Brunetkaa25 napisał/a:Słuchajcie byłam u niego rozliczyć się. Był sam, jej nie było. Zachowywal się normalnie tak jak zawsze w stosunku do mnie.
No właśnie, on zachowywał się tak jak zawsze, czyli dokładnie jak facet, który wyraźnie deklaruje, a jego słowa pokrywają się z czynami, że nie jest zainteresowany pogłębianiem znajomości.
Jeśli zaś chodzi o Twoje zachowanie, to masz ogromne zadatki na stalkerkę, której oddech cały czas czuje się za plecami. Od takich osób należy się dystansować, bo bywają nieobliczalne, a przede wszystkim niebezpieczne, nawet jeśli początkowo wygląda to niewinnie.
Masz obsesję na punkcie byłej, a być może już obecnej, dziewczyny. Mało tego, wydaje Ci się, że jesteś od niej lepsza, a prawda jest taka, że... no właśnie, po pierwsze WYDAJE Ci się, a po drugie to TOBIE się wydaje, a ona wyraźnie jest dla niego wystarczająca, Ty zaś nie. Niestety NIC do Ciebie nie dociera.
---------------
P.S.
Dobrze się bawisz? 