"Zwierzęta nocy". Intrygujące. Wciągające. Ależ tu klimat! Muzyka go dopełnia.
Akcja dzieje się na kilku płaszczyznach, realność przeplata się z fikcją, ale główną bohaterką jest Susan (Amy Adams), obecnie kobieta sukcesu, lecz obserwując ją, nie zazdrościmy, bo nie jest szczęśliwa. A dlaczego, trzeba obejrzeć film
Są sceny, które mocno działają na wyobraźnię swoją...nieuchronnością wydarzeń, bo jeszcze, gdy nic strasznego się nie stało, to wiemy, że się stanie i ten niepokój wwierca się w mózg. Taka brutalność podana nie wprost ma dla mnie dużo mocniejszy wydźwięk niż epatowanie widza dosłownością.
Dużo jest tu ciekawych wątków poruszających choćby kwestie moralne. Myślę, że warto obejrzeć.
"Pozycja obowiązkowa". Całkiem sympatyczna opowieść o tym, że nadgryzieni zębem czasu nadal możemy żyć jak mamy ochotę a może wtedy nawet zwłaszcza
bo szczęście nie zna emerytury.
W rolach głównych 4 panie i wokół nich wszystko się kręci. Film więc raczej nie dla facetów.
Wiadomo, tu i tam niektóre historie ubrane w holiłudzki lukier (wątek z przystojnym, bogatym pilotem, hłe, hłe), więc trzeba przymknąć oko. Ale obsada, że mucha nie siada!
No i miło sobie popatrzeć na ten happy end 