Ostatnio byłam w kinie na Casanova po przejściach. Super film, szczególnie dla kogoś kto lubi poczucie Allena, chociaż to nie on go wyreżyserował. Ale jego rola - genialna!
1,041 2014-07-02 13:22:59
1,042 2014-07-02 13:40:43
Wczoraj oberzjałam nowy serial HBO "Pozostawieni", jak dla mnie ocena to 6/10. Niby coś się dzieje, ale jak na pierwszy odcinek który ma raczej zachęcić to wypadł słabo
1,043 2014-07-05 15:29:58
4 sezony Tudorów. Bardzo udane połączenie prawdy historycznej z "potrzebą oglądalności". Dla miłośników historii na luzie warte obejrzenia. To nie jest serial historyczny.
1,044 2014-07-05 20:28:37
"Markiza Angelika" (2013) fajny! Podobała mi się ta nowa wersja, dla miłośników filmów kostiumowych, połączonych z francuskimi intrygami jak znalazł
"Milion sposobów jak zginąć na Zachodzie" - Charlize Theron, Amanda Seyfried, Liam Neeson, Neil Patrick Harris w komedii-westernie. Kocham westerny, nie cierpię komedii, ale przyznaję, że miejscami zrywałam boki.
"to opowieści o Albercie, tchórzliwym hodowcy owiec. Gdy Albert wykręcił się od uczestnictwa w tradycyjnej strzelaninie, jego kapryśna dziewczyna rzuciła go dla innego. Tajemnicza nieznajoma, która właśnie przybyła do miasta, pomogła Albertowi odzyskać wiarę w siebie, a co więcej para zaczęła mieć się ku sobie. Niestety, w mieście zjawił się również mąż kobiety, notoryczny przestępca, dysząc żądzą zemsty. I oto Albert musi przetestować świeżo odzyskaną odwagę." (Filmweb)
1,045 2014-07-05 20:31:13
A to ciekawe bo ja o 'Milionie sposobów ...' słyszałem raczej mało pochlebne opinie. Podobno sporo jest tak niewykorzystanego potencjału, dennego humoru coś w stylu American Pie i tym podobne i generalnie takie to jest ... nijakie.
1,046 2014-07-05 20:38:24
A ja obejrzałam wreszcie osławione, oskarowe "Frozen". Muszę przyznać, że animacja i oprawa muzyczna bardzo mnie zachwyciły, ale sama fabuła... No nie bardzo. Dużo bardziej podobało mi się "How to train your dragon 2" pod kątem fabularnym.
1,047 2014-07-05 20:47:02
A to ciekawe bo ja o 'Milionie sposobów ...' słyszałem raczej mało pochlebne opinie. Podobno sporo jest tak niewykorzystanego potencjału, dennego humoru coś w stylu American Pie i tym podobne i generalnie takie to jest ... nijakie.
To prawda. Dlatego napisałam, że boki zrywałam "miejscami" - jednak im dłużej trwał tym bardziej mnie denerwował; oglądając, poczułam, że przejadł mi się ten hamerykański humor, którym autentycznie chce się wymiotować już po pewnym czasie.
1,048 2014-07-06 14:52:20
Zielona w Mila oczywiście klasyk filmowy :)
1,049 2014-07-07 04:11:32
Noe
Czułam, że to będzie chała, ale spodziewałam się kolorowego filmu fantasy, który się przynajmniej fajnie obejrzy, a dostałam ni to dramat o rozterkach moralnych, ni to religijne fantasy z wielkim eko-przesłaniem sprowadzającym się do pacyfizmu i wegetarianizmu. Crowe się starał jak mógł, Hermiona fatalna - co ona tam w ogóle robiła?
1,050 2014-07-08 00:53:07
Wczoraj na kinie letnim oglądałam "Gorący towar" (2013). Tytuł dla mnie średni, nie zachęcił mnie, podeszłam jakoś sceptycznie, bo i komedii dobrych mało jakoś, a to komedia kryminalna. Jednak bardzo mile się zaskoczyłam i moim zdaniem bardzo dobra komedia. Niezła Bullock, ciekawa postać, sztywna pani agentka FBI oraz przegenialna dla mnie Melissa McCarthy, której wcześniej nie znałam, a po tym filmie ją uwielbiam i będę śledzić w jakich filmach grała i gra Żarty są proste, często wulgarne czy coś w ten deseń, które są tak pokazane, że bardzo mi się podobały
Było tak zabawnie, że śmiałam się prawie cały seans i brzuch mnie rozbolał od śmiechu. Fabuła jak w komedii prosta, ale ciekawa i moim zdaniem ten film ma wszystko co komedia posiadać powinna. Jest to jak piszę prosty humor, ale nie taki niestrawny jak to czasem w komediach, ale taki, że naprawdę zrywałam boki i wiele osób obok mnie podobnie. Moja ocena 8/10, świetna komedia jak dla mnie i bardzo polecam
1,051 2014-07-14 16:59:29
Ostatnio oglądałam sztukę spadania i szczerze jestem zachwycona, może film nie obfituje w różne zwroty akcji, ale i tak jest fajny.
1,052 2014-07-15 06:46:34
Wczoraj na kinie letnim oglądałam "Gorący towar" (2013). Tytuł dla mnie średni, nie zachęcił mnie, podeszłam jakoś sceptycznie, bo i komedii dobrych mało jakoś, a to komedia kryminalna. Jednak bardzo mile się zaskoczyłam i moim zdaniem bardzo dobra komedia. Niezła Bullock, ciekawa postać, sztywna pani agentka FBI oraz przegenialna dla mnie Melissa McCarthy, której wcześniej nie znałam, a po tym filmie ją uwielbiam i będę śledzić w jakich filmach grała i gra
Żarty są proste, często wulgarne czy coś w ten deseń, które są tak pokazane, że bardzo mi się podobały
Było tak zabawnie, że śmiałam się prawie cały seans i brzuch mnie rozbolał od śmiechu. Fabuła jak w komedii prosta, ale ciekawa i moim zdaniem ten film ma wszystko co komedia posiadać powinna. Jest to jak piszę prosty humor, ale nie taki niestrawny jak to czasem w komediach, ale taki, że naprawdę zrywałam boki i wiele osób obok mnie podobnie. Moja ocena 8/10, świetna komedia jak dla mnie i bardzo polecam
Obejrzałam kilka dni temu i mniej więcej po 90 min. zorientowałam się, że to komedia i że trzeba się śmiać.
1,053 2014-07-17 21:37:44
Czas zemsty z Collinem Farrelem. Słaby. Jest dosłownie kilka momentów w filmie, które mnie zainteresowały, ale moment ma to do siebie, że trwa krótko.
1,054 2014-07-18 09:51:23
Zielona w Mila oczywiście klasyk filmowy
:)
Uwielbiam, oglądałam już kilka razy i jeszcze kilka razy pewnie obejrzę. Ja oglądałam ostatnio "Skazanych na Shawshank" i jest w czołówce moich ulubionych filmów razem z "Zieloną milą". Och, ta więzienna tematyka...
1,055 2014-07-24 17:50:08 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2014-07-24 17:50:22)
truskaweczka19 napisał/a:Wczoraj na kinie letnim oglądałam "Gorący towar" (2013). Tytuł dla mnie średni, nie zachęcił mnie, podeszłam jakoś sceptycznie, bo i komedii dobrych mało jakoś, a to komedia kryminalna. Jednak bardzo mile się zaskoczyłam i moim zdaniem bardzo dobra komedia. Niezła Bullock, ciekawa postać, sztywna pani agentka FBI oraz przegenialna dla mnie Melissa McCarthy, której wcześniej nie znałam, a po tym filmie ją uwielbiam i będę śledzić w jakich filmach grała i gra
Żarty są proste, często wulgarne czy coś w ten deseń, które są tak pokazane, że bardzo mi się podobały
Było tak zabawnie, że śmiałam się prawie cały seans i brzuch mnie rozbolał od śmiechu. Fabuła jak w komedii prosta, ale ciekawa i moim zdaniem ten film ma wszystko co komedia posiadać powinna. Jest to jak piszę prosty humor, ale nie taki niestrawny jak to czasem w komediach, ale taki, że naprawdę zrywałam boki i wiele osób obok mnie podobnie. Moja ocena 8/10, świetna komedia jak dla mnie i bardzo polecam
Obejrzałam kilka dni temu i mniej więcej po 90 min. zorientowałam się, że to komedia i że trzeba się śmiać.
Aha ok, czyli odwrotnie niż ja, bo mnie bardzo śmieszył jak pisałam
1,056 2014-07-25 09:29:23
"Świąteczna nadzieja " coś świetnego :)
płakałam na końcu filmu
1,057 2014-07-26 09:29:01
Obejrzałam "Więzy krwi" - najnowszy film z Clivem Owenem.
Oprócz tego Robocop, z 2013r.
I jeszcze komedię sensacyjną RED 2.
1,058 2014-07-29 23:53:46
72 godziny - Kevin Costner
1,059 2014-07-31 10:50:45
Pompeje, ale takie sobie
300 początek imperium, i wg mnie super
1,060 2014-08-02 11:41:10
Mój namówił mnie na "Purge" czyli czystka. Totalne dno dna i badziewie D:
1,061 2014-08-03 03:03:18
O, oglądałam go Małpo. Dla mnie za to niezły, no sporo mu niby brakowało, ale generalnie dla mnie nawet ok, dałam mu 6/10, Teraz w kinach jest taka druga część, też z czystką, ale inni bohaterowie i zbiera lepsze opinie, podobno lepsze, więc tym bardziej chętnie obejrzę Dla mnie sam pomysł ciekawy, wybaczyłam niedopracowanie i nieźle mi się oglądało, a skoro dwójka lepsza, to tym bardziej raczej spodoba mi się
1,062 2014-08-03 08:09:50
Truskaweczko ja nie lubię tego typu filmów i określam je "amerykańską mózgosieczką" po obejrzeniu tego typu filmów czuje się jakby mi ktoś odessał kawałek mózgu
1,063 2014-08-03 23:15:26
Aha ok, kwestia gustu, wiadomo. Mówisz, że chłopak Cię namówił, jemu się podobało?
1,064 2014-08-04 05:34:18
Powiedział że fabuła tak, ale wykonanie średnio. Oglądaliśmy też wyspę tajemnic i ten film mi się bardzo podobał.
1,065 2014-08-06 02:36:11
Droga do zapomnienia, bardzo dobry dramat wojenny, polecam.
1,066 2014-08-08 22:23:10
"Upiór w operze" 2004 r.
Znakomite głosy operowe, romantyczna sceneria, troszkę przesłodzona. Dla miłośników muzyki klasycznej. Aktorstwo może pozostawiać trochę do życzenia.
1,067 2014-08-11 18:18:21 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2014-08-11 18:19:22)
"Szczypta miłości do smaku" (2013) - lekka, dosyć przyjemna komedia romantyczna. Nie wyróżnia się, ale można obejrzeć, chwilami się pośmiać itp. Postacie mogłyby być bardziej wyraziste (przecież i takie w kom. romantycznych spotykamy), ale główny bohater całkiem ok. Lubię komedie romantyczne i ta nie jest u mnie w rankingu teraz wysoko, ale też jest nawet ok. Daję 6/10
Wczoraj oglądałam też na kinie letnim "Niezniszczalnych 2", ale to już 2 raz, bo kiedyś już z chłopakiem w kinie No i jest nawet ok, chociaż nie moje klimaty i nie zachwycam się też. Trochę strzelania, dobrzy aktorzy, nawet fajny humor miejscami. Tutaj ode mnie też 6/10, bo było nieźle, ale jednak jakoś bardzo fajnie też nie, właśnie nie do końca film dla mnie
A pierwszej części nie oglądałam, więc nie wiem jaka jest, teraz podobno jest 3, no i może obejrzę, ale pewnie już online, skoro nie jest to takie, żebym aż się zachwycała. No, ale obejrzeć można, a miłośnikom takich klimatów pewnie bardziej się spodoba niż mi - wiadomo
1,068 2014-08-12 23:31:42
truskaweczka19 napisał/a:Byłam z chłopakiem w kinie na "Gwiazd naszych wina" i o mamo, piękny film, wyciskacz łez, one praktycznie zawsze mnie wzruszają, ale ten film podziałał na mnie jeszcze mocniej. Genialny, piękny, brak mi słów. Przepłakałam pół filmu, bolą mnie oczy, głowa ze smutku, a oprócz tego film był dla mnie piękny. Nieprzesadzony, oprócz płaczu, chwilami też się śmiałam, bo są też zabawne momenty. Bohaterowie tak autentyczni, tacy do bólu prawdziwi dla mnie, momentalnie wczułam się w ich sytuację. Dialogi bardzo dobre moim zdaniem, mądre. Wspaniały obraz nastoletniej miłości, ciężkiej choroby, niezwykle mocno do mnie trafił. Ach, zostanie w moich myślach na zawsze na pewno. No, ale ciężko ciężko, bo wiadomo smutny mimo wszystko i siedzi we mnie też smutek, w końcu wiele młodych ludzi tak naprawdę cierpi, poważnie choruje, to coś strasznego sad No, ale film bardzo polecam, jest też książka i wiem, że to zła kolejność, ale za nią sięgnę potem. Mój chłopak chyba mega twardy, bo nie płakał, ale film też mu się bardzo podobał. Moja ocena 9/10, co w moim słowniku oznacza rewelację, chętnie dałabym i 10, ale tak myśląc pomyślałam, że ocena 9 i ta pierwsza myśl jest najważniejsza
To i tak bardzo wysoka ocena, na którą moim zdaniem film jak najzupełniej zasługuje. Na pewno będzie teraz jednym z moich ulubionych filmów, takich które zawsze zostaną w mojej pamięci.
Na pewno sprawdzę w takim razie, bo jeszcze nie widziałem
![]()
Truskaweczko, oglądałaś może film "Puhdistus"? Dramat historyczny, dosyć mocny, ale prawdziwy i piękny film. Widać nawet horror osoby, ludzi w tym filmie, chociaż sam film nie jest typowym horrorem, jakie lubisz. Naprawdę polecam wszystkim. Oby więcej takich dobrych, autentycznych filmów. Świetne, mocne, dobrze wykonane, skandynawskie kino na faktach - moim zdaniem
Moje ulubione.
Obejrzałam wczoraj w końcu ego ten film i jestem zachwycona 2 kobiety, staruszka i młodsza, każda z nich ma swoją historię, jedna osadzona z komunistycznymi czystkami w Estonii. Mocny obraz, masz rację, ale moim zdaniem wspaniale opowiedziane historie, klimatyczne, z bardzo dobrym aktorstwem. Mocne sceny są i wstrząsają, pobudzają do refleksji, obie bohaterki wiele przeszły. Film bardzo ciekawy, ani chwili nie mogłam się oderwać. Brakowało mi jedynie, by obie bohaterki więcej rozmawiały, opowiedziały sobie te historie, wtedy film byłby już dla mnie ideałem. Bardzo dziękuję Ci za polecenie go, teraz i ja mogę go zdecydowanie i szczerze ze swojej strony polecić
Rewelacyjny, poruszający, moja ocena 9/10.
1,069 2014-08-14 12:00:29
"Ocalony" z 2013. "Afganistan, 28 czerwca 2005 roku, czterech członków SEAL Team 10 otrzymuje zadanie zabicia lidera talibów. Niespodziewanie sami zostają otoczeni przez wroga i zaatakowani." [Filmweb].
Dlaczego warto: akcja filmu toczy się w 2 światach: amerykańskim i afgańskim. Znamy zwykle rzeczywistość amerykańską jako tę silną, dominującą nad każdą inną. W tym filmie też tak jest- do pewnego momentu. Nagle znajdujemy się w dzikim Afganistanie, w którym nie obowiązują żadne prawa etyczne, które dają jakieś bezpieczeństwo w naszym "cywilizowanym" świecie.
Mnie jednak poruszyło coś innego: konieczność wyjścia poza stereotyp. Ogólnie uważamy Afgańczyków za ludzi nieprzejednanych, nieobliczalnych, za Talibów Tu okazuje się, że gdyby nie Afgańczyk (nie Talib!) jeden z amerykańskich żołnierzy marnie by skończył. Uratował go właśnie afgański mężczyzna, w myśl kodeksu nanawati. Fajnie było na samym końcu filmu pooglądać autentycznych bohaterów tego wydarzenia, z owym Afgańczykiem włącznie
1,070 2014-08-14 18:09:39
Cat, ja mam mocno mieszane odczucia co do tego filmu.
Z jednej strony nieco oryginalnie i ciekawie podchodzi do całej koncepcji wojennej zawieruchy ale jednocześnie jest to film przeokrutnie nudny, przegadany, strasznie patetyczny, poziom aktorstwa jest co najwyżej średni a sceny starć to prawie to takie same kino jak u Seagalla tyle że w slow motion ... Ach ten patetyzm. Zgodzę się że końcówka nieco ratuje sytuację ale nadal jest to w mojej opinii film co najwyżej średni/niezły. No i trochę sporo spoilerów wrzuciłaś.
1,071 2014-08-15 12:18:52
W końcu obejrzałam Konesera. Dobry film
1,072 2014-08-15 15:15:00
Cat, ja mam mocno mieszane odczucia co do tego filmu.
Z jednej strony nieco oryginalnie i ciekawie podchodzi do całej koncepcji wojennej zawieruchy ale jednocześnie jest to film przeokrutnie nudny, przegadany, strasznie patetyczny, poziom aktorstwa jest co najwyżej średni a sceny starć to prawie to takie same kino jak u Seagalla tyle że w slow motion ... Ach ten patetyzm. Zgodzę się że końcówka nieco ratuje sytuację ale nadal jest to w mojej opinii film co najwyżej średni/niezły. No i trochę sporo spoilerów wrzuciłaś.
Pewnie chodzi Ci (o to przegadanie....) np. o scenę, gdzie żołnierze nagle spotykają kilku Afgańczyków w górach i zastanawiają się, co z nimi zrobić; dla mnie ta scena jest niesamowicie realna; nie ma żadnego podkładu muzycznego ani budowania sztucznej atmosfery; miałam wrażenie, jakbym uczestniczyła, przyglądała się z boku tej rozmowie - nie ma gotowych rozwiązań, wszystko dogadywane jest na bieżąco i w emocjach strachu, braku planu na wypadek niespodziewanego.
1,073 2014-08-29 00:13:41 Ostatnio edytowany przez Iceni (2014-08-29 00:14:36)
Ja właśnie obejrzałam dwa filmy z kręgów LGBT - El sexo de los angeles (niestety nie ma polskiego tytułu) z 2011 r.o trójkącie miłosnym pomiędzy dwojgiem młodych ludzi i poznanym przypadkowo mężczyzną. Bardzo ciekawie pokazane dylematy pojawiające się wraz z odkrywaniem swojej seksualności trójki młodych ludzi.
jezeli kogos zainteresuje to można go obejrzeć na YT, niestety tylko w wersji hiszpanskiej, ale jak komuś bardzo zależy to da sie ściągnac angielskie napisy
A drugi film to Do começo ao fim (Od poczatku do końca) brazylijski film z 2009 r. o braterskiej miłości prowadzącej do kazirodztwa.
Ten polecam szczególnie, bardzo interesujące podejście do tematu
- reszta częsci do odnalezienia na YT
Przystojni aktorzy w bonusie ;D
1,074 2014-08-31 15:13:50
To moze i ja sie dolacze co ostatnio widzialem co pamietam bo sporo ogladam wiec : czarownica, jak wytresowac smoka 2, transformers, plameta malp, herkules , straznicy galaktyki, sex tasma , zolwie ninja, epicentrum, lucy, dawca pamieci , na niezniszcalnych 3 sie wybieram jeszce
.
1,075 2014-09-01 01:28:03
Dzisiaj oglądałam z chłopakiem w kinie "Niezniszczalnych 3". Średnio lubię filmy akcji, ale wiadomo, jak film dobry w moim odczuciu to nie ma takiego znaczenia gatunek. No i tak było tutaj, podobało mi się, w sumie nawet bardzo, jak na film z tego gatunku moim zdaniem fajny, jest też humor, więc nie ma ciągłej strzelanki, postaci z "jajem" np Banderas dla mnie wymiata, bardzo zabawny No i fajna z nich ekipa, zgrana, śmieszna właśnie. Facetom pewnie jeszcze bardziej będzie się podobać, ale mi też się podobało. Dałabym tak 7,5 na 10, więc ocenę dobrą z plusem, ale może lepiej bez połówek i dam nawet 8, bardzo dobry film z tego gatunku dla mnie
A oglądałam też dwójkę "Niezniszczalnych" i ta była dla mnie tylko niezła, 6 na 10. Jedynki nie oglądałam, ale z ciekawości nadrobię
Mogę polecić trójkę zdecydowanie
1,076 2014-09-07 00:32:49 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2014-09-07 00:33:36)
Wczoraj obejrzałam w kinie z chłopakiem "Boyhood". Nasze odczucia tutaj jak rozmawialiśmy są generalnie podobne. Film dla nas nawet ok, pomysł kręcenia przez 12 lat w filmie nowatorski, to prawda, jest to ciekawe,ale wykonanie dla nas obojga pozostawia trochę do życzenia. Póki te rodzeństwo jest dziećmi to jest ciekawie moim zdaniem dosyć, akcja powolna, ale nie nudziła nas. Gorzej jednak jak są starsi i wtedy jak dla mnie i mojego chłopaka raczej też równia pochyła. Mniej ciekawych spostrzeżeń, akcja już niezbyt ciekawa taka, przynudnawa trochę dla mnie się robiła, rozmywała się jakby. Jednym słowem nie był już dla mnie taki ciepły, przyjemny, ale też skłaniający do pomyślenia, ale lekko denerwujący, chociaż jakiś zły też nie. A nie spodziewałam się wielkiej akcji, w takich filmach lubię wolniejszą, ale tak pod koniec czy ogólnie jak byli nastolatkami to dla mnie już przesada z tym, że nic jak dla mnie godnego uwagi się nie działo, bohaterowie stali się jacyś irytujący dla mnie.
Najlepsze chyba były sceny jak widzieli się z ojcem, one sporo wnosiły. Całościowo oceniam nieźle, ale bez szału jakiego spodziewałam się po opiniach, daję 6/10. Warto obejrzeć dla samej koncepcji, ale przez późniejsze przynudzanie trochę moim zdaniem ten film nieco stracił i trochę zabrakło, więc pod koniec czy tam już po 2 godzinach patrzyłam kiedy może być koniec. Gdyby trwał 2 godziny to ta nuda potem byłaby łatwiejsza do strawienia, ale trwa 2 godz i jakieś 40 minut, dlatego ta nuda potem (subiektywnie, moim zdaniem) sprawiła, że ciężko było usiedzieć po 2 godzinach dalej nieco
Dzisiaj zaś też filmowo, byłam w domu kultury z koleżanką na seansie "Imagine". Powiedziałabym, że to pouczający film, sami możemy trochę poczuć się jak niewidomi w filmie. Postać Iana, jego metody pracy z nimi są ciekawe i mogą być ciekawym polem do dyskusji Dla mnie to świetny człowiek, który pokazuje innym niewidomym na swoim przykładzie jak można całkiem normalnie żyć i bardzo dobrze sobie radzić, na miarę swoich możliwości oczywiście. Jest kimś, kto pewnie też pomaga im uwierzyć w siebie. Do tego film dla mnie nie był nudny, choć widziałam w komentarzach, że niektórzy tak piszą. Wiadomo - kwestia względna. Dla mnie był spokojny, ale ciekawy. Powolna akcja dla mnie tutaj pasowała, by zobaczyć życie niepełnosprawnych takim jakim jest, przy tym wniósł sporo refleksji, więc tym bardziej jestem zadowolona, bo na to liczyłam przy takim filmie
No i klimat, muzyka, aktorzy, dla mnie to jest tutaj rewelacyjne. Bardzo dobrze mi się oglądało. No i bardzo dużo mam refleksji. Plusem jest też to, że po seansie mogliśmy porozmawiać z niewidomą panią i wiele nam ciekawych rzeczy powiedziała. Świetne te nasze seanse. Moja ocena filmu to 8/10, bardzo dobry i warty obejrzenia. Pokazuje jak niewidomi wiele mogą "zobaczyć", kwestia nastawienia i starań Jego wielkim plusem jest też dla mnie, że dźwięki są głośniejsze, dzięki czemu tym bardziej czujemy się nieco jak niewidomi, w przypadku których często słuch i ogólnie inne zmysły są wyostrzone. Serdecznie polecam ten film. Warto też czasem na nim zamknąć oczy i wsłuchać się właśnie w te dźwięki, ja tak robiłam.
1,077 2014-09-07 21:03:28
Xman kolejna już część. Kto lubi marvela to będzie się mu podobało, kto nie lubi to wiadomo
1,078 2014-09-09 14:19:51
ostatnio oglądałm mega oldschool pt. młodzi gniewni. micheal p. jak zwykle wspaniale zagrała, mimo, że film bardzo, ale to bardzo stary to i tak łezka się w oku kręci.
1,079 2014-09-13 03:29:43 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2014-09-13 03:30:45)
Ostatnio oglądałam:
"Kirsty/random"(2014) - całkiem niezły thriller, nie jest nowatorski, nie zaskakuje, ale trzymał mnie w napięciu i akcja jest ciekawa, postacie w maskach dla mnie przerażające, dobrze "zrobione". Bohaterka dosyć ciekawa, nie jakaś głupia bardzo jak to czasem bywa. Moja ocena 7/10, dobrze mi się oglądało, w końcu thriller, polecam
W kinie zaś oglądałam z chłopakiem "Magię w blasku księżyca" (2014). Też mi się podobał Tak właśnie chciałam czegoś lekkiego, przyjemnego i to otrzymałam. Ładne widoczki, stroje epoki, dobrze aktorzy zagrali według mnie, dialogi podobały mi się, angielski humor też jak najbardziej udany moim zdaniem
Allena z tych nowych bardziej podobali mi się wprawdzie "Zakochani w Rzymie" i "O północy w Paryżu", uważam je za bardzo dobre, ale ten też dobry dla mnie
Lżejszy, odprężający bardziej i dalej przyjemny, miło mi się oglądało. Uważam go za udany film. To bardziej romans z włączonym wątkiem "racjonalizm czy duchowość", ale jak najbardziej mi odpowiada. Pieniędzy na bilet wydanych nie żałuję, chłopak tak samo podobno nieźle się bawił. Moja ocena 7/10, też polecam na odprężenie, miły, dobrze zrobiony film, przyjemny dla oka, z klimatem całkiem całkiem. Fajnie go moim zdaniem zrobili zwłaszcza właśnie w kwestii wizualnej, a ja lubię też takie "ładne" filmy
1,080 2014-09-13 19:01:30
Obejrzałam jeszcze "Blue Jasmine", czyli kolejny film Allena. Oceniam jako dobry film, choć trochę chaotyczny, przynajmniej do pewnego momentu. Dosyć pouczający, postać Jasmine dla mnie genialne, Blanchett jakby stworzona do tej roli. Ogólnie dobrze mi się oglądało, choć były dla mnie gorsze momenty. Dobrze przedstawiona moim zdaniem kobieta przechodząca załamanie nerwowe, z fasadą opanowanej kobiety, a w środku w rozsypce. A także taka kobieta z niej była przymykająca oko na wiele rzeczy, co też na pewno przyczyniło się do jej silnego cierpienia potem. To też pokazuje pewnie jak bywają kobiety, dla których liczy się majątek ich męża, ale nic więcej nie wnikają, mają luksusowe życie i na innych patrzą z góry. Dobry film, moja ocena 7/10. Polecam.
1,081 2014-09-17 13:41:25
ostatnio byłam w kinie na Lucy - fajne
1,082 2014-09-25 23:54:23
Ja z tydzień temu znowu w kinie z chłopakiem obejrzałam film. Tym razem "Podróż na sto stóp". Mogę to określić jako przyjemny film o Hindusach, którzy otwierają swoją restaurację we Francji. Raczej lekki film, a nie taki, gdzie możemy zobaczyć realizm itp. Wszystko wygładzone, idzie im łatwo. No, ale ogląda się przyjemnie, aktorów grających nie znałam, ale spisali się moim zdaniem całkiem dobrze, zwłaszcza ten hinduski tata Trochę zabawnych scen - szkoda trochę, że nie więcej, moim zdaniem film by zyskał. No i trochę za słodko, mimo że lubię słodkie filmy, to potem było dla mnie trochę za słodko jednak. Ot miły film, przyjemny, niezły, ale jednak nieco za słodki dlatego 6/10. Niemniej, dobrze się oglądało i jeśli chodzi o miłe doznania, to mi ich dostarczył, oglądało się całkiem fajnie. Na deszczowe po południe jak teraz też byłby w sam raz, na poprawę humoru
Wczoraj chłopak był u mnie i też zrobiliśmy sobie seans Tym razem włączyłam polski film "Rezerwat", chciałam dawno obejrzeć, a i chłopak nie miał nic przeciw. Byłam ciekawa tego klimatu warszawskiej Pragi w filmie. Film nawet nam się podobał, choć przyznam, ja osobiście spodziewałam się takiego cięższego filmu, a jednak był bardziej lekki, uroczy, ale lekki, a myślałam, że będzie trochę inny. Niemniej, klimat nawet ok, chociaż szkoda, że nie oddali go więcej, myślę, że tu można by więcej wycisnąć. No, ale klimat nawet niezły. Postacie wyraziste, dobre, no oprócz Kwaśnego, głównego bohatera, średnio mi pasował coś. Jednym słowem nie jakiś rewelacyjny film dla mnie, nie bardzo dobry, ale dosyć ok, klimat nawet ok, aktorzy też, jest prosty, ale dobrze mi się oglądało generalnie. Ciekawa postać chłopca itp. Spokojny film. Muzykę fajnie dobrali. No, ale to co tu też kuleje to jak w wielu polskich filmach chyba dźwięk, że musiałam bardzo głośno głośnik nastawić Ogólnie dałabym ocenę 6,5/10, ale jak mam dawać całościową, to mogę dać 7/10, ogólnie dobry film, z wadami, więc nie zachwycił mnie jak niektórych widziałam zachwyca, ale ogólnie podobał mi się nawet. Mogę polecić.
----
Dzisiaj obejrzałam jeszcze, już sama, "Chce się żyć". Obejrzeć chciałam już dawno. Nie ukrywam, łatwo się wzruszam, na filmach dotykającej smutnej tematyki zwłaszcza, ale tak jak ten film to żaden dawno mnie nie poruszył. No po prostu byłam jak oniemiała po obejrzeniu zwłaszcza. Myślałam, żeby dać 9/10, też bardzo wysoka nota, ale jednak dam 10/10, tym bardziej, że dawno nie byłam aż tak poruszona, a też dlatego, że moim zdaniem na filmweb film ten powinien mieć moim zdaniem jeszcze wyższą średnią i choć kawałek go może tak podniosę, film genialny, więc dla mnie zasługuje. Po prostu oglądałam wzruszona, płakałam niedużo, ale w środku byłam bardzo wzruszona.
Historia Mateusza, fragment jego życia opowiedziany moim zdaniem świetnie, bezpretensjonalnie, prosto, ale wystarczająco wymownie. Są niedopowiedzenia,. ale dla mnie nie są dużą wadą, raczej dodają historii tego czegoś. Film zrobiony moim zdaniem niezwykle porządnie, a gra aktorów rewelacyjna, wielkie brawa dla Ogrodnika, który grał Mateusza. Przedstawione jest życie niepełnosprawnego chłopaka, często bolesne i odczuwałam ten ból z bohaterem, ale w gruncie rzeczy jednak piękne, czuć, że bohater chce żyć No i mi samej po tym filmie tym bardziej chce się żyć. Muzyka też świetna, skłonił mnie film też do wielu refleksji. Po samym filmie zaś byłam oniemiała i brakło mi słów. Solidne polskie kino, dla mnie rewelacyjne, wręcz idealne. Zdecydowanie polecam, a historia prawdziwa, opowiedziana dla mnie po prostu fenomenalnie. Ode mnie wielkie brawo a tak świetne podejście do tego trudnego tematu
1,083 2014-09-28 13:07:33
Wielkie piękno - trzeba obejrzeć na spokojnie
1,084 2014-09-28 15:04:34
Wyspa tajemnic - bardzo dobry.
1,085 2014-09-28 22:04:57
Z 3 dni temu oglądałam polski film znowu hehe: "Senność". Opowiada historie kilkorga par. Atmosfera dla mnie duszna, mroczna, senna, może czasem za senna, ale też chwilami baśniowa jak ktoś ujął chyba na filmweb. Historie proste, ale dosyć ciekawe, pomijając tego pisarza i jego żonę, bo ten wątek za bardzo mnie nie ujął, tak samo jak ich postaci. Podobał mi się wątek homoseksualny, nie jakiś wulgarny, jak to bywa, ale taki no bardzo dobry moim zdaniem. Ciekawy też wątek kobiety chorej na narkolepsję i jej męża. Tutaj gra Kożuchowska, nie są to może jakieś wyżyny aktorstwa, ale nie jest też źle. Chociaż.. Żebrowski dla mnie trochę mdły tutaj, nie wiem jak to ująć. Dialogi różne, raz lepsze były, raz gorsze. Podobno jest to film na podstawie książki Kuczoka, może kiedyś się wezmę. Ogólnie film ma przesłanie, ale sposób podania jego ma dla mnie wady, są to ogólnie ciekawe historie, ale różnie podane i być może oczekiwałam więcej. No, ale jest nieźle, tak powiem, a moja ocena to 6/10. Mogę polecić, ale potrzeba skupienia, bo właśnie czasem jest zbyt sennie jak dla mnie, ale ogólnie jest to film warty obejrzenia w sumie i nie odkrywa nic nowego, nie jest też zrobiony jakoś rewelacyjnie, ale do myślenia nawet daje i tak.
1,086 2014-10-01 20:58:19
Ja z tydzień temu znowu w kinie z chłopakiem obejrzałam film. Tym razem "Podróż na sto stóp".
Dzisiaj obejrzałam jeszcze, już sama, "Chce się żyć".\
Zarówno jeden jak i drugi film oglądałam całkiem niedawno. Podróż (...) jest bardzo ciepłym, zabawnym filmem. Ogląda sie go lekko i wychodzi się z kina z uśmiechem na ustach
"Chce się żyć" to film piękny... poruszający i mimo całego brudu i bólu film dający nadzieję. Nie przepadam za polskim kinem, nie lubuję się również w filmach "trudnych", na dzieło Pieprzycy trafiłam przypadkiem i absolutnie nie żałuję. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś po niego sięgne, tak dla utrwalenia
Do filmów truskaweczki dorzucę jeszcze francuską komedię "Spódnice w górę!". Kobieta o kobietach, czyli nic dobrego z tego wyjść nie mogło Jest odrobinę życiowo, trochę wesoło i skrajnie stereotypowo. Niespecjalnie polecam, no chyba, że macie bilety za darmo, tak jak ja miałam
1,087 2014-10-02 02:41:23
To miło, że Tobie filmy też się podobały No, "Podróż na sto stóp" to ciepły film, dla mnie trochę za bardzo cukierkowy potem, dlatego 6/10, ale ogólne wrażenia niezłe
Dla odprężenia warto obejrzeć.
"Chce się żyć" to prawda, wbrew tematyce ciężkiej daje nadzieję. Ja niektóre filmy polskie lubię, mogę zdecydowanie polecić np "Plac zbawiciela" (no, ale to pewnie wiele osób zna), film "Kret", "Wymyk", "W ciemności" też bardzo mi się podobało, "Sala samobójców", "Huśtawka" też nawet nawet dla mnie, ostatnio obejrzany ten "Rezerwat" też, filmy Smarzowskiego itp itd
To mówisz, że mimo że francuska komedia to średnio udana? Dzięki za opinię
1,088 2014-10-02 15:13:11
To mówisz, że mimo że francuska komedia to średnio udana? Dzięki za opinię
Naciągane 5/10 mogę dać, ale nic więcej Jest kilka wesołych scen, które ratują niezbyt wyszukany scenariusz i przeciętną grę aktorek.
1,089 2014-10-04 00:36:00
Bubuś, jeszcze raz dzięki za opinię No właśnie widziałam też inne opinie i podobne do Twojej. Szkoda, bo taki wdzięczny temat na komedię, a ludzie piszą, że nawet tutaj nie ma z czego się śmiać. Spartaczyli
1,090 2014-10-05 15:19:02
Zajazd pod duchem - kiepskawy horror.
1,091 2014-10-09 13:00:20
http://ecsmedia.pl/c/droga-do-zapomnien … 188548.jpg
Droga do zapomnienia, bardzo dobry dramat wojenny, polecam.
Zdecydowanie świetny!
Magia w blasku księzyca z Firthem też, choć tu dla odmiany komediowo.
Wczoraj widziałam "niwygodną prawdę" film na fkatach, naprawdę mocny. Handel kobietami i to z udziałem ONZ...
1,092 2014-10-10 01:23:52
Z parę dni temu oglądałam "One day". Dosyć ciekawa historia miłosna, z niezła obsadą, bohaterowie po prostu interesujący. Główny bohater ma cechy, które w życiu by irytowały, ale na ekranie nawet go polubiłam, mimo jego okropnych cech. W życiu byłoby inaczej Nawet dobrze pokazane, jak się mijali, że raz jedno chciało, drugie nie i na odwrót
Nie porwało mnie jakoś tak bardzo bardzo, mimo że lubię takie filmy, a i wzruszam się łatwo, ale było ogólnie dobrze. Łezka poleciała, ale pod koniec, mniej niż na innych filmach tego typu. Ogólnie jednak film dobry, dobrze mi się oglądało, mogę tak 7/10. Nie jest najpiękniejszą historią miłosną dla mnie ani nic w tym stylu, ale ogólnie jest dobry i warto obejrzeć, tak sądzę
1,093 2014-10-13 09:49:16
Ostatnio wzięłam się za "Gwiazd naszych wina" - ogólnie przyciągnęła mnie tematyka zmagania osoby walczącej z rakiem, bo jest to bliski mi temat. Miałam jednak duże opory - spodziewałam się tandetnego filmu dla nastolatek. Duże, ogromne wręcz zaskoczenie - film jest bardzo dojrzały, mimo, że dotyczy umierania - bardzo pogodny i chyba jednak bardziej optymistyczny. Film, w którym główne role grają dzieciaki (bardzo młodzi aktorzy), a rodzice są jedynie tłem jest jednak godny polecenia dla każdego. Teraz się biorę za ksiażkę;P
1,094 2014-10-13 19:22:08 Ostatnio edytowany przez Margolinka (2014-10-13 19:23:56)
A ja, jak to zwolenniczka s-f, byłam ostatnio w kinie na dwóch filmach. Jeden to "Dawca pamięci", drugi "Lucy". Pierwszy zdecydowanie bardziej mi sie podobał, był taki jak lubię czyli skłaniający do głębszych przemyśleń. Przedstawia "idealną" przyszłość, bez zbrodni, złych emocji...ale także bez jakichkolwiek uczuć. Drugi trochę taka "większa bajka" ale również wart obejrzenia, oczywiście jeśli ktoś lubi takie klimaty. Dziewczyna wrobiona przez swojego chłopaka, wplątuje się w przemyt nowego narkotyku. Torebka którą zaszyto jej w brzuchu pęka... wtedy rozpoczyna się cała zabawa
1,095 2014-10-14 19:36:45
A ja, jak to zwolenniczka s-f, byłam ostatnio w kinie na dwóch filmach. Jeden to "Dawca pamięci", drugi "Lucy". Pierwszy zdecydowanie bardziej mi sie podobał, był taki jak lubię czyli skłaniający do głębszych przemyśleń. Przedstawia "idealną" przyszłość, bez zbrodni, złych emocji...ale także bez jakichkolwiek uczuć. Drugi trochę taka "większa bajka" ale również wart obejrzenia, oczywiście jeśli ktoś lubi takie klimaty. Dziewczyna wrobiona przez swojego chłopaka, wplątuje się w przemyt nowego narkotyku. Torebka którą zaszyto jej w brzuchu pęka... wtedy rozpoczyna się cała zabawa
"Lucy" też niedawno oglądałam. Prawdę mówiąc spodziewałam się czegoś nieco innego, ale ogólnie podobał mi się.
A drugi film, który ostatnio oglądałam to "Miasto 44". Ciężki, ale warto zobaczyć. Jedynie sposób przedstawienia niektórych scen mi się nie podobał.
1,096 2014-10-14 21:59:30 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2014-10-14 22:35:21)
Ostatnio oglądałam "The last showing" (2014). To thriller, przyznam, że tematyka dosyć ciekawa, widzę, że niektórzy piszą o nim, że kiepski, a mnie odwrotnie - nawet się podobał. Ciekawy pomysł, wykonanie średnie, ale dla mnie nawet ok. Sytuacja dzieje się w kinie. Niezły przykład w tym filmie jak kogoś można zmanipulować, żeby wszyscy myśleli, że jest złym człowiekiem, jak wmanewrować w zbrodnię. Irytowała mnie trochę mimo wszystko głupota chłopaka, bo też mądry nie był uważam, ale ogólnie niezły thriller. Nie jakiś, żeby się bać czy mieć ciarki, ale ciekawy dosyć. Mogę nawet polecić, jak ktoś lubi thrillery, nie jest zły, a pomysł moim zdaniem ciekawy. Moja ocena 6/10.
1,097 2014-10-16 09:59:23
Skusiliśmy się wczoraj z chłopakiem na "Służby specjalne" P. Vegi. Chyba za bardzo nakręciłam się "Pitbullem" i pewnie dlatego ten film mnie nie zachwycił, no może poza rolą J. Chabiora, który nieźle w nim wymiata.
1,098 2014-10-18 05:45:17
Ja byłam w kinie na Zaginionej dziewczynie I Lucy i Dracule
1,099 2014-10-19 14:11:44
Wczoraj w tv Halloween 4
1,100 2014-10-20 13:24:23
Ja byłam w kinie na Zaginionej dziewczynie I Lucy i Dracule
Dobry film (Zaginiona dziewczyna)?
1,101 2014-10-22 10:41:10
"Jestem bogiem" z B.Cooper'em. Fajny, przewidywalny, czegoś mi brakowało jednak. Ale Bradley Cooper jest bardzo dobry
"Anna i król" nieco starszy, długi (2,5h) film z ....młodszą Jodie Foster. Przyjemny. Piękne zdjęcia (Indochiny), naprawdę pozostawia pozytywne wrażenie
1,102 2014-10-23 18:51:51
Też byłam na "Zaginionej dziewczynie". Nie żałuję.
1,103 2014-10-23 22:19:39
Też byłam na "Zaginionej dziewczynie". Nie żałuję.
Ja czytałam książkę - film jest na podstawie książki właśnie. Bardzo mi się podobała, postać Anny i Nicka mistrzowskie dla mnie, świetna pod kątem psychologicznym, ciekawa bardzo. A co więcej napisałabyś o filmie? Na pewno obejrzę
1,104 2014-10-23 23:09:22 Ostatnio edytowany przez Summerka (2014-10-23 23:12:19)
Summerka napisał/a:Też byłam na "Zaginionej dziewczynie". Nie żałuję.
Ja czytałam książkę - film jest na podstawie książki właśnie. Bardzo mi się podobała, postać Anny i Nicka mistrzowskie dla mnie, świetna pod kątem psychologicznym, ciekawa bardzo. A co więcej napisałabyś o filmie? Na pewno obejrzę
Właśnie nie czytałam książki. Jestem pewna, że jest lepsza niż film. Anna ukazana jest jako żona, która nie da się oszukiwać przez męża. Dla niego dopuściła się nawet zbrodni, bo go kocha. Początek niezły. Zakończenie, jak dla mnie, mało prawdopodobne. Dobrze ukazane są żarłoczne media polujące na sensację. Postacie filmowe wyraziście zarysowane i kreacje aktorskie udane,no może za wyjątkiem Nicka, który, moim zdaniem, miejscami nie był wiarygodny. Gdyby dopracowano szczegóły filmowe, byłoby jeszcze lepiej.W ogóle bohaterka nasunęła mi na myśl współczesną, niedawną królową polskich tabloidów.
1,105 2014-10-26 14:51:33
Wczoraj obejrzałam "Open Grave". Na filmwebie oceniłam jako niezły (6).
Jestem dość wymagającym widzem, więc ta szóstka może być dla niektórych nawet jak siódemka.
Znajdą się tacy, co ocenią go na mniej, ale o gustach podobno się nie dyskutuje.