macocha napisał/a:Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisalas.Facet po alkoholu przelecial laske a ze byl ODPOWIEDZIALNY....Jaki byl?poszukaj w slowniku co oznacza odpowiedzialny oraz czym jest milosc.".
To ze przeleciał laskę, to nie jest nic nadzwyczajnego. Co drugi facet ma na to ochotę, a co trzeci to robi. Tylko nie każdy się żeni potem z taką laską. Mam kilka koleżanek, które zostały same z dziećmi, bo faceci mieli je w dupie....
Nie masz prawa, krytykować naszego uczucia do siebie. To że on miał w życiu taki wyskok, nie skreśla go w moich oczach.
A kim Ty jestę by mi tej krytyki zabronić??
To, że przeleciał laskę , to nic nadzwyczjenego??Ciekawe czy tak samo powiesz jak będziesz miała córkę i przeleci ją koleś tak bo mu się chciało....Boże kobieto poczytaj na chłodno co piszesz....
W moich oczach też ten wyskok go nie skreśla.Miał złamane serce, uchlał się jak świnia,ona też była łatwa.Ok prosta historia, historia jakich dziś wiele...Tyle, że jeśli się już stało, jeśli poczęło sie z tego dziecko to trzeba zacisnąć pięści uznać dziecko i brać czynny udział finansowy ale również i fizyczny w jego wychowaniu.Do tego nas obliguje nasza moralność a nie do stwarzania mu skwaszonego domu.Bo taki ten dom był skoro on nie kochał jej ona jego oboje byli nieszczęśliwi i związani czymś co powstało nie w wyniku wielkiej miłości a przypadkowego numerka w klubowej ubikacji.Wysoki sądzie on jej nie kochał miał z nia tylko dom i wakacje co roku na wyspach i samochód i 5 dzieci ale jej nie kochał nigdy to Ona wszystkiemu winna , i tak był dobroduszny bo jak miał ochote to nie chodził na dziwki taki był lojalny tylko sypiał z tą której nie kochał...Boże ratuj.