assassin napisał/a:Priscilla napisał/a:To bardzo ciekawe, bo właśnie za rządu PiS w moim średniej wielkości mieście na pewnym etapie trzeba było wstrzymać większość inwestycji, bo sobie panowie z Wiejskiej ustalili, że samorządy poradzą sobie z mniejszymi budżetami. Miasto się pięknie rozwijało, a od kilku lat wszystko stanęło. Galopująca inflacja też pogłębia społeczną biedę, a muszę dodać, że mieszkam w relatywnie niebiednej części kraju.
O zapaści na wielu płaszczyznach nawet nie będę wspominać, bo byłaby to baaardzo długa lista.Ja tej władzy mówię zdecydowane "nie" i wiem, że gorzej jak było, to już nie będzie, tym bardziej, że dla mnie znaczenie ma nie tylko to, co dzieje się na moim podwórku, ale też w ochronie zdrowia, oświacie, sądownictwie i szeroko pojętej praworządności. A już te wszystkie afery, kłamstwa, manipulacje, ten narracyjny bełkot, którym usiłowano nas karmić - mdli mnie na samą myśl. Trzeba bardzo nie chcieć tego zauważyć, by twierdzić, że było dobrze.
Jak widzę/słyszę wytłuszczony przeze mnie w Twojej wypowiedzi frazes, to ogarnia mnie pusty śmiech, bo autor/ka najwidoczniej nie ma zielonego pojęcia jak towarzystwo związane z prawem/sądownictwem funkcjonowało, funkcjonuje i będzie funkcjonować. Natomiast oświata niedługo nie będzie miała kogo "oświecać", taki mamy obecnie genialny przyrost naturalny, więc nauczyciele wreszcie będą usatysfakcjonowani, bo nie będą musieli się tak przepracowywać.
Co do inwestycji w Polsce powiatowej, to rozwijały się samorządy powiązane z władzą, analogicznie zresztą, jak za poprzedników (rozwijali swoje samorządy, a reszta dostawała ochłapy lub nic) - normalna sprawa, że wspiera się swoich a nie przeciwnika. Dziwię się, że w ogóle odchodząca centrala wspierała inwestycje w dużych miastach, wiedząc, że to nie ich ludzie, zamiast środki te pchać w powiaty.
Na szczęście narracyjny bełkot już nie będzie nam groził, no bo przecież będzie ze wszystkich głównych tub szedł jeden przekaz, jak to było za poprzedniej kadencji tej spółki.
Drugiej kadencji tej odchodzącej ekipy nie ma sensu, przynajmniej moim zdaniem, traktować jako wyznacznik czy coś umieli zrobić czy nie, bo z chaosu wpadaliśmy w kolejny chaos jako świat i trzeba było kombinować, żeby tej łajby zwanej Polską nie zatopić.Młodzi wybrali jak wybrali, niech sobie teraz radzą z tym wyborem.
Tak to wogole to tusk NIE powinien zostac premierem, bo większość głosowała na pis ponad 7,5 mln osob ... to,ze on zostal premierem to tylko dlatego, ze sie lewackie partie polaczyly ze soba i zliczyli im glosy razem, osobno te partie znow by przegraly. A to ludzie powinni wybierac premiera, a nie wybieraja go sobie w sejmie, wiec powinny tez byc wybory na premiera w calej Polsce
Większość opozycji głosowała przeciw PIS. Lewica główny wróg PIS, platforma wróg PIS, Hołownia wróg PIS. Wszystkie partie mówiły o praworządności. To, że największą grupa wybrała PIS nie znaczy, że to większość społeczeństwa dla przypomnienia tylko dzieki systemowi d'hondta PIS liczył aż taki duży procent na sali. PIS to partia niskiej frekwencji. Powiem jak chamski PIKSuar psy szczekają a karawana jedzie dalej. Na każde bezczelne wasze zachowanie łamiące konstytucje słyszałem takie słowa. Dla przykładu Duda ledwo wygrał z Trzaskowskim. Pomimo iż miał wielkie wsparcie rządu.