moje cudowne życie po rozwodzie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie

Strony Poprzednia 1 36 37 38 39 40 232 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 2,406 do 2,470 z 15,029 ]

2,406

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mag, takich jak  ja  jest setki , daj spokoj  smile 

Lepiej polej , bo przede mną  jeszcze parę godzin  czekania  hmm  big_smile

Zobacz podobne tematy :

2,407

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobrze, że jeszcze został mi zapas tego soku z kiszonej kapusty, na rano będzie w sam raz.

A tak poważnie, zdradzacze to tchórze. Ja miałem wątpliwą przyjemność porozmawiać z kochankiem żony, widziałem jak mu szorty falują i to mi wystarczy. Mogłem mu nawet dać w zęby, pewnie by mi nie oddał chociaż jest większy. Szkoda ręki na takiego... chłopczyka.

2,408

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ali, proszę:

http://static.ilewazy.pl/wp-content/uploads/wodka-kieliszek-25g.jpg

Którą to flaszkę obracamy? wink

Mnie już puszcza ... Uff... No tak się zdenerwowałam! lol

https://1.bp.blogspot.com/-BG8jO0xkjc0/VwE7-8B5jZI/AAAAAAAAAOw/ySoiY1aMQs4w0augczQqiBUZx-3w4aGpQ/s1600/avatarzdxfbbh.gif

2,409

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Facet_z_wąsem napisał/a:

Witam. Spóźniony ale co tam,  polejcie mi karniaka.
Ja też dzisiaj miałem ochotę komuś przyp... lić.


Hej  Chris  smile

To było  tak zrobić, moze poczułbyś się lepiej  ???   wink
Proszę  smile
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27535/stk95sasa045cor.jpeg


  big_smile   wink

2,410

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Ali, proszę:

http://static.ilewazy.pl/wp-content/uploads/wodka-kieliszek-25g.jpg

Którą to flaszkę obracamy? wink

Mnie już puszcza ... Uff... No tak się zdenerwowałam! lol

https://1.bp.blogspot.com/-BG8jO0xkjc0/VwE7-8B5jZI/AAAAAAAAAOw/ySoiY1aMQs4w0augczQqiBUZx-3w4aGpQ/s1600/avatarzdxfbbh.gif

Juz  mi sie rachuba flaszek pomyliła big_smile 

A mnie zaczyna  brać  big_smile  wink

2,411

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Moi Kochani, wstaję ... za 4 godziny. Muszę mojego Tatę zawieść na poranny pociąg. Zmrużę dziś już oko.

http://media.tumblr.com/tumblr_md6xib3wqp1qzasnx.gif


Może mi się przyśni mój BOYFRIEND-TO-BE, który mnie przytuli ... Bo coś mi znowu wraca podły humor. hmm

http://images6.bibsy.pl/4RnEKyCn/bibsy-pl.jpeg

Po ostatnim dla wszystkich ode mnie , z zakąską:

http://bornintheprl.pl/media/drinks/w%C3%B3dka_i_og%C3%B3rek.jpg


I jutro wszyscy wracamy w lepszych nastrojach. smile Według zaleceń Anthony'ego de Mello - zidentyfikowaliśmy negatywne uczucia, wiemy też, że są przejściowe.

Dobranoc! smile

2,412

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Chris, od mojego Taty...

Podziękuj Tacie.

A kto ma ochotę niech lele, w szkło albo w pysk. Czasem to pomaga, choć ja teoretycznie i abstynent, i pacyfista. wink ale tylko teoretycznie. smile

2,413

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

smile Ok, przekażę podziękowania.

See you!

2,414

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobranoc  Mag smile

Ja jeszcze  musze czekać hmm

Pozamykam jak cos  big_smile

2,415

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dziękuję, Ali. smile

Proszę, oto klucze:

http://www.importa.pl/1551-1661-thickbox/klucze-zeliwne.jpg

Dobrej, spokojnej nocy. smile

2,416

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzięki  Mag  smile

Jeszcze  czuwam  wink


Dobranoc, słodkich snów  smile dla tych co już  śpią smile

2,417

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
alika40+ napisał/a:

Jeszcze  czuwam  wink

Dłuuuugo.


Dzień dobry się z Wami

Kafejka już czynna. Wszędzie pachnie kawą. Zapraszam.

http://slimlife.pl/wp-content/uploads/2013/11/450px-Coffeee_img451-225x300.jpg

2,418 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-21 09:43:04)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witajcie Kochani smile

Mam dla Was coś na dobry uśmiech z rana smile

Dziewczyny z wąsem big_smile

http://meandmysadlife.blog.pl/files/2013/05/580847_342237792521687_1216245131_n_large.jpg


Kocham Was Siostry i Bracia smile

PS
Piotrek Ty mnie nie wkurwiaj z tym "zdradzaczem" yikes , bo dostaniesz liścia ode mnie, tak po koleżeńsku.

2,419

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witajcie Kochani przy porannej kawce smile
Gelwi ściskam Was mocno, moja ukochana przyjaciółka też została sama z dziećmi bo mąż się powiesił i też nie wiadomo dlaczego sad
Nie wiedziałam że wczoraj mieliście taki bojowy dzień bo bym się włączyła a tak też nie chciałam psuć pozytywnego nastroju wątku
Ja wczoraj od swojej pseudo życzliwej znajomej usłyszałam takie rzeczy o sobie że szkoda słów...
Ja najgorszego wroga tak bym nie potraktowała i rzekomo to niby dla mojego dobra miało być....
tzn zostałam zmieszana z gnojem a wszystkie moje wydawało się pozytywne cechy wg niej zostały uznane za g... warte a ja kimś ... sam nie wiem kim ....
Ale dość czas najwyższy abym się wyzwoliła od toksycznych ludzi którzy tylko walą w innych jak w bęben w zależności którą noga wstaną
p.s. zostałam wyśmiana że się udzielam na naszym forum
ale mam to w d...
bo dobrze mi tu z Wami :*
nawet tylko Was podczytując smile

2,420 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-21 09:45:30)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Ale dość czas najwyższy abym się wyzwoliła od toksycznych

Wszyscy powinniśmy to mieć na uwadze. Problem w tym, że my nie zawsze widzimy, że znajdujemy się w toksycznych relacjach.
Tak więc
1 krok - dostrzec je,
2 krok - znaleźć sposób jak się z nich wyrwać,
3 krok - wytrwale dążyć do celu i nie zrażać się niepowodzeniami.


Sobie i wszystkim zalecam odcięcie się od ludzi mających zły wpływ na nas, jak nie można fizyczne to totalna olewka, to ich najbardziej wkurzy i w końcu zniechęci do dalszych kontaktów.

Nasz wątek jest dobry bo daje dobre owoce, ja właśnie tak sprawdzam czy coś jest dobre. Jeśli to miejsce daje mi radość i sprawia, że ja tę pozytywną energię przekazuję dalej - to jest to dobre miejsce. Tu mogę wymieniać poglądy, dostać lub dać wsparcie, co złego w tym może być?

Są jednak takie wątki, gdzie ludzie wciągani są na manowce. Idą za ślepcem lub za złymi podszeptami.
Ja zawsze powtarzam, zastanów się forumowiczu, kim jest ten który Ci radzi, abyś nie poszedł za głupcem, niegodziwcem lub toksykiem.


PS

Dziękuję za kawę Mysti, tak miło napić się z Wami porannej kawy smile

2,421

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Wszyscy powinniśmy to mieć na uwadze. Problem w tym, że my nie zawsze widzimy, że znajdujemy się w toksycznych relacjach.
Tak więc
1 krok - dostrzec je,
2 krok - znaleźć sposób jak się z nich wyrwać,
3 krok - wytrwale dążyć do celu i nie zrażać się niepowodzeniami.

Krok 2 jest przede mną sad
Opinia że zranieni ludzie szukają osób które je tylko głaszczą po głowie jest bardzo krzywdząca
co w tym złego że lgniemy do osób które są dla nas życzliwi czy świat sam w sobie nie jest czasami wystarczająco okrutny
po co sami mamy się podkładać ludziom którzy na nas wyładowują swoje frustracje
zostałaś porzucona i stajesz na nogach to bach obuchem w łeb bo to jeszcze za wcześnie...
dbasz o siebie to bach obuchem w głowę bo powinnaś załamana chodzić po ścianach...
nawiązujesz nowe relacje z ludźmi to bach obuchem bo powinnaś liczyć tylko na siebie bo inni ludzie mają swoje życie....
uśmiechasz się to bach obuchem w łeb bo kk... co się cieszysz przecież życie ci się roz.... wiec wysnuwaj wnioski co zrobiłaś źle a nie idź do przodu....
eh i takie tam...
rozumiecie coś z tego????

2,422

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

Piotrek Ty mnie nie wkurwiaj z tym "zdradzaczem" yikes , bo dostaniesz liścia ode mnie, tak po koleżeńsku.

Chyba już wszyscy wiedzą, dlaczego zakochałam się w Liliji od pierwszego wejrzenia! big_smile

Witajcie! smile

Kaja77, zastanawiałam się, gdzie się podziewałaś. Nie zostawiaj nas na tak długo!

2,423

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

A ja dzisiaj zaspałem i musiałem pędzić na spotkanie służbowe bez porannej kawy , masakra. wink
Teraz już mogę sobie zaparzyć wielki kubek mocnej, czarnej i aromatycznej. smile

2,424 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-21 10:19:51)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Facet_z_wąsem napisał/a:

A ja dzisiaj zaspałem i musiałem pędzić na spotkanie służbowe bez porannej kawy , masakra. wink

Rzeczywiście masakra. smile Ja wzięłam sobie dziś wolne. Muszę zrobić krótki reset.

EDIT

kaja77 napisał/a:

Opinia że zranieni ludzie szukają osób które je tylko głaszczą po głowie jest bardzo krzywdząca
co w tym złego że lgniemy do osób które są dla nas życzliwi czy świat sam w sobie nie jest czasami wystarczająco okrutny
po co sami mamy się podkładać ludziom którzy na nas wyładowują swoje frustracje

Kaja, nie ma nic złego w otaczaniu się dobrymi i życzliwymi ludźmi. Ja powiem, że takich szukam i z takimi chcę utrzymywać kontakty. Oni uzupełniają życiodajną siłę.

I chroń mnie Panie Boże przed frustratami. Takiego jednego mam jeszcze na głowie, ale już niedługo. Mam nadzieję.

Na ile się da, ograniczam "toksyny". Wiem, że bywa trudno, bo takie osoby są na przykład w pracy, a my nie bardzo mamy wpływ na to, z kim pracujemy. O ile nie mamy swojej firmy. wink

Tu się kłania asertywność, której nieustannie się uczę. Jednak - widzę postępy.

2,425

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Kaja77, zastanawiałam się, gdzie się podziewałaś. Nie zostawiaj nas na tak długo!

smile

2,426 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-21 10:32:33)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witaj Mag, witaj Chris.

Mag, to bardzo dobrze, że dziś odpoczywasz, trzeba słuchać swojego ciała i ducha.
Dbać o siebie po prostu.

Kaja,

absolutnie nie słuchaj tego bełkotu!

I wcale nie staraj się już zrozumieć toksyków, to nie możliwe. To chorzy ludzie, nie zdążysz za ich chorym umysłem.
Moja droga ja głupia też chciałam zrozumieć dlaczego i straciłam na to ponad 30 lat życia, dopiero tu w tym miejscu doszłam do tego, że to niemożliwe i niepotrzebne nawet! Jedyna skuteczna taktyka to totalny ignor! Żadnej reakcji - tylko to zniechęca toksyków.

Kaja ja Cię rozumiem w tym co piszesz, niedawno też mi się za to dostało, że mówię co myślę, że w ogóle śmiem zachwycać się czymś/kimś. Tak tutaj na forum. Po prostu wybrałyśmy złe miejsca i nieodpowiednich ludzi. Teraz to widzę jak osoby zniszczone przez zaparcie się siebie, jak osoby zniszczone przez życie z toksykiem, nie mogą dać ci wsparcia, bo nie mają właściwego obrazu świata. Ale ja ujrzałam światełko w tunelu i była to Mag, jeszcze raz powtarzam Mag ma w sobie światło i oświetla drogę. Ludzie tacy jak ja żyjący w świecie kłamstwa potrzebują tego. Ja brzydzę się kłamstwem, bo miałam go aż po kokardkę. I dlatego też czasami stałam i nie wiedziałam, w którą stronę iść. Teraz już wiem i tak się cieszę, że już nawet nie rozpaczam po tych utraconych latach.

Kaja odsuń się od toksycznych relacji. I nie bierz na poważnie to co mówią zaburzeni ludzie, sama się przekonasz, że nie warto się z takimi zadawać ani nawet zastanawiać co mieli na myśli. Zastanów się teraz na spokojnie kim są owi ludzie, że ich słowa ranią.
Ja widzę, że są to ludzie zgorzkniali, nienawistni, zazdrośni - co oni dobrego mogą dać światu?

2,427

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

Piotrek Ty mnie nie wkurwiaj z tym "zdradzaczem" yikes , bo dostaniesz liścia ode mnie, tak po koleżeńsku.

Ja tylko twierdze że nie zawsze sytuacja jest jasna jak słońce żeby od razu było wiadomo kto tym zdradzaczem jest a kto nie i czy w ogóle ktoś jest. Męczyliśmy sie z byłą niecałe 20lat , doprowadziliśmy sie wzajemnie do  stanu agonalnego. W takim stanie KAZDA osoba która zachowuje się normalnie/życzliwie/przyjemnie jawi sie jak cud objawiony i szybko można sie zakochać tym bardziej jak spotyka sie z nią stosunkowo często niezaleznie od swej woli (praca,towarzystwo,grupy zainteresowań). I tak też sie stało. Zakochałem sie bez wzajemności. Zatem do niczego fizycznego nie doszło. Po tym ex nie przyjmowała nic do wiadomości i nie wyobrażała sobie dalszego życia ze mną. Załatwiła mi jeszcze kilka bardzo nieprzyjemnych doznań i rozstaliśmy sie. To tyle.

2,428 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2016-09-21 10:46:31)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

smile

2,429

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

no to dla wszystkich zdradzaczy wink

https://www.youtube.com/watch?v=mpGLqiv6r90

2,430 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-21 10:50:13)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

Mag, to bardzo dobrze, że dziś odpoczywasz, trzeba słuchać swojego ciała i ducha. Dbać o siebie po prostu.

Tak właśnie robię i nauczyłam się już, że ja jestem na pierwszym miejscu. Pracuję ciężko, mam w tej chwili trudną sytuację, w zasadzie to zbieram same pochwały za nie epatowanie swoim cierpieniem w miejscu pracy. smile Ci, którzy dowiedzieli się jako ostatni o wybrykach mojego męża z niedowierzaniem kręcili głową, że można się uśmiechać. I ja się szczerze do ludzi uśmiecham, ale dziś mam słabszy dzień, nawet takiej Wonder Woman się zdarzy i daję sobie do tego prawo.

Już wiem, że nie ma ludzi niezastąpionych w pracy, więc daję sobie czas na wytchnienie, bo mnie wczoraj naprawdę trzepnęła ta uroczystość. Dziś jeszcze małżonek mi "dołożył emocjonalnie" przez telefon, no i ... regeneruję siły, bo będą mi potrzebne.

Znam te mechanizmy, daję sobie prawo do chwilowej słabości. To mnie czyni bardziej ludzką. wink

Lily, dziękuję! smile Pielęgnujesz dziś moje zranione serce. smile

Lily ma rację. Ludzie mierzą innych swoją miarą i doświadczeniem. Jak trafisz na frustrata, to go Twój uśmiech zdrzaźni jak mało co i spróbuje go zetrzeć z Twojej twarzy, bo czują się przy Tobie ... nieswojo. Ktoś kto kradnie będzie o kradzież podejrzewał Ciebie, bo w takim świecie funkcjonuje, to dobrze znany mu grunt.

Przykład - mój mąż. Tato zdradzał mamę. Szwagier zdradzał jego siostrę. Kiedy ja się odsunęłam od niego przez chorobę i jego zachowanie - wykombinował, że przecież muszę kogoś mieć ... I poczuł się usprawiedliwiony, żeby robić to, co robi. Prymityw. Ale to mniejsza z tym.

Ja uważam, iż każdy człowiek wnosi bardzo wiele w nasze życie. Czasem ci najsurowsi, najtrudniejsi uczą nas najwięcej.

Ale trzeba lgnąć do tych, którzy nie są zgorzkniali, sfrustrowani, nabzdyczeni. Z kim przestajesz, takim się stajesz.

Przerabiałam toksyków w pracy. Jedyna metoda na nich - ograniczyć kontakt.

2,431

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry  smile

Poszłam spać ok 4 rano  sad  ,  głowa mnie trochę boli, ale jakoś dam radę wink

Najważniejsze, że to moj  ostatni dzień, w nocy do domu wyruszam  smile

Nie wiem czy jeszcze zajrzę, tak na wyrost  życzę miłego dnia Wszystkim  bez wyjątku  smile  wink

Zapodam nutę adekwatną na dzień dzisiejszy dla mnie smile

Do zobaczenia i do poczytania  !!!!!!!

Paaa  smile

2,432

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

"a uważam, iż każdy człowiek wnosi bardzo wiele w nasze życie. Czasem ci najsurowsi, najtrudniejsi uczą nas najwięcej"
ale nie tacy którzy Cie jeszcze "życzliwie|"dobijają pałą sad jak tylko zobaczą że już już się podnosisz sad

2,433 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-21 11:12:35)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Piotrze rozumiem to co piszesz, chociaż to nie koreluje z tym co pisałeś wcześniej na swoich wątkach, myślę, że to długa historia i mamy tu jej niepełny obraz. Ważne żebyś Ty sam wiedział co zrobiłeś i dlaczego. Jak będziesz szczery ze sobą to z pewnością Twoje relacje z innymi będą zdrowsze. Z tego co piszesz zdradziłeś żonę emocjonalnie i ona Ci nie wybaczyła. I miała do tego prawo. A ja myślę, że to słuszna decyzja. Gdybyś ją kochał to nie zakochałbyś się w innej. Poniosłeś konsekwencje swojej zdrady i tak powinno być. Jak sam piszesz gdybyś miał okazję to zdradziłbyś również fizycznie.
Domyślam się po tym co piszesz, że źle się u Was w małżeństwie działo.
Jeśli i Twoja żona Cię zdradziła - to Ona odpowiada za swoją zdradę.
Dopóki jest się w małżeństwie dopóty obowiązuje wierność - aż do rozwodu, nawet sąd to bierze pod uwagę.

Nic nie usprawiedliwia zdrady, ani zaburzenia zdradzającego, ani złe traktowanie przez męża/żonę, ani nawet wcześniejsza zdrada współmałżonka.

2,434

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Aliko, bezpiecznej podróży.

kaja77 napisał/a:

"a uważam, iż każdy człowiek wnosi bardzo wiele w nasze życie. Czasem ci najsurowsi, najtrudniejsi uczą nas najwięcej"
ale nie tacy którzy Cie jeszcze "życzliwie|"dobijają pałą sad jak tylko zobaczą że już już się podnosisz sad

Kaju, nie wątpię, iż są tacy ludzie, którzy czerpią satysfakcję z kopania leżącego. Powiem więcej, widziałam takich w akcji na żywo i taki jest mój jeszcze mąż. To są ludzie leczący swoje kompleksy. Należy im współczuć, ale wiem, że to wszystko jest przykre. hmm

To co miałam na myśli, to wyniesienie nauki z zachowania tych ludzi jaka nie chcę być. Najlepiej uczyć się od mistrzów. big_smile

Takie zachowanie oczywiście boli, jeśli jest nagminne, na przykład w pracy, wtedy można pobawić się w proces o mobbing. Ale to nie ten wątek. wink

2,435

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

"a uważam, iż każdy człowiek wnosi bardzo wiele w nasze życie. Czasem ci najsurowsi, najtrudniejsi uczą nas najwięcej"
ale nie tacy którzy Cie jeszcze "życzliwie|"dobijają pałą sad jak tylko zobaczą że już już się podnosisz sad

Tacy którzy nas dobijają - uczą nas, że nie wszyscy ludzie są przyjaźni, że są też kanalie które trzeba omijać szerokim łukiem i mieć w dupie to co mówią.

Gdybyś wiedziała jak to ich wkurwia, to od razu zaczęłabyś ich olewać.

2,436 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2016-09-21 11:18:31)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Dzięki, Astral! smile Ty znasz, zdaje się ... moje możliwości. Ekhem Ekhem ... big_smile Głowę mam mocną, ale ostatnio ... nie bardzo mam z kim się napić. Samej nie umiem. big_smile

W temacie jesieni, uwielbiam zupę z dyni, ciepłą, rozgrzewającą, sytą ...

http://img29.dreamies.de/img/560/b/33a6w5m3oha.gif

Mag no to wpadaj na zupę z dyni taką na ostro z chili i mlekiem kokosowym smile
właśnie mam ugotowaną smile
z grzankami czy bez podać ? smile

2,437

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Z grzankami poproszę! smile

2,438

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

A u mnie dziś taki widok za oknem

http://z1.demoty.pl/bec7b8d16ae20ec493ad8daf5907f897ae6ef8f3/tumblr_m0dd2sfhpc1roe11qo1_500-gif

Nie lubię deszczu, fatalnie na niego reaguję...boli mnie głowa sad

Do potem...

2,439

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:

Nie lubię deszczu, fatalnie na niego reaguję...boli mnie głowa sad

Głęboka drzemka jest dobrym, naturalnym sposobem na ból głowy. Podaję miękką podusię:

https://secure.static.tumblr.com/b62d235721928de91e9b9d7ae4571a7d/n65l6tc/aTto5qyjo/tumblr_static_filename_640_v2.jpg

2,440

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ja też poproszę zupę z dyni smile

A dla Mysti jeszcze ciepłe promyczki

http://www.tapeciarnia.pl/tapety/normalne/183889_jesienne_liscie_woda_promienie_slonca.jpg

2,441

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Starczy dla Wszystkich smile

2,442

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Kaja nam tu dziś proponuje pyszną zupę z dyni na lunch. smile

A ja jestem ciekawa, co by nam zaserwował nasz Wódz, Ojciec_Założyciel tematu, Astral, gdybyśmy tak wpadli do niego z wizytą.

Mam przed sobą kartę dań z pewnej restauracji, nazwy są intrygujące:

Kociołek Szalonego Kojota
Rio Bravo
Tępa Strzała w Zadzie Bizona
Trop Sioux'a
Niesforny Bizon
Humor Jacka Londona Bez Błysku Białego Kła w Oku
Przysmak Strażników Teksasu
Podniebny Lot Orła Stepowego
Ekstaza Indianki na Kaktusie
Pstrąg Apacza
Złoto Missisipi
Taniec Wodza
Makaron Włoskich Emigrantów
Szaman na Grzybobraniu
Zielony Sen Apacza


Desery:
Przysmak Francuskich Osadników
Słodycz Dzikiego Jabłka
Czekoladowa Rozkosz
Malinowy Szlak

Które byście wybrali ze względu na samą nazwę?

http://i.iplsc.com/indianka-w-kolorze-blond/0003Q54IJ4YILJX2-C322-F4.jpg

2,443

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ja zamówiłabym Podniebny Lot Orła Stepowego oraz Słodycz Dzikiego Jabłka smile

2,444

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobrze, to składajcie zamówienia. wink Ja potem Wam napiszę, co kryje się pod tymi nazwami.

Ja to chciałabym już być Wolna Strzała. wink Już mieć to za sobą.

http://img.shmbk.pl/rimgspr/22284247_max_300_400_dla-domu-dekoracje-obrazy-obrazek-strzaly-indianskie-recznie-malowany-etno.jpg

2,445

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

ja poproszę hm... a co mi tam zaszaleję wink

Ekstazę Indianki na Kaktusie wink
a potem
Czekoladową Rozkosz smile

2,446

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Zamówienia zbieram do 21:00. smile Dopiero wtedy odsłonię treść. wink

2,447

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ja już jestem wolną strzałą smile ale przede mną kociołek szalonego kojota sad

2,448 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2016-09-21 12:26:41)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

a byłemu wysłałabym na kolację smile Tępą Strzałę w Zadzie Bizona wink
niech wie że mam gest i na zdrowie mu ..........

2,449 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-21 12:28:46)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Już niedługo Mag, wtedy będziemy mówić do Ciebie Wolna Strzało.
Oczywiście dopóki w kogoś nie trafisz smile

Co powiesz na tego długowłosego?

https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/d3/47/6f/d3476fe59254e5ae4d115d3ef774d551.jpg


PS

Kaja to danie dla eksa to świetny pomysł big_smile

2,450 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-21 12:31:29)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Hmm ... Widok miły dla oka ... wink

Na chwilę obecną nawet nie umiem określić, jaki typ mężczyzn wizualnie mi się podoba. To musi być to "coś".

W kwestii tzw. charakteru to niezmiennie trzymam się cech w 4 linijce mojej stopki.

Dorzucę też inteligencję. Bo trzeba  też o czymś rozmawiać. A nie tylko seks, seks, seks... wink

2,451

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Dorzucę też inteligencję. Bo trzeba  też o czymś rozmawiać. A nie tylko seks, seks, seks... wink

Podoba mi się to Mag big_smile Popieram, w przerwach od seksu trzeba o czymś rozmawiać big_smile

Czy ja dobrze widzę - Mag się lekko uśmiecha? smile

2,452

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

Czy ja dobrze widzę - Mag się lekko uśmiecha? smile

Tak. Ten wątek to dla mnie najlepsza terapia.

I love it! smile

2,453

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:
Lilka787 napisał/a:

Czy ja dobrze widzę - Mag się lekko uśmiecha? smile

Tak. Ten wątek to dla mnie najlepsza terapia.

I love it! smile

potwierdzam :*

2,454

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

I tak trzymać:

http://freedesignfile.com/upload/2015/09/Cute-smile-emoticon-icons-vectors-set-10.jpg

2,455 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-21 12:47:06)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dziewczyny znalazłam dla nas stroje na dzisiejszą kolację z indiańskim akcentem smile

http://data.whicdn.com/images/48879570/tumblr_m5wzixcdLq1r50u1qo1_1280_large.jpg

Proszę wybierać smile

2,456

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ja biorę strój blondynki po lewej stronie. smile

2,457 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-21 12:58:32)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Super Maggie! Która następna. Proszę się nie krępować w razie potrzeby doszyję kolejne smile

Panowie rzecz jasna przyjdą w samych spodniach big_smile , ewentualnie mogą założyć naszyjniki i pióropusze.

http://4.bp.blogspot.com/_Y5rxJBjn6WE/TIczi13v5_I/AAAAAAAAA-E/VIHfWT2FgQM/s1600/Obraz+006.jpg

2,458

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

no ja próbuję fotę wstawić i nijak mi nie wychodzi sad

2,459

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dla mnie Niesforny Bizon - raz
i dzbanek wody ognistej do popicia. smile

2,460

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Kociołek Szalonego Kojota
Rio Bravo
Tępa Strzała w Zadzie Bizona
Trop Sioux'a
Niesforny Bizon
Humor Jacka Londona Bez Błysku Białego Kła w Oku
Przysmak Strażników Teksasu
Podniebny Lot Orła Stepowego
Ekstaza Indianki na Kaktusie
Pstrąg Apacza
Złoto Missisipi
Taniec Wodza
Makaron Włoskich Emigrantów
Szaman na Grzybobraniu
Zielony Sen Apacza


Desery:
Przysmak Francuskich Osadników
Słodycz Dzikiego Jabłka
Czekoladowa Rozkosz
Malinowy Szlak

Każde danie w swojej nazwie ciekawe=D
Mnie jakoś kuszą Podniebny Lot Orła Stepowego i Ekstaza Indianki na Kaktusie- obydwa brzmią odlotowo wink

O Tępej Strzale w "prezencie" też pomyślałam tak samo, jak Kaja

Lilko- mnie urzekły okulary blondynki z prawej strony. Są takie optymistyczne smile


Dziękuję kochane za podusię, promyczki i podkradzioną zupę dyniową.
Troszkę poleżałam i ból lekko zelżał. Ćmi jeszcze, ale już nie tak.

Musiałabym pomknąć na zakupy, odwlekam aż czasu mi zabraknie...
Mam Gościa na weekend smile
Ale ta pogoda mnie zniechęca sad

2,461

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

no ja próbuję fotę wstawić i nijak mi nie wychodzi sad

[img]tutaj link do obrazka[/img] i  bez żadnych spacji

2,462

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dziękuję i próbuję smile

2,463

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

ale mi "url" w kwadratowych nawiasach dopisuje sad i nie wysyła o co chodzi?????

2,464

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Maggie Ty urwisie - założyłaś wątek smile  Świetny temat, już czuję, że będzie gorąco.
Poczytam jak tylko będę mieć więcej czasu.

Ale już raczej nie dam rady pisać w tamtym dziale. Nie mogę patrzeć na to jak ludzie idą prosto w przepaść, jak pozwalają niszczyć siebie, wmawiać sobie chore poglądy, jak cierpią. Dlaczego są tacy ślepi? Dlaczego tłumią reakcje obronne organizmu? Czy jak coś boli to nie znaczy że jest złe i  niebezpieczne? Czy jak ktoś zadaje nam ból to może dlatego że kocha? Nie ogarniam świata.

Ale gdybym kiedyś zgłupiała i dążyła do autodestrukcji to proszę - potrząśnijcie mną porządnie.

Aż mnie na wspomnienia wzięło. Pamiętam jak spotkałam się z Mag u Gelwi, jak Kaja tam przyszła - a teraz jesteśmy tutaj. Mysti, Ali i AiR do nas dołączyły. Tyle już za nami. I widzę, że ku dobremu idzie smile I jakich super kolegów tutaj mamy smile Razem damy radę Kochani.

A teraz wybaczcie, muszę troszkę popracować. Całusy smile

2,465 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-21 13:21:58)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ale będzie uczta! Astral zdaje się lubi takie indiańskie nuty, to może nam coś tu wstawi. Chris, dobrze, że przypomniałeś o napojach! big_smile

http://www.tapeta-indianie-polana-wigwam.na-pulpit.com/zdjecia/indianie-polana-wigwam.jpeg

Ja jeszcze trochę poczatuję na wątku, a potem na chwilę opuszczę mój wigwam. Mam dziś zaplanowaną wymianę oleju w samochodzie. Romantico. hmm


PS Lilko, ja się trochę przez ten temat przygotowuję właśnie do trzeciej i ostatniej rozmowy z mężem kici... Obawiam się, że rzeczywiście będzie gorąco... hmm

I am so f***ing tired of this. hmm

2,466 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-21 13:26:55)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Kaja czasami tak się robi, wtedy ja kopiuję sobie z treści wiadomości ten zapis bez url i jeszcze raz wstawiam w innym miejscu między nawiasy 

a stary zapis kasuję.


PS

Dobrze Mag, ale nie licz na cud. Są ludzie tak uzależnieni, że pozwolą zrobić ze sobą dosłownie wszystko.
Jak się ockną to już po nich niewiele zostaje.

Może dowody mu pokaż, zdjęcie na przykład (ale raczej już po rozprawie) - jak zobaczy to już nie da rady wmówić sobie, że to mu się tylko wydaje.

2,467 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2016-09-21 13:24:55)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

sad no ciagle mi te url dopisuje blokadę jakąś ma czy co ?

2,468

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Kaja - ale jesteś seksy, zaszalejesz dziś wieczorem smile

2,469

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

Dobrze Mag, ale nie licz na cud. Są ludzie tak uzależnieni, że pozwolą zrobić ze sobą dosłownie wszystko.
Jak się ockną to już po nich niewiele zostaje.

Może dowody mu pokaż, zdjęcie na przykład (ale raczej już po rozprawie) - jak zobaczy to już nie da rady wmówić sobie, że to mu się tylko wydaje.

Właśnie mam chyba do czynienia z takim przypadkiem. hmm  Ale muszę z nim pogadać, żeby pchnąć swoje życie do przodu. Larwa i mój mąż śmieją mi się w twarz, a ja głupia wierzyłam, że "da się kulturalnie."

Wczoraj pozwoliłam upokorzyć siebie po raz ostatni.

2,470

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Kaja wstawiaj aż do skutku, bo ślicznie na tym zdjęciu wyszłaś smile

Posty [ 2,406 do 2,470 z 15,029 ]

Strony Poprzednia 1 36 37 38 39 40 232 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024