...ale jak oddzielić terrorystę teraz od normalnego człowieka?skoro ubierają się tak samo?masz jakiś pomysł?

53 Ostatnio edytowany przez Nirvanka87 (2016-08-20 20:26:29)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

ja już nie będę wchodziła w dyskusję, powiem krótko, prawa człowieka i humanitaryzm wobec- w tym przypadku TYCH uchodżców, kończy się tam, gdzie zaczyna się ich agresja wobec Europejczyków.


************************************************************************
Edit: Przynajmniej tak powinno być i mam nadzieję, że europejskie władze, jak najszybciej dojdą do takiego właśnie wniosku

54 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-20 20:29:29)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
beniaban napisał/a:

"W głowach się Wam nie mieści, że to są w większości normalni ludzie, jak my, którzy pracują, chodzą do sklepu, całują dzieci na dobranoc."
No mi się nie mieści wiedząc że oni w większości NIE PRACUJĄ tylko żyją z zasiłków. Weźmy jeszcze pod uwagę że tak źle zaczęło się dziać od kilku lat..może na studiach  jak byłaś jeszcze nie było aż takiego terroru..poza tym..też uważam ze wśród nich są ludzie normalni, chcący żyć normalnie....
Ale...
sama dobrze wiesz że burki to strój który charakteryzuje ISLAM a skoro we Francji nie wolno się obnosić z religią to sprawiedliwy jest ten zakaz. Tak samo w miejscach bublicznych


a tak apropo mieszkając i pracując w UK też znałam muzułmanina....palił maryśkę, pił alkohol i jadł wieprzowinę....więc i hipokrytów wśród nich wielu jak i normalnych ludzi...ale jak oddzielić terrorystę teraz od normalnego człowieka?skoro ubierają się tak samo?masz jakiś pomysł?

Taak, większość żyje z zasiłków. Wiesz, bo widziałaś w TV, czy wiesz, bo byłaś i widziałaś na własne oczy?
Media wszystko rozdmuchują do granic absurdu. Każde. Owszem, sporo muzułmanów utrzymuje się z zasiłków. Ale znam też Polaków, którzy to robią. I innych.
Jak ktoś jest leniwy i mu się nie chce pracować, to tak właśnie żyje, ale lenistwo to cecha charakteru, a nie religia.

-----

Znałaś jednego muzułmanina. JEDNEGO.
A jak odróżnić idiotę od inteligenta po samym wyglądzie? NIE DA SIĘ, trzeba poczekać, aż buzię otworzy.

Ludzi oceniamy po ich czynach. Prześwietlić każdego delikwenta, który do Europy będzie chciał wjechać i tyle. Jak ktoś ma szemraną przeszłość, albo zero dokumentów tożsamości, to sajonara.

-----

Żeby nie było, że wspieram terrorystów - wspieram normalnych ludzi, którzy chcą normalnie żyć i mają dosyć bycia wytykanymi paluchami, bo jakiś tam świr=fanatyk coś zrobił.

55

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Cyngli, a powiedz mi, czy ci wszyscy uwieszający się na tirach, rzucający w nie kamieniami, ci molestujący w sylwestra Niemki, ci gwałcący dzieci na basenach, to terroryści i fanatycy, czy jednak uchodźcy bez skłonności wybuchowych? Dobrze wiesz, ze kontrole na granicach nic nie dają, bo oni szturmują granice. Oni wdzierają się do europy, ludzie ogranijcie się to jest atak, napaść na dany kraj. Tak to na wojnie wyglada. Kuźwa, ktoś nas (w sensie Europejczyków) atakuje, a my im jeszcze zasiłeczki dajemy. Już i niemcy i Francuzi mówią, że oni do Polski będą emigrować. Ostatnio jakas niemiecka rodzina do Rosji zwiała.

56

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Cyngil ale oni przecież posiadają FAŁSZYWE dokumenty...broń załatwiają nowym Ci którzy już tam mieszkają...

Wiem i  z TV i byłam na własne oczy widziałam. Byłam i w Niemczech i w UK. Francja od Niemiec niewiele się różni...jedynie tym że Francja powoli chyba otwiera oczy a w Niemczech masochistka Merkel po cichu w nocy sprowadza uchodźców samolotami o czym nawet nie wiedziało społeczeństwo Niemieckie

57

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:

Cyngli, a powiedz mi, czy ci wszyscy uwieszający się na tirach, rzucający w nie kamieniami, ci molestujący w sylwestra Niemki, ci gwałcący dzieci na basenach, to terroryści i fanatycy, czy jednak uchodźcy bez skłonności wybuchowych? Dobrze wiesz, ze kontrole na granicach nic nie dają, bo oni szturmują granice. Oni wdzierają się do europy, ludzie ogranijcie się to jest atak, napaść na dany kraj. Tak to na wojnie wyglada. Kuźwa, ktoś nas (w sensie Europejczyków) atakuje, a my im jeszcze zasiłeczki dajemy. Już i niemcy i Francuzi mówią, że oni do Polski będą emigrować. Ostatnio jakas niemiecka rodzina do Rosji zwiała.

W Polsce są takie zasiłki, że nikt o zdrowych zmysłach by tu nie przyjechał, by żyć z zasiłku.

beniaban, to niech będą lepiej sprawdzani przed wjazdem.

58

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Cyngli napisał/a:

W Polsce są takie zasiłki, że nikt o zdrowych zmysłach by tu nie przyjechał, by żyć z zasiłku.

beniaban, to niech będą lepiej sprawdzani przed wjazdem.

Nie odpowiedzialaś na pytanie. Tak jak mówiłam wcześniej pisząc my- nie mam na myśli Polaków, ale Europejczyków. pisząc o naszej kulturze, ma na myśli kulturę europejską itd...

59

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:
Cyngli napisał/a:

W Polsce są takie zasiłki, że nikt o zdrowych zmysłach by tu nie przyjechał, by żyć z zasiłku.

beniaban, to niech będą lepiej sprawdzani przed wjazdem.

Nie odpowiedzialaś na pytanie. Tak jak mówiłam wcześniej pisząc my- nie mam na myśli Polaków, ale Europejczyków. pisząc o naszej kulturze, ma na myśli kulturę europejską itd...

To mogą być i jedni i drudzy. Można nie mieć ''skłonności wybuchowych'', a być taką świnią i uważać, że gwałcenie kobiet jest czymś normalnym. Takich facetów akurat sporo po ziemskim padole chodzi. Są różnych wyznań, ale najczęściej w nic nie wierzą, bo im się wydaje, że mogą wszystko.

Nie zrozumiemy się - ja biorę pod ochronę NORMALNYCH ludzi, którzy chcą NORMALNIE żyć i nie wadzą NIKOMU. Gwałcący mężczyźni i podkładający bomby terroryści do nich NIE należą.

I dalej uważam, że NORMALNI ludzi powinni mieć możliwość ubierania się tak, jak chcą. Bez względu na kulturę i wyznanie.

60

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

problem tylko taki, że tych normalnych to mało przyjechało. bo każdy normalny, honorowy facet zostaje w kraju i walczy, a nie przybywa  na inny kontynent, by żyć na koszt innych.

61

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:

problem tylko taki, że tych normalnych to mało przyjechało. bo każdy normalny, honorowy facet zostaje w kraju i walczy, a nie przybywa  na inny kontynent, by żyć na koszt innych.

Nie mnie oceniać tego typu rzeczy. Nigdzie nie jest napisane, że dla honoru należy zostać tam, gdzie czeka śmierć. To nie obowiązek, to wybór.
Tak czy inaczej, wśród osób, które przybyły, znajdują się osoby, które zasługują na to, by im pomóc.

62

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Ja uważam inaczej, jeżeli pośród gigantycznej grupy, w której jest mnóstwo osób, które nam zagrażają, jest jakaś ilość osób normalnych, ale nie można dokonać dokładnej segregacji, to sorry, ale nie powinniśmy narażać tego co wypracowalismy przez tysiąclecia, dla "kilku" jednostek (patrząc na to procentowo)

63 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-08-20 21:31:14)

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:

Ja uważam inaczej, jeżeli pośród gigantycznej grupy, w której jest mnóstwo osób, które nam zagrażają, jest jakaś ilość osób normalnych, ale nie można dokonać dokładnej segregacji, to sorry, ale nie powinniśmy narażać tego co wypracowalismy przez tysiąclecia, dla "kilku" jednostek (patrząc na to procentowo)

Ja to widzę odwrotnie - pośród gigantycznej grupy, w której jest jakaś ilość osób, które nam zagrażają.

Masz prawo uważać inaczej.

Nie warto ryzykować, dlatego skażmy dzieci, kobiety i tą część normalnych mężczyzn na śmierć. Pewnie. To bardzo humanitarne.
----
Gdyby tak przestać się zajmować pierdołami, a włożyć więcej wysiłku w kontrolę, sprawdzanie tych ludzi - to by nie było problemu. Ale lepiej wpuszczać każdego jak leci, a potem biadolić.

64

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Jakie kobiety i dzieci? tam jest ok kilkunastu % kobiet i dzieci reszta to dorosłe byki, które powinny walczyć  za swój kraj i te wszystkie prawa, które chca nam narzucać.

65

Odp: Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?
Nirvanka87 napisał/a:

Jakie kobiety i dzieci? tam jest ok kilkunastu % kobiet i dzieci reszta to dorosłe byki, które powinny walczyć  za swój kraj i te wszystkie prawa, które chca nam narzucać.

Mam inne zdanie na ten temat ;-)

Posty [ 1 do 65 z 191 ]

Strony 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Czy zakaz noszenia religijnego stroju łamie prawa człowieka?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024