Ostatnie zdania Kolegi pokazują dobitnie, że istnieje życie poza wielkimi miastami. Powinno dać do myślenia wszystkim, nei tylko kobietom, że życie nie kończy się na Warszawie, Krakowie czy Trójmieście...
WiosnaLatoZima napisał/a:Ja stwierdzam fakt, ja się z tym spotykam. Są fajni faceci ale znów mają inne wady. No nie mówię, że jestem do rany przyłóż a wszyscy są źli. Po prostu są fajni faceci ale jest coś czego nie przeskocze. No nie wybielam się, też się nie dziwie ze jestem sama. A powyższa odp była na żołnierza post.
Pomyliłam się oczywiście że 107 kobiet na 100 facetów. Jest nas więcej.
No cóż mogę powiedzieć, instynkt mnie nie skręca, mam swoje oczekiwania, mam swoje wizję związku, życia i faceta.
Chciałabym jakiegoś prostego wdowca ze swoimi własnymi dziećmi, może być rolnik.Nie, nie jest was więcej w wieku "rozrodczym"
sprawdź sobie dane GUS i podział ilościowy ze względu na płeć.
Kobiet jest więcej w wieku65+, bo faceci o wiele szybciej umierają.
Natomiast w wieku20-40 brakuje 360000 tyś kobiet. czyli 360000tyś facetów, nie ważne co by zrobiło to nie znajdzie kobiety, bo kobiet w ich przedziale wiekowym po prostu nie ma.
Stad taki rozregulowany rynek matrymonialny, powoduje wybredność niektórych kobiet i ego wywalone do wyższych poziomów wibracji (nie mówię tu o tobie)
Jeszcze gorzej jest w Polsce powiatowej do której ja się przeprowadziłem.
Tutaj jest praca dla mężczyzn,jako taka płatna,fizyczna ale żeby kobieta cokolwiek więcej zarobiła niz minimalną to musi isc na studia.
Znam wile domów gdzie syn mimo np ze starszy nie poszedł na studia a córka tak.
tylko zazwyczaj kończy się tak ze kobiety w tych większych miastach wojewódzkich zostają a syn zajmuje sie domem
I problem na prowincji jeszcze bardziej się pogłębia.
wiec jak szukasz faceta do ołtarza to zapraszam do polski powiatowej.
Bardzo uraził mnie twój post o facetach po 30 bo znam wielu, niektórzy są moimi sąsiadami: leśnik, stolarz,mechanik,rolnik super faceci, nie są zaniedbani ani fizycznie ani intelektualnie choć studiów nie pokończyli tylko co z tego? Jak na tej wsi kobiet brak. Jasne mogą rzucić to wszystko zostawić rodziców którymi się zajmują ale życie nie jest tkaie proste.
Dlatego napisałam, zaniedbani intelektualnie bo bycie fajnym facetem na poziomie, nie oznacza ukończenie studiów. Nie mogę więc określić intelektualnie fajnych gości tylko tych którzy są po studiach bo to niczego nie gwarantuje, ktoś je kończy i co? Nagle nabiera obycia, staje się ciekawym rozmówcą ciekawym świata? Przyjrzyj się moim wypowiedziom, nie ma nigdzie mowy o wykształceniu faceta, a każdy ogarnięty człowiek wie, że inteligencja z wykształceniem nie zawsze idzie w parze.
No mieszkam w dużym mieście i co? Mam się przeprowadzić na wieś. Jako panna szukająca męża? No już dla faceta tak, mogę pracować zdalnie, zero problemu, tylko nie mam partii na taka zmianę a dziwnie by było i śmieszne, że jakaś panna na podryw się sprowadziła, nawet w sumie nie wiadomo gdzie ; )
Poczytaj sobie temat rossanki.
Jest wręcz bliźniaczy do twojego, bardzo dużo rzeczy by się powtarzało.
Tylko realia sa takie:albo coś zmienisz w swoim podejściu albo zostaniesz sama.
A widać ze sama być nie chcesz.
Masz 33 lata, to w zasadzie ostatni dzwonek, z każdym rokiem możliwości będzie coraz mniej.
Nie chcesz dzieci, ok.
ale nie zastanawiałaś sie nad tym ze po prostu nie znalazłaś odpowiedniego kandydata na ojca i dlatego ten instynkt u ciebie nie zapłonął?
Nie musisz daleko szukać, na tym forum jest trochę kobiet które mówiły ze dzieci to nie w żadnym razie ale gdy była wpadka i urodziły to nastąpiła zmiana o 180 i na jednym dziecku sie nie skończyło.
Masz prawo nie checiec dzieci,tylko sama tym nastawieniem wykluczasz ogromna liczbę facetów którzy w wieku 30 lat już ostawiają swoje życie pod rodzinę.
piszesz że " Tego faceta, to potrzebuje żeby jednak czasem z kimś moc spędzić fajny weekend. W tygodniu średnio widzę przestrzeń ale weekend super sprawa. "
już to pisałem w innym temacie ale napisze jeszcze raz:
Może to przez to że faceci widzą że jak piszesz w swoim wątku szukasz faceta aby miło spędzić weekend a nie z nim żyć. Uwierz mi człowiek to wyczuwa że szuka się animatora a nie partnera. Życie to proza codzienności, i to przez nią najlepiej widać z kim ma się doczynienia. Ja np nigdy nie zgodził bym się na tego typu relacje i na " związek" gdzie mieszka się osobno.
ale nie zastanawiałaś sie nad tym ze po prostu nie znalazłaś odpowiedniego kandydata na ojca i dlatego ten instynkt u ciebie nie zapłonął?
Tak, bo kobieta nie może wiedzieć czego chce lub nie chce. Na pewno jej się zachce. Tylko dziwnym trafem jak kobieta chce mieć dzieci to nie słyszy się wątpliwości i troski otoczenia czy jej się czasem nie odmieni po urodzeniu.
Masz prawo nie checiec dzieci,tylko sama tym nastawieniem wykluczasz ogromna liczbę facetów którzy w wieku 30 lat już ostawiają swoje życie pod rodzinę.
Jak ma się 33 lata to raczej nie celuje się w trzydziestkolatków tylko tych bliżej 40. Tu częściej pojawią się mężczyźni z odzysku, którzy tego miodku rodzicielstwa zaznali i więcej nie chcą. Więc szanse autorki z tego powodu nie spadają.
szukasz faceta aby miło spędzić weekend a nie z nim żyć.
Tak, bo kobiety powinny w pierwszej kolejności marzyć o praniu skarpetek i sprzątaniu po swoim mężczyźnie. Mężczyzna na bank wizualizuje sobie kobietę kręcącą mu się po mieszkaniu w dresie, a nie dobrą i beztroską zabawę.
135 2022-06-26 23:46:38 Ostatnio edytowany przez Szeptuch (2022-06-26 23:49:06)
Szeptuch napisał/a:ale nie zastanawiałaś sie nad tym ze po prostu nie znalazłaś odpowiedniego kandydata na ojca i dlatego ten instynkt u ciebie nie zapłonął?
Tak, bo kobieta nie może wiedzieć czego chce lub nie chce. Na pewno jej się zachce. Tylko dziwnym trafem jak kobieta chce mieć dzieci to nie słyszy się wątpliwości i troski otoczenia czy jej się czasem nie odmieni po urodzeniu.
Szeptuch napisał/a:Masz prawo nie checiec dzieci,tylko sama tym nastawieniem wykluczasz ogromna liczbę facetów którzy w wieku 30 lat już ostawiają swoje życie pod rodzinę.
Jak ma się 33 lata to raczej nie celuje się w trzydziestkolatków tylko tych bliżej 40. Tu częściej pojawią się mężczyźni z odzysku, którzy tego miodku rodzicielstwa zaznali i więcej nie chcą. Więc szanse autorki z tego powodu nie spadają.
Szeptuch napisał/a:szukasz faceta aby miło spędzić weekend a nie z nim żyć.
Tak, bo kobiety powinny w pierwszej kolejności marzyć o praniu skarpetek i sprzątaniu po swoim mężczyźnie. Mężczyzna na bank wizualizuje sobie kobietę kręcącą mu się po mieszkaniu w dresie, a nie dobrą i beztroską zabawę.
Zadam ci pytanie( które pytaniem nie jest tylko tezą) które tutaj, na tym forum faceci słyszą często.
" Nie wiem kto cię tak skrzywdził ale "
Bo wystarczy przeczytać kilka twoich postów żeby widzieć że masz ogromny problem z mężczyznami.
Z czytaniem też bo twoja nadinterpretacja poszła bardzo daleko.
Nawet nie wiadomo jak to skomentować. Nie istnieje w Twojej głowie lub w twojej okolicy, to są jakieś głupoty powtarzane przez gości którzy nie mają szans u dziewczyn nawet 1/10.
Znam mnóstwo 10/10 lasek po 30. Ale no nie będe nikogo przekonywać, jak ktoś laski 10/10 widza tylko na instagramie.
Haha, no to proszę Ciebie, abyś pokazała mi palcem, gdzie są te prawie 40 letnie kobiety (10/10), które nie mają dzieci i na dodatek ich przeszłość seksualna jest minimalna?
Chyba żyjemy w innych wymiarach
Zadam ci pytanie( które pytaniem nie jest tylko tezą) które tutaj, na tym forum faceci słyszą często.
" Nie wiem kto cię tak skrzywdził ale "
Bo wystarczy przeczytać kilka twoich postów żeby widzieć że masz ogromny problem z mężczyznami.
Z czytaniem też bo twoja nadinterpretacja poszła bardzo daleko.
Ja nie mam żadnego problemu z mężczyznami Uwielbiam ich, ze wzajemnością.
Do szacownego grona mężczyzn nie zaliczam nadętych pajaców i ukrytych szowinistów których jest nadreprezentacja na forum.
138 2022-06-27 08:40:39 Ostatnio edytowany przez Szeptuch (2022-06-27 09:15:25)
Szeptuch napisał/a:Zadam ci pytanie( które pytaniem nie jest tylko tezą) które tutaj, na tym forum faceci słyszą często.
" Nie wiem kto cię tak skrzywdził ale "
Bo wystarczy przeczytać kilka twoich postów żeby widzieć że masz ogromny problem z mężczyznami.
Z czytaniem też bo twoja nadinterpretacja poszła bardzo daleko.Ja nie mam żadnego problemu z mężczyznami
Uwielbiam ich, ze wzajemnością.
Do szacownego grona mężczyzn nie zaliczam nadętych pajaców i ukrytych szowinistów których jest nadreprezentacja na forum.
Wystarczy 1 min na czytanie twoich postów, to jak wypowiadasz eis o facetach,rodzinie i o rodzicielstwie w szczególności, żeby stwierdzić ze masz problem.
Jesteś takim żeńskim odpowiednikiem Be.
Tak,ty będziesz decydować kto nie jest, a kto jest mężczyzną, i jakie warunki musi spełniać aby tym mężczyzną zostać, w innym przypadku jest sie tylko pajacem i szowinista...
dosłownie jak bym czytał posty Be. na temat kobiet.
Każdy ma swoje obserwacje życiowe i może się nimi kierować.
Człowiek płci obojga ma prawo nie chcieć dzieci. I niezależnie od tego jakiego mężczyznę spotka. Całe mnóstwo mężczyzn zawodzi jako ojcowie, a macierzyństwo siłą rzeczy spada na kobietę.
Podejrzewam że Szeptuch nie dałbyś się opodatkować wyżej za przedstawicieli Twojej płci, ktorzy się wypną na ojcostwo.
Więc nie róbmy z kobiet które świadomie nie planują dzieci kogoś kto nie lubi mężczyzn.
Jest też sporo mężczyzn którzy dzieci też nie chcą bo mają albo nie chcą po prostu .
140 2022-06-27 09:48:23 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 10:00:05)
Ktoś kto nie chce dzieci i jest SAM ma problemy SAM ze sobą. To forma ucieczki, wygodnictwo. Ale nie wie, co traci.
To ktoś, kto tak naprawdę kochać nie potrafi.
Ktoś, kto kochać nie potrafi SAM zostaje.
M!ri napisał/a:Szeptuch napisał/a:Zadam ci pytanie( które pytaniem nie jest tylko tezą) które tutaj, na tym forum faceci słyszą często.
" Nie wiem kto cię tak skrzywdził ale "
Bo wystarczy przeczytać kilka twoich postów żeby widzieć że masz ogromny problem z mężczyznami.
Z czytaniem też bo twoja nadinterpretacja poszła bardzo daleko.Ja nie mam żadnego problemu z mężczyznami
Uwielbiam ich, ze wzajemnością.
Do szacownego grona mężczyzn nie zaliczam nadętych pajaców i ukrytych szowinistów których jest nadreprezentacja na forum.Wystarczy 1 min na czytanie twoich postów, to jak wypowiadasz eis o facetach,rodzinie i o rodzicielstwie w szczególności, żeby stwierdzić ze masz problem.
Jesteś takim żeńskim odpowiednikiem Be.
Tak,ty będziesz decydować kto nie jest, a kto jest mężczyzną, i jakie warunki musi spełniać aby tym mężczyzną zostać, w innym przypadku jest sie tylko pajacem i szowinista...
dosłownie jak bym czytał posty Be. na temat kobiet.
Poczytaj swoje posty. Desperacko próbujesz udowodnić sobie i innym, że nie jesteś przegrywem wiążąc się z kobietą z dzieckiem i że swojego już nie będziesz miał. I siedzisz w tym kieracie racjonalizując, że właśnie tak wygląda życie, podczas gdy dla innych tzw. “codzienność” to tylko przerwa na reklamę.
Każdy ma swoje obserwacje życiowe i może się nimi kierować.
Człowiek płci obojga ma prawo nie chcieć dzieci. I niezależnie od tego jakiego mężczyznę spotka. Całe mnóstwo mężczyzn zawodzi jako ojcowie, a macierzyństwo siłą rzeczy spada na kobietę.
Podejrzewam że Szeptuch nie dałbyś się opodatkować wyżej za przedstawicieli Twojej płci, ktorzy się wypną na ojcostwo.
Więc nie róbmy z kobiet które świadomie nie planują dzieci kogoś kto nie lubi mężczyzn.
Jest też sporo mężczyzn którzy dzieci też nie chcą bo mają albo nie chcą po prostu .
Czy ty czytałaś co napisałem czy nie czytałaś co napisałem.
Wyraźnie zaznaczyłem ze autorka ma prawo nie chcieć dzieci..serio pisze jak byk.
Tylko ze każdy wybór wiąże się z konsekwencjami,w tym wypadku gdy mówimy o kobiecie po 30 szukającej faceta mniej więcej w jej wieku, konsekwencja tego wyboru jest ograniczenie sobie ilości kandydatów.Jest to chyba logiczne prawda?
A ty byłabyś gotowa opodatkować się wyżej za przedstawicielki twojej płci które nie uprawiają sexu z swoimi mężami narażając ich na choroby fizyczne i psychiczne? Aby mężowie w ramach dofinansowania mogli korzystać z płatnych usług za te pieniądze?Chyba nie, prawda.?
Tak jak ty nie odpowiadasz za inne kobiety tak i ja nie odpowiadam za innych mężczyzn, tylko ty ello przekładasz notorycznie swoja tramę porzucenia przez męża na innych facetów. choćby niedawne zaatakowanie edka.
Gdzie ja pisałem ze kobiety które nie chcą dzieci nie lubią facetów?
Ty to napisałaś, a nie ja.
Kompletnie inna kwestia jest fakt wmawiania przez lewaków (nie mowie tu o tobie ella w tym fragmencie) młodym kobietą ze bycie mama to najgorsze co może je spotkać, przegrane życie itp.
Ostatnio na FB wyskoczył mi w proponowanych filmik jakieś influenserki która pierwszy raz na oczy widzę, i gdzie an fb mam polokowane wszystkie lewackie organizacje jakie znam, ale cóż,zalety algorytmu fb który podsyła treści które wywołują jak największe emocje i polaryzacje oraz co za tym idzie kłótnie w komentarzach, co oczywiście generuje ruch, czyli zysk. ale wracając do tematu tak dziewczyna 26 letnia, nakręciła filmik i spłakała sie bo lekarz ginekolog śmiał zwrócić jej uwagę ze z wiekiem coraz trudniej może być z ciąża i zwiększa sie ryzyko chorób u dziecka. Oczywiście jak on śmiał,męski szowinista i inne feministyczne bzdury. Gdzie to jest praca tego lekarza, poinformowanie jej o następstwach późnej ciąży, nie ważne czy ona aktualnie che czy nie chce meic dziecka. ale najgorsze były komentarze, tys młodych kobiet w skandaliczny sposób wypowiadających sie o kobietach które zdecydowały sie na dziecko, a gdy zrobiły to w młody wieku to już w ogóle patologia, życie zniszczone.
Jak psiałem tutaj na forum masz przypadki kobiet które po tym jak sie zarzekały ze dzieci nie chca to po wpadce i urodzeniu nagle zapragnęły kolejnych.
Ba sam jestem przypadkiem ze przed poznaniem swojej zony to o posiadaniu dziecka wypowiadałem sie jednoznacznie: W ŻADNYM WYPADKU, NIGDY"
ale los chcail ze trafiłem na kobietę z dzieckiem i mi się zmieniło, pokochałem to dziecko, przysposobiłem aby stan prawny odzwierciedlał stan faktyczny.
Mimo ze wcześniej nawet o dziecku nie myślałem.
W realu znam tez inne sytuacje, jedne pozytywne gdy właśnie kobieta natrafiła na tego właściwego faceta i nagle zapragnęła mieć dziecko, jest to sytuacja mojego przyjaciela którą już tutaj kilka razy opisałem ale chyba warto jeszcze raz ona 33 lata, be dzieci, i kompletnie jak mówiła nie chaila mieć dzieci w żadnym wypadku, trafiła na moje przyjaciela lat 24 po 3 miesiącach ślub a po 10 pierwsze dziecko potem jeszcze dwoje.
Znam tez przypadki ze kobieta mówiła ze nie chce dziecka,długo nie chaiła,lecz gdy zachciała to juz nie mogła. Facet dostał rozwód z jej winy w tym kościelny bo to ona zwlekała z dzieckiem"aż pojawi się instynkt" pojawił sie dopiero w wieku 37 lat, i było za późno.
dodatkowo ella: M!ri potrafi napisać taki komentarz, kobiecie która przezywa trudny okres w macierzyństwie przyszła tu o poradę:
Dałaś się nabrać na cukierkową wizję macierzyństwa podczas gdy to tylko znój i gnój.
Ale nie musisz się na to godzić. Nic nie musisz.
Wróć do pracy, a dziecko daj do żłobka lub zatrudnijcie opiekunkę.
Jak mąż będzie marudził to zamieńcie się rolami i niech sam zajmie się dzieckiem, skoro taki mądry.Zawsze możesz zostawić to wszystko i wyjechać w pizdu.
Według ciebie, takie rzeczy piszą osoby które nie maja problemów ze sobą?
dodatkowo ella: M!ri potrafi napisać taki komentarz, kobiecie która przezywa trudny okres w macierzyństwie przyszła tu o poradę:
M!ri napisał/a:Dałaś się nabrać na cukierkową wizję macierzyństwa podczas gdy to tylko znój i gnój.
Ale nie musisz się na to godzić. Nic nie musisz.
Wróć do pracy, a dziecko daj do żłobka lub zatrudnijcie opiekunkę.
Jak mąż będzie marudził to zamieńcie się rolami i niech sam zajmie się dzieckiem, skoro taki mądry.Zawsze możesz zostawić to wszystko i wyjechać w pizdu.
Według ciebie, takie rzeczy piszą osoby które nie maja problemów ze sobą?
A czytałeś tamten wątek, jak tamta kobieta była nieszczęśliwa w roli matki? Również z tego powodu, że nie miała pozwolenia, swojego oraz otoczenia, na to co czuła.
Bo kobiecie nie wolno tak czuć. Nie wolno jej nie cieszyć się z macierzyństwa. I nie wolno jej nie chcieć dzieci. Bo inaczej ma problemy ze sobą.
Ale mężczyzna? Git, przecież to normalne i racjonalne że nie chce dzieci, że nie chce utraty wolności.
Szeptuch napisał/a:M!ri napisał/a:Ja nie mam żadnego problemu z mężczyznami
Uwielbiam ich, ze wzajemnością.
Do szacownego grona mężczyzn nie zaliczam nadętych pajaców i ukrytych szowinistów których jest nadreprezentacja na forum.Wystarczy 1 min na czytanie twoich postów, to jak wypowiadasz eis o facetach,rodzinie i o rodzicielstwie w szczególności, żeby stwierdzić ze masz problem.
Jesteś takim żeńskim odpowiednikiem Be.
Tak,ty będziesz decydować kto nie jest, a kto jest mężczyzną, i jakie warunki musi spełniać aby tym mężczyzną zostać, w innym przypadku jest sie tylko pajacem i szowinista...
dosłownie jak bym czytał posty Be. na temat kobiet.Poczytaj swoje posty. Desperacko próbujesz udowodnić sobie i innym, że nie jesteś przegrywem wiążąc się z kobietą z dzieckiem i że swojego już nie będziesz miał. I siedzisz w tym kieracie racjonalizując, że właśnie tak wygląda życie, podczas gdy dla innych tzw. “codzienność” to tylko przerwa na reklamę.
Związanie się z kobieta z dzieckiem to był mój wybór.
Nikt mi pistoletu do głowy nie przyłożył.
Skoro dla ciebie kierat do spokojne,dostanie życie rodzinne pełne troski,wsparcia i miłości to fajnie.
I ty twierdzisz ze nie masz problemu...
Nie wiem czy to zazdrość czy co?
Tylko zobacz: samotna matka, na dodatek niemogąca mieć już więcej dzieci a znalazł się ktoś kto postanowił założyć jej obrączkę na palec.
nie chce mi sie czytać wszystkich twoich postów ale to w jaki sposób wypowiadasz o dzieciach i rodzinę może świadczyć ze nie znalazł ze żaden facet który tobie by założył obrączkę na palec i to z ciebie uczynił mamę, wiec z ta ten gniew i złość.nie zdziwił bym sie gdyby to była prawda.
Wiec ciekawe: z takiej fajnej,super i w ogóle kobiety jak ty nikt nie chail sie związać na poważnie a z taka samotna matka bezpłodna już tak..ciekawe to prawda?
Oczywiście jeśli jesteś żonata to pomiń ten aspekt ale szczerze wątpię, bo takie osobowości jak ty zobowiązać się nie lubia a życie traktują jako wieczna zabawę.
145 2022-06-27 10:21:16 Ostatnio edytowany przez Szeptuch (2022-06-27 10:23:58)
Szeptuch napisał/a:dodatkowo ella: M!ri potrafi napisać taki komentarz, kobiecie która przezywa trudny okres w macierzyństwie przyszła tu o poradę:
M!ri napisał/a:Dałaś się nabrać na cukierkową wizję macierzyństwa podczas gdy to tylko znój i gnój.
Ale nie musisz się na to godzić. Nic nie musisz.
Wróć do pracy, a dziecko daj do żłobka lub zatrudnijcie opiekunkę.
Jak mąż będzie marudził to zamieńcie się rolami i niech sam zajmie się dzieckiem, skoro taki mądry.Zawsze możesz zostawić to wszystko i wyjechać w pizdu.
Według ciebie, takie rzeczy piszą osoby które nie maja problemów ze sobą?
A czytałeś tamten wątek, jak tamta kobieta była nieszczęśliwa w roli matki? Również z tego powodu, że nie miała pozwolenia, swojego oraz otoczenia, na to co czuła.
Bo kobiecie nie wolno tak czuć. Nie wolno jej nie cieszyć się z macierzyństwa. I nie wolno jej nie chcieć dzieci. Bo inaczej ma problemy ze sobą.
Ale mężczyzna? Git, przecież to normalne i racjonalne że nie chce dzieci, że nie chce utraty wolności.
Za dużo lewackich bredni sie naczytałaś.
O facetach nie chacych dzieci uważa się tak samo jak o kobietach.
Ile jeszcze razy mam powtarzać żeby dotarło ze kobieta ma prawo nie chcieć dziecka?
Najwięcej uwag co kobieta może, a czego nie, to maja inne kobiety a nie faceci.
I powiedz jakie była twoja opinia na temat macierzyństwa?
"Dałaś się nabrać na cukierkową wizję macierzyństwa podczas gdy to tylko znój i gnój." Jest to zwyczajne kłamstwo.
I jaka złota rade jej udzieliłaś:
"Zawsze możesz zostawić to wszystko i wyjechać w pizdu."
Teraz pytanie: co sie mówi o facetach którzy zostawiają swoje dzieci?
Proszę tylko nie bzdety ze mieli prawo do wolności...
Ale mężczyzna? Git, przecież to normalne i racjonalne że nie chce dzieci, że nie chce utraty wolności.
A słyszałaś stwierdzenie nieodpowiedzialny dupek? Ja spotkałem się też ze stwierdzenie buchaj i to na męskim forum.
M!ri napisał/a:Ale mężczyzna? Git, przecież to normalne i racjonalne że nie chce dzieci, że nie chce utraty wolności.
A słyszałaś stwierdzenie nieodpowiedzialny dupek? Ja spotkałem się też ze stwierdzenie buchaj i to na męskim forum.
Przecież ona żyje w swojej bance feministycznych bzdur.
Gdzie kobiety takie madre ,silne, niezależne ale jednocześnie wiecznie poszkodowane i wieczne ofiary złych mężczyzn a faceci tacy uprzywilejowani i bardzo źli.
zobacz w jakim świecie ona żyje ze o codzienności pisze ze to przerwa na reklame.
Nie wiem może ona prowadzi życie jak z instagrama, a proza życia jest dla plebsu,nie wiem
Niby nie czytasz moich postów, ale je cytujesz. Magia
Nie wiem czy to zazdrość czy co?
Tylko zobacz: samotna matka, na dodatek niemogąca mieć już więcej dzieci a znalazł się ktoś kto postanowił założyć jej obrączkę na palec.
Czego mam zazdrościć? Tego, że spieprzyła sobie życie dzieckiem i później musiała czekać aż znajdzie się taki dobrotliwy Pan jak Ty, który ją łaskawie przygarnie?
Przyznaj się. Jara Cię ta Twoja dobrotliwość i dobre serduszko, co? Jesteś taki wspaniały. Ta Twoja kobieta to powinna po stopkach Cię całować.
nie znalazł ze żaden facet który tobie by założył obrączkę na palec i to z ciebie uczynił mamę
Gdyby mój partner spróbował “uczynić ze mnie mamę” wbrew mojej woli to bardzo szybko zostałby wystawiony z walizkami za drzwi. A dwie kreski szybko wyleczyłabym tabletkami.
Od początku związku miał powiedziane. Żadnych dzieci. Na szczęście trafiłam na równie nienormalnego co ja, bo też nie widzi żadnych zalet posiadania dzieci.
Dzięki temu mam sielankę, a nie “prozę życia”.
Teraz pytanie: co sie mówi o facetach którzy zostawiają swoje dzieci?
Proszę tylko nie bzdety ze mieli prawo do wolności...
Trochę się ponarzeka, skrzywi, ale koniec końców nikt na nich psów nie wiesza i nie wyzywa od zaburzonych.
Serio,nie ma z kim dyskutować,dziwie się ze zabierasz głos w sprawach związanych z dziećmi skoro ich nienawidzisz, twierdzisz ze nsizcza życie, miej choć do siebie trochę szacunku.
Skoro dla ciebie samotna matka mzoe liczyć tylko na relacje w której zostaje "przygarnięta wraz z dzieckiem" a nie może liczyć na to ze ktoś ja po prostu pokocha za to jaka jest, to pokazuje jak odklejona jesteś,straszne to.
A mnie krytykowali za temat "kobieta kobiecie kobietą". Tam były tez takie kwiatki.
Następnie co do całowania po "stopkach", to raczej ja całuje żonę po "stópkach" ale co kto lubi,nie oceniaj proszę.
Nigdzie nie napisałem tez ze "wbrew twojej woli" sama to sobie dodałaś i z tym dyskutujesz.
Chodzi o prosty fakt ze nikt nie chcail cie na matką swoich dzieci,nie dziwie się.
Skoro dla ciebie normalność to nienawiść do rodzicielstwa to ręce opadają.
A miej ta sielankę, baw sie dobrze i korzystaj z życia, życzę Ci jak najlepiej.
Nie wiem ile masz lat ale wiedz jedno że wszystko nasza uroda,zdrowie,fortuna przemija, tylko więzi mogą, nie muszą trwać wiecznie.
Chodzi o prosty fakt ze nikt nie chcail cie na matką swoich dzieci,nie dziwie się.
A Ciebie widocznie żadna bezdzietna i płodna nie chciała. Też się nie dziwię
Szeptuch napisał/a:Chodzi o prosty fakt ze nikt nie chcail cie na matką swoich dzieci,nie dziwie się.
A Ciebie widocznie żadna bezdzietna i płodna nie chciała. Też się nie dziwię
to jest przerażające jak w głowach wielu kobiet ( a w moim temacie pisali ze nie, wymyślam) samotna matka jest jakimś takim pariasem.
Ze facet który chce związać się z samotna matka to na pewno nie ma żadnego innego wyboru i musi z konieczności być z samotna matka.
na pewno to jakiś "przeryw" i żadna inna go nie chciała. Nie może to być wybór świadomy dwójki kochających się ludzi, nie.
Tak samo jak i opinie ze samotna szuka bankomatu i kogoś kto się zajmie dzieckiem.
Miałem wybór, ogromny, bo miałem pieniądze i moglem przebierać i wybierać, głupie zdjęcie na aplikacji z samochodem w tle i 3 randki na następny dzień.
Ale pokochałem tę kobietę. I cały czas widzę jak wielu ludzia to przeszkadza i jak nie dowierzają.
Kończe temat bo nudne to.
152 2022-06-27 13:40:15 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 13:40:58)
Noo... Szeptuch, racja, sporo lewaków tutaj jest.
Ale cóż takie życie.
Szeptuch Ale czemu w ogóle dyskutujesz w takim razie z kimś, kto tego nie potrafi ogarnąć? Skoro jesteś szczęśliwy, to ciesz isę swoim związkiem i swoją partnerką Skoro ktoś nie potrafi zaakceptować pewnych faktów, to po co mu to tłumaczyć?
M!ri napisał/a:Szeptuch napisał/a:Chodzi o prosty fakt ze nikt nie chcail cie na matką swoich dzieci,nie dziwie się.
A Ciebie widocznie żadna bezdzietna i płodna nie chciała. Też się nie dziwię
to jest przerażające jak w głowach wielu kobiet ( a w moim temacie pisali ze nie, wymyślam) samotna matka jest jakimś takim pariasem.
Ze facet który chce związać się z samotna matka to na pewno nie ma żadnego innego wyboru i musi z konieczności być z samotna matka.
na pewno to jakiś "przeryw" i żadna inna go nie chciała. Nie może to być wybór świadomy dwójki kochających się ludzi, nie.
Tak samo jak i opinie ze samotna szuka bankomatu i kogoś kto się zajmie dzieckiem.
Miałem wybór, ogromny, bo miałem pieniądze i moglem przebierać i wybierać, głupie zdjęcie na aplikacji z samochodem w tle i 3 randki na następny dzień.
Ale pokochałem tę kobietę. I cały czas widzę jak wielu ludzia to przeszkadza i jak nie dowierzają.
Kończe temat bo nudne to.
Jesteś dokładnie taki sam co ci ludzie.
Strasznie Ci przeszkadza i nie mieści się w głowie, że ktoś żyje inaczej niż Ty. Że można nie lubić dzieci, nie chcieć ich mieć i że to świadomy wybór.
Że na pewno "ktoś cię tak skrzywdził", "masz ogromny problem", "nikt Cię nie chciał" i "zazdrościsz". Twoje słowa
Szeptuch Ale czemu w ogóle dyskutujesz w takim razie z kimś, kto tego nie potrafi ogarnąć? Skoro jesteś szczęśliwy, to ciesz isę swoim związkiem i swoją partnerką
Skoro ktoś nie potrafi zaakceptować pewnych faktów, to po co mu to tłumaczyć?
Masz racje.
W realu już dawno przestało mnie to obchodzić.
Ale wiem że są i zaglądają na te forum samotne matki, faceci którzy się z nimi związali, nawet nie wiesz ile wiadomości na pw dostałem.
A ja pamiętam po prostu jak bolą taki żałosne teksty, zwłaszcza na samym początku.
I po prostu staram się przekazać inny punkt widzenia niż ma większość.
Ale masz racje,to walka z wiatrakami.
156 2022-06-27 13:59:20 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 14:02:01)
To jest głupota ludzka, o której gdzieś tam dawno, dawno temu pisałem.
IGNORANCJA rządzi. Szare masy...
Jednak dyskutować trzeba! Nawet należy.
157 2022-06-27 14:01:00 Ostatnio edytowany przez Szeptuch (2022-06-27 14:02:37)
Szeptuch napisał/a:M!ri napisał/a:A Ciebie widocznie żadna bezdzietna i płodna nie chciała. Też się nie dziwię
to jest przerażające jak w głowach wielu kobiet ( a w moim temacie pisali ze nie, wymyślam) samotna matka jest jakimś takim pariasem.
Ze facet który chce związać się z samotna matka to na pewno nie ma żadnego innego wyboru i musi z konieczności być z samotna matka.
na pewno to jakiś "przeryw" i żadna inna go nie chciała. Nie może to być wybór świadomy dwójki kochających się ludzi, nie.
Tak samo jak i opinie ze samotna szuka bankomatu i kogoś kto się zajmie dzieckiem.
Miałem wybór, ogromny, bo miałem pieniądze i moglem przebierać i wybierać, głupie zdjęcie na aplikacji z samochodem w tle i 3 randki na następny dzień.
Ale pokochałem tę kobietę. I cały czas widzę jak wielu ludzia to przeszkadza i jak nie dowierzają.
Kończe temat bo nudne to.Jesteś dokładnie taki sam co ci ludzie.
Strasznie Ci przeszkadza i nie mieści się w głowie, że ktoś żyje inaczej niż Ty. Że można nie lubić dzieci, nie chcieć ich mieć i że to świadomy wybór.
Że na pewno "ktoś cię tak skrzywdził", "masz ogromny problem", "nikt Cię nie chciał" i "zazdrościsz". Twoje słowa
Serio, już któryś raz dziś, naucz się czytać, każdy ma prawo chcieć lub nie chcieć dzieci, pisałem to wiele razy a ty caly czas to samo. Nic nie miałem do tego że nie chcesz dzieci tylko do tego jak o dzieciach i rodzicielstwie sie wypowiadasz? Dotarło? Serio ile można
Tak, moje słowa które były odpowiedzią na twoje. Były obrona na atak, nic więcej.
Koncze dyskusje z tobą,nie będę więcej odpisywał tobie w tym temacie
A zwrot "kto Cie tak skrzywdził" to taki zart z kobiet na tym forum,bo wiele uzywa tutaj tego zwrotu stosunku do facetów gdy Ci wypowiadają sie negatywnie o kobietach tak jak ty wypowiadasz sie negatywnie o facetach.
158 2022-06-27 14:05:50 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 14:18:27)
Niechęć do dzieci, nienawiść do dzieci, to dla mnie mega chore i nieludzkie. Coś okropnego. W głowie mi się to nie mieści.
A tyle radości w życiu dają.
Moim zdaniem to po prostu brak kręgosłupa: bo to też obowiązki, odpowiedzialność.
To ludzie, którzy w życiu rady nie dają. To ich przerasta.
Może to i lepiej, bo jeśli dziecko miałoby później cierpieć.
Nie każdy się nadaje. Jak ktoś ma lewe ręce, to...
Myślę, i też dochodzę do wniosku, że to zaburzenie. Być może trauma w dzieciństwie czy coś.
To również sprzeczne z naturą.
Nic nie miałem do tego że nie chcesz dzieci tylko do tego jak o dzieciach i rodzicielstwie sie wypowiadasz? Dotarło? Serio ile można
Tak, moje słowa które były odpowiedzią na twoje. Były obrona na atak, nic więcej.
Biedny, zaatakowany przez wypowiedzi wrednej baby o gówniakach.
Że aż przytoczę pierwszy post:
M!ri napisał/a:Szeptuch napisał/a:ale nie zastanawiałaś sie nad tym ze po prostu nie znalazłaś odpowiedniego kandydata na ojca i dlatego ten instynkt u ciebie nie zapłonął?
Tak, bo kobieta nie może wiedzieć czego chce lub nie chce. Na pewno jej się zachce. Tylko dziwnym trafem jak kobieta chce mieć dzieci to nie słyszy się wątpliwości i troski otoczenia czy jej się czasem nie odmieni po urodzeniu.
Szeptuch napisał/a:Masz prawo nie checiec dzieci,tylko sama tym nastawieniem wykluczasz ogromna liczbę facetów którzy w wieku 30 lat już ostawiają swoje życie pod rodzinę.
Jak ma się 33 lata to raczej nie celuje się w trzydziestkolatków tylko tych bliżej 40. Tu częściej pojawią się mężczyźni z odzysku, którzy tego miodku rodzicielstwa zaznali i więcej nie chcą. Więc szanse autorki z tego powodu nie spadają.
Szeptuch napisał/a:szukasz faceta aby miło spędzić weekend a nie z nim żyć.
Tak, bo kobiety powinny w pierwszej kolejności marzyć o praniu skarpetek i sprzątaniu po swoim mężczyźnie. Mężczyzna na bank wizualizuje sobie kobietę kręcącą mu się po mieszkaniu w dresie, a nie dobrą i beztroską zabawę.
Zadam ci pytanie( które pytaniem nie jest tylko tezą) które tutaj, na tym forum faceci słyszą często.
" Nie wiem kto cię tak skrzywdził ale "
Bo wystarczy przeczytać kilka twoich postów żeby widzieć że masz ogromny problem z mężczyznami.
Z czytaniem też bo twoja nadinterpretacja poszła bardzo daleko.
160 2022-06-27 14:21:42 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 14:36:45)
Szeptuch napisał/a:
Tak, moje słowa które były odpowiedzią na twoje. Były obrona na atak, nic więcej.Biedny, zaatakowany przez wypowiedzi wrednej baby o gówniakach.
I jeszcze jedno. Dzieci często łączą ludzi.
A taki lewak.. chce się tylko z innymi dupczyć. Przecież te "związki" tylko na tym polegają. I są tymczasowe. Za rok, dwa, następny.
System rozjebany. Myśleć już nie trzeba. Pozdrawiam.
M!ri napisał/a:Szeptuch napisał/a:
Tak, moje słowa które były odpowiedzią na twoje. Były obrona na atak, nic więcej.Biedny, zaatakowany przez wypowiedzi wrednej baby o gówniakach.
I jeszcze jedno. Dzieci często łączą ludzi.
Łączą, łączą, a później żyje sobie 2+ nieszczęśliwych ludzi. On ją zdradza, albo ona jego, ale tkwią w tym, bo dzieci.
GOSTY znajdź sobie najpierw dziewczynę, stwórz z nią związek, wytrwaj w nim, a później filozofuj.
...Jeśli ktoś w mlodosci
Wchodzi w związek z kimś z rozsądku, to jest duża szansa, że porywu serca dozna jednak z kimś innym.
Bo to zauroczenie, które tak potępiasz, sięga do najgłębszych jego potrzeb i niekoniecznie jest czymś plytkim.
Wtedy można siebie skrzywdzić i kogoś skrzywdzić, i z jakiego powodu? Bo się chce mieć odhaczony związek, rodzinę?
Skoro ktoś za młodu wchodzi w związek z rozsądku to może po prostu tych porywów serca nie ma? W większości młodzi ludzie wchodząc w związek z powodu motylków gdy one przestaną porywać kończą swoje związki. Mamy obecne falę rozwodów ludzi co we wczesnych swoich latach 20 weszli w związki pod wpływem emocji i potem po paru latach przez te emocje je kończą.
Z drugiej strony przez setki lat mieliśmy małżeństwa aranżowane co były niezwykle trwałe. Czemu teraz dwoje ludzi co kierują się swym rozumem zamiast porywami serca mieli by stworzyć coś mniej trwałego od dwojga co pociąg seksualny stawiają na pierwszym miejscu?
Czemu zauroczenie miało by być najgłębszą potrzebą i co niby z punktu widzenia ewolucji miało by dawać za przewagi? Jedyne korzyści z tych uniesień to chyba dla bawidamków co chcą zaliczyć jak największą ilość i rozsiać swoje geny nie uczestnicząc w wychowaniu potomstwa.
Jak ktoś wchodzi w związek z rozsądku to najwyraźniej ma całkiem ważne powody. Choćby dzielenie wspólnego życia - we dwoje łatwiej. No i potomstwo. Jest im lepiej niż jak by mieli być sami to czemu mieli by to niszczyć pod wpływem emocji jakie ktoś inny może potencjalnie dać? Skoro potrafią się kierować rozumiem i własnym dobrem.
Sporo jest tu samotnych ludzi, którzy marzą o takim zwykłym związku. Czemu musimy dążyć do tych szalonych uniesień rodem z romansideł?
163 2022-06-27 15:17:46 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 15:25:46)
GOSTY napisał/a:M!ri napisał/a:Biedny, zaatakowany przez wypowiedzi wrednej baby o gówniakach.
I jeszcze jedno. Dzieci często łączą ludzi.
Łączą, łączą, a później żyje sobie 2+ nieszczęśliwych ludzi. On ją zdradza, albo ona jego, ale tkwią w tym, bo dzieci.
GOSTY znajdź sobie najpierw dziewczynę, stwórz z nią związek, wytrwaj w nim, a później filozofuj.
Najwodoczniej Ty jesteś nieszczęśliwa. Tylko zaspokajasz swoje fiziologiczne potrzeby. Nic więcej.
Jak to czytam, to tracę wiarę i dziewczyn szukać mi się nie chcę
Gówniaku jeden
Dobrze, że dzieci nie masz. Bo wiesz, że byś je krzywdziła.
Bezstroskie życie
M!ri napisał/a:GOSTY napisał/a:I jeszcze jedno. Dzieci często łączą ludzi.
Łączą, łączą, a później żyje sobie 2+ nieszczęśliwych ludzi. On ją zdradza, albo ona jego, ale tkwią w tym, bo dzieci.
GOSTY znajdź sobie najpierw dziewczynę, stwórz z nią związek, wytrwaj w nim, a później filozofuj.
Najwodoczniej Ty jesteś nieszczęśliwa. Tylko zaspokajasz swoje fiziologiczne potrzeby. Nic więcej.
Bardzo! Ciężar mego beztroskiego życia i moich zaspokojonych potrzeb mnie przygniata
165 2022-06-27 15:37:10 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 15:37:37)
GOSTY napisał/a:M!ri napisał/a:Łączą, łączą, a później żyje sobie 2+ nieszczęśliwych ludzi. On ją zdradza, albo ona jego, ale tkwią w tym, bo dzieci.
GOSTY znajdź sobie najpierw dziewczynę, stwórz z nią związek, wytrwaj w nim, a później filozofuj.
Najwodoczniej Ty jesteś nieszczęśliwa. Tylko zaspokajasz swoje fiziologiczne potrzeby. Nic więcej.
Bardzo! Ciężar mego beztroskiego życia i moich zaspokojonych potrzeb mnie przygniata
Nie chcesz stworzyć szczęśliwej SWOJEJ, WŁASNEJ rodziny? Co w tym normalnego? Wytłumacz to wszystkim...
M!ri napisał/a:GOSTY napisał/a:Najwodoczniej Ty jesteś nieszczęśliwa. Tylko zaspokajasz swoje fiziologiczne potrzeby. Nic więcej.
Bardzo! Ciężar mego beztroskiego życia i moich zaspokojonych potrzeb mnie przygniata
Nie chcesz stworzyć szczęśliwej SWOJEJ, WŁASNEJ rodziny? Co w tym normalnego? Wytłumacz to wszystkim...
Ależ ja mam swoją, szczęśliwą rodzinę. Tyle, że bez dzieci. Dzieci unieszczęśliwiłyby mnie.
167 2022-06-27 15:45:30 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 15:47:17)
GOSTY napisał/a:M!ri napisał/a:Bardzo! Ciężar mego beztroskiego życia i moich zaspokojonych potrzeb mnie przygniata
Nie chcesz stworzyć szczęśliwej SWOJEJ, WŁASNEJ rodziny? Co w tym normalnego? Wytłumacz to wszystkim...
Ależ ja mam swoją, szczęśliwą rodzinę. Tyle, że bez dzieci. Dzieci unieszczęśliwiłyby mnie.
Dlaczego? Co te niewinne istoty Ci zrobiły? Próbuję to zrozumieć, ale nie jestem w stanie.
Ty się chcesz ruchać bez zobowiązań z wieloma facetami. OK. Ale nie obwiniaj za to dzieci. OMG.
Jest też sporo mężczyzn którzy dzieci też nie chcą bo mają albo nie chcą po prostu .
I całe szczęście. Większość rodzin ma dzieci, a to nie znaczy, że inni muszą chcieć posiadać potomstwo.
M!ri napisał/a:GOSTY napisał/a:Nie chcesz stworzyć szczęśliwej SWOJEJ, WŁASNEJ rodziny? Co w tym normalnego? Wytłumacz to wszystkim...
Ależ ja mam swoją, szczęśliwą rodzinę. Tyle, że bez dzieci. Dzieci unieszczęśliwiłyby mnie.
Dlaczego? Co te niewinne istoty Ci zrobiły? Próbuję to zrozumieć, ale nie jestem w stanie.
Ty się chcesz ruchać bez zobowiązań z wieloma facetami. OK. Ale nie obwiniaj za to dzieci. OMG.
Idź i weź psa ze schroniska. Nie chcesz? OMG co Ci te niewinne pieski zrobiły?
170 2022-06-27 16:06:47 Ostatnio edytowany przez WiosnaLatoZima (2022-06-27 16:23:15)
Uspokójcie się już. Każdy może mieć swoje zdanie, ale nie trzeba się tak obrzydliwie przerzucać prywata.
Ja nie chce mieć dzieci, nie dlatego ze ich nie lubię, jestem fajna ciocia, trochę zbyt pobłażliwa, ale lubię rozpuszczać dzieciaki. To jedyny czas kiedy im wolno wszystko a ja mam uprzywilejowaną pozycję ciotki która na wszystko pozwala.
Nie chce dzieci, bo mnie świat przeraża, bo nie będę mieć wpływu np na to, czy dzieci ja/jego lubią w przedszkolu i będzie samotne. Nie pójdę więc tam i nie zmusze dzieci żeby się bawiły z moim dzieckiem. Przeraża mnie to, że mogłoby sobie emocjonalnie i psychicznie nie radzić z wieloma sprawami, jak ja. Byłabym przewrażliwiona i beznadziejna matka, z wiecznym poczuciem zd nie powinnam mieć dzieci bo nie jestem dość mądra i fajna. No i o. Tyle. Czasem trzeba albo nie trzeba poznać czyjąś intencje, dlaczego dzieci się nie chce. a nie zakładać z góry jakieś dziwne teorie.
Oczywiście, że jest mnóstwo we mnie lęku przed bliskością, przecież wszystko ma swoje podstawy w jakimś smutnym wydarzeniu tj zdradzie, czy zniszczeniu czegoś co miało być na zawsze.
Nie dlatego ze jestem maszyna do zabawy i lekkiego życia, rzecz jasna i chyba więcej nie trzeba tlumaczyc.
Ulleshe, znam taki związek, jest jednym z lepszych. Oboje mówią, że tak się zaczęło, z racjonalnych względów, a później już się pokochali, bo są po prostu fajnymi ludźmi, uwielbiam te parę i mocno im kibicuje.
171 2022-06-27 16:09:51 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 16:12:30)
GOSTY napisał/a:M!ri napisał/a:Ależ ja mam swoją, szczęśliwą rodzinę. Tyle, że bez dzieci. Dzieci unieszczęśliwiłyby mnie.
Dlaczego? Co te niewinne istoty Ci zrobiły? Próbuję to zrozumieć, ale nie jestem w stanie.
Ty się chcesz ruchać bez zobowiązań z wieloma facetami. OK. Ale nie obwiniaj za to dzieci. OMG.
Idź i weź psa ze schroniska. Nie chcesz? OMG co Ci te niewinne pieski zrobiły?
OMG, ona porównuje psa do człowieka, do dziecka. Do córeczki, do synka.
Ale na proste pytanie, to już nie potrafi odpowiedzieć.
M!ri napisał/a:GOSTY napisał/a:Dlaczego? Co te niewinne istoty Ci zrobiły? Próbuję to zrozumieć, ale nie jestem w stanie.
Ty się chcesz ruchać bez zobowiązań z wieloma facetami. OK. Ale nie obwiniaj za to dzieci. OMG.
Idź i weź psa ze schroniska. Nie chcesz? OMG co Ci te niewinne pieski zrobiły?
OMG, ona porównuje psa do człowieka, do dziecka. Do córeczki, do synka.
Ale na proste pytanie, to już nie potrafi odpowiedzieć.
Na stos z nią!
Brak odpowiedzi na jakie pytanie nie daje Ci spokoju? Co mi dzieci zrobiły? Nic. Po prostu mnie nie interesują i nie chcę ich mieć.
173 2022-06-27 16:26:03 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 16:27:51)
GOSTY napisał/a:M!ri napisał/a:Idź i weź psa ze schroniska. Nie chcesz? OMG co Ci te niewinne pieski zrobiły?
OMG, ona porównuje psa do człowieka, do dziecka. Do córeczki, do synka.
Ale na proste pytanie, to już nie potrafi odpowiedzieć.
Na stos z nią!
Brak odpowiedzi na jakie pytanie nie daje Ci spokoju? Co mi dzieci zrobiły? Nic. Po prostu mnie nie interesują i nie chcę ich mieć.
Kiedyś też byłaś dzieckiem. Lubisz swoich rodziców? Co ci zrobili złego?
Nie byłaś kochana?
Myślę, że jeśli ktoś nie lubi dziec i czuje do nich silna nie chcec, to po co ma je mieć? Nie ma nic gorszego niz czuć się całe życie niechcianym i niekochanym. Wielkie dzięki takim ludziom za ich dojrzałość, za to że nie są egoistami w stylu chce mieć coś po sobie, albo chce szklankę wody na starość. Uważam, że to najwyższy dowód samoświadomości. I naprawdę to niczyja rzecz oceniać czy ktoś ma coś ze sobą czy nie...
Po prostu niech każdy da innym przestrzeń do życia jak chce, nawet z ich własnymi problemami. Oczywscie, też Miri nie popieram twojego lekceważącego stosunku do samotnych matek, myślę, że tutaj też trzeba być zajebistym gościem żeby pokochać matkę i dziecko, dużo odwagi i dojrzałości. Chociażby przez to, zeny mieć siłę wysłuchiwać takich głupich komentarzy.
175 2022-06-27 16:32:35 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 16:34:19)
Oczywscie, też Miri nie popieram twojego lekceważącego stosunku do samotnych matek
Ale lekceważący stosunek do dzieci to już popierasz? Te "gówniaki"?
To jest dla mnie CHORE! Baby Jagi. Nie ludzie, nie kobiety.
Normalni ludzie adoptują dzieci, bo są przynajmniej ludzcy.
WiosnaLatoZima napisał/a:Oczywscie, też Miri nie popieram twojego lekceważącego stosunku do samotnych matek
Ale lekceważący stosunek do dzieci to już popierasz? Te "gówniaki"?
To jest dla mnie CHORE! Baby Jagi. Nie ludzie, nie kobiety.
Normalni ludzie adoptują dzieci, bo są przynajmniej ludzcy.
Gosty, jesteś orędownikiem miłości więc mów językiem miłości, a nie nienawiści.
I zrób sobie chłodna lemoniadę, może emocje opadną : )
177 2022-06-27 16:38:02 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 16:38:18)
GOSTY napisał/a:WiosnaLatoZima napisał/a:Oczywscie, też Miri nie popieram twojego lekceważącego stosunku do samotnych matek
Ale lekceważący stosunek do dzieci to już popierasz? Te "gówniaki"?
To jest dla mnie CHORE! Baby Jagi. Nie ludzie, nie kobiety.
Normalni ludzie adoptują dzieci, bo są przynajmniej ludzcy.
Gosty, jesteś orędownikiem miłości więc mów językiem miłości, a nie nienawiści.
I zrób sobie chłodna lemoniadę, może emocje opadną : )
Dokładnie. Ale nienawiści do dzieci NIE będę akceptował. W żadnej formie! Bez wyjątku.
WiosnaLatoZima napisał/a:GOSTY napisał/a:Ale lekceważący stosunek do dzieci to już popierasz? Te "gówniaki"?
To jest dla mnie CHORE! Baby Jagi. Nie ludzie, nie kobiety.
Normalni ludzie adoptują dzieci, bo są przynajmniej ludzcy.
Gosty, jesteś orędownikiem miłości więc mów językiem miłości, a nie nienawiści.
I zrób sobie chłodna lemoniadę, może emocje opadną : )
Dokładnie. Ale nienawiści do dzieci NIE będę akceptował. W żadnej formie! Bez wyjątku.
Dobrze, już dobrze. Zobacz czy Cię nie ma gdzieś w jakimś innym wątku. Tu już wniosłeś kaganek oświaty.
179 2022-06-27 16:42:01 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 16:43:59)
GOSTY napisał/a:WiosnaLatoZima napisał/a:Gosty, jesteś orędownikiem miłości więc mów językiem miłości, a nie nienawiści.
I zrób sobie chłodna lemoniadę, może emocje opadną : )
Dokładnie. Ale nienawiści do dzieci NIE będę akceptował. W żadnej formie! Bez wyjątku.
Dobrze, już dobrze. Zobacz czy Cię nie ma gdzieś w jakimś innym wątku. Tu już wniosłeś kaganek oświaty.
W innych wątkach się wygłupiam. Jednak TU... nie odpuszczę. To jak walka ze złem dla mnie.
Po drugie, dziecko to NIE "gówniak".
WiosnaLatoZima napisał/a:GOSTY napisał/a:Dokładnie. Ale nienawiści do dzieci NIE będę akceptował. W żadnej formie! Bez wyjątku.
Dobrze, już dobrze. Zobacz czy Cię nie ma gdzieś w jakimś innym wątku. Tu już wniosłeś kaganek oświaty.
W innych wątkach się wygłupiam. Jednak TU... nie odpuszczę. To jak walka ze złem dla mnie.
A to spoko.
To pomiędzy strona 5 a 200 w któryms wątku zdaje się, że 5 od góry ktoś paskudnie mówił o dzieciach, nawet takiej parszywej babie jadze jak ja włosy stają dęba na te wpisy. Musisz poszukać który to temat, no i tam się przyda Twoja czuła troska w obronie dzieci.
181 2022-06-27 16:47:42 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 16:48:53)
GOSTY napisał/a:WiosnaLatoZima napisał/a:Dobrze, już dobrze. Zobacz czy Cię nie ma gdzieś w jakimś innym wątku. Tu już wniosłeś kaganek oświaty.
W innych wątkach się wygłupiam. Jednak TU... nie odpuszczę. To jak walka ze złem dla mnie.
A to spoko.
To pomiędzy strona 5 a 200 w któryms wątku zdaje się, że 5 od góry ktoś paskudnie mówił o dzieciach, nawet takiej parszywej babie jadze jak ja włosy stają dęba na te wpisy. Musisz poszukać który to temat, no i tam się przyda Twoja czuła troska w obronie dzieci.
Kłamiesz teraz.
WiosnaLatoZima napisał/a:GOSTY napisał/a:W innych wątkach się wygłupiam. Jednak TU... nie odpuszczę. To jak walka ze złem dla mnie.
A to spoko.
To pomiędzy strona 5 a 200 w któryms wątku zdaje się, że 5 od góry ktoś paskudnie mówił o dzieciach, nawet takiej parszywej babie jadze jak ja włosy stają dęba na te wpisy. Musisz poszukać który to temat, no i tam się przyda Twoja czuła troska w obronie dzieci.
Kłamiesz teraz.
Nigdy. Wszystko tylko nie kłamstwa.
183 2022-06-27 16:49:12 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 16:49:38)
GOSTY napisał/a:WiosnaLatoZima napisał/a:A to spoko.
To pomiędzy strona 5 a 200 w któryms wątku zdaje się, że 5 od góry ktoś paskudnie mówił o dzieciach, nawet takiej parszywej babie jadze jak ja włosy stają dęba na te wpisy. Musisz poszukać który to temat, no i tam się przyda Twoja czuła troska w obronie dzieci.
Kłamiesz teraz.
Nigdy. Wszystko tylko nie kłamstwa.
Czyste kłamstwo. Bo pisałem źle na temat takich właśnie okrutnych lewaczek.
Zastanawiam się teraz nad tym, spotykam się z takim facetem, nie wiem czy jest dobrym człowiekiem, ale napewno na poziomie intelektualnym się dogadujemy. Wygląd jest ok, ale nie czuje do niego chemii. I teraz zastanawiam się czy kontynuować znajomość czy urwac skoro nic się nieb urodziło czy dać szanse. Nie wiem czy kierować się rozsądkiem i tym, że wreszcie ktoś na poziomie bez ego w kosmosie
Na dłuższą metę takiego związku nie da się utrzymać. Zaczyna czegoś brakować, a po czasie jedna ze stron szukać...
To bardzo zabawne GOSTY jak wijesz się jak piskosz na słowo gówniak
186 2022-06-27 17:08:52 Ostatnio edytowany przez GOSTY (2022-06-27 17:10:10)
To bardzo zabawne GOSTY jak wijesz się jak piskosz na słowo gówniak
Nie, słowo, które stosujesz wobec dzieci. Nic w tym zabawnego NIE ma.
Myślisz, że mnie znasz? Nie znasz! Na całe szczęście.