Moje zdrady (Netkafejka) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Strony Poprzednia 1 211 212 213 214 215 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13,781 do 13,845 z 15,189 ]

13,781

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile

Zobacz podobne tematy :

13,782 Ostatnio edytowany przez starr (2018-02-05 01:26:33)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Dobry wieczór StarrBractwo!/.../

Dla Hetmana Wielkiego - już przedurodzinowo: https://youtu.be/3dMlu2p87Oo

Pewnie już wszystko z wypieków zniknęło... ale cóż, czas ma to do siebie, że czasami zatacza koło, wtedy się załapie... big_smile
Dziękuję za przed urodzinową muzyczkę smile Zaiste, bardzo smoczna muzyczka...

Tunbergia napisał/a:

Puk puk z lutowym ukłonem  .Czas płynie ,nie wszystkie wieści są dobre, ale trzeba do przodu, mino to .

Na czas nie mamy wpływu, na kierunek, owszem... smile
Już luty, zaraz słodko-tłusty czwartek i znowu popiół na głowie... Samo życie

U mnie ostatnio wszędzie ten wykonawca smile :

13,783

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
random.further napisał/a:

smile

Kiedy znowu mnie zawiodą....
Czas jest  nieubłagany... zmienia perspektywy...
Czy ktoś widzi czas?
Lustro...

13,784

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

No tak, perspektywa i lustro, ale też zwracając, odbicie z reguły pokaże spojrzenie pełniejsze zrozumieniem, którego dobroczynne działanie czasu jest przyczyną.
Pogody może nauczyć, da się wypełnić LaFave, i płynie… i płynąć trzeba… no trzeba… nie da się inaczej, choćby po to aby w lustrzanym odbiciu zobaczyć przede wszystkim i w pierwszej chwili : łagodniejsze spojrzenie, a potem : resztę.

Coś mi się wydaje, że ostatni utwór dla przyswojenia będzie wymagał rozłożenia w czasie (byłabym pierwsza w kolejce gdybym wiedziała na jakim rynku czasem handlują smile), natomiast Blue Nightfall ma tą ujmującą właściwość, że ściszony, zupełnie w pracy nie przeszkadza smile, jak w tej chwili nocnego czasu, dziękuję.

13,785

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Fajny ten utwór "Blue nightfall" Jimmiego LaFave.
Pójdę nastrojem, który mi się z tym skojarzył

13,786

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Starr,

Dziś Twój dzień, więc życzę Ci najlepszości.  Tobie- Wielkiemu Humaniście o myśli technicznej  - posyłam cały świat: https://vimeo.com/162263714
Tu, na Forum, gdzie każda emocja zaklęta jest w słowa, stałeś się Mistrzem, a Twoja historia początkiem wielkiej opowieści, która skupiła nas wokół Ciebie.
Dużo dobrego Starrduszku w wszystkich ważnych dla Ciebie sprawach!
Ściskam Cię nie tylko muzycznie! ; - )))

PS Sernik z brzoskwiniami już czeka na Ciebie!

13,787

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Starr,

Dziś Twój dzień, więc życzę Ci najlepszości.  Tobie- Wielkiemu Humaniście o myśli technicznej  - posyłam cały świat: https://vimeo.com/162263714
Tu, na Forum, gdzie każda emocja zaklęta jest w słowa, stałeś się Mistrzem, a Twoja historia początkiem wielkiej opowieści, która skupiła nas wokół Ciebie.
Dużo dobrego Starrduszku w wszystkich ważnych dla Ciebie sprawach!
Ściskam Cię nie tylko muzycznie! ; - )))

PS Sernik z brzoskwiniami już czeka na Ciebie!

Dziękuję z całego serca big_smile
Za sernik też... w końcu, kto nie lubi sernika? big_smile

A to za jakiś czas... smile



dżdżownick napisał/a:

Fajny ten utwór "Blue nightfall" Jimmiego LaFave.
Pójdę nastrojem, który mi się z tym skojarzył

Zawsze zapodasz fajną muzę... zapodawaj częściej
Jimmy niestety już nic więcej nie nagra...

13,788

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Bry wieczór.
Niekumata coś jestem. Starr, co to za okazja?

13,789

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Bry wieczór.
Niekumata coś jestem. Starr, co to za okazja?

Najwyraźniej wczoraj były moje urodziny... big_smile big_smile

13,790

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Szefie - najlepszego smile
Więcej wolnego czasu życzę. Zwolnij ciut, bo życie szybko mija.
Poczęstowałabym sernikiem (masz rację - kto nie lubi wink), ale do stolicy nie doleci.

13,791 Ostatnio edytowany przez starr (2018-02-21 02:14:08)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Szefie - najlepszego smile
Więcej wolnego czasu życzę. Zwolnij ciut, bo życie szybko mija.
Poczęstowałabym sernikiem (masz rację - kto nie lubi wink), ale do stolicy nie doleci.

Dziękuję ! smile
W zasadzie to wygląda tak, że jakbym zwolnił, osiadł w nawiasach; praca, dom, to chyba bym do reszty skapcaniał. Co mam lepszego do roboty? ja nadal starr... Telewizji nie oglądam, działeczki nie chcę i nie mam... smile
A co do sernika, to na pewno nadarzy się jeszcze okazja... smile

13,792

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

A co do sernika, to na pewno nadarzy się jeszcze okazja... smile

Obiecanki cacanki big_smile
Ale miejmy nadzieję. Marzyłoby mi się spotkanie Starrowiczów...

13,793

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:
starr napisał/a:

A co do sernika, to na pewno nadarzy się jeszcze okazja... smile

Obiecanki cacanki big_smile
Ale miejmy nadzieję. Marzyłoby mi się spotkanie Starrowiczów...

Wiesz, może uda się skrzyknąć ekipę na wycieczkę do grodu Kraka, nawet, jak miała by być tylko dwuosobowa... big_smile

13,794

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Wiesz, może uda się skrzyknąć ekipę na wycieczkę do grodu Kraka, nawet, jak miała by być tylko dwuosobowa... big_smile

Trzymam za słowo smile

13,795

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Zawsze zapodasz fajną muzę... zapodawaj częściej
Jimmy niestety już nic więcej nie nagra...

Dziękuję smile Ja czasem mam wrażenie, że zamęczam ludzi muzyką, więc starałem się trochę ograniczać.

Mick Karn również już nic nie skomponuje. Odszedł przedwcześnie.

Piątek po 20-ej. Nie brałem dotąd udziału w tradycji, ale jeśli mogę Wam umilić wieczór muzycznym kawałkiem, to co wybrać... co wybrać...?
Może jeszcze raz Mick Karn. Oto odpowiedź...

13,796

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witam
Trochę smutno, bo o odejściach mowa i szarości życia. Ja teź dzis jakoś w smutnym nastroju.

13,797

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Bry wieczór.

dżdżownick napisał/a:

Piątek po 20-ej. Nie brałem dotąd udziału w tradycji,

Jak widzisz troszkę nam ta nasza świecka tradycja podumarła...

dżdżownick napisał/a:

Mick Karn również już nic nie skomponuje. Odszedł przedwcześnie.

Podobnie jak Kurt Cobain. Córka nas onegdaj katowała na okrągło Nirvaną aż polubiłam wink

13,798

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Balin, nic nie trwa wiecznie, więc i smutny nastrój po to jest, by przeminąć. A co Ciebie smuci? Da się opisać słowami?

Luc - może jeszcze nie podumarła ta tradycja, tylko przysnęła? Nirvanę też lubię, ale tak powierzchownie. Kiedyś, gdy miałem naście lat, obiecałem sobie, że będę otwarty na nową muzykę, ale jednak łatwiej mi przeżywać ( i poznawać) muzykę dawniejszą. Dla Nirvany jestem chyba obcy... ale muzyka świetna.

No to powspominaliśmy odeszłych panów. Ja wspomnę jeszcze jedną panią, która niestety przegrała walkę z rakiem piersi.

13,799

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
dżdżownick napisał/a:

Balin, nic nie trwa wiecznie, więc i smutny nastrój po to jest, by przeminąć. A co Ciebie smuci? Da się opisać słowami?

Chyba mam już taką naturę. Z resztą u mnie jest tak, że im człowiek starszy, tym na zmiany bardziej czuły. A tu niestety idzie do wiosny. Nie lubię tego przejścia. Puszczę coś bardziej skocznego, dla rozruszania kości. Fajnie mieć taką energię. smile

13,800 Ostatnio edytowany przez cwany_gapa (2018-02-24 18:36:51)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
dżdżownick napisał/a:

No to powspominaliśmy odeszłych panów. Ja wspomnę jeszcze jedną panią, która niestety przegrała walkę z rakiem piersi.

Lhasa de Sela...uwielbiam jej muzykę. Dobra koleżanka pożyczyła mi dawno temu pierwszy jej album - La LIorona. Szybko wyłapałem w sieci egzemplarz dla siebie a potem wszystkie pozostałe, które nagrała. Cholernie przykro mi było czytać, że odeszła. Jest jedną z 3 wokalistek, które platonicznie kocham. Poza nimi właściwie nie słucham kobiecych wokali.
Fajnie, że ktoś jeszcze ją pamięta.

13,801

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Proszę, proszę, a któż tu do nas zawitał wink
Witaj cwany_gapo
Witaj i balin.
Ponieważ nie ma gospodarza, to w jego imieniu przypomnę, że tutaj musi być wkupne :-)))
Balin już uiścił, kolej na cwanego_gapę.

13,802

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Wybaczcie ... przycupnę tu i pozezuję ... może przyjdzie O'Kruszynka ... Zez smile

13,803

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Jeszczenic - witaj.
Okruszynka się ucieszy.

13,804 Ostatnio edytowany przez cwany_gapa (2018-02-24 19:32:14)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Taaaa...wszelki duch Pana Boga chwali ;-)
Cześć wszystkim.

Na wkupne drugi z moich ukochanych głosów:

Jadłbym Marię łyżkami, gdybym mógł.

13,805 Ostatnio edytowany przez dżdżownick (2018-02-24 19:53:31)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
balin napisał/a:
dżdżownick napisał/a:

Balin, nic nie trwa wiecznie, więc i smutny nastrój po to jest, by przeminąć. A co Ciebie smuci? Da się opisać słowami?

Chyba mam już taką naturę. Z resztą u mnie jest tak, że im człowiek starszy, tym na zmiany bardziej czuły. A tu niestety idzie do wiosny. Nie lubię tego przejścia. Puszczę coś bardziej skocznego, dla rozruszania kości. Fajnie mieć taką energię. smile

Rzeczywiście skoczny ten kawałek Metro Station. Pozytywnie ładuje.

Z tą wiosną mam trochę podobnie, z tym, ze żal mi odchodzącej zimy. Staram się jednak i w wiośnie znajdować jej uroki, w przedwiośniu również. Najgorzej jest latem. To dla mnie najgorsza pora roku, zwłaszcza jeśli są upały.

Po Metro station naszło mnie na Culture Club:

@cwany_gapa To fajne uczucie, gdy spotyka się kogoś, kto również lubi tych wykonawców, których bardzo cenimy. Jesteś pierwszym fanem Lhasy jakiego spotkałem w necie. smile
La Llorona bardzo mi się podoba... a moja fascynacja muzyką tej wokalistki zaczęła się od utworu Floricanto

A trzeci głos do kogo należy? smile

13,806 Ostatnio edytowany przez cwany_gapa (2018-02-24 20:16:32)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Tak, ja tu i ówdzie staram się przemycić "swoją" muzykę tym, którzy jej nie znają, ale na razie faktycznie jest nas dwóch. Innych ja również nie znam :-/.

Trzeci głos słyszał prawie każdy, choć większość nie wie, do kogo należy.
Swego czasu ze słuchawkami na uszach odpływałem przy tym utworze daleeeeeeko...

Przy okazji pozwolę sobie zalinkować jeszcze jeden kawałek, który uwielbiam. Pochodzi z soundtrack'u do "Tylko kochankowie przeżyją(Only lovers left alive)" Jarmusha. Chyba ze 2 miesiące fan ściągał dla mnie ten soundtrack ze zgniłego kapitalistycznego zachodu ;-):

13,807 Ostatnio edytowany przez dżdżownick (2018-02-24 20:26:26)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Lisa Gerrard... a wiesz, że coś tak czułem? Aż chciałem zgadywać, czy to nie ona. Dla mnie również jest jedną z najlepszych. Chociaż jeśli chodzi o Dead Can Dance to wolę... minimalnie ale jednak... utwory śpiewane przez Brendana. Nie zawsze, ale przeważnie. Lisa zachwyciła mnie oczywiście Cantarą, transowym "Mesmerism", no i mniej popularnym "Musica eternal" z pierwszej płyty

Muzyka z filmu Jarmuscha też bardzo mi się podoba. A słyszałeś Jarmuscha grającego? W duecie z Jozefem Van Wissemem?

13,808 Ostatnio edytowany przez cwany_gapa (2018-02-24 20:32:36)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

No paaaaaanie...to trzeba było zgadywać! Wygrałbyś coś atrakcyjnego ;-).
Jeśli chodzi o DCD to też minimalnie wolę Brendana, gdyż głos Lisy w wysokich rejestrach drażni mnie. Dlatego podparłem się utworem z solowego albumu, gdzie częściej śpiewa nisko. DCD też mam oczywiście wszystko, ale częściej słucham Lisy solo. Albo późnego DCD, ten wczesny słabo mi wchodzi.
Dzięki za Cantara, aż sobie wrzucilem do cedeka.

Masz na myśli SQURL? Słyszałem tylko z ww. soundtracku, bo jego 90% to właśnie squrl z Wissem :-)

13,809

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Mamy więc podobne gusta smile Z tą drobną różnicą, że z DCD wolę jednak wcześniejsze płyty. Solową muzykę Brendana również lubię.

SQURL nie kojarzę, więc podrzucę linka do duetu Jarmusch & Van Wissem. Cała płyta. Jarmusch na gitarze.

13,810 Ostatnio edytowany przez cwany_gapa (2018-02-24 21:14:34)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

No pięknie! Nie znałem ich nagrania w duecie. Wielkie dzięki za ten link!
SQURL to zespół Jarmusha. Nagrali z Wissem'em ten soundtrack do "Kochanków".

Czas na mnie. Doszły do mnie oba tomy Archiwum Mitrochina, bitych tysionc pincet stron drobnym maczkiem. Do emerytury może zdążę przeczytać, ale muszę zacząć już dziś ;-)

Niezmiernie miło było zapoznać kolegę :-)

PS. Mystery of heaven oczywiście niedokupieniawpolsce. Rwamać!

13,811

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Ja również się cieszę z poznania kolegi smile Życzę przyjemnej lektury. Ja też mam do czytania grube tomicho "Filozofii wspólnego czynu " Fiodorowa, ale brakuje sprzyjających okoliczności do czytania, więc na razie raczej podczytuję.

Na koniec dzisiaj niskogłosowa Lisa z trzeciego LP DCD, czyli z płyty uważanej przez wielu fanów (w tym przeze mnie) za sięgającą Absolutu. Tak też - zdaje się - wyraził się o niej ongiś Piotr Kaczkowski w Trójce.

13,812 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2018-02-25 01:53:34)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór, Starrym i Nowym!

Świat pobielony śnieżnym puchem...
Mróz maluje nocą swe monochromy.
Wielki format lodowego piękna.
A potem nastaje jutrzenka z laserunkiem świtu.
Sypnie jeszcze brokatem słonecznego promienia...

Sanie zaparkowane pod Kafejką. Przed wejściem ślizgawka na ściętej lodem kałuży.
Można się rozgościć? Tak tu ciepło i miło...

A to moja ulubiona "Nirvana". Doskonałość, która za pomocą dźwięku przenika do krwioobiegu... : https://youtu.be/KEHDhXtXAv4
Preludium snu...
Dobrej nocy!

13,813

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór, Auroro. Piękny jest ten Możdżerowy cover...

13,814 Ostatnio edytowany przez luc (2018-02-25 02:24:48)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Auroro - jakże miło Cie widzieć.
I jak zwykle - przemykasz poetycko i znikasz ...

cwany_gapa napisał/a:

Doszły do mnie oba tomy Archiwum Mitrochina, bitych tysionc pincet stron drobnym maczkiem. Do emerytury może zdążę przeczytać, ale muszę zacząć już dziś ;-)

Dasz radę. Może nie w 5 minut, ani nawet w 15 wink ale do emerytury zdążysz. Ta lektura już dawno za mną.
Miłego (w sensie fascynującego) czytania.

13,815

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile smile smile Aj, aj, brzęczy po nowewmu, jak dooobrze....

13,816 Ostatnio edytowany przez cwany_gapa (2018-02-25 12:41:59)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzięki za Persefonę :-)

Dziękuję, luc. Czy możesz, tak w dwóch - trzech słowach streścić fabułę? Tylko bez zakończenia, bo nie chcę stracić suspensu ;-)

Żeby nie generować pustych przebiegów:

13,817

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk. dzień dobry. biało i słońce. skrzy się jak u Aurorki.

tłumniej tu jakoś. fajnie.

(Zez... wróciłeś i zostajesz? na Starrówce?)

luc ja też postaram się być, jak już klamka zapadnie i Warszafka do Grodu wyruszy

13,818

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry Wszystkim smile

Jest fajnie, bo i O'kruszynka się pojawiła. Może jeszcze zechce od czasu do czasu napisać limeryka wink

A muzycznie dzisiaj pozostaję we wczorajszym nastroju, ale inna wokalistka. I przy okazji jej kolega z zespołu (Swans). Chodzi o Jarboe i Michaela Gira... Oboje mają świetne głosy... Przy drugim utworze trzeba uważać, bo po początkowej łagodności... rozkręca się w coś cięższego smile

13,819

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witam
Ja bardziej rockowo i energetycznie:) Żeby nie przysnąć w to zimowe popołudnie. smile

13,820

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
cwany_gapa napisał/a:

Czy możesz, tak w dwóch - trzech słowach streścić fabułę?

Ha, ha.

cwany_gapa napisał/a:

Tylko bez zakończenia, bo nie chcę stracić suspensu ;-)

Zakończenie chyba ciągle przed nami. Myślę, że nie wszystko co wywiózł jest w tej książce.
Co do wątku polskiego, to nie ma tam rzeczy, które nie byłyby już znane. Mnie przynajmniej nie zaskoczyły.

13,821 Ostatnio edytowany przez luc (2018-02-25 18:05:52)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
O'kruszynka napisał/a:

luc ja też postaram się być, jak już klamka zapadnie i Warszafka do Grodu wyruszy

Byłoby super.
Ciekawe czy to dojdzie do skutku (mam na myśli Warszafkę w Grodzie Kraka).

13,822 Ostatnio edytowany przez starr (2018-02-26 21:00:16)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile

O'kruszynka napisał/a:

pstryk. dzień dobry. biało i słońce. skrzy się jak u Aurorki.

tłumniej tu jakoś. fajnie.

(Zez... wróciłeś i zostajesz? na Starrówce?)

luc ja też postaram się być, jak już klamka zapadnie i Warszafka do Grodu wyruszy

Imprezka była? super! chociaż szkoda, że mnie nie było... niestety dziadkowanie wypadło w łykend, a przy okazji chęć powrotu do zabaw dziecięcych smile

Arcive... jeździł ze mną kilka tygodni w takim wydaniu:

O'kruszynko
Zez? pamiętam ten nick, ale na pewno go nie było na starrówce.... smile

13,823

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry Starr smile Pięknie tu zaisniałeś :;)

13,824

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Od samego początku Starrówki tu byłem. Trudno było nie być. Chęć tej  obecność jest chyba silniejsza od każdego. Pięknie pisałeś. Nie mogłeś mnie widzieć. Nie zawsze należy zaznaczać swoją obecność.

13,825

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Czuję się trochę jak upiór w operze smile wybaczcie to smile Dlatego O'Kruszynko coś może się czasem wydawać złym pomysłem. Czasem ze skrępowaniem zasłaniam swojego zeza.

Dziękuję z wdzięcznością Wszystkim, którzy zechcieli mnie dostrzec. Zez

https://www.youtube.com/watch?v=pR26lQo … 0&t=42

13,826 Ostatnio edytowany przez balin (2018-03-01 18:37:18)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witam
Odrobina ognia i erotyki chyba nie zaszkodzi, w te mroźne dni i noce. smile

13,827

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.
piękną piosenkę Wam śpiewam:
https://www.youtube.com/watch?v=r3oh7RckZ-U

jeszczenicu... to nic. Zaglądaj.

13,828 Ostatnio edytowany przez starr (2018-03-02 22:58:29)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile

jeszczenic napisał/a:

Dzień dobry Starr smile Pięknie tu zaisniałeś :;)

Od samego początku Starrówki tu byłem. Trudno było nie być. Chęć tej  obecność jest chyba silniejsza od każdego. Pięknie pisałeś. Nie mogłeś mnie widzieć. Nie zawsze należy zaznaczać swoją obecność.

Czuję się trochę jak upiór w operze smile wybaczcie to smile Dlatego O'Kruszynko coś może się czasem wydawać złym pomysłem. Czasem ze skrępowaniem zasłaniam swojego zeza.

Dziękuję z wdzięcznością Wszystkim, którzy zechcieli mnie dostrzec. Zez

https://www.youtube.com/watch?v=pR26lQo … 0&t=42


O'kruszynka napisał/a:

pstryk.
piękną piosenkę Wam śpiewam:
https://www.youtube.com/watch?v=r3oh7RckZ-U

jeszczenicu... to nic. Zaglądaj.

Jeszczenic rekomendacja  O'kruszynki jest potwierdzeniem, że zawsze będzie tu dla Ciebie miejsce. Nie ma co się krygować i podglądać przez szybkę, tylko wybrać sobie miejsce i bywać, grać, śpiewać... smile

13,829

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
O'kruszynka napisał/a:

pstryk.
piękną piosenkę Wam śpiewam:
https://www.youtube.com/watch?v=r3oh7RckZ-U

jeszczenicu... to nic. Zaglądaj.

Zaglądam. Nie zaglądania mi potrzeba. Nie kłamstwa. Ty O'Kruszynko wiesz najlepiej::)
Przetrwałaś. Ja wróciłem. Po drodze, gdzieś dawno i  gdzie indziej, też się pojawiłaś.

Odpowiada mi ta muzyka Starrówki. Czy przetrwa? Zez")

13,830

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzięki Starr smile Śpiewam. Ale nie jestem Jerzym Stuhrem. A dałbym wiele, żeby wydawało mi się, że zaśpiewałem jak Nirvana smile  Lepiej sobie przycupnę czasem, jak szary nick smile Niewidocznie smile I ponucę z Wami smile Zez:)

13,831 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2018-03-05 01:16:25)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Bardzo dobry skoczny wieczór!

134 metry...
To musi być niesamowite uczucie...

Szkoda, że mnie udaje się latać tylko we śnie... Ale dobre i to. Czasem w tym śnie latają także inni ludzie. Ostatnio latała ze mną Luc ; - )))

Dobrego tygodnia, Kochani! Wysokich lotów! https://youtu.be/Ap-HeMIKi-c

13,832 Ostatnio edytowany przez Excop (2018-03-05 22:52:24)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Dzieńdobrywieczór wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile


O'kruszynko
Zez? pamiętam ten nick, ale na pewno go nie było na starrówce.... smile

Masz rację, Szefie. Odszedł, nim otworzyłeś własną historię.
"Zeza" pamiętam z wątku o granicach ingerencji w wolność osobistą innych osób. Poza tymi fizycznymi, także w sferze psychicznej, sprzed trzech lat z grubym naddatkiem.
Nasz Dzwoneczek, O'drobinka tam była, między innymi. smile

Dobry wieczór Państwu
Witaj, Jeszczenic. Czy J.T. Stanisławski, profesor mniemanologii stosowanej miał jakiś inspiracyjny udział w stworzeniu poprzedniego wcielenia? smile

13,833

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Cześć. Przypomniała mi się muzyka, może komuś się spodoba.

13,834

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Bry wieczór.

aurora borealis napisał/a:

Ostatnio latała ze mną Luc ; - )))

Latanie z Tobą! Choćby we śnie...

cwany_gapa napisał/a:

Przypomniała mi się muzyka, może komuś się spodoba.

Mnie się podoba. Nie znałam tego.
Jak idzie zgłębianie KGB-wskiego archiwisty?

13,835

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Powoli, motyla noga. Nie wygrzebałem się z CzK. Muzykę mogę słuchać mimochodem przy pracy, książki czytać tak nie daję rady.

A Ty co teraz czytasz, Lucyno?

13,836

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Skończyłam "Turniej cieni" Cherezińskiej i zaczęłam "Lenina" Ossendowskiego.
Przyszła też zamówiona (po przeczytaniu "Turnieju cieni", w którym jest dużo odniesienia do Rufina Piotrowskiego "Pamiętnika z pobytu na Syberii"), ale musi poczekać w kolejce, tak i jeszcze inne.

13,837

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

puk puk  marcowo
Zostawiam swój ślad w kafejce i ukłony  dla Starr Gromadki  smile

13,838

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile

13,839

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Co tam dziś mamy?
Niech będzie to:

13,840 Ostatnio edytowany przez Tunbergia (2018-03-08 22:57:35)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile

13,841 Ostatnio edytowany przez cwany_gapa (2018-03-09 20:31:49)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Najlepszy doktor na piątkowy wieczór to Dr John.

13,842

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających smile

13,843

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile
Dzisiaj Dzień statystyki polskiej. Statystyka jest straszna... No bo jeżeli ja nie zdradziłem ani razu, a mój kolega cztery razy, to statystycznie, zdradziliśmy dwa razy...
No ale to "moje zdrady".... big_smile

cwany_gapa napisał/a:

Cześć. Przypomniała mi się muzyka, może komuś się spodoba.

Muzyka Ennio Moricone bardziej kojarzy mi się z muzyką filmową... A skoro jesteśmy przy muzyce filmowej to od lat dostaję dreszczy przy tym motywie:

Tunbergia napisał/a:

smile

I my też pozdrawiamy! smile

jeszczenic napisał/a:
O'kruszynka napisał/a:

pstryk.
piękną piosenkę Wam śpiewam:
https://www.youtube.com/watch?v=r3oh7RckZ-U

jeszczenicu... to nic. Zaglądaj.

Zaglądam. Nie zaglądania mi potrzeba. Nie kłamstwa. Ty O'Kruszynko wiesz najlepiej::)
Przetrwałaś. Ja wróciłem. Po drodze, gdzieś dawno i  gdzie indziej, też się pojawiłaś.

Odpowiada mi ta muzyka Starrówki. Czy przetrwa? Zez")

Miejmy nadzieję, że się uda smile

aurora borealis napisał/a:

Bardzo dobry skoczny wieczór!
/.../
Dobrego tygodnia, Kochani! Wysokich lotów! https://youtu.be/Ap-HeMIKi-c

Dziękuję, był dobry. Następne też niech będą dobre... Skaczmy i lećmy... big_smile

13,844

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Na piątkowy wieczór polecam jednak coś mniej ambitnego... disco? smile

13,845 Ostatnio edytowany przez starr (2018-03-09 21:26:26)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:
starr napisał/a:

Dzieńdobrywieczór wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile


O'kruszynko
Zez? pamiętam ten nick, ale na pewno go nie było na starrówce.... smile

Masz rację, Szefie. Odszedł, nim otworzyłeś własną historię.
"Zeza" pamiętam z wątku o granicach ingerencji w wolność osobistą innych osób. Poza tymi fizycznymi, także w sferze psychicznej, sprzed trzech lat z grubym naddatkiem.
Nasz Dzwoneczek, O'drobinka tam była, między innymi. smile

Dobry wieczór Państwu
Witaj, Jeszczenic. Czy J.T. Stanisławski, profesor mniemanologii stosowanej miał jakiś inspiracyjny udział w stworzeniu poprzedniego wcielenia? smile

Ten watek będzie miał zaraz trzy lata, dokładnie za tydzień. Zanim zacząłem go pisać, jakiś czas istniałem na forumie... Generalnie, wtedy nie wystawiałem nosa poza jeden dział... aż odkryłem "niesamowitą historię" a potem z Aurorą wdałem się w dyskusję na temat metody 34 kroków...

Posty [ 13,781 do 13,845 z 15,189 ]

Strony Poprzednia 1 211 212 213 214 215 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024