jakis_czlowiek - życiowe problemy - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » jakis_czlowiek - życiowe problemy

Strony Poprzednia 1 97 98 99 100 101 108 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6,371 do 6,435 z 6,992 ]

6,371

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy

Skoro to Twój wygląd - jak twierdzisz - jest problemem, to zasadnicze pytanie w takim razie brzmi: w jaki sposób mamy sprawić abyś w końcu zaczął podobać się dziewczynom? Nie sprawimy tego żadną siłą.

Zadam Ci raz jeszcze to samo pytanie - czego jeszcze oczekujesz od bandy osłów, która wyłącznie pierdoli i chce Cię dobić?

Zobacz podobne tematy :

6,372 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-30 13:03:28)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
KoralinaJones napisał/a:

Dziewczyny są święte? Tzn. że ktoś je beatyfikował?

No czasem mam takie wrażenie.

Jak ja nie chcę z jakąś dziewczyną pisać, to jedziecie po pnie jak po burej suce.

Ale jak dziewczyny cały czas mnie ghostują, albo umawiają się i potem rezygnują na ostatnią chwilę lub w ogóle przestają się odzywać, to już dla Was to jest ok. I mi się jeszcze obrywa za to, że mnie to wkurza.

6,373 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-03-30 13:06:07)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Dziewczyny są święte? Tzn. że ktoś je beatyfikował?

No czasem mam takie wrażenie.

Jak ja nie chcę z jakąś dziewczyną pisać, to jedziecie po pnie jak po burej suce.

Ale jak dziewczyny cały czas mnie ghostują, albo umawiają się i potem rezygnują na ostatnią chwilę lub w ogóle przestają się odzywać, to już dla Was to jest ok. I mi się jeszcze obrywa, że mnie to wkurza.

Zwracamy wyłącznie uwagę na to, że stosujesz podwójne standardy. Ty masz wymagania - i to jest okey. Dziewczyny mają wymagania których u nich nie spełniasz - i to jest bardzo nie okey, Świat się na Ciebie uwziął.

My nie pokonamy za Ciebie Twoich własnych słabości. To Ty musisz przezwyciężyć strach przed przekręceniem kluczyka w stacyjce samochodu. My Ci tylko możemy kibicować abyś w koncu to zrobił, wspierać i dodawać otuchy.

Gwiazdki z nieba, niestety nie podamy jak na tacy.

6,374

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Jak to nie dadzą? Jak jest facet fajny to sama przyjemność z takim rozmawiać. Muszą Cie uznać za fajnego nie aby od razy Cię widzieś jako męża, ale chcieć dzwonić do Ciebie i spotykać się z Tobą. Umiesz je zaciekawić na tyle?

Nie, to nie starczy. To że się komuś fajnie ze mną rozmawia to za mało, żeby dziewczyna chciała kontynuować znajomość. Ona musi widzieć w tym jakieś korzyści.

skąd takie poglądy? Myśle, ze projektujesz z siebie, jeśli nie widzisz, że to może być partnerka dla Ciebie, to po prostu nie podtrzymujesz znajomości, bo nie widzisz w tym celu, Tak jak już o tym wczesnie rozmawialiśmy, nie widzisz celu w kontaktach typu small talk, powiedzeniu komplementu staruszce, zę  dobrze dziś wygląda czy sprzedawczyni, ze ma piękne dłonie. Ty byś musiał mieć w tym jakiś cel. I projektujesz te swoje podejscie na inne dziewczyny.

6,375

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:

Nie wiem. Nie mam jak odpowiedzieć na to, bo żadna dziewczyna nie da mi szansy, więc nie wiem jaki charakter bym lubił.

Jakie kobiety lubisz?

(nie pytam jaka ci dała sznse, tylko jakie lubisz?)

6,376

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

A bierzesz w ogóle pod uwagę, że:
a. możesz być w błędzie
b. coś może być z Twojej winy?

No ale ja przecież wiem, że zawsze moja wina, a dziewczyny są święte. Tłumaczycie mi to cały czas przecież.

Czeu lubisz wychodzić na ofiarę i sprowadzasz do tego dyskusje, czesto to r0obisz. Praktycznie za każdym razem.

6,377

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
KoralinaJones napisał/a:

Zwracamy wyłącznie uwagę na to, że stosujesz podwójne standardy. Ty masz wymagania - i to jest okey. Dziewczyny mają wymagania których u nich nie spełniasz - i to jest bardzo nie okey, Świat się na Ciebie uwziął.

Ale ja odrzuciłem raptem kilka. A mnie kilkadziesiąt. Tego się nie da porównać.

6,378

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
KoralinaJones napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Dziewczyny są święte? Tzn. że ktoś je beatyfikował?

No czasem mam takie wrażenie.

Jak ja nie chcę z jakąś dziewczyną pisać, to jedziecie po pnie jak po burej suce.

Ale jak dziewczyny cały czas mnie ghostują, albo umawiają się i potem rezygnują na ostatnią chwilę lub w ogóle przestają się odzywać, to już dla Was to jest ok. I mi się jeszcze obrywa, że mnie to wkurza.

Zwracamy wyłącznie uwagę na to, że stosujesz podwójne standardy. Ty masz wymagania - i to jest okey. Dziewczyny mają wymagania których u nich nie spełniasz - i to jest bardzo nie okey, Świat się na Ciebie uwziął.

.


Ale on ma małe wymagania a one duże - jemu o to chodzi.

a te dziewczyny mogą napisać to samo, ze one mają standardowe wymagania, ale on ma duże.

6,379

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Zwracamy wyłącznie uwagę na to, że stosujesz podwójne standardy. Ty masz wymagania - i to jest okey. Dziewczyny mają wymagania których u nich nie spełniasz - i to jest bardzo nie okey, Świat się na Ciebie uwziął.

Ale ja odrzuciłem raptem kilka. A mnie kilkadziesiąt. Tego się nie da porównać.

Ty też odrzuciłes kilkadziesiąt, po prostu na dzień dobry nie zainteresowały Cię ich profile i dałes palec w lewo,

Odrzuciłeś kilkadziesiąt nawet ustawiając widełki w wyszukiwarce. 32 latki się załapały, dwieście 33 latek już nie.
32 latka ze stycznia - ją objęły widełki, 33 latka urodzona miesiąc wcześniej po w grudniu - ona już wypadła z wyszukiwarki.

6,380

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
rossanka napisał/a:

skąd takie poglądy? Myśle, ze projektujesz z siebie, jeśli nie widzisz, że to może być partnerka dla Ciebie, to po prostu nie podtrzymujesz znajomości, bo nie widzisz w tym celu

Skąd? Bo to widzę przecież. Prawie nigdy żadna dziewczyna czy poznana na portalach, czy w pracy/studiach/szkole, sama z siebie do mnie nie pisała, czy nie zagadała. To zawsze było moje zadanie, żeby podtrzymywać znajomość, bo dziewczyny to mają w 4 literach.


rossanka napisał/a:

nie widzisz celu w kontaktach typu small talk, powiedzeniu komplementu staruszce, zę  dobrze dziś wygląda czy sprzedawczyni, ze ma piękne dłonie. Ty byś musiał mieć w tym jakiś cel. I projektujesz te swoje podejscie na inne dziewczyny.

A ile osób mówi komplementy randomowym osobom? NIKT!


rossanka napisał/a:

Ty byś musiał mieć w tym jakiś cel. I projektujesz te swoje podejscie na inne dziewczyny.

Dziewczyny muszą mieć cel i zysk w tym, żeby się ze mną spotkać. Nie spotkają się dla samego porozmawiania.

6,381

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Zwracamy wyłącznie uwagę na to, że stosujesz podwójne standardy. Ty masz wymagania - i to jest okey. Dziewczyny mają wymagania których u nich nie spełniasz - i to jest bardzo nie okey, Świat się na Ciebie uwziął.

Ale ja odrzuciłem raptem kilka. A mnie kilkadziesiąt. Tego się nie da porównać.

A nie kilkaset? Nie miliony? Nie każda? Nie wszystkie? Dlaczego nie bardziej dramatycznie?

6,382

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

skąd takie poglądy? Myśle, ze projektujesz z siebie, jeśli nie widzisz, że to może być partnerka dla Ciebie, to po prostu nie podtrzymujesz znajomości, bo nie widzisz w tym celu

Skąd? Bo to widzę przecież. Prawie nigdy żadna dziewczyna czy poznana na portalach, czy w pracy/studiach/szkole, sama z siebie do mnie nie pisała, czy nie zagadała. To zawsze było moje zadanie, żeby podtrzymywać znajomość, bo dziewczyny to mają w 4 literach.
.

  Możesz mi napisac więc, dlaczego jak inny zagada to kobieta chce podtrzymac znajomość, a jak Ty zagadasz to ona za każdym razem nie chce?

6,383 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-30 13:14:18)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
rossanka napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Zwracamy wyłącznie uwagę na to, że stosujesz podwójne standardy. Ty masz wymagania - i to jest okey. Dziewczyny mają wymagania których u nich nie spełniasz - i to jest bardzo nie okey, Świat się na Ciebie uwziął.

Ale ja odrzuciłem raptem kilka. A mnie kilkadziesiąt. Tego się nie da porównać.

Ty też odrzuciłes kilkadziesiąt, po prostu na dzień dobry nie zainteresowały Cię ich profile i dałes palec w lewo,

Odrzuciłeś kilkadziesiąt nawet ustawiając widełki w wyszukiwarce. 32 latki się załapały, dwieście 33 latek już nie.
32 latka ze stycznia - ją objęły widełki, 33 latka urodzona miesiąc wcześniej po w grudniu - ona już wypadła z wyszukiwarki.

Ross kurna, skończ naginać rzeczywistość. Tak to po prostu działa. Zawsze jest wstępna selekcja. Ja mówię o momencie gdy już jest jakaś rozmowa.

Równie dobrze można powiedzieć, że ktoś odrzucił 3 miliardy kobiet...

6,384

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Ty byś musiał mieć w tym jakiś cel. I projektujesz te swoje podejscie na inne dziewczyny.

Dziewczyny muszą mieć cel i zysk w tym, żeby się ze mną spotkać. Nie spotkają się dla samego porozmawiania.

Tu sie zgodzę, bo z Toba nie ma o czym gadać.

6,385

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy

Czego Ty właściwie chcesz? Mamy Ci twarz wymienić? Żebyś się podobał?

6,386 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-30 13:16:48)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
rossanka napisał/a:

Możesz mi napisac więc, dlaczego jak inny zagada to kobieta chce podtrzymac znajomość, a jak Ty zagadasz to ona za każdym razem nie chce?

Ile trzeba jeszcze powtarzać. Ja jestem nikim dla dziewczyn. Żeby dziewczyny z kimś utrzymały znajomość, to ten facet musi spełnić parę warunków, a ja ich nigdy nie spełnię

6,387

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:

A ile osób mówi komplementy randomowym osobom? NIKT!

To że TY nie mówisz, nie znaczy, ze inni nie mówią. A nie mówisz, bo nie masz z tego korzyści. Nawet 80 letniej sąsiadce nie powiesz, że ładnie pani w beżu, albo sąsiadowi, że fajnie nauczył swoje dziecko gry w piłkę.

6,388

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Możesz mi napisac więc, dlaczego jak inny zagada to kobieta chce podtrzymac znajomość, a jak Ty zagadasz to ona za każdym razem nie chce?

Ile trzeba jeszcze powtarza. Ja jestem nikim dla dziewczyn. Żeby dziewczyny z kimś utrzymały znajomość, to ten facet musi spełnić parę warunków, a ja ich nigdy nie spełnię

Czego w związku z tym oczekujesz? My to wiemy, że tak jest. A tłumaczysz nam w kółko.

6,389

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
rossanka napisał/a:

To że TY nie mówisz, nie znaczy, ze inni nie mówią. A nie mówisz, bo nie masz z tego korzyści. Nawet 80 letniej sąsiadce nie powiesz, że ładnie pani w beżu, albo sąsiadowi, że fajnie nauczył swoje dziecko gry w piłkę.

LOL xD

Nigdy w moim życiu nie widziałem sytuacji, żeby ktoś tak się odzywał do losowych osób.

6,390

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:

Dziewczyny muszą mieć cel i zysk w tym, żeby się ze mną spotkać. Nie spotkają się dla samego porozmawiania.

Nie, to Ty musisz mieć jakiś cel aby zagadać do kobiety. Rozmów o słońcu, pogodzie czy zakupach - o czym na codzień rozmawiają ludzie na początku - nie uznajesz, bo jak mówisz, byłoby to sztuczne i nie będziesz się ośmieszał.

6,391 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-03-30 13:19:50)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

To że TY nie mówisz, nie znaczy, ze inni nie mówią. A nie mówisz, bo nie masz z tego korzyści. Nawet 80 letniej sąsiadce nie powiesz, że ładnie pani w beżu, albo sąsiadowi, że fajnie nauczył swoje dziecko gry w piłkę.

LOL xD

Nigdy w moim życiu nie widziałem sytuacji, żeby ktoś tak się odzywał do losowych osób.


Nie widziałeś i nie mieści Ci się to w głowie, bo jesteś społecznym dzikusem. Ty się dziwisz że występują między ludźmi grzecznościowe zjawiska jak komplementy, kurtuazja itp.

6,392

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Ale ja odrzuciłem raptem kilka. A mnie kilkadziesiąt. Tego się nie da porównać.

Ty też odrzuciłes kilkadziesiąt, po prostu na dzień dobry nie zainteresowały Cię ich profile i dałes palec w lewo,

Odrzuciłeś kilkadziesiąt nawet ustawiając widełki w wyszukiwarce. 32 latki się załapały, dwieście 33 latek już nie.
32 latka ze stycznia - ją objęły widełki, 33 latka urodzona miesiąc wcześniej po w grudniu - ona już wypadła z wyszukiwarki.

Ross kurna, skończ naginać rzeczywistość. Tak to po prostu działa. Zawsze jest wstępna selekcja. Ja mówię o momencie gdy już jest jakaś rozmowa.

Równie dobrze można powiedzieć, że ktoś odrzucił 3 miliardy kobiet...

To Ci się pytam jaki jestes w tych rozmowach? Co sprawia, ze np jedna kobieta Cię zainteresuje, chetnie chcesz ją bliżej poznać, a co sprawia, ze tracisz zainteresowanie?

6,393

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Możesz mi napisac więc, dlaczego jak inny zagada to kobieta chce podtrzymac znajomość, a jak Ty zagadasz to ona za każdym razem nie chce?

Ile trzeba jeszcze powtarzać. Ja jestem nikim dla dziewczyn. Żeby dziewczyny z kimś utrzymały znajomość, to ten facet musi spełnić parę warunków, a ja ich nigdy nie spełnię

No to skasuj te wszystkie konta na portalach. Zajmujesz tylko bajty na serwerach wink Efekt cieplarniany zwiększasz.

6,394

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Możesz mi napisac więc, dlaczego jak inny zagada to kobieta chce podtrzymac znajomość, a jak Ty zagadasz to ona za każdym razem nie chce?

Ile trzeba jeszcze powtarzać. Ja jestem nikim dla dziewczyn. Żeby dziewczyny z kimś utrzymały znajomość, to ten facet musi spełnić parę warunków, a ja ich nigdy nie spełnię

Nie wierzę. Inaczej nie zakładałbyś kont na portalach. To by była strata pieni edzy i czasu.

6,395

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

To że TY nie mówisz, nie znaczy, ze inni nie mówią. A nie mówisz, bo nie masz z tego korzyści. Nawet 80 letniej sąsiadce nie powiesz, że ładnie pani w beżu, albo sąsiadowi, że fajnie nauczył swoje dziecko gry w piłkę.

LOL xD

Nigdy w moim życiu nie widziałem sytuacji, żeby ktoś tak się odzywał do losowych osób.


Bo siedzisz 24/24 z nosem w kompie i nie obracasz się wśród ludzi.
A potem piszesz, ze się będziesz wstydził iść na kurs tańca, bo sie będą ludzie smiali jak się potkniesz. Piszesz jak 5 latek a nie facet z 30 na karku.

6,396

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
rossanka napisał/a:

Czeu lubisz wychodzić na ofiarę i sprowadzasz do tego dyskusje, czesto to r0obisz. Praktycznie za każdym razem.

Nie lubię. Mówię po prostu jak jest.


rossanka napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Możesz mi napisac więc, dlaczego jak inny zagada to kobieta chce podtrzymac znajomość, a jak Ty zagadasz to ona za każdym razem nie chce?

Ile trzeba jeszcze powtarzać. Ja jestem nikim dla dziewczyn. Żeby dziewczyny z kimś utrzymały znajomość, to ten facet musi spełnić parę warunków, a ja ich nigdy nie spełnię

Nie wierzę. Inaczej nie zakładałbyś kont na portalach. To by była strata pieni edzy i czasu.

No i to jest strata pieniędzy i czasu xD


rossanka napisał/a:

Co sprawia, ze np jedna kobieta Cię zainteresuje, chetnie chcesz ją bliżej poznać, a co sprawia, ze tracisz zainteresowanie?

1) Musi mi się podobać
2) Jeśli nie umie pisać w miarę wg poprawnych zasad, pisze byle jak, to automatycznie spada mi zainteresowanie do zera, dla mnie to oznaka braku szacunku i oznacza koniec rozmowy
3) Muszę widzieć, że jej też się chce rozmawiać, co się prawie nigdy niestety nie zdarza

6,397

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

To że TY nie mówisz, nie znaczy, ze inni nie mówią. A nie mówisz, bo nie masz z tego korzyści. Nawet 80 letniej sąsiadce nie powiesz, że ładnie pani w beżu, albo sąsiadowi, że fajnie nauczył swoje dziecko gry w piłkę.

LOL xD

Nigdy w moim życiu nie widziałem sytuacji, żeby ktoś tak się odzywał do losowych osób.

I właśnie dlatego w wieku 32 lat klepiesz nita przed komputerem codzienne, co nawet nie przybliża Cię do żadnej kobiety.

6,398

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
pjack napisał/a:

I właśnie dlatego w wieku 32 lat klepiesz nita przed komputerem codzienne, co nawet nie przybliża Cię do żadnej kobiety.

Super mądralo, idź i zobacz ile to niby osób rzuca komplementy do ludzi spotkanych na ulicy xD

6,399 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-03-30 13:29:02)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
pjack napisał/a:

I właśnie dlatego w wieku 32 lat klepiesz nita przed komputerem codzienne, co nawet nie przybliża Cię do żadnej kobiety.

Super mądralo, idź i zobacz ile to niby osób rzuca komplementy do ludzi spotkanych na ulicy xD

A ile rzuca "proszę, dziękuje, przepraszam", a ile się uśmiecha, a ile zagaduje "jaki fajny pies, co to za rasa, jak sie wabi?" a ile mówi "to może panią przepuszczę w kolejce bo ma pani tylko jeden produkt a ja cały koszyk" itp.

6,400

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:

Super mądralo, idź i zobacz ile to niby osób rzuca komplementy do ludzi spotkanych na ulicy xD

Idzie weekend, pojedź sobie do innego miasta, większego - idź na deptak odpocząć, zjeść coś - a po drodze na deptaku zaczep z 5 kobiet i powiedz im, że ładnie wyglądają.
Nic więcej, tylko przeproś i powiedz że bardzo ładnie wyglądają, po czym pożycz miłego dnia i idź dalej.
Co masz do stracenia?
Naprawdę nigdy nie zagadałeś do obcego człowieka? To przełam tą barierę.

6,401 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-30 13:31:34)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
KoralinaJones napisał/a:

A ile rzuca "proszę, dziękuje, przepraszam", a ile się uśmiecha, a ile zagaduje "jaki fajny pies, co to za rasa, jak sie wabi?" a ile mówi "to może panią przepuszczę w kolejce bo ma pani tylko jeden produkt a ja cały koszyk" itp.

Tak to ja też się czasem odzywam.

Chodzi mi o komplementy. A nie normalne teksty.


pjack napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Super mądralo, idź i zobacz ile to niby osób rzuca komplementy do ludzi spotkanych na ulicy xD

Idzie weekend, pojedź sobie do innego miasta, większego - idź na deptak odpocząć, zjeść coś - a po drodze na deptaku zaczep z 5 kobiet i powiedz im, że ładnie wyglądają.
Nic więcej, tylko przeproś i powiedz że bardzo ładnie wyglądają, po czym pożycz miłego dnia i idź dalej.
Co masz do stracenia?
Naprawdę nigdy nie zagadałeś do obcego człowieka? To przełam tą barierę.

Taki tekst do nieznanych kobiet? xD To się aż prosi o liścia w mordę za to. A jak jeszcze w pobliżu będzie ich facet to już w ogóle byłoby ciekawie.

6,402 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-03-30 13:31:36)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

A ile rzuca "proszę, dziękuje, przepraszam", a ile się uśmiecha, a ile zagaduje "jaki fajny pies, co to za rasa, jak sie wabi?" a ile mówi "to może panią przepuszczę w kolejce bo ma pani tylko jeden produkt a ja cały koszyk" itp.

Tak to ja też się czasem odzywam.

Chodzi mi o komplementy. A nie normalne teksty.

Komplement to nienormalny tekst? Nie wiedziałam.

6,403

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
KoralinaJones napisał/a:

Komplement to nienormalny tekst? Nie wiedziałam.

Komplement to już trochę poziom wyżej. Nie zawsze to przystoi.

6,404

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:

1) Musi mi się podobać
2) Jeśli nie umie pisać w miarę wg poprawnych zasad, pisze byle jak, to automatycznie spada mi zainteresowanie do zera, dla mnie to oznaka braku szacunku i oznacza koniec rozmowy
3) Muszę widzieć, że jej też się chce rozmawiać, co się prawie nigdy niestety nie zdarza

Nie pytam o Twoje "randki" i rozmowy w internecie.

Pytam o kobiety w realu, co Ci sie w nich podoba? Moze to być sąsiadka, koleżanka z pracy, siostra kolegi i tak dalej. CVo sprawia, że jedną się zainteresujesz jak kobietą, druga jest fajna ale tylko jako koleżanka do pogadania i tyle a trzeciej nie chcesz wcale znać, bo to nie Twoja bajka?

Nie pytałam w jaki sposób ktoś pisze i czy robi błędy ortograficzne i czy chce rozmawiać. Normalne, ze jak ktokolwiek czy babka czy facet nie chce rozmawiać, to nie chce się kontynuować kontaktu.

6,405

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
pjack napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Super mądralo, idź i zobacz ile to niby osób rzuca komplementy do ludzi spotkanych na ulicy xD

Idzie weekend, pojedź sobie do innego miasta, większego - idź na deptak odpocząć, zjeść coś - a po drodze na deptaku zaczep z 5 kobiet i powiedz im, że ładnie wyglądają.
Nic więcej, tylko przeproś i powiedz że bardzo ładnie wyglądają, po czym pożycz miłego dnia i idź dalej.
Co masz do stracenia?
Naprawdę nigdy nie zagadałeś do obcego człowieka? To przełam tą barierę.

Nie żartuj big_smile. W jego wykonaniu, to na bank by te kobiety wystraszył big_smile.

6,406

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy

Bo ty ich nie chcesz spelnic. I to jest twoj problem. Sa osoby, dla ktorych to byloby niemozliwe. Ty masz na starcie nie az taka beznadziejna sytuacje. masz warunki. wystarczyloby popracowac na dosa. noale ty nie chcesz. tobie tak dobrze. no skoro dobrze to nie marudz.

6,407

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Komplement to nienormalny tekst? Nie wiedziałam.

Komplement to już trochę poziom wyżej. Nie zawsze to przystoi.

A wtedy kiedy przystoi, to co?

6,408 Ostatnio edytowany przez adela 07 (2023-03-30 13:36:45)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

To że TY nie mówisz, nie znaczy, ze inni nie mówią. A nie mówisz, bo nie masz z tego korzyści. Nawet 80 letniej sąsiadce nie powiesz, że ładnie pani w beżu, albo sąsiadowi, że fajnie nauczył swoje dziecko gry w piłkę.

LOL xD

Nigdy w moim życiu nie widziałem sytuacji, żeby ktoś tak się odzywał do losowych osób.

Nie wiem, Włodku, w jakim grajdolku żyjesz. Chociaż trochę, jakby się zastanowić, to własciwie wiem. We Wlodkowym grajdolku, gdzie ma wygodnie, i może zrzędzić. I z którego niewiele widać, bo widok przesłaniają opary frustracji, lęku i kiszonych ogórków.

6,409

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

Komplement to nienormalny tekst? Nie wiedziałam.

Komplement to już trochę poziom wyżej. Nie zawsze to przystoi.

Co nie przystoi powiedziec kasjerce:  Pani to mi zawsze z takim ładnym uśmiechcem kasuje zakupy, dlatego lubie przychodzić do Pani do kasy smile

6,410

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

A ile rzuca "proszę, dziękuje, przepraszam", a ile się uśmiecha, a ile zagaduje "jaki fajny pies, co to za rasa, jak sie wabi?" a ile mówi "to może panią przepuszczę w kolejce bo ma pani tylko jeden produkt a ja cały koszyk" itp.

Tak to ja też się czasem odzywam.

Chodzi mi o komplementy. A nie normalne teksty.


pjack napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Super mądralo, idź i zobacz ile to niby osób rzuca komplementy do ludzi spotkanych na ulicy xD

Idzie weekend, pojedź sobie do innego miasta, większego - idź na deptak odpocząć, zjeść coś - a po drodze na deptaku zaczep z 5 kobiet i powiedz im, że ładnie wyglądają.
Nic więcej, tylko przeproś i powiedz że bardzo ładnie wyglądają, po czym pożycz miłego dnia i idź dalej.
Co masz do stracenia?
Naprawdę nigdy nie zagadałeś do obcego człowieka? To przełam tą barierę.

Taki tekst do nieznanych kobiet? xD To się aż prosi o liścia w mordę za to. A jak jeszcze w pobliżu będzie ich facet to już w ogóle byłoby ciekawie.

Zależy jaki tekst.
Jak powiesz: ej lalunia chodz pofikamy - dostaniesz w zęby

Jak powiesz  : pięknie pani wygląda w tej kwiecistej sukience - babka się uśmiechnie i podziękuje.
Albo nieeee, tez da w zęby big_smile

6,411

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
rossanka napisał/a:

Co nie przystoi powiedziec kasjerce:  Pani to mi zawsze z takim ładnym uśmiechcem kasuje zakupy, dlatego lubie przychodzić do Pani do kasy smile

Bo to jest podrywanie nieznanej osoby. A może jest zajęta? Może sobie tego nie życzy?

6,412 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-03-30 13:39:25)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Co nie przystoi powiedziec kasjerce:  Pani to mi zawsze z takim ładnym uśmiechcem kasuje zakupy, dlatego lubie przychodzić do Pani do kasy smile

Bo to jest podrywanie nieznanej osoby. A może jest zajęta? Może sobie tego nie życzy?

I to by było chyba na tyle w kwestii pierdolenia. Ty sobie powinieneś zmienić nick na Tarzan. Takiś jakiś jakby z małpami chowany.

6,413

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy

Jakiego liścia... Idziesz, widzisz ładną samą kobietę - przechodząc prawisz komplement i idziesz. Same kobiety Ci tutaj odpisują, jakby zareagowały.
Zobaczysz po prostu reakcję, a dlatego mówię o innym mieście, żebyś czuł się incognito.

6,414

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Co nie przystoi powiedziec kasjerce:  Pani to mi zawsze z takim ładnym uśmiechcem kasuje zakupy, dlatego lubie przychodzić do Pani do kasy smile

Bo to jest podrywanie nieznanej osoby. A może jest zajęta? Może sobie tego nie życzy?




masakra smile ide stad...

6,415 Ostatnio edytowany przez pjack (2023-03-30 13:42:37)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
blueangel napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Co nie przystoi powiedziec kasjerce:  Pani to mi zawsze z takim ładnym uśmiechcem kasuje zakupy, dlatego lubie przychodzić do Pani do kasy smile

Bo to jest podrywanie nieznanej osoby. A może jest zajęta? Może sobie tego nie życzy?




masakra smile ide stad...


Cytując klasyka "ręki opadają" lol

6,416 Ostatnio edytowany przez adela 07 (2023-03-30 13:45:25)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Możesz mi napisac więc, dlaczego jak inny zagada to kobieta chce podtrzymac znajomość, a jak Ty zagadasz to ona za każdym razem nie chce?

Ile trzeba jeszcze powtarzać. Ja jestem nikim dla dziewczyn. Żeby dziewczyny z kimś utrzymały znajomość, to ten facet musi spełnić parę warunków, a ja ich nigdy nie spełnię

Ja tam się z tym zgadzam.
Musi spełniać. A Włodek nie spełnia. Jest brzydki przecież. Tak twierdzi, to żelazny argument.

6,417

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Co nie przystoi powiedziec kasjerce:  Pani to mi zawsze z takim ładnym uśmiechcem kasuje zakupy, dlatego lubie przychodzić do Pani do kasy smile

Bo to jest podrywanie nieznanej osoby. A może jest zajęta? Może sobie tego nie życzy?

To musisz spróbowac, inaczej sie nie dowiesz.
Tak robia mężczyżni, którzy w końcu na jakąś trafią, raz się okaze, ze zajęta, piaty też, dziesiąty, ze nie zainteresowana a jejenasty - podryw sie uda i sie spotkają.

Oczywiście oni, Ci męzczyźni dostają potem łatkę podrywaczy i bad boyów, za którym lecą kobiety, bo maja dobre gadki.

6,418

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
pjack napisał/a:

Jakiego liścia... Idziesz, widzisz ładną samą kobietę - przechodząc prawisz komplement i idziesz. Same kobiety Ci tutaj odpisują, jakby zareagowały.
Zobaczysz po prostu reakcję, a dlatego mówię o innym mieście, żebyś czuł się incognito.

Jasne. Czy na zewnątrz, czy w sklepie, tak ciężko zrozumieć, że może sobie tego nie życzyć? Może jest zajęta, ma męża/chłopaka i nie chce być podrywana przez randomów?

No i postawcie się na miejscu np. faceta od takiej dziewczyny. Jakby się on czuł, że jacyś faceci podrywają jego dziewczynę? Na pewno by się zdenerwował.

6,419 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-03-30 13:49:59)

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
pjack napisał/a:

Jakiego liścia... Idziesz, widzisz ładną samą kobietę - przechodząc prawisz komplement i idziesz. Same kobiety Ci tutaj odpisują, jakby zareagowały.
Zobaczysz po prostu reakcję, a dlatego mówię o innym mieście, żebyś czuł się incognito.

Jasne. Czy na zewnątrz, czy w sklepie, tak ciężko zrozumieć, że może sobie tego nie życzyć? Może jest zajęta, ma męża/chłopaka i nie chce być podrywana przez randomów?

No i postawcie się na miejscu np. faceta od takiej dziewczyny. Jakby się on czuł, że jacyś faceci podrywają jego dziewczynę? Na pewno by się zdenerwował.

I taka to zabawa big_smile. W ciuciubabkę big_smile.


A może to problem z rozumieniem tekstu pisanego?

6,420

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy

Ale jaki podryw? Idziesz i komplementujesz i idziesz dalej. Tutaj nikt o podrywie nie mówi, podryw dzieje się dużo, dużo później.

6,421

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
KoralinaJones napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:
pjack napisał/a:

Jakiego liścia... Idziesz, widzisz ładną samą kobietę - przechodząc prawisz komplement i idziesz. Same kobiety Ci tutaj odpisują, jakby zareagowały.
Zobaczysz po prostu reakcję, a dlatego mówię o innym mieście, żebyś czuł się incognito.

Jasne. Czy na zewnątrz, czy w sklepie, tak ciężko zrozumieć, że może sobie tego nie życzyć? Może jest zajęta, ma męża/chłopaka i nie chce być podrywana przez randomów?

No i postawcie się na miejscu np. faceta od takiej dziewczyny. Jakby się on czuł, że jacyś faceci podrywają jego dziewczynę? Na pewno by się zdenerwował.

I taka to zabawa big_smile. W ciuciubabkę big_smile.


A może to problem z rozumieniem tekstu pisanego?

To że myślę, że jest sama wcale nie znaczy, że nie ma faceta w pobliżu.

6,422

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
pjack napisał/a:

Jakiego liścia... Idziesz, widzisz ładną samą kobietę - przechodząc prawisz komplement i idziesz. Same kobiety Ci tutaj odpisują, jakby zareagowały.
Zobaczysz po prostu reakcję, a dlatego mówię o innym mieście, żebyś czuł się incognito.

Ale musiałby się jeszcze pewnie uśmiechnąć przy tym - niewykonalne.

6,423

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Jasne. Czy na zewnątrz, czy w sklepie, tak ciężko zrozumieć, że może sobie tego nie życzyć? Może jest zajęta, ma męża/chłopaka i nie chce być podrywana przez randomów?

No i postawcie się na miejscu np. faceta od takiej dziewczyny. Jakby się on czuł, że jacyś faceci podrywają jego dziewczynę? Na pewno by się zdenerwował.

I taka to zabawa big_smile. W ciuciubabkę big_smile.


A może to problem z rozumieniem tekstu pisanego?

To że myślę, że jest sama wcale nie znaczy, że nie ma faceta w pobliżu.


Ciuciubabka high level big_smile.

6,424

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
pjack napisał/a:

Ale jaki podryw? Idziesz i komplementujesz i idziesz dalej. Tutaj nikt o podrywie nie mówi, podryw dzieje się dużo, dużo później.

No dla mnie to podryw.

6,425

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:
pjack napisał/a:

Ale jaki podryw? Idziesz i komplementujesz i idziesz dalej. Tutaj nikt o podrywie nie mówi, podryw dzieje się dużo, dużo później.

No dla mnie to podryw.

Luzik. Z Twoją śmiertelną powagą nikt tego nie weźmie za podryw.

6,426

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy

To otwartość i komunikacja z ludźmi, coś normalnego.
Do tego tylko uśmiech, ale coś tutaj ptaszki ćwierkają, że też może być ciężko.

6,427

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
pjack napisał/a:

To otwartość i komunikacja z ludźmi, coś normalnego.
Do tego tylko uśmiech, ale coś tutaj ptaszki ćwierkają, że też może być ciężko.

Nie będzie się uśmiechał. Co Ty ? To tak jak z tańcem. Nie będzie wychodził na debila. Wszędzie czyhają "obśmiewacze".

6,428

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
Misinx napisał/a:
pjack napisał/a:

To otwartość i komunikacja z ludźmi, coś normalnego.
Do tego tylko uśmiech, ale coś tutaj ptaszki ćwierkają, że też może być ciężko.

Nie będzie się uśmiechał. Co Ty ? To tak jak z tańcem. Nie będzie wychodził na debila. Wszędzie czyhają "obśmiewacze".

Ja to się dziwię, że on jeszcze przed zmrokiem za dnia z domu wychodzi.

6,429

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy

Włodek za robotę się weź  tongue

6,430

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
Misinx napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:
rossanka napisał/a:

Widziałam zdjęcia kolegi, całkiem nieźle fotki, nie wierzcie w to co pisze, że nie ma wyglądu, dlatego nie może nikogo poznać. Wygląd nie jest tu przeszkodą.

Oj jest. Jedną z wielu przeszkód tongue

No i ja mówiłem, że dużo więcej kobiet w wieku > 35 lat ocenia dobrze mój wygląd, niż tych w wieku ~26-31 (czyli tyle ile mnie interesuje). Dla tych drugich niestety wyglądem raczej jestem na dole drabinki.


Misinx napisał/a:

Ja Ci już pisałem, że fizycznie nie ma u Ciebie żadnych przeciwskazań, żebyś się nie mógł podobać. Ale to do Ciebie kompletnie nie dociera. Weź wklej tutaj na forum swoje zdjęcie i zobaczysz co Ci kobiety napiszą. To samo co ja. Ty kompletnie nie rozumiesz, że problemem jest to co potem robisz, co mówisz itd. A NIE TWÓJ WYGLĄD. Trudno nie przyjąć założenia, że w normalnej rozmowie też nie jesteś taki, za przeproszeniem, przyjebany, że laska do Ciebie coś mówi, a Ty ciągle swoje. Bo dokładnie tak jest tutaj na forum. Twoim przyjebaniem są też teorie, że w szkole tańca są przeszkolone okna i wszyscy się przez nie gapią, żeby się śmiać jak Ty się potykasz. Pewnie potem będzie gadał ksiądz w kazaniu na mszy wink
Chodziłem na kursy tańca i wiem jak to wygląda.

To samo co wyżej, starsze osoby mnie lepiej oceniają.

Największy problem jest taki, że np. na Tinderze nie mam polubień i par. Albo na Sympatii dziewczyny w ogóle nie odpisują. A w tych przypadkach liczy się TYLKO wygląd.

No to może lepiej postawić na bardziej bezpośrednie możliwości poznawania kogoś np. na kursie tańca ? Najwyraźniej "sprzedaż internetowa" Ci słabiej wychodzi wink Chociaż tam też trzeba sporo cierpliwości, żeby sobie kogoś znaleźć. Znam to. Ja nie wiem co Ty piszesz do tych dziewczyn i do jakich dziewczyn. Standardowe "Co słychać ?" zazwyczaj nie działa. Pisanie do dziewczyn, które poza zdjęciem nic nie piszą też mija się z celem. Ja zawsze celowałem w treść, w to co kobieta pisała i do tego starałem się jakoś odnosić. Treść musiała mi grać z obrazem smile

Ja też celowałem w te z opisem i do niego nawiązywałem, a i tak nie odpisywały. Taka specyfika portali.

6,431

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
jakis_czlowiek napisał/a:

Kurwa skończcie już szukać haków na mnie, bo to żałosne jest..

Tak wredni źli ludzie,podli
Jakiś ma wyłączność na szukanie haków na siebie,ale i tak zapamięta kto mu wsadza szpilki
to nie ludzie to wilki

6,432

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
rossanka napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:
blueangel napisał/a:

Nie ma obycia, a kobiety chca, zeby to facet prowadzil.

No właśnie, to też starczy, żeby nie mieć żadnych szans u kobiet. Obojętnie jakim by się nie było. Jak facet nie ma doświadczenia w relacjach, to jest skreślony z góry. Dziewczyny nie dadzą szansy, żeby to doświadczenie nabyć.

Jak to nie dadzą? Jak jest facet fajny to sama przyjemność z takim rozmawiać. Muszą Cie uznać za fajnego nie aby od razy Cię widzieś jako męża, ale chcieć dzwonić do Ciebie i spotykać się z Tobą. Umiesz je zaciekawić na tyle?

No właśnie nie, bo jak się nie ma wyglądu, to nie ma szans zostać uznanym za fajnego, mimo że rozmowa byłaby przyjemna, a rozmówca ciekawy.

6,433

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
rossanka napisał/a:

Odrzuciłeś kilkadziesiąt nawet ustawiając widełki w wyszukiwarce. 32 latki się załapały, dwieście 33 latek już nie.
32 latka ze stycznia - ją objęły widełki, 33 latka urodzona miesiąc wcześniej po w grudniu - ona już wypadła z wyszukiwarki.

To akurat nie. Na portalach wpisuje się datę urodzenia, więc 33 przestawia się dopiero w dniu urodzin. A więc taka 33-latka rocznikowo, która jeszcze tych 33 nie skończyła, jak najbardziej by się załapała wink

6,434

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

No właśnie, to też starczy, żeby nie mieć żadnych szans u kobiet. Obojętnie jakim by się nie było. Jak facet nie ma doświadczenia w relacjach, to jest skreślony z góry. Dziewczyny nie dadzą szansy, żeby to doświadczenie nabyć.

Jak to nie dadzą? Jak jest facet fajny to sama przyjemność z takim rozmawiać. Muszą Cie uznać za fajnego nie aby od razy Cię widzieś jako męża, ale chcieć dzwonić do Ciebie i spotykać się z Tobą. Umiesz je zaciekawić na tyle?

No właśnie nie, bo jak się nie ma wyglądu, to nie ma szans zostać uznanym za fajnego, mimo że rozmowa byłaby przyjemna, a rozmówca ciekawy.

Dla jednej będziesz wtedy uznany za fajnego i apetycznego i przystojnego i najpiękniejszego a dla drugiej będziesz fajny, sympatyczny, jak kumpel - i tyle. Ptrzeciez to tormalne.

6,435

Odp: jakis_czlowiek - życiowe problemy
rakastankielia napisał/a:
rossanka napisał/a:

Odrzuciłeś kilkadziesiąt nawet ustawiając widełki w wyszukiwarce. 32 latki się załapały, dwieście 33 latek już nie.
32 latka ze stycznia - ją objęły widełki, 33 latka urodzona miesiąc wcześniej po w grudniu - ona już wypadła z wyszukiwarki.

To akurat nie. Na portalach wpisuje się datę urodzenia, więc 33 przestawia się dopiero w dniu urodzin. A więc taka 33-latka rocznikowo, która jeszcze tych 33 nie skończyła, jak najbardziej by się załapała wink


A  może za tydzień już by skończyła i automatycznie wypada z widełek.

Tak jak wzrost. wpiszesz kobietę 160- 170 cm i ta o 171 cm już odpada.

Albo miejsce zamieszkania - dasz obszar do 100km, a Ona będzie mieszkała 110 km dalej - tez odpada

Albo wiek, dasz do 30ki, 31 latka już odpadnie i tak dalej

Przez to ortale randkowe mogą być szkodliwe, bo na dzień dobry eliminowana jest osoba, z która być może przypadlibyście sobie do gustu tylko dlatego, ze mieszka kilometr dalej czy jest rok starsza, centymetr wyższa i tak dalej.

Posty [ 6,371 do 6,435 z 6,992 ]

Strony Poprzednia 1 97 98 99 100 101 108 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » jakis_czlowiek - życiowe problemy

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024