Moje zdrady (Netkafejka) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Strony Poprzednia 1 196 197 198 199 200 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12,806 do 12,870 z 15,189 ]

12,806

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim smile
Z ryb to ja najbardziej schabowego z kapustą, a mogą być ziemniaki z kapustą kiszoną... też dobre...
A co może być lepsze niż rybka?

dwie rybki... big_smile

Zobacz podobne tematy :

12,807

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk, puk, puk, dobry wieczór

zziajana, zmęczona, stęskniona, jak zwykle przepraszająca, bo spóźniona i głodna oczywiście.....a tu tyle się działo ostatnio i już nikogo nie ma sad

Kochani, zima blisko, gdzieś w naszych głowach kołacze się "piatek, 20:00", musimy sie wszyscy zmobilizować, bo cieplejsze pory roku nas co nieco rozleniwiły.
Nastawiam budzik na następny piatek i już zaczynam odliczać smile

12,808

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
annaJo napisał/a:

pstryk, puk, puk, dobry wieczór
/.../
Nastawiam budzik na następny piatek i już zaczynam odliczać smile

a czemu na następny? ten niedobry? smile

12,809 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2016-11-08 16:41:49)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Cześć i czołem smile big_smile

Cichutko tutaj, iskierki tylko podskakują w kominku. Chodźcie się ogrzać smile

Muzyczna pocztówka, która skojarzyła mi się z dyskusją w wątku obok:

12,810 Ostatnio edytowany przez aurora borealis (2016-11-09 01:21:36)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór list - opadowo ; -)


Przyszłość napisał/a:

Cześć i czołem smile big_smile

Cichutko tutaj, iskierki tylko podskakują w kominku. Chodźcie się ogrzać smile

Jak dobrze, że jest ktoś, kto napali, ogrzeje i jeszcze diamentowym pyłem liryki sypnie.
Jeszcze mi tylko gigantycznego przytulasa brakuje, bo ten dzień był okropny...

Dziękuję Ci Przyszłość, że zadbałaś o taki klimat.

Dobrej nocy, Kochani i dobrego dnia jutro od samego poranka.
W dźwiękach emitowanych przez tę panią formatuję ostatnio mego ducha:  https://youtu.be/lc7Ke9Org9U

12,811 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2016-11-10 11:24:27)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień Dobry,

aurora borealis napisał/a:

Jak dobrze, że jest ktoś, kto napali, ogrzeje i jeszcze diamentowym pyłem liryki sypnie.
Jeszcze mi tylko gigantycznego przytulasa brakuje, bo ten dzień był okropny...

Przytulam Cię mocno i gorąco z całego serca, Aurora :-)
Oby jak najmniej takich okropnych dni, ale czasami i one są potrzebne, żeby te zwyczajne i wspaniałe bardziej były widoczne - ot, taka racjonalizacja, coby łatwiej było przełknąć gorzką pigułkę :-D

12,812

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry.

Przyszłość napisał/a:

Dzień Dobry,

aurora borealis napisał/a:

Jak dobrze, że jest ktoś, kto napali, ogrzeje i jeszcze diamentowym pyłem liryki sypnie.
Jeszcze mi tylko gigantycznego przytulasa brakuje, bo ten dzień był okropny...

Przytulam Cię mocno i gorąco z całego serca, Aurora :-)
Oby jak najmniej takich okropnych dni, ale czasami i one są potrzebne, żeby te zwyczajne i wspaniałe bardziej były widoczne - ot, taka racjonalizacja, coby łatwiej było przełknąć gorzką pigułkę :-D

Witajcie, kochane przyjaciółki! smile
Jesień, ta słotna ma swoje prawa. W końcu, to najmniej lubiany okres roku.
Obie Was przytulam (w końcu, kawał chłopa ze mnie) i szykuję gorącą kawę. smile
Dla siebie i Starr'a mocną parząchę, dla Was i innych pań postaram się nie zepsuć ekspresu. smile

12,813 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2016-11-10 17:46:17)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Excop napisał/a:

Witajcie, kochane przyjaciółki! smile
Jesień, ta słotna ma swoje prawa. W końcu, to najmniej lubiany okres roku.
Obie Was przytulam (w końcu, kawał chłopa ze mnie) i szykuję gorącą kawę. smile
Dla siebie i Starr'a mocną parząchę, dla Was i innych pań postaram się nie zepsuć ekspresu. smile

Cześć Excop,
Dzięki za kawę smile
Nie wiem, czy już tu kiedyś pisałam, ale miałam taki czas w swoim życiu, kiedy piłam taką parzoną, fusiastą kawę. Nazywaliśmy ja żużlówa z uwagi na "żużel" pozostający na dnie kubka big_smile  Dawno już takiej nie piłam, ale kojarzy mi się ona z dobrymi ludźmi i czasami. Mam w domu dobry ekspres do kawy, ale kilka miesięcy temu zakupiłam kawiarkę (gorąco polecam smile ), w której rano przygotowuję sobie kawę. Mam zresztą cały poranny rytuał parzenia i delektowania się kawą. Ładuję wtedy akumulatory na cały dzień.
W ogóle kawę piję tylko rano. Po południu pozwalam sobie na kawę tylko wówczas gdy wiem, że albo będę musiała dłużej popracować wieczorem, albo będę "balowała".

12,814

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Przyszłość napisał/a:

Cześć Excop,
Dzięki za kawę smile
Nie wiem, czy już tu kiedyś pisałam, ale miałam taki czas w swoim życiu, kiedy piłam taką parzoną, fusiastą kawę. Nazywaliśmy ja żużlówa z uwagi na "żużel" pozostający na dnie kubka big_smile  Dawno już takiej nie piłam, ale kojarzy mi się ona z dobrymi ludźmi i czasami. Mam w domu dobry ekspres do kawy, ale kilka miesięcy temu zakupiłam kawiarkę (gorąco polecam smile ), w której rano przygotowuję sobie kawę. Mam zresztą cały poranny rytuał parzenia i delektowania się kawą. Ładuję wtedy akumulatory na cały dzień.
W ogóle kawę piję tylko rano. Po południu pozwalam sobie na kawę tylko wówczas gdy wiem, że albo będę musiała dłużej popracować wieczorem, albo będę "balowała".

Witaj, Przyszłości. smile
Mnie również fusiasta kojarzy się z dobrymi czasami i okresem, w którym ówczesne troski były niczym w porównaniu z późniejszymi. smile
Z ojcem i braćmi urządzaliśmy przy kawie turnieje karciane.
Tysiąc w cztery osoby, 66 w parach albo 3-5-8.
To były czasy...

12,815

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.

12,816

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Już ponad kwadrans budzi ten budzik... Wyłączyć go, czy kogoś jeszcze ma obudzić? smile
https://www.youtube.com/watch?v=qhYLz63csS0

12,817

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim

Dzisiaj na smutno...

12,818

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Bry wieczór.

Starr i mnie dziś smutno z tego samego powodu.
Żadna impreza, wyjazd w góry czy nad jeziora nie mógł się odbyć bez gitary i śpiewania Cohena.
Jedna z moich ulubionych https://www.youtube.com/watch?v=6o6zMPLcXZ8

12,819

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

puk puk
dzień dobry
jesień zbiera plony ,w taką porę ludzie odchodzą gromadnie .Wokół  nekrologi  czernią się jak stada kruków. Znów o jednego mniej.
Dzisiaj czas  dla Mistrza Cohena.
Moja ulubiona.
https://www.youtube.com/watch?v=hRNzTTUKQuI

12,820

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry niedzielnie! smile
Dziś grzyby (borowiki, maślaki i podgrzybki) w śmietanie z cebulą i czosnkiem podane z pieczonymi ziemniaczkami pokrojonymi w grube plastry.
Na deser, kompot z zeszłorocznych renklod.
Zapraszam, kto chętny. smile

Leonard Cohen...
Moja partnerka była i jest jego wielką fanką.
Artysta przez duże "A". Bard porównywany z Dylanem. Kolejny Wielki, którego zabrakło. sad

12,821

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry Państwu!
Pięknie, bo słonecznie. Choć chłodno. W nocy u mnie spory mróz był jak na tę porę. Szacuję na  - 7 do -5 nad ranem. Skrobać musiałem szyby mojego staruszka.
Dziarski on jednak, bo odpalił "na styk". smile

Kto zmarzł na spacerze lub głodny wraca z pracy, niech wstąpi na gorącą grochówkę na podsmażonym z cebulką wędzonym boczku z wkładką w postaci kawałka kiełbasy podwawelskiej gotowanej w wywarze z jarzynami.
Do tego, do wyboru - słuszna kromka wczorajszego, mieszanego chlebka lub takoż wczorajsza, pszenna bułeczka pokrojona na kilka sztywnych plastrów. smile
A po posiłku, kawa jak zwykle. smile

12,822 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2016-11-14 18:38:08)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Cześć :-)

Excop napisał/a:

Pięknie, bo słonecznie. Choć chłodno. W nocy u mnie spory mróz był jak na tę porę. Szacuję na  - 7 do -5 nad ranem. Skrobać musiałem szyby mojego staruszka.
Dziarski on jednak, bo odpalił "na styk". smile

A u mnie ani specjalnie słońca nie było (na szczęście także bez opadów), ani mrozu. Najniższą temperaturę jaką zanotowała moja stacja meteorologiczna dzisiaj nad ranem to -0,2 C. Tak urok tej części kraju, że zimy łagodniejsze i lata nie tak gorące. Za to wieje częściej niż w innych zakątkach wink

Excop napisał/a:

Kto zmarzł na spacerze lub głodny wraca z pracy, niech wstąpi na gorącą grochówkę na podsmażonym z cebulką wędzonym boczku z wkładką w postaci kawałka kiełbasy podwawelskiej gotowanej w wywarze z jarzynami.
Do tego, do wyboru - słuszna kromka wczorajszego, mieszanego chlebka lub takoż wczorajsza, pszenna bułeczka pokrojona na kilka sztywnych plastrów. smile
A po posiłku, kawa jak zwykle. smile

Eh, Excop,
Wiesz jak zwiększyć produkcję moich ślinianek big_smile


Czekając na Was posiedzę przy kominku, wypiję herbatę i posłucham głosu Tego, który koi niebiosa

12,823

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.
u mnie śniegu miliony. Przyjdźcie, zabierzcie plis!

12,824 Ostatnio edytowany przez Excop (2016-11-17 13:18:22)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry. smile

O'kruszynka napisał/a:

pstryk.
u mnie śniegu miliony. Przyjdźcie, zabierzcie plis!

Śnieg stopniał już zapewne, O'drobinko? smile
U mnie ciepło z przejaśnieniami w niezbyt grubej warstwie chmur.

Kto ma ochotę, zapraszam na uprzednio podsmażone i podduszone w sosie własnym żeberka. Duszone następnie w grubo szatkowanej kapuście włoskiej z koperkiem. Oczywiście, dorzuciłem dużą ilość plasterków podsmażanej na maśle marchewki i dwie duże cebule krojone w piórka zeszklone wraz z marchewką.
I odrobina (łyżeczka tylko) przecieru pomidorowego na koniec.
Do tego ziemniaczki krojone w ćwiartki, gotowane "aldente" z łodyżkami kopru i ząbkiem czosnku, solone na pięć minut przed końcem gotowania.
Smacznego! smile

Kawy tym razem nie polecam. Zamiast niej, kieliszek wytrawnego czerwonego wina będzie wskazany. smile

12,825 Ostatnio edytowany przez Excop (2016-11-18 17:32:06)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzień dobry.
Jesień listopadowa folguje. Piękna pogoda i prawie 14 stopni w cieniu. Jutro ma padać. Ale, co tam, wyruszam o brzasku na gąski i podgrzybki. smile

12,826 Ostatnio edytowany przez starr (2016-11-18 21:03:52)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim smile

Excop napisał/a:

Dzień dobry.
Jesień listopadowa folguje. Piękna pogoda i prawie 14 stopni w cieniu. Jutro ma padać. Ale, co tam, wyruszam o brzasku na gąski i podgrzybki. smile

Mam nadzieję, że grzybki pojawią się na Twojej leśnej ścieżce...
A zostało jeszcze trochę zeberek? to moje drugie ulubione smile

12,827

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Bry wieczór Starrowicze.

Excop napisał/a:

wyruszam o brzasku na gąski i podgrzybki. smile

Wyruszasz skoro świt. Czy to znaczy, że już poszedłeś spać?

12,828

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Bry Wszystkim smile

12,829

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

puk puk
dobry wieczór Starrowicze smile smile smile

12,830

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Excop]Dzień dobry.
Jesień listopadowa folguje. Piękna pogoda i prawie 14 stopni w cieniu. Jutro ma padać. Ale, co tam, wyruszam o brzasku na gąski i podgrzybki.
Udanych łowów grzybowych smile smile smile

12,831

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Widzę, że powoli Starrowicze się schodzą.
Tylko jacyś małomówni/małopiśmienni wink

12,832 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2016-11-18 23:14:25)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Widzę, że powoli Starrowicze się schodzą.
Tylko jacyś małomówni/małopiśmienni wink

Cześć luc smile

W moim przypadku małomówność wynika z hamowania się przed narzekaniem. Masakrycznie jestem zmęczona - ostatnio w ciągłym niedoczasie. Za dużo wzięłam sobie obowiązków na głowę i ledwo dyszę pod ich ciężarem.

A co u Ciebie?




Cześć Tunbergio

12,833

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Przyszłość napisał/a:

W moim przypadku małomówność wynika z hamowania się przed narzekaniem. Masakrycznie jestem zmęczona - ostatnio w ciągłym niedoczasie. Za dużo wzięłam sobie obowiązków na głowę i ledwo dyszę pod ich ciężarem.

Witaj w klubie.
U mnie podobnie, z tym, że już od dawna.
Masz czas coś czytać?
Ja teraz kończę "Sprawiedliwi zdrajcy. Sąsiedzi z Wołynia".

12,834

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk.
przytulenia mi trzeba. do Was wszystkich.

12,835 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2016-11-18 23:27:51)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:
Przyszłość napisał/a:

W moim przypadku małomówność wynika z hamowania się przed narzekaniem. Masakrycznie jestem zmęczona - ostatnio w ciągłym niedoczasie. Za dużo wzięłam sobie obowiązków na głowę i ledwo dyszę pod ich ciężarem.

Witaj w klubie.
U mnie podobnie, z tym, że już od dawna.
Masz czas coś czytać?
Ja teraz kończę "Sprawiedliwi zdrajcy. Sąsiedzi z Wołynia".

Ostatnio czytam tylko "podręczniki", co nie jest takie złe, bo to zadziwiająco wciągające lektury smile

Twoja aktualna pozycja dotyczy wydarzeń na Wołyniu 43-44?
Jeszcze się nie otrząsnęłam po oglądnięciu "Wołynia" w kinie.

12,836

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

O'kruszynko - pójdź w me ramiona.
Przytulam mocno.

Przyszłość napisał/a:

Ostatnio czytam tylko "podręczniki", co nie jest takie złe, bo to zadziwiająco wciągające lektury smile

Można zapytać jakiej materii dotyczą?

Przyszłość napisał/a:

Twoja aktualna pozycja dotyczy wydarzeń na Wołyniu 43-44?
Jeszcze się nie otrząsnęłam po oglądnięciu "Wołynia" w kinie.

Tak, opowieść o Ukraińcach ratujących Polaków w czasie rzezi wołyńskiej.
Do kina ciągle się nie wybrałam.

12,837

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
O'kruszynka napisał/a:

pstryk.
przytulenia mi trzeba. do Was wszystkich.

Mocno przytulam

12,838 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2016-11-18 23:43:41)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

Można zapytać jakiej materii dotyczą?

Żadna to tajemnica. Psychologia.

luc napisał/a:
Przyszłość napisał/a:

Twoja aktualna pozycja dotyczy wydarzeń na Wołyniu 43-44?
Jeszcze się nie otrząsnęłam po oglądnięciu "Wołynia" w kinie.

Tak, opowieść o Ukraińcach ratujących Polaków w czasie rzezi wołyńskiej.
Do kina ciągle się nie wybrałam.

Nie wiem, czy Twoja książka pokazuje okrucieństwo tamtych zdarzeń, ale film był dla mnie wstrząsający. Zasłaniałam oczy jak dziecko. Nie mogę uwierzyć, że ludzie, którzy się znali, mieszkali obok siebie, mogli w tak bestialski sposób traktować sąsiadów. Bezmiar okrucieństwa.

12,839

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

O'Kruszynko - jak się miewasz?

12,840

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
luc napisał/a:

O'Kruszynko - jak się miewasz?

Przyłączam się do pytania.

12,841 Ostatnio edytowany przez O'kruszynka (2016-11-18 23:55:38)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

dziękuję za ścisk.

luc, Przyszłość ... nie wiem jak... chyba się nie mam ani ani.
przepraszam, ale miałam ciężki dzień dziś, wczoraj było okropne... trochę się rozpadam sad
dobrej nocy. wrócę jak będzie lepiej, żeby nie smęcić Wam.
Siorbnę tylko herbaty malinowej, bo widzę, że Ktoś zaparzył.

ps. Przyszłość miałam tak samo jak oglądałam film i jak skończyłam oglądać. Nie spałam w nocy wtedy.

pstryk.  https://www.youtube.com/watch?v=LdPwFoo3tXE

12,842

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
O'kruszynka napisał/a:

miałam ciężki dzień dziś, wczoraj było okropne... trochę się rozpadam sad
dobrej nocy. wrócę jak będzie lepiej, żeby nie smęcić Wam.

Nie rozpadaj się nasze Maleństwo!
Wiesz, że zawsze możesz pogadać na priv.
Wiem też, że bywasz w Krakowie. Gdybyś chciała się spotkać, to jestem za. Nawet bardzo.

12,843

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Przyszłość napisał/a:

Nie wiem, czy Twoja książka pokazuje okrucieństwo tamtych zdarzeń, ale film był dla mnie wstrząsający. Zasłaniałam oczy jak dziecko. Nie mogę uwierzyć, że ludzie, którzy się znali, mieszkali obok siebie, mogli w tak bestialski sposób traktować sąsiadów. Bezmiar okrucieństwa.

Pokazuje sad
Czytam wszystko co się ukaże na ten temat, bo te historie są związane z moją rodziną (właściwie z rodziną męża).
Kiedyś (na gruncie zawodowym) miałam do czynienia z parą staruszków (braci), którzy jako dzieci przeżyli rzeź, ich rodzice zostali zamordowani niemal na ich oczach (rodzice ich ukryli). Nie mogłam powstrzymać łez i nawet nie próbowałam.

12,844

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim smile

luc napisał/a:

Widzę, że powoli Starrowicze się schodzą.
Tylko jacyś małomówni/małopiśmienni wink

Tak to się musiało skończyć. Niedosypianie, praca na maksa i sen przyszedł nie wiadomo kiedy...

O'kruszynka napisał/a:

pstryk.
przytulenia mi trzeba. do Was wszystkich.

Poniewczasie, ale proszę się przytulać do woli... też mi potrzeba...

12,845 Ostatnio edytowany przez Tunbergia (2016-11-19 22:52:57)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Dzieńdobrywieczór wszystkim smile

luc napisał/a:

Widzę, że powoli Starrowicze się schodzą.
Tylko jacyś małomówni/małopiśmienni wink

Tak to się musiało skończyć. Niedosypianie, praca na maksa i sen przyszedł nie wiadomo kiedy...

O'kruszynka napisał/a:

pstryk.
przytulenia mi trzeba. do Was wszystkich.

Poniewczasie, ale proszę się przytulać do woli... też mi potrzeba...

Witaj Starr
skoro masz dużo miejsca do przytulania to jeśli  zostało kawałek wolnego skorzystam i ja. Za oknem tyle deszczu ,że chętnie skorzystam   z cudzego ciepła. W zamian  poczęstuję świetnymi ciastkami i dobrą  kawą. Mam jeszcze dużzzzzzzzzzzzzzzzzy parasol ,kolorowy ,w motyle ,może odstraszy deszcz ?

12,846 Ostatnio edytowany przez starr (2016-11-19 22:59:21)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Tunbergia napisał/a:

/.../
Witaj Starr
skoro masz dużo miejsca do przytulania to jeśli  zostało kawałek wolnego skorzystam i ja. Za oknem tyle deszczu ,że chętnie skorzystam   z cudzego ciepła. W zamian  poczęstuję świetnymi ciastkami i dobrą  kawą. Mam jeszcze dużzzzzzzzzzzzzzzzzy parasol ,kolorowy ,w motyle ,może odstraszy deszcz ?

Mam nadal dużo miejsca do przytulania:) Lubię przytulenie ...
Oć... przytulę big_smile u mnie już nie pada

muzycznie na dzisiaj

12,847

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:
Tunbergia napisał/a:

/.../
Witaj Starr
skoro masz dużo miejsca do przytulania to jeśli  zostało kawałek wolnego skorzystam i ja. Za oknem tyle deszczu ,że chętnie skorzystam   z cudzego ciepła. W zamian  poczęstuję świetnymi ciastkami i dobrą  kawą. Mam jeszcze dużzzzzzzzzzzzzzzzzy parasol ,kolorowy ,w motyle ,może odstraszy deszcz ?

Mam nadal dużo miejsca do przytulania:) Lubię przytulenie ...
Oć... przytulę big_smile u mnie już nie pada

muzycznie na dzisiaj

Jestem w drodze ,wyglądaj na kolorowe motyle ,nie zajmę dużo miejsca  , pięknie dziękuję  za  serdeczny gest i za nuty smile smile smile

12,848

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Tunbergia napisał/a:

/.../
Jestem w drodze ,wyglądaj na kolorowe motyle ,nie zajmę dużo miejsca  , pięknie dziękuję  za  serdeczny gest i za nuty smile smile smile

Słucham i stoję w oknie balkonowym... wypatruję motylowego parasola. Choć u mnie już nie jest potrzebny... przestało padać... smile

12,849 Ostatnio edytowany przez Tunbergia (2016-11-20 16:10:51)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

puk puk
Witam Starrowiczów niedzielnie smile smile smile
Starr kłaniam się pogodnie,deszcz na szczęście przepadł bez śladu ,od razu lepiej .
Auroro gdzie się zapodziałaś  ?
Excop  jak w Twoim grzybowym koszyku ?

12,850

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry listopadowy wieczór!

Tunbergia napisał/a:

Auroro gdzie się zapodziałaś  ?

Usłyszałam Twoje wołanie - oto jestem, (co prawda w międzyczasie i międzyprzestrzeni, ale jestem ; -))))

Tunbergio Skrzydlata, gdzie mieści się Twoje centrum wszechświata, gdzie najlepiej wypoczywasz? Jak udaje Ci się żyć w dwóch miejscach? Nie cierpisz na "jet lag"?

Kochani,

Chętnie podzielę się moim kwantem energii.
Mogę przytulać potrzebujących i rozdawać pełne kosze "głasków" Proszę się nadstawiać ; -)

Niedawno przeczytałam, że wstępem do wprowadzania jakichkolwiek zmian w sobie, powinno być uporządkowanie otoczenia wokół siebie. Postanowiłam więc, zrobić porządek ze wszelkim nadmiarem i wynikającym z niego bałaganem panującym w  niektórych miejscach. 
Póki co, to nadmiar i bałagan robią porządek ze mną... ; -)))))))))

Posyłam Wam moc uścisków i kawał wybornej czekolady : - )  https://youtu.be/RCS4lxoxBPI

12,851 Ostatnio edytowany przez Tunbergia (2016-11-21 00:33:57)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Tunbergio Skrzydlata, gdzie mieści się Twoje centrum wszechświata, gdzie najlepiej wypoczywasz? Jak udaje Ci się żyć w dwóch miejscach? Nie cierpisz na "jet lag"?




Auroro,
z radością i szeroko otwartymi ramionami przygarniam Ciebie i jednocześnie  porozkoszuję się Twoimi głaskami.. Wczoraj dostałam sporą dawkę Starrowego ciepła ,którą  dzisiaj podaję dalej. Wypadło na Ciebie. Podobno dobrego nigdy za wiele ,korzystaj .Czekoladą dosładzaj życiowe wybory , chociaż mówią ,że gorzka  najlepsza  ,rozkoszuj się na gorzko,  na słodko, na orzechowo ,migdałowo .....
     Sentyment do domu nad Wisłą zawsze  będzie górował ,drugi dom wiele kilometrów dalej ,  z jakim skutkiem -pytasz ?
Należę do tej grupy wybrańców ,które potrafią dostosować się do miejsc ,warunków  .Zadamawiam się .Uśmiecham się do ludzi i wierzę ,że najlepsze przede mną smile smile smile
https://www.youtube.com/watch?v=YhI1SBgAiGM
Czasami życie samo dokonuje wyborów.

12,852

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim smile

W moich głośnikach od wczoraj króluje Metallica.... Nie wszyscy kochają taką muzykę, to pozwolę ją sobie podlinkować kiedy indziej, przy bardziej odpowiedniej chwili. A na dzisiaj, skoro padł termin "jet lag", coś co z odrzutowcami się kojarzy....

12,853

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Cześć StarrEkipo,

Wpadłam na chwilę z przeprosinami, że w piątkowy wieczór zniknęłam nagle i bez pożegnania. Najpierw padł mój sprzęt a później padłam ja. Przepraszam.

Dobrego tygodnia Wam życzę smile


Wpadnę później na trochę dłużej.
Częstujcie się piernikami, które zostawiam obok kominka.

12,854

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Przyszłość napisał/a:

Cześć StarrEkipo,

Wpadłam na chwilę z przeprosinami, że w piątkowy wieczór zniknęłam nagle i bez pożegnania. Najpierw padł mój sprzęt a później padłam ja. Przepraszam.

Dobrego tygodnia Wam życzę smile

/.../https://m.youtube.com/watch?v=SsmVgoXDq2w/.../
Wpadnę później na trochę dłużej.
Częstujcie się piernikami, które zostawiam obok kominka.

Dzieńdobrywieczór wszystkim widocznym i niewidocznym smile

Mnie nie można zostawiać sam na sam z pierniczkami...

12,855

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

pstryk. chyba nie umiem już spać.

Przyszłość... widziałaś? Ktoś do Ciebie ---->  http://www.netkobiety.pl/t100369.html

12,856 Ostatnio edytowany przez Excop (2016-11-23 00:06:37)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór!
Witaj, O'drobinko.
Rzeczywiście, Przyszłość może być z siebie dumna. smile

Wypij szklankę ciepłego mleka, Dzwoneczku. smile

12,857 Ostatnio edytowany przez starr (2016-11-23 00:19:08)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim widocznym i niewidocznym smile

O'kruszynka napisał/a:

pstryk. chyba nie umiem już spać. /.../

Posłinguję Ci kołysanki....

Excop napisał/a:

Dobry wieczór!
/.../
Wypij szklankę ciepłego mleka, Dzwoneczku. smile

Nie wiem na O'Kruszka, ale na mnie najbardziej nasennie działa mleko od wściekłej krowy... smile smile smile

Witaj Excop! jak tam grzybobranie? We w sztolycy mówią, że u Was upały nastały...

12,858

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

O jak miło widzieć Was tu tylu, cały czas niezmienna ekipa smile

12,859

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
renesans napisał/a:

O jak miło widzieć Was tu tylu, cały czas niezmienna ekipa smile

Witaj Renesans!
Ekipa zmienia się. Jedni przychodzą i zostają, inni odchodzą, albo dostają bana... Niektórzy wracają... big_smile

12,860 Ostatnio edytowany przez Przyszłość (2016-11-23 15:46:07)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Hej Wszystkim smile

Jak fajnie, że Renesans wpadła. Napisz co u Ciebie, Oświecona.


starr napisał/a:

Mnie nie można zostawiać sam na sam z pierniczkami...

Śmiało, starr, częstuj się do woli. Do świat BN pewnie jeszcze z 5-6 razy przyjdzie mi je piec, bo moje chłopaki i ja też uwielbiamy pierniczki. W listopadowo-grudniowe wieczory trzeba sobie jakoś umilać czas big_smile


O'kruszynka napisał/a:

Przyszłość... widziałaś? Ktoś do Ciebie ---->  http://www.netkobiety.pl/t100369.html

O'kruszynko, Twój link przekierował mnie to wątku i zostawiłam w nim swój wpis. Nie będę ukrywać, że bez Twojego wskazania pewnie bym do wątku nie zajrzała - staram się nie zaglądać do tamtego działu za często smile

Jak się miewasz, O'kruszku?

12,861

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim widocznym i niewidocznym smile

Przyszłość napisał/a:

Hej Wszystkim smile
/.../

starr napisał/a:

Mnie nie można zostawiać sam na sam z pierniczkami...

Śmiało, starr, częstuj się do woli. Do świat BN pewnie jeszcze z 5-6 razy przyjdzie mi je piec, bo moje chłopaki i ja też uwielbiamy pierniczki. W listopadowo-grudniowe wieczory trzeba sobie jakoś umilać czas big_smile /.../

Częstuj... dobre....
Ale ja je wchłonąłem wszystkie... big_smile

12,862 Ostatnio edytowany przez renesans (2016-11-24 02:12:22)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Przyszłość napisał/a:

Hej Wszystkim smile

Jak fajnie, że Renesans wpadła. Napisz co u Ciebie, Oświecona.

Miło że pytasz Przyszłość smile
U mnie wyciszenie, stabilizacja, praca, szkoła. Liczę się ja, i wreszcie mam się dla siebie.

A co jeszcze? Wspominam, myślę i cieszę się, że poznałam tylu nowych, innych ludzi, że mam Was i że nie znikacie tongue

Kolejne święta przychodzą i jak ten czas leci... No i dobrze bo jak mówią "leczy rany". Znów pieczecie pierniczki, pachnie mi zaraz pod nosem, może i ja upiekę?
A co przyniesie Wam Gwiazdor? Co mi przyniesie? Ktoś ty zasługuje na rózgę???

Aurorko!specjalne pozdowienia dla Ciebie, i Miriam gdziekolwiek jesteś- bo od Ciebie wszystko się zaczęło i jeszcze Endaluzja!
Później przyszły nowe znajomości i tak przed monitorem toczyło się moje życie...
Jest inaczej, ewoluowałam i przyszło odrodzenie...

A u Was Starrowicze? Czujecie duże zmiany? Wpływ forum na Wasze życie? Czy żyje się Wam lepiej? Czy ktoś boi się zmiany?

Ściskam Was, a Gospodarza mocno za gościnność i wytrwałość.

12,863 Ostatnio edytowany przez Excop (2016-11-24 22:51:04)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dobry wieczór, bo ciemno już albo dzień dobry, bo dopiero 17.40 jest. smile

renesans napisał/a:
Przyszłość napisał/a:

Hej Wszystkim smile

Jak fajnie, że Renesans wpadła. Napisz co u Ciebie, Oświecona.

Miło że pytasz Przyszłość smile
U mnie wyciszenie, stabilizacja, praca, szkoła. Liczę się ja, i wreszcie mam się dla siebie.

A co jeszcze? Wspominam, myślę i cieszę się, że poznałam tylu nowych, innych ludzi, że mam Was i że nie znikacie tongue

Kolejne święta przychodzą i jak ten czas leci... No i dobrze bo jak mówią "leczy rany". Znów pieczecie pierniczki, pachnie mi zaraz pod nosem, może i ja upiekę?
A co przyniesie Wam Gwiazdor? Co mi przyniesie? Ktoś ty zasługuje na rózgę???

Aurorko!specjalne pozdowienia dla Ciebie, i Miriam gdziekolwiek jesteś- bo od Ciebie wszystko się zaczęło i jeszcze Endaluzja!
Później przyszły nowe znajomości i tak przed monitorem toczyło się moje życie...
Jest inaczej, ewoluowałam i przyszło odrodzenie...

A u Was Starrowicze? Czujecie duże zmiany? Wpływ forum na Wasze życie? Czy żyje się Wam lepiej? Czy ktoś boi się zmiany?

Ściskam Was, a Gospodarza mocno za gościnność i wytrwałość.

Witajcie, drogie Panie. smile
Z Aurorką cóś się ostatnio rozmijam, ale im więcej poświęca sobie, tym lepiej. My, z tej drugiej strony jej monitora, możemy poczekać. smile
Wirtualnie co prawda, ale ze stołeczną Aurorą zbrataliśmy się fascynacją tego, co było, jest i może zaistnieć. W nas, wokół i w ogóle...
Podobnie z Centusią, Siostrzyczką spod Barbakanu - podobnie, ale i za sprawą jednej z Muz. Lub Przyszłością - mądrą i wrażliwą kobietą, którą porównałem do szturmowika kiedyś. smile
Dzwoneczek, taki okruszek, która ozdobiła naszą kawiarnię swoją wyobraźnią artystki o duszy dziecięcia - kwiata (kwiatu?). smile
Anno, pozdrawiam Cię serdecznie, piękna popularyzatorko Stolicy. smile
Renesans?
Dość rzadki gość. Tylko pożałować, że tak jest. Pamiętam moją z nią, pierwszą korespondencję na Forum, gdy była jeszcze głęboko, w tzw. "czarnej d..ie", jak to obecnie młodzież lubi się wyrażać.
Cieszę się, że wróciła Tobie chęć życia dla siebie samej.
Renesans, zaglądaj częściej! smile
No i, Tunbergia.
Gąski zamarynowałem. Część pogrzybków, po oczyszczeniu, w całości zamroziłem - osobno kapelusze i trzony. Resztę ususzyłem.
Jeśli widzisz się Ty albo pozostali Państwo w Trójkącie Pl-D-Cz, zapraszam. Lasy jeszcze nie śpią. smile

Brakuje ExtraT, Baronowej, choć ta wpadła ostatnio na chwilę.
Inki i Majki nie ma i nie wiadomo, kiedy wrócą.


Szefie, dziękuję za gościnę i proszę o spięcie pośladków, by rozruszać Starrkawiarnię. Toż to Twoje dziecko, można powiedzieć.

Powstało z Twojej trudnej przeszłości a rozwinęło się w niebywałą kompanię bliskich sobie, choć wirtualnie w większości, osób. smile

Edit:

Może brzmi to jak pożegnanie, ale jeszcze nie dziś.
Ot, wspomnienia czegoś dobrego...

Dobranoc. smile

12,864 Ostatnio edytowany przez starr (2016-11-24 23:46:47)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Dzieńdobrywieczór wszystkim widocznym i niewidocznym smile

Excop napisał/a:

Dobry wieczór, bo ciemno już albo dzień dobry, bo dopiero 17.40 jest. smile

renesans napisał/a:
Przyszłość napisał/a:

Hej Wszystkim smile

Jak fajnie, że Renesans wpadła. Napisz co u Ciebie, Oświecona.

Miło że pytasz Przyszłość smile
U mnie wyciszenie, stabilizacja, praca, szkoła. Liczę się ja, i wreszcie mam się dla siebie.

A co jeszcze? Wspominam, myślę i cieszę się, że poznałam tylu nowych, innych ludzi, że mam Was i że nie znikacie tongue

Kolejne święta przychodzą i jak ten czas leci... No i dobrze bo jak mówią "leczy rany". Znów pieczecie pierniczki, pachnie mi zaraz pod nosem, może i ja upiekę?
A co przyniesie Wam Gwiazdor? Co mi przyniesie? Ktoś ty zasługuje na rózgę???

Aurorko!specjalne pozdowienia dla Ciebie, i Miriam gdziekolwiek jesteś- bo od Ciebie wszystko się zaczęło i jeszcze Endaluzja!
Później przyszły nowe znajomości i tak przed monitorem toczyło się moje życie...
Jest inaczej, ewoluowałam i przyszło odrodzenie...

A u Was Starrowicze? Czujecie duże zmiany? Wpływ forum na Wasze życie? Czy żyje się Wam lepiej? Czy ktoś boi się zmiany?

Ściskam Was, a Gospodarza mocno za gościnność i wytrwałość.

Witajcie, drogie Panie. smile
Z Aurorką cóś się ostatnio rozmijam, ale im więcej poświęca sobie, tym lepiej. My, z tej drugiej strony jej monitora, możemy poczekać. smile
Wirtualnie co prawda, ale ze stołeczną Aurorą zbrataliśmy się fascynacją tego, co było, jest i może zaistnieć. W nas, wokół i w ogóle...
Podobnie z Centusią, Siostrzyczką spod Barbakanu - podobnie, ale i za sprawą jednej z Muz. Lub Przyszłością - mądrą i wrażliwą kobietą, którą porównałem do szturmowika kiedyś. smile
Dzwoneczek, taki okruszek, która ozdobiła naszą kawiarnię swoją wyobraźnią artystki o duszy dziecięcia - kwiata (kwiatu?). smile
Anno, pozdrawiam Cię serdecznie, piękna popularyzatorko Stolicy. smile
Renesans?
Dość rzadki gość. Tylko pożałować, że tak jest. Pamiętam moją z nią, pierwszą korespondencję na Forum, gdy była jeszcze głęboko, w tzw. "czarnej d..ie", jak to obecnie młodzież lubi się wyrażać.
Cieszę się, że wróciła Tobie chęć życia dla siebie samej.
Renesans, zaglądaj częściej! smile
No i, Tunbergia.
Gąski zamarynowałem. Część pogrzybków, po oczyszczeniu, w całości zamroziłem - osobno kapelusze i trzony. Resztę ususzyłem.
Jeśli widzisz się Ty albo pozostali Państwo w Trójkącie Pl-D-Cz, zapraszam. Lasy jeszcze nie śpią. smile

Brakuje ExtraT, Baronowej, choć ta wpadła ostatnio na chwilę.
Inki i Majki nie ma i nie wiadomo, kiedy wrócą.


Szefie, dziękuję za gościnę i proszę o spięcie pośladków, by rozruszać Starrkawiarnię. Toż to Twoje dziecko, można powiedzieć.

Powstało z Twojej trudnej przeszłości a rozwinęło się w niebywałą kompanię bliskich sobie, choć wirtualnie w większości, osób. smile

Edit:

Może brzmi to jak pożegnanie, ale jeszcze nie dziś.
Ot, wspomnienia czegoś dobrego...

Dobranoc. smile

Excop, moje służbowe wyjazdy, a ostani był wczoraj, na razie kończą się na Opolu... Czyli jakieś 3/4 dystansu do Ciebie... Niedługo pewnie zaczną się do Wrocławia, ale na grzyby wtedy to nie będzie co liczyć.
Co do rozruszania starrkafejki... co mogę dodać? Pewnie, że chciałbym, ale na razie pomysł jest w powijakach, a i ewentualna historia do opowiedzenia nie może być mniej interesująca jak wątek przewodni. Wymaga to trochę czasu... Mam kilka pomysłów. Jednak czas to jest to, czego mi najbardziej brakuje.

Póki co, trochę moich muzycznych miłostek: ballady rockowe smile (naładuj baterie w smartfonie, bo to dwie godziny słuchania)

tracklist:
01. Deep Purple - Soldier of fortune - 00:00:14
02. Led Zepplin - Stairway to Heaven - 00:03:28
03. Scorpions - Still loving you - 00:11:32
04. Nazareth - love hurts - 00:17:34
05. Kansas - Dust in the wind - 00:21:26
06. Mick Jagger - Party Doll - 00:24:46
07. Rainbow - Temple of the king - 00:29:57
08. Queen - Love Of My Life - 00:34:37
09. 4 non Blondes -What's Up - 00:38:09
10. Faith no More - Easy - 00:43:00
11. Gary More - Still Got the Blues - 00:46:02
12. Radio head - Creep - 00:52:08
13. Extreme - More Than Word - 00:56:05
14. Saigon Kick - Love is On the Way - 01:01:40
15. Steel Heart - She's Gone - 01:06:02
16. Fire House - Love Of A Lifetime - 01:12:26
17. Europe - Carie - 01:17:07
18. White Lion - You're All That I need - 01:21:35
19. Bad English - When I See Your Smile - 01:25:54
20. Helloween - A Tale That Wasn T Right - 01:30:09
21. Guns N' And Roses - Patience - 01:34:47
22. Green Day - 21 Guns - 01:40:36
23. Skid row - In a darkened room - 01:45:56
24. Bon Jovi - thank you for love me - 01:49:33
25. Metallica - Nothing else matters - 01:54:39
26. Dream theater - Through her eyes - 02:01:08
27. Mr. Big - Promise Her The Moon - 02:06:35
28. Bryan Adams - (Everything I Do) I Do It For You - 02:10:37
29. Saybia - The Second you Sleep - 02:17:04
30. Aerosmith - Don't Want to Miss a Thing - 02:21:20
31. My Chemical Romance - I Don't Love You - 02:26:11
32. The Red Jumpsuit Apparatus - Your Guardian Angel - 02:30:07
33. Avantasia - Carry Me Over - 02:33:53

12,865 Ostatnio edytowany przez Tunbergia (2016-11-24 23:59:09)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witam Starrowiczów
Excop wspominasz moją obecność w kafejce, miło mi ,że chociaż jestem  krótko , zapisałam się  w pamięci obecnych  tutaj .Trafiłam do kafejki trochę przypadkiem. Jestem  włóczykijem ,który  lubi zajrzeć tu i ówdzie ,zamienić słowo .U gościnnego Starra spotkałam grono osób ,których życiowe
drogi prowadzą i otwierają  wiele cennych drzwi ,za którymi mieszka mądrość . Pozwoliłam sobie za przyzwoleniem Gospodarza i szanownego Grona trochę się  rozgościć ,dobrze mi tutaj. Życiowe sprawy przeniosły mnie  w dwa światy. Mój dom nad Wisłą  był, jest i będzie dla mnie najważniejszy. Przeżyłam dostatecznie dużo lat ,żeby czuć się Polką  i  nic tego nie zmieni. Jestem   w  rozbiegu ,mam nadzieję ,że poskładam wszystko w całość .
Najlepszym doradcą jest czas ,więc mimo upływu lat, spokojnie podchodzę do przyszłości.
Byłam w pierwszym tygodniu  listopada na Dolnym Śląsku ,pojechałam odwiedzić świeży jeszcze grób byłego teścia. Trafiła mi się w tym dniu przepiękna pogoda. Wokół fantastyczne lasy ,grzybiarze z koszami grzybów, uczta dla oka i duszy. W drodze powrotnej zajrzałam do miejsc, gdzie zaczynałam swoją dorosłość. Retrospekcja w przeszłość sprawiła ,że poczułam się znów młoda ,radosna .
  Za chwilę grudzień ,święta spędzę w drugim domu .Na szczęście urodziłam się z genem optymizmu ,który pozwala mi uśmiechać się do świata ,do ludzi ,mimo  ,że nie zawsze jest mi wesoło.
Pozdrawiam  tu obecnych serdecznie i ciepło smile smile smile

12,866

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)

Witam obecnych,
Dostałam zaproszenie od Profesora, hydraulika (nie tego z reklamy) i jak się okazuje Ojca Dyrektora, Gwiazdy Starra 
Nie zabawię u was zbyt długo smile
Niemniej jednak miło mi wleźć z butami (czystymi na szczęście) do waszej kafejki smile

12,867 Ostatnio edytowany przez starr (2016-11-25 00:17:28)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
Tunbergia napisał/a:

Witam Starrowiczów
Excop wspominasz moją obecność w kafejce, miło mi ,że chociaż jestem  krótko , zapisałam się  w pamięci obecnych  tutaj .Trafiłam do kafejki trochę przypadkiem. Jestem  włóczykijem ,który  lubi zajrzeć tu i ówdzie ,zamienić słowo .U gościnnego Starra spotkałam grono osób ,których życiowe
drogi prowadzą i otwierają  wiele cennych drzwi ,za którymi mieszka mądrość . Pozwoliłam sobie za przyzwoleniem Gospodarza i szanownego Grona trochę się  rozgościć ,dobrze mi tutaj. Życiowe sprawy przeniosły mnie  w dwa światy. Mój dom nad Wisłą  był, jest i będzie dla mnie najważniejszy. Przeżyłam dostatecznie dużo lat ,żeby czuć się Polką  i  nic tego nie zmieni. Jestem   w  rozbiegu ,mam nadzieję ,że poskładam wszystko w całość .
Najlepszym doradcą jest czas ,więc mimo upływu lat, spokojnie podchodzę do przyszłości.
Byłam w pierwszym tygodniu  listopada na Dolnym Śląsku ,pojechałam odwiedzić świeży jeszcze grób byłego teścia. Trafiła mi się w tym dniu przepiękna pogoda. Wokół fantastyczne lasy ,grzybiarze z koszami grzybów, uczta dla oka i duszy. W drodze powrotnej zajrzałam do miejsc, gdzie zaczynałam swoją dorosłość. Retrospekcja w przeszłość sprawiła ,że poczułam się znów młoda ,radosna .
  Za chwilę grudzień ,święta spędzę w drugim domu .Na szczęście urodziłam się z genem optymizmu ,który pozwala mi uśmiechać się do świata ,do ludzi ,mimo  ,że nie zawsze jest mi wesoło.
Pozdrawiam  tu obecnych serdecznie i ciepło smile smile smile

Obecny tu dzisiaj tzw. gospodarz też Pozdrawia smile
Excop  jak na razie nie jest aktywny (to okienko z lewej strony tak podaje smile )

12,868 Ostatnio edytowany przez starr (2016-11-25 00:15:55)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
LeisurePainter napisał/a:

Witam obecnych,
Dostałam zaproszenie od Profesora, hydraulika (nie tego z reklamy) i jak się okazuje Ojca Dyrektora, Gwiazdy Starra 
Nie zabawię u was zbyt długo smile
Niemniej jednak miło mi wleźć z butami (czystymi na szczęście) do waszej kafejki smile

Miło powitać (choć na krótko) big_smile
Zasada tu wprowadzona przeze mnie: nowi śpiewają poiosenkę, jako wkupne smile

Piosenka jako link z YT swojej muzyki, tej najchętniej słuchanej.

12,869

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
starr napisał/a:

Miło powitać (choć na krótko) big_smile
Zasada tu wprowadzona przeze mnie: nowi śpiewają poiosenkę, jako wkupne smile
Piosenka jako link z YT swojej muzyki, tej najchętniej słuchanej.

z dedykacją dla Gwiazdy smile
Pieśń moja na wkupne :


https://www.youtube.com/watch?v=V_243mMNiCM

12,870 Ostatnio edytowany przez starr (2016-11-25 00:25:18)

Odp: Moje zdrady (Netkafejka)
LeisurePainter napisał/a:
starr napisał/a:

Miło powitać (choć na krótko) big_smile
Zasada tu wprowadzona przeze mnie: nowi śpiewają poiosenkę, jako wkupne smile
Piosenka jako link z YT swojej muzyki, tej najchętniej słuchanej.

z dedykacją dla Gwiazdy smile
Pieśń moja na wkupne :


https://www.youtube.com/watch?v=V_243mMNiCM

Piękny głos...
Starr to z niemieckiego... geneza jest na pierwszej stronie wątku. Nie gwiazdorzę... smile
Witaj w gronie starrkafejkowiczów... big_smile

Posty [ 12,806 do 12,870 z 15,189 ]

Strony Poprzednia 1 196 197 198 199 200 234 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Moje zdrady (Netkafejka)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024