moje cudowne życie po rozwodzie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie

Strony Poprzednia 1 127 128 129 130 131 232 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8,321 do 8,385 z 15,029 ]

8,321

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Szaramyszko, nie czytaj tylko pisz tyszzzzzz smile chociaz powiem Ci,że tez mialam takie dni,że milczałam i tylko czytałam, wiec chyba Ciebie rozumiem smile
Dziekuję w imieniu Ekipy i rownież życzę Dobrej nocy smile

Ps Mag, a co masz na mysli pisząc ,,Dobre Ciacho'' duzymi literami cioooo????? tongue big_smile
Na,, moich terenach'' podobno jest pięknie, tak słyszałam wink zaproszenie nadal podtrzymuję smile

Zobacz podobne tematy :

8,322

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

No i wywiało wszystkich sad
Gadają sobie na innych wątkach big_smile  a ja tutaj sama siedzę hmm

8,323

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Jestem...już jestem...

8,324

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Jestem, jestem.
Chwilowo byłam na "gościnnych występach" u sąsiadki. wink

Alika, bo mnie interesują tylko dobrej jakości produkty. Czasem używam dużych liter dla jej podkreślenia. smile

@szaramyszko, naprawdę nie krępuj się u nas pisać. Tu jest pełna swoboda wypowiedzi.
Lubię pisać, jak wiecie, ale czasu wolnego mam teraz jak na lekarstwo.
Chętnie natomiast czytam, co u Was.

Zanim się przeprowadzę tam, gdzie chcę, zamierzam jeszcze pozwiedzać. Z KRK będę miała bliżej w Twoje strony. Umówimy się.
Mam na wyprowadzkę jeszcze trochę czasu.

8,325

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mag-- wbiegłyśmy równocześnie. Mało się głowami nie zderzyłyśmy big_smile

8,326

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:

Mag-- wbiegłyśmy równocześnie. Mało się głowami nie zderzyłyśmy big_smile

Dobiegł mnie pełen wyrzutów głos Aliki. wink Nie mogłam nie zareagować. wink

8,327 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-08-24 22:25:18)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobry wieczór smile

Ja się dosiądę z wiśniówką z lodem bo po wczorajszym pijaństwie jako jedyna samotna mam dzisiaj emocjonalny zjazd sad i w dup..... poszło te całe moje pozytywne nastawienie do mojej obecnej sytuacji - ale to chwilowe - poradzę sobie już szybko z tym.

W dodatku wpadam z kieckoholizm wink no musiałam sobie dzisiaj kupić taką fajną kieckę na randkę smile tylko jaką randkę zastanawiałam się po odejściu od kasy sad

Nooo co ja potrafię osiągnąć we śnie nie napiszę bo i tak nikt mi nie uwierzy i zresztą damie nie wypada wink

Taaa milusia ...... póki buzi nie otworzy wink podobno jestem niezłą jedzą big_smile

8,328

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Noooo nareszcie, bo juz zaczynałam mchem obrastać big_smile

8,329

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

hahahh Kaja , bardzo smieszne noooo po prostu uśmiałam się Ty i jędza big_smile

Za poźno ja juz wypiłam hmm

8,330

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mag i Mysti jak tam głowki po zderzeniu ??? wszystko oki ?? big_smile

8,331 Ostatnio edytowany przez alika40+ (2017-08-24 22:33:23)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Dobry wieczór smile

Ja się dosiądę z wiśniówką z lodem bo po wczorajszym pijaństwie jako jedyna samotna mam dzisiaj emocjonalny zjazd sad i w dup..... poszło te całe moje pozytywne nastawienie do mojej obecnej sytuacji - ale to chwilowe - poradzę sobie już szybko z tym.

W dodatku wpadam z kieckoholizm wink no musiałam sobie dzisiaj kupić taką fajną kieckę na randkę smile tylko jaką randkę zastanawiałam się po odejściu od kasy sad

Nooo co ja potrafię osiągnąć we śnie nie napiszę bo i tak nikt mi nie uwierzy i zresztą damie nie wypada wink

Taaa milusia ...... póki buzi nie otworzy wink podobno jestem niezłą jedzą big_smile

Jakos nie zrozumiałam hmm mozesz po polskiemu ?? wink
żeby nie było nie o kiecki pytam wink a tak w ogóle to kiecek nigdy nie jest za duzo smile piszę to ja która nie chodzi w kieckach big_smile ale posiadam w szafie a cooo tongue

8,332

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

,,Alika, bo mnie interesują tylko dobrej jakości produkty. Czasem używam dużych liter dla jej podkreślenia. smile,,""
  Mag ,hahhah,dobrze wiesz o co mi chodziło tongue  wink

8,333

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Żyjemy, żyjemy!

Ja też dzisiaj sobie kupiłam sukienkę. Nie na randkę, ale na rozprawę. Przepiękna! wink

Alika, rozwiodę się, to i zajmę się czym trzeba w swoim czasie. wink

Lubię klarowne sytuacje. Również formalne.

8,334

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

to że zawsze śnimy tylko nie pamiętamy to wiem , kiedyś zawsze pamiętałem teraz nic i to sie stało od momentu  gdy wyszły jaja z moją byłą

8,335 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-08-24 22:56:46)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

W robocie mam opinię pitbulicy sad mi też trudno w to uwierzyć jak tak patrzę na siebie wink i wielu się nabiera wink

Alika jakby to powiedzieć hm... śnisz to co chcesz, mózg myśli, że to rzeczywistość i wysyła sprzężenie zwrotne do jak najbardziej realnego ciała ...

Astral bo może Ci się była śni i podświadomie wypierasz to bo sprawia Ci to ból więc to zapominasz bo mi się wydaje że Ty ciągle jeszcze jesteś przy niej ..... na sensie poziomie podświadomości nie pogodziłeś się z obecną sytuacją bo ja bardzo kochałeś i nadal kochasz

8,336

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:

Żyjemy, żyjemy!

Ja też dzisiaj sobie kupiłam sukienkę. Nie na randkę, ale na rozprawę. Przepiękna! wink

Alika, rozwiodę się, to i zajmę się czym trzeba w swoim czasie. wink

Lubię klarowne sytuacje. Również formalne.

Wiem wiem, tez tak mam smile o klarowne sytuacje mi chodzi wink
A ja sobie zafundowałam zamiast kiecki ...... przepiękną walizkę big_smile wink

8,337 Ostatnio edytowany przez alika40+ (2017-08-24 22:57:21)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

W robocie mam opinię pitbulicy sad mi też trudno w to uwierzyć jak tak patrzę na siebie wink i wielu się nabiera wink

Alika jakby to powiedzieć hm... śnisz to co chcesz, mózg myśli, że to rzeczywistość i wysyła sprzężenie zwrotne do jak najbardziej realnego ciała ... hm no wiesz big_smile

i działa ??? mozesz mnie nauczyć tyszzzzzzzzzzzz chyba bym chciała wink
Edit: w robocie to niech sobie tak myślą, lżej masz wink

8,338 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-08-24 23:04:34)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Walizki też kręcą bo to w sumie takie duże "torebki" big_smile

Rzucają mnie nic nie przeczuwającym bufoniastym kolesiom wink mrugam rzęskami i takie tam i w odpowiedniej chwili przegryzam tętnicę wink podobno .... big_smile

8,339

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Wesoło tu.
Głowa mnie nie boli. Zauważyłam Mag w porę i ustąpiłam miejsca.
Nalewki dobra rzecz, choć rzadko pijam.
Potwierdzam: kiecki rzecz ważna.
Kaju- jest kiecka to i okazja się znajdzie. A jeśli nawet to nie będzie randka, to spacer promenadą dla własnego dobrego samopoczucia.

8,340

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Walizki też kręcą bo to w sumie takie duże "torebki" big_smile

hahahh big_smile aż monitor oplułam big_smile

8,341

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mysti, masz refleks, to prawda. wink

Ja też wkrótce będę na walizkach. Ale mnie ta podróż w nowe życie akurat cieszy. smile

8,342 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-08-24 23:09:56)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Faceci boją się pitbuli sad więc zostają mi te spacery promenadą big_smile

8,343

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobra Dziewczyny , pośmiałam się i zmykam, lulu, paciorek i spać big_smile wink

Ps.Kaju, ja poważnie pisałam o tej nauce wink
Dobranoc, kolorowych snów życzę smile

8,344

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

W robocie mam opinię pitbulicy

kaja77 napisał/a:

Faceci boją się pitbuli sad

Nie musisz randkować z kolegą z pracy ;0


I_see_beyond napisał/a:

mnie ta podróż w nowe życie akurat cieszy. smile

Cieszy mnie takie nastawienie smile

8,345

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobranoc smile

8,346

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Faceci boją się pitbuli sad

Chyba tak, ale 100 % pewnosci nie mam, moze,, nasi'' Koledzy się wypowiedzą smile
Paa smile

8,347

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Mystique71 napisał/a:
I_see_beyond napisał/a:

mnie ta podróż w nowe życie akurat cieszy. smile

Cieszy mnie takie nastawienie smile

Taka jestem. smile


To ja też się z Wami pożegnam dzisiaj. Zaprogramujcie sobie jakieś fajne sny. wink
Dobrej nocy. smile

8,348

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

To ja postaram się zaprogramować i Wam smile Mocnej Nocy życzę big_smile

8,349

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry smile
Kawa na miły poczatek dnia, proszę smile
http://paneleszklane24.pl/wp-content/uploads/43.jpg

Ps. na mnie programowanie nie zadziałało sad
Miłego dnia Ekipo smile

8,350 Ostatnio edytowany przez Symbi (2017-08-25 09:33:01)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dziękuje za kawkę, właśnie się nią rozkoszuję.
Ja się nie programowałam wczoraj, bo nawet nie wiem, jak, a sen miałam dokładnie taki jak czasem sobie myślę świadomie. Sen to jednak obrazy z mózgu.

8,351

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry,

Ja wczoraj poczytałam trochę o świadomym śnieniu. Wymaga to treningu. Ja albo zasypiam od razu przyłożywszy głowę do poduszki, albo zasypiam nad ranem. Nie wiem, czy jestem w stanie podjąć się nauki świadomego śnienia.

Dziś dostałam wiadomość od Google. W załączniku...fotomodel. Na imię ma Leon. smile Piękny rasowy kot.

Miłego dnia!

8,352 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-08-25 09:49:58)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry smile

Alika może za dużo km nas dzieli wink

Kawę biorę tę z prawej z dużą ilością pianki smile

8,353

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Wpadam na chwilę do mojej ulubionej netkafejki w porze obiadu.
Tak mi przyszło do głowy "ocenić" mój pobyt na forum. Stwierdziłam, że zrobiłam postępy.
Problem, który mnie tu przywiódł, staje się nieaktualny.

Czasem rzucę okiem na "poważny" temat i kiedy mam dłuższą wolną chwilę (teraz rzadko), coś napiszę. Jednak głównie rozmawiam w obrębie netkafejek. Lekko, bo czuję się lekko.

Straciłam mnóstwo czasu przez moją sytuację. Rozumiem, dlaczego tak się stało i że to wszystko musiało mieć taki a nie inny finał. Bolesny dla mnie na początku. Teraz czuję się dobrze. To jest najlepsze słowo. I postanowiłam, że więcej już mi mojego dobrego samopoczucia prawie_bm nie odbierze.

Tak trochę zdaję relację jak wyglądają z czasem emocje "po". Może dla tych, którzy nas tu podczytują, a sami borykają się z podobnym problemem.

Dziewczyny, ja rozumiem "kieckomanię". Sama zakładam sukienki, bo lubię. Czuję się w nich dobrze i kobieco. Żółty kolor też mam w swojej garderobie. Jest taki pozytywny!

Zajrzę później. Nigdy nie cierpiałam z powodu zbyt dużej ilości wolnego czasu.

8,354

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mag, pieknie opisałas swoj stan , zreszta jak zwykle,powtórze się bardzo lubię Ciebie czytać smile
Zresztą nie tylko Ciebie, bo wszystkie nasze Dziewczyny piszą pięknie i mądrze swoje przemyślenia smile

SZACUN WIELKI !!!!!:)

Napiszę tylko jedno,ja tez widzę Twoje zmiany na bardzo pozytywne, tak trzymać !!!!! smile

Kaju,hahah kilometry rzecz względna przecież  wink  big_smile
A co do ,,kieckomani '' to jestem za ale po prostu na swojej osobie nie trawię sukienki, jak juz to spódnica, a najlepiej spodenki jak pogoda pozwala wink  tongue
Ot taka jestem,, niegustowna kobita'' !!!! hmm  big_smile
ale u innych kobiet bardzo lubię i jak pisałam powyżej, poopieram kiecki tak samo jak biżuterię.
Pod warunkiem,że nie świeci jak choinka big_smile wink
to na razie papatki smile

8,355

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Zapomniałam Wam Dziewczyny napisać , dziś pobrałam sobie apikacje Rossmanna, (wczesniej miałam zamiar) fajne są teraz promocje na róznego typu szczotki do włosów .
Kupiłam sobie jedną na próbę,własnie z apikacją 40 % taniej smile
Szczotka wygładzająca włosy(antystatyczna)
Dziwna trochę bo wyglada jak prostownica, ale w środku ma naturalne włosie zamiast płytki ceramicznej.
Jutro ją wypróbuję i napiszę czy widze jakieś dobre zmiany, bo wiecie jakie mam kudły hmm
Ps miła pani w Rossmanie mi zdradziła,że we wrzesniu będa super promocje na tę aplikację smile
Wiec warto, jak ktos zainteresowany smile

No to juz na tyle się wypowiedziałam smile

8,356

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ja też dostałam w prezencie żółtą bluzkę, o ile wcześniej unikałam tego koloru, tego lata nosiłam ją. To bardzo soczysty kolor. Ja na codzień jak Alika wolę spodnie, ale od czasu do czasu "robię" się na kobietę i zakładam sukienkę lub spódnicę, najczęściej gdy mam wolne.
Mnie też długo zabrało układanie siebie, zwłaszcza, że tuż po rozstaniu z eks nieszczęśliwie się zakochałam i kolejny raz przeżywałam niepowodzenie, ale w sumie to wszystko mnie zahartowało i teraz wszelkie niepowodzenia i stresy większe lub mniejsze zupełnie inaczej odbieram. Jednym słowem, dopóki ja i moja rodzina jest zdrowa, mamy gdzie spać i co jeść, wiem, że wszystko inne ma małe znaczenie. przestałam z niepokojem patrzeć w przyszłość.
Jak napisałam rano, śniłam dziś; miałam sen, który świadczy o tym, że moje świadome myślenie dotarło do podświadomości, co mnie bardzo cieszy.

8,357

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Łapcie nutkę,to jedna z moich najulubieńszych płyt,a ja z  rytmem zabieram się do pląsów z odkurzaczem wink  smile

Do później !!!;)

8,358

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Czołem ekipo

Nie mam dziś za dużo czasu do pisania, może potem...
Podrzucę Więc wam nutę na znak,że żyję.

8,359

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
alika40+ napisał/a:

bardzo lubię Ciebie czytać smile

Dziekuję.:)

Sprawdzę, co tam mają w Rossmanie. Chociaż nie korzystam na co dzień z elektrycznych gadżetów poza tradycyjną suszarką. Moje włosy, kiedy są dobrze ścięte, układają się same. Tak się delikatnie kręcą. I to bardzo wygodna fryzura.

Natomiast ostatni raz byłam u fryzjera na wakacjach. Przysięgam. Prosiłam o lekkie podcięcie, jednak fryzjerka nie bardzo chwyciła o co mi chodzi. Muszę poczekać jakieś 2-3 miesiące, żeby wrócić do wcześniejszego stylu, lekko za ramiona. Nie jest źle, ale przyzwyczaiłam się do tamtej długości.

8,360 Ostatnio edytowany przez alika40+ (2017-08-25 21:14:12)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Mag to nie jest elektryczna szczotka wink
ja tez nie korzystam z elektrycznych wynalazkow, ja nawet suszarki nie uzywam tongue

8,361 Ostatnio edytowany przez alika40+ (2017-08-25 21:33:13)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Cos mnie głowa boli,za duzo się nagadałam na forum hmm


ps jutro jak będzie pogoda , pojadę nad jeziorko mam niedaleko smile
moj ostatni weekend na wolności, jakoś trzeba wykorzystać co nie ???

Zmykam , Dobrej nocy życzę, tym którzy zajrzą i tym  zaglądającym przez szybę wink smile

8,362

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Zawsze mowilem ze kobiety sie latwiej dostosowuja do nowych sytuacji. Taka Ajsii np to juz bije rekordy -pogodzona juz z rozwodem przed rozwodem big_smile

8,363 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-08-25 22:55:54)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Piotr Introwertyk napisał/a:

Zawsze mowilem ze kobiety sie latwiej dostosowuja do nowych sytuacji. Taka Ajsii np to juz bije rekordy -pogodzona juz z rozwodem przed rozwodem big_smile

Instynkt przetrwania big_smile dzięki temu niie skończyliśmy jak dinozaury wink

Zachorowałam na tę tongue

[image]https://mosquito-sklep.pl/16288-thickbo … oronki.jpg[/image]

8,364

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Piotr Introwertyk napisał/a:

Zawsze mowilem ze kobiety sie latwiej dostosowuja do nowych sytuacji. Taka Ajsii np to juz bije rekordy -pogodzona juz z rozwodem przed rozwodem big_smile

Ja to wręcz się tego rozwodu już doczekać nie mogę. wink A płakałam jak bóbr, że mnie "oblubieniec" porzucił. lol

@kaja, znam ten sklep. Super sukienki! Gustowne, z klasą.

8,365

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry weekendowo smile

Pobudka śpiochy,słoneczko juz dawno wstało smile
To moj ostatni weekend na wolności,postanowiłam wykorzystać na maksa smile

Dziś kawę zapodaje ten miły pan;), proszę tongue
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRkmlJNq31J5Rd1qOnQFQZUMH8ItaFMn_jb0KWAfgWYQqcVaZef

Ps.Kaju, ładna sukienka, mam podobną w swojej szafie, tylko z mniejszym dekoltem smile

Miłego  dnia EKIPO !!!!:)

8,366

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witam,
Ja już obudzona. Moja siostrzenica jest niezawodnym budzikiem.
Przede mną pracowity dzień. Obiecałam siostrze pomóc w sobotnich porządkach.

Do popisania!

8,367 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-08-26 10:14:01)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witam smile

Ja już od 5.30 na nogach, bo jak co weekend dojeżdżam na moją działeczkę - właśnie przysiądę z kawą smile

Mag - ja jeszcze z tego sklepu nic nie miałam, ale wiem że są ok gatunkowo, bo koleżanka tam kupuje. A modelki prześliczne.

Alika big_smile

Lily - wypożyczyłam sobie "Kobieta bez winy i wstydu". Myślałam, że to będzie opasłe tomisko, a tu taka maleńka książeczka. Za to przyjaciółka  czyta "porządki miłości" i jest pod wrażeniem, zresztą ona zawsze interesowała się Hellingerem. Dla mnie jego ustawienia to jeszcze hm .... magia .... Przyjaciółka już była na ustawieniach i jest dość wstrząśnięta tym, co się na nich z ludźmi potrafi dziać i to niezależnie od nich. Cała ta zła i dobra energia naszych przodków. .. hm ....

8,368

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry. Chętnie napiję się kawki. Dopiero co zjadłam śniadanie, mimo, że jak na sobotę wstałam dosyć wcześnie.
Kaja, ładna sukienka, kolorek bardzo miły, mam nadzieję, że będzie niejedna okazja do jej założenia.

8,369

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Symbi ta sukienka wpadła mi w oko smile ale właśnie jest taka typowo wyjściowa a okazji do jej założenia raczej nie będę miała sad

8,370 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2017-08-26 11:44:43)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry smile

Kaja, co do książki to pierwszy rozdział może wydać Ci się nieco dziwny, ale warto go przeczytać ze względu na całość.
Lubię kiedy piszesz jak wybierasz się na działkę, przenoszę się wtedy oczyma wyobraźni do urokliwej leśnej polany nad strumykiem i widzę Cię zrelaksowaną i uśmiechniętą. smile

Ja również czytam, to kolejna wspaniała książka. Najbardziej spodobał mi się rozdział o znaczeniu uśmiech. Ja przeważnie mam roześmiana buzię, rozdzielam te uśmiechy na prawo i lewo, znajomym i nieznajomym. To taka naturalna przypadłość, której chciałam się pozbyć, bo myślałam że jednak to nie jest normalne. A tu proszę uczą o wadze uśmiechu w książkach. Jeszcze chwila a uwierzę, że to nie moje postępowanie i przekonania są nieprawidłowe, a tylko moje wyobrażenia o nich. Tak przynajmniej wynika z rozmów z psychologiem, z książek które czytam i rozmów z ludźmi, również z Wami, którzy mnie poznaliście. Zdaje się, że nie ma surowszego sędziego dla mnie niż ja sama.

L: Czy nauczy mnie Pan jak nic nie czuć, dokotrze?
D: To niemożliwe. I kim, by się Pani wtedy stała.

---

alika40+ napisał/a:
Symbi napisał/a:

Lody waniliowe. CHyba sobie jeszcze winka z dzikiej róży naleję.

Aleeeee kusisz big_smile ja tez mam od naszej Lili jeszcze nalewkę hymmmm wink
tylko zapomniałam z czego ona była zrobiona,po zapachu truskawkowa ale to chyba niemożliwe coooo ???

Cieszę się Aliko, że smakują Ci nalewki. Ta ciemnozłota jest z dzikiej róży, a ta wiśniowym kolorze z derenia. Na zdrowie smile

Ja sama nie piję alkoholu inaczej jak jedną porcję okazyjnie. Niestety jestem bardzo podatna na uzależnienia. Od zawsze więc unikałam wszystkiego o czym wiem, że uzależnia. Tylko w forum wpadłam jak śliwka w kompot. big_smile No, ale mamy się tym zająć z moim panem doktorem we wrześniu. Bardzo lubię tego człowieka.

---
Nie było u nas na wątku jeszcze Lemona, więc dziś zagram Scarlett

8,371

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Symbi ta sukienka wpadła mi w oko smile ale właśnie jest taka typowo wyjściowa a okazji do jej założenia raczej nie będę miała sad

Tak doczytałam, ale nie chciałam Cię zniechęcać do zakupu. Ja jak już kupuję, to ubrania które nadają się do pracy, bo po dyskotekach i innych imprezach nie biegam. A wesela w rodzinie zdarzają się rzadko. Ale z drugiej strony, może warto, żebyś zrobiła sobie przyjemność, tak dla samej przyjemności z posiadania? wink

8,372

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Za to przyjaciółka  czyta "porządki miłości" i jest pod wrażeniem, zresztą ona zawsze interesowała się Hellingerem. Dla mnie jego ustawienia to jeszcze hm .... magia .... Przyjaciółka już była na ustawieniach i jest dość wstrząśnięta tym, co się na nich z ludźmi potrafi dziać i to niezależnie od nich. Cała ta zła i dobra energia naszych przodków. .. hm ....

Metoda ustawień Hellingera też bywa określana jako kontrowersyjna, właśnie z tego powodu, o którym piszesz, Kaja. Ale to są bardzo ciekawe rzeczy do poczytania. Głównie czytałam o tym w internecie.

Jak ktoś sięgnie po "Uwikłanie" Miłoszewskiego", to tam ta metoda jest genialnie wpleciona w fabułę.

8,373 Ostatnio edytowany przez kaja77 (2017-08-26 17:50:11)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Lily dziękuję za emaila :* odpiszę jak tylko będę miała pod ręką klawiaturę a nie wyświetlacz smartfona smile
Do mojej działki jedzie się kilka dobrych km przez las, otoczona jest lasem sosnowym choć sama jest nasłoneczniona, a do rzeki mam góra 500 m, a rzeka jest czyściutka i nie za głęboka, organizowane są na niej też spływy kajakowe, miejsce jest przepiękne o czym świadczy że spotykam czasem ludzi z pracy.

Niestety zaczyna przeciekać mi dach i ogólnie ten działkowy domek się sypie. Czeka mnie więc rozbiórka tego i budowa nowego domu. Zastanawiam się czy postawić drewniany z kantówki czy murowany np z suporexu. Boję się tego przedsięwzięcia, ale chociaż jak się tym zajmę to nie będę miała czasu myśleć o swej samotności.

Symbi masz rację, a ja zaczynam powoli umieć sobie robić różne przyjemności smile

Dzisiaj zrobiłam w końcu modną obecnie szakszukę, a na kuchni pichci mi się sos pomidorowy, co prawda nie z własnych, ale świeżych pomidorów malinowych - pychota smile zakupione dziś u pani na wsi bawole serca pójdą na drugi ogień. Do tego jeszcze crumble ze śliwkami i malinami tongue

Polecam herbatkę ze świeżej lawendy i melisy z miodem smile właśnie popijam smile

8,374 Ostatnio edytowany przez Lilka787 (2017-08-26 19:25:41)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
kaja77 napisał/a:

Lily dziękuję za emaila :* odpiszę jak tylko będę miała pod ręką klawiaturę a nie wyświetlacz smartfona smile

Dziękuję Kaja smile przyznam, że niepokoję się kiedy nie dostaję odpowiedzi.

To wspaniale, że masz swój azyl w tak urokliwym miejscu. Też bym tak chciała. Tam warto zainwestować w domek. Może ktoś Ci doradzi jaki wybrać, sama miałabym dylemat, bo domek z drewna ma swoją duszę, a murowany jest bardziej odporny na ogień. Twoje obawy są zrozumiałe, to duże przedsięwzięcie. Ja myślę, że z Twoją dobrą organizacją dasz sobie ze wszystkim radę. smile

kaja77 napisał/a:

Dzisiaj zrobiłam w końcu modną obecnie szakszukę, a na kuchni pichci mi się sos pomidorowy, co prawda nie z własnych, ale świeżych pomidorów malinowych - pychota smile zakupione dziś u pani na wsi bawole serca pójdą na drugi ogień. Do tego jeszcze crumble ze śliwkami i malinami tongue

Polecam herbatkę ze świeżej lawendy i melisy z miodem smile właśnie popijam smile

Ciekawe rzeczy wychodzą spod Twojej ręki, aż sprawdziłam szakszukę i stwierdzam, że ta potrawa na pewno przypadnie mi i mężowi do gustu. smile
Do czego używasz wspomniane crumble?

To super dziewczyny, że popijacie herbatki ziołowe. To wspaniałe źródło ważnych składników. Ja uwielbiam lemoniadę lawendową, ale nie robię sama, bo nie mam ani lawendy ani przepisu, tylko zamawiam taką naturalną jak mam okazję. A herbatka z pokrzywy pita przez miesiąc z młodych pędów na wiosnę lub na jesień po drugim pokosie chroni przed nowotworami. Tak pisze Maria Treben w swoim zielniku. Z jej przepisu robię też przepyszną i zdrową nalewkę orzechową. Zawiera jod o który teraz trudno i w razie bólu żołądka, albo niestrawności sprawdza się doskonale.

8,375

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
I_see_beyond napisał/a:
kaja77 napisał/a:

Za to przyjaciółka  czyta "porządki miłości" i jest pod wrażeniem, zresztą ona zawsze interesowała się Hellingerem. Dla mnie jego ustawienia to jeszcze hm .... magia .... Przyjaciółka już była na ustawieniach i jest dość wstrząśnięta tym, co się na nich z ludźmi potrafi dziać i to niezależnie od nich. Cała ta zła i dobra energia naszych przodków. .. hm ....

Metoda ustawień Hellingera też bywa określana jako kontrowersyjna, właśnie z tego powodu, o którym piszesz, Kaja. Ale to są bardzo ciekawe rzeczy do poczytania. Głównie czytałam o tym w internecie.

Jak ktoś sięgnie po "Uwikłanie" Miłoszewskiego", to tam ta metoda jest genialnie wpleciona w fabułę.

Zaciekawiło mnie to. Muszę poczytać w wolnej chwili, których niestety już coraz mniej. Tyle jest ciekawych rzeczy do zrobienia a tak mało czasu.

8,376

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Lilka787 napisał/a:

Tyle jest ciekawych rzeczy do zrobienia a tak mało czasu.

Szczęśliwi  ludzie tak mający.

8,377 Ostatnio edytowany przez antośka67 (2017-08-26 20:50:24)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Witam, zazdroszczę optymizmu nie łatwo się pozbierać po zranionym sercu. Ale optymizm to dobry początek żeby zmotywować się do działania.

8,378

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
antośka67 napisał/a:
Astral Shadow napisał/a:

Witam zostałem zmotywowany by założyć ten wątek przez wspaniałych ludzi, jest to " Kontynuacja" zakończonego wątku. Więc postanowiłem sam sobie nie odmawiać niczego życie na nowo jest piękne . Chcę w góry to jadę w góry , cheć na motockl w siadam i jadę w sina dal , jak jestem sam w domu bo dzieciaki są na weekendzie u byłej i mam ochotę poimprezować imprezuję. Zacząłem żyć pełnią życia smile Zostały 2 punktu do odhaczenia znaleść kobietę która mnie pokocha i ukończyć remont domu . tyle na wstępie moi kochani

8,379

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Lily - crumble na deser oczywiście najlepiej z lodami waniliowymi smile to owoce pod kruszonką - ja najbardziej lubię brzoskwinie z dodatkiem malin pod kruszonką z dodatkiem płatków migdałowch choć te duże czerwone śliwki też są pyszne smile i tak szybko je się robi i wcina obowiazkowo jeszcze ciepłe smile zaczyna się sezon na szarlotkę bo już pojawiły się antonowki smile i ciasto ucierane ze śliwkami mniam..... oraz ciasto dyniowe z orzechami włoskimi i czekoladą moje ukochane smile

A nalewki muszę nauczyć się robić - moja koleżanka z pracy robi z różnych rzeczy - wszystkie przepyszne - czasami coś nam sprezentuje smile a chyba jedno z najlepszych win jakie piłam to wino z malin mojej drugiej koleżanki - tak dokładnie wino smile  a i jeszcze likier z białej czekolady zwany białą damą obłęd po prostu smile

Dobranoc :*

8,380

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
Piotr Introwertyk napisał/a:
Lilka787 napisał/a:

Tyle jest ciekawych rzeczy do zrobienia a tak mało czasu.

Szczęśliwi  ludzie tak mający.

To i ja szczęśliwa jestem.

@antośka, witaj.
To prawda, że zranione serce boli. Ale mamy tu zasadę: "padłeś, powstań".
Za bardzo wyboru nie ma.

Lubię nowości. "Biała dama?" Why not?

8,381 Ostatnio edytowany przez Mystique71 (2017-08-26 21:15:43)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dobry na wieczór

Upały u mnie wciąż niemożebne.Na szczęście wieczory i noce stosunkowo chłodniejsze.

Piszecie o ulubionych alkoholach. Też mam taki jeden "babski", chyba o nim pisałam.
Truskawkowo truskawkowy smile Smakuje nawet osobom, które aż tak bardzo za truskawkami nie przepadają.
Podczas moich niedawnych urodzin na zamku kilku niedowiarków spróbowało i był żal,że tak mało big_smile

http://xuxu.de/wp-content/uploads/2016/05/drink_homeleft.png

Witaj Antośka-- czas leczy rany. Kiedyś i Ty będziesz tryskać optymizmem, czego życzę.

Lilka787 napisał/a:

niepokoję się kiedy nie dostaję odpowiedzi.

Niniejszym chciałabym Cię baaaaardzo przeprosić za brak odpowiedzi na maila.Do tutejszego konta przypisany mam adres, z którego rzadko korzystam, praktycznie raz na miesiąc/dwa sprawdzam tam wiadomości.

8,382

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Ja truskawki kocham pod każdą postacią.

8,383 Ostatnio edytowany przez alika40+ (2017-08-27 08:55:02)

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Dzień dobry smile
Dziś zapodaję kawę tradycyjnie tak jak ja lubię,zapraszam jak ktos ma ochotę smile
http://sudsudbina.com/wp-content/uploads/2015/05/turkish-coffee.jpg

ps.nie wygląda tak smakowicie jak poprzednie, ALE,,Nie wszystko złoto co się świeci '' ot, taka dygresja mi się napatoczyła po nocy wink Czyż nie ???
Miłego dnia wszystkim życzę smile

Edit: Mysti, gdzie mozna kupić tę buteleczkę truskawkową,w PL czy w De ?? przyznam ,że wyglada smakowicie tongue

8,384

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie

Sie przyda bo skonstatowalem wlasnie ze w puszce sie kawa skonczyla sad . U mnie jakby kto pytal remont nowego lokum w toku i jak zwykle jak sie cos starego ruszy to spada 10 razy tyle -ale to znam wiec nie jestem zaskoczony.  Zreszta problemy techniczne to nie problemy. Gorzej sobie radze np z kontaktem z nfz do ktorego zmusila mnie nagla choroba mamy. W ogole budzetowka mnie wkurza-polowe bym zwolnił.  Choc w sumie tez nie kestem swiety w robocie ale przynajmniej  sumienny i kulturalny. Nic wiecej nie wymagam.

8,385

Odp: moje cudowne życie po rozwodzie
alika40+ napisał/a:

Mysti, gdzie mozna kupić tę buteleczkę truskawkową,w PL czy w De ?? przyznam ,że wyglada smakowicie tongue

Kupuję w De. W Pl podobno też są, ale nie spotkałam nigdzie.

Dzięki za kawę.

Naleśniczka?

http://zjadlbym.pl/wp-content/uploads/2017/05/nalesniki.png

Posty [ 8,321 do 8,385 z 15,029 ]

Strony Poprzednia 1 127 128 129 130 131 232 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » moje cudowne życie po rozwodzie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024