moje cudowne życie po rozwodzie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie

Strony Poprzednia 1 40 41 42 43 44 232 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 2,666 do 2,730 z 15,029 ]

2,666 Ostatnio edytowany przez AiR7 (2016-09-23 11:03:11)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry! smile

Ile tematów naprodukowaliście przez wczorajszy wieczór smile  a mi się gorąco w pracy zrobiło od tego całowania w szyję, bo to jest coś co oczywiście uwielbiam smile

Pobudziliście moją wyobraźnię odnośnie tego co lubię i muszę przyznać, że jest tego wiele. Jednakże zakopałam gdzieś to wszystko i  potrzebna mi była chwila zastanowienia smile

Więc:

uwielbiam kiedy moje dziewczynki szczebiotają, między sobą i ze mną, cudownie się śmieją
kocham filmy i muzykę
lubię gościć u siebie przyjaciół i nieśpieszne z nimi rozmowy
poszaleć czasem na festiwalach i spać w namiocie
lubię ciszę jaka jest w górach
lubię sama chodzić do kina
zapach świeżo skoszonej trawy
lubię spać na łyżeczkę smile

ehh i jeszcze parę rzeczy by się znalazło :

Mag,  cieszę się ogromnie, że 20 wdechów Ci przypasowało, regularne ćwiczenie przyniesie dobre efekty smile Zapomniałam dodać, że wykonujemy je po porannej toalecie ( po odpowiedzi na wezwania natury big_smile)

Symbi , chciałabym Cię osobiście, serdecznie powitać w naszym gronie smile

Zobacz podobne tematy :

2,667 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-23 13:35:45)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witaj AiR

Pięknie się uśmiechasz kiedy piszesz o tym co lubisz smile
Zazdroszczę Ci bliźniaczek smile Ja mam tylko jedną córeczkę. Jest dla mnie największym skarbem.
Uwielbiam kiedy mnie przytula i mówi, że mnie kocha najmocniej na świecie.
Pamiętam jak była maleńka i patrzyła na mnie swymi pięknymi oczkami kiedy ją karmiłam, z taką miłością i ufnością.
Uwielbiałam te momenty, w ogóle prawie nie wypuszczałam Jej z rąk, dopóki dałam radę Ją unieść smile
Zapamiętałam sobie szczególnie ostatnie karmienie, było mi wtedy bardzo przykro, że muszę przerwać ze względu na poważną chorobę i szkodliwe leki.

Wspaniale jest być mamą smile

2,668 Ostatnio edytowany przez Symbi (2016-09-23 12:09:06)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Jak wkleic obrazek z komputera na forum?

edit: już doczytałam, tylko nie wiem, na jaki serwer wgrac obrazek

2,669

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

Uwielbiam kiedy mnie przytula i mówi, że mnie kocha najmocniej na świecie.

Ja też smile  często to robią a wtedy ja im mówię, że to niemożliwe, bo ja je mocniej kocham i tak potrafimy się przekomarzać bez końca...


Lilka787 napisał/a:

Wspaniale jest być mamą smile

Wspaniale !!!

2,670 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-23 12:18:19)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

AiR znalazłam w sieci Wasze zdjęcie smile

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/7b/8c/09/7b8c093be76f3ba45282333d0c135ad9.jpg


edit:

Symbi ja nie wiem, ale chętnie się dowiem.
Zdaje się, że Mysti i Snake wstawiali swoje zdjęcia.


Symbi widzę suknie w Twoim awatarze.
Czyżby szykowała się impreza?

2,671 Ostatnio edytowany przez Symbi (2016-09-23 12:27:09)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

(...)

2,672

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

no właśnie Symbi mi też tak się wkleja albo z tym url sad

2,673

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Symbi napisał/a:

Jak wkleic obrazek z komputera na forum?

edit: już doczytałam, tylko nie wiem, na jaki serwer wgrac obrazek

Spieszę z pomocą:

Ja korzystam z :

http://imgup.pl/

Bardzo szybko i prosto.

2,674

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

AiR znalazłam w sieci Wasze zdjęcie smile

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/7b/8c/09/7b8c093be76f3ba45282333d0c135ad9.jpg

Lilka, a wiesz że mamy bardzo podobne. Zrobione w tym roku w ogródku. Odbiłam je na bardzo dużym formacie i wisi w pokoju na honorowym miejscu. smile Tylko one starsze już a ja jestem ładną brunetką smile

2,675

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

http://imgup.pl/di/Q3X9/suknie.jpg

2,676

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Udało sie big_smile

2,677

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Symbi
Widziałam już ten salon sukien i zdecydowanie wybrałabym czerwoną wink

2,678

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

AiR
Wspaniały pomysł ze zdjęciem, muszę nadrobić zaległości w tym temacie.
Myślę, że nasze córki są rówieśniczkami. Moja też uwielbia muzykę smile

2,679 Ostatnio edytowany przez Symbi (2016-09-23 12:46:23)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:
Symbi napisał/a:

Jak wkleic obrazek z komputera na forum?

edit: już doczytałam, tylko nie wiem, na jaki serwer wgrac obrazek

Spieszę z pomocą:

Ja korzystam z :

http://imgup.pl/

Bardzo szybko i prosto.

Dziękuje serdecznie smile

Choć w dniu, kiedy zakładałam białą suknię spełniały sie moje marzenia o bajkach z księżniczkami, ta czerwona też zdecydowanie bardziej mi sie podoba smile
Mystique71 szkoda, że nie byłam pierwsza... Ale myślę, że czasem pamięć warto odświeżyć

2,680

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dziewczyny, a ja myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie żeby się trochę poprzebierać wink
Była biała suknia niewinności, potem ognisto-czerwona na pożegnanie, a może by tak jeszcze raz ... tym razem na przykład écru lub pudrowy róż smile

2,681 Ostatnio edytowany przez Piotr Introwertyk (2016-09-23 13:19:56)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

O! działa thx Mysti, nice and easy

http://imgup.pl/dm/VDEP/20160822-160923.jpg

no białe też są ładne - szczególnie wzruszają mnie  te węższe w kolanach:
https://img.twojasuknia.pl/p/1/p44321/1600x2418/f6c78663e8.jpg

no okej ecru - też taki rodzaj bieli  smile

2,682

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Panie i Panowie teraz to już nie będzie wymówki, żeby nie wstawić swoich gorących fotek wink
A zatem kto następny?

2,683

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Piotrze jestem pod wrażeniem Twojego gustu. Zachwycająca kreacja.

2,684

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

Piotrze jestem pod wrażeniem Twojego gustu. Zachwycająca kreacja.

O! to miłe, i te poprzednie słowa o mnie też były miłe. Dziękuję. Łasy jestem na pochwały i bardzo biorę sobie do serca przygany lecz staram sie nie być aż taki wrażliwy na obie oceny.

2,685

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Uwaga pierwsza gorąca fotka leci - zgadnijcie który to ja ?

http://imgup.pl/dm/32HO/img-0128.jpg

2,686

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Czadowy fartuszek!

2,687 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-23 14:07:01)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Piotrze
Ja mówię otwarcie kiedy mi się coś podoba. Spotkałam się jednak z ludźmi, którzy nie potrafią przyjmować dobrych słów o sobie, było mi przykro wtedy.
Jestem teraz nieco ostrożniejsza w wyrażaniu swojej aprobaty, z wyjątkiem naszego wątku, tu czuję się bezpiecznie i nawet te krótkie spięcia miło wspominam wink

edit

Wow! Ale przystojniak! Super fota smile

2,688 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2016-09-23 14:18:06)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

kiecka boska smile masz oko smile

2,689

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Piotr Introwertyk napisał/a:

no białe też są ładne - szczególnie wzruszają mnie  te węższe w kolanach:

Bardzo podobną miałam do ślubu roll

2,690 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2016-09-23 14:25:37)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

ja na rozwód założyłam małą czarną wink

http://avaro.pl/pol_pl_Seksowna-mala-cz … 8164_1.jpg

a na imprę po nim mogłabym taką smile

https://lh5.googleusercontent.com/rKrDL … X_Jr_11Hvg

2,691

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ja nawet urządziłam male przyjecie porozwodowe.

2,692

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

no co ty smile dobre wink
ja wtedy byłam jeszcze w głębokim dole sad zresztą rozwód miałam w dacie która dla mnie znaczyła coś innego sad no pech po prostu sad

Symbi dziękuje za e-maila smile jeśli mogę to postaram się odpisać ale jeszcze sobie te moje problemy ukłądam w głowie smile

2,693

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Kaja jeszcze zaszalejemy na imprezie pożegnalnej Pana Męża.
Założymy wtedy czadowe kiece i będziemy świetnie się bawić smile
Wstawisz potem nasze foty na fejsa, żeby mógł sobie pooglądać swoją piękną byłą żonę.
Chciałabym zobaczyć jego minę za parę lat.
Dziewczyny polecam Wam wszystkim wpis pewnego zdradzacza http://www.netkobiety.pl/t98743.html
Ja po przeczytaniu pierwszego posta nie mam więcej pytań o to kim jest zdradzacz i nie mam najmniejszej wątpliwości, że najlepsze co możemy zrobić dla siebie to pozbyć się go ze swego życia zanim nas zniszczy (o ironio to jest również najlepsze dla niego samego w sensie zobaczenia swojej nędzy).

2,694

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

O Kaja, ja tez miałam doła i przedtem i potem, naprawde trzymalo mnie dlugo, choć szło to falami, dół, górka, dół, górka, w międzyczasie przerobiłam kolejne dwie relacje z facetami i po tej drugiej dopiero się uspokoiłam.

2,695

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Na rozwód też byłam w czerni (nosiłam żałobę po Mamie)...szkoda, bo wolałabym coś żywszego.

Piotrze---przystojniak z Ciebie smile

2,696

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

Kaja jeszcze zaszalejemy na imprezie pożegnalnej Pana Męża.
Założymy wtedy czadowe kiece i będziemy świetnie się bawić smile
Wstawisz potem nasze foty na fejsa, żeby mógł sobie pooglądać swoją piękną byłą żonę.
Chciałabym zobaczyć jego minę za parę lat.
Dziewczyny polecam Wam wszystkim wpis pewnego zdradzacza http://www.netkobiety.pl/t98743.html
Ja po przeczytaniu pierwszego posta nie mam więcej pytań o to kim jest zdradzacz i nie mam najmniejszej wątpliwości, że najlepsze co możemy zrobić dla siebie to pozbyć się go ze swego życia zanim nas zniszczy (o ironio to jest również najlepsze dla niego samego w sensie zobaczenia swojej nędzy).

dokładnie smile

2,697

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:

Na rozwód też byłam w czerni (nosiłam żałobę po Mamie)...szkoda, bo wolałabym coś żywszego.

Piotrze---przystojniak z Ciebie smile

w  malej czarnej wyglądałam czadowo wink tym bardziej że schudłam 10 kg sad

2,698

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Lilka, dzieki za ten link, pozwoliłam go sobie wykorzystac dalej.

2,699

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:
Mystique71 napisał/a:

Na rozwód też byłam w czerni (nosiłam żałobę po Mamie)...szkoda, bo wolałabym coś żywszego.

Piotrze---przystojniak z Ciebie smile

w  malej czarnej wyglądałam czadowo wink

Nie wątpię smile

Mi chodziło o to, że być może wtedy jeszcze mój mąż pomyślał, że taki mnie żal po nim dopada tongue

2,700

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:
kaja77 napisał/a:
Mystique71 napisał/a:

Na rozwód też byłam w czerni (nosiłam żałobę po Mamie)...szkoda, bo wolałabym coś żywszego.

Piotrze---przystojniak z Ciebie smile

w  malej czarnej wyglądałam czadowo wink

Nie wątpię smile

Mi chodziło o to, że być może wtedy jeszcze mój mąż pomyślał, że taki mnie żal po nim dopada tongue

o żesz nie pomyślałam o tym wink

2,701

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Naprawdę chciałabym bym aby ten pan zniknął z mojego życia, a nawet dzisiaj dostałam kilka obraźliwych sms w nagrodę za brak reakcji z mojej strony sad

2,702

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Nie reaguj Kaja, a jak będzie dalej Cię atakował, to rozważ zgłoszenie stalkingu do prokuratury. ja tak zrobiłam z byłym i jego kobietą i wszystko się ucięło w momencie.

2,703

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Symbi napisał/a:

Nie reaguj Kaja, a jak będzie dalej Cię atakował, to rozważ zgłoszenie stalkingu do prokuratury. ja tak zrobiłam z byłym i jego kobietą i wszystko się ucięło w momencie.

no to bym mu kuku zrobiła bo on w swoim zawodzie musi być nieskazitelnie czysty ;(

2,704

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

"najlepsze co możemy zrobić dla siebie to pozbyć się go ze swego życia zanim nas zniszczy (o ironio to jest również najlepsze dla niego samego w sensie zobaczenia swojej nędzy)" i tego się trzymam smile
na razie to cytat ale niedługo to zrozumiem smile

2,705 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-23 15:11:02)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Bardzo proszę Symbi.

Tak zrób Kaja, zgłoś na policję jak nie da się inaczej.
Dla takiego manipulanta Twój totalny ignor - to najgorsza kara. Naprawdę tak jest.
Choćby nie wiem co nie daj się sprowokować, olewaj go zawsze i wszędzie.
Po prostu wyrób sobie ten nawyk, tym bardziej że masz z nim kontakt zawodowy.

Pamiętaj nie okazuj mu NIGDY swojej słabości, bo on to perfidnie wykorzysta, żeby Cię dobić.
Pokaż mu za to swoją siłę. Tacy czują respekt tylko przed silniejszym.

Nie bój się zrobić mu kuku wink

2,706

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Naprawdę chciałabym bym aby ten pan zniknął z mojego życia, a nawet dzisiaj dostałam kilka obraźliwych sms w nagrodę za brak reakcji z mojej strony sad

Nie reagować się nie da, bo wiem jak takie smsy, telefony mogą zburzyć spokój.
Jeśli zablokowanie nic nie da (dziwne, bo u mnie smsy też nie dochodziły w czasie blokady) a ponadto on taki "sprytny", że i z innych numerów pisze- zgłoś to na policję.
Może to go otrzeźwi.

2,707 Ostatnio edytowany przez Symbi (2016-09-23 15:40:16)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:
kaja77 napisał/a:

Naprawdę chciałabym bym aby ten pan zniknął z mojego życia, a nawet dzisiaj dostałam kilka obraźliwych sms w nagrodę za brak reakcji z mojej strony sad

Nie reagować się nie da, bo wiem jak takie smsy, telefony mogą zburzyć spokój.
Jeśli zablokowanie nic nie da (dziwne, bo u mnie smsy też nie dochodziły w czasie blokady) a ponadto on taki "sprytny", że i z innych numerów pisze- zgłoś to na policję.
Może to go otrzeźwi.

W każdym razie nie powinna reagowac bezpośrednio jemu. Jeśli Kaja masz smartfona z androidem, to jest specjalna bezpłatna aplikacja, która zapisuje wszystkie otrzymane smsy i połączenia na konto email google.

2,708

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Symbi napisał/a:
Mystique71 napisał/a:
kaja77 napisał/a:

Naprawdę chciałabym bym aby ten pan zniknął z mojego życia, a nawet dzisiaj dostałam kilka obraźliwych sms w nagrodę za brak reakcji z mojej strony sad

Nie reagować się nie da, bo wiem jak takie smsy, telefony mogą zburzyć spokój.
Jeśli zablokowanie nic nie da (dziwne, bo u mnie smsy też nie dochodziły w czasie blokady) a ponadto on taki "sprytny", że i z innych numerów pisze- zgłoś to na policję.
Może to go otrzeźwi.

W każdym razie nie powinna reagowac bezpośrednio jemu. Jeśli Kaja masz smartfona z androidem, to jest specjalna bezpłatna aplikacja, która zapisuje wszystkie otrzymane smsy i połączenia na konto email google.

tak mam takiego smile to muszę popatrzeć jak to zrobić, bo młodego nie poproszę bo za tatusiem jest sad

2,709

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Napiszę Ci z domu, jak się nazywa ta aplikacja, bo zapomniałam dziś telefonu do pracy, jest bardzo łatwa do zainstalowania, skoro ja sobie sama poradziłam. Potem możesz sobie tresci wszystkich smsow wydrukować normalnie jak emaile, przy czym widać numer z którego sms został wysłany. Jeśli nie usunęłaś wcześniejszych smsów, aplikacja ściągnie całą historię. Z tego co się orientuje i tak trzeba zachować oryginalny sms w telefonie jako dowód w sprawie o nękanie, ale można je na wszelki wypadek kolekcjonować w dwóch miejscach.

2,710

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

A panu eksmężowi jak przyśle następna uwagę, możesz wysłać wiadomość, żeby zapoznał się z art. 190a kodeksu karnego, może to przemówi mu do rozsądku.

2,711

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Wspomniana przeze mnie aplikacja nazywa się SMS Backup+, jedyne jej wymaganie to posiadanie emaile na gmailu (można go założyć w 5 minut), ściąga się ją na telefon.

2,712

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Hello Girls & Peter* smile

Przeczytałam wszystko i wpadam tylko na chwilę. Pozdrawiam serdecznie wszystkich naszych piszących tutaj i czytających nas.

Ja po spotkaniu z prawnikiem. Chłopcy i Dziewczęta, ja planuję sukienkę rozwodową w kolorze białym, zatytułowałam moją kreację: "Chłodne pożegnanie".

Ale podsunęłyście mi pomysł z kreacją w kolorze czerwonym. Uwielbiam ten kolor, dodaje mi energii. Na inną okazję. big_smile

Kiedyś porozwodowe party wydawało mi się takie ... nieprzyzwoite. Bo co tu świętować? Dziś patrzę na tę kwestię zupełnie inaczej i biorąc pod uwagę swoją osobistą sytuację nie widzę w tym nic zdrożnego. Część z Was jest już po rozwodach, ja przed. Obiecuję, że taką imprezę zrobię. Może w nowym, wymarzonym mieszkaniu? smile

Dziś wpada do mnie na pogaduszki przy kawie Przyjaciółka, więc zajrzę za jakiś czas. Obiecałam jeszcze swoją obecność w dziale "Zdrady", bo sobie tam trochę mam ochotę jeszcze popisać, co myślę o rozbijaniu małżeństw. Ot, taki mini-trening przed własną rozprawą. wink

Moja kreacja na party porozwodowe?

Zawsze w każdej sytuacji lubię czuć się dobrze i swobodnie w swoich ubraniach. Mogę nosić bardzo obcisłe sukienki i podkreślić co nieco, ale wolę coś w tym stylu:


http://img.allw.mn/content/h7/c3/k8b9k07d.jpg



* Super fota, tak przy okazji! smile

2,713

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

Piotrze
Wow! Ale przystojniak! Super fota smile

Ach przez skromnosc nie zaprzecze. big_smile. Pozdrawiam i ide do kina na śmietankę towarzyską~ podobno wesołe.

2,714 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-23 20:38:52)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mag mam ochotę zakręcić Cię w tej sukni, a w głowie gra mi teraz ta piosenka


Piotrze napisz nam krótką recenzję po filmie, albo wrażenia jak było w kinie wink Pozdrowienia smile

2,715

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Piotr Introwertyk napisał/a:

Ach przez skromnosc nie zaprzecze. big_smile. Pozdrawiam i ide do kina na śmietankę towarzyską~ podobno wesołe.

To prawidłowa postawa. big_smile To Ty na Woody Allena idziesz.

Kilka osób z naszej ekipy napisało, że lubi kino. Ja też. smile Jestem już umówiona na seans z koleżankami w przyszłym tygodniu. Napisz nam Piotrze o swoich wrażeniach po obejrzeniu tego filmu. Baw się dobrze! smile

2,716

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

no co ty smile dobre wink


Symbi dziękuje za e-maila smile jeśli mogę to postaram się odpisać ale jeszcze sobie te moje problemy ukłądam w głowie smile

Pisz śmiało, pamiętaj, że jak będziesz pisać, to będzie Ci się przy okazji w głowie układało i nazwiesz swoje emocje i uczucia. Jedna z rad, którą kiedyś otrzymałam, brzmiała, żebym napisała list do byłego, w którym wygarnę mu wszystko obojętnie jakimi cenzuralnymi czy niecenzuralnymi słowami, ale ważne jest, żeby tego listu nie wysyłać, tylko np spalić, a popiół wrzucić do wody (np. ubikacji jak nie ma płynącej rzeki pod ręką)

2,717

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Symbi, to świetna technika. Pisać. Ja tak robiłam w formie "książki". Napisałam 23 rozdziały ze zdjęciami i muzyką. Przesyłałam zaufanej Przyjaciółce do przeczytania. Ona mi odpowiadała - bardzo mi to pomogło. Właśnie takie nazwanie uczuć, poukładanie faktów we własnej głowie. A jeśli jeszcze masz komentarz zwrotny, który Cię jakoś sprowokuje do myślenia, to już w ogóle rewelacja.

Moja Przyjaciółka czekała na te moje "rozdziały" z wypiekami na twarzy. wink Może Wam tu kiedyś coś wstawię, ale chcę już być bezpieczna po rozprawach. wink

2,718

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dziewczyny ja też pisałam takie listy, tylko adresat był inny. U mnie to naturalnie było, czułam że muszę napisać, a potem jak napisałam czułam się lepiej i już nie miałam potrzeby, żeby to komunikować adresatowi. To było w czasach kiedy jeszcze nie miałam Internetu i dostępu do pomocy z sieci.

2,719 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-23 22:04:55)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

A ja od zawsze prowadziłam korespondencję. Uwielbiam to. wink Kiedyś pisałam takie tradycyjne z Przyjaciółmi, miałam też znajomych z różnych zakątków świata - ćwiczyłam wtedy swój angielski jako licealistka, a potem studentka. Romantyczne piękne listy i wiersze pisał do mnie mój maturalny chłopak. Przez jakiś czas trzymałam je wszystkie w pudełku.

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/24592/listy_ap_550.jpeg

Takie listy czasem pięknie pachniały ... A niektórzy mieli piękny charakter pisma.

2,720

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Na dobranoc rozmazane buziaki lol
http://i935.photobucket.com/albums/ad197/snake1939/wall4_zpsx3gx6ad8.jpg

2,721

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Snake, świetnie zdjęcie! I Twoja czarna skórzana kurtka jest rewelacyjna! Jestem fanką, to wiecie. smile

2,722 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-23 22:35:52)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mag, masz takie piękne korespondencyjne wspomnienia smile

Ja do dziś przechowuję moją miłosną korespondencję do męża i Jego do mnie.
Na dobranoc jedna z kartek, jakie otrzymywałam
http://ulubionykolor.pl/images/normal/16102013/8294f1992b32a91ff9249e38916102013210330.jpg

PS
Snake dzięki za kolorowe buziaki smile

2,723

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Piękne! smile

Ja korespondencję od mojego męża spaliłam. Też pisał ładnie, ale te wszystkie deklaracje o miłości po sam grób okazały się wielkim oszustwem, więc nie trzymam takich rzeczy w domu. lol

A wiecie co lubię od czasu do czasu, choć to takie ... niemodne? Dostać tradycyjną kartkę z jakiegoś miejsca. Taką ze znaczkiem i stemplem i widokiem.

I kupuję sobie pocztówki z miejsc, które odwiedzam. Niewiele, bo robię oczywiście zdjęcia. Ale sprawia mi to przyjemność, więc sobie jej nie odmawiam.

W poniższej kolekcji są pocztówki z miejsc, które odwiedzę.

http://discoverasia.com.pl/wp-content/uploads/2015/04/Poczt%C3%B3wki-z-ko%C5%84ca-%C5%9Bwiata1.jpg

Rozmarzyłam się ...

2,724

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witam wieczorową porą?

Skoro o pisaniu mowa, to przyzmam się, że ja nigdy nie miałem ani potrzeby, ani specjalnych zdolności do pisania. Wolałem czytać to co napisali mądrzejsi ode mnie. Z polskiego zawsze miałem 3. No, poza maturą, na którą się obkułem i dostałem 4 i 5. smile
Ostatnio poczułem potrzebę pisania, ubierania w słowa swoich odczuć, emocji,   myśli. To rzeczywiście pomaga w uporządkowaniu tego co mam w głowie i w sercu.
Ja też napisałem kilka listów do mojej jeszcze-żony. Żadnego z nich oczywiście do niej nie wysłałem. Wszystkie zostały zniszczone, skasowane.
Heh, chyba nigdy nie wyprodukowałem tyle tekstu, co w ciągu ostatniego roku, nie licząc tego co piszę "zawodowo"  ale to zupełnie inny rodzaj "literatury".  wink

2,725 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2016-09-23 22:44:41)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Kiedyś, gdy jeszcze nie było internetu też prowadziłam papierową korespondencję.
Była taka gazeta "Świat Młodych" (kto pamięta?), tam poznałam kilka osób przez giełdę książek. Grono się powoli wykruszało, została jedna dziewczyna, z którą korespondowałam w sumie ponad 20 lat.
Niestety, kontakt potem się urwał.

Do mojego jeszcze męża też kiedyś napisałam list, w którym były wszystkie żale do niego, ale ja ten list wysłałam do niego.
Na krótko coś się w nim zmieniło...na krótko.
Czy mi to pomogło? Nie umiem powiedzieć...Samo wyrzucenie z siebie tego- chyba tak....

A teraz...pośpiewajmy, wszak piątek- weekendu początek big_smile

2,726

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

3 z polskiego? Pani była niesprawiedliwa. wink

Bardzo dobrze robisz, Chris. Ja też pisałam listy i smsy do męża. Nie wysyłałam części z nich. wink

2,727

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mysti, bardzo lubię ten kawałek. smile

A ja wstawię coś dla mechaników, którzy tak pięknie zajmują się moim samochodem i nie patrzą na mnie z politowaniem, że czegoś nie wiem, bom baba. I w dodatku blondynka. wink

Zwróćcie uwagę na to, jakie plakaty obowiązkowo wiszą w warsztacie. wink

2,728

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

A to nam się towarzystwo rozpisało.  smile

Tak, słowa są ważne, szczególnie te zatrzymane, utrwalone na papierze (ewentualnie w formie zerojedynkowej smile )
ale nie można też przecenić ich znaczenia. Słowa są tylko narzędziem, nośnikiem informacji. Mogą być prawdziwe, piękne, szczere, ale mogą równie dobrze być puste, kłamliwe, obraźliwe.

Oj zaczynam coś filozofować, chyba się starzeję. wink

2,729

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Nie wiem jaki ma to zwiazek ale w zakladach zwiazanych z obróbką metalu zawsze wisza nagie Panie.  W obrobce drewna nie zdarza sie to lub bardzo rzadko. Jak to wyjasnic ??

2,730

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Chris, nie filozofujesz, zapewniam Cię. Słowa są właśnie takie jak piszesz.

Piotrze, nie wiem jak to wyjaśnić! big_smile Trzeba by było zapytać Panów tam pracujących. wink

Wstawię Wam tu jeszcze jedne utwór z motywem samochodów. Uwielbiam go:

Bruce Springsteen - I'm on Fire

Posty [ 2,666 do 2,730 z 15,029 ]

Strony Poprzednia 1 40 41 42 43 44 232 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024