Moje zdrady (Netkafejka) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Strony Poprzednia 1 208 209 210 211 212 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13,586 do 13,650 z 15,189 ]

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Serdecznie witam wszystkich smile
Starr, tak sobie myślę, że kolory emocji możemy obserwować każdego dnia. Widzimy je w radości psa wybierającego się na spacer, w oczach szczęśliwie zakochanych. Na twarzy piszącego te słowa, kiedy słucha muzyki smile Można długo wymieniać....

Zobacz podobne tematy :

13,587

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk upalny.

13,588

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Pstryk małopolski.

starr napisał/a:

jestem przekonany, że 99,99% protestujących nie wiedziało dokładnie przeciwko komu, czemu, protestuje. Założę się, że nikt z tych ludzi nie ma bladego pojęcia:
- po pierwsze, o czym mówi Konstytucja w paragrafach 182,183, na które protestujący się powołują
- po drugie, nie wiedzą jakie zmiany zostały wprowadzone w nowych ustawach
Poza tym, a co wynika z tego co po pierwsze i drugie, nie maję lepszego pomysłu na wylansowanie siebie.

Się podpisuję.

starr napisał/a:


I na zakończenie - uważam, że ci co uprawomocnili jawne okradzenie mnie z pieniędzy które zgromadziłem w II filarze, powinni zostać z sądownictwa wykopani w trybie natychmiastowym.

To TK.

Chyba w końcu uda mi się zacząć urlop. Teoretycznie już się od tygodnia urlopuję, a w praktyce nadal pracuję sad

Serdeczny pstryk dla wszystkich Starrowiczów i banitów.

13,589

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Pstryk upalnie mazowiecki smile

Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:

Serdecznie witam wszystkich smile
Starr, tak sobie myślę, że kolory emocji możemy obserwować każdego dnia. Widzimy je w radości psa wybierającego się na spacer, w oczach szczęśliwie zakochanych. Na twarzy piszącego te słowa, kiedy słucha muzyki smile Można długo wymieniać....

Toż muzyka to czyste emocje, ubrane w rytm i dźwięki smile
Ja ciekaw jestem emocji LeisurePainter, bo przekazywane za pomocą plam, barw i kompozycji plastycznych...
A skoro lubisz takie muzyczne emocje, to próbka grecko polska smile
https://youtu.be/fZ_L7zx2RLA


O'kruszynka napisał/a:

pstryk upalny.

oj upalny... upalny...
Czy upalnie spokojny u Ciebie?


luc napisał/a:

Pstryk małopolski.
/.../

starr napisał/a:


I na zakończenie - uważam, że ci co uprawomocnili jawne okradzenie mnie z pieniędzy które zgromadziłem w II filarze, powinni zostać z sądownictwa wykopani w trybie natychmiastowym.

To TK.

Chyba w końcu uda mi się zacząć urlop. Teoretycznie już się od tygodnia urlopuję, a w praktyce nadal pracuję sad

Serdeczny pstryk dla wszystkich Starrowiczów i banitów.

To prawda, winny jest TK. Ale jego poprzedni hegemon też pojawiał się na tych spędach...
A z urlopami to tak jest...
ja teoretycznie pracuję, ale więcej jestem w podróży, niż przed monitorem. Ostatnio musiałem dokonać złamania danego sobie słowa. Zostałem bez wyboru...
Przejechałem ponad 500km samochodem z automatyczną skrzynią. Tylko raz, na samym początku, zadziałał odruch... lewa noga depnęła hamulca, a my wszyscy wpadliśmy na zagłówki i przednią szybę...
A mówiłem sobie - nigdy w życiu... big_smile

Dołączam się do pozdrowień wszystkich widzialnych i niewidzialnych...

13,590

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witaj Starr.

starr napisał/a:

Ale jego poprzedni hegemon też pojawiał się na tych spędach...


Zadziwiająca zbieżność naszych ocen smile

starr napisał/a:

A mówiłem sobie - nigdy w życiu... big_smile

Ja już dawno nauczyłam się tak nie zarzekać. Życie nas w końcu nieraz zaskakuje.

13,591 Ostatnio edytowany przez starr (2017-07-30 23:54:26)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

/.../
Ja już dawno nauczyłam się tak nie zarzekać. Życie nas w końcu nieraz zaskakuje.

A ja nadal nie mogę wbić sobie do głowy, żeby nigdy nie mówić "nigdy"... big_smile
Co prawda juz niewiele tych nigdy zostało....

13,592

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Co prawda juz niewiele tych nigdy zostało....

Pozazdrościć smile

13,593

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:
starr napisał/a:

Co prawda juz niewiele tych nigdy zostało....

Pozazdrościć smile

Nie ma czego zazdrościć... wiek robi swoje...

13,594

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Rano zacznie się nowy dzień...
Na dobry sen...

13,595

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
random.further napisał/a:

smile lato już... LP ?

Zobaczyłam LP, pod nim link do youtube i od razu mi się skojarzył jeden z moich melancholijnych muzycznych kawałków:
https://m.youtube.com/watch?v=B10Xe5Gm5cY

smile

13,596

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
LeisurePainter napisał/a:

Witajcie Moi Mili.

Myślę o Was.

Nie wiem kiedy nadrobię zaległości w lekturze.

Ściskam mocno i uśmiecham się szeroko smile


Zawzięcie maluję, Was również, kolory emocji,  moje wyobrażenia.

Hej LP :-))
Dobrze, że jesteś.

13,597 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2017-07-31 12:23:29)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Pstryk mazowiecki, a wczoraj byłby zachodniopomorski, ale nie miałem lapka, a z telefonu nie lubię pisać... smile

Przyszłość napisał/a:

/.../

starr, nie poruszyły Ciebie idee, które przyświecały tłumom na placu Krasińskich i pod sejmem? Czy wygrała miłość do Muzyki (przez wielkie M)?

Jestem przekonany, że 99,99% protestujących nie wiedziało dokładnie przeciwko komu, czemu, protestuje. Założę się, że nikt z tych ludzi nie ma bladego pojęcia:
- po pierwsze, o czym mówi Konstytucja w paragrafach 182,183, na które protestujący się powołują
- po drugie, nie wiedzą jakie zmiany zostały wprowadzone w nowych ustawach
Poza tym, a co wynika z tego co po pierwsze i drugie, nie maję lepszego pomysłu na wylansowanie siebie.
Czyli, idea protestowania, dla samego protestowania...

starr, pewnie wśród protestujących była spora część osób, reprezentująca poziom wiedzy i postawę, jakie dostrzegasz. Nie zdecyduję się jednak na szacowanie takiegoż odsetka ;-)))
Niemniej, doceniam poziom zaangażowania, nawet jeśli idee były na tyle abstrakcyjne, czy też niezrozumiałe, że trudno było demonstrującym bronić je, cytując Konstytucję albo kolejne paragrafy "nowych ustaw" (swoją drogą jestem przekonana, źe wśród zwolenników nowych rozwiązań prawnych jest tyleż samo zaznajomionych z ich brzmieniem, jak wśród przeciwników, także w parlamencie).
Same protesty były jednak barwnym widowiskiem, bogatym we wspomniane powyżej przez LP kolory emocji

I na zakończenie - uważam, że ci co uprawomocnili jawne okradzenie mnie z pieniędzy które zgromadziłem w II filarze, powinni zostać z sądownictwa wykopani w trybie natychmiastowym.

Z tymi się już rozprawili.

13,598

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Chyba w końcu uda mi się zacząć urlop. Teoretycznie już się od tygodnia urlopuję, a w praktyce nadal pracuję sad

Serdeczny pstryk dla wszystkich Starrowiczów i banitów.

luc, ładuj akumulatory. Praca nie zając ;-))

Przyłączam się do pozdrowień.
Zadziwiająca jest ta zaciekłość w banowaniu zbanowanych. To już chyba nie tylko nadmierne przywiązanie służbistów do formalności.

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Starr, akurat tej piosenki Eleni nie znałem. Podziękowania smile
Przepiękna melodia do słów wielkiego chorwackiego poety:

13,600

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Pstryk poupalnie wieczorny...
Pstyryki stają się radośnie wszechobecne smile

Przyszłość napisał/a:

/.../

starr, pewnie wśród protestujących była spora część osób, reprezentująca poziom wiedzy i postawę, jakie dostrzegasz. Nie zdecyduję się jednak na szacowanie takiegoż odsetka ;-)))
Niemniej, doceniam poziom zaangażowania, nawet jeśli idee były na tyle abstrakcyjne, czy też niezrozumiałe, że trudno było demonstrującym bronić je, cytując Konstytucję albo kolejne paragrafy "nowych ustaw" (swoją drogą jestem przekonana, źe wśród zwolenników nowych rozwiązań prawnych jest tyleż samo zaznajomionych z ich brzmieniem, jak wśród przeciwników, także w parlamencie).
Same protesty były jednak barwnym widowiskiem, bogatym we wspomniane powyżej przez LP kolory emocji

I na zakończenie - uważam, że ci co uprawomocnili jawne okradzenie mnie z pieniędzy które zgromadziłem w II filarze, powinni zostać z sądownictwa wykopani w trybie natychmiastowym.

Z tymi się już rozprawili.

I na całe szczęście... Za późno i za łagodnie... Przydało by się jeszcze jemu też obniżyć... big_smile

Odsetka oszacowałem na podstawie publikacji nowych ustaw o KRS I SN w Monitorze i na stronach rządowych.... Nie było?... Hmmmm big_smile  A przecież protestowali, bo były złe. Skąd je znali? bo ktoś coś napisał/powiedział. A co jeżeli skłamał? smile


Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:

Starr, akurat tej piosenki Eleni nie znałem. Podziękowania smile
Przepiękna melodia do słów wielkiego chorwackiego poety:

A może w rewanżu posłuchasz śpiewanej poezji Agnieszki Osieckiej w przepięknej aranżacji i wykonaniu Edyty Gepert

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Starr, doskonale znam ten cudowny i mądry utwór smile Ja wielu rzeczy żałuję....

13,602

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Upalny pstryk z małopolski.
Dziś było 37 stopni.
Teraz jest tylko 29.
Pogoda w sam raz na kajaki, na co właśnie się wybieram.

Pozdrawiam wszystkich Starrowiczów.

13,603 Ostatnio edytowany przez Excop (2017-08-04 21:11:29)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór, moi mili. smile
Dziś parno było, choć o burzy podobnej do tej sprzed półtorej doby ani widu, ani słychu. smile
Może i dobrze, bo pierwszy raz widziałem wówczas zestaw ciężarowy, czyli 40 ton ciągnika siodłowego i naczepy, przewrócone na bok przez wichurę. Na szczęście, na parkingu i nikomu nic się nie stało.

Pogadamy? Bo przyznam, że nieco mi umknęło. smile
O polityce może mniej chętnie bo tragifarsa na nasz koszt, w toku. smile

13,604

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Błąd robię... z daleka się trzymam od polityki ale teraz nawet zmiana firmy sprzątającej w bloku to polityka - trudno mówić o trzymaniu się z daleka więc piszę smile A coś wyszło z przesłuchania Tuska bo nie śledzę?

13,605 Ostatnio edytowany przez Excop (2017-08-04 21:34:34)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Upalny pstryk z małopolsk.
Dziś było 37 stopni.
Teraz jest tylko 29.
Pogoda w sam raz na kajaki, na co właśnie się wybieram.

Pozdrawiam wszystkich Starrowiczów.

I jak spływ się udał?
Witaj, Siostrzyczko małopolska z cudnego Krakowa. smile
Moja prowincja ma się dobrze, bo i popadało zdrowo i ciepło jest. Upalnie i parno, ale wieczory są takie same, co kiedyś. Które pamiętam z dzieciństwa i tzw. okresu nastoletniego buntu. smile
Jakby to przysłowie "Od Hanki...", było tylko rymowanką bez ludowej mądrości. smile

13,606

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

A sorki, Excop - teraz spostrzegłem, że miało być tylko NIE o polityce ale źle przeczytałem sad A to o pogodzie się nie wypowiadam bo męczy smile

13,607 Ostatnio edytowany przez Tunbergia (2017-08-04 22:38:11)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk sierpniowy
https://www.youtube.com/watch?v=VX8wmGW1l6M
oj dziwny ,chciałoby się rzec hmm

13,608 Ostatnio edytowany przez Excop (2017-08-04 23:12:50)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
rh72 napisał/a:

Błąd robię... z daleka się trzymam od polityki ale teraz nawet zmiana firmy sprzątającej w bloku to polityka - trudno mówić o trzymaniu się z daleka więc piszę smile A coś wyszło z przesłuchania Tuska bo nie śledzę?

Rh, o takie pierdoły mi nie chodzi, jak wizyta szefa Rady Europejskiej w prokuraturze, na "zaproszenie" Ziobry, który już raz gwarantował, że wsadzi kogoś (dra G. w swoim czasie), bez względu na jakość materiału dowodowego.
Psucie podstaw praworządności, to jest właściwy temat.
Tyle, że nie ma tu miejsca na odcienie szarości.
Albo Konstytucja, albo marsz autorytaryzmowi.
Jarek Piłsudskim nigdy nie będzie, bo i realia inne.  Widać jednak, że walka o schedę po prezesie wchodzi już w gorącą fazę.
Pytanie, czy wygra ją odjechany "wizjoner" ze swoją pół armią, czy też, fircykowaty demagog w przykusym garniturku. smile

Co zaś do pogody? Prognoz nie oglądam zbyt często, bo one spóźnione są u mnie o  dobę przynajmniej.
Leje i grzmi, gdy na mapach piękne słoneczko.
I odwrotnie.
Warto jednak wiedzieć mimo wszystko, kiedy ciężki konar może spaść nam na głowę. A, nie daj Boże, na samochód. Bez ubezpieczenia AC. smile

13,609

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobrze ze mam garaz w piwnicy bloku to najpierw konar musi blok zburzyć tongue A racja... Doktora G. poznalem osobiscie bo ojciec mial miec robiony przeszczep u niego. Nie chciał łapówki... Zajmowal się ojcem jak kazdym innym.. Lapanka byla ale tez ludzie z wdziecznosci swoje przynosili... Jednak nigdy nie bylo łapówki...

13,610 Ostatnio edytowany przez starr (2017-08-05 18:10:03)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Wielbiciel Lidiji Bacic napisał/a:

Starr, doskonale znam ten cudowny i mądry utwór smile Ja wielu rzeczy żałuję....

Wybór był celowy... mieszkam na Saskiej Kępie, Agnieszka Osiecka mieszkała na Saskiej Kępie, całkiem blisko mnie , Edyta Geppert mieszka na Saskiej Kępie też niedaleko mnie... smile Nie żałuję... wink

13,611 Ostatnio edytowany przez starr (2017-08-05 16:49:14)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Dobry wieczór, moi mili. smile
/.../
Pogadamy? Bo przyznam, że nieco mi umknęło. smile
O polityce może mniej chętnie bo tragifarsa na nasz koszt, w toku. smile

Mniej umknęło niż mogło. Sezon wakacyjny, nie ma weny, pogoda jaka jest, to widać. A mnie ganiają po Polsce... to i nie ma kiedy napisać i zagrać.
Nawet nie wiem, czy ten rok to grzybny już, czy dopiero grzybny będzie...
W każdym razie, znowu zakwitły magnolie. Ciekawe co to wróży... Długą/drugą wiosnę, czy szybką zimę?
Mój czas urlopowy zacznie się dopiero we wrześniu...

13,612

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk roztopiony.

Starduszku nie umiem Ci odpowiedzieć na pytanie... ehh.

13,613

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile
Oby nastały krótkie zimy i długie wiosny
A polityka już nie wiem jakim pokrętnym smile skojarzeniem doprowadziła mnie do poniższego wspominku

13,614

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witam Starrówkę.

Excop napisał/a:

I jak spływ się udał?

Spływ udany jak zwykle Braciszku. Pogoda wymusiła wcześniejsze (o dwa dni) zakończenie.
Potem wojaże po mało znanej Polsce. Sporo (niewesołych refleksji) co do obrazu Polski poza dużymi miastami.
Zostawiam namiastkę spływu:
https://s27.postimg.org/jqph4909v/DSCN3380.jpg

Pstryk dla wszystkich.

13,615

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile

luc napisał/a:

Witam Starrówkę.

Excop napisał/a:

I jak spływ się udał?

Spływ udany jak zwykle Braciszku. Pogoda wymusiła wcześniejsze (o dwa dni) zakończenie.
Potem wojaże po mało znanej Polsce. Sporo (niewesołych refleksji) co do obrazu Polski poza dużymi miastami.
/.../
Pstryk dla wszystkich.

Niestety, ostatnio odwiedzam tylko duże miasta... Tam życie biegnie...

A na dzisiaj:

13,616

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór!

"Czas powrotów, czas powrotów"... Witam Was tak "po harcersku" ; - )
Cieszę się, że zastałam tu zapalone światło. Bardzo go potrzebuję, bo horyzont mi spochmurniał.

W przedpokoju stoi walizka.
Nie potrafię jej otworzyć i rozpakować.
Lato 2017 nie sfosylizowało jeszcze we wspomnienia.
A ja nie chcę ukatrupić tego, co wciąż żywe i wrzucić na pawlacz...

https://youtu.be/ydkfx_qfPvs

13,617

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.
schodzimy się do kominka jesiennie?

fajnie.

13,618

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

To ja dzisiaj sobie też pstryknę smile

aurora borealis napisał/a:

Dobry wieczór!

"Czas powrotów, czas powrotów"... Witam Was tak "po harcersku" ; - )
Cieszę się, że zastałam tu zapalone światło. Bardzo go potrzebuję, bo horyzont mi spochmurniał.

W przedpokoju stoi walizka.
Nie potrafię jej otworzyć i rozpakować.
Lato 2017 nie sfosylizowało jeszcze we wspomnienia.
A ja nie chcę ukatrupić tego, co wciąż żywe i wrzucić na pawlacz...
https://youtu.be/ydkfx_qfPvs

Lato nie sfosylizowało się we wspomnienia i u mnie...
Dla mnie lato zacznie się we wrześniu... No może nie lato, ale wakacje.
Potem może się nawet sfosylizować... Fajne słowo big_smile


O'kruszynka napisał/a:

pstryk.
schodzimy się do kominka jesiennie?

fajnie.

Co prawda w kalendarzu jeszcze lato, ale czuć już jesień w powietrzu...
Kominek trzeba będzie zaopatrzyć w zapas drewna, by móc zawsze rozpalić ogień...

13,619 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2017-08-29 02:28:44)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry w środku nocy!

Widziałam dziś dwa jaskrawożółte liście wplecione w dostojną klonową zieloność. Urokliwe przejawy dendrologicznej "siwizny".
Słoneczniki właśnie wypełniają się dokładnie swym ontycznym sensem, a jego ciężar sprawia, iż kłaniają się światu do samiutkiej ziemi.
Korale jarzębiny oblekają się w karminowe suknie i zalotnie przeglądają w lustrze późnosierpniowego słońca.
Znak, że natura przekłada już kartki swojego kalendarza, zatem zgodnie z zapowiedzią O' Kruszynki sezon kominkowy jest tuż, tuż!
Trzeba więc chrust zacząć zbierać! ; -)))

Taka mnie więc myśl "zduniczna" naszła, że gdyby tak wszyscy ludzie mogli działać jak kominki, czyli mając ciepło w sobie oddawali je na zewnątrz, byłoby cudownie ; -)


Czy wrześniowe wakacje na mocy Twej nowej pasji, StarrDuszku, będą miały jakiś związek z ciałem płynnym? ; - ))) Jeśli tak, to: https://youtu.be/4pLQxz-EeQ8


Bardzo dobrej nocy wszystkim!

13,620

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
aurora borealis napisał/a:

Dzień dobry w środku nocy!

Widziałam dziś dwa jaskrawożółte liście wplecione w dostojną klonową zieloność. Urokliwe przejawy dendrologicznej "siwizny".
Słoneczniki właśnie wypełniają się dokładnie swym ontycznym sensem, a jego ciężar sprawia, iż kłaniają się światu do samiutkiej ziemi.
Korale jarzębiny oblekają się w karminowe suknie i zalotnie przeglądają w lustrze późnosierpniowego słońca.
Znak, że natura przekłada już kartki swojego kalendarza, zatem zgodnie z zapowiedzią O' Kruszynki sezon kominkowy jest tuż, tuż!
Trzeba więc chrust zacząć zbierać! ; -)))

Taka mnie więc myśl "zduniczna" naszła, że gdyby tak wszyscy ludzie mogli działać jak kominki, czyli mając ciepło w sobie oddawali je na zewnątrz, byłoby cudownie ; -)


Czy wrześniowe wakacje na mocy Twej nowej pasji, StarrDuszku, będą miały jakiś związek z ciałem płynnym? ; - ))) Jeśli tak, to: https://youtu.be/4pLQxz-EeQ8


Bardzo dobrej nocy wszystkim!

Tak Auroro moje wakacje będą miały związek z ciałem płynnym. Obawiam się jednak, że jeśli aura będzie taka jaką zapowiadają, to ciało płynne stanie się ciałem stałym. Wtedy wakacje zmienią się w ferie... big_smile
Jutro ostatni dzień wakacji dla uczniaków...
Ale to szybko zlatuje. Jeszcze na języku ma się smak szampana, a tu trzeba kraszanki szykować, a jak już się wyszykuje, to trzeba zacząć uważać na spadające kasztany, bo zaraz śnieżna pigułą można dostać, gdy przechodzi się obok szkoły... Masakra jakaś! big_smile

13,621

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór Państwu - po dłuższej przerwie. smile
Zapowiada się deszczowy weekend. W sam raz na wyprawę na grzyby w środku przyszłego tygodnia.
Wszak wrzesień już!
Zapodam, co z nimi zrobię, gdy już napełnię kosz borowikami i podgrzybkami!

13,622

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Excop, tak z ciekawości, to jakie 'masz' lasy? Znaczy się w jaki rejon jeździsz...? Znam lasy fajne z moich stron rodzinnych ale jak się przeprowadziłem x dobrych lat temu to aż mnie do Długosiodła nosiło (ponad 60 km) sad Mało znam grzybnych lasów w mazowieckim... ech...

13,623 Ostatnio edytowany przez Excop (2017-09-01 19:45:52)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
rh72 napisał/a:

Excop, tak z ciekawości, to jakie 'masz' lasy? Znaczy się w jaki rejon jeździsz...? Znam lasy fajne z moich stron rodzinnych ale jak się przeprowadziłem x dobrych lat temu to aż mnie do Długosiodła nosiło (ponad 60 km) sad Mało znam grzybnych lasów w mazowieckim... ech...

Witaj Rh. smile
Mój matecznik, bo tu się urodziłem i mieszkam, i w którym uwielbiam przebywać, to Bory Dolnośląskie. Szczególnie w obszarze Puszczy Zgorzeleckiej,
w pobliżu północno-zachodniej granicy Dolnego Śląska i południowo-zachodniego krańca Lubuskiego. smile

13,624

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Hejka!
Uffff... za daleko... sad Ja pochodzę z Podlasia i też już daleko smile... Szkoda. Więc udanych połowów!

13,625

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór Zgrzybiałym i Grzybiejącym ;-)))))))

W stolicy, z grzybów, to widziałam jedynie hubę przy Alei Jana Pawła II ; -))) Nie próbowałam się jednak wgryzać...

Zazdroszczę Wam tych leśnych ostępów, tych borów i tych "Pod Lasi", Chłopaki!
Tych szwędań z  koszem wiklinowym, tych nachyleń nad i pod grzybowymi kapeluszami,tych cięć kozikiem, tych skrobań wieczornych, tych nanizań, tych suszeń, tych marynat, a w końcu tych spożyć... ; -)))

Witaj Rh 72 w naszym gronie, w naszym bractwie kurkowym, maślakowym i rydzykowym ;-))))))
Mam nadzieję, że to Twoje Rh, to Rh+ pozytywne życiowo, znaczy. ; -)))
Jeśli tak, to poprosimy o transfuzję tej pozytywności...

https://youtu.be/UQlFOX0YKlQ

Dobranoc!

13,626

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile Bardzo mi miło.
Kurki raczej na gorąco, grzybki w zalecie to moja słabość (podobno grzyby nie mają wartości odżywczych ale smakowe to na pewno). Do tego ostrożnie, bo można pomylić z muchomorem ale kania robiona tak jak kotlet schabowy to... bomba! Hmmmmm... I grzyby suszone do jakiegoś bigosu czy zupy! Ech! Jednak samo zbieranie jest też pasjonujące tylko... no trzeba znać lasy. Na Podlasiu takie lasy znałem, że jak jeździłem z ojcem to on się co jakiś czas musiał na leśnej drodze samochodem zatrzymywać, ja drzwiczki otwierałem i bez wychodzenia z samochodu pięknego prawdziwka 'wyhaczałem' smile Spoko, potem było łażenie po lesie, aż tacy leniwi nie byliśmy... A na koniec zdarzało się, że znajomi dołączali i było ognisko z pieczonymi ziemniaczkami, szaszłykami czy kiełbaską... Uff... Rozmarzyłem się. Chcę 'wrócić' do tamtych chwil - jakby to już nie było, tamte czasy będą zawsze bardziej 'zielone', tak jak trawa u sąsiada smile

Tacy zakręceni jesteśmy, że często, jak człowiek młody to tak marzy o byciu dorosłym i nie przekonasz go, że ma dobrze a jak dorosły to by się odmłodził i to nie tak 'fizycznie' ale samym 'czasem' smile Chociaż, myślę, że jest wiek optymalny kiedy jest nam dobrze, jak jest...

I chyba trudno pisać na forum 'Dzień dobry' o 15:10 jednak niech będzie dobry! smile

13,627 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2017-09-03 15:31:19)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień Dobry Kochani smile
Pstryk powakacyjny wink

O'kruszynko
Może schodzimy się do kawiarenki na jesienno-zimowe wieczory by ogrzać się przy kominku w atmosferze uśmiechu i wsparcia, ciepła i mądrości, a może zaglądamy tu z sentymentu i  przyzwyczajenia. U mnie jest chyba jeszcze jakieś poczucie niedokończenia, nie dobrnęłam do napisów końcowych ;-) chociaż nieaktualny stał się motyw przewodni, który mnie przygnał na forum.

Ciekawa jestem co u Was, napiszcie w wolnej chwili.
Zakładam, że starr albo już jest fizycznie na urlopie, albo w myślach ;-)

Ostatnio odkrywam jak to jest, gdy dzieci przestają być dziećmi. Starszy syn od października zaczyna studia w "sztolycy" i przyjdzie mi go oglądać od święta. Młody, mimo że jeszcze czeka na 13 urodziny, to zrobił się jakiś "doroslejszy" (bo nie dojrzalszy :-D ) - już ma ponad 1,80 wzrostu, wielką stopę i mówi basem, no i mamusi już nie potrzebuje tak bardzo, jak jeszcze rok temu. Napiszcie o swoich doświadczeniach. Jak to było u Was, gdy dzieci zaczęły wybywać z domu, odklejać się od rodziców, bo świat rówieśników i poszukiwanie własnej tożsamości staje się bardzo ważne.

Pozdrawiam smile



Pracuję od jakiegoś czasu dla "żabojadów" i co do nich ostatnio zjeżdżam to prześladuje mnie słodki misiak:
https://m.youtube.com/watch?v=Zqn41lMIGg8



Rh miło Cię poznać smile

13,628

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.
Przyszłość napaliłaś w kominku? Ty Siłaczko! smile
Przygnał mnie wiatr zimny. Na kawę zostanę (zaparzę Wam w czajniczku i na kominku będzie czekała) i posplatam szydełkiem parę oczek.
Koc robię. Żeby mnie przykrył.

13,629 Ostatnio edytowany przez luc (2017-09-07 18:31:39)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Pstryk pourlopowy i przedurlopowy.
Witam wszystkich.
Starr zapewne buja się na falach, ale ktoś mógłby napalić w kominku, a Excop mógłby poczęstować grzybami smile

13,630

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witajcie odlegli bliscy,

Wakacje minęły.... Tak piękne. Mali moi towarzysze, owoce mojego życia, w cudowny sposób okazały mi zachwyt podróżnika. Lęk przed ich niechęcią lub zmęczeniem minął.

Myślę o Was ciepło i przyznam się bez bicia, że 'sprzedałam' forum paru osobom. Naszą (że tak się ośmielę powiedzieć) cześć przyjęły z zachwytem, kontrowersyjny dział z którego przybyłam różnie, ale nie dziś i nie tu o tym.

W mojej duszy panuje spokój.

Nasza biała dama dyszy obok i pozdrawia was wszystkich.

Nie potrafię zorganizować sobie czasu na nadrobienie zaległości w postach. Podjęłam ciężka decyzję aby pożegnać się z moim trzecim 'dzieckiem' i przejść na 'emeryturę'. Więc etap przygotowań pochłania mnie w pełni... Wciąż mam wątpliwości. Kłócę się sama ze sobą smile

Dziś w domu gra Alice in chains. Linka brak. W rękach telefon.

Chciałabym zapytać się jak się czujecie, jak minął wam dzień smile

Ściskam mocno

13,631

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile dobrze że czas As Tears Go By przemija, jak każdy czas niespokojny zresztą...
Dzień za dniem zmiany przynosi smile ciekawie się patrzy na nabieranie przez młodych samodzielności dojrzalszej...

13,632

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Pstrykdzieńdobrywieczórczołem wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile

Wróciłem smile

LeisurePainter napisał/a:

Witajcie odlegli bliscy,

Wakacje minęły....

Też już mogę napisać, że wakacje minęły... Jeszcze kilka dni wolnego mam na ogarnięcie spraw osobistych i domowych. Mimo wrześniowej aury nad Bałtykiem, nieco opalenizny przywiozłem na sobie smile
/.../

LeisurePainter napisał/a:

Dziś w domu gra Alice in chains. Linka brak.
/../
Chciałabym zapytać się jak się czujecie, jak minął wam dzień smile

Ściskam mocno

Mam nadzieję, że od czasu Twojej wizyty w tym miejscu, do dzisiaj nic się nie zmieniło...
A brakujący link... Ja wstawie do mojej ulubionej płyty AiCh smile

13,633

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Hej hej StarrEkipo smile

starr napisał/a:

Pstrykdzieńdobrywieczórczołem wszystkim widzialnym i niewidzialnym smile

Wróciłem smile

Opowiadaj jak było smile

13,634 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2017-09-18 12:47:22)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
LeisurePainter napisał/a:

Witajcie odlegli bliscy,

Wakacje minęły.... Tak piękne. Mali moi towarzysze, owoce mojego życia, w cudowny sposób okazały mi zachwyt podróżnika. Lęk przed ich niechęcią lub zmęczeniem minął.

Myślę o Was ciepło i przyznam się bez bicia, że 'sprzedałam' forum paru osobom. Naszą (że tak się ośmielę powiedzieć) cześć przyjęły z zachwytem, kontrowersyjny dział z którego przybyłam różnie, ale nie dziś i nie tu o tym.

W mojej duszy panuje spokój.

Nasza biała dama dyszy obok i pozdrawia was wszystkich.

Nie potrafię zorganizować sobie czasu na nadrobienie zaległości w postach. Podjęłam ciężka decyzję aby pożegnać się z moim trzecim 'dzieckiem' i przejść na 'emeryturę'. Więc etap przygotowań pochłania mnie w pełni... Wciąż mam wątpliwości. Kłócę się sama ze sobą smile

Dziś w domu gra Alice in chains. Linka brak. W rękach telefon.

Chciałabym zapytać się jak się czujecie, jak minął wam dzień smile

Ściskam mocno

Też Cię ściskam smile
Cieszę się, że zaglądasz.

Odnośnie "emerytury", to temat jest mi bliski, bo sama jakiś czas temu podjęłam takową decyzję. Nie przeczę, że zmiany polityczne i moja niechęć do mieszania się w pozamerytoryczne wątki i gierki, pomogły mi w podjęciu decyzji. Niemniej, zanim końca dobiegł mój zakaz konkurencji, to zorientowałam się, że będę "dorabiać do emerytury". Nie wiem jak to wygląda u Ciebie, ale mam wysokospecjalistyczne, unikalne kompetencje (poza menedżerskimi), co szkoda trochę marnotrawić wink Tak też się stało, z czego jestem wielce zadowolona, bo w tej chwili pilnuję, żeby nie pracować w tygodniu więcej niż 20h i nawet mi się udaje często ta sztuka big_smile Za to mogę teraz sobie pozwolić na studiowanie, a w planie mam oprócz obecnie realizowanych - jeszcze jeden kierunek studiów za rok. Do tego zaczęłam udzielać się trochę w wolontariacie, co jest dla mnie często trudnym, ale bardzo satysfakcjonującym zajęciiem. Ponadto mam teraz trochę czasu na swoją podróżniczą pasję, więc marzę, planuję, organizuję i doświadczam. Mam taki fajny czas w życiu, a kilka lat temu myślałam, że moje życie się skończyło i pogrążam się w otchłani niebytu big_smile


Kochani, gorąca Was pozdrawiam smile

13,635

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Ojej, ile znajomych twa...avatarów wink Witam jesiennym kichnięciem!

13,636

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile A psik... Brrr, przemokłam i do tego 'zatańczyłam' na mokrych liściach kasztanowca... Brrr,wilgotna jesień, byle do wiosny smile

13,637

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.

oj, byle byle...

13,638

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór.
Pusto jakoś w piątek, przedostatni wrześniowy? smile
Nie było mnie na Forum jakiś czas. Skutek - Starrkafejka opadła ku niskiej strefie stanów wyższych!
Enona zabrała głos u nas. W końcu! smile
Gospodarzu Szefie. Czas rozruszać towarzystwo!
O'drobinko, nie zniechęcaj się. Barwy Twojej wyobraźni są tu niezbędne!
Siostrzyczki - stołeczna i małopolska gdzieś się zapodziały (jak i ja zresztą).

13,639

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

We środę wybieram się na grzybobranie.
Kto chętny, zapraszam do Puszczy Zgorzeleckiej.
Nikt nie będzie rozczarowany. smile

13,640

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Miałem dziś wrócić z koszem borowików i podgrzybków, ale wyprawę przełożyłem na jutro.
Zamierzam pieszo dotrzeć do granicy z Lubuskiem. Trochę kilometrów zrobię, co prawda, ale widoki  i wilgotne pachnące igliwim, leśne powietrze wynagrodzi  wszystkie niewygody. smile
O 6.50, będę już na skraju kniei. Nie pogardzę towarzystwem.
Niegdyś Aurora i Przyszłość "odgrażały się", że nawiedzą moje uroczyska. Może już jutro?

13,641

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

I znów, nici z planów. smile
Gotuję dziś wywar i rozdrabniam tłuste golonkę tylną, dwa ogony i jedną przednią goleń wieprzową.
Marchewki w plasterkach, odsączony  groszek i duże listki pietruszki leżą na dnie salaterek.
Przy spożywaniu, będą na wierzchu. smile
Zapraszam na degustację schłodzonego raju dla podniebienia z octem lub świeżo wyciśniętym sokiem z dojrzałej cytryny. I chlebkiem, rzecz jasna. smile

Bo inaczej, sami zjemy!

13,642

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.

Excop'ku dobrych dni! smile

13,643

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry niedzielnie Starrówko.
Wszyscy już wrócili?

Okruszynka - wreszcie się pojawiła. Długo Cię nie było.

Braciszku przydałyby się grzybki na niedzielny obiad. Albo chociaż na kolację wink

Auroro - gdzie się podziewasz?

13,644

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Październikowe ukłony dla kafejkowiczów zostawiam.

13,645 Ostatnio edytowany przez random.further (2017-10-01 19:15:01)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

smile przypomniało mi się...

13,646

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Pstryk deszczowy z Małopolski.

13,647

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry piątkowo. Po wichurze, czy też orkanie. Dolny Śląsk ucierpiał poważnie, według informacji medialnych. U mnie jednak, był tylko nie spotykany wcześniej, hałas powietrza targającego koronami potężnych buków w pobliskim parku i pokaz elastyczności młodych brzóz tuż przed oknami mojego mieszkania. Oraz, jednak niepokojące trochę, milisekundowe przygasanie żarówek.

luc napisał/a:

Pstryk deszczowy z Małopolski.

Nawiążę od razu do Twojego wcześniejszego postu, droga Luc. smile
Pogdrzybków brunatnych, zatrzęsienie było. Żal było wracać. smile Prawdziwych "prawdziwków" bardzo mało jednak.
Za to, ze dwa kilogramy świeżych rydzów oraz trzy razy tyle, czerwonych koźlarzy.
Większość ususzyłem. Kilkanaście worków na sos zimową lub wczesno wiosenną porą, zamroziłem na surowo ( bez opłukiwania, oczywiście).
Dziś sosu nie będzie, bo u znajomej działkowiczki, kupiłem młody, ostatni już chyba szczaw w tym roku. smile

13,648

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Pstryk sobotni dla Starrowiczów.

Excop napisał/a:

Po wichurze, czy też orkanie. Dolny Śląsk ucierpiał poważnie, według informacji medialnych. U mnie jednak, był tylko nie spotykany wcześniej, hałas powietrza targającego koronami potężnych buków w pobliskim parku i pokaz elastyczności młodych brzóz tuż przed oknami mojego mieszkania.

Witaj Braciszku.
U mnie też orkan szkód narobił.

luc napisał/a:

Pstryk deszczowy z Małopolski.

Excop napisał/a:

Nawiążę od razu do Twojego wcześniejszego postu, droga Luc. smile
Pogdrzybków brunatnych, zatrzęsienie było. Żal było wracać. smile Prawdziwych "prawdziwków" bardzo mało jednak.
Za to, ze dwa kilogramy świeżych rydzów oraz trzy razy tyle, czerwonych koźlarzy.
Większość ususzyłem. Kilkanaście worków na sos zimową lub wczesno wiosenną porą, zamroziłem na surowo ( bez opłukiwania, oczywiście).

Kilkanaście worków?? Ależ zazdroszczę.

13,649

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry w piątek.
Ciepło, wilgotno i wietrznie. I dywan opadłych liści. smile

13,650

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Z uporem maniaka, może wartym lepszej sprawy, zgłaszam się po minionym tygodniu.
Gdzie Wy, zaś ale?

Posty [ 13,586 do 13,650 z 15,189 ]

Strony Poprzednia 1 208 209 210 211 212 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024