Lady Comp, Pearly - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 2 3 4 34 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 2,198 ]

66

Odp: Lady Comp, Pearly

czarna-kotka a czy nie wiesz, że własnie podczas tych dni płodnych kobieta ma najwiekszą ochotę na seks? uważam za nieludzkie, nie korzystać z tego.
co do "mikrouszkodzeń" -ja na dni plodne uzywam prezerwatywy pokrytej środkiem plemnikobójczym, który właśnie ma taką funkcję spełniać, niwelować wszystkie błędy mechaniczne lub uszkodzenia. Aczkolwiek gumki są produkowane i sprawdzane bardzo wnikliwie, zresztą w internecie można obejrzec film na ten temat. To już nie te prezerwaytywy sprzed iluś lat, teraz są skuteczne, cienkie i do wyboru.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Lady Comp, Pearly

kurcze, wiesz co, jak tak właśnie czytam takie wypowiedzi jak twoja, że w dni płodne najbardziej się chce, to nie mogę przestać się nadziwić. Jak to piszą kobiety, które biorą tabsy, to śmiać się chce, bo wtedy nie ma dni płodnych, wiec takie zjawisko nie występuje. Jak piszą te, co nie biorą tabsów, czyli mają normalny cykl to też się dziwię, bo na boga nie rozumiem, czy dla was seks polega na tym ze facet konczy w środku? czy naprawdę nic poza tym nie istnieje? To naprawdę taka katorga te kilka dni bez kończenia w środku wytrzymać? Tak już nie piszę tylko do ciebie, a w ogóle, bo to fascynujące dla mnie jest, jak wiele kobiet cierpi ze facet nie może skończyć w srodku w te dni.
A prezerwatywy pewnie ze teraz inne robią, natomiast nadal uważam, ze bez sensu jest je używać przez cały cykl, skoro płodnych jest tylko kilka dni. Cała sztuka, zeby wiedzieć które dni i wtedy co niektórzy jadą z prezerwatywą, a inni nie. To już jak kto woli.

68

Odp: Lady Comp, Pearly

Koleżanko czarna-kotka: a czy ludzie nie zostali tak stworzeni, by kobieta za przeproszeniem miala otwór, a facet w nim kończył? wybacz, ale dla mnie zupełnie nienaturalne jest kończenie gdziekolwiek indziej -OK, jestem w stanie dobrze mu zrobić ręką, ale dla mnie to żadna przyjemność. dla mnie każda inna forma jest śmieszna, np. spuszczanie się na prześcieradło big_smile

piszesz, że to kilka dni....weź pod uwagę, że nie zyjemy zamknięci w kokonie, w którym panują idelane warunki do zycia, ale nasz cykl może się zmienić, dni płodne przesunąć, ze względu na COKOLWIEK: wyjazd, zmianę temperatury, chorobę. Jeśli ktoś chce ryzykować mimo to -OK. Ja nie.

69

Odp: Lady Comp, Pearly
Catwoman napisał/a:

Koleżanko czarna-kotka: a czy ludzie nie zostali tak stworzeni, by kobieta za przeproszeniem miala otwór, a facet w nim kończył? wybacz, ale dla mnie zupełnie nienaturalne jest kończenie gdziekolwiek indziej -OK, jestem w stanie dobrze mu zrobić ręką, ale dla mnie to żadna przyjemność. dla mnie każda inna forma jest śmieszna, np. spuszczanie się na prześcieradło big_smile

piszesz, że to kilka dni....weź pod uwagę, że nie zyjemy zamknięci w kokonie, w którym panują idelane warunki do zycia, ale nasz cykl może się zmienić, dni płodne przesunąć, ze względu na COKOLWIEK: wyjazd, zmianę temperatury, chorobę. Jeśli ktoś chce ryzykować mimo to -OK. Ja nie.

no właśnie dlatego ja nie ryzykuję, ja mam Lady Compa, a on wie kiedy ja mam dni płodne i świeci mi wtedy czerwonym. I chorobę i wyjazdy, itd - to dla niego żaden problem. Cwaniak ma takie dane wbudowane czy coś, - nie wiem - że zawsze wie, kiedy co i jak. jakbym miała polegac na zwykłym termomentrze i robić wykresy, to by było dla mnie wielkie ryzyko, ale z Lady Compem - żadne. W kóncu w ciąży nie jestem.

  Kurcze, ciekawe masz podejście z tym otworem i kończeniem, uśmiałam się jak nie wiem smile
Cóż, powiem tak, dla mnie seks nie kończy sie na "kończeniu w otwór" jak to ujęłaś, są tysiące róznych rzeczy jakie można robić w te kilka dni czerwonych i to z satysfakcją dla obydwu stron smile

70 Ostatnio edytowany przez Catwoman (2012-02-06 15:11:15)

Odp: Lady Comp, Pearly

no nic tylko zyczyć radosnych dni czerwonych:)

71

Odp: Lady Comp, Pearly

a dziękuje smile

72

Odp: Lady Comp, Pearly

Czarna-kotka i to jest właśnie dobre w tych urządzeniach, że potrafią wychwycić takie anomalie jak np. choroba. Cyclotest też mi się dobrze sprawuje pod tym względem. Jeśli temperaturę mierzy się samemu można wbrew pozorom łatwo popełnić błąd smile

73

Odp: Lady Comp, Pearly

Wooow dawno mnie nie było a poczytałam sobie zaciętą dyskusję na temat spuszczania w środku i na zewnątrz big_smile
Wtrącając się mogę dodać tyle- u każdej z nas 'chcica' widocznie objawia się inaczej i nie ma tu o czym polemizować tongue

Mi się chce cały cykl, czasem nawet bardziej kiedy mam M.. czasem w płodne, czasem jak widzę masę zieleni to zwyczajnie mam ochotę je wykorzystać i tak samo dzieje się czasem jak czerwone- wiem, ze powinnam uważać najlepiej się wstrzymując a chce mi się, to albo używamy gumeksów ( mój chłopak ich nienawidzi więc meeega rzadko), albo nic a on wtedy wie że eksplozja we mnie zakazana.

To wszystko zależy od naszego podejścia, każda ma po swojemu i tyle.

74

Odp: Lady Comp, Pearly

Brałam tabletki około 4 lat i to zawsze były te z malutką ilością hormonów, a mimo wszystko cierpiałam na zmienne nastroje a libido spadło do zera hmm stosowałam również NUVA RING- sytuacja wyglądała podobnie. Ponad pół roku temu kupiłam sobie LC i jestem bardzo zadowolona. Co prawda są pewne ograniczenia (czerwone światełko), ale przynajmniej mam ochotę na seks. Po co antykoncepcja na każdy dzień skoro nie ma się ochoty ręką i nogą ruszyć smile

75

Odp: Lady Comp, Pearly

........dlatego własnie pigułki mają prawie 100% skuteczności - że tak spada po nich libido big_smile

76

Odp: Lady Comp, Pearly

hehe, dobre dobre, spada libido to 100% skuteczności wink

A powiem wam, że myślałam, że pms to najgorsze dni kobiety, ale mój lejdik uświadomił mnie, że najbardziej mi odwala w okolicach owulacji, nie dość że snią mi się kryminały i horrory to jescze jestem tak podatna na nerwy, że nie raz pół nocy nie śpię, bo się czymś tak przejmuje. A potem jest owu, i mam już ten "problem" gdzieś. W życiu bym na to nie wpadła, że to przez skok estrogenów w czasie cyklu, gdyby nie monitoring z owu. Ale teraz przynajmniej wiem, dlaczego miałam depresję i lęki biorąc tabsy anty...

77 Ostatnio edytowany przez Catwoman (2012-02-08 13:47:53)

Odp: Lady Comp, Pearly

depresje i lęki to to dość częste objawy przy braniu tabsów.... też  tych 2 faktów początkowo nie łączyłam.

78

Odp: Lady Comp, Pearly
Catwoman napisał/a:

........dlatego własnie pigułki mają prawie 100% skuteczności - że tak spada po nich libido big_smile

hehe genialnie to ujęłaś !
Jak brałam tabsy to też mi się średnio chciało a teraz to moge cały czas xD
okres, owula, rano wieczór we dnie i w nocy tongue

79

Odp: Lady Comp, Pearly
marteczka napisał/a:

Ponad pół roku temu kupiłam sobie LC i jestem bardzo zadowolona. Co prawda są pewne ograniczenia (czerwone światełko), ale przynajmniej mam ochotę na seks. Po co antykoncepcja na każdy dzień skoro nie ma się ochoty ręką i nogą ruszyć smile

Ale te czerwone światełka też są potrzebne w drugą stronę - jak ktoś planuje dzidziusia to wie kiedy celować big_smile
Więc mamy 2 w jednym- antykoncepcja i planowanie - w zależnosci od tego co chcemy smile)))

80

Odp: Lady Comp, Pearly

Witam was.

Ja rok temu urodziłam dziecko i nie chcę truć się już więcej chemią.  Od lekarza dowiedziałam się o istnieniu Lady Comp ale podchodzę trochę nieufnie.

Czy wy ufacie w 100% temu urządzeniu????
I czy ciężko było wam się przestawić na nie po tabletkach???

81

Odp: Lady Comp, Pearly

W 100% nie można ufać żadnej metodzie. Moja siostra która systematycznie brała tabletki antykoncepcyjne za 4 m-ce zostanie mamą smile Na pewno nie jest łatwo zrezygnować z tabletek, bo człowiek uzależnia się od nich również psychicznie. Ja szczerze mówiąc musiałam poszukać innej metody bo skrajne emocje jakie we mnie narastały podczas brania tabsów by mnie wykończyły, nie wspominając o libido bliskim zera, mimo że praktycznie cały czas stosowałam tabletki o niewielkiej zawartości hormonów, które były nie małą inwestycją. LC daje ograniczenia co do częstotliwości współżycia, ja bynajmniej tych zielonych dni mam stosunkowo niewiele, tyle że moje cykle są stosunkowo krótkie (+/- 23 dni). LC stosuję od sierpnia, dzięki niemu mam większą świadomość własnego ciała i fizjologii i dużą ochotę na seks. I póki co bez dzidziusia smile

82

Odp: Lady Comp, Pearly

marteczka-  to siostra musi być szczęśliwa....no trzeba mieć pecha. ale wbrew pozorom wpadki przy tabsach nie zdarzają się tak rzadko, jak piszą smile  tj. że 1 kobieta na 1.000. znacznie częściej...

83

Odp: Lady Comp, Pearly

Siostra musi być szczęśliwa:) w gruncie rzeczy to chyba jest smile generalnie to wydaje mi się że to jakaś siła wyższa decyduje kiedy mamą mamy zostać, a wtedy żadna z metod nie będzie skuteczna smile

84

Odp: Lady Comp, Pearly

Wiadomo, że po tabletkach, które są niby takie skuteczne ciężko przekonać się do innej metody, w dodatku do lady-Compa który nie zabezpiecza przed ciążą tylko wskazuje dni optymalne na poczęcie oraz te w których za ciula się nie da wpaść tongue
Jak jest czerwone i się "chce" to LC powinien wyć jak alarm heheheh

Wy właśnie obalacie moją tabletkową teorię- zajść w ciążę biorąc tabsy ?! masakra.. kiedyś nie do pomyślenia by to dla mnie było.

Owieczka- na początku możesz mieć obawy, ja też nie byłam przekonana do mojego Pearly, natomiast teraz po 2óch latach prawie odkąd go mam, zielone to dla mnie 100 %, wykorzystuje je i mamą nie jestem wink Podczas czerwonych lampek po prostu stosujemy gumki tongue

85

Odp: Lady Comp, Pearly

hmm poczytałam trochę o Lady Comp i na stronie dystrybutora i na innych forach i jestem w szoku pozytywnym oczywiście.
Dziwi mnie tylko czemu tak mało są te urządzenia popularne.


chyba juz jestem przekonana muszę tylko mężą przekonać bo to spory wydatek.

A co do ciąż po tabletkach to ja osobiście też znam taki przypadek więc widać chyba  Komputery Cyklu są bardziej skuteczne

86

Odp: Lady Comp, Pearly

wydaje mi się że jest po prostu drogie, stąd mało popularne, aczkolwiek biorąc pod uwagę koszt tabletek stosunkowo szybko się zwraca smile

87

Odp: Lady Comp, Pearly

No wiem wiem mojego męża przekonały najbardziej badania i jego skuteczność.

A powiedzcie gdzie kupowałyście????

88

Odp: Lady Comp, Pearly

JA KUPOWAŁAM NA STRONIE PRODUCENTA, JEST NAWET MOŻLIWOŚĆ WZIĘCIA URZĄDZENIA NA RATY smile ACZKOLWIEK SŁYSZAŁAM ŻE NP W nIEMCZECH ONE SĄ DUŻO TAŃSZE,ALE NIC WIĘCEJ NIE WIEM NA TEN TEMAT smile

89

Odp: Lady Comp, Pearly

No ja też słyszałam, że można kupić w stanach albo w  niemczech t5aniej, ale potem muka jak chce się wydruk, instruckje albo serwis.. bo niestety gwarancja obowiązuje tylko w kraju zakupu, więc wolę zapłacić tu więcej niż mam potem fortune wydać na wysyłkę do USA w razie reklamacji albo chociażby naginać niemieckim  z tamtym dystrybutorem tongue

90

Odp: Lady Comp, Pearly

Oj to chyba najbezpieczniej rzeczywiście u dystrybutora.


bo co potem jak się popsuje wysyłać np do Niemiec gadać z nimi i tłumaczyć po niemiecku co się popsuło grrr  ja nie gawarit po niemiecku tongue


Ok teraz zbieram tylko kasę,

A i musze się nad ratami zastanowić

91

Odp: Lady Comp, Pearly

owieczka, lepiej kupuj w Polsce, co prawda urządzenie ci się nie zepsuje (nie mam pojęcia jak to można by było zepsuć, no chyba że się z okna wywali na beton), ale jak bedziesz chciała wydruk (a fajnie jest zobaczyć wykres swojego cyklu) czy własnie instrukcje - to będziesz miała po Polsku. Który komputerek chcesz kupić? Bo może wystarczy ci Pearly - zawsze to taniej niż Lady Comp a skuteczność taka sama.

92

Odp: Lady Comp, Pearly

nie no ja na 100% kupuje w Polsce.

A co do komputerka to ja bym chciała Lady Comp wydaje mi się lepszy smile

Przekonuje mnie ładowarka i podświetlany wyświetlacz .

93

Odp: Lady Comp, Pearly

Ja tam mam swoje zdanie- każdy ma coś w sobie że każdemu inaczej odpowiada, niektórzy chcą mieć full wypas, czyli BC, Ty chcesz mieć podświetlany wyświetlacz a ja bym Pearly nie zamieniła na inny bo nie musze go ładować ( wymiana baterii raz na 3 lata to nie problem) no i nie razi mnie w oczy rano bo nie świeci a po 3cie to jest malutki i lekki smile

94

Odp: Lady Comp, Pearly

a od jak dawna używacie tych urządzonek?

95

Odp: Lady Comp, Pearly

ja od sierpnia 2011 smile

96

Odp: Lady Comp, Pearly

Ok już zamówiłam u dystrybutora w tym tygodniu powinno przyjść zobaczymy jak będzie smile

Ale jednocześnie się boję i nie mogę doczekać hehe dziwne tongue

97

Odp: Lady Comp, Pearly

u mnie jakoś 2 lata niebawem stuknie wink
Owieczka a czego Ty sie boisz? i fajnie ze kupilaś

98

Odp: Lady Comp, Pearly

wow jestem w szoku jak szybko urządzenie do mnie dotarło już na 2 dzień smile

Myślałam że z tydzień poczekam a zamówiłam w środę a w czwartek już miałam je w domu.

Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne.
Ładnie się prezentuje i jest czytelne.
Zajeło mi trochę powprowadzanie wszystkich moich danych ale w sumie w instrukcji dość jasno opisane więc problemu nie było.


A od kiedy można zacząć pomiary dopiero od @ czy w dowolnym dniu???

99

Odp: Lady Comp, Pearly

Możesz w dowolnym dniu, ale będzie ci walił czerwonymi zapewne albo żółtymi (nie wiem w jakim momencie cyklu sie znajdujesz). Wprowadz koniecznie poprzednie miesiączki to się szybciej nauczy.  A jak nie masz, to po jakiś 3-4 cyklach będzie nauczony smile
I nie bój się - jak ci da pierwsze zielone, to NAPRAWDĘ możesz temu zaufać. smile Daj znać jak ci idzie użytkowanie!

100

Odp: Lady Comp, Pearly

a po jakim czasie jechałyście bez trzymanki? smile I jakie w ogóle macie podejście do ewentualnej ciąży?

101

Odp: Lady Comp, Pearly

nie rozumiem hmm  a co do ciąży to jak się uprawia seks to należy liczyć się z ewentualną ciążą smile

102

Odp: Lady Comp, Pearly

hmm ja na razie ciąży w planach kolejnej nie mam więc zależy mi na bardzo skutecznej metodzie.
Ale badania i opinie użytkowniczek mnie upewniły że LAdy Comp jest właśnie taką pewną metodą.

Ale fakt nie ma 100% tylko 99,3 % ale to mi wystarcza smile

103

Odp: Lady Comp, Pearly
Catwoman napisał/a:

a po jakim czasie jechałyście bez trzymanki? smile I jakie w ogóle macie podejście do ewentualnej ciąży?

Bez trzymanki tzn zaufałyśmy zielonym ? Ja od razu hehe tongue Nie po to tyle kasy dawalam żeby się wahać ;P
A jakie podejście do ciąży? Nie mam dzieci więc bym się cieszyla :-) Ale póki co chcialabym odłożyć w czasie bo mam do zrealizowania inne plany życiowe wink

104

Odp: Lady Comp, Pearly

100% pewności to tylko przy abstynencji wink zielonym światełkom ufałam od samego początku, oj niedużo ich było, teraz troszeczkę więcej smile Nie chciałabym w tej chwili zostać mamą , bo są inne priorytety, aczkolwiek ciąża nie byłaby dramatem smile

105

Odp: Lady Comp, Pearly

Może się kiedyś zdecyduję, na razie nie jest to rzecz pierwszej potrzeby smile  .... ale byłam ciekawa jak to COŚ sprawdza się w praktyce smile Jak widać, całkiem nieźle.

106

Odp: Lady Comp, Pearly

No ja się zdecydowałam na Lady Comp tak naprawdę dzięki opinii wielu użytkowniczek no i w zasadzie nie znalazłam nigdzie żadnej obiektywnej negatywnej opinii

107

Odp: Lady Comp, Pearly

wiesz, o ile ktoś rozumie co kupuje i stosuje Lady Comp zgodnie z instrukcją, to musi być zadowolony. Przez większośc miesiąca można kochać się bez prezerwatywy, bez niczego i nie martwić się ciążą smile

108

Odp: Lady Comp, Pearly

No tak ja też myślę, że jak ktoś się decyduje na Lady Comp to jego decyzja jest dojrzała i przemyślana.
To przecież nie za tanie urządzenie.

Ale ja jak na razie jestem bardzo zadowolona.

109

Odp: Lady Comp, Pearly

zaraz zmiana czasu. Przestawiacie na swoich kompach czy nie?

110

Odp: Lady Comp, Pearly

Ja przestawiłam, bo mnie budził dziad godzinę prędzej tongue

111

Odp: Lady Comp, Pearly

StarX chyba jeteś tutaj jedyna uzytkowniczką Pearly? Też sie nad tym zastanawiam, jesli skuteczność jest taka sama, to po co mam płacic 800zł więcej. Powiedz mi tylko jak sprawa wyglada z ta baterią? Czytałam na stronie producenta że urządzenie ma wbudowaną baterię, która trzyma ok 2-3 lata, ale po tym czasie da się ja poprostu wymienić?
I jeszcze jedno pytanie do uzytkowniczek, jak sprawa wyglada po odstawienu tabletek, bo chyba trochę potrwa zanim cykl się wyreguluje?

112

Odp: Lady Comp, Pearly

Nom zauważyłam, że chyba tylko ja mam ten malutki komputerek na tym forum wink
Oczywiście bateria jest wymienna ! Jasne, nie inaczej smile Spoko, LC nie jest lepszy bo ma akumulator- akumulator jak w komórce- też kiedyś ma prawo paść i trzeba go będzie wymienić. W Pearly dobre jest to, że nie muszę go ładować, czyli 2-3 lata nic mnie nie interesuje. A potem wyśle do dystrybutora, koszt to jakieś 30-50 zł i wymieniają szybciutko. Nie chce sama wymieniać bo jeszcze dane mi się skasują a tak to będę miała nowe oprogramowanie i wydruk przy okazji wink No a 2 dni bez pomiarów mnie nie zbawi tongue

Jest sporo tańsze, bo ma mniej funkcji, ale spoko, ja kupiłam go bo dużo podróżuje i chcę żeby zajmował najmniej miejsca- on zajmuje tyle co komórka, malutki i lekki, nie muszę wozić żadnych ładowarek itp heh ja tam widzę same plusy tongue

Jeśli chodzi o tabsy- jak odstawisz dostaniesz okres- to będzie krwawienie z odstawienia, po tym musisz czekać na następne bo to będzie już fizjologiczna miesiączka. Jak dostaniesz prawdziwą czyli tę fizjologiczną, to można to wprowadzić do urządzenia i zacząć pomiary. Tyle filozofii smile.

113

Odp: Lady Comp, Pearly

Po tabletkach tak jak już pisała Starax wystarczy odczekać do pierwszej normalnej miesiączki.


I potem już urządzenie działa bez zarzutu. wiadomo kilka pierwszych cykli będzie więcej czerwieni bo musi się nauczyć ale z każdym kolejnym będzie coraz lepiej.

114

Odp: Lady Comp, Pearly

Dzięki za informacje:)
Też mi sie wydaje że brak akumulatora i kolorowego wyswietlacza to nie bedzie dla mnie az taki proble, najważniejsza skuteczność. Myslę że zaopatrzę się w ciągu najbliższych miesięcy, bo to jednak spory wydatek i muszę coś sobie odłożyć. Nie chcę się dalej faszerować hormonami, do gumek też starcilismy zaufanie, a póki co taki komputerek wydaje mi sie najlepszym rozwiązaniem.

115

Odp: Lady Comp, Pearly

No pewnie, że to nie problem ! Jak dla mnie nawet udogodnienie, bo mi w oczy nic rano nie razi big_smile I żadnych kabli nie musze rozplątywać big_smile

Będziesz zadowolona wink

116

Odp: Lady Comp, Pearly

proszę tutaj nie dyskryminować mojego LAdy Compa.

Dla mnie on jest najlepszy !!!!

A wyświetlacz kolorowy to duża zaleta tongue


Ale wiem każdy chwali swoje urządzenie i każdemu zależy na czym innym.

Najważniejsze że wszystkie mają taką sama wysoką skuteczność smile

117

Odp: Lady Comp, Pearly
owieczka napisał/a:

proszę tutaj nie dyskryminować mojego LAdy Compa.

Dla mnie on jest najlepszy !!!!

A wyświetlacz kolorowy to duża zaleta tongue


Ale wiem każdy chwali swoje urządzenie i każdemu zależy na czym innym.

Najważniejsze że wszystkie mają taką sama wysoką skuteczność smile

No dokładnie, każda swojego będzie wychwalać pod niebiosa więc nie ma co tu kwestionować poszczególnych wypowiedzi tongue

118

Odp: Lady Comp, Pearly

Mam takie pytanko jak często musicie ładować swoje Lady comp - y

Bo u mnie już ponad miesiąc i nie woła o ładowanie ??

I nie wiem czy mam go i tak naładować czy czekać

119

Odp: Lady Comp, Pearly

odezwe sie niepytana bo mam Pearly ;p
Ale one dzialają podobnie- ładuj jak wskaże komunikat a nie kiedy chcesz, domyślam się że tak jest, bo mi tłumaczyli ze baterie w pearly mam wymienic dopiero jak sie pokaze BA 09 a nie jak miną 3 lata i już. On sam wskaże u Ciebie w LC pewnie jest podobnie, ze woła o ładowanie.

120

Odp: Lady Comp, Pearly

No właśnie czekam i czekam może ktoś kto ma LC powiedzieć czy u niego też tak długo nie trzeba ładować????

Bo wiem ze to głupie ale jakoś się martwię że już przeszło miesiąc a tu komunikatu o ładowaniu brak

121

Odp: Lady Comp, Pearly

ja ładuję co 1,5 mca gdzieś mniej więcej. Zależy ile bawisz się komputerem (oglądasz cykle, sprawdzasz statystyki). Jak masz nawyk wracania do pozycji startowej, to bateria jest bardzo oszczędna.

122

Odp: Lady Comp, Pearly

Witajcie Koleżanki! Jestem tu nowa. Mam LC od października i rwę włosy z głowy. Pokazuje średnio 8 do 10 dni bezpłodnych w tym 4 w czasie okresu (seks odpada) i 4 przed okresem (PMS jak diabli, z wnerwem, okropnymi bólami piersi że stanika nie dam rady nosić i mdłościami na myśl nawet o seksie). Małżeństwo powoli obraca się w ruinę. Okresy mniej więcej są regularne (27-30dni). Czy to norma??? Czy u was dni "zielonych" jest więcej? Może mam jakiś felerny model?? Właściwie od 1 miesiąca stosowania tyle samo "czerwonych". Mierzę  codziennie, jak trzeba, zawsze o 6 rano, chyba że sama się budzę wcześniej. Coś mnie po prostu już trafia :-(

123

Odp: Lady Comp, Pearly

niestety, taka jest wada stosowania tego urządzonka smile w moim przypadki 'zielonych dni' jest podobna ilość, ale my z mężem nie narzekamy, szalejemy w dni zielone ile się da.

124

Odp: Lady Comp, Pearly

Nie no 10 dni niepłodnych to strasznie mało.

Ja mam 6 przed owulacją i 8-10 po

ale mam długie cykle tzn ostatni 35 dni

A w sumie używam dopiero od niedawna w szoku byłam że już mam aż tyle zielonych.

Może zrub wysruk bo być moze masz jakiś niewyraźny skok temperatury czy coś.

125

Odp: Lady Comp, Pearly

ja mam stosunkowo krótkie cykle max 26 dni, może stąd nie za dużo tych zielonych smile

126

Odp: Lady Comp, Pearly

no w sumie to zależy chyba od najkrótszego cyklu w roku.

Ale 10 zielonych to malutko kurcze to jak krótka musi być faza letualna hmm u mnie trwa 14 dni

127

Odp: Lady Comp, Pearly

no mało zielonych faktycznie. A ile cykli już z nim masz?
Ja nie liczyłam ile mam zielonych, liczę ile czerwonych. Ostatnio miałam chyba 10-11, średnia długość cyklu u mnie to 31 dni. Także można policzyć.
A ja powiem szczerze lubię jak jest czerwone (wiadomo nie za długo wink  ), bo to zmusza człowieka do inwencji twórczej w łóżku i żeby było inaczej niż zawsze smile A potem, po czerwieni pierwsze zielone to jest taka ekscytacja jak na pierwszej randce!! big_smile big_smile

128

Odp: Lady Comp, Pearly

LC UŻYWAM OD 9 M-CY

129

Odp: Lady Comp, Pearly

A jakie masz cykle długość??? regularne czy nie???

Bo mi też się wydaje że coś za mało

A ja tam czerwonych nie lubię tongue

130

Odp: Lady Comp, Pearly

wreszcie mój Lady Comp kazał się naładować.
I teraz pytanie czy jak rano pika i pokazuje symbol naładowania czy jakoś można to wyłączyć i zrobić szybciej pomiar???
Ja czekałam kilka dobrych chwil żeby się to samo wyłączyło

Posty [ 66 do 130 z 2,198 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 34 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024