Chris, ale tzw. "bajer" masz niezły. Kto wie, kto wie.
Wiesz, w końcu uczę się od najlepszych.
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie
Strony Poprzednia 1 … 15 16 17 18 19 … 232 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Chris, ale tzw. "bajer" masz niezły. Kto wie, kto wie.
Wiesz, w końcu uczę się od najlepszych.
Wiem, dlaczego jestem jeszcze online.
Zabrakło dziś tego tytułu: Kukiz i Piersi - Chodź tu miła.
https://www.youtube.com/watch?v=B4isZk7ij5Y
A "zwierzęcy instynkt" kojarzy mi się wybitnie tak:
Dokładnie tak.
Dobrej nocy wszystkim.
Wiesz, w końcu uczę się od najlepszych.
Kojarzysz ... ummm Stay with me ?
Dobrej nocy, everybadi.
Hm...., akurat wczoraj wieczorem puszczałem sobie ten kawałek
Pierwsza cudowna wiadomość od rana - widzę YouTuby!
Snake, ! (...)I nad ranem jeszcze raz... Paweł Kukiz oczywiście.
Mag, jak zwykle, zasadnicza i pryncypialna
Chris, to dobre zdanie wyjściowe do rozwinięcia nowego tematu Szkoła uwodzenia.
W skrócie - Jak wpisać się w tekst powyższego utworu Chodź zabiorę Cię:
Chodź tu do mnie chodź kochanie
mam Ciebie w planie
(...)
I rozpocznie się gra
czy wygrasz Ty i posiądziesz mnie
czy może wygram ja
Ludzie mają różne pomysły na business. Niektórzy specjalizują się w tzw. kursach uwodzenia. Nie korzystałam z takowych posiadając wrodzony talent (ekhem ekhem! ), ale ... jestem ciekawa, jak wygląda program takiego kursu.
Proponuję puścić dziś wodze wyobraźni (kiedy my ich na wątku nie puszczamy? ) i podzielić się przemyśleniami.
Net-kobietki, chcecie być uwodzone czy wolicie uwodzić? To pytanie kieruję w zasadzie również do net-facetów.
Jak widzicie w/w grę poprzedzającą etap choć zabiorę Cię do siebie?
Lily Mari, my sobie dziś zrobimy częściowo dzień wewnętrzny w firmie:
PS Jak przerobimy "te tematy" możemy zacząć pisać o pogodzie, o tym, że nas kłuje w boku, ponarzekać, że ceny paliwa znów wzrosły ... Chcecie?
Miłego dnia.
Pierwsza cudowna wiadomość od rana - widzę YouTuby!
Ja też
Jak forma ludziska?
Jestem w formie
Ja tam twarda zawodniczka jestem
W wielu dziedzinach.
Wczoraj stawiała alika40±, dziś ja stawiam to:
Wiemy o tym :
Witam i ja Szanowne Bractwo
Dziękuję za uśmiechy i już w ramach "dnia wewnętrznego w firmie" pospiesznie donoszę o poczynaniach kusicielskich, celem uświadomienia naszych współbraci, że nie tacy oni odporni jak im się wydaje w sensie "czuwaj abyś nie uległ pokusie".
Baśń o różanej Lili
Otóż żyła sobie Marija Marija była niewinna jak ta lilija. Znosiła swój los w mozole, aż dnia pewnego doznała objawienia tego: za cóż to taka kara mnie spotkała, że mnie ogień pożądania ni trochę nie spala. Spojrzała Lilija w zwierciadło, dotknęła i już po tamtej stronie stanęła. Zawirował świat dokoła, dreszczyk spłynął jej po ciele i już było po aniele. Błysły w oczkach diabelskie ogniki, trofea ścielą się jako dywaniki. Kto Mariję z tej drogi zawróci? Ilu jeszcze chłopców zbałamuci? Aż powrócił Pan Ogrodu z dalekiej wyprawy i wziął w ręce namiętnie owe sprawy.
To tak naprędce ku przestrodze
Witajcie kochani
Ja oczywiście nadrabiam czytanie na przerwie w pracy
Strój przy uwodzeniu jest istotny. Jaki strój...
...takie uwodzenie
Snake podoba mi się Twoja propozycja, a oto i moja:
Kusicielka
i obiekt
Witaj Gelwi
Odnośnie przerw w pracy to pragnę nadmienić, że iż Janicek vel Król Artur to właśnie Pan Prezes, tak więc bezkarnie mogę figlować jako Jego asystentka raz na biurku raz pod biurkiem, a żeby nie było żem karta do bankomatu, dodam nieskromnie, że to tylko jedna z dwóch pracy, które wykonuję zawodowo, nie licząc oczywiście prowadzenia domu, opieki nad dzieckiem, uprawiania sportów, robienia przetworów i ... bycia zmysłową kochanką ( w tymże celu robię sok z wiśni i mrożone truskawki ). My prawdziwe kobiety tak mamy. O tych nieprawdziwych jeszcze napiszę
Otóż żyła sobie Marija Marija była niewinna jak ta lilija. Znosiła swój los w mozole, aż dnia pewnego doznała objawienia tego: za cóż to taka kara mnie spotkała, że mnie ogień pożądania ni trochę nie spala. Spojrzała Lilija w zwierciadło, dotknęła i już po tamtej stronie stanęła. Zawirował świat dokoła, dreszczyk spłynął jej po ciele i już było po aniele. Błysły w oczkach diabelskie ogniki, trofea ścielą się jako dywaniki. Kto Mariję z tej drogi zawróci? Ilu jeszcze chłopców zbałamuci? Aż powrócił Pan Ogrodu z dalekiej wyprawy i wziął w ręce namiętnie owe sprawy.
Lilijo , ja nie mam wątpliwości, że świetnie sobie radzisz ze wszystkimi wymienionymi przez Ciebie rolami. A w dodatku jesteś bardzo utalentowana!
Podkład do Twojego tekstu stworzył sam Carlos Santana - Maria, Maria.
Strój przy uwodzeniu jest istotny. Jaki strój...
To interesujący punkt widzenia Mężczyzny.
Zrobiłam w międzyczasie małą ankietę wśród Przyjaciół, co myślą o takim stroju.
Oto jej wyniki:
W zasadzie - dlaczego nie?
Jeśli oznaki męskiego zainteresowania kobietą poprzez czyny (i słowa ) na co dzień są widoczne, to dlaczego tak się nie uśmiechać?
Witaj Mag, czekałam na tę piosenkę. Dziękuję
I ja coś dla Ciebie mam
Wiersz o frywolnym tytule Maria Magdalena
Szła przez świat Maria Magdalena
szła nie zostawiając cienia
Zobaczyła żniwiarkę - pot jej z czoła starła
zatańczyły figlarnie niebiesko-zielone spojrzenia
Pokaż mi życie!
Chwytaj się promienia!
I ruszyła słoneczna karuzela
były dni czarne i złote
aż nabrała żniwiarka na życie ochotę
Szła przez świat Maria Magdalena
szła nie zostawiając cieniaZobaczyła żniwiarkę - pot jej z czoła starła
zatańczyły figlarnie niebiesko-zielone spojrzeniaPokaż mi życie!
Chwytaj się promienia!I ruszyła słoneczna karuzela
były dni czarne i złoteaż nabrała żniwiarka na życie ochotę
Moja ilustracja do tego pięknego spotkania z życiem!
Wędrująca przez świat:
... i seksowna żniwiareczka.
Wrzucę jako podkład Fields of Joy - Sting'a.
A więc toast ... za dobre i spełnione życie!
Bless You!
Lilko,
ja miewam takie chwile u siebie w pracy, że pomimo tego, iż bardzo lubię to co robię, miałabym ochotę na jednego głębszego.
Dbaj o te dobre układy z Szefem u siebie w firmie!
Jego zdrowie też!
Witam, Tych którzy juz witali, witajacych,i Tych którzy dopiero zawiatają
Chyba nic nie pokręciłam ?????
Sorry ale rano tzn ok 8 zwlekam się z wyrka, troszkę to trwa zanim dojdę do siebie,tak mi sie tutaj dobrze spi
, Ptaszki świergocza od rana do nocy, i takie tam, wiec sami rozumiecie ???
Pozniej obowiązki, bo za to mi płacą, i tak zleci do 15
A teraz zmykam na spacerek,pogapić się na ludzi i troszkę do sklepu, ale nie myślcie sobie ,że ja jakaś zakupoholiczka
nic z tych rzeczy, zakupy należą do moich obowiazków
No to na razie, trzymta się do pozniej !!!!!!
Then, Cheers!
A po pracy Mag, z nami się tu zawsze najprzedniejszych trunków napijesz, a i u mnie w piwniczce zdrowotnych naleweczek dostatek, a to z dzikiej róży, a to z derenia, wiśni, pigwy, zielonych orzechów, tarniny; częstuj się Droga Mag, czym chata bogata
Do zobaczenia Alika wieczorową porą
Moja ulubiona - to pigwówka. A najlepiej smakuje w dobrym towarzystwie.
Hej Alika40+, mnie też się dziś ciężko wstawało. Szczerze nam tu wszystkim wczoraj polałaś, tak od serca.
Przyjaciele nie obraziliby się też za taki kapelusz
Lilka787
i obiekt
http://cdn2.bigcommerce.com/server4900/ … 00.jpg?c=2
Ten obiekt ma super ślepia ciekawe jak teraz wyglada ???
Ja juz po rozgrywkach warcabowych i jak myslicie kto wygrał ???
Ps dzisiaj powtórka z rozrywki ??
witam was łapcie nutkę
odezwe sie puźniej
Ten obiekt ma super ślepia :yikes: ciekawe jak teraz wyglada ???
Ja juz po rozgrywkach warcabowych
i jak myslicie kto wygrał ???
Ps dzisiaj powtórka z rozrywki ??
Tu są sami Mistrzowie! Zapewne wpisałaś się w nurt!
To się jeszcze okaże. Wczoraj wyszła spontaniczna impreza.
Z tego co się orientuję, "obiekt" jest niezmiennie od lat ten sam. A wzrok kiedy patrzy na żonę? Rozmarzony!
[BTW] My tak o tych górach wczoraj rozprawialiśmy ... A mnie mój Windows 10 dzisiaj zaproponował ... przepiękny widok ośnieżonych gór i stawu!
Ściągnęłam je myślami!
PS Alika40+ - dziś tematem przewodnim jest sztuka uwodzenia. Chcemy ten temat rozpracować.
Astral, rozumiem, że dziś malowanie?
Jeszcze 5 niecałych dni.....Ja już żyję wyjazdem i urlopem
I see niestety malowanie jeszcze nie ale już niedługo
i zapodam jeden z nielicznych kawałków hip hopowych
Przyjaciele nie obraziliby się też za taki kapelusz
I jedziemy z podkładem muzycznym!
w tym klipie u góry jest piękna Michelle Pfeiffer no i naszło mnie na inny klip
teraz bardziej romantico
I_see_beyond ,że niby co ?? dokladnie z tym uwodzeniem ??
Jak sie uwodzi, ??? ogólnie czy jak ja osobiscie uwodzę ??
A tak naprawdę to u mnie krucho z uwodzeniem, nie umiem
I_see_beyond ,że niby co ?? dokladnie z tym uwodzeniem ??
Jak sie uwodzi, ??? ogólnie czy jak ja osobiscie uwodzę ??A tak naprawdę to u mnie krucho z uwodzeniem, nie umiem
Alika, próbujemy co nieco na ten temat się dowiedzieć, żeby było lepiej.
Wszelkie refleksje są mile widziane. Spróbujemy stworzyć zestaw wskazówek dla zainteresowanych net-kobietek i net-facetów na naszym wątku.
A ja zapodaje to
alika40+ napisał/a:I_see_beyond ,że niby co ?? dokladnie z tym uwodzeniem ??
Jak sie uwodzi, ??? ogólnie czy jak ja osobiscie uwodzę ??A tak naprawdę to u mnie krucho z uwodzeniem, nie umiem
Alika,
próbujemy co nieco na ten temat się dowiedzieć, żeby było lepiej.
Wszelkie refleksje są mile widziane. Spróbujemy stworzyć zestaw wskazówek dla zainteresowanych net-kobietek i net-facetów na naszym wątku.
oki zakumałam
Ja dziś żadnych romantyzmów nie przyjmuję....
Czy ci panowie poniżej nie są sexi...nie uwiedli Was jeszcze...?
Tańca uczył się od nich sam Michael Jackson
Chociaż w kwestii tańca ciągle jestem pod wrażeniem Bobby'ego Farrella
u mnie z tym uwodzeniem to zależy czasem mam ochotę byc poderwany przez kobietę , ale w większości to ja podrywam. Podryw to sztuka którą każdy facet powinien umieć , jednak ja mieć odpowiedni nastój na podryw. Zdarza się czasem że robię podryw tzw " na pałę" . Ważne jest by wyczuć czy ktoś jest zainteresowany czy nie , bo w przeciwnym razie bez sensu sie produkujemy .
No i temat ruszył. Astral, romanico, powiadasz.
Tak. Tekst Everything I do I do it for you na mnie osobiście by zadział.
Mam takie podsumowanie pierwszych wpisów. Najlepsze miejsce na poznanie kogoś nowego to ... impreza, na której się tańczy.
Sama poznałam swoje dwie wielkie miłości życiowe na baletach właśnie.
Załóżmy, że mamy teraz ... tańce przytulańce .
Ja tam lubię Włochy z wielu powodów. Na mojej składance nie może zabraknąć tego utworu:
Ti Amo:
A w kwestii uwodzenia...powtórzę się:
ON mógłby mnie tym pejczem (czy jak się to nazywa) związać...nie protestowałabym nic a nic...Sama supełek bym jeszcze zawiązała ;
Mystique71 leider , na mnie Ci panowie nie działają
A ja powiem, że ... wolę być "uwodzona." Nie poderwałam jeszcze żadnego faceta Było do tej pory odwrotnie.
Wiesz co, to bardzo ważne, co napisałeś:
Ważne jest by wyczuć czy ktoś jest zainteresowany czy nie , bo w przeciwnym razie bez sensu sie produkujemy .
W zasadzie tak.
Chociaż, jak byłam młodsza, to byłam ... nieśmiała.
Ale chyba tym facetom się jednak podobałam (albo byli Desperados ), bo pomimo mojej początkowej niechęci ... nie odpuszczali. Ja na początku też nie bywałam w nastroju.
Słuszna uwaga.
Potem to się rozwijało całkiem przyzwoicie.
Astral, jako pierwszy dziś odważnie wypowiedziałeś zdanie w/w temacie. Dawaj więcej.
Na co zwracasz uwagę podczas pierwszego spotkania?
A w kwestii uwodzenia...powtórzę się:
ON mógłby mnie tym pejczem (czy jak się to nazywa) związać...nie protestowałabym nic a nic...Sama supełek bym jeszcze zawiązała ;
ooooooo taki to jak najbardziej .......... jestem za i nawet bardzo za
A w kwestii uwodzenia...powtórzę się:
ON mógłby mnie tym pejczem (czy jak się to nazywa) związać...nie protestowałabym nic a nic...Sama supełek bym jeszcze zawiązała
Mysti, Gdyby nie moja miłość do Russela Crow, przyłączyłabym się do tej zabawy ...
[BTW] Wplećmy dziś DISCO w stylu lat 70 i 80 - tych.
Można przy tej muzyce tym spalić trochę kalorii.
Me - Tarzan Boy, you - Jenny
Hmm na pierwszym spotkaniu jestem "bacznym Obserwatorem" , co nie oznacza że jestem pasywny i mało mówię ale zwracam uwagę na każdą reaguje kobieta podczas spotkania. Umiejętność czytania mowy ciała bardzo pomocna:), jak powadzi się między nami rozmowa. W sumie pierwsze spotkanie dużo nam mówi o drugiej osobie ale też trzeba brać pewne poprawki .
Czyli słowo - klucz: rozmowa. Zdecydowanie.
No ja mam trochę problem z odczytywaniem znaków niewerbalnych.
Dla mnie pierwsze wrażenie jest bardzo ważne.
Ale nie można poprzestać na jednym spotkaniu, wiadomo, jak się kogoś chce poznać lepiej.
A teraz kolejne pytanie: gdzie lubicie się najbardziej spotykać podczas pierwszej, drugiej, trzeciej randki?
W sumie pierwsze spotkanie dużo nam mówi o drugiej osobie ale też trzeba brać pewne poprawki .
Niby tak, ale...
Jeśli jest to naprawdę pierwsze spotkanie, możemy nie do końca byc soba, bo:
A. jesteśmy speszeni, sztywni
B. gramy kogoś innego
Ja zazwyczaj staram się jeszcze zdecydować na drugie spotkanie, jeśli to pierwsze nie poszło całkiem po mojej myśli, a facet "rokuje".
Sama sprawiam podobno inne pierwsze wrażenie
A teraz kolejne pytanie: gdzie lubicie się najbardziej spotykać podczas pierwszej, drugiej, trzeciej randki?
Pierwsze- neutralnie kawiarnia.
Drugie - spacer
Trzecie.... hmmmm, zależy jak te dwa pierwsze wypadną
Dla mnie najlepsze są ciche i spokojne miejsca z dala od gwaru i hałasu to generuje mój ubytek słuchu a chcę komfortowo rozmawiać a nie co chwila domyślać się lub czytać z ruchu warg. Dlatego preferuje park , las, spacer brzegiem rzeki ogólnie spokojne miejsca
I_see_beyond napisał/a:A teraz kolejne pytanie: gdzie lubicie się najbardziej spotykać podczas pierwszej, drugiej, trzeciej randki?
Pierwsze- neutralnie kawiarnia.
Drugie - spacer
Trzecie.... hmmmm, zależy jak te dwa pierwsze wypadną
Odpowiada mi.
Mogłabym jeszcze dać się zaprosić do kina, bo je bardzo lubię.
Na dworze zimno, ciemno i nudno
Między blokami żyje się trudno
Na mieście pusto, w kieszeniach goło
W domu i w pracy nie jest wesoło
Więc chodźmy razem dziś do multiplexu
Powąchać amerykańskiego seksu
Więc chodźmy razem dziś do multikina
Ja jestem chłopak Ty jesteś dziewczyna
(...)
Jak super Polak z blond super Polką
Jak Ci smakuje kochanie mój popcorn?
(...)
Braciszku, dla mnie romantico. A poza tym miło, jak uwaga zainteresowanych jest skupiona właśnie na sobie wzajemnie, nie na tzw. dystraktorach.
I_see_beyond napisał/a:A teraz kolejne pytanie: gdzie lubicie się najbardziej spotykać podczas pierwszej, drugiej, trzeciej randki?
Pierwsze- neutralnie kawiarnia.
Drugie - spacer
Trzecie.... hmmmm, zależy jak te dwa pierwsze wypadną
Podpinam sie pod tą odpowiedzią
Dla mnie najlepsze są ciche i spokojne miejsca z dala od gwaru i hałasu to generuje mój ubytek słuchu a chcę komfortowo rozmawiać a nie co chwila domyślać się lub czytać z ruchu warg. Dlatego preferuje park , las, spacer brzegiem rzeki ogólnie spokojne miejsca
To idealne dla mnie na spacer.
Pierwsze, niestety, ze względu na bezpieczeństwo (przy naprawdę pierwszym spotkaniu czyli z mało znanym menem) - miejsce gdzie są ludzie.
Kolejne pytanie.
Wasz ideał kobiety / mężczyzny.
Inspiracją dla net-dziewczyn może być ta piosenka.
Ja zdecydowanie wolę być "rwana" przez faceta....
Ja jakoś nie mam śmiałości pierwsza podbić i zagadać, mam za mało pewności siebie... natomiast jeśli czuje zainteresowanie strony przeciwnej to i ja sie otwieram....
Wasz ideał mężczyzny.
Fizycznie? Wszyscy już chyba wiedzą....
I_see_beyond napisał/a:Wasz ideał mężczyzny.
Fizycznie? Wszyscy już chyba wiedzą....
Wrzucę Ci jeszcze jedną fotę! He he
Zacznę od tego że nie ma ideałów ,po drugie nie mam jako takiego ideału kobiety mam jedynie słabość do niebieskich oczu. Jak sie troche zastanowiłem to kobieta nie może być chuda oraz odpada znaczna nadwaga
Ideał mężczyzny?
Odpowiedzialny, pogodny, z poczuciem humoru, zaradny życiowo, wspierający, wierny, dobry w łóżku ... długo by wymieniać.... ważne, żeby umiał gotować, chociaż wode na herbatę
Mój "ideał" fizycznie się zmieniał:
Maturalna miłość:
Tom Cruise
Formalnie_jeszcze_ten_którego_imienia_NIE_LUBIĘ_WYPOWIADAĆ, po mocnej stylizacji dizajnu z mojej strony, mógłby się podpiąć na upartego, pod Michała Żebrowskiego. Co te hormony "chemii miłości" robią kobietom z mózgu!
Podobno w życiu do trzech razy sztuka . Gość MUSI być w typie RUSSELA. Przykro mi.
Cenię w męzczyznach umysł i cholernie mnie kręcą inteligentni
A jak umie cos ugotować, to jestem juz jego
Ideału nie mam
Trzeba mieć twarz pokerzysty co mimo upływu lat powinna jeszcze pamiętać moja połowica, a potem, to już nie pamiętam, stary jestem... Zresztą i o tamto się kłócimy kto kogo podrywał
Gelwi, bardzo dobrze, że wspomniałaś o innych cechach. Wiadomo, każdy jakiś tam "typ" czy "ideał" ma, ale ... "nie wszystko złoto co się świeci." Dzięki Tomowi Cruise i Michałowi Żebrowskiemu osobiście się o tym przekonałam.
Najważniejsze dla mnie są oczywiście cechy zamieszczone w mojej stopce. To tak generalnie wobec kobiet i mężczyzn:
Co cenię w ludziach? Szczerość, dystans do siebie i świata oraz poczucie humoru!
I ... uczciwość też.
Bez tego ani rusz!
Potem podpinam się pod pierwszą część piosenki Micromusic - Takiego Chłopaka:
Panie losie daj mi kogoś, kto nie zmąci wody w mym stawie.
Kogoś, kto nie pryśnie jak zły sen,
gdy ryb w mym stawie zabraknie.
Gdzie znajdę takiego
pięknie dobrego?
Gdzie znajdę takiego
pięknie dobrego?
Nie boję się użyć słowa, iż oczekuję zaangażowania w sprawy finansowe i obowiązki domowe. Gotowanie - naprzemiennie, jeden dzień ja, drugi On.
Zawsze smakuje mi lepiej jedzonko przygotowane przez kogoś. Ale ja też potrafię zrobić coś pysznego.
Ważne są chociaż częściowe wspólne zainteresowania - upodobanie do tej samej muzyki, na przykład. No i ponieważ ja sobie lubię pochodzić po górach, byłoby super, gdyby "ten ideał" też preferował wysiłek fizyczny zamiast trenowania mięśnia piwnego na kanapie.
Czy tacy Mężczyźni chodzą po tej planecie? ...
Oprócz naszych, net-chłopaków, of course.
Grzecznie się bawcie
Ja juz się pozegnam ......
Dobranoc
w sumie dla mnie ważne by kobieta nie miała sieczki w głowie i umiała sie ogarnąć w pewnych sytuacjach. Cenie sobie dobre gotowanie mimo iż sam umiem gotować , sporo frajdy daje gotowanie we dwoje. Żeby sex nie był dla niej tematem tabu .
Alika40+, dobrej nocy.
Snake, a pamiętasz, gdzie Ty i Twoja połowica się poznaliście? Nie musisz pisać, LOVE STORY, to wiesz.
Słuchajcie, ja mam problem z netem na laptopie, a w tablecie klepię wiadomości niesamowicie długo.
Jakby się lokalny dostawca tej usługi nie sprawdził za jakiś czas, zapobiegawczo zostawię jeszcze jedno pytanie.
Różnica wieku między kobietą a mężczyzną.
Mój formalnie_jeszcze_mąż jest ode mnie 6 lat starszy.
Największa różnica wieku, z jaką osobiście się spotkałam to ... 23 lata. W momencie poznania ona miała 25 lat, on ... 48. Dziś są szczęśliwym małżeństwem, mają wspaniałego synka.
W drugą stronę - ona o 20 lat starsza. Mają córkę, są po rozwodzie.
Jak widzicie tę kwestię?
Strony Poprzednia 1 … 15 16 17 18 19 … 232 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024