Moje zdrady (Netkafejka) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Strony Poprzednia 1 210 211 212 213 214 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13,716 do 13,780 z 15,189 ]

13,716 Ostatnio edytowany przez starr (2017-12-06 22:52:55)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
panibaronowa napisał/a:

POOF!!!!

nie było mnie tu wieki!

Nie da się ukryć smile ostatnio rok temu... Zjawiasz się niczym Święty Mikołaj... big_smile

panibaronowa napisał/a:

Słuchajcie, mieliście rację! DA SIĘ wygrzebać nawet z takiego szamba, w jakim ja się znalazłam! HA! ŻYJĘ!

To że żyjesz, to nie mieliśmy wątpliwości i cieszymy się Twoją wizytą. Opowiadaj, co słychać w arystokratycznym Świecie smile

panibaronowa napisał/a:

Wyzdrowiałam, można powiedzieć, że całkiem! I wciąż twierdzę, że to dzięki Wam!

Nie no, całą pracę wykonałaś sama... my tylko pokazaliśmy w którym kierunku trzeba...

panibaronowa napisał/a:

To co, jest okazja, trzeba opić! Mam flachę! wink))))

Jasne, co prawda jutro jam driwer, ale z takiej okazji to nie ma sprawy, polewaj!! big_smile

panibaronowa napisał/a:

Polewom ino gibko!

Kochani, lata lecą jak oszalałe! Latorośl ma już ponad trzy lata. Gada wszystko, ma ogromne poczucie humoru i cały czas dowcipkujemy i się śmiejemy smile
Jest cudownym dzieckiem, nawet dziś wpadła na pomysł, że będzie spała w swoim łóżku, co mnie przeogromnie cieszy, nie będę się już budzić z czyjąś piętą w nerce. Tresuje psa, który jest jej wielkości, ale kocha ją nad życie i się jej słucha.

Ściskam wszystkich mocno, będę tu wpadać częściej smile

My też ściskamy Ciebie, i Bobasię...

Buziaki dla was!

Zobacz podobne tematy :

13,717

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

https://www.youtube.com/watch?v=jhdFe3evXpk

ja to tylko dziś tu zostawię dla Was...

13,718

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
panibaronowa napisał/a:

https://www.youtube.com/watch?v=jhdFe3evXpk

ja to tylko dziś tu zostawię dla Was...

Piękne wyrazy tego wszystkiego, co nam chcesz powiedzieć, Baronowo. W imieniu własnym i tych naszych wspólnych znajomych, dziękuję.
"Dire streits" akurat nie lubię. Bo - podobnie, jak "Depeche Mode", ich muzyka przyprawia mnie o ból głowy. Poważnie mówię!
Ale ta ballada na cześć towarzyszy broni, to coś naprawdę pięknego. Stonowany wokal i dyskretne zawodzenie gitary. Piękne. smile

13,719

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:
panibaronowa napisał/a:

https://www.youtube.com/watch?v=jhdFe3evXpk

ja to tylko dziś tu zostawię dla Was...

Piękne wyrazy tego wszystkiego, co nam chcesz powiedzieć, Baronowo. W imieniu własnym i tych naszych wspólnych znajomych, dziękuję.
"Dire streits" akurat nie lubię. Bo - podobnie, jak "Depeche Mode", ich muzyka przyprawia mnie o ból głowy. Poważnie mówię!
Ale ta ballada na cześć towarzyszy broni, to coś naprawdę pięknego. Stonowany wokal i dyskretne zawodzenie gitary. Piękne. smile

to straszne! oba zespoły uwielbiam, czemu ból głowy? może i depesze są za bardzo pedalscy, ale dire straits to dla mnie muzyczny kunszt w czystej formie!

Gdzie się podziali wszyscy?


JUHUUUU!!


eeechooooooo.....!


w każdym razie, cieszę się, że Was widzę. przez jakiś czas odpalanie tej strony wiązało się z fleszbekami wielu nieprzyjemnych emocji i uczuć, ale teraz jest już całkiem okej. Czas zacząć pisać nową historię.

13,720

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

puk puk
Łasuchom toruńskie pierniki zostawiam smile

13,721

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Piątek godzina dwudziesta.

panibaronowa napisał/a:

to straszne! oba zespoły uwielbiam, czemu ból głowy? może i depesze są za bardzo pedalscy, ale dire straits to dla mnie muzyczny kunszt w czystej formie!

Za Depeszy nie będę umierać wink ale Dire Straits nie tylko nie przyprawia mnie o ból głowy, ale wręcz przeciwnie - może mnie z niego uleczyć.

panibaronowa napisał/a:

Gdzie się podziali wszyscy?
JUHUUUU!!
eeechooooooo.....!

Niestety echo często tu pobrzmiewa. Częściej niż stali bywalcy sad

panibaronowa napisał/a:

Czas zacząć pisać nową historię.

Trzymam kciuki i podsyłam opiekuńczego anioła
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQBJOStBanx2_pG9zhqpdppQcEEvGsDxu2IBeBnSUc2z02LGXIAkA

13,722

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

No właśnie widzę, że puściutko tu troszkę, co się stało się?


Dziękuję za anioła smile zawsze się przyda. Teraz zamierzam również kierować się zdrowym rozsądkiem i analizą przy podejmowaniu życiowych decyzji big_smile


Tunbergia smile hello smile nie znam Cię, ale kłaniam się w pas i już się znamy big_smile chociaż coś mi ten nick mówi...

13,723

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
panibaronowa napisał/a:

No właśnie widzę, że puściutko tu troszkę, co się stało się?

Trudno rzec. Zmęczenie materiału?
Szef też trochę zaniedbał własną trzódkę.

13,724

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile

luc napisał/a:
panibaronowa napisał/a:

No właśnie widzę, że puściutko tu troszkę, co się stało się?

Trudno rzec. Zmęczenie materiału?
Szef też trochę zaniedbał własną trzódkę.

Zmęczenie materiału na pewno w jakimś stopniu. Niektórzy odnaleźli swoje inne życie w realu, zbanowali nam kilkoro, dokładnie nie wiadomo za co. Poza tym moja praca zabiera mnie często w delegacje i po powrocie do domu nie zawsze, jak na przykład dzisiaj, mam jeszcze ochotę na forum. Summa-summarum, pustki tu się zrobiły...

13,725

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

yyy o.O  Baronka! Wszelki duch! Nasermater! Cześć i czołem!

Dobry wieczór wszystkim. Posiedzę troszkę dziś. Na starrówce ciepło. I kawę wieczorną sę wypiję i poszydełkuję coś.

13,726 Ostatnio edytowany przez panibaronowa (2017-12-09 20:10:00)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

kurde, umiesz szydełkować? to rób koniecznie okrągłe dywany z grubego czegoś wielkim szydłem. A może powinnam wielką literą.

Ostatni krzyk mody.

Ja bym chciała ten koc taki robiony jak sweter smile tylko ze on waży 5 kg big_smile

No jestem jestem, ciężko mi było przekroczyć próg, mimo, że miły, to zostawiłam za nim swoje demony. Sam krój czcionki powodował u mnie fleszbeki. Ale oto i ja cała na biało jestem.
Mam nawet adoratora. Lubi moje dziecko z wzajemnością i jest z gór, adorator.

a co tam u Was!?!?! zamiast zmęczenia materiału to powinny być imprezy w realu! Może ja powinnam urządzić? Pogramy w kręgle z Bobasią, która dzisiaj mówi do mnie tak: "mamo, tocham cie, masz piętne oto" ;D

13,727

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

umiem każdym szydłem z małej litery, prócz najmniejszego.
ale uczę się dopiero, jeszcze nie wywijam profeską, jak wszystkie szydełkujące na instagramach.

też mi szkoda, że już nie ma regularnych wpisów tutaj. Może jak przyszłaś Ty, to i inni wpadną.

13,728

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Bardzo fajnie smile szydełkowanie i robienie na drutach jest formą medytacji, tak czytałam.  Nie mam instagrama i nie wiem, ale czasem zaglądam na pinteresta, aby popatrzeć na ładne rzeczy smile

A gdzie odjechały dziewczyny?

13,729

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
panibaronowa napisał/a:

Bardzo fajnie smile szydełkowanie i robienie na drutach jest formą medytacji, tak czytałam.  Nie mam instagrama i nie wiem, ale czasem zaglądam na pinteresta, aby popatrzeć na ładne rzeczy smile

A gdzie odjechały dziewczyny?

Którz to może wiedzieć? smile
Miały swoje pilne sprawy i odjechały. Gdy sprawy zostaną załatwione, to może wrócą....
Na razie posiedzę i posłucham...

13,730

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile

13,731

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile

Dzisiaj ma być Międzynarodowy Dzień Emigrantów.
Wszystkim fanom tego zespołu...

No dobra... wiem... big_smile

13,732

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Od trzech tygodni wszędzie pobrzmiewają kolendy. Trochę tu ich mało było, to nadrabiam zaległości i biorę się za świąteczne porządki... Okna sobie odpuszczę... smile

a jakby mnie nie było widać, znaczy sprzątam piwniczkę... big_smile

13,733 Ostatnio edytowany przez Excop (2017-12-22 23:07:15)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór! smile

panibaronowa napisał/a:
Excop napisał/a:
panibaronowa napisał/a:

https://www.youtube.com/watch?v=jhdFe3evXpk

ja to tylko dziś tu zostawię dla Was...

Piękne wyrazy tego wszystkiego, co nam chcesz powiedzieć, Baronowo. W imieniu własnym i tych naszych wspólnych znajomych, dziękuję.
"Dire streits" akurat nie lubię. Bo - podobnie, jak "Depeche Mode", ich muzyka przyprawia mnie o ból głowy. Poważnie mówię!
Ale ta ballada na cześć towarzyszy broni, to coś naprawdę pięknego. Stonowany wokal i dyskretne zawodzenie gitary. Piękne. smile

to straszne! oba zespoły uwielbiam, czemu ból głowy? może i depesze są za bardzo pedalscy, ale dire straits to dla mnie muzyczny kunszt w czystej formie!

Gdzie się podziali wszyscy?


JUHUUUU!!


eeechooooooo.....!


w każdym razie, cieszę się, że Was widzę. przez jakiś czas odpalanie tej strony wiązało się z fleszbekami wielu nieprzyjemnych emocji i uczuć, ale teraz jest już całkiem okej. Czas zacząć pisać nową historię.

Orientacja taka, czy inna "Depeche'ów" mnie nie interesuje, Baronowo.
Ten styl ich mi nie pasuje. Nie lubię i już! smile
Natomiast "Dire Straits" - uprzedziłem się chyba, gdy wydali singiel i klip z tym komputerowym ludzikiem. Nie pamiętam tytułu nawet. Naprawdę, rozbolała mnie głowa. Może przez to, że odbiegała ta piosenka od dotychczasowych? smile

13,734

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Od trzech tygodni wszędzie pobrzmiewają kolendy. Trochę tu ich mało było, to nadrabiam zaległości i biorę się za świąteczne porządki... Okna sobie odpuszczę... smile

a jakby mnie nie było widać, znaczy sprzątam piwniczkę... big_smile

Witaj, Szefie. smile
Okna umyłem wczoraj. Dziś firany zakładałem. Bielutkie i świeżutkie.
Kapustę teraz gotuję. Do pierogów z grzybami leśnymi i z grochem.
Jutro będzie lepienie i miszanie. smile

13,735

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

/.../
Okna umyłem wczoraj. Dziś firany zakładałem. Bielutkie i świeżutkie.
Kapustę teraz gotuję. Do pierogów z grzybami leśnymi i z grochem.
Jutro będzie lepienie i miszanie. smile

Witaj Excop
Myłeś okna podczas opadów śniegowych? Podziwiam hart ducha smile Jak rozumiem Jesteś Mistrzem Wałkowania Ciasta...
W tym roku  przypadł mi zaszczyt usmażenia karpia...

13,736

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witajcie wigilijnie Starrowicze.
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia składam Wam najserdeczniejsze życzenia. Niech Wam upłyną w spokoju i rodzinnej atmosferze.
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTLB2z6vssqOwS-XfYly1IUnuU6D6uwo_jzpLowlouPlp-JQZvKSQ

13,737

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile
https://images82.fotosik.pl/946/752f54b0e7f48e6f.png

13,738

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Jużprawieświąteczne dzieńdobrywieczórwszystkim widzialnym i niewidzialnym smile

luc napisał/a:

Witajcie wigilijnie Starrowicze.
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia składam Wam najserdeczniejsze życzenia. Niech Wam upłyną w spokoju i rodzinnej atmosferze.
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTLB2z6vssqOwS-XfYly1IUnuU6D6uwo_jzpLowlouPlp-JQZvKSQ

random.further napisał/a:

smile
https://images82.fotosik.pl/946/752f54b0e7f48e6f.png

Wszystkim stałym i niestałym, bywalcom tego miejsca, widocznym i niewidocznym, przeszłym, aktualnym i przyszłym. życzę zdrowych, spokojnych Świat Bożego narodzenia. Niech Wam się spełnią wszystkie pragnienia i marzenia, niech radość i serdeczność gości w Waszych sercach, a pod choinką znajdą się najbardziej oczekiwane prezenty...
~~starr

13,739 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-12-25 03:56:12)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

"Była światłość prawdziwa,
która oświeca każdego człowieka,
gdy na świat przychodzi." J 1,9

Bardzo wietrzna ta Najpiękniejsza z Nocy i taka ciepła...
Wieje halny Miłości...
Targa z całą mocą zimowe kapoty i ludzkie myśli. Wszystko układa na nowo. Wszystko zmienia.

Dobrej Nocy, Kochani i dobrych, pełnych sensu Świąt Bożego Narodzenia.
https://youtu.be/kNgRT9j_XbQ

13,740

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

"Była światłość prawdziwa,
która oświeca każdego człowieka,
gdy na świat przychodzi." J 1,9

Bardzo wietrzna ta Najpiękniejsza z Nocy i taka ciepła...
Wieje halny Miłości...
Targa z całą mocą zimowe kapoty i ludzkie myśli. Wszystko układa na nowo. Wszystko zmienia.

Dobrej Nocy, Kochani i dobrych, pełnych sensu Świąt Bożego Narodzenia.
https://youtu.be/kNgRT9j_XbQ

Siostrzyczko stołeczna, bój się Boga! Wstąpiłaś jednak!?
Tobie także - w imieniu własnym, a i pozostałych, jak sądzę, życzę Ci tego,  byś zdobyła to wszystko, czego nie masz, a chciałabyś mieć. smile

A ten gość od piosenki - był jurorem we francuskiej wersji"The Voice of...". Z Garou i dwiema znanymi Francuzom, bo mnie nie,  innymi celebrytami.
Piękną piosenkę zaśpiewała młoda, śliczna, a i nieśmiała dziewczyna. "Karawana", po naszemu.
Na youtubie znajdziesz. smile

13,741

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

No i po Świętach...
A tyle było ambarasu, biegania, szykowania...
Teraz pełna lodówka, pełna zamrażarka smile
i kto to wszystko zje? big_smile

13,742 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-12-27 22:38:14)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Siostrzyczko stołeczna, bój się Boga! Wstąpiłaś jednak!?
Tobie także - w imieniu własnym, a i pozostałych, jak sądzę, życzę Ci tego,  byś zdobyła to wszystko, czego nie masz, a chciałabyś mieć. smile

A ten gość od piosenki - był jurorem we francuskiej wersji"The Voice of...". Z Garou i dwiema znanymi Francuzom, bo mnie nie,  innymi celebrytami.
Piękną piosenkę zaśpiewała młoda, śliczna, a i nieśmiała dziewczyna. "Karawana", po naszemu.
Na youtubie znajdziesz. smile

Dobry wieczór,

Dziękuję Bracie z Gór Zielonych za miłe życzenia. Kluczowym w nich jest słowo "zdobywać". I tu mnie masz! Trafiłeś w sam środek tarczy ; -) Zdaje się, że zaiste jesteś moim bratem, bo w swej mądrości intuicyjnie wyczuwasz mą słabość. I nie tyle mnie to Twe celnie użyte słowo "zdobywać" boli, ile przypomina, jak wiele tracę, nie czyniąc żadnego wysiłku, nie usiłując zawalczyć z przeciwnościami, zdobyć - jak napisałeś. Dlatego dziękuję Ci nie tyle za życzenia, ile za próbę obudzenia we mnie ducha licho urodzonego księcia Normandii Wilhelma, co wbrew wszystkim i wszystkiemu, zdobył to, czego pragnął...

No właśnie, Drogi Bracie, najpierw trzeba mocno czegoś pragnąć, by zechcieć to zdobyć. Może ja zatrzymuję się tylko na progu pragnienia, którego nie mam odwagi przekroczyć? A może boję się czegoś z całego serca pragnąć, by po to sięgnąć? Urodziłam się w znaku strzelca. Wygląda na to, że los podarował mi rączego wierzchowca,ale wskoczyłam na niego tak szybko, jak Zorro na swojego rumaka Tornado i ów los nie zdążył uczynić ze mnie łucznika ani dać choć jednej lekcji fechtunku ; - )))

Ja Tobie w ten piękny Czas Obdarowywania życzę duszy gęstej i olbrzymiej jak lasu. Życzę Ci myśli strzelistych jak jodły, siły tysiącletnich dębów, radości mysikrólika większej niż on sam ; - )))

Uroczą, młodziutką pieśniarkę opisaną przez Ciebie znalazłam. Niestety nie w wersji polskiej, ale zawsze...
Melodia, której wykonawcę-jurora rozpoznałeś, to zaaranżowana bardzo nowocześnie popularna argentyńska kolęda, tworząca część słynnej Mszy Kreolskiej https://youtu.be/fyJn5vp7MME  . Nawiązując leciutko do założonego przez Ciebie wątku o kolędach, jako ciekawostkę napiszę Ci tylko, że zarówno Latynosi jak i Hiszpanie mogą poszczycić się bogactwem i oryginalnością kolęd równym naszej kulturze. I polskie i ichnie kolędy i pastorałki wprost uwielbiam ; -))) Są prawdziwymi perełkami muzyki i słowotwórstwa.

13,743

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

No i po Świętach...
A tyle było ambarasu, biegania, szykowania...
Teraz pełna lodówka, pełna zamrażarka smile
i kto to wszystko zje? big_smile

Czy to zaproszenie, Hetmanie Wielki?
Jestem jak sikorka - jem tyle ile ważę... ; -)))))

13,744

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Może ja zatrzymuję się tylko na progu pragnienia, którego nie mam odwagi przekroczyć? A może boję się czegoś z całego serca pragnąć, by po to sięgnąć?

…ścieżka niedosytu, podobnie jak : żyć na oślep, nie wiedząc, że to zwie się życiem…

smile wypatrując sensu można uprościć : nazwać, potem : dążyć, niekoniecznie zdobywać… ale… obawiać się : nie… choć niełatwe… jeśli jeszcze stoi choinka - podrzucam moje ‘łucznicze wyposażenie’.
smile a kolęda, oprócz tego, że piękna to pasuje do nocnej pory - jak w tej chwili, dzięki.

13,745 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-12-29 20:13:43)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dziękuję Random! Ty jesteś jak Hlin, przychodzisz nocą, by nieść pocieszenie...

random.further napisał/a:

…ścieżka niedosytu, podobnie jak : żyć na oślep, nie wiedząc, że to zwie się życiem…

Racja to! Z życiem, jest jak z dołeczkiem wykopanym na plaży - nigdy nie da się go w całości wypełnić morską wodą...

random.further napisał/a:

smile wypatrując sensu można uprościć : nazwać, potem : dążyć, niekoniecznie zdobywać… ale… obawiać się : nie… choć niełatwe… jeśli jeszcze stoi choinka - podrzucam moje ‘łucznicze wyposażenie’.

Znalazłam Twój pięknie zdobiony łuk pod świątecznym drzewkiem. Kłaniam się w podzięce. Niech mnie chroni przed kapitulacją, wywieszeniem białej flagi, gdy jest jeszcze nadzieja, przed lenistwem, przed zaniechaniem...

random.further napisał/a:

smile a kolęda, oprócz tego, że piękna to pasuje do nocnej pory - jak w tej chwili, dzięki.

Z dedykacją dla Ciebie inna kolęda:  https://youtu.be/7ipr3_3pJyg (Uważaj, jeśli jesteś senna, postawi Cię na równe nogi! ; - )))

13,746

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

...Uważaj, jeśli jesteś senna, postawi Cię na równe nogi!...

Dzięki, tego mi było trzeba smile smile smile i z takim postawieniem : wkraczam w Nowy Rok.

Już niejedną melodię z tego miejsca sobie przysposobiłam smile.

13,747

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Drodzy Starrowicze.
Mam nadzieję, że w ostatni dzień roku większość się tu dziś pojawi (a może wszyscy?).
Życzę wszystkim szczęśliwego - 2018 roku.
Każdemu według potrzeb: zdrowia, szczęścia, spokoju i pogody ducha.
Wszystkim - dużo miłości.

Wirtualnie stukam się z Wami kieliszkiem:
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQB-IOxYxE2fJui20A0hx_FoPwO5qPA2zuZ9YD6UFR1BWF6CMaXgw

13,748

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile
https://images83.fotosik.pl/950/9a1f43dce62336e5.png

13,749

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.
szampana łyk.

13,750 Ostatnio edytowany przez Tunbergia (2017-12-31 20:57:53)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Drodzy Starrowicze
Nadchodzący Rok wita nas plusową temperaturą ,pąkami na drzewach i zapowiedzią kolejnych zmian.
Ja życzę Wam wszystkim  spełnienia marzeń ,pragnień, prostych dróg w życiu  , optymizmu. Każdemu z osobna szczęścia garść dorzucam smile

13,751

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile

Życzę wszystkim obecnym i nieobecnym: SZCZĘŚLIWSZEGO NOWEGO, 2018 ROKU.

13,752 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2018-01-02 19:24:54)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

"Jednakże radość noworoczna ma swój głęboki sens.
Po prostu cieszymy się Darem Czasu, Łaską Czasu.
Ile dobrego możemy zrobić w ciągu 365 dni, 6 godzin, 9 minut i 10 sekund, bo tak długo obraca się Ziemia wokół Słońca w ciągu roku.
Byle tylko nie obracać się wyłącznie wokół samego siebie.
Czas jest wielkim naszym skarbem.
Mówią nawet, że czas to miłość."

X. Jan Twardowski "Kalendarz"
https://youtu.be/1nP8zm4dBUs

Życzę Wam, by ten Nowy Czas oznaczony numerem 2018, był dla Was łaskawy i by nie był maratonem przez życie...

13,753 Ostatnio edytowany przez Excop (2018-01-03 13:41:20)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry. smile

aurora borealis napisał/a:

"Jednakże radość noworoczna ma swój głęboki sens.
Po prostu cieszymy się Darem Czasu, Łaską Czasu.
Ile dobrego możemy zrobić w ciągu 365 dni, 6 godzin, 9 minut i 10 sekund, bo tak długo obraca się Ziemia wokół Słońca w ciągu roku.
Byle tylko nie obracać się wyłącznie wokół samego siebie.
Czas jest wielkim naszym skarbem.
Mówią nawet, że czas to miłość."

X. Jan Twardowski "Kalendarz"
https://youtu.be/1nP8zm4dBUs

Życzę Wam, by ten Nowy Czas oznaczony numerem 2018, był dla Was łaskawy i by nie był maratonem przez życie...

W okresie przełomu ostatniego w 2017 r. i pierwszego kolejnego Anno Domini, wyrzucało mnie z Sieci.
Teraz, trzeciego dnia 2018 r. powiem, że czas utracony niegdyś na uzasadnione może, ale i jałowe jednak w sumie, rozmyślania i obronne stawianie się owemu "panta rei", niech będą nauczką na przyszłość.
Czasu nie cofniemy, a mało nam go zostało na zaś.
Niezależnie od poziomu piasku w górnym zbiorniku naszych klepsydr dla każdego z nas.
Jak to Wieszcz zapodał -"Kochajmy się".
Spóźnione, ale szczerze wystukane na klawiaturze - nie traćmy czasu na pierdoły. Bliskimi sobie będąc, choć wirtualnie tylko, wykorzystujmy czas spędzony przy komputerze dla  tego Forum,  by poprawiać to realne, trudne i poplątane często, własne życia. Bogatsi o cudze doświadczenia, porażki i małe najczęściej, ale zwycięstwa jednak. smile
Wszystkiego lepszego, niż dotąd, Zorzeńko. Tobie, Szefowi, Przyszłości, Dzwoneczkowi, krakowskiej naszej Siostrzyczce w szczególności, a także Arystokratce naszej i jej dziedziczce, dawno nie wdzianej Annie, Tunbergii. A także, Ince, Majce, Eli z końcówki lat 80tych i wielu, wielu innym, zwykłym, jak my sami, ludziom, którzy odwiedzają lub odwiedzali to miejsce albo będą skłonni się pojawić. smile

13,754

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

DzieńDobryWieczór Kochani smile

Niech się Wam darzy w 2018 roku !!!

13,755 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2018-01-03 18:28:27)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Wszystkiego lepszego, niż dotąd, Zorzeńko. Tobie, Szefowi, Przyszłości, Dzwoneczkowi, krakowskiej naszej Siostrzyczce w szczególności, a także Arystokratce naszej i jej dziedziczce, dawno nie wdzianej Annie, Tunbergii. A także, Ince, Majce, Eli z końcówki lat 80tych i wielu, wielu innym, zwykłym, jak my sami, ludziom, którzy odwiedzają lub odwiedzali to miejsce albo będą skłonni się pojawić. smile

Dziękuję Excop za pamięć smile  Ściskam Cię serdecznie smile

Nie wiem, czy też tak masz, że w różnych - często niespodziewanych - sytuacjach przypominasz sobie o forumowych rozmowach i osobach napotkanych w internetowej przestrzeni? Właśnie czytam "Intuicję" G. Gigerenzera i mam wrażenie, że ten temat też już tu z Wami przerabiałam big_smile 
Ciekawe, czy kręcę się w kółko, czy poruszam się po spirali ;-))))

13,756

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

(...)Czas jest wielkim naszym skarbem.
Mówią nawet, że czas to miłość."

Pięknie to brzmi :-)
Baaaaardzo chciałabym tak postrzegać czas - wiele zatem przede mną ;-)))

13,757

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile

13,758

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Po prostu cieszymy się Darem Czasu, Łaską Czasu.
Czas to coś czego nie można inaczej zobaczyć, niż porównując to co na starych fotografiach i obecnie.
Gdyby czas nie istniał... co by było? nic by nie było...
Więc czas musi być, wszystko musi przemijać, wszystko musi się zmieniać...

Onet wysłał mi wiadomość, że z końcem stycznia likwiduje wszystkie blogi. Mam dwa tygodnie na przeniesienie go na platformę WordPress. Jak nie przeniosę, to po prostu zostanie skasowany. Ale nie to mnie zasmuciło, bo ja już nie piszę, moi znajomi blogerzy przestali pisać rok, dwa, trzy lata temu, a i ja straciłem jakoś serce do takiej formy istnienia internetowego.
Jest jeden blog, którego nikt nie przeniesie. Zostanie skasowany. Blog z długą historią. Był pisany przez dziewczynę chorą na nowotwór, leżącą w szpitalu w końcowym stanie choroby, na platformie blogowej, na której blogi były kasowane po braku logowania przez sześć miesięcy. Blog został skasowany, ale na prośbę czytelników został przywrócony, choć nie w całości, bo część jednak uległą skasowaniu ostatecznemu. Potem ta platforma blogowa została przejęta przez Onet. Blog został... Teraz jednak bezpowrotnie zniknie...
Więc czas musi być, wszystko musi przemijać, wszystko musi się zmieniać... i ostatecznie odejść...
Cieszymy się Darem Czasu, Łaską Czasu...
Blog nosi tytuł: Kiedy umre (kiedy-umre.blog.pl)

13,759

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

13,760 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2018-01-16 00:35:47)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór wszystkim!

starr napisał/a:

Po prostu cieszymy się Darem Czasu, Łaską Czasu.
Czas to coś czego nie można inaczej zobaczyć, niż porównując to co na starych fotografiach i obecnie.
Gdyby czas nie istniał... co by było? nic by nie było...
Więc czas musi być, wszystko musi przemijać, wszystko musi się zmieniać...

Onet wysłał mi wiadomość, że z końcem stycznia likwiduje wszystkie blogi. Mam dwa tygodnie na przeniesienie go na platformę WordPress. Jak nie przeniosę, to po prostu zostanie skasowany. Ale nie to mnie zasmuciło, bo ja już nie piszę, moi znajomi blogerzy przestali pisać rok, dwa, trzy lata temu, a i ja straciłem jakoś serce do takiej formy istnienia internetowego.
Jest jeden blog, którego nikt nie przeniesie. Zostanie skasowany. Blog z długą historią. Był pisany przez dziewczynę chorą na nowotwór, leżącą w szpitalu w końcowym stanie choroby, na platformie blogowej, na której blogi były kasowane po braku logowania przez sześć miesięcy. Blog został skasowany, ale na prośbę czytelników został przywrócony, choć nie w całości, bo część jednak uległą skasowaniu ostatecznemu. Potem ta platforma blogowa została przejęta przez Onet. Blog został... Teraz jednak bezpowrotnie zniknie...
Więc czas musi być, wszystko musi przemijać, wszystko musi się zmieniać... i ostatecznie odejść...
Cieszymy się Darem Czasu, Łaską Czasu...
Blog nosi tytuł: Kiedy umre (kiedy-umre.blog.pl)

Rozumiem Twoje rozgoryczenie, Hetmanie Wielki...
Upływ czasu najczęściej kojarzy się ze stratą. Nikt nie lubi tracić...
Przeczytałam dziś bloga tej umierającej nastolatki...
Ale nawet Ona, za każdą minutę życia dziękowała...
Ta "kropka" w przeddzień jej śmierci jest najwymowniejszym znakiem obecności. Obecności, ktróra jest zawsze większa niż słowa...
Ten mały punkt oznacza JESTEM.
Jestem, który jestem - to żydowskie imię Boga...

Niesamowity blog... Dziękuję, że pozwoliłeś mi go przeczytać, Starr. Ufam, że ktoś go jednak ocali. Skopiuje i przeniesie w bezpieczne miejsce. Bo przemijanie tej Dziewczyny miało sens...

Każda minuta Twego istnienia to dar. Gdyby nie Twój czas, który nam tu ofiarowałeś. Gdyby nie czas, który poświęciłeś na założenie tego wątku, gdyby nie każda linijka Twej historii, którą tu zamieściłeś, każda nuta, która tu wybrzmiała, nie byłoby nas...
Stworzyłeś "świat" Starr i opowiedziałeś go nam w przepiękny sposób...
Każdego dnia czas, którym wypełniasz Twoje życie to łaska... Łaska, którą dzielisz się z innymi ludźmi.

Jest taka piosenka, którą Bob Dylan skomponował dla Joan Baez... Dedykuję ją Tobie z całego serca:  https://youtu.be/-4UoJ47SzjA

13,761

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Może to tak jest, że jest część życia, która przez to, że nie znalazła świadectwa zniknie z nami dla reszty świata tak, jakby jej nie było. 
Może dlatego piszemy, bo czujemy, że nie da się ocalić wzruszeń, zdarzeń, odczuć, pamięci o bliskich, o których nie zadbaliśmy słowem pisanym pozostawiając (choćby na blogu) – bez portretu…
Proszę zauważyć, tutaj, wiele słów pochodzących od nieznanych twarzy za które inni : dziękują …
Krótka chwila  napisanego słowa, odczytanego i wciśniętego w pamięć odbiorców powielająca chwile  czy zaskoczenia, czy wzruszenia, czy wdzięczności. Kawał czasu się z takich chwil uzbiera, tak jak JESZCZE kawał czasu został dla kolejnych powieleń chwil dobrych w dniach, których JESZCZE nie znamy…

13,762

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk (albo kropka)

13,763

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
O'kruszynka napisał/a:

pstryk (albo kropka)

Witaj Okruszynko.
Wygląda na to, że to drugie sad

13,764

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:
O'kruszynka napisał/a:

pstryk (albo kropka)

Witaj Okruszynko.
Wygląda na to, że to drugie sad

Może jednak, jakieś post scriptum się pojawi po tym symbolu końca zdania, Siostrzyczko!? smile

13,765

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Może jednak, jakieś post scriptum się pojawi po tym symbolu końca zdania, Siostrzyczko!? smile

Witaj Excop.
Może się pojawi. Jakby co, to ja jestem wink
Choć świecka tradycja: piątek o dwudziestej - umarła.

13,766

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

dobry wieczór.
zaglądam co kilka dni, wyglądam Was.
Bo fajnie Wam (nam) tu było. Myślę, że kiedyś się znów zrobi gwarno i tłoczno.
poczekam sobie.

pstryk

13,767

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór,

Biegnę z serdecznymi pozdrowieniami. Biegnę z daleka. Tu, gdzie jestem zawitała już wiosna: kobierce przebiśniegów, zawilców, krokusów...

Odnośnie kropek...
w kalendarzu jest nawet taki dzień - Dzień Kropki, tyle, że oznacza on raczej początek niż koniec ; - )))
https://youtu.be/ILSyGSaMoEg

Serdeczności dla wszystkich!

13,768

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
O'kruszynka napisał/a:

dobry wieczór.
zaglądam co kilka dni, wyglądam Was.
Bo fajnie Wam (nam) tu było. Myślę, że kiedyś się znów zrobi gwarno i tłoczno.
poczekam sobie.

pstryk

Zrobi się jeszcze, Dzwoneczku.
Może inaczej, niż dotąd, bo wiemy o sobie już sporo, ale wielu rzeczy jeszcze sobie nie powiedzieliśmy przecież?!

A świecka tradycja piątkowa, Krakowianko miła, to - wypisz, wymaluj, "czyn społeczny ku czci" niemalże, okazuje się.
Bo dupsko trzeba ruszyć sprzed telewizora, by dochować ówczesnych deklaracji.
Pamiętam, że Aurory wówczas nie było dłuższy czas, więc miała fory. Jako niedoinformowana onegdaj.
Teraz już powinna wiedzieć i pomóc nam, nie sądzisz, Siostrzyczko? smile
O Gospodarzu nie wspominam, bo zalatany na stare lata. I może padać na pysk o tej porze.
Sumienie jednak nakaże mu odwiedziny.

W końcu, pańskie oko konia tuczy? smile

13,769

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Pamiętam, że Aurory wówczas nie było dłuższy czas, więc miała fory. Jako niedoinformowana onegdaj.
Teraz już powinna wiedzieć i pomóc nam, nie sądzisz, Siostrzyczko? smile

Też tak sądzę Braciszku, że Siostra Wazowa ma pewne powinności wink

13,770 Ostatnio edytowany przez random.further (2018-01-27 22:19:23)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile

13,771

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk. dziś cichy i ciepły.

https://www.youtube.com/watch?v=Wkw82TxcorE

13,772 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2018-01-30 18:40:37)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:
Excop napisał/a:

Pamiętam, że Aurory wówczas nie było dłuższy czas, więc miała fory. Jako niedoinformowana onegdaj.
Teraz już powinna wiedzieć i pomóc nam, nie sądzisz, Siostrzyczko? smile

Też tak sądzę Braciszku, że Siostra Wazowa ma pewne powinności wink

Dzień dobry!

Rodzeństwo Moje Południowe! Czuję się upomniana... I słusznie, bo nawalam. I to nie tylko na froncie NetKobiet. Jestem jak zaimek wszechogarniający. Od jesieni nawalam wszędzie, wszystko, każdą sprawę i zawsze... Siły już do siebie nie mam. Stałość, ciągle nie jest cechą aurory borealis...

Nie jest jednak tak, że nie myślę i nie pamiętam. Dobra, serdeczności, mądrości, urody duszy, której tu, od Was doświadczyłam nie da się zapomnieć...

Dla wszystkich StarrKafejkowiczów oprócz pozdrowień muzyczna rzewność z kilkoma filmowymi zagadkami w tle ; - ))) https://youtu.be/KLkLs6SvyDM

PS O'Kruszynko, dziękuję Ci za tę cichość i ciepło serca wśród grzmotów pohańbienia... To najszlachetniejsza postawa w takiej chwili... Tomek, był mężem mojej serdecznej koleżanki...

13,773

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witaj, ach witaj Siostro.
Czy czasem otwierasz maila?

13,774

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

PS O'Kruszynko, dziękuję Ci za tę cichość i ciepło serca wśród grzmotów pohańbienia... To najszlachetniejsza postawa w takiej chwili... Tomek, był mężem mojej serdecznej koleżanki...

 
o nie... napiszesz mi proszę o tym, jesli zechcesz i znajdziesz czas na mój e-mail?

13,775

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile

Permanentny brak czasu...
Jakby ktoś miał na zbyciu, to chętnie odkupię... nawet rok...

13,776 Ostatnio edytowany przez luc (2018-02-02 21:46:44)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witaj Starr.

starr napisał/a:


Jakby ktoś miał na zbyciu, to chętnie odkupię... nawet rok...

Ja niestety nie mam. Sama chętnie bym kupiła. Cena nie gra roli.

Fajny kawałek na wieczór.

13,777

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Witaj Starr.
/.../

Fajny kawałek na wieczór.

Witaj Luc smile
Tak jakoś skojarzyło mi się z wpisem Aurory...

13,778

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór StarrBractwo!

Usmażyłam faworki, a z pozostałych z tego procederu białek także bezy z kremem cytrynowym ; - ))) Faworki udały się  średnio, bo to moja karnawałowa inicjacja, ale bez obaw można wykorzystać je w celach konsumpcyjnych choć wyglądają o wiele lepiej niż smakują.
Natomiast bezy wyszły... Mmm ... No właśnie, prawie już wyszły, więc zapraszam Was wszystkich, zanim staną się tylko wspomnieniem... 


luc napisał/a:

Witaj, ach witaj Siostro.
Czy czasem otwierasz maila?

Tego forumowego? Właściwie to jego istnieniu zapomniałam...

O'kruszynka napisał/a:

o nie... napiszesz mi proszę o tym, jesli zechcesz i znajdziesz czas na mój e-mail?

Niestety tak...
Nie wiem, co Ci napisać Miły O'Kruszku. Tam, w miejscu, gdzie zostali żywi jest teraz ocean łez. Muszą go przebyć. Jak Hiob usiłują uporać się z niezawinionym cierpieniem,  z lękiem, z szyderstwem także.

Dla Hetmana Wielkiego - już przedurodzinowo: https://youtu.be/3dMlu2p87Oo

13,779

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witaj Dawnoniewidziana.

aurora borealis napisał/a:
luc napisał/a:


Czy czasem otwierasz maila?

Tego forumowego? Właściwie to jego istnieniu zapomniałam...

Innego nie mam sad

13,780 Ostatnio edytowany przez Tunbergia (2018-02-04 23:09:59)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Puk puk z lutowym ukłonem  .Czas płynie ,nie wszystkie wieści są dobre, ale trzeba do przodu, mino to .

Posty [ 13,716 do 13,780 z 15,189 ]

Strony Poprzednia 1 210 211 212 213 214 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024