moje cudowne życie po rozwodzie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie

Strony Poprzednia 1 34 35 36 37 38 232 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 2,276 do 2,340 z 15,029 ]

2,276 Ostatnio edytowany przez alika40+ (2016-09-17 20:23:35)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witaski  wieczorne smile


Chris udanych wojaży na mieście cool  wink

Mag  co tam porabiasz ??


Lilka  wink

Zobacz podobne tematy :

2,277

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

To wspaniałe miejsce - można mówić co się czuje, a to uzdrawia duszę.
(...)
Oto przykład jak dobre emocje tworzą dobre miejsca, z których czerpać mogą kolejne osoby.

Honey smile, zrobiłaś cudowne podsumowanie wątku. Mnie zależy właśnie na tym, aby wszyscy piszący tutaj dobrze się czuli i swobodnie wyrażali. smile

Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:

I_see_beyond we wstawionym przez Ciebie obrazku brakuje słowa podziękowań w wersji chorwackiej. Uzupełniam go: hvala.

Ispričavam se. Žao mi je.* sad

Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:

Jacy są Wasi ulubieni malarze?

W zasadzie nie mam ulubionego malarza, tak jak jednej ulubionej książki, filmu czy piosenki. Bywam w galeriach, nie tylko handlowych wink. Bardzo podobał mi się Luwr, National Gallery w Londynie i Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Jest wiele obrazów, które przykuwają moją uwagę. Może coś wstawię później. smile

WLB ma rację, miało być trochę COOL_tury. Dziękuję za przypomnienie! smile



alika40+ napisał/a:

Mag  co tam porabiasz ??

Segreguję korespondencję miłosną Chrisa. Facet nie wyrabia ... wink




A tak na poważnie zjadłam dobrą kolację, świeżutką bułeczkę z masełkiem i śledzikiem i nadrabiam zaległości w pracy, żeby jutro mieć wolną niedzielę. smile


*Przepraszam. Przykro mi. wink

2,278 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-17 21:03:15)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:

Jacy są Wasi ulubieni malarze?


Jeśli o mnie chodzi to wszyscy którzy malują pięknie kobiety, o proszę tak jak moją siostrę Mag na tym obrazie smile

http://i.pinger.pl/pgr274/afbc34eb002558f551ef90c2/

PS
Dobranoc smile a dla Aliki jeszcze oczko wink

2,279

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mag,  bułka, masło i śledź mad     wink   

Niemcy tez tak łącza sledzia z masłem  big_smile  i jeszcze majonez do tego  big_smile

Liluś  dobranoc, słodkich snów smile

Ja tez się pozegnam, zmęczona trochę  jestem,sprzatanko robiłam takie gruntowniejsze na koniec wink
Dobranoc smile

2,280

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

To ja też Dziewczyny się dzisiaj wyloguję - ja tak mogę z Wami przesiadywać w tej netkafejce godzinami! smile Muszę jednak dokończyć swoją pracę.

A ja składam hołd wszystkim wyjątkowym kobietom reprezentującym ten kolor włosów:

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/86/Lady-Lilith.jpg

PS Ali, moja dzisiejsza kolacja powstała pod wpływem inspiracji Mysti. To była bardzo smaczna kanapka.

Ale ... majonez to już zdecydowanie przesada! mad


Dobranoc Wszystkim! smile

2,281

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:

Jacy są Wasi ulubieni malarze?

Hm...

Wojtek Siudmak:
http://galeria-quantum.pl/wp-content/uploads/2014/11/siudmak-2.jpg
http://uploads6.wikiart.org/images/wojciech-siudmak/blue-angel.jpg
http://www.xmwallpapers.com/wallpaper/other/art/d2a5088cc9065e579adc2cf9e1e5db16.jpg
http://xmwallpapers.com/wallpaper/other/art/230820982784bdf446b560c0bebbf656.jpg

Frank Frazetta:
http://www.1zoom.net/big/6/35334-aleni.jpg
http://cdn.bleedingcool.net/wp-content/uploads/2015/12/FRAZETTA-LORD-OF-THE-SAVAGE-JUNGLE-600x758.jpg
http://lcart2.narod.ru/image/fantasy/frank_frazetta/bw/frank_frazetta_bw_womanwithspear.jpg
http://comicsalliance.com/files/2015/12/Fraz00.jpg?w=630&h=420&zc=1&s=0&a=t&q=89

HR Giger:
http://1.bp.blogspot.com/-9sCoCYph3E4/ThZnBocBCdI/AAAAAAAAAyY/JZ9-tWgyDOQ/s1600/5052019giger12.jpg
http://4.bp.blogspot.com/-pydmDjlng4o/TdyzivaYUiI/AAAAAAAACLE/TBHZUvrd4RY/s1600/HR+Giger+Wallpaper+3.jpg
http://www.vagallery.com/uploads/2/5/9/7/2597378/548974759.jpg

i jeszcze trochę ale jak widać kręci się wokół broni, śmierci i golizny lol

2,282 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-18 08:24:09)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Snake, niezłe. Forum dyskusyjne dla kobiet nie może się kręcić bez golizny i aluzji do seksu. A już nasz wątek to na pewno. wink Dlatego wstawiam Szał uniesień Podkowińskiego.

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/72/Podkowi%C5%84ski-Sza%C5%82_uniesie%C5%84-MNK.jpg

Tak jak pisałam wczoraj bywam w galeriach, time to time, na jednym konkretnym artyście jednak nie zafiksowałam. Zawsze lubiłam impresjonistów, tak na szybko wybrałabym te obrazy, za wyborem nie kryje się żadna ukryta wiadomość:

Degas - tancerka:

http://cache2.artprintimages.com/p/LRG/59/5901/hlkpg00z/edgar-degas-Ballerina_11392228744_304_450_.jpg

Renoir - Dwie siostry na tarasie

http://leonardo.republika.pl/reno01.jpg


Lilka787 napisał/a:

Wielbicielu pięknie było o tych kwiatach, do moich marzeń dołączam więc ukwiecony Wielbicielem ogród smile

Nie umiem, niestety, ani malować ani rysować, a uwieczniłabym chętnie Twoją wizję, Lilko. Lecz oczyma wyobraźni widzę naszego Wielbiciela otoczonego wianuszkiem net-kobiet-kwiatów. Obraz zatytułowałabym: Raj. smile

http://museumchick.com/images/old/6a0128765be845970c0133f5b2950a970b-pi.jpg

Wczoraj moja prośba o kefir została haniebnie zignorowana. wink Chris, obawiam się, że bez bukieciku kwiatów na mój foch się nie obejdzie ... big_smile

Miłego dnia wszystkim życzę! smile

2,283 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2016-09-18 09:43:54)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry

Mag---Podobną łączkę znalazłam kiedyś w trakcie jednej z rowerowych wycieczek.
Niestety, nie znałam wtedy Was jeszcze, więc obyło się bez skojarzeń...Ale teraz będzie mi się kojarzyła z Wami i wierszami WLB


http://imgup.pl/di/IBDL/wp-20160719-14-03-48-pro-1.jpg

Też wczoraj skusiłam się na kanapkę ze śledziem.
Sama się "zainspirowałam" wink

Proponuję więc, by kolejna  nasza impreza odbyła się w Cieszynie przy kanapkach ze śledziem wink

2,284 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-18 10:07:25)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witam o deszczowym poranku.
Deszcz jest tylko za oknem, bo w środeczku nadal złote gorące promyki smile

Nasz Tajemniczy Wielbiciel rozpoczął ciekawy temat i jakże dla mnie na czasie. Remont salonu właśnie na ukończeniu i będę potrzebować obrazów.

Dwie siostry, które umieściła Mag są przepiękne i jeszcze kobieta motyl orazIndianka od Snejka.

Piękne obrazy cieszą moją duszę, wzruszają,
wspomnienia i marzenia przyciągają.

Mag, Ty potrafisz malować, swoje dzieła tworzysz słowem.

PS
Snake kiedy skręcaliśmy z mężem meble do salonu (ja trzymałam instrukcję big_smile), przypomniała mi się Twoja Historia z wiertarką big_smile

Mysti dopisz mnie do amatorów kanapek ze śledziem big_smile

2,285 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-18 10:53:51)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mysti, przepiękna łąka!

Pisałam już, iż planuję zakup mieszkania w mieście ze względu na różnego rodzaju udogodnienia. Ale uwielbiam świat przyrody i bywam na łonie natury tak często, jak tylko się da.

Trochę mi szkoda opuszczać dom w malowniczej okolicy, z widokiem na rzekę, las, łąkę ... Odwiedzają mnie tutaj od czasu do czasu zwierzęta - sarny na przykład. I nie tylko. wink Znajomi też wpadają od czasu do czasu.

Wyprowadzka z tego miejsca jest jednak kwestią czasu. Składa się na nią wiele czynników. Przez jakiś czas będę tęsknić, ale jak pisałam nowy etap w życiu to nowe miejsce. Wierzę, że dobre.

Lily Mari, dziękuję. smile

Mystique71 napisał/a:

Proponuję więc, by kolejna  nasza impreza odbyła się w Cieszynie przy kanapkach ze śledziem wink

Ilustracja muzyczna do pomysłu Mysti:

The Dumplings - Nie gotujemy*

Wielbicielu, Cieszyn się? big_smile


* Polecam, bardzo przyjemny utwór.

2,286

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

* Polecam, bardzo przyjemny utwór.

Bardzo przyjemny smile


Ja też wyprowadziłam się ze starego miejsca i muszę powiedzieć, że stwierdzenie--- nowy etap w życiu to nowe miejsce ma w sobie sporo racji.
Te nasze stare miejsca często są nasiąknięte złą energią...przenosząc się, zostawiamy tą energię na starym miejscu i możemy zacząć wszystko od nowa, bez zbędnego balastu.
Pewnie, że przykro...ale teraz wiem,że zrobiłam dobrze i jestem dumna z siebie, ze dałam radę zacząć od zera, że wszystko co teraz mam zawdzięczam sobie smile

Mag---będzie dobrze. Na łono natury można wyjechać na weekend, na wakacje...

2,287

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry,

To może ja też powinnam przenieść się w inne miejsce... na przykład na daleką północ smile

[https://www.youtube.com/watch?v=3e4e71bctzM]

2,288

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:

Te nasze stare miejsca często są nasiąknięte złą energią...przenosząc się, zostawiamy tą energię na starym miejscu i możemy zacząć wszystko od nowa, bez zbędnego balastu.
Pewnie, że przykro...ale teraz wiem,że zrobiłam dobrze i jestem dumna z siebie, ze dałam radę zacząć od zera, że wszystko co teraz mam zawdzięczam sobie smile


Dziękuję, Mysti. smile Twoje poglądy w tej kwestii są mi bardzo bliskie. Już raz zostawiłam bliskie mi miejsca, to była pierwsza Wielka Wyprowadzka w moim życiu. Nie żałowałam wtedy, choć było mi bardzo ciężko udźwignąć kilka nowych poważnych tematów na raz. Byłam wtedy młodziutką dziewczyną, jeszcze w trakcie studiów, w zasadzie nic nie wiedziałam o życiu. Ale dałam radę i to poczucie dumy z samej siebie, że udało się, jest bezcenne.

Przyzwyczaiłam się do tego miejsca, to się i oddzwyczaję. wink Zostawiam tu cząstkę siebie, włożyłam w ten dom swoją duszę i serce. Ale tak bywa - pewna w życiu jest tylko zmiana. Panta rhei, wszystko płynie, jak powiedział Heraklit z Efezu.

I moje przemyślenia są takie, że im szybciej się przekonamy to tej idei, tym lepiej dla nas.

Mystique71 napisał/a:

Mag---będzie dobrze. Na łono natury można wyjechać na weekend, na wakacje...

Otóż to! Tak właśnie planuję robić. smile I mam też Przyjaciół, których mogę zawsze odwiedzać w ich pięknych domach w pięknej okolicy. smile


AiR, w Norwegii byłam jak do tej pory jeden raz. Prawie 20 lat temu! Piękno norweskich fiordów i gór na zawsze zostanie we mnie. Mam zdjęcie zrobione na Preikestolen. Siedziałam na samym skraju tego klifu. wink Do dziś nie pokazałam go mojej Mamie. wink

Wrócę pamięcią do tej wyprawy:

http://www.norwegofil.pl/images/articles/l_fld15_preikestolen-czyli-ambona-foto-konrad-konieczny-5d3_2767-2.jpg

2,289

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ja myślę, że te piękne obrazy, grafiki i zdjęcia, które się u nas dzisiaj pojawiają odzwierciedlają nas samych smile

Dziś usłyszałam takie słowa "Swój świat nosisz w sercu".
W moim sercu były różne uczucia dobre i złe, znam je wszystkie i mogę dokonać wyboru.
Dziś wybieram miłość i przyjaźń, dobro i piękno, radość i śpiew.
Dopóki będzie w moim życiu choć jeden człowiek, którego będę mogła nimi obdarować - dopóty one będą trwać.

Nie pozwolę by mi je ktokolwiek odebrał, nawet ja sama.

Opuszczam więc mrok i idę w stronę światła.

Mag oświetliła mi ostatni odcinek tej drogi. Dziękuję smile

http://images.forwallpaper.com/files/images/b/b64a/b64abaa5/389376/heart-shape-sunset.jpg

2,290

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobry wieczór smile

A co tutaj taka ciszaaaaaaa  ?????:mad:

Wszyscy zajęci w niedzielny wieczór???? czy może balujecie ??? roll

ps 4 dni......i nocy  big_smile  wink

2,291

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Cześć Ali smile

Ja dziś cieszę się wraz ze Śnieżką spełnieniem Jej marzenia

http://s3.flog.pl/media/foto/4807424_mala-dziewczynka-z-kotkiem.jpg

2,292

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Piękno norweskich fiordów i gór na zawsze zostanie we mnie

Mam mieszane uczucia - zawsze lubiłem góry i widoki ale niedawno tak sobie wytłumaczyłem Boga i jego odczucia... - najpierw trzeba spróbować wyobrazić sobie istotę która widziała milion lat i milion planet co jest dość trudne ale spróbujmy. I teraz widzi naszą planetę z jej ŻYCIEM. Jego narodzinami , życiem, śmiercią, cierpieniem , szczęściem - UCZUCIAMI. Co na taki widok po tysiącach MARTWYCH planet i tysiącach lat można odczuwać ? Chyba tylko ZACHWYT. Cierpienie i śmierć też wtedy budzą zachwyt. Ten ciąg życia to cud. Od wtedy skały przestały mieć dla mnie większe znaczenie. Życie zaś urosło w moich oczach.

2,293

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Lily, smile! "Swój świat nosisz w sercu" - to prawda. I emanujesz tym, co masz w sobie.


alika40+ napisał/a:

A co tutaj taka ciszaaaaaaa  ?????:mad:

Wszyscy zajęci w niedzielny wieczór???? czy może balujecie ???

Ali, ja też nie lubię, kiedy zaglądam na wątek, a tu właśnie tak. wink Ja spędziłam super popołudnie testując teorię, czy w uporaniu się z traumą porozstaniową mężczyźnie najlepiej pomaga nowa kobieta. Otóż odpowiedź brzmi - owszem, jest taka możliwość, z kobietami dobrze się rozmawia. A nie można uporać się z emocjami jeśli się z kimś na ten temat nie pogada. Nawet jak jest się największym twardzielem na świecie. Rzekłam! smile

Piotr Introwertyk pytał kiedyś, jak poradzić sobie z gniewem. Moje obserwacje z dzisiejszego "badawczego" popołudnia przedstawiają się następująco:

Z gniewem facet radzi sobie poprzez:
1. odreagowanie fizyczne, można coś na przykład rozwalić (stary niepotrzebny sprzęt lub wyżyć się na budowie);
2. głośną muzykę;
3. przekleństwa;
4. przelanie uczuć na papier, ale nie po to, aby dramatyzować, tylko skrupulatnie rozliczyć się z tego, co się stało i własnych towarzyszących temu uczuć;*
5. ból fizyczny, który niejako zajmuje miejsce psychicznego.

Odnośnie ostatniego punktu - można sobie przebić stopę gwoździem na budowie, dostać kulą z pistoletu lub dać sobie obić tzw. gębę. To ostatnie kontrowersyjne, ale wszystko to widziałam na własne oczy. Podziałało. Gość stanął na nogi i wrócił "do świata żywych". wink

I moim zdaniem w tej fazie najlepiej zacząć myśleć o nowej kobiecie. smile





Właśnie odwieziono mnie do domu. Z kim spędziłam dzisiejszy wieczór? Uchylę rąbka tajemnicy:

http://www.creativeboysclub.com/wp-content/uploads/2013/10/Jake-Gyllenhaal-GQ-Australia-November-2013-02.jpg

I nie, nie był to Chris - nasz wątkowy Facet_z_wąsem_i_brodą. Mój dzisiejszy towarzysz pozazdrościł Chrisowi i zainspirował się jego nowym image'm.


* Niespodzianka! Mężczyźni mają uczucia. Powiem więcej, potrafią głęboko różne sprawy przeżywać. wink


Lily, córka musi być wniebowzięta! smile

2,294 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-18 21:19:16)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Piotrze
A w moich oczach życie urosło wtedy, gdy wraz z mężem staliśmy się narzędziem w rękach Boga do stworzenia człowieka. Czy może być większy cud na tym świecie niż dać życie? Mało tego każde życie jest jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne, nigdy przedtem ani nigdy potem - już nie zdarzy się to samo.

Mag
A więc dzisiejsze popołudnie obfitowało we wrażenia wzrokowo-duchowo-umysłowe smile Pana Brodacza ma się rozumieć. Ma szczęście mając w Tobie oparcie.

2,295 Ostatnio edytowany przez Piotr Introwertyk (2016-09-18 21:15:23)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Z gniewem facet radzi sobie poprzez:
1. odreagowanie fizyczne, można coś na przykład rozwalić (stary niepotrzebny sprzęt lub wyżyć się na budowie);
2. głośną muzykę;
3. przekleństwa;
4. przelanie uczuć na papier, ale nie po to, aby dramatyzować, tylko skrupulatnie rozliczyć się z tego, co się stało i własnych towarzyszących temu uczuć;*
5. ból fizyczny, który niejako zajmuje miejsce psychicznego.

Ha ha - dobre. Faktycznie 1,2,3 używałem , gęby nie dam se obić bo mi szkoda zębów ale kurde  - pomogłoby na pewno -  tym bardziej pewne  że nowemu ówczesnemu facetowi ex sądząc z wyglądu raczej nie dałbym rady czyli obita gęba zapewniona big_smile no ale to już przeszłość.

*Lilka - pręgus ładny , lubię koty i one mnie lubią .

2,296 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-18 21:22:20)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Piotr Introwertyk napisał/a:

gęby nie dam se obić bo mi szkoda zębów ale kurde  - pomogłoby na pewno

big_smile

A ze skutecznych metod polecam jeszcze humor. Ja tak rozładowałam większość swojego gniewu.

Niewielu facetów przyzna się do tego, że czasem zapłacze, choć to naturalna funkcja ciała, wyraz smutku lub gniewu właśnie.

Znam tylko tyle technik!


EDIT

Lilka787 napisał/a:

wrażenia wzrokowo-duchowo-umysłowe

I cielesne. Pyszną szarlotkę i kawę w uroczym miejscu zaliczę do tej kategorii. Mniam, mniam. tongue

2,297 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-18 21:22:50)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Tak Pręgus smile jest śliczny i daje się lubić, Śnieżka jest zachwycona. Długo na niego czekała.

2,298 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-18 21:45:32)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

A mnie się przypomniała jeszcze jedna technika radzenia sobie z gniewem  - sprzątanie domu. big_smile

I jeszcze szczera rozmowa przy pysznej szarlotce z przyjacielem smile

2,299

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
alika40+ napisał/a:

Dobry wieczór smile

A co tutaj taka ciszaaaaaaa  ?????:mad:

Jesteśmy,  żyjemy. wink

Dzisiaj rozmawim ze swoim wewnętrznym "ja".  Czasem lubię pogadać z kimś kto mnie rozumie wink, z kimś inteligentnym, życzliwym i pozytywnie nastawionym do ludzi.
Zarozumiałość, narcyzm? Chyba nie.

Lilka... to tylko słowa... ale jakie ładne smile
Zazdroszczę Twojemu facetowi, wiesz czego. wink

Mag, mogą być polne?

2,300 Ostatnio edytowany przez alika40+ (2016-09-18 21:38:50)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

OOOO proszę jak miło,jesteście  smile


Mag   super,że spedziłas popołudnie badawczo- rozpoznawczo - przyjemne smile
Od dawna wiem,że mężczyźni maja uczucia, ale tacy prawdziwi wink

Liluś śliczny kotek, chociaż ja osobiscie wolę psy wink

Piotrze, szkoda by było,, gęby ''  trzymam za Ciebie kciukasy smile
   Czesc  Chris smile
Dobranoc moi Mili  smile

2,301

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Lily, było nas tak naprawdę ...  dziś więcej. smile

2,302

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Facet_z_wąsem napisał/a:

Mag, mogą być polne?

Tylko takie uznaję.  Osobiście zerwane. wink

2,303

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dziękuję Chris.
Słowa mają moc i Mag mi o tym przypomniała smile

Słowo stało się Ciałem

2,304 Ostatnio edytowany przez Piotr Introwertyk (2016-09-18 21:54:59)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Znam tylko tyle technik!

Jeszcze znam obojętność - dość przykry sposób zamrażania własnych wszelkich uczuć -nie polecam.

2,305

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobrze to ująłeś - obojętność w miejscu gniewu to tylko zamrożenie uczuć.

Obojętność to może być dopiero po wyrzuceniu z siebie nagromadzonych emocji. One tam są, nie ma co się oszukiwać. Tłumione wybuchają w najmniej spodziewanym momencie. I to z podwójną siłą.

2,306

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Obojętność to może być dopiero po wyrzuceniu z siebie nagromadzonych emocji.

no niekoniecznie :

2,307

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ja osobiście potwierdzam, że obojętność jest dobra, ale po uporaniu się negatywnymi uczuciami.
W zasadzie to wtedy sama przychodzi i przynosi ulgę.

Śpijcie dobrze Kochani

http://photos.nasza-klasa.pl/48283787/20923/main/e7bb13f488.jpeg

2,308 Ostatnio edytowany przez AiR7 (2016-09-18 22:15:23)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Hej, ho smile

Ja też dziś odbyłam rozmowę z fascynującą kobietą smile   dobrą, mądrą, piękną, wrażliwą, szczerą  smile starała się przekrzyczeć drugą, która uważa że jest gorsza, taka siaka... sami wiecie smile Wygrywa ta pierwsza smile
Po wszystkich okropnych smsach, które dostałam dziś i wczoraj od mojego exa,  czuję że to co mi pisze  zaczyna mi wisieć???  Bardzo bym tego chciała smile No i zauważam jak skutecznie wpędza mnie w poczucie winy, ale nie dam się...już nie smile

O żesz... dziewczyna z forum wróżyła mi, że będzie to niezbyt fajny czas, bo ktoś czarujący, ale fałszywy do szpiku kości (mój ex) będzie mnie oczerniał. Sprawdziło się big_smile

Mag, Norwegię kocham bardzo, zaprzyjaźniłam się z tym krajem, ponieważ mam taką możliwość bywać tam dość często smile Mam tam brata. W przyszłym roku planuję pojechać w kilka kluczowych miejsc między innymi na Preikestolen smile

O warsztatach napiszę jutro ok?:)

2,309

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
AiR7 napisał/a:

Hej, ho smile

Ja też dziś odbyłam rozmowę fascynującą kobietą smile   dobrą, mądrą, piękną, wrażliwą, szczerą  smile starałam się przekrzyczeć drugą, która uważa że jest gorsza, taka siaka...

Nie zawsze ten, który głośniej krzyczy ma rację.


Piotrek, trzymaj się chłopie. wink

2,310 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-18 22:29:57)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
AiR7 napisał/a:

Hej, ho smile

Ja też dziś odbyłam rozmowę fascynującą kobietą smile   dobrą, mądrą, piękną, wrażliwą, szczerą  smile

Trzymaj się z nią. Ja również starannie dobieram sobie towarzystwo. wink

AiR7 napisał/a:

O warsztatach napiszę jutro ok?:)

Jasne, będę czekać na Twoją relację. W zasadzie to ja też zaraz się wyloguję. Poniedziałek rano jutro ... i dużo spraw od samego rana. sad

AiR, wiesz, co myślę o takich ludziach jak Twój mąż. Wpędzanie ofiary w poczucie winy to próba pozbycia się niewygodnego balastu, jakim jest głos własnego sumienia. On dobrze wie, co zrobił.  Tak łatwiej rozmyć odpowiedzialność za to, że się samemu nawaliło. To są fakty.

Naprawdę, nie żałuj, że to małżeństwo się rozpadło. Jż pokazał swoją prawdziwą twarz. hmm Analogicznie: złą, głupią, niewrażliwą i kłamliwą. Pamiętaj o tym.

Ja tarota nie stawiam. Ale znam znaczenie jednej takiej karty Mag - "to nadzieja*, że wszystko jeszcze może się dobrze potoczyć".


*Ja nie kupuję drugiej części, że to matka głupich. Ja powyższą definicję w zasadzie zastąpiłabym słowem pewność.

2,311

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobranoc, idę spać...

Dobranoc - idę spać
Nawet ja mam już dosyć
Dobranoc - idę spać
Poza mną niech się toczy
wink

2,312

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobranoc Mag ☺
Naprawdę fajna z Ciebie Kobieta, dasz sobie radę ze wszystkim.

2,313

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dziękuję, AiR. smile Też potrzebuję od czasu do czasu to usłyszeć od innych- tak po ludzku. wink Próbowano mnie przekonać przez dłuższy okres, iż jest zupełnie odwrotnie. wink Na szczęście ja nie tylko kwestionuję to, co czytam, nie wierzę również we wszystko, co słyszę, szczególnie jeśli coś mi od początku nie gra. wink

Wokół tego wątku zgromadzili się wyjątkowi ludzie. Podobne przyciąga podobne. smile

Miłego dnia życzę Wszystkim! smile

2,314

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry się z Wami

Witam się w biegu, z kubkiem kawy w jednej ręce, z tuszem do rzęs w drugiej (hmmmm...jak ja mogę klikać?.... wink  )

http://imgup.pl/di/QR3T/13419212-1262599943758019-6365395205663464842-n.jpg




Jednakże..po spojrzeniu w lustro ujrzałam:



http://imgup.pl/di/GWP3/13230088-496431767148286-8694895890906368758-n.jpg

2,315

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mysti, big_smile.

Do mnie przyjeżdża dziś Ten, po którym odziedziczyłam moje oko- I_see_beyond: wink

Mój pierwszy Mężczyzna:

http://4.bp.blogspot.com/-CP9GV0GEXck/VPtdsdVMs1I/AAAAAAAB1sc/bgv60yYaFpk/s1600/Documents8.jpg

2,316

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Mysti, big_smile.

Do mnie przyjeżdża dziś Ten, po którym odziedziczyłam moje oko- I_see_beyond: wink
Mój pierwszy Mężczyzna:

Mój do mnie nie przyjeżdża. Ze względu na Jego zdrowie, to ja Go odwiedzam.

Wierzycie, że jaki poniedziałek, taki cały tydzień ?
Bo ja tak i już się tego tygodnia obawiam....chociaż...całkiem pomyślnie pozałatwiałam dzisiejsze zaplanowane sprawy...


Dla rozluźnienia---po weekendzie:

http://images5.bibsy.pl/xb89tII0/bibsy-pl.jpeg

2,317

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:

Wierzycie, że jaki poniedziałek, taki cały tydzień ?


Kiedyś tak myślałam, przyznaję.  Jako początkująca młodziutka pracownica o poniedziałku myślałam zawsze ze zgrozą.  Było wtedy trudno od poniedziałku do piątku, kiedy uczyłam się pracować w swojej branży. wink I jeszcze wieloma sprawami niepotrzebnie się przejmowałam.

Mysti, ja bym zaproponowała coś takiego: wszystko dobre co się dobrze kończy, a więc według tego przysłowia ten tydzień musi się dobrze zakończyć w niedzielę. smile I trzeba skupić uwagę na pomyślnie załatwionych sprawach dzisiaj. Tu i teraz. wink

Jednak mam nadzieję, że jeśli chodzi o aktywność na naszym wątku to chwilowe poniedziałkowe załamanie:

http://sowaopery.pl/wp-content/uploads/2014/10/0_0_1077599132_Ulica_Poniedzialkowy_Dol_przez_JaroslawD_middle.jpg

Tu gdzie mieszkam pogoda pod chmurą, ale spędziłam urocze popołudnie z moim Tatą. Ze zdrowiem u niego różnie, ale pogody ducha Mu nie brakuje. Zaszaleliśmy w restauracji. wink Ten wyjątkowy  Mężczyzna zaprosił mnie tam - nie odmówiłam. smile Ja mojego Ojca rzadko widuję, ze względu na dzielącą nas odległość, ale te wspólne chwile są zawsze dla mnie bardzo cenne i staram się je jak najlepiej wykorzystać.


Alika, odliczamy wspólnie z Tobą. Gdzie jesteś? I pozostali? smile

https://i.makeagif.com/media/7-01-2015/ru2NBs.gif

2,318

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Moze zajmuja sie swoim zyciem czego im życzę.  A na co czekamy z Alika ?

2,319 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-19 21:06:55)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Piotr Introwertyk napisał/a:

Moze zajmuja sie swoim zyciem czego im życzę.

big_smile Z pewnością.

Jednak ja się przyzwyczajam do ludzi. A jak jeszcze kogoś lubię, to przyjemność sprawia mi dawanie przez nich oznak życia. wink

Jednak wiadomo, świat realny na pierwszym miejscu. smile


Jak Ci minął poniedziałek, Piotrze Introwertyku? Zaliczasz się do tych, którzy nie lubią poniedziałków?


EDIT

Bardzo lubię zaglądać do naszej netkafejki, ale wiem, że nieobecność na wątku to może być dobry znak odnośnie tego, co się u Was dzieje. smile

2,320

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mag   jestem jestem  smile  Dziękuję,  za  odliczanie smile

Dobry  wieczór  smile

Trochę zamotana jestem  wink

Piotrze, czekamy i odliczamy  wink  wink



Ps 2 dni ......3 noce  big_smile

2,321

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Alez skąd!  Lubie jednakowo kazdy dzien. To chybaprzychodzi z wiekiem hihi. Jednak jako osoba zadaniowa lubie robic coś po coś i okres porozwodowy kiedy szwendam sie po swiecie bez wiekszego sensu nie jest moim marzeniem. Z drugiej strony moja zdaniowosc byc moze przyczynila sie do zlych stosunkow malzenskich wiec licze na to ze mam okres przemiany a nie beznadziei.

2,322

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ja w podejściu zadaniowym nie widzę osobiście nic złego.

Tak, zdecydowanie z wiekiem przychodzi akceptacja wielu* rzeczy. I to jest dobre, bo ja, jako młoda idealistka mająca ubogie doświadczenie życiowe, często patrzyłam kategorycznie na wiele spraw. To było męczące. Ale tak się ma, jak jest się baaaardzo młodym. Teraz jestem 30plus, metryka jak metryka , liczy się spojrzenie na życie.

Piotr Introwertyk napisał/a:

licze na to ze mam okres przemiany a nie beznadziei

To nie nadzieja, to fakt. Czasem, jak przyjdzie taki szary, deszczowy dzień i ma się trudne sprawy do załatwienia albo umysł za bardzo się zagalopuje w "rozkminach" -  mówi się o beznadziei , to zrozumiałe. Rozstania są przykre, nie lubię ich, ale dzięki nim doświadczyłam rozwoju. Nieplanowanego, ale jednak.


Ja Wam powiem, że słowa "beznadzieja" używałam częściej, kiedy byłam młodsza. Życie zaczyna się ... po trzydziestce? ... wink


* Są jednak wartości, których się nie zdradza.

2,323

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Zapodam zatem- skoro nic sie nie dzieje -muzę gdzie jak zawiesza głos śpiewaczka to ciary mam :

właśnie - do tańca też potrzebuję partnerki życiowej więc muszę ja w końcu znaleźć smile

2,324

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

hej była niezła impra  nawaliłe sie ostro big_smile zresztą nie tylko ja wink

2,325

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Astral Shadow napisał/a:

hej była niezła impra  nawaliłe sie ostro big_smile zresztą nie tylko ja wink

Twoja nieobecność jest więc usprawiedliwiona wink

2,326

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Astral, Wodzu! big_smile

Miło Cię widzieć ... po przerwie w łączności z własnym wątkiem. wink




Piotr Introwertyk napisał/a:

Zapodam zatem- skoro nic sie nie dzieje -muzę

(...) właśnie - do tańca też potrzebuję partnerki życiowej więc muszę ja w końcu znaleźć smile

Dzięki, Piotrze Introwertyku, że w ten senny poniedziałek zadbałeś o muzykę.

Znajdziesz, znajdziesz. W najmniej spodziewanym momencie, bo to tak działa.

2,327

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witam Ekipę wieczorowo smile
Ja oświadczam, że nie lubię poniedziałków. Mam wtedy najwięcej pracy i jest najdalej do weekendu big_smile

2,328 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-19 22:32:08)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

Witam Ekipę wieczorowo smile

Witaj, My Love, ja pożegnam dziś już Ekipę. Przede mną bardzo trudny emocjonalnie jutro dzień. Muszę zebrać siły i napisać sobie sama na wątku, że do tego potrzebny jest sen. wink

Wyglądam tak:

http://www.reactiongifs.com/r/2013/07/exhausted.gif

A moja wieczorowa nutka dzisiaj to inspiracja enigmatyczną muzyką. ॐ Beyond Time and space @ Mystical* Chillout Mix ☆ Sept. 2016 ॐ

Taki ... long play na noc. wink


Mysti*, ode mnie nie dostałaś jeszcze osobistej dedykacji. Proszę! smile


PS Ktoś otworzy jutro netcafe? smile

2,329 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2016-09-19 22:49:42)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobranoc zatem smile

http://scouteu.s3.amazonaws.com/cards/images_vt/merged/dobrej_nocy_36.jpg

PS
U mnie jutro po ciężki wtorek, dlatego zajrzę do naszej kafejki później.

2,330

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

I see, Lily. smile Ja zapewne też dopiero po południu lub wieczorem. Ale może nam tu ktoś coś zostawi w międzyczasie - jakąś miłą niespodziankę. smile


http://e-kartki.net.pl/kartki/52/1/d/14660.jpg

2,331

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

A moja wieczorowa nutka dzisiaj to inspiracja enigmatyczną muzyką. ॐ Beyond Time and space @ Mystical* Chillout Mix ☆ Sept. 2016 ॐ

Mysti*, ode mnie nie dostałaś jeszcze osobistej dedykacji. Proszę! smile

http://1.bp.blogspot.com/-Fo1xdavUtHE/U6S8Or2_kWI/AAAAAAAADy0/JO7d_Cy7t00/s1600/ari+buziak.gif



I_see_beyond napisał/a:

Ktoś otworzy jutro netcafe? smile

Może zdążę przed Tobą...zależy od.... pogody wink


Życzę Wam (Mag i Lilijo)  lekkiego ciężkiego wtorku.

https://67.media.tumblr.com/6778f8cd088aec7060d8a9185c44cad3/tumblr_mz1z4qQdng1so9wqko1_r1_500.gif

2,332

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry się z Wami

Czyżbym wczoraj po zamknięciu schowała gdzieś klucz naszej kafejki, że nikt wejść nie mógł...?

Kto się dosiądzie?

http://sweetcsdesigns.com/wp-content/uploads/2015/05/Israeli-Coffee-at-Cheder-cafe-in-Krakow.jpg

2,333

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:

Dzień dobry się z Wami

Czyżbym wczoraj po zamknięciu schowała gdzieś klucz naszej kafejki, że nikt wejść nie mógł...?

Kto się dosiądzie?

http://sweetcsdesigns.com/wp-content/uploads/2015/05/Israeli-Coffee-at-Cheder-cafe-in-Krakow.jpg

Wyjątkowo dzisiaj, ja sie dosiadam wink  big_smile

Dzien dobry  smile

Mysti    tylko kawy nalej, bo puste filiżanki  wink   smile

Miłego  dnia  Wszystkim życzę  !!!!!!

2,334 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-20 08:27:25)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:

Dzień dobry się z Wami

Czyżbym wczoraj po zamknięciu schowała gdzieś klucz naszej kafejki, że nikt wejść nie mógł...?

Kto się dosiądzie?

Witaj Mysti, Aliko i Wszyscy! smile

Ja myślę, że wczoraj niewiele osób do nas zajrzało, bo ...ze względu na pogodę kawę pijamy ubrane.

Ja wiem, że jak mi jest zimno, to niestety się nie rozbiorę. wink

Poproszę dużą kawę z mlekiem i 2 łyżeczkami cukru.

Mysti, jesteś kochana! smile

https://authoritynutrition.com/wp-content/uploads/2013/11/blue-eyed-woman-drinking-coffee.jpg

2,335

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
alika40+ napisał/a:

Mysti    tylko kawy nalej, bo puste filiżanki  wink   smile

Kawa jest- w kawiarce. Gorąca, w filiżankach wystygłaby za szybko.


Dobra, kawa była, energia jest- znikam.

http://imgup.pl/di/AKWM/12711041-1123075281071447-7438880056366281288-o.jpg

2,336

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mysti , toz ja wiem  smile  jak tylko usłyszałam otwierające się wrota Net -kafejki, przybiegłam za aromatem tej wyśmienitej  kawy wink  smile
Może to, przyciagnie naszych Net-facetów wink
http://demotywatory.pl//uploads/201011/1289217072_by_pawlow1988_600.jpg

ps 2 dni i .......2 noce wink

2,337

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witam i przyłączam się do kawy.
Dzień pracowity więc tylko na chwile się do Was przysiądę.

2,338

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Ja wiem, że jak mi jest zimno, to niestety się nie rozbiorę. wink

Ach są powszechnie znane sposoby na lepsze krążenie zapewniające ciepło w całym ciele... (rozmarzony)...

2,339 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2016-09-20 18:37:41)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Chris, pracowicie zbierasz dla mnie kwiaty na łące? wink

Wieczorem to Wy będziecie musieli mnie postawić do pionu. I pogłaskać i przytulić i opatrzyć emocjonalne rany.

http://demotywatory.pl//uploads/201108/1312663685_by_mgdzia_600.jpg

Fajnie, że ktoś wymyślił netkobiety. smile

2,340

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Piotr Introwertyk napisał/a:

Ach są powszechnie znane sposoby na lepsze krążenie zapewniające ciepło w całym ciele... (rozmarzony)...

Piotrze Introwertyku, dziś mam taki dzień, że na dobre krążenie to pomoże mi tylko czerwone wino. big_smile Dużo wina.

O, wieczorem możemy wszyscy zrobić sobie wirtualne spotkanie pt "Wino, kobiety i śpiew." Są jeszcze koleżanki, które mają zaległe foty do wstawienia. wink

Posty [ 2,276 do 2,340 z 15,029 ]

Strony Poprzednia 1 34 35 36 37 38 232 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024