Moje zdrady (Netkafejka) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Strony Poprzednia 1 221 222 223 224 225 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14,431 do 14,495 z 15,189 ]

14,431

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:
Excop napisał/a:

W żadnym wypadku, Krakowianko najmilsza. Bo w sumie rację masz. sad
Bywam plastrem na miejscowe urazy, gdy trzeba, ale i konkretnym. Wtedy, gdy to niezbędne. smile

Nie zrozumieliśmy się wink
Przecież ja nie wiem.
Chodziło mi o mój tekst o wpraszaniu się. Na ślub wink
Gdyby Ci się Starrowicze zwalili na głowę big_smile
Ale to żart był ;-)))

Rzeczywiście, rozminęliśmy się.
Żart żartem, ale chciałbym Cię zobaczyć w końcu. I Twoje codzienne Utrapienie.
Niby żart, ale nie mamy zbyt dużo znajomych. Przez te cholerne MSWiA i MS
Przyjaciół mam trzech. Takich prawdziwych. Od munduru oczywiście. Miałem prawdziwą przyjaciółkę do niedawna, ale odeszła dwa lata temu niespełna.
Może to dziwne, ale tutaj czuję się podobnie, jak w domu.
Mojej Dzidzi (to jej sąsiedzka "ksywka" oddziecięca jest) z kolei, chcę pokazać, że taką ją kocham. I tylko tyle.

Zobacz podobne tematy :

14,432

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Żart żartem, ale chciałbym Cię zobaczyć w końcu. I Twoje codzienne Utrapienie.

Można zatem przyjąć, że to było pół żartem, pół serio wink
Już dawno to sugerowałam wink

14,433

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Co do pomysłu jak się oświadczyć (Twój osobny wątek wprawdzie, ale z racji "koligacji rodzinnych" wink pozwalam sobie odpowiedzieć tutaj).
Gdybym miała coś podpowiedzieć (bo najlepiej to sam będziesz wiedział), to sugerowałabym kierowaniem się upodobaniami Twojej Pani.
Jeśli lubi łono natury, to w jakimś uroczym miejscu (las, jezioro, góry). Miejsce znane Wam obojgu, dobrze się kojarzące. Lub przeciwnie - coś nowego, ale gdzie Twojej Pani się będzie podobało.
Jeśli Twoja Pani lubi dobre jedzenie (wiem, najlepiej to Ty gotujesz wink), to może być wcześniej dobra kolacja (a może śniadanie wink), przygotowane przez Ciebie (lub jeśli do tego już przyzwyczajona jest - to w miejscu gdzie dobrze karmią, przygotowane przez kucharza).
Jeśli Twoja Pani ma jakieś marzenie (dotąd nie spełnione) - nie wiem: Rzym, Wenecja, Paryż, Bieszczady, Kraków? - to może można by się pokusić o malutki wypad w takie miejsce? Można to zorganizować za niewielkie pieniądze (jeśli nie są to np. wyspy Bora Bora wink).
Tyle jeśli chodzi o tło.

Planujesz pierścionek? Czy tylko obrączki, bo przecież okresu narzeczeństwa przechodzić już nie będziecie wink

Wybacz, bo umknął mi ten post, Siostrzyczko, gdy serio i żartem się wymienialiśmy.
Wymyśliłem. Po kolana w otwartym morzu pod latarnią morską w Niechorzu, w chłodnym już Bałtyku.
Pierścionek będzie. Z rubinem malutkim. I kolia z bursztynem.
Potem przejdziemy plażą do Pogorzelicy i lasem do domku w "Zielonym zakątku". W nocy, szum przyboju słyszy się z dobrego kilometra. smile

14,434

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Wymyśliłem. Po kolana w otwartym morzu pod latarnią morską w Niechorzu, w chłodnym już Bałtyku.
Pierścionek będzie. Z rubinem malutkim. I kolia z bursztynem.
Potem przejdziemy plażą do Pogorzelicy i lasem do domku w "Zielonym zakątku". W nocy, szum przyboju słyszy się z dobrego kilometra. smile

Super wymyśliłeś.
Chłodny Bałtyk sugeruje (choć niekoniecznie), że będzie już po sezonie, a co za tym idzie, bez ludzi. I bardzo dobrze. Najlepiej jakby nikogo nie było.
Mam nadzieję, że Twojej Pani to się spodoba.

14,435 Ostatnio edytowany przez Excop (2019-09-01 19:55:00)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Super wymyśliłeś.
Chłodny Bałtyk sugeruje (choć niekoniecznie), że będzie już po sezonie, a co za tym idzie, bez ludzi. I bardzo dobrze. Najlepiej jakby nikogo nie było.
Mam nadzieję, że Twojej Pani to się spodoba.

Z pewnością się spodoba. Dwa lata temu kazała mi przedłużyć pobyt nad morzem - również we wrześniu to się działo.Ale kolejnym spragnionym ciszy, nasz domek już wynajęty został.
Pojechaliśmy więc, na kilka godzin po drodze na południe, do mojego serdecznego przyjaciela. Wyjechaliśmy po ...tygodniu. smile
Piękna okolica. Zadupie niemożebne. I jeden sklep w promieniu 5 km. smile

14,436

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Wygląda na to, że to jednak już w tym roku, a nawet dość szybko. Czekają Was cudowne chwile. Chyba nawet tego troszkę zazdroszczę wink
Życzę by wszystko udało się jak najlepiej, a szczęście trwało jeszcze kilkadziesiąt lat.

14,437

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór!

Widzę, że zaręczyny i ślub się szykują! : - ))) I to jakie! W pełnym zanurzeniu w życiu i wodach Bałtyku! Wybór miejsca i czasu uważam za bardzo przemyślany i rokujący nadzieje na długą i ciekawą przyszłość. Morze Bałtyckie jest bardzo nietypowym morzem, zupełnie innym niż cała reszta mórz. Wasz związek, Braciszku, z tego, co opisujesz, również jest bardzo nietypowy, a droga do niego od początku, po dziś dzień trawersująca to po stromiźnie, to po połogich równinach Waszych wspólnych dni.

Piszesz otwarcie, autentycznie, z sercem i z głową. Piszesz tak, jak jest, bez woalek, bez melasy, bez petard...  Zadajesz kłam temu, co z punktu widzenia psychologii, nie rokowało pewnie większych nadziei. Złamałeś schemat wielokrotnie. Wyobrażam sobie też ile musiałeś przejść w życiu decydujac się na taką relację, w czasach, bardzo silnej presji, której nie jest w stanie pojąć nikt z millenialsów. Podziwiam też Twoją Excopkę... A jednocześnie prawdziwie się dziś ucieszyłam, że niebawem się zaręczycie.

Dziękuję Ci też za opis Waszych rozstań i powrotów. Za tę szczerość, która pomaga mi rosnąć w trudnej dla mnie chwili. Za tę mądrość, której nie dane mi było się nauczyć ani w rodzinnym domu  ani związkowym życiu. Dlatego tym mocniejsze i ważniejsze jest dla mnie Twoje świadectwo. Dziękuję Ci, Excop, że mi się "przydarzyłeś".

14,438 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2019-09-02 00:45:09)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Wspominałeś Bracie z Gór Zielonych, że nie przepadasz za tym przenajświętszym dla mnie głosem: https://youtu.be/afSA1KabqBA
Jednak to właśnie on, gęsto sypie się bursztynem słów między Niechorzem a Pogorzelicą : - ))) I tą pieśnią będę gonić Was wrześniowymi myślami...

14,439 Ostatnio edytowany przez Excop (2019-09-02 06:16:58)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Wspominałeś Bracie z Gór Zielonych, że nie przepadasz za tym przenajświętszym dla mnie głosem: https://youtu.be/afSA1KabqBA
Jednak to właśnie on, gęsto sypie się bursztynem słów między Niechorzem a Pogorzelicą : - ))) I tą pieśnią będę gonić Was wrześniowymi myślami...

Witaj, Aurorko. smile
To nie tak, ze pan Stanisław Soyka nie podoba mi się.
Cenię go za zaangażowanie w to, co wykonuje akurat. Bo mowa ciała, też ma i to ważny, udział w spektaklu. No i piękny tembr jego głosu.
Poezja śpiewana naszych klasyków lub autorskie teksty do stonowanej muzyki piękne są.
Soyka? To i ten kędzierzawy i z miejsca urodzenia centuś, Grzegorz Turnau musi zostać przywołany. smile
I przy okazji parodie obu panów w wykonaniu młodszego Stuhra. Genialne. smile
Dzień dobry wszystkim. smile

14,440 Ostatnio edytowany przez Excop (2019-09-02 06:39:42)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Dobry wieczór!

Widzę, że zaręczyny i ślub się szykują! : - ))) I to jakie! W pełnym zanurzeniu w życiu i wodach Bałtyku! Wybór miejsca i czasu uważam za bardzo przemyślany i rokujący nadzieje na długą i ciekawą przyszłość. Morze Bałtyckie jest bardzo nietypowym morzem, zupełnie innym niż cała reszta mórz. Wasz związek, Braciszku, z tego, co opisujesz, również jest bardzo nietypowy, a droga do niego od początku, po dziś dzień trawersująca to po stromiźnie, to po połogich równinach Waszych wspólnych dni.

Piszesz otwarcie, autentycznie, z sercem i z głową. Piszesz tak, jak jest, bez woalek, bez melasy, bez petard...  Zadajesz kłam temu, co z punktu widzenia psychologii, nie rokowało pewnie większych nadziei. Złamałeś schemat wielokrotnie. Wyobrażam sobie też ile musiałeś przejść w życiu decydujac się na taką relację, w czasach, bardzo silnej presji, której nie jest w stanie pojąć nikt z millenialsów. Podziwiam też Twoją Excopkę... A jednocześnie prawdziwie się dziś ucieszyłam, że niebawem się zaręczycie.

Dziękuję Ci też za opis Waszych rozstań i powrotów. Za tę szczerość, która pomaga mi rosnąć w trudnej dla mnie chwili. Za tę mądrość, której nie dane mi było się nauczyć ani w rodzinnym domu  ani związkowym życiu. Dlatego tym mocniejsze i ważniejsze jest dla mnie Twoje świadectwo. Dziękuję Ci, Excop, że mi się "przydarzyłeś".

Nie mam nic do ukrycia i szczerze mówiąc, nie ma dla mnie znaczenia, że ktoś, tzw. niepowołany mnie rozpozna, Siostrzyczko.
Widziałaś może moją facjatę? Bo gdy ją naszym kilkorgu bywalcom przesłałem, Ciebie akurat nie było? smile
Dziękuję za dobre i ubrane pięknie słowa, Zorzeńko.
To potwierdza, że to, co od dawna powinno być uczynionym i teraz się zmaterializuje w końcu, to i Twoja zasługa przecież. Dziękuję. smile

14,441 Ostatnio edytowany przez Excop (2019-09-02 22:28:21)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

A teraz, jako że chcę, tę naszą przytulną kawiarnię mieć na widoku, przerzucam ją na należne jej miejsce, kłaniając się Państwu na dobranoc przy okazji. smile

14,442 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2019-09-02 23:00:47)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

A teraz, jako że chcę, tę naszą przytulną kawiarnię mieć na widoku, przerzucam ją na należne jej miejsce, kłaniając się Państwu na dobranoc przy okazji. smile

Za oknem dziwne,  mokre zjawisko o dość intensywnym staccato : - )
Dobrej i spokojnej nocy, StarrBractwo.

Pragnę ujrzeć Twe oblicze, Braciszku, choć ja i tak, po szekspirowsku, od dawna Cię widzę "oczyma duszy mojej"...

14,443 Ostatnio edytowany przez luc (2019-09-03 01:03:15)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Bo gdy ją naszym kilkorgu bywalcom przesłałem,

Mnie chyba też wówczas nie było...



Siostro Wazowa - jak miło, że coraz częściej wpadasz.
Ale jakoś Starrowicze zgrać się czasowo nie mogą.

14,444 Ostatnio edytowany przez Excop (2019-09-04 07:09:38)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:
Excop napisał/a:

Bo gdy ją naszym kilkorgu bywalcom przesłałem,

Mnie chyba też wówczas nie było.

Zatem upoważniam naszego Szefa, AnnęJo i Baronową, do udostępnienia Wam,  Siostrzyczki, mojej łysej pały. O ile jeszcze ją mają w swoich zasobach. smile
Z mojego aparaciku nie dam rady, a nowy laptop za jakie dwa miesiące dopiero będzie. smile

14,445 Ostatnio edytowany przez Excop (2019-09-04 21:15:45)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

I hop, na górę. smile
Dobry wieczór.

14,446 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2019-09-05 01:15:39)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór,

Bywam Luc, bywam. Korzystam z okazji, że do października jest jeszcze chwila ; - ))) Poza tym potrzebuję prawdziwych ludzkich historii, jak ta Excopa, by sama się nie zapaść. By nie stracić ostrości, gdy źle się dzieje w państwie helweckim...

Muszę przejrzeć te maile, gdy poznawaliśmy się przesyłając sobie nasze zdjęcia, Bracie Nadgraniczny.

A skoro już głęboka noc połyskliwym atłasem otula Ziemię, posyłam wszystkim jedną z najpiękniejszych muzycznych modlitw: https://youtu.be/QDYfEBY9NM4

14,447 Ostatnio edytowany przez Excop (2019-09-05 09:13:03)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Dobry wieczór,

Bywam Luc, bywam. Korzystam z okazji, że do października jest jeszcze chwila ; - ))) Poza tym potrzebuję prawdziwych ludzkich historii, jak ta Excopa, by sama się nie zapaść. By nie stracić ostrości, gdy źle się dzieje w państwie helweckim...

Muszę przejrzeć te maile, gdy poznawaliśmy się przesyłając sobie nasze zdjęcia, Bracie Nadgraniczny.

A skoro już głęboka noc połyskliwym atłasem otula Ziemię, posyłam wszystkim jedną z najpiękniejszych muzycznych modlitw: https://youtu.be/QDYfEBY9NM4

Nie uciąłem, cytuję cały.
Jak wspomniałem, nie mam obaw, że rozpoznanym zostanę. Bo i nie mam się czego obawiać.
Choć moja narzeczona za chwilę i żona zaraz po tym, ma wątpliwości. smile
Piękna piosenka Czwórki z Liverpoolu przywiodła mi jeszcze ładniejszą, moim zdaniem, "Oh, Girl", która stanowiła czołówkę chyba, bo już nie pamiętam, odcinka Teatru Telewizji z cyklu "Kobra", o tytule "Melissa". To pamiętam.
Detektywa grał Piotr Fronczewski albo św. pamięci, Jerzy Dobrowolski. Tak dawno to było. smile

14,448

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Jutro piątek. smile
Dobry wieczór.

14,449 Ostatnio edytowany przez Excop (2019-09-06 00:24:05)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Jutro piątek. smile
Dobry wieczór.

Dziś już, od niemal pół godziny, piątek jest.
Dzień dobry zatem. smile

14,450

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witam piątkowo smile
"Widzimy się" o 20?

14,451

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Witam piątkowo smile
"Widzimy się" o 20?

Ja, raczej będę, Siostrzyczko. smile

14,452

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Też się postaram Braciszku smile

Zobaczymy czy ktoś jeszcze się pojawi, czy też tradycja upadła.

14,453

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Jestem przed czasem, bo mi moja Pani zadanie przydzieliła w piwnicy niespodziewanie.
Ale chyba zdążę na ósmą po południu, według  Anglosasów. smile

14,454

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Po czasie, pełno mnie także. smile

14,455

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Ukłony zostawiam smile

14,456

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Tunbergia napisał/a:

Ukłony zostawiam smile

Odkłaniam się więc. smile

14,457

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Bry wieczór.
Troszkę zdyszana i spóźniona, ale jestem.
Także witaj Tunbergio.

14,458

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór, czy znajdzie się zydelek i dla mnie? : - )))

14,459

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile Dosiądę się jeśli znajdzie się miejsce...

14,460 Ostatnio edytowany przez luc (2019-09-06 22:13:48)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Droga Siostro - dla Cię, to i wygodny fotel się znajdzie :-)))
Kawę zapodać?
Lampkę wina?

14,461

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witaj Random.
Podstawiam drugi fotel, a sama se siędę na podłodze.

14,462

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile dzięki Luc, spoczęłam, na sofie, znaczy zmieścisz się na siedzisku, podłoga niech lśni...

14,463

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dziękuję Krakowianko Jedna,

Jeśli można, to filiżankę herbaty, poproszę. Kawy nie pijam, a alkoholu jeszcze się pić nie nauczyłam...  ; - )

Witaj Random!

Mam ciasteczka z mączką migdałową i mielonymi orzechami. Własnego wyrobu. Słodkie jak film Felliniego ; - )
Zapodać?

14,464

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
random.further napisał/a:

smile dzięki Luc, spoczęłam, na sofie, znaczy zmieścisz się na siedzisku, podłoga niech lśni...

Dzięki Pani.

Chyba trzeba coś polać wink
O ile dobrze pamiętam, to Aurora niepijąca jest, ja także nie nadużywam, ale z takiej okazji chyba coś chlapniemy?

14,465

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobrze pamiętałam.
Czyli:
dla Aurory herbata (koniecznie w filiżance) - może być z munią? Świeżo przywieziona.
dla Random?
dla Excopa (jeszcze chyba wpadnie) kawę - szatana.
Ja sobie zrobię cappuccino.
Ciasteczkiem też się poczęstuję.

14,466

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Chlapnijmy! Umoczę dla Ciebie dziób w winie...

Czy to na dziś zapowiadany był pokaz slajdów z Imperium Inków? ; - )))

14,467

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile aj, chlapniemy niewiele, ewentualnie ciut więcej big_smile, bo co dużo to i nie za zdrowo...

14,468 Ostatnio edytowany przez luc (2019-09-06 22:33:36)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Chlapnijmy! Umoczę dla Ciebie dziób w winie...

Lecę, pędzę co by takiej okazji nie zaprzepaścić :-)))

aurora borealis napisał/a:

Czy to na dziś zapowiadany był pokaz slajdów z Imperium Inków? ; - )))

W każdym momencie.



Random - oczywiście, że kropelkę. No może dwie wink

Jakie wino drogie panie?
< stoi z korkociągiem >

14,469

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Braciszku gdzieżeś się zapodział?
Impreza Cię ominie :-)))

14,470

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Jakie wino drogie panie?
< stoi z korkociągiem >

smile coś z tego może wybrać by się dało...
https://images90.fotosik.pl/244/6316572d2802e42c.jpg

14,471

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
random.further napisał/a:

[
smile coś z tego może wybrać by się dało...

Miej litość dla moich oczu big_smile
Nie potrafię rozpoznać trunków.

14,472

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Miej litość dla moich oczu big_smile
Nie potrafię rozpoznać trunków.

big_smile Tokaje, wracam pasjami do mojego ulubionego wina, ale tylko ciut, ciut...

14,473

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Braciszku gdzieżeś się zapodział?
Impreza Cię ominie :-)))

Jestem, Siostrzyczko. I czuję zapach po "turecku" po polsku "parząchy" przyrządzonej. smile
Witam Państwa.
Ten gwar większej liczby gości, skłania mnie do wspomnienia pani Ireny Jarockiej.
Przepraszam, bo się wzruszyłem na samą myśl o tej pięknej kobiecie i artystce. Nie zapodam, ale wszyscy wiedzą, o co chodzi.

14,474

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Jestem, Siostrzyczko. I czuję zapach po "turecku" po polsku "parząchy" przyrządzonej. smile

Już podaję.
A razem z Random i Aurorą chlapniemy sobie tokaju. Też bardzo lubię.

Zdrowie Starra i Starrowiczów.

14,475 Ostatnio edytowany przez luc (2019-09-06 22:49:35)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Ten gwar większej liczby gości, skłania mnie do wspomnienia pani Ireny Jarockiej.
Przepraszam, bo się wzruszyłem na samą myśl o tej pięknej kobiecie i artystce. Nie zapodam, ale wszyscy wiedzą, o co chodzi.

"Kawiarenki"?

14,476 Ostatnio edytowany przez random.further (2019-09-06 22:56:53)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile Musi 'Kawiarenki'...
Do licha nie umiem toastów wznosić... to powtórzę : na zdrowie smile

14,477 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2019-09-06 23:03:01)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Jak umoczę dziób w czymkolwiek, będziecie mnie nieść do wyra z południa Polski na Mazowsze. Zapowiadam.
I będę śpiewać. Jestem tego pewna. Dumki łemkowskie albo Gypsy King, ewentualnie jakąś włoszczyznę w stylu "Felicita".
Trojaka na stole, też bym się po sobie spodziewała...

Poproszę zwiatun programu inkaskiego...

14,478

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

ewentualnie jakąś włoszczyznę w stylu "Felicita".

big_smile Polewam, polewam... migiem...

smile Luc, tło potrzebne...

14,479

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
random.further napisał/a:
aurora borealis napisał/a:

ewentualnie jakąś włoszczyznę w stylu "Felicita".

big_smile Polewam, polewam... migiem...

smile Luc, tło potrzebne...

Random, Szykuj się! Będziesz Rominą...

14,480

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Random, Szykuj się! Będziesz Rominą...

big_smile Gotowam, kto to wytrzyma ten chwat...

14,481 Ostatnio edytowany przez luc (2019-09-06 23:24:33)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Jak umoczę dziób w czymkolwiek, będziecie mnie nieść do wyra z południa Polski na Mazowsze. Zapowiadam.

Poproszę zwiatun programu inkaskiego...

Gotowam :-)))

taka muzyka (i podobna) towarzyszyła nam przez 3 tygodnie. Wraz z pięknymi widokami.



Oglądać kondory w locie, to coś pięknego. Mogłabym siedzieć na skraju kanionu Colca do tej pory.
https://i.postimg.cc/L4tg02q3/P1090244.jpg

14,482 Ostatnio edytowany przez Excop (2019-09-06 23:25:24)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Co to będzie? "Felicita" z potrząsającą biustem Rominą?
A do wcześniejszego, "Kawiarenki", zaśpiewane nostalgicznie i ciepło. Przepięknie przy tym. smile
Mimo wszystko, "Gondolierzy znad Wisły" z tym z którychś z tych dwukolorowych, konkurencji i tak nie mają. smile

14,483

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Boskie krajobrazy, Luc. Zazdraszczam! Kondorów także.

Jeszcze, jeszcze...

14,484 Ostatnio edytowany przez luc (2019-09-06 23:36:58)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

https://i.postimg.cc/gjzhHTKW/P1090321.jpg

https://i.postimg.cc/fb5D0qkX/P1090322.jpg

https://i.postimg.cc/DzGp9S3z/P1090366.jpg

14,485

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile Cudo

14,486

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Musicie mnie stopować, bo mogłabym te zdjęcia w nieskończoność oglądać big_smile

Jeszcze kieloneczka?

14,487

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Padłyście po jednym kieliszku? :-)))

Przy okazji Auroro - przekazuję Ci pozdrowienia od Fizycznego.

14,488

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Zapatrzonam...
Nienasyconam, Luc...

Odwzajemniam serdeczne pozdrowienia dla peruwiańskiego Fizycznego!

14,489

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Przekazałam.
Jeszcze raz kazał się nisko kłaniać.
Co niniejszym czynię.

14,490 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2019-09-07 00:16:03)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

A na dobranoc muszę... https://youtu.be/QqJvqMeaDtU
Czy wiesz Luc, że za wielkiego młodu, gdy muzyka Andów była pierwszą przed wszystkimi, a Twoja aurora nosiła warkocze i czapki z uszami, popylała na flecie i nagrywała na magnetofon szpulowy sto wersji "El Condor Pasa" ?

Skoro On, się kłania nisko, to ja się skłonię z wysoka, z Huascarán, Wam obojgu!

14,491

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Czy wiesz Luc, że za wielkiego młodu, gdy muzyka Andów była pierwszą przed wszystkimi, a Twoja aurora nosiła warkocze i czapki z uszami, popylała na flecie i nagrywała na magnetofon szpulowy sto wersji "El Condor Pasa" ?

To były czasy...


P.S.
Jest nowy słoiczek - z piaskiem z pustyni Atacama (tak, tam też nas poniosło).

14,492

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Random padła. Okryję ją żeby nie zmarzła.

Excop - poszedł spać bez pożegnania tongue

Auroro - dobranoc. Niech Morfeusz Cię utuli do snu w swych objęciach.

14,493

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Random padła. Okryję ją żeby nie zmarzła.

Excop - poszedł spać bez pożegnania tongue

Auroro - dobranoc. Niech Morfeusz Cię utuli do snu w swych objęciach.

Dobranoc Kafejkowicze!
Dobranoc, Krakowianko Jedna!
Wolałabym wprawdzie, aby do snu utulał mnie ktoś nieco mniej eteryczny, ale... dziękuję za życzenia i  miły wieczór w klimacie Peru i Chile... Czekam na więcej!

14,494 Ostatnio edytowany przez luc (2019-09-07 01:11:46)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

i  miły wieczór w klimacie Peru i Chile... Czekam na więcej!

Nie będę zanudzać kafejkowiczów. Musisz oglądnąć w Małopolsce :-))

Dobranoc Auroro.

14,495

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry. smile
Przepraszam za wczoraj. Wykończony byłem, bo piwnicę zacząłem sprzątać po dwóch włamaniach, raz po raz.
Skradziono rupiecie i kalosze. Książki, które w chałupie się nie mieszczą, ocalały. Dacie wiarę?!

Posty [ 14,431 do 14,495 z 15,189 ]

Strony Poprzednia 1 221 222 223 224 225 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024