Tomasz77 napisał/a:Gary napisał/a:Tomasz77 napisał/a:Po prostu najzwyczajniej w świecie Doda mi się nie podoba, nie lubię sztucznych kobiet, czy to tak trudno zrozumieć ? Dla mnie tego typu kobieta jest ideałem urody:

No to szok Ci powiem... "Nie lubię sztucznych", a wstawiasz zdjęcie laski:
-- full tapeta
-- usta aż się lepią od szminki — widziałeś w powiększeniu? chyba nawet pojechała szminką poza wargi
-- zrobione rzęsy, wlosy...
Co za hipokryzja...
Co do tematu wątku — nie żałuj, że zerwałeś z dziewczyną, bo nie pasowaliście do siebie. Inny gość ją utrzymuje, funduje, tam taki model może jest dobry. Szukaj dziewczyny wśród tych przyjaciółek o których pisałeś, ze są ambitne.
Uważaj, bo Ona wygląda prawie jak Violette i teraz Ciebie zacznie atakować, ja Ją już ignoruję. Przy Dodzie ta kobieta jest całkiem naturalna, tutaj chirurg nic nie grzebał. A makijaż, farbowane włosy czy rzęsy to już teraz mało która nie ma.

Violette napisał/a:Laska z foty ma doczepione rzesy, które nadają spojrzeniu tej głębi i zalotności
. usta ma powiększone lekko i ma tapetę, tak jak zauważyłeś. Ale i tak rysy twarzy harmnijne i ładne.
Nie lubię full tapety. Bo brudzi koszulę, bo po seksie mam białe usta, a czasem i kolor twarzy jest inny niż szyi.
Zadbane włosy super, długie włosy super, sztuczne rzęsy też są okej.
Nadmiar szminki nie podoba mi się.
Ta czarna laska ze zdjęcia wyżej, Doda i Radwańska są ładne i seksowne.
Najwazniejsze, że dla takich Dariuszow Pachutów takie laski sa spełnieniem marzeń, bo na takich Chadow może sobie pozwolić tlyko niewielki procent z nas 
Tzn nie wiem o co się tak droczycie. Dlaczego najeżdżasz na autora wątku... zerwał z dziewczyną, bo nie była ambitna, inny gość ją teraz ma na co dzień, a dla tego innego inne kryteria były ważniejsze.
Jak autor ma dom, auta, to chyba ogarnięty facet, prawda?
Tylko Tomasz jednak coś z kobietami masz inaczej niż ja... Mówisz, że Doda sztuczna, a ja nie widzę ręki chirurga. Pokazujesz naturalną laskę≤ a ona full tapeta.
Warsaw Shore? Imprezują, "liżą się", ... no i okej... nie jest to może rozrywka wysokiej kultury, ale jednak interakcje między ludźmi.