Nie oglądałam a
Stary, ale lubię go. Mam jeszcze kilka takich "moich" i jak mi źle, to po prostu oglądam
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Uwaga na oszustów w portalach randkowych
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Nie oglądałam a
Stary, ale lubię go. Mam jeszcze kilka takich "moich" i jak mi źle, to po prostu oglądam
Ja mało co oglądam. A jak już, to dokumenty, coś z muzyki, o kulturze, nauce i inne takie.
Ja mało co oglądam. A jak już, to dokumenty, coś z muzyki, o kulturze, nauce i inne takie.
Co kto lubi
Ja też mało filmów - zero filmów akcji, horrorów, kryminałów, czy fantastycznych i o chorobach, a najchętniej psychologiczne, obyczajowe, ale nie nudne, no i o miłości
rossanka napisał/a:Ja mało co oglądam. A jak już, to dokumenty, coś z muzyki, o kulturze, nauce i inne takie.
Co kto lubi
Ja też mało filmów - zero filmów akcji, horrorów, kryminałów, czy fantastycznych i o chorobach, a najchętniej psychologiczne, obyczajowe, ale nie nudne, no i o miłości
O miłości nie lubię. Kryminałów też nie. Wolę już fantastyka. O albo komedie,bardzo lubię komedie.
Lou71.71 napisał/a:rossanka napisał/a:Ja mało co oglądam. A jak już, to dokumenty, coś z muzyki, o kulturze, nauce i inne takie.
Co kto lubi
Ja też mało filmów - zero filmów akcji, horrorów, kryminałów, czy fantastycznych i o chorobach, a najchętniej psychologiczne, obyczajowe, ale nie nudne, no i o miłościO miłości nie lubię. Kryminałów też nie. Wolę już fantastyka. O albo komedie,bardzo lubię komedie.
Ja uwielbiam o miłości, czasem są budujące
rossanka napisał/a:Lou71.71 napisał/a:Co kto lubi
Ja też mało filmów - zero filmów akcji, horrorów, kryminałów, czy fantastycznych i o chorobach, a najchętniej psychologiczne, obyczajowe, ale nie nudne, no i o miłościO miłości nie lubię. Kryminałów też nie. Wolę już fantastyka. O albo komedie,bardzo lubię komedie.
Ja uwielbiam o miłości, czasem są budujące
E tam bajki takie, życie jest całkowicie prozaiczne, Tu nie ma jak w kinie.
Lou71.71 napisał/a:rossanka napisał/a:O miłości nie lubię. Kryminałów też nie. Wolę już fantastyka. O albo komedie,bardzo lubię komedie.
Ja uwielbiam o miłości, czasem są budujące
E tam bajki takie, życie jest całkowicie prozaiczne, Tu nie ma jak w kinie.
Nie każdy film to bajka i nie każdy kończy się happy endem
Uwaga na Pana na sympatii J z Nowego Sącza (na zdjęciu profilowym z koniem blisko i papierosem w ustach )namawia na nagie fotki i cos tam wymysla że niby wdowiec ..............
Witam. Czy do którejś z Was odezwał się na Sympatii koleś o nicku Gillharrison? Podejrzewam, że to kolejny oszust i
naciągacz.
Nie wierzę, że są idiotki, które wierzą w to, że odezwał się do nich milioner zza granicy i jeszcze chce od nich wyłudzić hajs. Oczywiście, oszustów też należy potępiać i zgłaszać policji przypadki oszustw, ale najlepiej nie otwierać tym kolesiom furtki do działania.
cześć dziewczyny, Panowie też, bo podobno i ich temat dotyczy
Czy któraś z Was dała się nabrać na piękne słówka na portalu randkowym? Czy wiecie czy jest w Polsce czarna lista takich oszustów, w USA są takie listy, panie mają możliwość sprawdzenia adresów mail, Skype, nr telefonów, nawet treści maili, bo te powtarzają się wielokrotnie, aktualizują tam dane.
Mnie na Sympatii zaczepił J., na szczęście już po 2 mailach (korespondencja po angielsku, być może po polsku też możliwa, nie wiem, nie sprawdzałam) zapaliła mi się ostrzegawcza czerwona lampka. Po trzecim mailu zaczęłam googlować, po 4 sprawdziłam zdjęcia w necie. Zdjęcia znalazłam wszędzie, głownie podczepione do linków ?love skammer? ?skammer? etc.
Proceder jest na dużą skalę, oczywiście celem nadrzędnym jest wyłudzenie kasy, maile są bardzo trafiające do wyobraźni, no a my łatwo dajemy się złapać na lep pięknych słów.
Ale, to co pozytywne, takich panów dość łatwo zlokalizować, wystarczy sprawdzić zdjęcie w wyszukiwarce Google. Tylko dziś znalazłam na Sympatii 5 profili, administratorzy sprawdzili, wszystkie musieli zablokować.
Nie od dzisiaj jest wiadome,że nie zawiera się znajomości z mężczyznami przez Internet.Trąbią o tym w mediach i to od dawna, ale jak widać naiwnych nie brakuje.Facet jak chce zbajerować kobietę zrobi to bez trudu,jeszcze na tym zyska,bo wyciągnie od kobiety ile tylko się da,a zakochana w nim kobieta odda każdy grosz,aby tylko "ukochanego" zatrzymać przy sobie.
Niestety oszuści są wokół nas. Również miałam z takim do czynienia. Uważajcie na Mirek M. z Bydgoszczy l.42. Tylko zmarnuje wasz czas. Poznałam go na portalu Be2. Opowiada o tym, czym się zajmuje niewiarygodne historie. Również nie pytany- mówi jaki to jest bogaty, ile zarabia i jaki niesamowity jest w łóżku. Ma super bajer-to trzeba mu przyznać. Potrafi oczarować kobietę. Zadaje prace domowe do wykonania. A ty -jak posłuszna, "oczarowana owieczka je odrabiasz".Chce szukać dla Ciebie pracy, żebyś ją zmieniła. Dochodzi do jednego spotkania, które trwa 2 godziny-i na tym koniec. Obiecuje tzw."złote góry". Marnuje ci trzy miesiące-ciągle przekłada kolejne spotkania: bo praca, bo ktoś umarł itp. Na koniec, kiedy Jesteś już mocno zdenerwowana odmową kolejnego spotkania i powiesz "o jedno słowo za dużo" kończy z tobą znajomość.
Dopóki będą istnieć naiwne kobiety, dla których bajeczki o niesamowitym bogactwie wystarczą, żeby się z gościem spotkać, a potem oczekiwać nie wiadomo czego, dopóty będą istnieć tacy oszuści.
Sama zmarnowałaś 3 miesiące, trzeba się było nie prosić o spotkanie tyle czasu, tylko olać gościa, skoro on nie ma ochoty spotkać się z Tobą. Obojętnie, czy bogaty, czy biedny.
Chciałam jeszcze coś dodać do poprzedniej wypowiedzi. Mężczyzna o którym wspomniałam-prawdopodobnie jest zaburzonym psychicznie impotentem, który nie potrafi nawiązać " bliższej " znajomości z żadna kobietą.
Co do bogactwa- mowa o nim była dużo później. Akurat to- nie miało dla mnie żadnego znaczenia. Facet był po prostu taki- jakiego chciałam zawsze mieć. I to spowodowało, że dałam się jak ta naiwna tak długo zwodzić. Mam nauczkę na przyszłość.
Chciałam jeszcze coś dodać do poprzedniej wypowiedzi. Mężczyzna o którym wspomniałam-prawdopodobnie jest zaburzonym psychicznie impotentem, który nie potrafi nawiązać " bliższej " znajomości z żadna kobietą.
a wiesz to bo?
Czy rzucasz po prostu oskarżenia, bo facet Cię nie chciał?
Twierdził, że chciał. Ale nie zrobił nic-żeby mieć.
Twierdził, że chciał. Ale nie zrobił nic-żeby mieć.
To nie oznacza, że jest zaburzonym psychicznie impotentem.
Może po pierwszej randce jednak Cię nie chciał, ale nie chciał Ci tego powiedzieć wprost?
Opowiada o tym, czym się zajmuje niewiarygodne historie. (...) nie pytany- mówi jaki to jest bogaty, ile zarabia i jaki niesamowity jest w łóżku.
*facepalm*
Przecież to jest od razu sygnał do użycia katapulty. Jak ktokolwiek może się na coś takiego łapać? Kompletne despera i zerowa samoocena?
- "wow. zainteresował się mną taki super biznesman co prowadzi 4 firmy, zarabia 9999999 EUR i ma 20 cm węża. Jaka ja muszę być super, że taki cud zwrócił na mnie uwagę na randkach www". ech.
Każdy, kto surfuje po portalach randkowych, wie to i nie jest na tyle głupi, by nabrać się na te naiwne gierki
Chciałam przestrzec kobiety przed pewnym panem P ,który ma konto na portalu Edarling i Mydwoje.Podaje się że jest specjalistą budowlanym i że ma wykształcenie średnie.Może pisać że jest ze Rzgowa lub Warszawy.Fotki pokazuje w strojach sportowych.Lubi mówić że często sprawdza czy prąd jest w gniazdku.
Niestety nabrał mnie na swoją "dobroć". Byłam z nim w" związku " przez 3 lata a on przez cały ten czas odwiedzał portale i zdradzał.Piszę bo zaraził mnie HPV16 a te portale traktuje jak sklep z "lalami".Myślę też że szuka kobiety z majątkiem ponieważ bardzo szybko chce się żenić.Tak było w moim przypadku ale na szczęście uwolniłam się od tego człowieka.
cześć dziewczyny, Panowie też, bo podobno i ich temat dotyczy
Czy któraś z Was dała się nabrać na piękne słówka na portalu randkowym? Czy wiecie czy jest w Polsce czarna lista takich oszustów, w USA są takie listy, panie mają możliwość sprawdzenia adresów mail, Skype, nr telefonów, nawet treści maili, bo te powtarzają się wielokrotnie, aktualizują tam dane.
Mnie na Sympatii zaczepił J., na szczęście już po 2 mailach (korespondencja po angielsku, być może po polsku też możliwa, nie wiem, nie sprawdzałam) zapaliła mi się ostrzegawcza czerwona lampka. Po trzecim mailu zaczęłam googlować, po 4 sprawdziłam zdjęcia w necie. Zdjęcia znalazłam wszędzie, głownie podczepione do linków ?love skammer? ?skammer? etc.
Proceder jest na dużą skalę, oczywiście celem nadrzędnym jest wyłudzenie kasy, maile są bardzo trafiające do wyobraźni, no a my łatwo dajemy się złapać na lep pięknych słów.
Ale, to co pozytywne, takich panów dość łatwo zlokalizować, wystarczy sprawdzić zdjęcie w wyszukiwarce Google. Tylko dziś znalazłam na Sympatii 5 profili, administratorzy sprawdzili, wszystkie musieli zablokować.
Wśród pań też są OSZUSTKI na tych portalach typu Sympatia i inne tego typu strony, może na Zachodzie to lepiej wygląda i tam faktycznie można sprawdzić takiego oszusta / oszustke i nawet dotkliwie ukarać - sądownie, ale w naszym DZIKIM KRAJU w Polsce nic się z tym prawie nie robi, nic .
Polskie społeczeństwo jest znane z tego że wśrod krajów z Unii Europejskiej - przodujemy w
1.Hejtach i w mowie nienawiści na forach internetowych
2.Oszustwach matrymonialnych / towarzyskich
3.W wyłudzaniu pieniędzy
Ot co kraj to Obyczaj .
Przestrzegam przed chłopakiem ,z którym przez prawie rok pisałam na My2 ( albert, 29). Będzie zwodził miesiącami i okłamywał. Kiedy zaangażujesz się w znajomość w najmniej oczekiwanym momencie napisze ,że do siebie nie pasujecie i tyle. Możliwe ,że zaproponuje zostanie koleżeństwo ,ale nigdy więcej się nie odezwie. Nikt i nic nie jest w stanie go zadowolić. Choćbyś troiła się i dwoiła i tak zostaniesz skreślona. Zawsze znajdzie dziurę w całym. Na koniec nie usłyszysz żadnego przepraszam ani że mu przykro. Omijać szerokim łukiem.
Może to jednak Alberta .
Margo166 napisał/a:Opowiada o tym, czym się zajmuje niewiarygodne historie. (...) nie pytany- mówi jaki to jest bogaty, ile zarabia i jaki niesamowity jest w łóżku.
*facepalm*
Przecież to jest od razu sygnał do użycia katapulty.
Jak ktokolwiek może się na coś takiego łapać? Kompletne despera i zerowa samoocena?
- "wow. zainteresował się mną taki super biznesman co prowadzi 4 firmy, zarabia 9999999 EUR i ma 20 cm węża. Jaka ja muszę być super, że taki cud zwrócił na mnie uwagę na randkach www". ech.
Też o tym pomyślałam.
Dramat i przygnębienie...
Może to jednak Alberta
.
to był adrian, 30 lat
Witam Panie,
Chodzi o naciągacza, który przez portal randkowy Sympatia oszukuje z pewnością wiele kobiet.
Chciałabym ostrzec przed mężczyzną oszustem z zagranicy urodzonym podobno w Australii, zamieszkałym w USA ? Arkansas, pracującym w biznesie z dużymi firmami w Bradford ? Wielkiej Brytanii, który bardzo oszukał i właściwie okradł moją bliską znajomą i do tego stopnia jej namieszał w głowie, że nie była w stanie słyszeć żadnych ostrzeżeń i straciła prawie wszystko.
Ten mężczyzna o imieniu Charles, z którym nawet spotkała się owa znajoma raz w Krakowie przez godzinę czy dwie rozmawiali bo podobno był w interesach. Ona wdowa bez znajomości angielskiego korzystająca z tłumacz ? google w trakcie wymiany korespondencji elektronicznej. Wyczuł idealnie jej wszystkie tęsknoty, opowiadał o swojej religijności, potrzebie posiadania rodziny, bliskości, wartościach rodzinnych, o swoim synu 16 letnim i jego niby kwestiach. Obiecał jej wszystko, o czym marzyła przez całe życie, również wspólne prowadzenie biznesu, po czym znalazł się właśnie w Bradford w Wielkiej Brytanii na odebranie pieniędzy za projekt, który wykonywał i przesłanie ogromnych pieniędzy w postaci międzynarodowego transferu na ogromną kwotę. Za uwierzytelnienie przed wysłaniem transferu niby bank EBC w Bradford zażądał kwoty 17350 Euro, które ten Charles próbował zapłacić kartą kredytową i przez jakąś nieostrożność zablokował sobie to konto i kartę i z dnia na dzień został dziadem w tej Wielkiej Brytanii a w USA ma posiadłości, i inny majątek. No i oczywiście jedyna osobą, która mogła mu pomóc to ta moja znajoma. Przez kilka kolejnych miesięcy zwodził ją, że te ogromne pieniądze wpłyną na konto tej znajomej w Polsce, że będzie miała ogromny w tym udział, że ja kocha i razem wezmą ślub, już nawet jej się oświadczył przez skypa, że weźmie ją do siebie do USA i będzie nosił na rękach. Jedyne, co musiała zrobić to wysłać mu te 17 350 Euro. Oczywiście naiwna próbowała na różne sposoby, pożyczała pieniądze nawet zrobiła zastaw na swoim domu wysyłała mu systematycznie te pieniądze a on niby próbował rozmawiać z tamtejszym bankiem żeby ten zastaw zmniejszyć, którego wymagali. Cały czas do niej pisał o swoim synu, który cierpi bez niego, że on już z głodu prawie w tej Wielkiej Brytanii przymiera i że ona jest jedyną szansą dla niego w ogóle na przeżycie, potem żeby mu przysłała pieniądze na bilet do USA- w ogromnych kwotach, żeby sam mógł pojechać do tych Stanów. Ona mu wysłała ogromne pieniądze i została bez niczego bo potem oczywiście okazało się, że ją oszukał i nic z tego nie wyszło. Wysyłał jej nawet niby jakieś bankowe dokumenty na uwiarygodnienie tej sprawy w tym banku. Ponieważ, może się okazać, że są inne kobiety, które mógł tak okrutnie ten mężczyzna oszukać, bo tak mi się wydaje, że w tym celu był w Krakowie i spotkał się z kilkoma kobietami żeby niby je upewnić w tym że to wszystko co mówi to prawda. Wszystkim Paniom, które mogą mieć podobne sytuacje lub kłopoty jestem w stanie pomóc lub doradzić w miarę możliwości. Proszę sobie uzmysłowić okrutność takich działań nie wspomnę o naiwności samotnych kobiet marzących o wielkiej miłości i spełnieniu marzeń, że niby nagle uśmiechnęło się do nich szczęście.
Witam,
minęło już sporo czasu, ale chciałam zapytać czy znajoma zgłosiła wyłudzenie policji?
A może po prostu nie korzystać z portali randkowych, poznawać się w realu i w realu umawiać się na randki itp?
Poznawanie się przez internet prawie zawsze źle się kończy - choćby zmarnowanym czasem.
A to niby czemu? Uwazasz ze kazdy ma czas biegać po barach czy innych miejscach żeby kogoś poznac? Zresztą w barze tez można poznac osobe niezrównoważoną lub zwyklego oszusta, który będzie wydawał sie czarujący
Poza tym ludzie w pewnym wieku moga miec problem z cotygodniowa "aktywnością" na miescie i internet jest wtedy dobrym wyjsciem.
Zdrowy rozsądek to Podstawa w każdej sytuacji
Ja napisałam ogłoszenie o wynajęciu mieszkania w Polsce na jednej z internetowych platform ogloszeniowych. Tylko krótka informacja, że wynajmę, jak wyglada mieszkanie, od kiedy i takie tam..
Ku mojemu zdziwieniu zaczęłam otrzymywać ofery matrymonialne w stylu; Jestem żołnierzem USA w... gdzies tam, ja być szczęliwy, gdy my się poznać
Pierwsze, to pomyslałam, ze pomyliłam działy i umiesciłam swoje ogłoszenie gdzie nie powinnam, ale gdzie tam
Oni (ci oszuści) już nawet na treść ogłoszenia nie zważają. Piszą na chybił trafił, a nuż się coś zahaczy.
Ja napisałam ogłoszenie o wynajęciu mieszkania w Polsce na jednej z internetowych platform ogloszeniowych. Tylko krótka informacja, że wynajmę, jak wyglada mieszkanie, od kiedy i takie tam..
Ku mojemu zdziwieniu zaczęłam otrzymywać ofery matrymonialne w stylu; Jestem żołnierzem USA w... gdzies tam, ja być szczęliwy, gdy my się poznać![]()
Pierwsze, to pomyslałam, ze pomyliłam działy i umiesciłam swoje ogłoszenie gdzie nie powinnam, ale gdzie tamOni (ci oszuści) już nawet na treść ogłoszenia nie zważają. Piszą na chybił trafił, a nuż się coś zahaczy.
Tego nikt nie wysyła fizycznie. Takich wstępnych wiadomości, zresztą dalej to też kwestia tego "jak chcą cię obrobić".
Mają postawione boty, które skanują np.: serwisy ogłoszeniowe w poszukiwaniu adresów email i lecą.
Albo jeszcze inaczej: dane z serwisu wyciekły (są takie strony gdzie możesz sprawdzić czy twój email + hasła są w dostępnych dla spamerów bazach np.: haveibeenpwned) i ktoś już to wykorzystuje.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Uwaga na oszustów w portalach randkowych
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024