moje cudowne życie po rozwodzie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie

Strony Poprzednia 1 157 158 159 160 161 232 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10,271 do 10,335 z 15,029 ]

10,271

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
rh72 napisał/a:

Ale zrozumiałem Mysti, zrozumiałem

rh72 =net-facet, który ROZUMIE net-kobiety.

Czapki z głów! http://emotikona.pl/emotikony/pic/papa.gif

Posty o snach- super!

Zobacz podobne tematy :

10,272

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
alika40+ napisał/a:

Tym razem , Milka carmel u mnie na tapecie tongue  cool

tez słodka hmm ale lepsza od tamtej tongue

Nie przepadam za Milką, ale na totalną chandrę te się sprawdzają:

http://www.euroshop24h.pl/images/products/zoom/-Czekolada-Milka-Toffee-Ganznuss-557-1.png

http://www.online-mercado.com/597/milka-noisette-300g.jpg

10,273

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
rh72 napisał/a:

Botoks to film o oszukiwaniu i cynizmie pewnych ludzi czy też obraz świata gdzie człowiek jest przedmiotem pomimo, że powinniśmy mieć do czynienia z powołanie. Tak odbieram zwiastuny. To może być albo ciężki albo aż tak kontrowersyjny że przesadzą. Jeśli zrobią to umiejętnie to i tak namieszają bo mocno popsują opinię środowisku po którym i tak już wszyscy jadą. Zobaczymy.

Smutne ale prawdziwe - tak jest naprawdę a na pewno w większości.

10,274

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
rh72 napisał/a:

Botoks to film o oszukiwaniu i cynizmie pewnych ludzi czy też obraz świata gdzie człowiek jest przedmiotem pomimo, że powinniśmy mieć do czynienia z powołanie. Tak odbieram zwiastuny.

Czytałam tylko wzmiankę na Filmweeb.

10,275

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Wszystkim się wydaje, że tylko delikatne, słabe kobiety potrzebują silnych mężczyzn. Też tak myślałam, ale to brednie. tongue

smile A silne słabeuszy? tongue Nie pisz, dżaźnię się... tongue

kaja77 napisał/a:

... aż poznałam kogoś o silniejszym charakterze od mojego...

A tu Ciebie mam! smile Czyli 'już'... sad

PS. dobra, nie ma mnie do wieczora pewnie albo i dłużej... droga mnie czeka.

10,276

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Czapki z głów! http://emotikona.pl/emotikony/pic/papa.gif

Mag - Ty byś lepiej dała skróty tych fajowych emotikonek big_smile

10,277

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Ooo ja już sobie przeprowadziłam sama (no bo przecież samodzielna jestem) szybki coaching i doszłam do wniosku, że:

Wszystkim się wydaje, że tylko delikatne, słabe kobiety potrzebują silnych mężczyzn. Też tak myślałam, ale to brednie. Ale tak myślałam do czasu, aż poznałam kogoś o silniejszym charakterze od mojego. Kogoś - kogo nie zdominuję. Kogoś - kto nie pyta mnie o zdanie, tylko mówi mi, że będzie tak jak on chce i już. Mężczyznę, który szybciej wyniesie mnie na rękach z domu, niż pozwoli mi w nim siedzieć. Kogoś - kto zdejmie ze mnie obowiązek decydowania o wszystkim. Mężczyznę, który mówi 'Jesteś MOJĄ'. A ja po prostu nią jestem.

I tyle w tym temacie tongue

Ja juz dawno o tym wiem,  wink
Hymmm Kaju, a kim jest ten wybraniec ???

10,278

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Jeśli chodzi o czekoladę , najbardziej lubię gorącą oraz ten film:

http://www.tekstowo.pl/upload/soundtracks/602_big.jpg

Zajrzę później. Muszę kończyć nasz "czat".

10,279

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:
alika40+ napisał/a:

Tym razem , Milka carmel u mnie na tapecie tongue  cool

tez słodka hmm ale lepsza od tamtej tongue

Nie przepadam za Milką, ale na totalną chandrę te się sprawdzają:

http://www.euroshop24h.pl/images/products/zoom/-Czekolada-Milka-Toffee-Ganznuss-557-1.png

http://www.online-mercado.com/597/milka-noisette-300g.jpg

Ale ja nie mam chandry dziś smile

tak sobie jem bo mam ochotę tongue

Ale tych co wstawiłas jeszcze nie jadłam, ale wszystko przede mną  smile  cool

10,280 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-09-17 15:19:28)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
rh72 napisał/a:

A tu Ciebie mam! smile Czyli 'już'... sad

No nie mogę hmm wierszem mam http://emotikona.pl/emotikony/pic/0kiss3.gif - tylko tak rozumie? tongue

10,281

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:
I_see_beyond napisał/a:

Czapki z głów! http://emotikona.pl/emotikony/pic/papa.gif

Mag - Ty byś lepiej dała skróty tych fajowych emotikonek big_smile

tongue http://emotikona.pl/emotikony/

10,282

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

A moja ulubiona to:

http://3.bp.blogspot.com/-GABGGGrkGnA/VdM8AbUNbnI/AAAAAAAACMM/YD0cVhkEIec/s1600/DSC_0768.JPG

10,283

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
rh72 napisał/a:
kaja77 napisał/a:
I_see_beyond napisał/a:

Czapki z głów! http://emotikona.pl/emotikony/pic/papa.gif

Mag - Ty byś lepiej dała skróty tych fajowych emotikonek big_smile

tongue http://emotikona.pl/emotikony/

I o to mi chodziło tongue

10,284 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2017-09-17 15:16:49)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
alika40+ napisał/a:

Ale ja nie mam chandry dziś smile

Ja swoją chandrę miałam na myśli. Jak mi źle, to wtedy Milka. W normalnych okolicznościach jest za słodka.

Czekoladę lubię deserową. Gorącą też, niezbyt dużo mleka. Mniammmm

10,285

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

O taką:

http://i.wp.pl/a/f/jpeg/31781/goraca_czekolada_ths_640.jpeg

10,286

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:
rh72 napisał/a:

A tu Ciebie mam! smile Czyli 'już'... sad

No nie mogę hmm wierszem mam - tylko tak rozumie? tongue

No jeszcze możesz zatańczyć... http://emotikona.pl/emotikony/pic/oklaski.gif

10,287 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-09-17 15:20:06)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:
rh72 napisał/a:
kaja77 napisał/a:

Mag - Ty byś lepiej dała skróty tych fajowych emotikonek big_smile

tongue http://emotikona.pl/emotikony/

I o to mi chodziło tongue

Nawet Greya mają tongue

http://emotikona.pl/emotikony/pic/niegrzeczny.gif

ps. hejka na razie, do wieczora ewentualnie tongue

10,288 Ostatnio edytowany przez alika40+ (2017-09-17 15:27:26)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ta to do Greya by się nadawała :http://emotikona.pl/emotikony/pic/0bicz.gif  big_smile

http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dance3.gif

nawet i moja jest smile

http://emotikona.pl/emotikony/pic/0girl_witch.gif

10,289

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
rh72 napisał/a:

No jeszcze możesz zatańczyć... http://emotikona.pl/emotikony/pic/oklaski.gif

Taa i pewnie jeszcze niby tak co:

http://emotikona.pl/emotikony/pic/041.gif

tylko z samymi pomponami he...

10,290

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

A moja ulubiona to:

http://3.bp.blogspot.com/-GABGGGrkGnA/VdM8AbUNbnI/AAAAAAAACMM/YD0cVhkEIec/s1600/DSC_0768.JPG

a moja ta tongue
http://pewex.pl/pictures/c8/Q1/317734-344115-product_original-chateau-czekolada-z-okienkiem-nussbeisser-100g.jpg

http://emotikona.pl/emotikony/pic/2bujawka.gif

10,291

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ostatnie, jako ciekawostka. W akademiku, a dokładniej, w jednym pokoju mieszkałem z synem ówczesnego ambasadora Albanii. smile Chyba jakoś ze 3 lata. Chciał nas poznać, Polaków. Cholernie sympatyczny... tongue Co jakiś czas chyba miał dosyć spartańskich warunków (albo nas, hihihi tongue ) i szedł spać do ambasady ale tak na 1-2 noce. I chłopakowi przyśniło się kiedyś, że wszystkie zęby mu wypadły - dosłownie. I on do nas przerażony mówi - chłopaki, będę miał w rodzinie dużo cierpienia i śmierci. Wiedział co to oznacza. Jakoś naprawdę niedługo potem zaczęła się wojna domowa w Albanii sad Ot tak, wtedy coś pomyślałem pierwszy raz...

10,292 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-09-17 15:37:23)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Jezu muszę się za to wziąć sad nie mam co na tyłek założyć hmm

http://polki.pl/foto/4_3_SMALL/prasowanie-bez-tajemnic-67806.jpg

Edit. muszę jednak powiedzieć, że stacja parowa to jest suuuper rzecz big_smile wiele ułatwia

10,293

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:
rh72 napisał/a:

No jeszcze możesz zatańczyć... http://emotikona.pl/emotikony/pic/oklaski.gif

Taa i pewnie jeszcze niby tak co:

http://emotikona.pl/emotikony/pic/041.gif

tylko z samymi pomponami he...

I nie musiałaś wierszem big_smile Mmmmmm...niiiii....aaaaa..m!

10,294

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Jezu muszę się za to wziąć sad nie mam co na tyłek założyć hmm

Taaaak? To nie prasuj... właśnie wracam do domciu... może bym wpadł... popatrzeć... tfu! pewnie, że poprasować! tongue

10,295

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
rh72 napisał/a:
kaja77 napisał/a:

Jezu muszę się za to wziąć sad nie mam co na tyłek założyć hmm

Taaaak? To nie prasuj... właśnie wracam do domciu... może bym wpadł... popatrzeć... tfu! pewnie, że poprasować! tongue

Mam tego tyle, że bym pewnie zadyszki dostała tongue

10,296 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2017-09-17 16:53:48)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

kaja , zauważyłam Twoje pytanie o emotikony po opublikowaniu ostatniego posta, to strona emotikona.pl , ale widzę, że rh72 poszedł po śladzie i znalazł źródło.


Można się bawić, jak się ma czas. Ja na chwilę wpadam z motywem oka:

A. groźne:http://emotikona.pl/emotikony/pic/07icon_smile4.gif
B.OMG:http://emotikona.pl/emotikony/pic/0swoon.gif
C.niezrozumiały post:http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wacko2.gif
D.przymrużenie oka:http://emotikona.pl/emotikony/pic/0winked.gif
E.ładnie się tu zabawiacie:http://emotikona.pl/emotikony/pic/2wow2.gif
F.analiza w toku:http://emotikona.pl/emotikony/pic/lupa.gif

EDIT

To ostatnie wykonuję na wyraźną prośbę zainteresowanych. wink

10,297 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-09-17 17:04:25)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
alika40+ napisał/a:
kaja77 napisał/a:

Ooo ja już sobie przeprowadziłam sama (no bo przecież samodzielna jestem) szybki coaching i doszłam do wniosku, że:

Wszystkim się wydaje, że tylko delikatne, słabe kobiety potrzebują silnych mężczyzn. Też tak myślałam, ale to brednie. Ale tak myślałam do czasu, aż poznałam kogoś o silniejszym charakterze od mojego. Kogoś - kogo nie zdominuję. Kogoś - kto nie pyta mnie o zdanie, tylko mówi mi, że będzie tak jak on chce i już. Mężczyznę, który szybciej wyniesie mnie na rękach z domu, niż pozwoli mi w nim siedzieć. Kogoś - kto zdejmie ze mnie obowiązek decydowania o wszystkim. Mężczyznę, który mówi 'Jesteś MOJĄ'. A ja po prostu nią jestem.

I tyle w tym temacie tongue

Ja juz dawno o tym wiem,  wink...

To nie mogłaś mi tego wcześniej już powiedzieć http://emotikona.pl/emotikony/pic/0sad.gif

10,298 Ostatnio edytowany przez Symbi (2017-09-17 17:08:43)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:
alika40+ napisał/a:
kaja77 napisał/a:

Ooo ja już sobie przeprowadziłam sama (no bo przecież samodzielna jestem) szybki coaching i doszłam do wniosku, że:

Wszystkim się wydaje, że tylko delikatne, słabe kobiety potrzebują silnych mężczyzn. Też tak myślałam, ale to brednie. Ale tak myślałam do czasu, aż poznałam kogoś o silniejszym charakterze od mojego. Kogoś - kogo nie zdominuję. Kogoś - kto nie pyta mnie o zdanie, tylko mówi mi, że będzie tak jak on chce i już. Mężczyznę, który szybciej wyniesie mnie na rękach z domu, niż pozwoli mi w nim siedzieć. Kogoś - kto zdejmie ze mnie obowiązek decydowania o wszystkim. Mężczyznę, który mówi 'Jesteś MOJĄ'. A ja po prostu nią jestem.

I tyle w tym temacie tongue

Ja juz dawno o tym wiem,  wink...

To nie mogłaś mi tego wcześniej już powiedzieć http://emotikona.pl/emotikony/pic/0sad.gif

Wtedy może by do CIebie nie dotarło, a tak - zrozumiałaś to sama. Na tym chyba polega terapia.

10,299

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
rh72 napisał/a:
kaja77 napisał/a:
rh72 napisał/a:

No jeszcze możesz zatańczyć... http://emotikona.pl/emotikony/pic/oklaski.gif

Taa i pewnie jeszcze niby tak co:

http://emotikona.pl/emotikony/pic/041.gif

tylko z samymi pomponami he...

I nie musiałaś wierszem big_smile Mmmmmm...niiiii....aaaaa..m!

Manipulant i psychopata i jeszcze w dodatku zboczeniec - po prostu IDEAŁ http://emotikona.pl/emotikony/pic/036.gif

10,300

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Symbi napisał/a:
kaja77 napisał/a:
alika40+ napisał/a:

Ja juz dawno o tym wiem,  wink...

To nie mogłaś mi tego wcześniej już powiedzieć http://emotikona.pl/emotikony/pic/0sad.gif

Wtedy może by do CIebie nie dotarło, a tak - zrozumiałaś to sama. Na tym chyba polega terapia.

Fajna ta terapia big_smile

10,301

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Kaju, myślę, że każda myśl, która pojawia się w Twojej głowie, warta jest odkrycia. Myślę, że większą zwrócisz na nią uwagę, jeśli sama dojdziesz do pewnych wniosków, niż gdy ktoś Ci je podaje na tacy, gotowe i już sformułowane. Problem w tym, że nie zawsze jesteśmy gotowi na zrozumienie wiedzy. Powiem to na przykładzie - pewien mój stary nauczyciel powiedział, że najpierw dziecko uczy się modlitwy Ojcze nasz na pamięć bez większego zrozumienia, a dopiero jak jest starsze, to rozumie modlitwę.
Ja też długo zdobywałam wiedzę i niestety boleśnie, ale tak mi się w końcu w głowie ułożyło, że jestem zadowolona z rozwodu. Mam teraz porównanie starego i nowego życia, i to nowe daleko bardziej mi odpowiada. Jak CIę pamiętam z zeszłego roku, to też sporo Ci się poprawiło. No i zazdroszczę tych 50 kilogramów, ja od półtora roku próbuję stracić 5, ale waga wciąż mi się kręci w kółko, mimo liczenia kalorii i makr, chciałabym być filigranową kobietką, a jestem po prostu szczupła.

10,302

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dziewczyny właśnie prasuję i oglądam przy tym TVN Style i co się dowiaduję, że teraz modne są pidżamy i należy je łączyć z innym częściami garderoby, aby sobie coolową STYLIZACJĘ odstrzelić. To co w spodniach od pidżamy do pracy hmm

10,303

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Dziewczyny właśnie prasuję i oglądam przy tym TVN Style i co się dowiaduję, że teraz modne są pidżamy i należy je łączyć z innym częściami garderoby, aby sobie coolową STYLIZACJĘ odstrzelić. To co w spodniach od pidżamy do pracy hmm

to jestem bliska modzie, bo w wakacje zapomniałam wychodząc do pracy z kapci wyskoczyć i cały dzień byłam w pracy w domowych kapciach.

10,304 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-09-17 17:29:06)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Symbi napisał/a:

Kaju, myślę, że każda myśl, która pojawia się w Twojej głowie, warta jest odkrycia. Myślę, że większą zwrócisz na nią uwagę, jeśli sama dojdziesz do pewnych wniosków, niż gdy ktoś Ci je podaje na tacy, gotowe i już sformułowane. Problem w tym, że nie zawsze jesteśmy gotowi na zrozumienie wiedzy. Powiem to na przykładzie - pewien mój stary nauczyciel powiedział, że najpierw dziecko uczy się modlitwy Ojcze nasz na pamięć bez większego zrozumienia, a dopiero jak jest starsze, to rozumie modlitwę.
Ja też długo zdobywałam wiedzę i niestety boleśnie, ale tak mi się w końcu w głowie ułożyło, że jestem zadowolona z rozwodu. Mam teraz porównanie starego i nowego życia, i to nowe daleko bardziej mi odpowiada. Jak CIę pamiętam z zeszłego roku, to też sporo Ci się poprawiło. No i zazdroszczę tych 50 kilogramów, ja od półtora roku próbuję stracić 5, ale waga wciąż mi się kręci w kółko, mimo liczenia kalorii i makr, chciałabym być filigranową kobietką, a jestem po prostu szczupła.

Wiem Symbi - dziękuję - cały czas pamiętam Twoje posty do mnie smile
Wtedy Ci bardzo zazdrościłam spojrzenia na to wszystko i podejścia do życia. Nie wierzyłam, że we mnie coś się może zmienić.
Ale duże rzeczy składają się przecież z tych malutkich, bez nich te wielkie by nie powstały smile
Moje podejście do życia się zmieniło zupełnie, przewartościowałam wiele rzeczy i myślę że pozytywnie big_smile

10,305

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Symbi napisał/a:
kaja77 napisał/a:

Dziewczyny właśnie prasuję i oglądam przy tym TVN Style i co się dowiaduję, że teraz modne są pidżamy i należy je łączyć z innym częściami garderoby, aby sobie coolową STYLIZACJĘ odstrzelić. To co w spodniach od pidżamy do pracy hmm

to jestem bliska modzie, bo w wakacje zapomniałam wychodząc do pracy z kapci wyskoczyć i cały dzień byłam w pracy w domowych kapciach.

Eee to prekursorskie big_smile

10,306

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Symbi napisał/a:

jestem zadowolona z rozwodu. Mam teraz porównanie starego i nowego życia, i to nowe daleko bardziej mi odpowiada.

I ja Cię poprę w tym, co napisałaś, Symbi .

Moje NOWE ŻYCIE narodziło się w bólach.
Ale jest... cudowne.

Spokojne, niezależne, ciekawe...

http://emotikona.pl/emotikony/pic/kwiatki.gif

10,307 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2017-09-17 17:42:41)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Rozpoznajecie tę panią z mojego ostatniego postu?

EDIT

Wysyła się jej kwiaty.
Bardzo się przez nią cierpi, ale ona może być impulsem do zmian.

Te dobre zmiany wynikają z naszej ciężkiej pracy nad sobą.

Tu, klasycznie, kwiaty.
A życie odda...kij w oko.
W swoim czasie.

10,308

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Kaju, i tak byłaś w dobrym stanie, bo ja jak sobie siebie przypominam, to po prostu na początku byłam sparaliżowana lękiem przed życiem na własną rękę. BYłam pewna, że nigdy już nie pójdę do fryzjera, nie kupię sobie nowego ciucha. Ale to wszystko mija, bo życie jest ciągłą zmianą.
Zresztą tak czasem myślę, że popełniłam grzech pychy, bo myślałam, że ja, moja historia, mój ból, że to wszystko jest wyjątkowe, a jak zaczęłam więcej czytać ludzkich wypowiedzi to przekonałam się, że są to standardowe historie, typowe zachowania, etapy przechodzenia przez żałobę po związku są identyczne, poza kolorem włosów, stanem konta, miejscem zamieszkania tak niewiele się różnimy. Ja teraz potrafię sobie wytłumaczyć zdroworozsądkowo zachowanie tamtej kobiety, co nie znaczy że ją usprawiedliwiam. W końcu ona wie o mnie tyle, ile powiedział jej mój eksmąż, więc pewnie komplementy na mój temat to nie były. Na początku cierpiałam z tego powodu, że oni widzą mnie tak jak widzieli, a teraz jest mi to obojętne. Skoro ja mam prawo do wlasnej opinii na ich temat, tak oni mają prawo do opinii na mój temat. Pewne jest to, że każdy ma wiele twarzy, to jest to co w sumie napisała Mag, że jej były ma empatię dla psa matki, ale w stosunku do Mag już nie. Wchodzimy w życiu w wiele roli, w zależności od tego, z kim się stykamy.
I widzę zmianę w Tobie, gratuluję, bo wielką drogę przeszłaś.

10,309

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Rozpoznajecie tę panią z mojego ostatniego postu?

EDIT

Wysyła się jej kwiaty.
Bardzo się przez nią cierpi, ale ona może być impulsem do zmian.

Te dobre zmiany wynikają z naszej ciężkiej pracy nad sobą.

Tu, klasycznie, kwiaty.
A życie odda...kij w oko.
W swoim czasie.

Teraz już wiem, o kogo chodzi, ja nawet czytałam książke Miller o tym tytule. Książka do mnie nie przemówiła, a zamiast wysyłać kwiaty jej, wolę sobie coś sprawić przyjemnego.

10,310

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Bardzo dobry "rozwodniczy" post, jak zwykle zresztą, Symbi.

Ja zrobiłam edycję poprzedniego. Puenta może się wydawać nieco złośliwa, ale nie jest. Chociaż... Mimo wszystko tamto to było działanie z premedytacją, które przyniosło cierpienie kilku osobom. Nie mnie jednak "mścić się" czy "rozliczać". Natomiast tak po ludzku niektórym trudno pogodzić się z "nagrodą" za wyrządzone zło. Stąd moje słowa.

Post ma charakter ogólny, a życie lubi czasem zrobić niespodziankę.
Ja też wykazałam się na pewnym etapie życia pychą, stąd to bolesne potknięcie w pewnym momencie.

Jednak to wszystko nie ma już znaczenia.
Formalnie nowe życie zaczynam za kilka dni. smile

10,311

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Symbi napisał/a:

Teraz już wiem, o kogo chodzi, ja nawet czytałam książke Miller o tym tytule. Książka do mnie nie przemówiła, a zamiast wysyłać kwiaty jej, wolę sobie coś sprawić przyjemnego.

Brawo! Mnie też się ta książka nie podobała. Jak widzisz w moim poprzednim poście, wysłane kwiatki ... wychodzą adresatce uszami. wink

Jestem za Twoim pomysłem.
Rozpieszczajmy się i dajmy się rozpieszczać. smile

10,312 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-09-17 18:08:57)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

A ja tam mam w nosie, czy im dobrze, czy nie. Niech sobie tam żyją. Niech tylko zajmą się sobą bez wchodzenia w moje życie i finanse,
Każdy w swoim czasie dostaje od losu to na co zasługuje. Ja też dostałam i niekoniecznie to, co mnie spotkało okazało się dla mnie złe.
Może mi otworzyło drzwi gdzie indziej smile a może i nie, kto to wie. Wszystko zależy od tego, jak na to spojrzeć smile

P.S. Trzeba tylko uważać o co prosi się los, bo czasami może się to spełnić wink

10,313 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2017-09-17 18:12:07)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Symbi napisał/a:

Pewne jest to, że każdy ma wiele twarzy (...)Wchodzimy w życiu w wiele roli, w zależności od tego, z kim się stykamy.

To jeszcze warto wysupłać.

Ja ofiarę w sytuacji zdrady wskazuję jednoznacznie i bez wahania.
Natomiast osobiście współczuję swojemu wkrótce_byłemu_mężowi stanu umysłu.

On jeszcze mentalnie nie wyszedł z roli pokrzywdzonego.
To muszą być straszne emocje.

A ja się cieszę, że się uwolniłam od wszystkiego, co było złe.
Dobre pamiętać będę.

10,314

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

A ja tam mam w nosie, czy im dobrze, czy nie. Niech sobie tam żyją. Niech tylko zajmą się sobą bez wchodzenia w moje życie i finanse,
Każdy w swoim czasie dostaje od losu to na co zasługuje. Ja też dostałam i niekoniecznie to, co mnie spotkało okazało się dla mnie złe.
Może mi otworzyło drzwi gdzie indziej smile a może i nie, kto to wie. Wszystko zależy od tego, jak na to spojrzeć smile

To jest istotą tematu "Moje cudowne życie po rozwodzie". smile

10,315

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ale zaraz się popłaczę.
Telefon kaput - nie podłączę muzyki.
Głośniki w kompie kaput - nie posłucham muzyki.
Płyty zarąbane - nie posłucham mużyki.
To prasuję przy telewizji - zgłupieję zaraz.

10,316

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Cholera jasna - właśnie zakupiłam fajne ciuchy, ale przecież szybki przelew potrzebuje kod z sms telefonu - dupa - no dupa...

10,317

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dlaczego nie włączysz sobie jakiejś muzycznej telewizji?

10,318

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

A będzie coś oprócz umc umc? Ze złości - zapomniałam hmm

10,319

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ja mam jakieś kanały z muzyką lat 80 i 90, chyba nawet w naziemnej tv

10,320

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Symbi - dziękuję smile głupia ja

10,321 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2017-09-17 18:47:28)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

dupa - no dupa...

big_smile

Proszę:

Tematycznie.. wink

Kto to widział takie nazwy zespołom nadawać. wink

10,322

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

A tu bardziej coś pod prasowanie:

i...w bardziej w klimacie wątku. Radośnie i lekko. smile

10,323

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dziewczyny przecież mi głośniki nie działają albo g.. jeden coś wykombinował, bo wchodzę w ustawiernia patrzę kable i wszystko jest ok.

10,324 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2017-09-17 19:16:46)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

A Młody jest w domu albo jakiś sąsiad? *Ja jak sobie poprzestawiam coś w sprzęcie, często nie potrafię tego odkręcić. : /

U mnie leje- to tematycznie:
Deszcze niespokojne

*Na forum jest jeden. Techniczny i pomocny. wink smile

10,325

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mysti - Młodego nie ma - rano zerżnął głupa i wybył hmm On coś poprzestawiał - na bank - jak go znam.

Jeszcze jeden taki mały problem - która mnie jutro obudzi (Młodego nie będzie)?

10,326 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2017-09-17 19:24:37)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Mysti

Pomyliłaś mnie chyba z Mag, ale bardzo mi przyjemnie big_smile

Ja mogłabym Cię obudzić (7:15 wstaję) ale telepatycznie jeszcze słabo potrafię, a na sygnały dźwiękowe, czy świetlne- trochę za duża odległość.

Wejdź w ustawienia głośnika/dźwięku (nie wiem, jak się to fachowo określa) i zobacz tam.

10,327

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Polsat mi nie działa hmm sad

Ja wstaję ok 8 , jesli Ci pasuje to mogę Cię obudzić telepatycznie tongue  wink

10,328

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dawno tej trasy nie robiłem tongue przejeżdżałem przez miejscowość... SZCZĘŚCIE Zapomniałam ze je tak kiedyś lubilem smile
W domu pewnie około 22:00 będę... Kaja, weź,  jak młodego nie ma to rzeczywiście problem z budzeniem. Ja tam proponuję osobistą interwencję, a co? big_smile

10,329

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
alika40+ napisał/a:

Ja wstaję ok 8 , jesli Ci pasuje to mogę Cię obudzić telepatycznie

Mnie też obudź. Proszę. big_smile

Jestem dziś okrutnie niewyspana. Przez sesje na forum. Dziś mam postanowienie grzecznie iść spać o 22:00.

10,330

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
rh72 napisał/a:

Dawno tej trasy nie robiłem tongue przejeżdżałem przez miejscowość... SZCZĘŚCIE Zapomniałam ze je tak kiedyś lubilem

Tak? A niedaleko mnie jest miejscowość MIŁOSNA.

Wieki temu tam byłam. big_smile

10,331 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-09-17 20:27:19)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ha, Młody nie doceniał matki - z kabelkami w amplitunerze sobie poradziłam big_smile

Mysti w kompie wchodzę w ustawienia itd. i jest OK - coś innego zmajstrował hmm

rh72 napisał/a:

...Ja tam proponuję osobistą interwencję, a co? big_smile

Taaaak a co proponujesz? Bo wiesz...  http://emotikona.pl/emotikony/pic/diablica-aniol.gif

P.S. kolumny podłogowe to AV 702 F - ale nie wiem ile mają Hz (stare to już)

10,332

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:
rh72 napisał/a:

...Ja tam proponuję osobistą interwencję, a co? big_smile

Taaaak a co proponujesz? Bo wiesz...  http://emotikona.pl/emotikony/pic/diablica-aniol.gif

Ekhem, ekhem ... mamy opuścić tę netkafejkę? wink

Czy zastosować technikę "omijam posty szerokim łukiem"? cool wink

10,333

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:
kaja77 napisał/a:
rh72 napisał/a:

...Ja tam proponuję osobistą interwencję, a co? big_smile

Taaaak a co proponujesz? Bo wiesz...  http://emotikona.pl/emotikony/pic/diablica-aniol.gif

Ekhem, ekhem ... mamy opuścić tę netkafejkę? wink

Czy zastosować technikę "omijam posty szerokim łukiem"? cool wink

http://emotikona.pl/emotikony/pic/0blush2.gif

10,334

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

http://emotikona.pl/emotikony/pic/0blush2.gif

Wiesz, ja też się zarumieniłam. big_smile wink

10,335

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Symbi napisał/a:

Kaju, a co sobie będziesz żałować, przecież nie będzie Ci nikt wypominał nowego zakupu, więc jeśli tylko masz pieniądze, korzystaj i rób sobie przyjemności.

Symbi - na szczęście nikt nigdy mi nic nie wypominał, ale kiedyś jakoś tak mi się nic nie podobało, byle do roboty profesjonalnie wyglądać, a teraz tyle ładnych kobiecych rzeczy widzę i tak mi w nich ładnie smile

Posty [ 10,271 do 10,335 z 15,029 ]

Strony Poprzednia 1 157 158 159 160 161 232 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024