niski1996 napisał/a:Lady Loka napisał/a:Oj tak, te okropne kobiety, które uważają, że nie wzrost jest tu problemem, tylko podejście. Jak one mogą!
Wzrost też jest problemem i właśnie niski wzrost utrudnia sprawę .
Nie raz usłyszałem ,że jestem niski z pufy sobie to kurwa mać nie wyciągnęłem.Nie klnij do mnie, bo ja w Twoim kierunku wulgazyzmów nie używam.
Wkręciłeś sobie, że problem jest ze wzrostem, a wielokrotnie tu na forum ludzie Ci mówili, że wcale nie. Widzieliśmy inne Twoje tematy, wzrost jest naprawdę najmniejszym problemem.A żeby Ci to uzmysłowić to ja mam 172cm, a mój mąż nie ma więcej niż 180, bo jak ubiorę lekki obcas to jesteśmy na równi. A że obcasów 8cm nie noszę, to podejrzewam, że możecie być podobnego wzrostu. I w życiu nie powiedziałabym mu, że jest niski.
Dla 80 procent kobiet jestem za niski .
Od dziewczyn co mają 165 usłyszałem nie raz ,że jestem niski nie średni.
Wiele tematów było na temat wzrostu faceta ,że niski facet ma ciężko dużo ciężej znaleźć dziewczynę niż osobą przeciętnego wzrostu.
Raczej ty tego nie rozumiesz bo widzisz świat inaczej.