kaja77 napisał/a:Nie rozumiem Mag - czy ktoś ją zrozumiał, jeśli tak to poproszę o przetłumaczenie
Nie szkodzi, kaju. 
alika40+ napisał/a:Ja tez nic nie zrozumiałam , ale ...... ????
ale co ciekawe:
rh72 napisał/a:Serca rozdartego koleżanki nie rozumiesz?
Kaja... ona cierpi...
zrozumiał mnie ... net-facet! 
rh72, wszystkie Twoje forumowe utwory czytam, odkąd zaczęliśmy pisać na wspólnych dwóch wątkach. Wcześniejszych nie znam i nie będę grzebać w kilkutysięcznej historii postów.
Zanucę tak:
O mnie się nie martw, o mnie się nie martw,
ja sobie radę dam ..."
choć piosenka oczywiście o czym innym. Jestem na forum dość długo i wiem jak działa. Sprawdź w moim profilu, co aktualnie lubię w ludziach. Ty to masz. I pozostali forumowicze, z którymi wchodzę w interakcję pisemną, mam nadzieję też.
"Ławeczkę" zamierzam obejrzeć teatrze w moim BIG CITY, kiedy znowu zaczną ją grać. Ale w wolnej chwili obejrzę to, co tu wstawiłeś. Dla Gajosa. 
kaja, alika, przecież wyraźnie napisałam, że to forumowy żart. Wam się mojej stopki nie chce czytać, a co dopiero postów.
A to, co tak "enigmatycznie" napisałam, rozwinę kiedyś.
kaja, rejestr Twoich forumowych przewinień właśnie się tworzy. Jutro do kawy WSTAWIASZ wszystkim deser. Możesz serca nie mieć, ale ... umiejętności cukiernicze chyba tak, z tego co pamiętam z postów.
Dobrej nocy wszystkim życzę.
